PDA

Zobacz pełną wersję : kaloryfery.......w podlodze?



24-02-2002, 03:45
Strasznie mi sie nie podobaja wszelkiego typu kaloryfery,do ogrzewania podlogowego tez nie mam przekonania,szczegolnie ,ze zamierzam miec drewniane podlogi.Czy mozna zainstalowac zwykle kaloryfery w :korycie"w podlodze,na to jakas kratka,by nie musiec patrzec na to "monstrum"...........????Acha,powietrzne tez odpada-jestem alergikiem.Z gory dziekuje za wszelkie rady.
Witek.

Frankai
24-02-2002, 14:02
Jest możliwość, bo takie rozwiązanie znajdziesz w budynkach użyteczności publicznej. Jak jednak chyba zauważyłeś, nie jest to popularne w domkach, więc powody chyba muszą być. Jak widzę 3:
zagłębienie (z 0.5 to chyba minimum), pełna wentylacja (bo powietrze musi jakoś dopływać i wypływać z zagłębienia), nieciekawe dla alergików (podobnie jak konwektory masz grzanie tylko przez konwekcję). Jak jesteś alergikiem, to pomyśl o grzejnikach płytowych (duża część ciepła oddawana przez promieniowanie), albo przemyśl jeszcze raz podłogówkę (prawie tylko promieniowanie).

24-02-2002, 14:58
A może ogrzewanie ścienne? Wejdź na wath.com.pl

TomK
24-02-2002, 15:45
Witam,

Rozwiazanie takie nie jest czesto spotykane ze wzgledu na koszty.
Grzejnik + obudowa (rynna umieszczona w podlodze) nie sa tanie, chociaz mozna obnizyc koszt takiego rozwiazania wykonujac rynne samodzielnie zamiast jej kupowania. Wtedy pozostaje wylacznie kwestia nabycia samego grzejnika i kratki oslaniajacej gore rynny (choc moze i ja mozna samemu Wykonac). Ja wlasnie u siebie mam zaprojektowane takie rozwiazanie. Nie powinno byc drozsze niz 30% od standardowej instalacji. 3 sztuki ponad 2 metrowych grzejnikow kosztuja okolo 3.000 zl.
Grzejniki do zastosowania w takich przypadkach to VASCO lub Jaga (tej drugiej nazwy nie jestem pewny - ktos mi powiedzial ostatnio, ze u siebie zamiast Vasco moge uzyc grzejnikow takiej firmy).

Pozdrowienia,
Tomek

Frankai
25-02-2002, 06:13
Mario - ogrzewanie ścienne jest fajnym bajerem, ale może żona zechce przestawić ścianę, że nie wspomnę o kilkukrotnym przestawianiu mebli. Prędzej już widziałbym sufitowe, ale odbiegamy wtedy od optymalnego rozkładu temperatury. Najlepszy jest dla mieszanego podłogowo-ściennego, a potem podłogowe. Przypominam, że podłogówka, to 6% oszczędności w użytkowaniu. Te procenty znawcy podają chyba przy stałej temperaturze, bo nie tak łatwo obniżyć i podnieść temperaturę ze względu na większą dokładność.