Zobacz pełną wersję : remont poniemieckiego mieszkania we wrocławiu
witam
jestem od niedawna właścicielem mieszkania w budynku 1929 roku. budynek jednopiętrowy, mieszkanie na pierwszym piętrze. stropy drewniane wypełnione szlaką, klawiszują jak cholera, sypiące się tynki wapienne, piece kaflowe, wypaczona stolarka, instalacja elektryczna nie do użytku, kanalizacja żeliwna przegniła na wylot.
2 miesiące temu rozpocząłem remont. chętnie poznam osoby które prowadzą, prowadziły lub będą prowadzić tego typu remon mieszkania
Jan Przestrzelski
14-02-2007, 17:11
..możesz otkryć jeszcze ołowiane rury do wody pitnej i inne niespodzianki. :)
na razie odkryłem stare gazety. rury już wymieniłem były ocynkowane. odkryłem też w jaki sposób niemcy budowali szybko i tanio. niestety też byle jak :(
problemów stare mieszkanie jest pełne. krzywe ściany i podłogi, odparzone tynki wapienne. instalacje do wymiany.
na pierwszy plan poszła stolarka okienna. zostały skute stare tynki oraz wymieniona żeliwna instalacja kanalizacyjna na nową. wymiana pionu kanalizacyjego kosztowała 1000 zetów plus materiał.
aktualnie buduję kominek. plan jest taki by zainstalować system DGP który przy pomocy turbiny ( 360m/h) będzie tłoczył powietrze do wszystkich pokoi oraz na korytarz. kominek będzie zainstalowany z pokoju dziennym w narożniku. są tam wolne i drożne przewody kominowe. pozytywna opinia kominiarska wykazała że bez przeszków mogę zainstalować tam kominek. zakupiłem wkład produkcji duńskiej RAIS na który wynegocjowałem niezłą cenę w firmie Bertelsen w tyńcu pod wrocławiem.
zdjęcie poglądowe
http://www.bertelsen.pl/images/prod_rais_k_600.jpg
na ukończeniu jest też montaż CO gazowego. spotkałem na mojej drodze niezłego wykonawcę który ma tą zaletę że myśli i doradza. dzięki niemu zaoszczędziłem sporo czasu i kasy. prócz tego że zamontował CO, rozprowadził wodę i kanalizację to jeszcze przygotował miejsca pod montaż grzejników. otynkował ściany tak że nie będę musiał ich demontować przy kładzeniu tynków.
kilka zdjęć z remontu
kominek
http://img454.imageshack.us/img454/7233/kominekbm6.jpg
wytynkowane ściany i nowe grzejniki purmo
http://img454.imageshack.us/img454/1280/co2wc3.jpg
następne już niedługo
No rogacek, fajnie masz z tym kominkiem, mi kominiarz zdecydowanie zabronił, ja niestety mam tego pecha że mieszkanie w zabytkowej kamienicy dostałam od miasta, więc muszę się liczyć z tym co mówią. Ale sąsiedzi, którzy mają powykupywane, robią co chcą, dziki zachód panuje :lol: Sąsiad z dołu np. zaproponował mi kucie na klatce schodowej dziury w ścianie na rurę kanalizacyjną od wc. Konserwator zabytków dostał by zawału :P
Witam. Ja też niedawno stałam się posiadaczką takiego mieszkania. Piece kaflowe, sypiące się tynki, elektryka do wymiany, stolarka do wymiany, etc. Dokładnie wiem o czym mówisz. Mieszkam na trzeciej kondygnacji, nade mną jest w połowie strych, a w połowie mieszkanie zrobione z tego strychu. Prawie wszystkie prace wykonuję z moim mężem i tatą. Właśnie chłopaki zaczęli tynkowanie. Wymieniliśmy już okna, przesunęliśmy ścianę działową, wybudowalismy składzik, zmniejszyliśmy otwory drzwiowe, położyliśmy elektrykę :oops: a jeszcze tyle przed nami.
też remontowałem takie mieszkanie. Zamiast skuwać tynki, dałem na nie płyty GK. Wyszło taniej. Zakres robót nie różni się praktycznie od wykańczania małego domku: okna, instalacje, ściany, podłogi itp. Kosztowało mnie to ok. 800 zł/m2 trzy lata temu.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin