dzIENNik pi0tra - budowa "między sosnami"

[pi0tr]

Nie wiem czy powinienem zaczynać pisać ten wątkek ale może jakoś dodatkowo zmotywuje mnie do działania.
Jakoś w październiku 2006 kupiłem kawałek (859 m2) gleby w okolicach Pruszcza Gdańskiego a dokładnie w Juszkowie - niedaleko obwodnicy 3miasta.
Działka była całkowicie zarośnieta samosiejkami brzozy - musiałem zdobyc pozwolenie na ich usuniecie które otrzymałem po 2 tygodniach. Usunieta została zdecydowana większość mojego prywatnego lasu pozostawiłem trochę drzew z tyłu i na bokach działki.

jak naucze sie wklejac zdjecia to zobaczycie:)

I Tak oto zastał mnie luty - bez projektu ale z wykonaną mapą geodezyjna do celów projektowych co kosztowało mnie 600 zł, odpisem i wyrysem z planu miejscowego. Jakos nie mogłem zdecydować się na projekt ale oststecznie padło na "Między sosnami"
http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=417&IdKolekcji=36

Zobaczę czy dam sobie radę.
Założenie mam takie - stan surowy otwarty wykonam za własna kasę bez kredytu (czytaj - powoli, etapami ), a na wykonczenie uzyskam kasę ze sprzedaży mieszkania - na dzisiaj jakieś 250K zł.
CZY WYSTARCZY??? tego nie wiem. :o

Do odważnych świat należy!!!!!!!!

5 lutego zamówiłem projekt u przedstawiciela Muratora. Pan sprzedawca był tak miły że zaproponował swoje usługi w kwestii jak to nazwał "adaptacji projektu" oraz złożeni wniosków do uzgodnien ene-wod-kan. Myślę że fajnie bo w jednym miejscu wszystko załatwie ale zdzierca zaśpiewał 1400 zł za adaptacje i po 100 za uzgodnienie. Nie skorzystałem. Poszukam gdzie indziej.

Na dzisiaj tyle jutro napiszę co zwojowałem.

[pi0tr]

Dzisiaj rano złożyłem wnioski o uzgdodnienia el-wod-kan. Zajeło jakieś 30 minut koszt 0 zł. Z jakieś 2 tyg. je odbiorę.
Aha do tej pory wydałem nie licząc działki i notariusza - pozwolenie na wycinkę drzew, odpis planu, mapy geodezyjne, projekt i inne drobiazgi 2869,00.

[pi0tr]

Nie wprowadzałem żadnych zmian w projekcie. Jaki jest taki mi pasuje. W poniedziałek oddałem też przyszłemu inspektorowi projekt do "adaptacji" (ma stosowne uprawnienia) i odebrałem dzisiaj opieczętowany oraz z wykonaną mapką zagospodarowania działki. Jutro podskoczę do gminy i złoże wniosek o wyłączenie części gruntu spod upraw rolnych. W sumie to dziwne bo teren jest w planie miejscowym oznaczony jako MJ - zabudowa jednorodzinna. Ach ta nasza biurokracja. Koszmar. Trochę takie mielenie w gó...ie. :evil:

[pi0tr]

czekam, czekam.....na uzgodnienia. Jak dzwonię do wodociągów słyszę tylko "proszę zadzwonić jutro, może...."
:evil:

[pi0tr]

łał odebrałem w piątek pozwolenie na budowę.
nie żeby poszło gładko - po drodzie troche mi nerwy puściły :oops:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=98405&highlight=

ale mam już wszystko załatwione.
Skrzynka energ. stoi, wykonawca przyłącza wodnego umówiony - projekt i uzgodnienia zrobione, mam nawet budę na działce (taki barakowóz bez kół aby nie odjechał któregoś dnia) no i kończe robić tymczasowe ogrodzenie. Zamówiłem bloczki betonowe 2,30 z dowozem!!! i stal 2300 tona. Ekipa jak wspominałem na 15 maja - mam nadzieję że nie nawalą.

postaram się zrobić zdjęcia ....

[pi0tr]

moja działka w sierpniu 2006:
http://img381.imageshack.us/img381/5518/new048rn2.jpg (http://imageshack.us)
URL=http://imageshack.us]http://img408.imageshack.us/img408/525/new052si7.jpg[/URL]

[pi0tr]

majster wykonawca miał dać znać w czwartek ile przygotować desek szalunkowych i jakoś nie zadzwonil.
I nie wiem czy się nie zaczyna ściemnianie....
Od czwartku na wyłączony telefon, dzisiaj miałem sygnał wolny ale nie odbierał. Później znowu wyłączony....

CHOLERA MNIE BIERZE.
:evil:

[mkkafe]

piotrze - utworz sobie komentarze - bo chce popisac a nie mam gdzie :lol:
poniewaz budujemy ten sam domek - warto sie wymienic informacjami

[pi0tr]

Witam po długiej przerwie.
Miałem pożar w mieszkaniu :evil: :evil: :evil: :evil: - 2 miesiące borykałem się z remontem, mieszkałem w hotelu użerałem się z firmą ubezieczeniową i na dodatek staram się wykonać stan zerowy mojego przyszłego domu. Niestety nie mam jeszcze zbyt dużo czasu dlatego zaniedbałem trochę dziennik ale postaram się w najblizszym czasie rochę nadgonić.

Mieszkanie już po remoncie - kilka dni temu się wprowadziłem.
A na budowie:
Prace idą powoli - mój wspólnik buduje się na sąsiedniej działce a mamy jedną ekipę która przychodzi popołudniami po pracy.
godzę się na to ze względu na cenę - 7000 zł stan "0" z wykonaniem drenażu.

Na dzisiaj oboje mamy wylany chudziak w glinie szerzej od ław po 15 cm. z każdej strony, podłączoną wodę i prąd. U mnie wykonany szalunek i przygotowane częściowo zbrojenie. Ławy zalewam na pocz. przyszłego tygodnia. Czas pokaże jak to wyjdzie.

Zakres wykonanych prac może nie jest imponujący ale niestety priorytetem dla mnie było wykonać remont mieszkania i na tym skupiłem większość czasu i środków finansowych.

Postaram się załączyć zdjęcia (jak tylko przypomnę sobie jak się to robi:)))

[pi0tr]

witam
udało mi się dodać odnośnik do komentarzy....
pozdr.

[pi0tr]

miałem zalewać ławy
no włśnie miałem............ niestety po kilku dniach i ulewnych deszczach nie mogę dojechać na działkę osobowym a co dopiero pompa i gruszki. Ale przejaśnia się mam nadzieję że po weekendzie będzie na tyle dobry dojazd że w końcu uda mi się dokończyć ławy.