PDA

Zobacz pełną wersję : jedna część dachu "poci się"



andopo
18-02-2007, 21:59
Witam,
mam prosty dwuspadzisty dach, na którym zrobiłem pełne deskowanie + papa. Jedna strona jest nasłoneczniona prawie cały dzień i tam deski od wewnątrz są suche jak pieprz. Na drugiej stronie widać kropelki wody, w niektórych miejscach całe deski są mokre i gdzieniegdzie pojawia się biały nalot i zielona pleśń. Wydaje mi się, że deski jeszcze nie wyschły do końca i kiedy przyszły mrozy i w środku domku jest cieplej to wyciska tą wodę.
Teraz pytanie czy mam na to jakoś reagować, może dogrzewać tę stronę i wentylować, może samo minie?
Dodam, że dom jest w stanie surowym zamkniętym, tydzień temu wylano mi podłogi.

Dzięki za pomoc i pozdrawiam
Andrzej

seblo
19-02-2007, 06:18
Witaj,
wydaj mi się, że przyczyną Twojego problemu jest zbyt duża w tym momencie "szczelność" budynku, zwłaszcza, że - jak piszesz - wylałeś niedawno podłogi, a wiec sporo tam teraz wilgoci, która wnika w drewno. Fakt, że po stronie południowej deski są ok, wytłumaczyć można oczywiście tym, że panuje tam podwyższona temperatura połaci dachu, czego nie ma po str. północnej.
Według mnie powinienneś możliwie jak najczęściej wietrzyć swój dom, zwłaszcza teraz, kiedy mamy wyżową pogodę i jest suche powietrze - skorzystaj z tego i nie zamykaj szczelnie okien, jeśli to możliwe.
Poza tym może być też jakiś problem z wentylacją połaci dachowej.

Wracając jeszcze do desek, to nalot ten to przypuszczalnie tzw. sinizna, rodzaj grzyba. Co prawda, nie zniknie już, no chyba, żę oheblujesz deski, ale jak dobrze przewietrzysz dom, to dechy wyschną szybko, tyle, że już nie będą takie ładne, jak wcześniej. :wink:
Powodzenia

andopo
19-02-2007, 08:01
Witam,
dzieki za informcje.
Mam jeszcze pytanie czy wystarczy rozszczelnić okna czy lepiej uchylić? Biorac pod uwage ze wlasnie wylano mi posadzki to jak uchyle okna to zrobi sie ponizej zera, mimo ze postawie jakis piecyk - nie zaszkodzi mi to w jakis sposob?

Pozdrawiam,
Andrzej

seblo
19-02-2007, 18:59
Najlepiej byłoby, gdyby tam hulał wiatr, a więc otwarte na oścież, przynajmniej kiedy odwiedzasz budowę i nie ma mrozu (siarczystego, bo te 2-3 stopnie to szkody nie zrobią) na zewnątrz. Chodzi o ruch powietrza.

Mjablo
19-02-2007, 19:06
Opisz dokładnie wszystkie warstwy.

Jesli dales pape na deskowanie a przed welna nie dales paroizolacji lub pomiedzy papa a izolacja nie zostawiles szczeliny wentylowanej to zawsze bedziesz mial problem.

andopo
19-02-2007, 19:25
Witam,
tak, mam pelne deskowanie i pape (jedna warstwe). Ocieplenia dachu jeszcze nie robilem, takze od srodka sa gole dechy. Mam wstawione okna i do tej pory byly zamkniete, teraz rozszczelnilem. Miedzy sciana kolankowa a polacia dachu jest mala przerwa, ale tylko jakies 0.5 cm, bede zaraz powiekszal bo chce zrobic wlot do pustki miedzy welna a deskami. W scianach szczytowych nie mam jeszcze zadnego wylotu - moze to jest przyczyna?

Pozdrawiam

Andrzej Wilhelmi
20-02-2007, 01:25
Nic strasznego się nie dzieje trzeba wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz wietrzeć! Jak deski wyschną omieść je szczotką i zaimpregnować środkiem zawierającym związki miedzi. Pozdrawiam.

andopo
20-02-2007, 07:00
Witam,
troche sie uspokoilem :) Ale kwestia jest taka ze zaraz bede ocieplal welna i czesci desek juz nie bede mogl obmiesc i zaimpregnowac bo nie dojde do nich (skosy). Mozna jakos zaradzic jak jeszcz sa mokre?

Pozdrawiam,
Andrzej

jprzedworski
20-02-2007, 08:53
A musisz się tak spieszyć? Ocieplenie wełną oznacza przykrycie wilgotnego drewna. Jeśli nawet nie dasz jeszcze folii, to i tak będzie kłopot z wysychaniem. Będzie jeszcze gorzej. A grzyba łatwo się nie pozbędziesz. Ja bym poczekał do cieplejszych dni. Co nagle, to po diable. Już robienie wylewki teraz było ryzykowne.

andopo
20-02-2007, 08:59
A jezeli bedzie pustka 3cm miedzy welna a deskami? Wlot powietrza w scianie kolankowej na okolo 2 cm, wylot powietrza w scianach szczytowych 15cmx30cm nie przewentyluje desek? Ocieplenie dachu musze zrobic,

Pozdrawiam

jprzedworski
20-02-2007, 09:11
Wentylacja między wełną, a deskami i tak obowiązkowo musi być. Jak "musisz" ... Dom się nie zawali, ale ja bym poczekał. Sam zrobiłem kilka rzeczy "bo musiałem", a teraz widzę problemy.
W taki razie wentyluj i grzej cały dom. Ale znów idą jakieś mrozy.

Andrzej Wilhelmi
20-02-2007, 21:13
Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł! Zdecydowanie podtrzymuję swoją wcześniejszą radę. Z tak dużą ilością wilgoci szczelina wentylacyjna może sobie nie poradzić. Występuje tam przepływ laminarny. Życzę rozsądnych decyzji. Pozdrawiam.

Świerzak
20-02-2007, 22:16
... ja zadam pytanie lekko wybiegające wprzyszłość.. tez mam dach odeskowany i papa... koperta.. narazie nie mam kominka wentylujacego poddasze ale mam zamiar taki założyć.. myśle też o dachówkach wentylacyjnych.. tylko pytanie ile ich i na jakiej warstwie od szczytu (do szpica bez kalenicy) .. i czy to wystarczy aby wentylować moje 250 m2..
czy robi sie moze tak że nie dojeżdża sie ociepleniem(styro) do samej podbitki zostawiając 1-2 cm szczeliny aby wentylowć własnie pomiędzy wełna a deskami??

Andrzej Wilhelmi
21-02-2007, 22:26
Dachówki wentylacyjne służą wyłącznie do wspomagania wentylacji połaci dachowej pod pokryciem. Stosuje się je w przypadku gdy długość połaci przekracza 6 m, z reguły w czwartym rzędzie od kalenicy. Umożliwiają wlot powietrza pod połać (są to nawiewniki). Mogą również mieć inne przeznaczenie np. ozdobne lub do wprowadzenia przewodów antenowych.
W celu zwentylowania przestrzeni pomiędzy izolacją cieplną a deskami należy wyciąć otwory w deskach i papie odpowiednio je zabezpieczając przed ewentualnymi skroplinami i zawiewanym śniegiem.
Kominki wentylacyjne służą do wentylowania pomieszczeń i kanalizacji oraz przestrzeni nieużytkowej. Pozdrawiam.

WanKon
22-02-2007, 15:54
Andrzej Wilhelmi napisał:

wyciąć otwory w deskach i papie odpowiednio JE ZABEZPIECZYĆ przed ewentualnymi skroplinami i zawiewanym śniegiem.

Nie myliłem się co do AWilhelmi,dobrze ze sa tacy dekarze
Mojemu koledze wycieli dziury a jak padał snieg-kaszka to leciało do domu ja k ch....pomimo ze karpiówka i deskowanie. Oczywiscie chłopcy zdziwieni nie mówiąc, ze o szczelinie w dachu deskowanym nie słyszeli

Andrzej Wilhelmi
22-02-2007, 17:26
Brak zrozumienia istoty wentylacji połaci dachowej oraz brak elementarnej wiedzy wśród pracowników a niejednokrotnie wśród właścicieli firm dekarskich i nie ukrywajmy wśród kierowników budów jest przyczyną bardzo wielu problemów z dachami (z przeciekami). Wielu kolegów dekarzy zwala winę na warunki atmosweryczne (latem nie ciekło no a teraz przecież zawiewa tyle śniegu i to on wszystkiemu winien).
Przyczyny są następujące:
- mizerny poziom wiedzy części dekarzy a niejednokrotnie jej brak,
- niskie stawki, więc brak czasu na profesjonalne wykonanie szczegółów, a jak mówi przysłowie: "diabeł tkwi w szczegółach",
- dobre chęci to stanowczo za mało,
- stosowanie tanich, niskiej jakości dodatków i akcesoriów dachowych,
- niejednokrotnie brak elementarnych zasad estetyki i dobrego smaku,
- brak nadzoru autorskiego projektantów,
- brak odpowiedniego nadzoru ze strony kierownika budowy,
- chęć nadmiernej (nierozsądnej) oszczędności ze strony inwestora, brak umów, faktur i gwarancji.
Radzę korzystać z usług sprawdzonych dekarzy a osobiście polecam tych zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Dekarzy. Będzie na pewno mniej problemów. Pozdrawiam.

P.S.
WanKon duże dzięki za miłe słowa :wink: .

WanKon
22-02-2007, 17:34
No teraz to jestem twoim fanem :wink:

Jak Bóg da szansę budowac jeszcze raz , robicie u mnie dach. Pozdro

Andrzej Wilhelmi
22-02-2007, 18:39
No teraz to jestem twoim fanem :wink:

No muszę pewnie pomyśleć o założeniu fanklubu :lol: . A puki co zapraszam do Forumowego pubu na kufelek zlocistego napoju z pianką 8) . Pozdrawiam :wink: .

P.S.
Ja stawiam :D .

Barbossa
22-02-2007, 18:45
nawet Dalaj Lama wysiada

Andrzej Wilhelmi
22-02-2007, 18:55
Barbossa cenię sobie Twego głosa 8) .
Pozdrawiam :wink: .

Barbossa
22-02-2007, 18:59
fajnie, że to rozumiesz :D