Jaki komin

Doradzcie proszę jaki komin lepszy do podłączenia wkładu kominkowego czy murowany z cegły lub ,,schiedla" ,ale proszę o wypowiedzi użytkowników takich kominów.Do dam że wkład kominkowy będzie wykorzystywany do pracy ciągłej.Proszę napiszcie o swojich spostrzeżeniach ,uwagach związanych z eksploatacją.

[Frankai]

Ja początkowo chciałem dawać Schiedla, ale się rozmyśliłem. Powód był taki, że nie możesz go wiązać z konstrukcją budynku, a więc musi stać obok ściany z dylatacją w stropie, a najczęściej kominy projektowane są jako część ściany konstrukcyjnej.

[krzysztofh]

Też myślałem o kominie shiedela do kominka.
Komin mam projektowany dokładnie tak jak pisze Frankai.
Proszę o informacje, co jest powodem konieczności stosowania dylatacji?

[Frankai]

Krzysztofh - rozumiem, że chodzi tu o wytrzymałość ścianek bloczków komina i inną ich pracę. Przykładowo - minimalne osiadanie stropu mogłoby spowodować pęknięcie i rozszczelnienie komina. Po szczegółowe informacje jednak musiałbyś zwrócić się prosto do producenta.

[krzysztofh]

Widziałem technologię shiedla, ale uprzedzam, nie mam z nią żadnych doświadczeń (przynajmniej na razie). Też myślałem o możliwości rozszczelnienia komina tzn. pustaków połączonych ze stropem, choć osiadanie stropu nie może być duże. Jednakże należy wziąć pod uwadę to, że wewnętrzna rura ceramiczna nie jest powiązana z pustakami, przynajmniej w jej górnej części. Jej centralne osadzenie zapewnia izolacja. Zatem jest możliwość kompensacji drgań stropu przenoszonych na spustaki komina.
Co o tym sądzisz?

[Frankai]

Krzysztofh - tak jak pisałem wcześniej nie wiem dokładnie i dlatego odsyłałem do informacji u producenta, żeby tu nie gdybać. Hurtownik też nie potrafił udzielić mi satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, gdy sprawa mnie interesowała. Po prostu w instrukcji było, że nie wolno, więc nie filozofowałem i zrobiłem jak w projekcie - pustaki wentylacjyjne + wkład do jednego z ciągów.

[Krzysztof]

Witam Was!
Ja też miałem Schiedla w projekcie i postanowiłem go jednak postawić! Jak przeliczyłem koszt komina z cegły + robocizna, to muszę przyznać, że nie wychodzi dużo drożej!
Jeśli chodzi o dylatacje w stropie, to pewnie chodzi o to, że kominy te są wolnostojące (nie są klejone do ściany i nie wymagają fundamentu - tzn. fundament to jedna warstwa cegieł pod pierwszym bloczkiem!
Stawiałem je dopiero po wykonaniu więźby dachowej, także trzeba zwrócić uwagę aby dobrze rozmieścić krokwie, no i zostawić otwory w stropie!
Na końcu obłożyłem je płytką klinkierową i jak narazie jest super!
Jeszcze nie używam, ale w sobotę jak przykładałem czapkę z daszkiem do przyłącza spalin, to czapka leciała do góry. :smile:

P.S. Jedyny chyba mankament, to fakt że odstają od ściany!
Aczkolwiek fachowcy z Schiedla twierdzą, że to zaleta.
Acha i jeszcze jedno! Dają 25 lat gwarancji!