PDA

Zobacz pełną wersję : PROBLEM Z PROJEKTEM BLIŹNIAKA



werms
22-02-2007, 17:53
Witam,
mam następujący problem:
w starostwie powiatowym trwa postępowanie w sprawie mojego wniosku o pozwolenie na budowę. Wraz ze szwagrem chcemy postawić bliźniak (mamy osobne, bardzo wąskie działki - 15m i nie było innego wyjścia). Kupiliśmy projekt muratora - Znajomy C31 część prawa i lewa (http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=126&IdKolekcji=).
Projekt ów ma od strony ogrodowej wykusz z oknami i drzwiami tarasowymi. Urzędniczka nie chce wydać pozwolenia na budowę, ponieważ uważa, że wykusz ten jest za blisko granicy dzielącej obie działki. Czy ma rację? Czy w momencie, kiedy buduje się bliźniak i jego połówki łączą się wspólną ścianą, obowiązują wymiary 4m od granicy dla ściany z oknem, lub 3m od granicy dla ściany bez okien? Ta kobieta rozpatruje sprawę jako dwa oddzielne domy, a przecież i tak się one ze sobą stykają. Jak ją przekonać do wydania pozwolenia na budowę? Czy jest jakieś odrębne rozporządzenie wyjaśniające taki problem?

troj
22-02-2007, 21:44
Jeżeli tylko z powodu tego wykusza nie chce wydać pozwolenia na budowe to dziwne uzasadnienie. Jak Wasze działki są objęte planem zagospodarowania to przeczytaj co jest w planie napisane o zabudowie bliźniaczej, jażeli nie ma planu to w warunkach zabudowy tez coś powinno byc napisane.
Moznaby też te dwie działki scalić i wystąpić o pozwolenie na budowe na jednej dzialce ale to trwa troche czasu i pieniędzy.
Walczcie uparcie z urzędnikami i trzymajcie sie swoich założeń.

werms
22-02-2007, 22:39
Dzięki za odzew. Mam nadzieję, że uda się ją przekonać. Zastanawiam się, czy taki wykusz w ogóle należy traktować jako ścianę. O scalaniu działek nie ma mowy, bo strasznie by to przedłużyło sprawę i odwlokło budowę, a chcemy zaczynać od 10go kwietnia. Jeszcze kredyt trzeba załatwić... a tu głupie problemy. Może wymazać ten wykusz z projektu, a potem i tak go zbudować, gdyby baba okazała się nie do przejścia? Co sądzicie?