Woda w piwnicy

Wybudowano mi dom podpiwniczony na gruncie z piasku. Architekt zaprojektował izolację przeciwwilgociową (styropian, siatka, tynk i abizol). NIestety po deszczu mam wilgotne ściany od wewnątrz piwnicy i wodę. Gdzie był błąd i jak go naprawić ?
Dziękuję za każdą poradę!

[Szczepan]

Jeden z mozliwych wariantow to masz dom na piasku ale w niecce glinianej ktorej nie widzisz i po kazdym deszczu dom Twoj stoi
w wodzie jak w wannie.
Zrobic dokladna izolacje fundamentow i scian na taka okolicznosc jest bardzo trudno.
Jedynym prostym rozwiazaniem jest zrobienie drenazu ponizej poziomu lawy i odprowadzenie wody na nizszy poziom jesli to mozliwe na danej dzialce.
Jesli nie ma takiej mozliwosci wode z drenazu nalezy wypompowywac mechanicznie. Drenaz idzie do studzienki w ktorej jest pompa zalaczana automatycznie z czujnika poziomu w studzience.

Po raz kolejny się potwierdza, że "abizol oprócz koloru czarnego nic więcej nie posiada", oczywiście jeżeli chodzi o skuteczną hydroizolację. Proponuję bardziej szczegółowo opisać zastosowane rozwiązanie materiałowo-konstrukcyjne, występujące w określonym czasie zdarzenia, rodzaj grunty pod i wokół budynku - na komercyjny kontakt: [email protected] .

[kotwiczka]

Hej Szczepanie!

Mialam taki sam problem - woda i wilgoc w piwnicy.
Chcielismy zrobic drenaz, ale sasiad sie nie zgodzil - dzialka z jedna sciana
budynku w granicy... na i wyszlo nam to na dobre, choc z poczatku bardzo
sie zloscilismy :evil:

Za porada wujka, zaobserwowalismy w ktorym miejscu w piwnicy gromadzi sie woda, tak wykulismy mala studzienke zbiorcza :wink:
A w njiej pompka i wyprowadzenie wody na zewnatrz taka miekka karbowana rurka ... dziala jak zloto i mamy swiety spokoj. Koszty
bajecznie male w porownaniu do zalecanego przez wszystkich drenazu..
Poprostu bajka :D

Poobserwuj swoja piwnice po ulewnych opadach, albo na wiosne gdy
ziemia odmarza... sprawdz ktoredy dostaje sie woda...bo ona nie wlewa
sie z kazdej strony :wink:

Pozdrawiam i zycze powodzenia
kotwiczka

[c-m]

kotwiczka, a jak dlugo to juz trwa? mysle ze nie dlugo. sciany nasiakaja woda i woda znajduje sobie miejsce (najslabsze w konstrukcji) z ktorego wyplywa. ta pompka to polsrodek, obym sie mylil. a swoja droga ten temat jest z 2001 r, ciekawe jakie rozwiazanie wybral ten gosc.
kotwiczka, odpisz jak dlugo masz te pompke?

pozdro c-m

[Geno]

Piasek jest gruntem o dużym współczynniku fultracji, możliwe ,że jest podścielony gruntem nieprzepuszczalnym , więc woda swobodnie penetruje piaski - prawdopodobnie nie robiono badań dokładniejszych gelogicznych. Wyjściem może być obwodowy drenaż + wymiana izolacji na ciężką np. 3x warstwa papy , ostatecznie osuszanie metodą iniekcyjną oprzez zamknięcie porów w ścianach. Możliwe ,że jednak jak ktoś wcześniej wymienił skuteczna mże być studzienka z pompą i czujnikiem poziomu wody - sam zresztą taki system kiedyś zastosowałem.

[RomanP]

Hej kotwiczka
Ostrożnie z takimi radami.
Tobie woda ciągle płynie przez ścianę lub pod fundamentem. Nie boisz się, że Ci powoli wypłukuje grunt. Obejrzyj to jeszcze raz dokładniej. Bo na powietrzu dom długo nie postoi. Piosenka z dedykacją dla Ciebie:
"Płynął strumyk przez zielony las, a nad jego brzegiem stu kilowy głaz"
Piosenka stara, ale bardzo mądra. Przeanalizuj cały tekst.

[Geno]

Wypłukiwanie gruntu występuje raczej przy dużych ciśnieniach jak np. pod zaporami - tutaj raczej jest kiepska izolacja pozioma i pionowa.