PDA

Zobacz pełną wersję : Z CZEGO SPADZISTY ZJAZD DO GARAŻU ?



imported_SŁONKO
23-02-2007, 19:02
Mam garaż pod domem (w piwnicy). Wiem , że nie jest to za wygodne ale tak musi być - na inny plan domu i garażu w tej okolicy nie wyrażą zgody.

Czym najlepiej wyłożyć zjazd do garażu aby samochód jak najmniej ślizgał się np. zimą?

Ze względów finansowych ogrzewany zjazd nie wchodzi w grę.

vanderbobo
23-02-2007, 19:15
kostka brukowa, ewentualnie kostka brukowa kładziona z lekkimi schodkami tak co 1cm

robinoc
23-02-2007, 19:33
U mnie jest kostka brukowa bez schodków, normalnie na gładko. Wolałem takie rozwiązanie ponieważ przy odgarnianiu śniegu szuflą o nic nie zaczepiam tylko spokojnie zsuwam na bok, w ekstremalnych przypadkach typu marznący deszcz schodki i tak nie pomogą, trzeba mieć pod ręką kubełeczek piasku z solą. Poza tym nie mam żadnych problemów ze śliskością, podjazd trzeba po prostu odsnieżyć tak jak i chodnik :-? Przed bramą garażową oczywiście jest kratka i niewielka studnia chłonna z kręgu betonowego 60 cm, podłoże piaszczyste. Zalało mi garaż tylko raz w ciągu 20 lat, ale to było naprawdę oberwanie chmury :cry:

gogo5660
26-02-2007, 13:47
Zastosuj najlepiej kostke brukowa(wzór wg uznania) ja mam podjazd do góry- czyli sytuacja podobna tylko ze w druga strone... jak jest snieg to trzeba odgarnac zeby podjechac(jak samochód stoi) bo inaczej kola miela... jak jest gololedz to nic nie pomaga tylko piasek... Podsumowujac zastosuj kostke brukowa(Bauma)

Leesou
26-02-2007, 22:40
Ja mam zjazd do garażu sprzed ponad 25laty wylany zwykłym betonem. Zjazd mam stromy bo na 5,5m ok. 1,3m zagłębienia. Zimą trzeba odgarniać. Ale jak jest gładko bez schodków to odgarnianie idzie żwawo. Sąsiad miał w schodki i klął bo odgarnianie to koszmar a jak nie odgarniesz to Ci się śnieg zbije w lód.
Jak mi czasem popadał deszczyk przy -2 i zrobiła się "gołoledź" to po prostu "darłem" na wstecznym aż koła wytopiły sobie lód do betonu i na 15-20 razy wyjeżdżałem. A sąsiedzi kibicowali :)

27-02-2007, 07:56
Witam,

Mam płyty ażurowe (30x40 - szerszym prostopadle do kierunku jazdy) bez wypełnienia ażurów (zwykle wypełnia się ziemią albo żwirem).
Jeżeli nie są zabite ażury to nawet po gołoledzi bez problemu się wyjeżdża.
Oczywiście w środku i po bokach można zrobić trawnik albo kostkę.
Jak ażury są zabite (jak długo pada a później są roztopy i znowu mróz) to rozpędzam się w garażu i siłą pędu zawsze wyjadę;)

ppp.j
27-02-2007, 10:21
Mam dość długi podjazd przez całą działkę oraz zjazd do garażu z zakrętem. Całość wyłożona płytami ażurowymi tzn. podjazd tylko dwa rzędy pod koła a zjazd cały. Wszystko obsypane ziemią by można było kosić i wysiana trawka. Funkcjonuje bez zarzutu.

bigrw
02-03-2007, 11:48
ja jestem w trakcie budowy domu..... i tez będę miał garaż w piwnicy....ale od poziomu gruntu do posadzki w garażu będę miał zaledwie 0,8 m gdyż działka jest pochylona z z prawej strony (wyższej ) na lewą ( niższą)
także tam gdzie będzie taras bedzie 0,9 nad poziomem gryntu a po drugiej tam gdzie zjazd do garażu bedzie 1,6 m nad poziomem......
ale po za tym zaplanowałem sobie zjazd z zadaszeniem nad zjazdem do garażu....

jeśli jednak ktoś nie ma zadaszenia dobrym rozwiazaniem jest położenie ogrzewania pod kostkę....zawsze można włączyc na jakiś czas i bez machania szuflą bedzie po śniegu lub oblodzeniu....

Innovare
19-06-2015, 16:31
Polecam Mata antypoślizgowa (http://antyposlizgowe.com.pl/maty-antyposlizgowe/) z wylewki masy chemoutwardzalnej, z piaskiem kwarcowym oraz korundem.