MARKOG
24-02-2007, 22:50
Witam
Może to nie jest problem i może nie muszę tego robić ale...
Mam podłogówkę na całej powierzchni. Skupię się na parterze
10 obwodów zasilanych pompą ciepła. Salon otwary połaczony z kuchnią i holem i na to idzie 3 obwody salon + 2 obwody kuchnia i częśc holu, reszta holu ogrzana przez rurki wychodzące z rozdzielacza do innych pomieszczeń. Jak wiadomo obwody są różnej długości. Reszta idzie na łazienkę i pokoj
i teraz w kuchni mam jeden obód za gorący (dośc długi obwód), drugi za zimny (ten dla odmiany króótki) - jak to wyregulować. Wszytskie zawory na zasilaniu i powrotach (tam takie podobno dokładne- imbusowe) otwarte na full.
Czy robi się to tak?
1. Zakręcam wszystkie obwody zaworami na powrocie (wiem które grzeją za słabo a które za mocno)
2. Reguluję wg schematu
- obwód który grzał za mocno odkręcam na np 0,5 obrotu
- obwody które grzały "dobrze" odkręcam na 1 obrot
- obwód który był za zimny + obwód łazienki odkręcam na full (ok 3 obroty)
- górę skręcam po całości - żeby dla odmiany tam nie zrobiło się za gorąco)
3. Patrzę co się dzieję
Piszę że może nie jest to problem ponieważ ten salon, kuchnia i i hol są połączone i temperatura na całości jest stała. Nieprzyjemne jest jedynie wejście na boso na zimniejszą część kuchni (obwód na pewno grzeje tylko po prostu słabiej) - ale chętnie bym to wyregulował w końcu a przy okazji może zwiększę temperaturę w łazience (teraz jest taka jak w całym domu).
Jak to robią profesjonaliści?
Czy ktoś wie czy regulacja na powrocie jest dokadna i te 0,5,1 obrót to dobre proporcje?
Może to nie jest problem i może nie muszę tego robić ale...
Mam podłogówkę na całej powierzchni. Skupię się na parterze
10 obwodów zasilanych pompą ciepła. Salon otwary połaczony z kuchnią i holem i na to idzie 3 obwody salon + 2 obwody kuchnia i częśc holu, reszta holu ogrzana przez rurki wychodzące z rozdzielacza do innych pomieszczeń. Jak wiadomo obwody są różnej długości. Reszta idzie na łazienkę i pokoj
i teraz w kuchni mam jeden obód za gorący (dośc długi obwód), drugi za zimny (ten dla odmiany króótki) - jak to wyregulować. Wszytskie zawory na zasilaniu i powrotach (tam takie podobno dokładne- imbusowe) otwarte na full.
Czy robi się to tak?
1. Zakręcam wszystkie obwody zaworami na powrocie (wiem które grzeją za słabo a które za mocno)
2. Reguluję wg schematu
- obwód który grzał za mocno odkręcam na np 0,5 obrotu
- obwody które grzały "dobrze" odkręcam na 1 obrot
- obwód który był za zimny + obwód łazienki odkręcam na full (ok 3 obroty)
- górę skręcam po całości - żeby dla odmiany tam nie zrobiło się za gorąco)
3. Patrzę co się dzieję
Piszę że może nie jest to problem ponieważ ten salon, kuchnia i i hol są połączone i temperatura na całości jest stała. Nieprzyjemne jest jedynie wejście na boso na zimniejszą część kuchni (obwód na pewno grzeje tylko po prostu słabiej) - ale chętnie bym to wyregulował w końcu a przy okazji może zwiększę temperaturę w łazience (teraz jest taka jak w całym domu).
Jak to robią profesjonaliści?
Czy ktoś wie czy regulacja na powrocie jest dokadna i te 0,5,1 obrót to dobre proporcje?