PDA

Zobacz pełną wersję : Latarnia ogrodowa



wbrat
26-02-2007, 13:42
Witam,

Powoli przymierzam się do najbardziej męczącego etapu budowy: wykończeniówki. Zastanawiam się m.in. nad oświetleniem terenu wokół domu. Przed frontem, w pobliżu drogi dojazdowej, chciałem zamontować dwie latarnie, które w założeniu świeciłyby się całą noc. Mam więc pytanie: czy istnieją jakieś rodzaje oświetlenia preferowane w takich przypadkach? Chciałbym, żeby w miarę sensownie to świeciło, ale z drugiej strony, żeby rachunki za prąd nie porażały. Myślałem o zwykłych żarówkach energooszczędnych, ale możę są inne rozwiązania (np. takie jak wykorzystywane w latarniach ulicznych)?

pozdr.

retrofood
26-02-2007, 13:43
Te w latarniach ulicznych są raczej mało oszczędne.

wbrat
26-02-2007, 13:46
Te w latarniach ulicznych są raczej mało oszczędne.

Trochę mało to logiczne, nie? :-?

Krisker
26-02-2007, 13:49
Witam,

Powoli przymierzam się do najbardziej męczącego etapu budowy: wykończeniówki. Zastanawiam się m.in. nad oświetleniem terenu wokół domu. Przed frontem, w pobliżu drogi dojazdowej, chciałem zamontować dwie latarnie, które w założeniu świeciłyby się całą noc. Mam więc pytanie: czy istnieją jakieś rodzaje oświetlenia preferowane w takich przypadkach? Chciałbym, żeby w miarę sensownie to świeciło, ale z drugiej strony, żeby rachunki za prąd nie porażały. Myślałem o zwykłych żarówkach energooszczędnych, ale możę są inne rozwiązania (np. takie jak wykorzystywane w latarniach ulicznych)?

pozdr.

Żarówki energooszczędne kiepsko świecą w niższych niż pokojowa temperaturach :( Nie wiem, czy wszystkie, ale do tej pory nie spotkałem takiej, która np. w 10st.C świeciłaby pełnym światłem.

Ziarutek
26-02-2007, 13:50
Witam,

Niech Cie czasem nie pokusi kupienie tych "fajnych" z telezakupy MANGO :D. Takie co to sie niby ładują przez dzien a świecą w nocy (bez kabla wbijane w ziemie). Zawsze jak ide do znajomego wieczorem to pękam ze smiechu - najmniejszy znicz daje wiecej swiatla niz te swietliki :D:D:D.

Krisker
26-02-2007, 14:11
Witam,

Niech Cie czasem nie pokusi kupienie tych "fajnych" z telezakupy MANGO :D. Takie co to sie niby ładują przez dzien a świecą w nocy (bez kabla wbijane w ziemie). Zawsze jak ide do znajomego wieczorem to pękam ze smiechu - najmniejszy znicz daje wiecej swiatla niz te swietliki :D:D:D.

Piszesz o lampach solarnych? Kupowałem podobne po ok. 12zł/szt. w Praktikerze albo innym Obi ;) i nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał ich używać do oświetlania czegokolwiek. Mają raczej dawać ciekawy efekt po zmroku... Choć z drugiej strony przez jakieś 4 godziny po zachodzie i po słonecznym dniu dookoła takiej lampki zadziwiająco dużo widać :o Żeby spełniały funkcje oświetlenia np. kawałka chodnika, musiałyby być rozstawione co 1m

wbrat
26-02-2007, 14:26
Nie chodzi mi o takie na baterie słoneczne - równie dobrze można wbijać zapałki w ziemię. Chodzi mi o latarnie wysokości coś ok. 2 metrów, która w miarę sensownie oświetlałaby najbliższą okolicę (czyli w promieniu kilku-kilkunastu metrów).

Krisker: zmartwiłeś mnie tą informacją o temperaturze i żarówkach energooszczędnych. Myślałem, że jak się rozgrzeją, to jest ok :-?. Czyli jak nie energooszczędne to jakie? Ma to działać też i przy -20`C.

26-02-2007, 16:03
Witam,

Do oświetlenia ulic stosowane są lampy rtęciowe oraz sodowe.
Lampy rtęciowe dają światło z przewagą niebieskiego (sinego),
natomiast lampy sodowe z przewagą żółtego.
W małych rozmiarach (E27) do kupienia również w marketach budowlanych.

hes
26-02-2007, 16:20
Powoli wchodzą przecież białe, jasne diody LED. W nocy potrafią niezle
zaświecić, a oszczędniejszego żródła nie ma. I zimno im nie szkodzi.
Pewną wadą może być to, że świecą, przez to że mają soczewkę,
skupionym światlem. Przerabiałem je w ten sposób, że odcinałem
ich wierzchołki, i wtedy świeciły światłem rozproszonym . Polecam.

retrofood
26-02-2007, 16:31
Powoli wchodzą przecież białe, jasne diody LED. W nocy potrafią niezle
zaświecić, a oszczędniejszego żródła nie ma. I zimno im nie szkodzi.
Pewną wadą może być to, że świecą, przez to że mają soczewkę,
skupionym światlem. Przerabiałem je w ten sposób, że odcinałem
ich wierzchołki, i wtedy świeciły światłem rozproszonym . Polecam.

Ja również skłaniam się do LED-ów. A przekonała mnie parę lat temu jakaś chińska latarka z 4 diodami (ale już tymi na nowej technologii), kupiona na rynku za parę złotych. Światło faktycznie niezłe.

hes
26-02-2007, 16:48
Takie światełkai ogrodowe:

http://www.festive-lights.com/outdoor-lights-garden-lights.html

vanderbobo
26-02-2007, 20:48
http://www.allegro.pl/item166702197_swietlowka_z_czujnikiem_zmierzchowym _11w_luna_.html

vanderbobo
26-02-2007, 20:49
http://www.allegro.pl/item166702197_swietlowka_z_czujnikiem_zmierzchowym _11w_luna_.html

rusek007
26-02-2007, 21:04
Trzeba przyznać, że fajna sprawa, cena przystępna i posiada trwałość 8000h. Powinna 3 lata wytrzymać. Jeśli chodzi o jasność świecenia, to faktycznie świetlówki (czytaj też żarówki energooszczędne ) dają słabsze światło w temperaturze ujemnej , ale ostatecznie: lepszy rydz niż nic :D

retrofood
26-02-2007, 21:08
Trzeba przyznać, że fajna sprawa, cena przystępna i posiada trwałość 8000h. Powinna 3 lata wytrzymać. Jeśli chodzi o jasność świecenia, to faktycznie świetlówki (czytaj też żarówki energooszczędne ) dają słabsze światło w temperaturze ujemnej , ale ostatecznie: lepszy rydz niż nic :D

Szczerze mówiąc w zimie mi świecenie w ogrodzie malo potrzebne, bo ziemniaki na ogrodzie pieczemy z sąsiadkami tylko od maja do listopada :lol:

rusek007
26-02-2007, 21:24
retrofood ale jak zaświecisz latarnię zimą to przynajmniej komary się nie zlatują :D

wbrat
27-02-2007, 11:22
Witam,

Do oświetlenia ulic stosowane są lampy rtęciowe oraz sodowe.
Lampy rtęciowe dają światło z przewagą niebieskiego (sinego),
natomiast lampy sodowe z przewagą żółtego.
W małych rozmiarach (E27) do kupienia również w marketach budowlanych.

A jak wygląda energożerność takich żarówek sodowych (E27)? Faktycznie dają dużo światła?

Krisker
27-02-2007, 11:36
A jak wygląda energożerność takich żarówek sodowych (E27)? Faktycznie dają dużo światła?

Małe co nieco zabarwione marketingiem (http://www.allegro.pl/item169556207_zarowka_sodowa_osram_nav_e_swiatlo_. html) ;)

mario_pab
27-02-2007, 12:32
Te w latarniach ulicznych są raczej mało oszczędne.

Są bardzo oszczędne. Mają bardzo wysoką skuteczność świetlną 120-150 lm/W.


Powoli wchodzą przecież białe, jasne diody LED. W nocy potrafią niezle
zaświecić, a oszczędniejszego żródła nie ma. I zimno im nie szkodzi.
Pewną wadą może być to, że świecą, przez to że mają soczewkę,
skupionym światlem. Przerabiałem je w ten sposób, że odcinałem
ich wierzchołki, i wtedy świeciły światłem rozproszonym .

Diody LED wcale nie są tak bardzo energooszczędne, jak się wszystkim wydaje. Na razie przeciętna dioda LED nie dorównuje nawet zwykłym świetlówkom energooszczędnym o lampach metalohalogenowych, czy sodowych nie wspominając. Rynek ten bardzo silnie "idzie jednak do przodu" i gdy ta dyskusja odbywałaby się za 5-10 lat to może okazać się, że diody LED biją na głowę konkurencję pod każdym względem.


Trzeba przyznać, że fajna sprawa, cena przystępna i posiada trwałość 8000h. Powinna 3 lata wytrzymać. Jeśli chodzi o jasność świecenia, to faktycznie świetlówki (czytaj też żarówki energooszczędne ) dają słabsze światło w temperaturze ujemnej , ale ostatecznie: lepszy rydz niż nic .

W mnie przy dużych mrozach świetlówki energooszczędne (takie zwykłe made in china) uległy uszkodzeniu.

Pozdrawiam

retrofood
27-02-2007, 12:42
Te w latarniach ulicznych są raczej mało oszczędne.

Są bardzo oszczędne. Mają bardzo wysoką skuteczność świetlną 120-150 lm/W.


Obiektywnie rzecz biorąc masz rację. Mnie chodziło o to, że te dobre dają dużo swiatła, ale i stosunkowo dużo "palą". Więc nie bardzo widzę ich w ogrodzie. Poza tym ich charakterystyka kołowa pewnie nie bardzo się nadaje do niskich lamp, ale pewny nie jestem.

mario_pab
27-02-2007, 13:31
Te w latarniach ulicznych są raczej mało oszczędne.

Są bardzo oszczędne. Mają bardzo wysoką skuteczność świetlną 120-150 lm/W.


Obiektywnie rzecz biorąc masz rację. Mnie chodziło o to, że te dobre dają dużo swiatła, ale i stosunkowo dużo "palą". Więc nie bardzo widzę ich w ogrodzie. Poza tym ich charakterystyka kołowa pewnie nie bardzo się nadaje do niskich lamp, ale pewny nie jestem.

Też masz rację :D Trochę się niezrozumieliśmy. Energooszczędne, a jednak drogo kosztuje :-?

wbrat
27-02-2007, 14:27
Te w latarniach ulicznych są raczej mało oszczędne.

Są bardzo oszczędne. Mają bardzo wysoką skuteczność świetlną 120-150 lm/W.


Obiektywnie rzecz biorąc masz rację. Mnie chodziło o to, że te dobre dają dużo swiatła, ale i stosunkowo dużo "palą". Więc nie bardzo widzę ich w ogrodzie. Poza tym ich charakterystyka kołowa pewnie nie bardzo się nadaje do niskich lamp, ale pewny nie jestem.

Też masz rację :D Trochę się niezrozumieliśmy. Energooszczędne, a jednak drogo kosztuje :-?

Tutaj (http://www.febri.pl/index.php/id_234.html) znalazłem różne żarówki, m.in. sodowe - od 50W do 400W. Zastanawiam się, czy taka 50W żarówka sodowa (kosztuje ok. 65zł) spełniłaby swoją funkcję w ogrodzie - planuje latarnię wysokości ok. 2 metrów (chętnie wyższą, ale narazie nie widziałem takich w sprzedaży w rozsądnych cenach) i chciałbym żeby oświetlała ona spory obszar wokół siebie. Jak myślicie? :)

rafald
27-02-2007, 16:00
do mario_pab: świetlówki energooszczędne padły ci w mrozie prawdopodobnie właśnie dlatego że były z chin-to jest naprawdę dziadostwo.

"Obiektywnie rzecz biorąc masz rację. Mnie chodziło o to, że te dobre dają dużo swiatła, ale i stosunkowo dużo "palą". Więc nie bardzo widzę ich w ogrodzie. Poza tym ich charakterystyka kołowa pewnie nie bardzo się nadaje do niskich lamp, ale pewny nie jestem.
Tutaj znalazłem różne żarówki, m.in. sodowe - od 50W do 400W. Zastanawiam się, czy taka 50W żarówka sodowa (kosztuje ok. 65zł) spełniłaby swoją funkcję w ogrodzie - planuje latarnię wysokości ok. 2 metrów (chętnie wyższą, ale narazie nie widziałem takich w sprzedaży w rozsądnych cenach) i chciałbym żeby oświetlała ona spory obszar wokół siebie. Jak myślicie? "

jeżeli chodzi o lampy sodowe:
1. nie "palą" za dużo - bardzo mały pobór mocy w stosunku do strumienia: lampa sodowa 70W swieci porównywalnie do lampy halogenowej 300-350W
2. charakterystyka kołowa właśnie bardzo nadaje się w ogrodzie przy założeniu że chcemy świecić wokół słupka-uzyskujemy równomierne, "miękkie" światło.
3. nie polecałbym lamp sodowych do ogrodu-świecą na żółto i mają bardzo słabe współczynniki oddawania barwy-nie rozróżniamy barw przy ich świetle, zieleń nie wygląda jak zieleń, kwiaty nie mają kolorów, itp.
4. Na 2m słupku nawet jak zastosujesz 50W sodę to uzyskasz bardzo jasno oświetlone miejsce wokół, a ciemno w pobliżu (zbyt niski słupek na taką moc). Po drugie będzie ci świecić po oczach-zjawisko olśnienia.
5. Cena renomowanego źródła np: 70W w granicach 45zł brutto (na tym allegro ktoś mocno przycina) nie obrazuje całego kosztu: musisz dokupić oprawę z całym osprzętem elektrycznym który uruchomi sodę-a to koszt ok. 100zł za sztukę za sam osprzęt.

Tak więc ja proponuję Ci albo zastosować świetlówkę kompaktową przeznaczoną do zastosowania w niskich temperaturach: np: Philips PL Electronic 27W (bodajże do -20st) albo lampę rtęciową np. 80W (świetlówka byłaby lepsza-lepsze oddawanie barwy, rtęciówka jest trochę starszym źródłem).

Jakby co polecam stronę producenta słupów:
www.rosa.pl

Jakbyś miał pytania-atakuj mnie na priva.

Pozdrawiam

wbrat
28-02-2007, 08:17
jeżeli chodzi o lampy sodowe:
1. nie "palą" za dużo - bardzo mały pobór mocy w stosunku do strumienia: lampa sodowa 70W swieci porównywalnie do lampy halogenowej 300-350W


Już mi się podoba :)




3. nie polecałbym lamp sodowych do ogrodu-świecą na żółto i mają bardzo słabe współczynniki oddawania barwy-nie rozróżniamy barw przy ich świetle, zieleń nie wygląda jak zieleń, kwiaty nie mają kolorów, itp.


To akurat mi nie przeszkadza. Latarnie chcę umieścić od strony frontowej domu, przy drodze dojazdowej. W ogrodzie faktycznie lepsze będzie inne rozwiązanie.



4. Na 2m słupku nawet jak zastosujesz 50W sodę to uzyskasz bardzo jasno oświetlone miejsce wokół, a ciemno w pobliżu (zbyt niski słupek na taką moc). Po drugie będzie ci świecić po oczach-zjawisko olśnienia.


Masz rację. Jeśli ma to być latarnia, to niech będzie latarnia czyli o dużo większej wysokości niż 2 metry.



5. Cena renomowanego źródła np: 70W w granicach 45zł brutto (na tym allegro ktoś mocno przycina) nie obrazuje całego kosztu: musisz dokupić oprawę z całym osprzętem elektrycznym który uruchomi sodę-a to koszt ok. 100zł za sztukę za sam osprzęt.


Link który ja podałem (nie allegro) to cena żarówki sodowej - z tego co widzę jest ona z tradycyjnym gwintem, więc rozumiem że wkręcam ją zamiast zwykłej żarówki i świeci - żadne dodatkowe wyposażenie nie jest potrzebne, nie?


Tak więc ja proponuję Ci albo zastosować świetlówkę kompaktową przeznaczoną do zastosowania w niskich temperaturach: np: Philips PL Electronic 27W (bodajże do -20st) albo lampę rtęciową np. 80W (świetlówka byłaby lepsza-lepsze oddawanie barwy, rtęciówka jest trochę starszym źródłem).

Jakby co polecam stronę producenta słupów:
www.rosa.pl

Dziękuje za wszystkie rady!!! :)
Pozdrawiam!

mario_pab
28-02-2007, 12:11
3. nie polecałbym lamp sodowych do ogrodu-świecą na żółto i mają bardzo słabe współczynniki oddawania barwy-nie rozróżniamy barw przy ich świetle, zieleń nie wygląda jak zieleń, kwiaty nie mają kolorów, itp.


To akurat mi nie przeszkadza. Latarnie chcę umieścić od strony frontowej domu, przy drodze dojazdowej. W ogrodzie faktycznie lepsze będzie inne rozwiązanie.



Jeżeli chcielibyście energooszczędne oświetlenie i dobre oddawanie barw to może warto zastosować oświetlenie metalohalogenowe.
Na allegro są stosowne oprawy i żarniki. Cały koszt oprawy + żarnik nie powinien być wyższy niż 200zł.
Jedyny problem to taki, że oprawy te są bardzo podobne do zwykłych opraw halogenowych i nie za bardzo nadają się jako "lampa ogrodowa".

rafald
01-03-2007, 19:49
5. Cena renomowanego źródła np: 70W w granicach 45zł brutto (na tym allegro ktoś mocno przycina) nie obrazuje całego kosztu: musisz dokupić oprawę z całym osprzętem elektrycznym który uruchomi sodę-a to koszt ok. 100zł za sztukę za sam osprzęt.


Link który ja podałem (nie allegro) to cena żarówki sodowej - z tego co widzę jest ona z tradycyjnym gwintem, więc rozumiem że wkręcam ją zamiast zwykłej żarówki i świeci - żadne dodatkowe wyposażenie nie jest potrzebne, nie?

W źródłach wysokoprężnych cytowanych przez Ciebie faktycznie występują gwinty E27 ale niech Cię to nie zmyli-nie odpalą bez specjalnego osprzętu. Większość opraw zewnętrznych jeżeli jest produkowana z uwzględnieniem zastosowań źródeł wyładowczych (soda, metalohalogen) posiada w komplecie zamontowany ten osprzęt. I nie polecam zakupu oprawy nieprzystosowanej do lamp wyładowczych i później dołożenia do nich osprzętu i zastosowania lampy wysokoprężnej (mogą być kłopoty z nagrzewaniem się oprawy, itp.) Tak więc jeżeli wyładowcza-kup już gotową oprawę od producenta.

Jeżeli chodzi o metalohalogeny o których mario_pab wspomina-są też oprawy (np. w cytowanej przeze mnie firmie ROSA) które posiadają takowy osprzęt w komplecie (np.oprawa OS) i nie wyglądają jak naświetlacz czy "halogen". Tylko trzebaby się zastanowić czy nie będą świecić po oczach jeszcze bardziej-mają białe światło i dosyć intensywne. Chyba że je powiesisz na 3-4m. Wtedy się zgadzam.

Pozdrawiam serdecznie.

PS: jeszcze kilka linków dla pomocy:

http://www.allum.it (handluje nim Plexiform z W-wy)
http://www.zomn-press.com.pl/
http://www.elgo-li.pl

wbrat
02-03-2007, 14:16
Bardzo cieszy mnie, że wątek się rozwija (wielkie dzięki zwłaszcza dla rafalda!). Do tej pory nie było chyba dyskusji na temat oświetlenia okolicy domu światłem mocniejszym niż typowo ogrodowym, czyli - nazwijmy roboczo - oświetleniem parkowym.

Wiemy już, że przy wysokowydajnościowych źródłach światła niezbędny jest słup znacznie wyższy niż 2 metrowy. Mam więc pytanie jak wygląda kwestia instalacji takiego słupa. Robi się pod niego jakiś specjalny fundament? Można zainstalować go samemu, czy raczej powinno się to zlecić specjalistycznej firmie?
I może głupie pytanie: czy postawienie czegoś takiego wymaga zgłoszenia? :roll:

mario_pab
02-03-2007, 21:35
Bardzo cieszy mnie, że wątek się rozwija (wielkie dzięki zwłaszcza dla rafalda!). Do tej pory nie było chyba dyskusji na temat oświetlenia okolicy domu światłem mocniejszym niż typowo ogrodowym, czyli - nazwijmy roboczo - oświetleniem parkowym.

Wiemy już, że przy wysokowydajnościowych źródłach światła niezbędny jest słup znacznie wyższy niż 2 metrowy. Mam więc pytanie jak wygląda kwestia instalacji takiego słupa. Robi się pod niego jakiś specjalny fundament? Można zainstalować go samemu, czy raczej powinno się to zlecić specjalistycznej firmie?
I może głupie pytanie: czy postawienie czegoś takiego wymaga zgłoszenia? :roll:

Nie robi się fundamentu pod słup.

rafald
02-03-2007, 23:35
Nie robi się fundamentu pod słup.

Mario_pab masz częściowo rację-pod wysokie słupy najczęściej nie wykonuje się fundamentów tylko kupuje gotowe prefabrykowane, ale nie zawsze.
Np: Rosa ma w swojej ofercie zarówno fundamenty gotowe jak i stelaże do zalania betonem (czyli takie gotowe elementy stalowe z szpilkami, które się umieszcza w wykopie i zalewa betonem). Stelaż takowy ma przygotowane pod konkretną stopę słupa szpilki takie same jak w gotowym fundamencie. Kwestia tylko co się komu bardziej opłaca/co wygodniejsze.

Jeżeli chodzi o słupy powyżej 4m - raczej nie stosujemy stelaży (chyba że powyżej 15m :-) ) ale w wysokościach do 4m spokojnie można zastosować stelaż i go zalać betonem. To nie są zbyt wysokie słupy więc zagrożenia nie ma praktycznie żadnego.

Czy fundament czy stelaż-spokojnie można zamontować go samemu. Tylko należy go odpowiednio wypoziomować, zagęścić, itp.

Czy wymaga specjalnego zezwolenia-nie spotkałem się z taką sytuacją żeby ktoś miał problem z tym że montuje w ogrodzie taki słup, a sprzedałem ich trochę. Wolnoć Tomku w swoim domku-to nie jest miejsce publiczne więc nie sądzę żeby było jakiekolwiek pozwolenie potrzebne...Ale to tylko moja subiektywna ocena.

Witolo
27-02-2008, 23:49
jaki jest ogolny koszt prostej lampy o wys min 4m?
Witolo