PDA

Zobacz pełną wersję : Właczniki oświetlenia - w "którą stronę"???



Bigbeat
28-02-2007, 14:05
U mnie w domu wszystkie włączniki zamontowałem tak, że żeby zapalić światło naciskam górną część przycisku, a żeby zgasić - dolną. Tak miałem w starym mieszkaniu, wszyscy się przyzwyczaili i nie widziałem powodu, żeby to robić teraz inaczej.
Niestety - sąsiad wczoraj mnie zasmucił :( twierdząc, że mogę mieć problem przy odbiorze technicznym budynku.
Czy to prawda? Czy jakaś norma jednoznacznie określa, jak musi być, czy tylko zaleca, jak być powinno?

vanderbobo
28-02-2007, 14:10
sąsiad gada bzdury

hes
28-02-2007, 14:37
Włacznik tzw. schodowy działa tak, że zapalamy i gasiimy i górą i dolem.
I co wtedy z przepisami ? Nawiasem mówiąc, ja normalnie wyłacznikiem
zapalam"dołem"i jest niezle.

ania
28-02-2007, 14:43
Sąsiad gada kosmiczne bzdury. :evil:

jabko
28-02-2007, 14:43
Dla mnie naturalne jest montowanie dokładnie odwrotne.
Włączamy światło naciskają na dół.
Ale to też kwestia tego ze tak było w mieszkaniu rodziców gdzie żyłem parenascie lat.

Nie wiem co na to normy.
Pewnie nic

marcin714
28-02-2007, 14:47
Sąsiadowi coś się pomyliło.
Niepisane prawo mówi ,że ma byc tak jak u ciebie jest czyli wyłącz to łapa w dół. Ale to jest tylko przyjete zwyczajowo i jak ktoś chce odwrotnie to też może.
Wazniejsze aby w całym domu było jednakowo a nie losowo.
O tym sie wspomina w literaturze fachowej a więc może to być brane pod uwagę przy odbiorach.

Bigbeat
28-02-2007, 14:49
To mnie pocieszacie ;)
W życiu nie chciałoby mi się przekładać tego "do góry nogami" - szczególnie w przypadku włączników podwójnych, w których musiałbym przekładać przewody, żeby dodatkowo zamienić stronę "lewą" z "prawą".

marcin714
28-02-2007, 14:51
To teraz idź zamelduj sasiadowi ,że to on ma sobie poprzekładac bo ty masz dobrze i będziecie kwita

jabko
28-02-2007, 14:53
To teraz idź zamelduj sasiadowi ,że to on ma sobie poprzekładac bo ty masz dobrze i będziecie kwita
:lol:
Racja
Powiedz ze w normie tak jest

Yoric
28-02-2007, 15:02
Bigbeat,

nie popre tego zadna norma ukazem itp, ale wlaczenie powinno byc do gory a wylaczanie do dolu - zeby przypadkowo spadajacy przedmiot wylaczal urzadzenia pod napieciem niz je wlaczal.

Mozesz odplacic sie sasiadowi - niech teraz on po forach lata i pyta ;)

Y

Bigbeat
28-02-2007, 15:10
Yoric no właśnie to jest dla mnie logiczne.
No nic, sąsiad ma ciepło. Przy najbliższej okazji wpiorę mu :lol:

adrian
28-02-2007, 15:21
Ja pewnie zamontuję tak, żeby światło się włączało kiedy naciśniemy u dołu. Dlaczego? Żeby na wystającej u góry wychylonej części przycisku nie zbierał sie kurz.

Bigbeat
28-02-2007, 15:31
Zastanawiałem się nad tym.
W Twoim przypadku kurz zbiera się tylko wieczorem (w nocy śpisz a więc gasisz, w dzień nie zapalasz).
W moim zbiera się przez cały dzień i w nocy - poza wieczorami. A więc będziesz miał kurzu mniej, niż ja ;)
Tak to przedstawiałem żonie, ale nie chciała o tym słyszeć ;) Ma być tak jak było w starym mieszkaniu i już.

frykow
28-02-2007, 15:50
Kurcze, a ja będę miał włączniki chwilowe (dzwonkowe), to dopiero żadnych norm nie spełnię :)

ania
28-02-2007, 16:09
Ja pewnie zamontuję tak, żeby światło się włączało kiedy naciśniemy u dołu. Dlaczego? Żeby na wystającej u góry wychylonej części przycisku nie zbierał sie kurz.

Kurz i tak się zbiera.
Na ramce.

Krzysztofik
28-02-2007, 16:20
Kurz i tak się zbiera.
Na ramce.
W takim razie ja jestem heretykiem.
U mnie w piwnicy sie nie zbiera :wink:
Włącznik jest za szafką i zapala się lewo -prawo :D