PDA

Zobacz pełną wersję : Umieszczenie rozdzielni elektrycznej - gdzie i dlaczego?



Grzegorz Saczek
02-03-2007, 08:43
Czym kierowaliście się przy wyborze miejsca rozdzielni elektrycznej?
Osobiście w większości domów widziałem rozdzielnie przy wejściu. To ze względu na jak najkrótsze przyłącze, dostęp?
Sam planuje teraz gdzie umieścić rozdzielnie i jak narazie nijak mi nie wychodzi przy wejściu ;-)

denes
02-03-2007, 08:50
1. Tam, gdzie nie bedziesz nic wbijal w sciane (bardzo duzo przewodow)
2. Tam, gdzie nie szpeci za bardzo swoim wygladem
3. Tam, gdzie jest najblizej z kazdego zakatka (po co marnowac kase na przewody)
4. Tam, gdzie bedzie malo wilgoci
5. Tam, gdzie dostep nie bedzie utrudniony (szukaj sobie po ciemku skrzynki na kolanach ;) )

paweu
02-03-2007, 08:54
Ja mam w pomieszczeniu gospodarczym , które jest zaraz przy wejściu. Możesz umiescić gdzie chcesz, ale rozdzielnia to żadna ozdoba, więc najlepiej ją gdzies ukryć, jak będzie gdzieś w głębi budynku to muszisz doprowadzić tam przyłacze, które jest kawałem przewodu, jeżeli wysiądą bezpieczniki to lepiej trafić do szafki bezpiecznikowej, która jest przy jakiejś ogólnej komunikacji, a nie np. w sypialni, czy łazience. Jeżeli ktoś ma garaż to tam tez się bardzo często to spotyka.

dode
02-03-2007, 08:59
u mnie tez jest w pomieszczeniu gospodarczym, schowana w szafie, własnie po to, żeby była schowana :wink:

thomasso
02-03-2007, 09:46
dobrym rozwiazaniem jest ( w przypadku domow z poddaszem) umieszczenie jednej rozdzielni obslugujacej parter i drugiej na pietrze. Ilosc przwewodow wtedy zdecydowanie jest mniejsza.Nie ma potzreby ciagnac "kilometrow" kabla np. z wiatrolapu do pokoju na poddaszu.

Grzegorz Saczek
02-03-2007, 09:54
dobrym rozwiazaniem jest ( w przypadku domow z poddaszem) umieszczenie jednej rozdzielni obslugujacej parter i drugiej na pietrze. Ilosc przwewodow wtedy zdecydowanie jest mniejsza.Nie ma potzreby ciagnac "kilometrow" kabla np. z wiatrolapu do pokoju na poddaszu.
Ten pomysł już na wstepie wymusiła technologia którą chce stosować. Czyli 1punkt-1kabel do rozdzielni coby podłączyć to do elementów wykonawczych sterowników.

marcin-jogo
02-03-2007, 09:56
Ja też miałem z tym wielki dylemat :-?
Najpierw cchiałem by była umieszczona w garażu na ścianie(boczna ściana domu)....po 2 tygodniach stwierdziłem że przy szerokości garażu 7,5 m ile ja kabla nadłoże :evil: Zmiana decyzja: umieszczam ją w wiatrołapie....ale jakaś szafa ubrania no jak tak wchodzisz do domu a tu centralnie rozdzielnia na środku :roll:
Teraz staneło na przeciwległej ścianie w garażu zawsze z jakieś 8m oszczędności pomnożone przez x :D
To jedyny plus opóźniania się elektryka :lol:

Grzegorz Saczek
02-03-2007, 10:00
Narazie rozdzielnia parteru stanie (chyba) w pom. gospodarczym. Do tego planuje wzdłuż kanałów wentylacyjnych położyć stalowe koryto 150mm na trasy kabli i tym dojść do rozdzielni też natynkowo. Pod tynkiem tylko część trasy do sufitu dale już korytami. Przy tej ilości kabli=ilości punktów tynk byłby bardzo "gruby"

ubek
02-03-2007, 10:06
Ja też miałem z tym wielki dylemat :-?
Najpierw cchiałem by była umieszczona w garażu na ścianie(boczna ściana domu)....po 2 tygodniach stwierdziłem że przy szerokości garażu 7,5 m ile ja kabla nadłoże :evil: Zmiana decyzja: umieszczam ją w wiatrołapie....ale jakaś szafa ubrania no jak tak wchodzisz do domu a tu centralnie rozdzielnia na środku :roll:
Teraz staneło na przeciwległej ścianie w garażu zawsze z jakieś 8m oszczędności pomnożone przez x :D
To jedyny plus opóźniania się elektryka :lol:
mam w garazu, nie narzekam. Też miałem punkt - punkt. niesamowite ilości kabla

marcin-jogo
02-03-2007, 10:08
mam w garazu, nie narzekam. Też miałem punkt - punkt. niesamowite ilości kabla
No to chyba błędu nie popełniam :P Ciesze się że nie jestem sam :wink:

Grzegorz Saczek
02-03-2007, 10:43
No trzech jest to już mozna Grupę P-P założyć ;-)

ubek
02-03-2007, 11:14
No trzech jest to już mozna Grupę P-P założyć ;-)
Jasne 8) . co do koryt, to ja przewody mam wszędzie pod tynkiem, wykuwałem bruzdy. Było co kuć, ale teraz nic nie widać i nie było dodatkowych kosztów związanych z korytami.

denes
02-03-2007, 11:43
mam w garazu, nie narzekam. Też miałem punkt - punkt. niesamowite ilości kabla
No to chyba błędu nie popełniam :P Ciesze się że nie jestem sam :wink:
O ile dobrze rozumiem, to stosujecie rozwiazanie, w ktorym do kazdego gniazdka, oswietlenia itd (kazdego odbiornika pradu) dajecie gwiazdziscie przewod od rozdzielni do odbiornika. Jakie sa zalety tego rozwiazania, poza tym, ze zwarcie spowoduje odlaczenie tylko i wylacznie tego jednego odbiornika? Wad widze wiele: baaaardzo duza rozdzielnia (kazde gniazdko = 1S), baaardzo duzo kabla itp.

denes
02-03-2007, 12:02
O ile dobrze ciebie rozumiem to nie :D
Na elektryce nie znam się ale takie rzeczy jak, pralka, kuchenka, zmywarka, piekarnik wolał bym mieć na odzielnych obwodach, np oświetlenie w salonie pod inny obwód, kontakty pod inny
No wlasnie, czym jest punkt? Dla kazdego elektryka 1 punkt to: gniazdko, swiatlo, puszka, kontakt itp. Myslalem,ze punkt to po prostu gniazdko badz oswietlenie. Z tego co mowisz, to normalna instalacja elektryczna, teraz robi sie wiele obwodow, np 1 na gniazda pietro, 2. gn. lazienka, 3. gn kuchnia, 4. osw. pietro, 5. osw. parter itp. Tym definiujecie punkt?

marcin-jogo
02-03-2007, 12:03
denes napisał


O ile dobrze rozumiem, to stosujecie rozwiazanie, w ktorym do kazdego gniazdka, oswietlenia itd (kazdego odbiornika pradu) dajecie gwiazdziscie przewod od rozdzielni do odbiornika. Jakie sa zalety tego rozwiazania, poza tym, ze zwarcie spowoduje odlaczenie tylko i wylacznie tego jednego odbiornika? Wad widze wiele: baaaardzo duza rozdzielnia (kazde gniazdko = 1S), baaardzo duzo kabla itp.
Na elektryce nie znam się ale takie rzeczy jak, pralka, kuchenka, zmywarka, piekarnik wolał bym mieć na odzielnych obwodach, np oświetlenie w salonie pod inny obwód, kontakty pod inny :D

marcin-jogo
02-03-2007, 12:07
No wlasnie, czym jest punkt? Dla kazdego elektryka 1 punkt to: gniazdko, swiatlo, puszka, kontakt itp. Myslalem,ze punkt to po prostu gniazdko badz oswietlenie.
Zgadza się tak definiuje jeden punkt jeśli chodzi o płacenie elektrykowi


, np 1 na gniazda pietro, 2. gn. lazienka, 3. gn kuchnia, 4. osw. pietro, 5. osw. parter itp. Tym definiujecie punkt?
Ja to definiuje jako obwód
Ale jeszcze raz powtórze że jestem laikiem w temacie :roll:

thomasso
02-03-2007, 12:19
denes,
liczy sie to na obwody a nie na punkty :D

generalnie instalacja elektryczna składa się z obwodów gniazd i obwodów punktów oświetlenia -prowadzonych oddzielnie
Liczba obwodów w domu zależy od liczby, rodzaju i mocy przewidzianych urządzeń elektrycznych Zgodnie z zasada, ze w jednym obwodzie gniazd nie powinno być więcej niż 10, a w oświetleniowym – nie więcej niż 20 opraw
Urządzenia dużej mocy (od 2 kW (np kuchenka i piecyk elektryczny)) powinny być zasilane z osobnych obwodów

rozdzielnia( rozdzielnie) male , kabli tez idzie mniej :D

ubek
02-03-2007, 12:25
mam w garazu, nie narzekam. Też miałem punkt - punkt. niesamowite ilości kabla
No to chyba błędu nie popełniam :P Ciesze się że nie jestem sam :wink:
O ile dobrze rozumiem, to stosujecie rozwiazanie, w ktorym do kazdego gniazdka, oswietlenia itd (kazdego odbiornika pradu) dajecie gwiazdziscie przewod od rozdzielni do odbiornika. Jakie sa zalety tego rozwiazania, poza tym, ze zwarcie spowoduje odlaczenie tylko i wylacznie tego jednego odbiornika? Wad widze wiele: baaaardzo duza rozdzielnia (kazde gniazdko = 1S), baaardzo duzo kabla itp.
zalety: mozliwoś ć sterowania niezależnie kazdym odbiornikiem w sposób zdalny (np przez internet, komórkę itp). co do dużej ilości kabal - fakt. Poszczególne obwody podłączone sa w jakiś logiczny sposób z mniejszą liczba wyłączników nadprądowych (ja np mam ok 30 plus 4 różnicówki)

Grzegorz Saczek
02-03-2007, 12:27
mam w garazu, nie narzekam. Też miałem punkt - punkt. niesamowite ilości kabla
No to chyba błędu nie popełniam :P Ciesze się że nie jestem sam :wink:
O ile dobrze rozumiem, to stosujecie rozwiazanie, w ktorym do kazdego gniazdka, oswietlenia itd (kazdego odbiornika pradu) dajecie gwiazdziscie przewod od rozdzielni do odbiornika. Jakie sa zalety tego rozwiazania, poza tym, ze zwarcie spowoduje odlaczenie tylko i wylacznie tego jednego odbiornika? Wad widze wiele: baaaardzo duza rozdzielnia (kazde gniazdko = 1S), baaardzo duzo kabla itp.
Co do rozdzielni to jest to troche inaczej. Jako punkt rozumiem każdy punkt i gniazdko. Puszek nie ma wcale. Głównym celem nie jest selektywność obwodów tylko możliwość sterowania nimi. Np. wyjeżdzając na dłużej odpalam program wyjazd i wyłączam np. wszystkie gniazdka w kuchni, garażu i pokojach i steruje oświetleniem i roletami imitując obecność. Lub np. wjeżadzam, otwieram brame i w zależności od oświetlenia włącza mi się światło w garażu, i na trasie np. do kuchni na 50% mocy. Wchodze przez garaż do domu gdzie mam oświetloną drogę np. do pokuju lub kuchnii tak abym nie musiał używać zajętych lub brudnych rąk.
Wtedy went mech. włącza się z trybu ekono na normal lub jeżeli w większości pokoi włączone jest światło (czyli są wszyscy) to wchodzi w tryb normal2.
Przykładów można mnożyć. Pozostaje "tylko" odpowiednie zaprogramowanie sterowników itd. Oczywiście do czasu odpalenia całkowitej automatyki w domu można korzystać z tej instalacji klasycznie. Tj. włącznik włącza światła te które ma w rozdzielnii połączone.

Jakub Wilkoński
02-04-2007, 13:14
Czy są jakieś przeciwskazania z umieszczeniem rozdzielni w kotłownii ??
w kotłowni będą piec gazowy i mały zlew roboczy

Qba