PDA

Zobacz pełną wersję : Budowa nie musi być droga.-



Jan Przestrzelski
03-03-2007, 19:45
to naprawdę proste.
w albumie troszkę nie pokolei ,ale co mi tam..,jak się przyjrzysz to złapiesz o co chodzi.Ten duży biały budynek to tez w/g mojej metody :D
nie jestem pewien czy to się otwiera,proszę o sprawdzenie.
http://picasaweb.google.pl/radoscbudowania/TakBudowaEmDomD06WGieraTowicach/photo#5037829720966874610

arekk
03-03-2007, 20:13
Niestety ale się nie otwiera.

andre59
03-03-2007, 20:19
Można wiedzieć co reklamujesz?

Niestety nie mogę otworzyć podanego pliku bo to adres do pliku na Twoim komputerze.

siwy z gosławic
03-03-2007, 20:21
kolego podałeś nam adres to swojego kompa :D
Skąd mój komputer może wiedzieć że to akurat do twojego kompa a nie do innego, musisz powiesić gdzieś to w sieci i wtedy podać adres.
A czy budowa musi być droga, to ja mam zeszyt od poczatku budowy (każda śróbka ujęta :D ) to wychodzi mi że nawet tanio :D

Jan Przestrzelski
03-03-2007, 20:23
dzięki muszę nad tym popracować.

Agdula
03-03-2007, 21:40
Ale pospiesz się bo czekamy z niecierpliwością :D :D :D :D

Mistic_2005
03-03-2007, 22:01
dzięki muszę nad tym popracować.

I jak udało się????
Ja też z chęcią poczytam!!!

Jan Przestrzelski
03-03-2007, 22:37
chyba tak-
http://picasaweb.google.pl/radoscbudowania/TakBudowaEmDomD06WGieraTowicach

GACUŚ
03-03-2007, 22:51
Budowa nie musi być droga.-
A co to za materiał z którego postawione są ściany i ile kosztuje ?

andre59
03-03-2007, 22:57
No teraz coś widać,
może parę słów komentarza?

andre59
03-03-2007, 22:59
Budowa nie musi być droga.-
A co to za materiał z którego postawione są ściany i ile kosztuje ?
Wygląda na zwykły zbrojony beton i styropian...

Jan Przestrzelski
03-03-2007, 23:29
ach ,już gadać mi się nie chce.Pisałem kilkakrotnie,więc polecam poskakać po moich postach.To nie reklama i nachalnośc z mojej strony.Ja mogę ludziom budować z czego sobie zażyczą,a roboty jest w bród.
Ale nie wszystkich stać na to aby zrealizować swoje marzenia.Daję więc sposób,wyprubowany,sprawdzony,aby dom nie pozostał w swerze marzeń.
co tu dużo mówić-np.domek D06 w normalnym terenie (bez szkód górniczych i
duzych spadków w moim całkowitym wykonaniu z moich materiałówto wydatek 150tys.
powierzchnia zwiększyła się z 76 do 80m2 + stryszek na "choinke".
Jeśli cię na to nie stać to stawiasz sam fundamenty za 63zł mb, i wylewasz
ściany -36zł m2.Nie potrzebujesz nadproży.(te ściany prefabrykujesz nawet przed fundamentami,kiedy nie masz dogranych formalności z pozwoleniem na budowę)
po postawieniu dwoma paluszkami-na zdjęciach widać żurawik,wylewamy wieniec za 10zmb razem ze stalą.Dalej murłata,więźba i inne pierdoły.
Po przeszkoleniu postawisz chałupę z żoną i ojcem,Zamieszkasz za te same pieniądze z instalacjami.
Chcesz to korzystaj,nie to buduj inaczej ale mam prośbę jeśli już podjąłeś decyzję to buduj po swojemu i nie zniechęcaj "cwaniackimi " wypowiedziami tych którzy budować do dziś się boją.
Co z tego mam?.Oprucz satysfakcji kasę za licencję i za adaptację(tylko w przypadku budowy samodzielnie).Razem 2,5 tys.

JACKIE P
03-03-2007, 23:53
pierdy gadacie - u mnie adres podany o godz. 21.45 przez jan przestrzelski otwiera się bez kłopotu.

GACUŚ
04-03-2007, 00:19
pierdy gadacie - u mnie adres podany o godz. 21.45 przez jan przestrzelski otwiera się bez kłopotu.

Otwiera się bo został poprawiony :

Ostatnio zmieniony przez Jan Przestrzelski dnia Sob, 3 Marzec 2007 23:58, w całości zmieniany 4 razy
A przedtem się nie otwierał .
Więc pierdy nie na miejscu :wink:

A technologia całkiem mi się podoba , gratuluję pomysłu Janowi Przestrzelskiemu
Pozdrawiam

JACKIE P
04-03-2007, 00:23
pierdy, pierdy na miejscu, bo klikałem w pierwszym poście u góry podany www - działa

Jan Przestrzelski
04-03-2007, 00:42
pierdy, pierdy na miejscu, bo klikałem w pierwszym poście u góry podany www - działa
Przyznaję się,że poprawiałem bo nie działał.A aż 4 razy bo chciałem wstawić zdjęcie domku D06, ale nie wychodzi.Stanęło na linku do zdjęcia.

siwy z gosławic
04-03-2007, 07:40
pierdy, pierdy na miejscu, bo klikałem w pierwszym poście u góry podany www - działa

Bo już zmieniony.
Pierwszy adres był jakoś tak fille///C:/dokument and .........

Ciekawe czy ten by CI dzialał ?

andre59
04-03-2007, 08:38
ach ,już gadać mi się nie chce.Pisałem kilkakrotnie,więc polecam poskakać po moich postach.To nie reklama i nachalnośc z mojej strony.Ja mogę ludziom budować z czego sobie zażyczą,a roboty jest w bród.
Ale nie wszystkich stać na to aby zrealizować swoje marzenia.Daję więc sposób,wyprubowany,sprawdzony,aby dom nie pozostał w swerze marzeń.
co tu dużo mówić-np.domek D06 w normalnym terenie (bez szkód górniczych i
duzych spadków w moim całkowitym wykonaniu z moich materiałówto wydatek 150tys.
powierzchnia zwiększyła się z 76 do 80m2 + stryszek na "choinke".
Jeśli cię na to nie stać to stawiasz sam fundamenty za 63zł mb, i wylewasz
ściany -36zł m2.Nie potrzebujesz nadproży.(te ściany prefabrykujesz nawet przed fundamentami,kiedy nie masz dogranych formalności z pozwoleniem na budowę)
po postawieniu dwoma paluszkami-na zdjęciach widać żurawik,wylewamy wieniec za 10zmb razem ze stalą.Dalej murłata,więźba i inne pierdoły.
Po przeszkoleniu postawisz chałupę z żoną i ojcem,Zamieszkasz za te same pieniądze z instalacjami.
Chcesz to korzystaj,nie to buduj inaczej ale mam prośbę jeśli już podjąłeś decyzję to buduj po swojemu i nie zniechęcaj "cwaniackimi " wypowiedziami tych którzy budować do dziś się boją.
Co z tego mam?.Oprucz satysfakcji kasę za licencję i za adaptację(tylko w przypadku budowy samodzielnie).Razem 2,5 tys.
Ja już swój dom wybudowałem więc ten wątek interesuje mnie z czysto technicznej ciekawości, a podany koszt budowy niech każdy sam oceni.
Pozdrawiam.

ged
04-03-2007, 09:15
Niegłupia technologia. Do mikroskopijnych domków w sam raz się nadaje. Rozumiem, ze w ten beton oblewający styropian wkładasz jakieś zbrojenie bo inaczej by się to zawaliło. Liczył ktoś wytrzymałość? Ile centymetrów śniegu może to utrzymać?

Jan Przestrzelski
04-03-2007, 09:32
Niegłupia technologia. Do mikroskopijnych domków w sam raz się nadaje. Rozumiem, ze w ten beton oblewający styropian wkładasz jakieś zbrojenie bo inaczej by się to zawaliło. Liczył ktoś wytrzymałość? Ile centymetrów śniegu może to utrzymać?
czy ten budynek należy do mikroskopijnych?
http://picasaweb.google.pl/radoscbudowania/TakBudowaEmDomD06WGieraTowicach/photo#5037829828341057042
to kubatura 1350 m3
wytrzymałość elementów to obciazenie trzech kondygnascji.
trwałośc jak budynków tradycyjnych
niektóre budynki wykonane podobnym sposobem stoją od 76r.-jak nowe.
co chcesz wiecej wiedziec?

ged
04-03-2007, 10:16
Ten pensjonat ma jakąś ramę nośną - czy elementem nośnym jest wyłącznie ściana Twojej technologii? Konkretnie jaką wytrzymałość na ściskanie ma ta ściana? Czy ma aprobaty techniczne, dopuszczenia itd.

Barbossa
04-03-2007, 12:03
o co tu chodzi :o

04-03-2007, 12:15
system prefabrykacji
tylko nie w fabryce domów a na budowie
tzw. poligonowa produkcja

Barbossa
04-03-2007, 12:19
aaaa, ja ciemna masa :D

04-03-2007, 12:39
:D

Jan Przestrzelski
04-03-2007, 18:07
Ten pensjonat ma jakąś ramę nośną - czy elementem nośnym jest wyłącznie ściana Twojej technologii? Konkretnie jaką wytrzymałość na ściskanie ma ta ściana? Czy ma aprobaty techniczne, dopuszczenia itd.
są to jak Brzoza wie prefabrykaty stężone poprzecznie wieńcami,stropem(w tym przypadku system Teriwa) i więżbą.
Budynki muszą być zaadaptowane do tego sposobu .Wyliczenia są integralną cześcią adaptacji.
Czy na stropy monolityczne mamy aprobaty?,są one wyliczone do konkretnych przypadków.
Nośność elementu-1750 kg/mb-z zachowaniem współczynników .
Za wyliczenia odpowiada doświadczony konstruktor.Nie ma lipy.

ged
04-03-2007, 18:33
Nie odpowiedziałeś konkretnie na pytanie: czy ten pensjonat ma ramę nośną żelbetową, lub stalową, a twoje ściany stanowią jedynie element wypełniający?

Nośność piszesz 1750 kg/mb - w takim razie taka ściana samodzielnie nie utrzyma stropu nie mówiąc o całej reszcie. "stężone poprzecznie wieńcami,stropem(w tym przypadku system Teriwa) i więżbą" - nie ma tu znaczenia.

Gdybym chciał zastosować to u siebie - przeliczać by to musiał Twój konstruktor, bo mój nie miałby danych do obliczeń - dobrze kumam?

Jan Przestrzelski
04-03-2007, 22:35
Nośność piszesz 1750 kg/mb - w takim razie taka ściana samodzielnie nie utrzyma stropu nie mówiąc o całej reszcie. "stężone poprzecznie wieńcami,stropem(w tym przypadku system Teriwa) i więżbą" - nie ma tu znaczenia.

Gdybym chciał zastosować to u siebie - przeliczać by to musiał Twój konstruktor, bo mój nie miałby danych do obliczeń - dobrze kumam?
Nie będę wdawać się w szczegóły-dobrze myslisz.Przeliczyć moze dobry konstruktor.Nie wazne czyj.Zasady takie same.
ta nośność to nie na mb ,a na element o wysokosci typowej kondygnacji.
Przy dłuższym elemencie zmieniają się wyboczenia scioany,a więc pogrubiamy słupek np. z 10x14 do 10 x 15 cm. Rozstaw słupków co 60cm.,po między nimi normalnych warunkach płyta stęzająca 4cm,która nie jest liczona jako element nosny.Kiedy istnieje taka potrzeba zwiekszamy jej grubosc do 5 cm i liczymy cały przekrój do obciazen.Wyrazam się mało konkretnie bo nie jestem konstruktorem.
Wielka płyta ma 15cm budowano z niej wierzowce.W przypadku pokazanego pensjonatu,mamy do czynienia ze ścianą długości 28m i,a więc obaj wiemy że przy tak ciękiej konstrukcji ,pomimo wyliczeń na nośność nalezało wprowadzić elementy usztywniające.O lile w budynkach typowych zasadnmiczą rolę odgrywją ściany wewnętrzne i strop -najlepiej monolityczny
,gdyż one stężają konstrukcję we wszystkich kierunkach w" skrzynie",to tutaj zastosowaliśmy w górnej kondygnacji szerszy wieniec zbrojiony na sztywnośc stalą fi 16.Symetrycznie po równoległych sciamach rozmieszczono słupy i podciągi zespolone ze sobą wiecami i stropem .powstała konstrukcja ramowa.
Ale to są rozwazania konstrukcyjne ,które nie powinny interesować inwestora.Podkreślam stanowczo ,iż aby budynek postawić tym sposobem
należy mieć jego adaptację stanowiącą integralną część dokumentacji do pozwolenia na budowę.
Wielkie budowy to też konstrukcjie szkieletopwe-ramowe,wypełnione póżniej innym budulcem np.gazobetonem.Tam są inne prawa.W budynkach jednorodzinnych spotykamy szkielety,żelbetowe pomiędzy suporeksem,pustakiem szczelinowym.Tego betonu i stali tam jest znacznie więcej.
A jeśli chodzi o wytrzymałosc mojej konstrukcji,to jak ma się słupek żelbetowy do słupka drewnianego .A z takich drewnianych słupków buduje się domy piętrowe w Ameryce.Domy wielorodzinne.

Jedno jest pewne z oszczędności betonu na fundamentach (o,3m3/mb) mamy ściany budynku parterowego.Ściany gładkie i ciepłe,trwałe i ekologiczne.

Jan Przestrzelski
04-03-2007, 22:41
:D
lubię brzozę za ten uśmiech i za jej posty :D

Krzysztofik
04-03-2007, 22:44
:D
lubię brzozę za ten uśmiech i za jej posty :D
:D :D :D :D :D
"Ona" zawsze jest miła.

Jerry-Mc
04-03-2007, 23:54
Nie jestem konstruktorem, wytrzymałości mnie nie interesują. Natomiast jestem pod wrażeniem alternatywnej metody budowania. Chciałoby się krzyknąć jak na wiecu - Precz z dyktatem producentów monopolistów ! Brawo ! Jak najwięcej pomysłów na tanie budowanie.
Darzę Anglików szacunkiem właśnie za pragmatyzm. Budują bardzo, bardzo oszczędnie. Rozsądnie i ekonomicznie. Nam Polakom wydaje się, że budujemy oszczędnie i tanio (budujemy również żeby sąsiad zzieleniał :) ). Nasze standardy wykończenia - no cóż w oczach Anglików jesteśmy bardzo rozrzutni. Tutaj dobre pomysły są natychmiast upowszechniane i wdrażane.

05-03-2007, 07:31
bardzo mi miło, ze tak myslicie Janku Przestrzelski, Krzysztofik ...
nie spodziewałem sie ... :D
pozdrawiam !


... Darzę Anglików szacunkiem właśnie za pragmatyzm. Budują bardzo, bardzo oszczędnie. Rozsądnie i ekonomicznie. Nam Polakom wydaje się, że budujemy oszczędnie i tanio (budujemy również żeby sąsiad zzieleniał :) ). Nasze standardy wykończenia - no cóż w oczach Anglików jesteśmy bardzo rozrzutni...
Jerry-Mc - zgadzam sie i uwazam, ze sporo "naszych" rozwiązań jest mocno przesadzonych
samo porównanie fundamentów z betonu B20, które mogły by wytrzymac atak atomowy,ławy fundamentowe nieść wielopietrowe kamienice, a ich zywotnośc mozna szacowac na wiele setek lat
do scian z porothermu czy ytonga, które dziecko jest w stanie zniszczyc przy pomocy zabawki i które wytrzymaja - obawiam sie - ze kilkukrotnie lub kilkunastokrotnie krócej od fundamentów
swiadczy, ze projektanci oderwani sa zupełnie od rzeczywistosci ...

do lekkich parterowych domków stosuja rozwiazania jak pod wiezowce ...
kiedy sciany dawno sie rozsypia, to fundamenty beda jeszcze wiele wieków straszyc następne pokolenia ....

metoda Janka Przestrzelskiego to przykład, ze ktos to przeliczał i nie strzela do wróbli z armat ...

ged
05-03-2007, 13:27
Bajki kolego Brzoza z tymi fundamentami opowiadacie. Fundanent oblicza się na samym końcu obliczeń całości budynku, gdy znana jest jego masa i wiadomo jakie mamy podłoże. To jest czysta matematyka. Konstruktor nic na to nie poradzi, że fundament z żelbetonu jest długowieczny i przeżyje kilkakrotnie ściany z PT, czy BK? Z czego ma go zrobić? sieczki wymieszanej z gliną?

O wytrzymałość pytam bo jestem inżynierem i to mnie interesuje. Wielu jest oszołomów którzy coś wymyślą, postawią i nie zastanawiają się, że ktoś w tym będzie mieszkał. Stwierdzenie "na pewno się nie zawali" mnie nie przekonuje. Jeśli chcę to zastosować to muszę mieć dane do obliczeń, aprobaty i dopuszczenia - dla własnego i mojej rodziny bezpieczeństwa.

W mojej wsi dwóch szwagrów kilka lat temu domowym sposobem zrobili pustaki, wybudowali dom, teraz jest kupa gruzu. Jadę tam za chwilę, to fotkę strzelę, zobaczycie jak się kończą takie budowy.

Piszesz "ta nośność to nie na mb ,a na element o wysokości typowej kondygnacji" to to samo, bo ze zdjęć wnioskuje, że element ma dokładnie 1 metr.

05-03-2007, 14:41
Bajki kolego Brzoza z tymi fundamentami opowiadacie. Fundanent oblicza się na samym końcu obliczeń całości budynku, gdy znana jest jego masa i wiadomo jakie mamy podłoże...
Ged
zaden projektant nie wie kto kupi jego typowy projekt i gdzie dom stanie
(na słabym gruncie czy na skale, na piasku czy na glinie )
ciezar budynku, masa - równiez projektantowi nie jest znana - bo zalezy co dany inwestor sobie wymysli
jeden wg tego samego projektu wybuduje cięzki dom z silki i pokryje go dachówka
inny lekki z ytonga i pokryje blachą ...
jeden zrobi trzywarstwówke z klinkierem
inny szkielet drewniany obity siddingiem
jeden zrobi 1 sufit pojedynczy z gipskartonu a inny zrobi 2 zelbetowe płyty...

tych rzeczy nie projektuje konstruktor !
cos Ty sobie powymyslał ? :o

powinien zrobic to autor planu adaptacji
ale najczesciej jest technikiem (z nieduza wiedza praktyczna), wiec paroma czerwonymi kreskami wrysowuje poprawki i nie przelicza wogóle fundamentów !
chce najmniejszym wkładem pracy dostac kase - i to wszysko !:D
(on - najczęsciej - tak samo nie ma zielonego pojecia o projektowaniu - tak jak i Ty o tym, o czym piszesz :))


... O wytrzymałość pytam bo jestem inżynierem i to mnie interesuje...
więc wez młot i rozbij beton B10 to moze bedziesz miał choc szczątkowe pojecie o wytrzymałosci betonu B20 ... :D

Jan Przestrzelski
05-03-2007, 17:21
O wytrzymałość pytam bo jestem inżynierem i to mnie interesuje. Wielu jest oszołomów którzy coś wymyślą, postawią i nie zastanawiają się, że ktoś w tym będzie mieszkał.
metr.
Jesteś inżynierem to oblicz nośność sam,jeśli nie wierzysz innym inzynierom.
Słupek ma przekrój 10 /14 cm,wysokość 260 cm,zbrojenie 4x fi 8 zebro(moze być głatki -jak wiesz).Słupki stoją w osi co 60 cm,pomiędzy nimi jest 10cm styropianu,
na typową szerokość 50 cm.,słupki górą zatopione są w wiencu dla budynków ze stropem drewnianym,a dla budynków z funkcją mieszkalną w stropie monolitycznym ,lub stropie mojego pomysłu ,który bardzo polecam(zobacz ma moje posty)
ciężar 1m2 ściany to 160kg,obciązenie od stropu i kondygnacji ,oraz dachu możesz sobie załozyć.Oblicz zachjowując współczynniki bespieczeństwa i zobaczysz sam.Aprobata techniczna w proponowanej metodzie nie jest potrzebna.To jest sposób budowania ,a nie produkt do chandlu.
Zajrzyj do rozporządzenia Ministra SWiA z dnia 5 sierpnmia 1998r. w sprawie aprobat i kryteriów technicznych,oraz jednostkowego stosowania wyrobów budowlanych(Dz.U. nr 107,poz.679)I nie szukaj diabła-proszę.
Jeśli nie będziesz mieć adaptacji opracowanej przez kompetentnego konstruktora nie dostaniesz pozwolenia na budowę.Nikt się nie będzie ryzykować katastrofy budowlanej.
Fundamenty liczome dla najbardziej niekorzystnego gruntu według wyliczeń mogłyby miec tylko 5 cm szerokości.Wiadomo ,że szeroko0ść fundamentu musi być przynajmniej taka jak grubość ściany.Więc przyjmuję 20 cm -cieńsze jest trudniej zrobić.
Jak robię fundamenty też pisałem.Szalunek tracony ze zwykłego styropianu ,sięgnij do moich postów.
Mozna budować taniej i mieszkać luksusowo.
Acha,metodę wystawiłem w 2004r i dostałem nagrodę specjalną Rektora Politechniki Wrocławskiej.A specjaliści od konstrukcji pomysł przeanalizowali i wysoko ocenili.
Podkreślam to jest tylko alternatywa z której można skorzystac.Ja buduję z tego co inwestor dostarczy,a pracy mam dużo.Nie mam fabryki domów nie zalez mi na sprzedarzy.A poligonową prefabrykację może inwestor zrobić sam na swojej budowie.
Oczywiście metoda jest chroniona (U.P. RP nr P353125) i mam prawo jako autor do pewnych korzyści.

Jan Przestrzelski
29-04-2007, 20:22
podciągam
ta budowa będzie droższa
http://radoscbudowania.fotosik.pl/albumy/173873.html#e
no cóż.ja tylko radzę,a budować mogę każdym systemem tak aby inwestor był zadowolony.