PDA

Zobacz pełną wersję : Zaczyna? budow? z ko?cem sierpnia czy lepiej od wiosny?



MarcinM
06-06-2003, 08:12
Proszę o opinię osób, które zetknęły się z dylematem - zaczynać budowę po wakacjach (wcześniej nie pozwolą mi sprawy papierkowe)
, czy lepiej na wiosnę. Chodzi mi kwestie ryzyka pogodowego, sprawy zabezpieczenia na zimę itp. Liczę na opis własnych doświadczeń.

dodam, że buduję dom o prostej bryle 150 m2, ściany dwuwarstwowe.
Będę wdzięczny za opinie :)

radex
06-06-2003, 08:17
Jak będziesz miał zgraną brygadę, to możesz ruszać jeszcze w tym roku...

Gesiu
06-06-2003, 08:20
jak nazywa sie twoj projekt?

MarcinM
06-06-2003, 08:23
projekt jeszcze nie został kupiony, właśnie kontaktuję się z architektami w sprawie dwóch - jeden to LMP60 od Lipińskich, drugi to APS 108 archi-projektu.

WMarek
06-06-2003, 08:30
Przemyśl co mógłbyś zrobić może np.fundamenty, a leżący śnieg ubije Ci piasek.

DarekRz
06-06-2003, 08:47
Jeśli Ci się uda, to dobrze byłoby postawić stan surowy i dokończyć w przyszłym roku (ja tak zamierzam zrobić). Z dobrą ekipą zajmie to 2-3 miesięcy. Moja sąsiadka kładła dachówkę w zeszłym roku w listopadzie :-)
DarekRz

kodi_gdynia
06-06-2003, 09:04
Marcinie - ro wszystko zalezy jak szybko chcesz mieć dom i jak tam twoje fundusze. Moja sytuacja wyglądała następującą:
- stan zero lipiec
- stan surowy otwarty - przełom października i listopada.
Cholernie mi zależało aby mieć stan surowy jeszcze przed zimą. Teraz wiem, że miałbym poważne problemy aby wprowadzić się w tym roku gdybym nie zrobił tych prac w 2002 roku.
Dom do stanu surowego otwartego budujesz jakieś 2 miesiące. Jak zaczniesz we wrześniu to na koniec października masz finisz. Dobrze również jesli chata jest wymrożona przez zimę. Pomysl także o podwyższonej stawce vat w 2004. Na twoim miejscu zrobiłbym maksymalnie dużo w tym roku.
Pozdrawiam

Teska
06-06-2003, 09:07
no i jeszcze jeden powód...troche taniej bedzie Ciebie to teraz kosztować..bo w przyszłym roku- Vat wzrasta :(

Krystian
06-06-2003, 09:11
MarcinM - co zrobione, to zrobione - zabieraj się do roboty w tym roku, przyczyny? Patrz wyżej. Każdy etap można zabezpieczyć ,,na zimę", ja zabezpieczałem strop nad piwnicą. Powodzenia.

Ciechanka
06-06-2003, 09:21
Czas nieważny - buduj. Jak się sprężysz to zdążysz przed zimą. My czekaliśmy do wiosny a w tym roku szło to opornie. Mogliśmy zacząć dopiero prawie w połowie kwietnia - bo ziemia była zmarznięta. Po różnych perypetiach nie wiem czy nie byłoby lepiej gdyby chociaż fundament był zrobiony przed zimą. Powodzenia

06-06-2003, 09:31
Kochani,
a ja tak przy okazji tematu,ale w związku z nim chciałam prosić o usystematyzowanie technologii.Na co trzeba zwrócić uwagę przy wyborze np.tynków w takiej sytuacji,gdy ktoś na zimę chce się wprowadzać?Jakie wybrać?Czy nie ma to znaczenia ze względu na wilgoć-każdy będzie taki sam?
Co z ułożeniem podłogi?Czy poczekać i na razie wykładzina?
Po jakim można kłaść drewnianą podłogę?
Generalnie chodzi mi o zwrócenie uwagi na te elementy domu,które może są jakoś szczególne istotne przy ekspresowym tempie budowy.
A może nie ma to żadnego znaczenia?
Dziękuję.
ps.Mnie też ten vat goni..... :x

KrzysiekSM
06-06-2003, 10:05
Ja zaczynałem budowę w połowie września zeszłego roku
Buduję segment posiadający w sumie 4 poziomy
Udało mi się budować 2 poziomy (podpiwniczenie oraz parter)

Było to jednak ryzykowne właśnie ze względu na pogodę.
Zdarzyło mi się nawet że moja ekipa porzuciła budowę
bo zrobiło im się zimno
Było naprawdę ciężko skończyć

Strop zalewałem pod koniec listopada

Jasiu
06-06-2003, 10:16
Na zimę możesz zostawić stan 0 (fundament) lub stan surowy (zadaszony)

Stan zero to parę dni (do 10)
Stan surowy otwarty to 3-4 m-ce

Najważniejsze żebyś skończył strop zanim zaczną się przymrozki - dach można robić w listopadzie/grudniu.

Powinieneś się zmieścić, tylko musisz tak to zorganizować żeby nie było przestojów z powodu braku kasy, braku materiałów lub wykonawcy.

kodi_gdynia
06-06-2003, 10:47
Jasiu stan surowy otwarty 3-4 miesiące. :o

Ja z teściem, ojcem i jednym murarzem zrobiliśmy to w niecąłe 30 dni. Wiem że domek mały i prosty, ale my jesteśmy amatorami a jak wchodzi brygada to 2 miesiące do góra.
Pozdrawiam

06-06-2003, 11:00
Jak poczytasz niektóre dzienniki to Cię podbuduje, tam niekóre mury były budowane w dwa dni po wylaniu ław fondamentowych.
1 dzień wykop
2 dzień "zazbrojenie" ław
3 dzień zalewanie ław z gruchy
4 dzień murowanie ścian z bloczków
5 dzień murowanie ścian domu
Dom w dwa tygodnie.
Włos się jeży.

Grzegorz63
06-06-2003, 11:01
Koniec sierpnia- koniec listopada... Toż to jest bite trzy miesiące!!! Ja na pewno bym nie tracił czasu!!!

Osówka
06-06-2003, 12:01
Też radziłabym zacząć jesienią. Zwłaszcza, jeśli dom miałby być murowany - miałby czas odeschnąć. Spokojnie masz szansę zdążyć z pokryciem dachu, czyli stan surowy otwarty, a od wiosny wykończyć. My zaczynaliśmy wiosną, która w tym roku mocno się spóźniła i na starcie straciliśmy miesiąc.

06-06-2003, 12:10
Jasiu,
jam też zdziwiona tymi 3-4 miesiącami
Co miałeś na myśli?
:lol:

Jasiu
06-06-2003, 13:11
A ja wiem jaki to dom !?

Mój "daszek" górale robili ponad miesiąc (w tym tydzień przestoju świątecznego). Dla porównania obok ta sama ekipa dach dwuspadowy o podobnej powierzchni robiła w niecały tydzień.

W sumie u mnie po odjęciu przerw dom OMC "pod klucz" będzie robiony w 4 m-ce. Ale zawsze coś się może wydarzyć - lepiej czas i wydatki planowac z naddatkiem :)

Piotr Jan
06-06-2003, 13:49
Jak planujesz wprowadzić sie w przyszłym roku to musisz wykonać stan surowy otwarty w tym roku i od wiosny wykańczać (gdzieś do września).
Jeżeli chcesz robote rozłożyć na trzy lata (kalendarzowe) to zrób w tym roku piwnice i drobne zagospodarownie gruntu. Wiosną stan surowy a w kolejnym roku wykończeniówkę. Wolnijsze prace powoduja prawidłowy cykl suszenia i wiązania.
Ja realizowałem drugi wariant , niestety waunki pogodowe dały mi sie we znaki !

Powodzenia

mironmk
06-06-2003, 14:23
kiedyś juz o tym pisałem w innym wątku -
zaczynałem 14 września ubr. trochę spory garaż plus garaż 45 m kw. i było to troche za późno. Żeby budowac bez stresów trzeba zacząć właśnie w sierpniu.
Rozkładać stan surowy na rok lub dwa to juz zupełnie inna sprawa.
W każdym razie oglądanie więźby przykrytej sniegiem nie jest sympatycznym obrazkiem - to w przypadku gdy nie dopisze po drodze pogoda, nawali ekipa, wywalisz ekipę, przyjdzie nowa, zmienisz koncepcję w czasie budowy, zabraknie na składzie dachówki na którą koniecznie uprze sie małżonka, coś wyskoczy dekarzom itd. Dlatego lepiej w sierpniu.

mAgnes
06-06-2003, 14:30
Tez mamy taki plan, zeby pod koniec sierpnia ruszyc z budowa.
W tym roku stan surowy otwarty. Murarz nas zapewnia, ze damy rade.
Mam nadzieje, ze wszystko sie uda, trzymajcie kciuki :)

MarcinM
08-06-2003, 07:28
Faktycznie VAT mnie też goni, bo kilkanaście procent różnicy w cenie materiałów to kupa kasy. A przy kredycie bez faktur (czytaj taniej) nie wszystko się da kupić - bank chce udokumentowania 50% kosztów w fakturach właśnie. Za wszystkie opinie bardzo dziękuję. No i ... do boju :)

JerzyB
08-06-2003, 08:33
Zaczynałem 19.08.2002r.
Dom częściowo podpiwniczony, parterowy z częściowo użytkowym poddaszem, dach 3 kopertowy, więźba deskowanie, 390m2 powierzchni całkowitej (wszystkie poziomy), użytkowej 192m2, garaż w bryle budynku.
20.10.2002. murarze zeszli z placu boju, 29.12.2002 cieśle przybili ostatni kawałek papy, 01.12.2002r. sprzątanie terenu i koniec prac.
W międzyczasie były super upały, w listopadzie 3 tygodnie deszczu a nawet śnieg.

Zbigniew Rudnicki
08-06-2003, 10:36
Wczesne rozpoczęcie robót fundamentowych na wiosne utrudniają roztopy - więc chyba lepiej fundamenty (ława + ściana fund.) zrobić na jesieni.
Dobrze też od razu zasypać utwardzanymi warstwami przestrzeń wewnątrzfundamentową piaskiem - to się przez zimę do reszty utwardzi.
Nie oszczędzać na wypożyczeniu wibratora.
Trzeba jednak zabezbieczyć prowizorycznie górną powierzchnię ścian fudamentowych folią (przycisnąć kamieniami) przed nasiąkaniem wodą - bo mróz może nam rozkruszyć.
ZbiR

mar
08-06-2003, 20:51
Jeżeli nie możesz więcej zrobić w tym roku to koniecznie zalej fundamenty. Ja musiałem z tym czekać w tym roku do maja (zmarznięta wcześniej ziemia i podmokła działka).

Marian

08-06-2003, 21:19
zrób fundamenty jak naj, najwcześniej, poczekaj trochę niech się ustabilizują, stan surowy otwarty skończysz w tym sezonie budowlanym, a później kupuj wszystko ( wpłacaj zaliczki i bierz faktury ) co się da, bo wchodzi 22% vat.
Oczywiście wszystko zależy od kasiorki no i nie stosuj przysłowia :
"co masz zrobić jutro, zrób pojutrze - będziesz miał 2 dni wolnego"
chociaż mam wrażenie, że prawie każdy urzędnik ma to w oczach !

CZ.

bws22
02-07-2003, 23:15
będę budował dom z porothermu z płaskim dachem - tarasem, pietrowy. czy zostawć go na zimę bez okien i ocieplenia czy też mogę wstawć okna i kończyć? ekipa wejdzie 1 września. czy wełnę i tynki kłaŚć wtym roku czy po zimie (przy opcji wykańczania)?

Wowka
03-07-2003, 11:30
Drzwi i okna możesz sobie darować w tym roku. Wystarczy zasłonić na okres zimy okna folią. Ponadto stolarka (jeśli okna są drewniane)w "mokrym" nieogrzewanym domu może żle znieść ten kilkumiesięczny okres. Co do ocieplenia to raczej powinno sie je wykonywać jako jeden z ostatnich etapów budowy.

Takie są moje rady jako budującego który kiedyś stał przed podobnymi dylematami.
W tym roku sytuacja się cokolwiek komplikuje ze względu na zapowiedzianą podwyżke stawki Vat z 7 na 22% (obojetnie czy od stycznia czy od kwietnia 2004). Z przyczyn ekonomicznych chciało by sie wykonac (zakupić) jak najwięcej już w tym roku.
Pozdrawiam

kasiek
03-07-2003, 11:47
Myślę że można się dogadać z producentem okien i nie tylko, żeby faktura była z datą grudniową (na fakturze podaje się termin płatności, niestety chyba jest prawo, że nie może być dłuższy niż 30 dni) a termin dostarczenia już po zimie. Pewnie, że za dużo rzeczy na zapas nie warto kupować, ale grudzień jako termin zamawiania okien można rozważyć. Szczególnie, że jest to martwy sezon i łatwiej uzyskać rabaty.

Wowka
03-07-2003, 12:08
Tak, Kasiek - grudzień to zwykle martwy sezon ale nie dla mat. budowlanych w przeddzień podwyżki Vat (o ile będzie od 1 stycznia a nie 1 kwietnia).

dorkasz1
03-07-2003, 19:32
Tak, Kasiek - grudzień to zwykle martwy sezon ale nie dla mat. budowlanych w przeddzień podwyżki Vat (o ile będzie od 1 stycznia a nie 1 kwietnia).

Z tego co pisano w Rzeczpospolitej, wynika, że 22 % Vat wejdzie 1 maja. Przez te 4 miesiace powinnismy jeszcze cos zdazyc nakupic.
Mam nadzieje... :roll:

03-07-2003, 22:30
Jest w budownictwie taka zasada- jedna kondygnacja przez jeden tydzień.

Dom buduje sie tyle tygodni ile ma kondygnacji.

Nie ma najmniejszego powodu technologicznego aby budowa trwała dłużej, niezależnie od stosowanych materiałów.

Wydłużenie czasu trwania budowy mogą tłumaczyć tylko sprawy finansowe inwestora.

Olmiś
04-07-2003, 09:27
Jest w budownictwie taka zasada- jedna kondygnacja przez jeden tydzień.

Dom buduje sie tyle tygodni ile ma kondygnacji.


czyli dom parterowy z poddaszem użytkowym (fundamenty, parter, poddasze) w 3 tygodnie ? Czysta Bzdura !