PDA

Zobacz pełną wersję : Ankieta - dojazd do pracy, ile kilometrów ?



06-06-2003, 09:15
Ile kilometrów dojeżdżamy do pracy z domu albo ile kilometrów będziemy dojeżdżać już po zbudowaniu domu ?

Krystian
06-06-2003, 09:18
jaro- to ja będę miał (naj)dalej :(

06-06-2003, 09:26
nie sprawdzałem na mapie Zbyszka - faktycznie powyżej 40 ?

Krystian
06-06-2003, 09:28
Ogrodzieniec - najbliższa czynna kopalnia w 2009r. = powyżej 40km :cry:

myrmota
06-06-2003, 09:28
My dojeżdżamy z żoną do pracy w Warszawie ze Skierniewic 70 km pociągiem ale i tak jestem szybciej w pracy niż część osób dojeżdżających do pracy z Warszawy. Ogólnie od wyjścia z domu do dojścia do pracy potrzebuję 70 min a żona 60 więc i tak nie jest źle

Gajka
06-06-2003, 10:08
Glos oddalam :P
Zajmuje mi to raptem/az 20 min.

Doki
06-06-2003, 16:07
Mialem juz do pracy poltora kilometra i to bylo dobre, bo rower pomagal utrzymac forme. Teraz mam 30 km i tez jest dobrze: po drodze do roboty dowiaduje sie co tam panie w polityce, planuje dzien, po drodze z roboty (w korku) przegladam email, czasem zalatwiam telefony...

jolana
06-06-2003, 18:52
Ja buduję w tym samym mieście, gdize teraz mieszkam,raptem jakiś 1 km dalej od pracy. Na piechote to około 20-25 min, samochodem może 10 min.
Zaleta prowincji :)

Żaba
07-06-2003, 07:26
Dojeżdzam 25km, i w zależności od środka transportu zajmuje mi to od 25(samochód :) ) do 60minut(autobus :( )

kominiarz
07-06-2003, 20:51
Ja mam do pracy troszkę ponad 50 km, ale włącznie dziennie robię około 160 km.No cóż taka praca.

tuptus55
08-06-2003, 21:05
17km od miejsca pracy mojego i żony. jakieś 20 od rynku. Dojazd zajmuje mi 20min. spokojnej jazdy o różnych porach.

MZel
09-06-2003, 15:39
odleglosc: 13 km;
czas dojazdu:
- normalnie niecay kwadrans
- w korku moze byc i 45 min.

caleb
10-06-2003, 10:50
Teraz dojeżdzam do pracy 45 km,co zajmuje mi ok. 60 min.
Z miejsca w którym polanujemy wybudować dom do mojej obecnej pracy jest 20 km,więc mam nadzieję, że czas dojazdu skróci się o polowę. 8)
Z kolei żona ma teraz 4 km (10 min), a po przeprowadzce to będzie także 20 km. :-?

alex
10-06-2003, 23:12
Mysle ze warto budowac sie nie dalej niz 15km od pracy. Maz dojezdza od kilku lat 50km i dla rodziny to koszmar, masa straconego czasu, energii, stresu (mojego w zimie), czasem i pieniedzy (jesli ktos nie ma najlepszego auta pod sloncem, czyli sluzbowego).
Dlatego zdecydowalismy sie na dom blizej pracy, tj jakies 13km.Ja bede miala 500m!!!!

Doki
11-06-2003, 07:19
Mysle ze warto budowac sie nie dalej niz 15km od pracy. Maz dojezdza od kilku lat 50km i dla rodziny to koszmar, masa straconego czasu, energii, stresu (mojego w zimie), czasem i pieniedzy (jesli ktos nie ma najlepszego auta pod sloncem, czyli sluzbowego).
Dlatego zdecydowalismy sie na dom blizej pracy, tj jakies 13km.Ja bede miala 500m!!!!

A skad wiesz gdzie bedziesz pracowac za 3 lata? A jak ciekawa praca bedzie 20 km dalej to co, bedziesz sie przeprowadzac?
Ja tak nie lubie przeprowadzek, ze dojazdy do jakichs 60 km w jedna strone sa dla mnie najzupelniej do przyjecia i w takim promieniu od domu bede szukal pracy. Moja zona tez gada o tym stresie, ale to bez sensu. To przez TV wydaje nam sie, ze jest duzo wypadkow, a tymczasem zdecydowana wiekszosc ludzi jednak cale zycie jezdzi bez powaznych wypadkow.

tdxls
11-06-2003, 09:48
Najlepiej mieć pracę na miejscu, może nawet w domu, chociaż jak wtedy oddzielić pracę od domu, ale życie jest takie jest. Ja mam ponad 30km do pracy i nie narzekam.

myrmota
11-06-2003, 10:11
Teraz sytuacja na rynku pracy jest taka jak każdy widzi - Ja często podrózuję z ludzmi z Łodzi którzy dojeżdzają do pracy do Warszawy a więc 150km - jeśli jest mniej więcej szybki wygodny dojazd a równocześnie robi sie to co lubi , umie i jednocześnie dobrze sie zarabia to dlaczego nie? Wiadomo że na tym rodzina trochę traci ale czy nie straciłaby więcej gdybym był na bezrobociu?

Wowka
11-06-2003, 13:01
Z domu do pracy 25 km w każda stronę samochodem. Zajmuje to 25 minut. Pociągiem 40 minut. Po drodze z Katowic mijam kilkanaście marketów gdzie można zrobić zakupy na cały tydzień, tak więc na mojej wsi nie muszę odwiedzać w zasadzie żadnych sklepów. Co prawda pieszo do kina się nie wybiorę, ale ten spokój, przyroda ..................

alex
11-06-2003, 13:56
Doki, a ja wlasnie lubie przeprowadzki! Mieszkalismy juz w kliku miejscach raz nawet na wyspach. I dom budowalismy tak by mozna go bylo dobrze sprzedac w razie potrzeby i kolejnej przeprowadzki. Ja tam znajduje przyjemnosc w budowaniu i juz marze o kolejnej budowie, bo ta juz prawie skonczona i juz mi zal...A na zmiane pracy sie nie zanosi, choc moj szanowny malzonek marudzi cos ostatnio o Brukseli, maja tam niezle, dozywotnie posadki...[/quote]

Slawek :)
12-06-2003, 11:06
Ja zakupiłem starą chałupę 18 km od centrum Wrocławia - tuż za granicą miasta. Cieszę sie z tego miejsca, bo jest to jedno z niewielu w okolicy, gdzie nie może powstać monstrualne osiedle willowe (d. park zamkowy i rezerwat przyrody obok). Ponieważ częściowo będę pracował w domu, mam zamiar urządzić wygodną pracownię dla siebie i Żony, a te 18 km do Wrocka to 1-2 kwadranse, zależnie od pory.
Sławek

Martin
12-06-2003, 13:02
Ja mam do pracy 23 km ze wsi do miasta. Samochodem wychodzi 30 min.
Autobus najbliższy to 3,5 km (więc tylko auto wchodzi w rachubę).

Honorata
22-08-2003, 12:58
Ja buduję w dobrej pod Łodzią, odległość 15 km do pracy, ale bardzo dobra droga Stryków-Łódź, działkę tez wybrałam tak, ze lezy przy asfaltowej drodze powiatowej juz w samej miejscowosci, cieszę się ze nie przy żadnej gruntówce.

Honorata
22-08-2003, 13:07
Zapomniałam jeszcze dodać, ze do mojej Dobrej dojezdza jeszcze z Łodzi miejski autobus, i bardzo często prywatne mini busy, a poza tym w odleglosci 5 km. planowana jest autostrada, pierwszy ocinek Stryków-Emilia już zaczeli budować!

McŁoś
22-08-2003, 20:00
Ja mam 8 km, szukałem działki w granicach admin. miasta i taką udało mi się podługim czasie znaleźć. Prawie w mieście a spokój i natura !!!
Dojazd autobusem to około 30 min (strasznie krąży) ale za to samochodem to 10 min ( w nocy nawet 7).

pik33
22-08-2003, 21:31
Od działki do pracy 19 km, z tego, niestety, prawie 10 przez miasto. Rekord trasy 20 minut, ale to była dość szalona jazda. Normalnie około 25 minut, a jeżdżąc "legalnie", czyli 60 w mieście, około 30 minut jazdy samochodem. Ten czas jednak zależy głównie od stanu "zakorkowania" w mieście.

Marbo
22-08-2003, 21:34
Ja będę miała do pracy 12 km.

maag
24-08-2003, 09:50
pomyłka, przepraszam

Kasiorek
24-08-2003, 10:09
Z najdalszego punktu w mieszkaniu ,jakieś 12m do miejsca pracy :D .No chyba ,że mam wyjazd do inwestora,wtedy jest różnie.Ale praca w domu mi się bardzo podoba.

kgadzina
25-08-2003, 09:45
Dom mam na obrzeżu Krakowa, firma w samym centrum. Normalnie przejechanie tych 12 km zajmuje ok. 30 minut. ale jak się jedzie o porze w której dopiero ptaszki zaczynają śpiewać to można się uwinąć w 10 minut.

wojteks69
02-09-2003, 14:02
Ok 30 km (żona 4 km dalej), ale muszę przejeżdżać przez centrum W-wy co zabiera mi ok 35-45 min w porze, gdy korki dopiero sie zaczynają

kasiek
02-09-2003, 14:14
My mamy ok. 27 km, trochę to zależy od tego, którą trasę wybieramy w celu ominięcia korków. W Warszawie, i dom i praca w granicach miasta. Dojazd zajmuje najmniej koło 30 min., średnio ok. 50. Szczyt był, gdy policja robiła obławę na złodziei na mostach i podczas strajku pielęgniarek. Dobiliśmy do trzech godzin :evil: . Pewnie, że dojazdy trochę męczą, ale lubimy naszą okolicę, a praca ma niedługo i tak zmienić siedzibę. Też będzie daleko, ale gdzie indziej. Potencjalne korki nawet gorsze. Jakoś sobie nie wyobrażam (przynajmniej w Warszawie), żeby z miejscem mieszkania realnie wędrować za pracą. Kiedyś mój znajomy mawiał, że praca ciekawa, dobrze płatna i blisko domu, to zazwyczaj trzy różne :wink: .

ryb_ka
02-09-2003, 15:47
Rozudowujemy 10 km od Rynku , gdzie mamy swoją frmę. Na razie mieszkamy w blokach, co jest koszmarem dla całej rodziny. Dojeżdżaliśmy 8 lat i pomijając nieustające spóźnienia dzieci do szkół :) było fajnie - widać było, jak się pory roku zmieniają. Jak znowu wrócimy do siebie na wieś ukochaną pomyślimy o jakimś pojeździe niezależnym dla córki (akurat dorośnie)- może jakiś motorowerek? W każdym razie połączenie innego rodzaju - PKS. MPK jest często i zasadniczo problemu nie będzie żadnego. Pozostaje jeszcze tzw. "machane" na znajomych no i rowery :))

Luśka
02-09-2003, 22:39
Nam się po przeprowadzce bardzo poprawiło. Z 10 km spadło do około 3,5 - 4 (zależy od trasy) i jedzie się 7-8 min. Poprzednio musieliśmy przejeżdżać z jednego końca Łodzi na drugi i to przez centrum. Czasem to był horror. Pracujemy w odległości 500 m od siebie i to jest też extra. A przy okazji możemy podrzucić jednego syna na uczelnię, bo jest po drodze. Najgorzej wyszedł drugi syn, bo niestety z poprzedniego miejsca miał na zajęcia bliżej. Dodam zresztą, że lokalizacja działki była dość istotnym czynnikiem przy decyzji zakupu. Jak sobie policzyłam (z grubsza) oszczędności na benzynie i czasie (to też w końcu pieniądz :)), to cena działki zaczęła być bardziej atrakcyjna. A na starość, to 300 m od domu jest autobus i w 10 min jestem w centrum. Oczywiście, jeśli będę miała ochotę tam jeździć....

emems
03-09-2003, 07:43
Ja z mężem wychodzimy o 7 00 i oboje mamy pracę rozpoczynającą się od 7 30 .
Różnica polega na tym, że ja do pracy podążam nóżkami 30 minut (4 kilometry).
A mąż do pracy podąża samochodem 30 minut (30 kilometrów).

Shadock
06-09-2003, 00:15
My mamy do pracy 12 km - dojazd zabiera nam od 10 minut do 20 minut (w zalezności ile "rozwijamy" na autostradzie :D ).
Autobusem jest już gorzej - 50-60 minut :(

Gosia Łódź
06-09-2003, 08:56
Moja odległość domku od pracy - około 12, Pana męża moze ok 14km, obydwoje mamy autka :) W odległosci 300 w , 3 autobusy miejskie, 100m PKP, i mnóstwo busików. Wybór działki to wybór dobrej trasy komunikacyjnej, choć jesteśmy na uboczu.

Arsen
08-09-2003, 09:54
5km, mamy autobus miejski

eska-j
17-09-2003, 18:08
Prawie 30km - dużo i bedą korki. Teraz mam 10-15min do pracy, autbus miejski i tramwaj i bezkorkową stronę Gdańska. Ale nie mam domku!

bilbo
30-10-2003, 21:26
No to my mamy najbliżej :lol: :lol: :lol:

pattaya
31-10-2003, 20:04
Ja mam w sumie niedaleko ,3-4 km.Ale że mieszkam niedaleko cmentarza,dzisiaj krew mnie zalała.Jutro nie wyprowadzam grata z garażu.

mark0
01-11-2003, 00:05
Ja w pracy jestem jak otworzę rano oczy :wink: - no i kto ma najbliżej?. Moim biurem jest samochód.
Moja żona ok. 7 km

S.P.
12-11-2003, 13:42
15 km, ale droga jaka malownicza.

magi
12-11-2003, 18:24
Ja jakieś 8 km. Nie jest najgorzej. :D

kksia
12-11-2003, 22:37
Przed przeprowadzką mieliśmy blizej o ok. 10 minut jazdy samochodem. Tyle, że dla mojego męza to jest prawie niezauważalne ( jechał 35 minut, teraz 45).
Ja miałam 15 minut jazdy, teraz 25 i trochę to odczuwam. Ale nie jest żle, bo mam przyjemna drogę z dala od korków. Ale za to dziury jakie!
Najgorzej wyszły dzieci, bo jak my się tak rozjedziemy, to im wszędzie daleko. Nie mniej wszyscy kochamy nowy(stary) domek!

EDZIA
12-11-2003, 23:22
Obecnie 1 km ok. 10 min. piechotką. Z nowego domu ok 12 km niby niedużo ale po drodze 3 przejazdy kolejowe :-?

Wiola
13-11-2003, 12:06
Witam.

Ja do pracy dojeżdżam 38 km w jedną stronę (pracuję w centrum Warszawy). Mąż podobnie, zależy od dnia. Przed korkami ok. 40 minut, w czasie korków może być i 3 godziny. Ale ogólnie nie narzekamy, dopóki mamy 2 samochody.
Ale jak wrócimy do siebie to mamy ciszę, spokój i piękne otoczenie.
I dlatego warto, mimo wszystko.

Pozdrawiam :D
Wiola

bobo30
20-01-2004, 20:47
Maz obecnie 53 km - 1 godzina (do Warszawy). Potem w to samo miejsce 30 km - okolo 40 min. Ja teraz 12km - 15 min, potem okolo 3 km.

Wakmen
21-01-2004, 02:55
Na razie ma niecałe 20 km a jak się wybuduję to będę miał niewiele ponad 20km. W sumie poza 2 kilometrami to chyba niewiel się zmieni, no może krajobraz ale tylko na lepsze.

ara
21-01-2004, 18:36
Z postów wynika,że rzadko kto ma pracę "pod nosem". Aż nie mogę uwierzyć, że nikt nie zrzędzi jakoś, nie narzeka na uciążliwości dojazdu... I za to Was lubię :P :P
Tak trzymać ! Proponuję wszystkim Niezadowolonym SZEROKIM KOŁEM omijać to terytorium. :evil: Pozdrawiam budujących optymistów!!!![/b]

bws22
21-01-2004, 21:10
4,1 km (słownie : cztery kilometry sto metrów), ale dwa stop'y po drodze :cry: , 4-6 minut :)

aka
21-01-2004, 22:17
Domek stanie ok 20 km od centrum miasta, tyle ze my z tego centrum uciekamy i nam ono niepotrzene :wink: A dojazd do pracy zajmie nam tyle samo (czasowo) tyle ze zamiast z poludnia na polnoc, bedziemy jezdzic z polnocy na poludnie :D A jak w naszym pieknym kraju polepszy sie stan drog, to w ogle bedzie miodzio. No i duzym plusem jest to ze mamy dwie drogi alternatywne - jedna przez wioski, druga krajowke. Ta pierwsza malownicza niezwykle...szczegolnie jak na wiosne sady kwitna.

nowaczka
22-01-2004, 09:10
Obecnie mąż do pracy ma ok. 15km,ja10.Czas dojazdu-komunikacją miejską do 1godziny(Gdańsk) :evil: (trzy różne autobusy i tramwaje).Z nowego domu będzie ok.25 km.a czas dojazdu krótszy :D .I jak tu się nie cieszyć! :D

Pikumar97
22-01-2004, 10:16
Na razie mam "tylko" 55km w jedną stronę, ale za pół roku będę miał 30km dalej. :cry: Firma przenosi swoją siedzibę. Teraz w sezonie wiosna -jesień dojazd zajmuje mi 40min w zimie 1h.10min (śnieg, lód, itd.) Najgorsze oczywiście oprócz kosztów takiego dojazdu jest codzienne marnowanie dodatkowych dwóch godzin. :evil:
Pozdrowienia dla wszystkich dojeżdżających.
Marcin

mTom
22-01-2004, 10:20
Obecnie (mieszkamy w bloku) żona ma 1,5 km (10 min piechotą), jak ok. 6,5 km (10 min autem). Po przeprowadzce do domu będzie trochę więcej: żona 4 km, ja nie całe 9 km. Czyli całkiem, całkiem...

juli
22-01-2004, 10:22
Obecnie prawie 30 km (a mieszkamy 1 km. od granicy W-wia) ale jedziemy zaledwie 25-30 min. Na naszej trasie jest mało świateł i korki prawie się nie zdażają.

Juli

mTom
22-01-2004, 10:28
Obecnie (mieszkamy w bloku) żona ma 1,5 km (10 min piechotą), jak ok. 6,5 km (10 min autem). Po przeprowadzce do domu będzie trochę więcej: żona 4 km, ja nie całe 9 km. Czyli całkiem, całkiem...

mik99
24-01-2004, 23:26
Aktualnie żona do pracy śmiga autobusem ok.45 minut od wyjścia z domu do wejścia do pracy (11km), ja pracuję w terenie. Domek będzie nieco dalej, ale za to podróż kolejką podmiejską nie powinna być dla mojej kochenej pszczółki zbyt uciążliwa ok.30 minut plus autobus/ tramwaj/metro ok.5-10minut max, u mnie właściwie bez zmian.

deha
25-01-2004, 15:11
Obecnie 3,5 km, po przeprowadzce 5 km.

DLPOAKS
02-02-2004, 00:00
Obecnie 16 km (jak goni czas to 6 min. normalnie 12 min.) po skończeniu budowy 21 km (druga strona miasta).

lewek
02-02-2004, 19:46
Przeliczyliśmy, że na odległość większą niż 30km nie będzie nas stać. A szkoda, bo dalej działki w atrakcyjniejszej cenie i wybór wiekszy. Z drugiej strony - do pracy jeździć trzeba a szkoda spędzać za dużo czasu w samochodzie.

krzyszt17
02-02-2004, 21:05
Obecnie 15, po skończeniu budowy 30.

Józia S.
03-02-2004, 13:24
Teraz 6 km, po przeprowadzce - 3.

Adasko
05-02-2004, 11:30
Po przeprowadzce będę miał około 10 km. Kupuję rower, będę dojeżdżał. Trochę sportu się przyda, tym bardziej, że rower będzie tańszy niż drugi samochód. W tej chwili mieszkam praktycznie na miejscu i jak myślicie kto jest ściągany w nagłych potrzebach w pierwszej kolejności?
Pozdrowienia Adaśko.

GregD
31-03-2004, 20:42
Ja niestety 55 km i jakaś godzina jazdy (zgodnie z przepisami ;) ) ale chyba warto

makul
31-03-2004, 21:48
Ja mam odległość niewielką, do 15 km, ale jadąc tramwajami i autobusem potrzebuję 1,5 godziny przy dobrych układach. Na samym końcu drogi muszę przejść dwa kilometry pieszo.

Wyrażam się tak, jakbym już tam mieszkała, a przecież jeszcze nie ma fundamentów.

Wiech
01-04-2004, 09:06
Po przeprowadzce będę miał ok. 13km. do pracy ,teraz mam 5km.Wiech.

sakus
01-04-2004, 11:01
teraz mam 500 metrów, a po przeprowadzce 8 km

all
01-04-2004, 11:28
20 km do prac. i 21 z pracy do domu ;)
Wynika to z układu ulic pod pracą (jednokierunkowe, zakazy skrętu itp). Praca prawie w centrum Wawy.

Ale 20 kilosów do przeżycia - jadę rano około 35 min (po siódmej), przy małym korku lub stosuję objazdy. Po drodze dziecko do Szkoły.
Z powrotem do 40-45 min. (nie ma dobrego objazdu).

Poza godzinami szczytu, dni wolne – ok 20-25 min.

leo668
02-04-2004, 09:03
Obecnie ok 1km po przeprowadzce 500m

Agawa
02-04-2004, 09:08
Obecnie mój mąż jeździ 25km w jedną stronę -po przeprowadzce ja 30 km (obecnie mam dosyć blisko) a mąż jeżeli nie zmieni pracy to 55 km-trochę kawałek.

MarzannaPG
31-10-2004, 10:27
Do mojej pracy ok 12 km, do męża ok. 20 m

Kon111
31-10-2004, 13:06
Z nowego domu do pracy mam nie całe 40km. Żona znalazła pracę na miejscu (1,5km). Ona jeździ samochodem, a ja prywatną linią autobusową (60min).

D`arek
01-11-2004, 11:31
Ja 5 km i mąż tyle samo . Mi się pogorszy bo przedtem miałam na miejscu. Ciekawe czy polubię codzienne dojazdy? Niby kawałek ale zawsze... Ela

kroyena
02-11-2004, 08:07
Bedzie z 25 przeważnie koleją żelazną.
Żonka 12 autkiem i tu nam koszta nie powinny wzrosnąc bo teraz jest prawie na odwrót.

buba48
02-11-2004, 08:11
Tylko 44 km. :P

ori_noko
10-11-2004, 19:33
żeby było zabawniej to mamy około 25 km , z czego tem do pracy to 40-60 minut zależnie od pory dnia, a PKP lub PKS zajmuje to 35 minut. Po przeprowadzce będzie bliżej o 2,5 km :) .

Ew-ka
10-11-2004, 20:07
Teraz spacerkiem - 7 minut , potem 7 minut , ale w drugą stronę :lol:
autem będzie jakieś 3 minuty :wink:

maxymov
10-11-2004, 20:47
Obecnie 28 km. Po przeprowadzce +10 km= 38 km

Pozdrawiam i szczęśliwej drogi

joola
10-11-2004, 21:42
Teraz ok. 1km po przeprowadzce 12km

markus_gdynia
10-11-2004, 21:43
Teraz 8, po wybudowaniu domu 19.

Wwiola
11-11-2004, 12:19
Teraz mam do pracy pieszo 30 min (skróty), autobusem 40 min :evil: - dookoła miasta, autem jakies 15-20.
Po przeprowadzce autobusem i autem tyle samo, tylko od drugiej strony miasta, pieszo się nie da :D :D :D (jakies 10km)

ara
11-11-2004, 19:30
25 km . Sytuuję się chyba gdzieś blisko średniej Forumowiczów. :D

franekF
12-11-2004, 08:42
360 km w jedną stronę! Pracuję w Warszawie, dom buduję w okolicach Bielska-Białej. Bardzo liczę na możliwość prcy via net, ale i tak przynajmniej raz w tygodniu (na dwa, trzy dni) przyjdzie mi jeździć do Warszawy.

mega
18-11-2004, 11:54
Ja w najlepszym przypadku 65 km, autostadą ok 0,5 h, w najgorszym 700
Praca jężdząca , robie miesięcznie ok. 8000. Mąż ma zdecydowanie bliżej

Yacek.
18-11-2004, 15:14
Jakby były autostrady, to by zaraz 30 km przestało być straszne (chociaż w Polsce autostrady mają być płatne, to nie wiem). W każdym razie ja sam robie 25 km stojąc głównie w korkach :evil: Yacek.

smutna lidka
24-11-2004, 09:31
2 km

25-11-2004, 23:56
Od nas do scislego centrum jest ok. 15 -16 km..........ach zyc nie umierac :wink:

sidney
26-11-2004, 07:16
Teraz i po przeprowadzce ok. 12 km, chyba nie tak źle :)

anmamag
07-12-2004, 13:00
18 stopni (z piętra, gdzie mamy sypialnię, do pracowni, gdzie stoi mój komputer). Mąż ma klientow rozsianych po całym mieście, więc dla niego to bez różnicy. Mieszkaliśmy w centrum Poznania (skąd wydostać się rano przez korki nie było łatwo), teraz jesteśmy na peryferiach i mężowi dojeżdża się szybciej.

evee
08-12-2004, 10:19
20 km z bloku

18 km z domu :P

samochodem ok 20 min. (szybciej niz z bloku, bo to nie jest tzw glowny trakt komunikacyjny)

za to pks-em...... no fakt, malo pieniedzy na uzywki teraz przeznaczam :lol: (hm, moze jednak glowny trakt nie byl taki zly...)

maro
10-12-2004, 16:42
Hm no to ja mam chyba najdalej. Kiedys jeszcze w czasach szkoly sredniej dojazd zajmowal srednio w jedna strone 1.5 - 2 godz. Juz wtedy pomyslalem ze jak bede pracowal to na miejscu tak co by mozna na piechte do pracy. Teraz to wyglada tak ze jak wsio dobrze idzie to jakies 12-16 godz, niekiedy to i 2-3 dni. Odleglosc to gdzies ok 4.5-5 tys km. :cry: No coz tak to jest ze niezawsze jest tak jak bysmy chcieli.

yarck
12-12-2004, 11:03
Jestem na etapie kupna działki i wyniki tego sondażu utwierdzają mnie w przekonaniu, że działka w dległości 20 km od mojego miejsca pracy, a 15 km od większego miasta będzie dla mnie kompromisem pomiędzy wygodą, a moimi możliwościami finansowymi. Zaznaczyłem 20 km bo taką działkę mam na oku.

yarck
12-12-2004, 11:05
Jestem na etapie kupna działki i wyniki tego sondażu utwierdzają mnie w przekonaniu, że działka w dległości 20 km od mojego miejsca pracy, a 15 km od większego miasta będzie dla mnie kompromisem pomiędzy wygodą, a moimi możliwościami finansowymi. Zaznaczyłem 20 km bo taką działkę mam na oku.

KAS01
12-12-2004, 16:35
Troche ponad 700km, czyli 5-6h samochodem, lub 10h pociagiem.

Pyza1
12-12-2004, 20:28
Ja dotad mialem ponad 500 do Poznania, teraz bedzie troszke mniej, najdalej 150km...

adwalk
14-12-2004, 20:32
400 m obecnie z bloku,
potem o ile nie zmienię działki 350 m.

Monika Malinowska
16-12-2004, 07:27
Teraz 15 km, potem 30. Trochę dużo ale cóż...Coś kosztem czegoś. Myślę, że domek jest tego wart. Treaz stoimy w korkach w Alejach Jerozolimskich, potem będziemy stać w Raszynie. A jeszce dziecko po drodze trzeba w szkole zostawić ....
M

AgnesK
16-12-2004, 09:22
Mamy 15 km do centrum (mąż 15 min samochodem ja 18 :wink: zimą jak zasypie to zdecydowanie dłużej :-? ) a do pracy jeszcze jakiś plus 3. Ale wolę to niż obecne 1,5 km do pracy i mieszkanie w betonie.
Zaznaczyłam więc opcję do 20 km.

tola
21-12-2004, 17:32
10 minut jadąc samochodem.

zuczek
21-12-2004, 18:15
My 25 km. Pociągiem 30 minut, samochodem - 30-40. Nie przeraża nas to, bo całe życie dojeżdżamy i nie wiemy jak to jest wspaniale nie dojeżdżać. I cieszy nas to, bo nie będziemy rozczarowani. :D

abromba
21-12-2004, 18:45
Teraz ja kilomert (Stolica!) mąż 4km. Ja pieszo, on przez 9 miesięcy rowerem, teraz tramwajem. Od lutego obydwojgu nam przenosząn pracodawców - on ze 4 km, ja ze 6. A z domu - po około 38 km. Ale na szczęście nie będziemy musieli być codziennie w pracy i nie pracujemy od 8 do 16, tylko tak, aby zrobić robotę. I naprawdę wiem, w co się pakuję - juz w korkach wystawaliśmy.

Teska
22-12-2004, 17:14
ponizej 10 :lol:

patunia
26-12-2004, 16:33
jakieś 2,5 km, autkiem 5 minut :)

Barti4
29-12-2004, 09:31
22 km jade okolo 30 minut....Konstancin-Galeria mokotow

swbeata
29-12-2004, 09:49
ok. 5 km.

Bard13
29-12-2004, 09:54
Z małżonką mamy 50 km.
Codziennie pociągiem.
Samochód nie ma sensu ze względu na korki na wjazdach do Warszawy

wlowik
29-12-2004, 22:17
... 24 km, czyli 35 min. przepisowo :lol: , albo 25 - nie.
Ale jak nasypało śniegu i powiało, to wracałem 1,5 godz...

jareko
30-12-2004, 19:25
tylko 33 km - niewiele - kanalami mozna z Grodziska na Bemowo w Wawie dojechac raptem w 30 min (oczywiscie nie zwracajac uwagi na takie znaczki - czarne cyferki na bialym polu wpisane w okrag z czerwona obramowka ;) ) ale jednej zimy jechalem prawie 3 godziny :(

RYDZU
01-01-2005, 20:21
Ja mam jakieś 3 km, ale jest szansa że to się zmieni na mniej ;)

kze
05-01-2005, 15:33
Z mojej działki mam ok.20km, ale firma ma się przenieść, więc jak wybuduję, to peniw będzie ciut większa odległość :( Chyba, że zmienię pracę :)

osowa
06-01-2005, 10:28
Dojazd to około 25 minut samochodem – w zależności od natężenia ruchu . Odległość łączna do pokonania to około 25 km . Idzie przeżyć , choć faktycznie zabiera to ładny kawałek życia . Ale z tego co widzę , nie można narzekać przy innych , którzy mają nawet po 60 km .... :roll:

Pozdrawiam wszystkich dojeżdżających 8)

Doro_M
11-01-2005, 11:12
70 km. Dojeżdzamy całą rodzinką i czas jest porównywalny gdy mieliśmy 35 km i staliśmy w korkach, tylko koszty ciut większe. Ale weekendy już będziemy spędzać na miejscu a tak uciekaliśmy z miasta, i koszty, i wolny czas w korkach sobotnio niedzielnych i jeżdzenie z całym dobytkiem i spanie w gorszych warunkach niz w domu. A tak góry mamy na miejscu i i odpoczynek po wędrówkach i wieczory będą milsze. A docelowo marzy nam sie praca w domu.

arcobaleno
24-01-2005, 22:12
a ja w sumie jeszcze nie wiem gdzie będe pracowac :D ale myśle ze w miejscowości gdzie obecnie mieszkam - więc po przeprowadzce będzie ok 10km (i caaaały czas prosto :lol: ) - to chiba nie jest tak źle!

maksiu
25-01-2005, 06:55
Obecnie mam do pracy 28km, z nowego domu bedzie jakies 7km
m.

AdaśP
25-01-2005, 10:01
Będę miał 23km, obecnie 7km.

-iva-
03-02-2005, 17:06
Teraz ok.14 km ( z jednego końca miasta prawie na drugi ) i jadę przez najbardziej zatłoczone ulice najczęściej ok 40 minut :( ( chociaż bywało, że i 1,5 godziny :evil: ) .
Po przeprowadzce będe miała ok.30km , ale za to bez korków i spokojnymi drogami . Wg moich wyliczeń czas dojazdu mi sie wydatnie skróci :)))

Basia Z.
03-03-2005, 13:35
Praca w domu :D
Ma swoje wady i zalety

mdzalewscy
03-03-2005, 18:05
obecnie mam około 1 kilometra i jadę autem około 5minut, w nowym domu maksymalnie do 30 minut (inaczej pracy nie przyjmę)

Marcinn
04-03-2005, 03:09
Teraz około 3 km ale za kilka miesięcy 40 (zimą 50km bo jak zasypie to trzeba jechać krajową) . Mimo wszystko jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam wszystkich!!!

drbudzik
05-03-2005, 22:43
dojazd nie dluzszy niz godzina.bede miec 70 km,ale autostrada.Chyba ze korek?...moze zreszta uda sie znalezc cos blizej,nawet pol etatu-na wsi sa mniejsze potrzeby (?) :lol:

tomjot
05-03-2005, 23:42
Przedział 1 - czyli poniżej 10km. Jak dobrze idzie (brak korków) jestem na miejscu w 10 minut.

kze
07-03-2005, 09:47
A ja dziś pobiłem rekord! 30km do pracy przejechałem w ciągu .. 2h i 30min !!!! Średnia 10km na godzinę... :cry:

żenia
08-03-2005, 20:05
od 7 lat dojeżdżamy 60 km do Poznania, a po przeprowadzce
(w sierpniu :D )dojdzie nam jeszcze 5 km do dworca pkp. Na razie nie narzekamy ale jak pomyslę jaki jest wiek emerytalny..... :-?
pozdr

maksiu
06-05-2005, 08:05
a ja w sumie jeszcze nie wiem gdzie będe pracowac :D ale myśle ze w miejscowości gdzie obecnie mieszkam - więc po przeprowadzce będzie ok 10km (i caaaały czas prosto :lol: ) - to chiba nie jest tak źle!

i w dodatku droga odsniezana zimą... a to ważne :D
m.

katarek
06-05-2005, 11:38
teraz mam 6km, a z nowego miejsca zamieszkania będzie gdzieś ok. 17km

M@riusz_Radom
06-05-2005, 11:50
Z mieszkania - 15 minut na piechotkę

Z działki - 25 minut na piechotkę

mario_pa
08-05-2005, 20:51
A imię jego ...
44 km, po ewentualnych zmianach ... 43 km.

Zazwyczaj potrzebuje od 40 do 60 minut.
Najdłużej jechałem 2.30, podczas ostatniego ataku zimy.

EDZIO I ZIBI
23-05-2005, 09:53
przed budową 42 km po wybudowaniu własnego m 27 kilometrów :lol:

SławekD-żonka
23-05-2005, 10:30
My obecnie przy dobrych wiatrach 5 minut (to mój rekord :oops: ) i jesteśmy w pracy :D Po przeprowadzce będzie jakieś kilkanaście km, ale kiepską trasą :( a zimą to już w ogóle kiszka, buu

evevet
07-06-2005, 21:32
Codziennie rano moj maz odwozi mnie do pracy w drodze do swojej gorzej z powrotem bo ja dosc krotko pracuje!!!

dana15
08-06-2005, 10:04
TEraz mamy 1 min. do pracy (ten sam budynek). Po przeprowadzce będzie 25 km. Ale zrobiliśmy sobie przyjemność, co? :)

alfa158
12-06-2005, 10:08
:lol: ja jade 32km z klucz do jaworzna ok 30 min nie jest tak przyjemnie ale teraz pracy sie nie wybiera :evil:

Żółtodziób
15-06-2005, 06:52
Ile kilometrów dojeżdżamy do pracy z domu albo ile kilometrów będziemy dojeżdżać już po zbudowaniu domu ?

Jestem w tej dobrej sytacji, że do pracy jest około 3km. Najlepsze jest to, że dla zdrowia odlewgłość tą mogę pokonac na piechotkę - firma (mój domek również będzie) jest na peryferiach miasta, a ja dojść do niej mogę dosłownie polnymi dróżkami. Fajna sprawa - przyjemne z pożytecznym :)

Yatza
16-06-2005, 07:53
Ile kilometrów dojeżdżamy do pracy z domu albo ile kilometrów będziemy dojeżdżać już po zbudowaniu domu ?

Do pierwszej pracy dojazdu miałem 11km, do drugiej (obecnej) jakieś 19km.
Z działką to mam problem, jest tam gdzie ma być (z widokiem na góry), ale jest stamtąd do obecnej pracy... :roll: 60km, fakt że drogą 2-pasmową, więc do 1h dojadę. Ale moja żona to miałaby chyba 75km, bo teraz ma ponad 30km. Nie pójdzie na to, oj nie... :cry:

manykes
11-08-2005, 21:35
35 km

Ewunia
12-08-2005, 01:41
komunikacją miejską 10 km z przesiadką - 50 min

samochodem - 15-20 minut

mąż swego czasu jeździł 170 w jedną stronę

Darek Rz
12-08-2005, 21:47
Ja w pracy jestem jak otworzę rano oczy :wink: - no i kto ma najbliżej?. Moim biurem jest samochód.
Moja żona ok. 7 km
Witam !!!

Ja mam bliżej bo pracuję w mieszkaniu i nie muszę iść do samochodu . :lol:
A jak wybuduję dom to będę miał 7 km do pracy w moim starym mieszkaniu .

pozdro D.RZ

Jolka111
06-09-2005, 17:22
Ja mam do pracy 12min, oczywiście pieszo :D

agaj197
09-09-2005, 13:32
narazie 1 godz. a jak wybudujemy to ok 25 min :)

Kamil1967
09-09-2005, 18:49
A ja brykam dziennie 38 w jedną stronę ale za to jak będzie "po wszystkim" to tylko 22 niestety też w jedną stronę :wink:

facio
09-09-2005, 20:01
Jeśli nasza budowa wypali to będziemy mieli do pracy 12 km...

Pietka
23-09-2005, 16:33
Do pracy miałem 6km. a żona ok 1km.
Jak będzie w miejscu gdzie będziemy budować dom to czas pokaże.

Bikerus
28-09-2005, 14:12
Mieszkam w miescie - pracuje poza miastem :)
Przez 3 lata jezdzilem 25 km, teraz juz prawie rok 70 km w jedna stronę.
Jade samochodem ok. 75-80 minut.

Specjalnie mnie to nie meczy (dobra trasa) ...

kinimoD
05-10-2005, 03:12
Jak juz jestem w pracy to w niej mieszkam (przez pare miesiecy) ale zeby tam dojechac to musze pokonac czasami pare tys. km :)
W sumie bez roznicy gdzie sie wybuduje...

dziubulek
05-10-2005, 16:45
30 km

PrzemoBDG
14-11-2005, 15:40
Obecnie ok.60km, ale jak już się wprowadzę to tylko 50km :D
Nigdy nie wiesz gdzie będziesz pracować za kilka lub kilkanaście lat. Swojego domu, miejsca życia dla siebie i rodziny nie ma sensu dopasowywać wyłącznie pod kątem wygodnego dojazdu do pracy!

areq
18-11-2005, 13:08
Teraz 6km po przeprowadzce 16km...ale mam zamiar zacząć pracować "u siebie"

robertus
30-11-2005, 13:06
właśnie mi się firma przeniosła z centrum wawy na obrzeża. miałem jakieś 14 km, teraz mam 17 km i sama jazda autem zajmuje mi teraz około 40 minut (przez korki) bo w niedzielę ten sam odcinek to w 10 minut przejadę

Bulgaricus
09-04-2006, 18:37
Obecnie mam 15, a jak się wprowadze do nowego domu to będę miał 17.

Funia28
10-04-2006, 12:31
Jakieś 30 min - dojazd kolejką zajmuje jakieś 40 min - chyba że się pociąg spóźni :evil: , samochodem 40-50 min. Po przeprowadzce pozostanie tylko samochód ale też jakieś 40-50 min

Amor
05-07-2006, 13:44
Szczęściarze !!
Ja zasuwam w jedną stronę 99 km: autem zajmuje średnio 1,5 h (czasem z porywami do 2 h) , pociągiem od wyjścia z domu do przekroczenia progu firmy 2 h ( w tym 20 min 'z buta').
Ale dzionek za to mam dluuuuuugi: wstaję o 4:45, powrót do doma ok. 18:00 (z porywami do 19:00 w zalezności od kaprysów kolei).

Cholera, cos może wypadałoby z tym zrobić , bo odstaję od średniej, a to chyba nie dobrze :-?

Amor

Lucia
05-07-2006, 22:08
Zarówno ze starego, jak i nowego domu - 6 km. Komunikacją miejską z przesiadką 35 minut (ale pod drzwi firmy), samochodem 10 minut.

Olkalybowa
06-07-2006, 12:20
Do pracy mam około 20km.
Po przejechaniu paru wiosek wpadam na A2 i mknę. Trasę pokonuję zazwyczaj w czasie 15-20min.

warkot
07-07-2006, 09:23
35 km
i co ciekawe dojeżdżam do pracy z wawki do... :D
ale jazda zo 8)
z domku jak już stanie będzie o dwa kilosy mniej ale "bokiem" wawki
przeraża mnie tylko że ten "bok" drogą gówną to same korki, będę śmigać skrutami :/

Agutek
07-07-2006, 14:07
my jak juz zbudujemy, to bedziemy mieli ok 35 km do pracy. 8)

motyczka
07-07-2006, 15:35
my mieścimy się w 5 km. do pracy.....blisko do centrum ale jednocześnie dzielnica na uboczu - cięzko to wytłumaczyć :wink:

fizyk
07-07-2006, 22:55
10 kilometrów do centrum (czyli pracy), z czego 2 km do trasy Lublin - Warszawa. 15-20 minut jazdy, zależy jak się ustawią świtła i korek.

duża
20-07-2006, 18:45
ja będę mieć tylko 5 tak jak w tej chwili tyle że w przeciwnym kierunku napewno moja droga z pracy będzie trwała krócej niż teraz dlatego że teraz przebijam się przez miasto a jak już się przeprowadzimy to wyjeżdzam prosto na drogę wyjazdową z miasta

goralandrzej
27-07-2006, 08:16
Obecnie 1,5km po wybudowaniu 4km- 5min. do pracy powinno wystarczyć. :)

ksieciu
27-07-2006, 09:09
W tej chwili do pracy mam ok 3 km a po przeprowadzce bedzie ok 7 km :) zonka ma zdecydowanie dalej bedzie dojezdzac ok 20 km :)

martasi
27-07-2006, 12:12
80 kilometrów obecnie, jesli nie zmienie pracy a wybuduje dom to bedzie jakies 70km.

Kryspin
28-07-2006, 10:58
W lini prostej jakieś 1,5 km ale przez pola łąki, stawy i wyrobiska więc pozostaje po asfalciku około 6 km :wink: