cyklinowanie pod?óg

[Ju]

Mam jeszce jedno pytanie, czy deski w domu przedwojennym, wyglądają na zdrowe, da sie doprowadzic do dobrego stanu? Malowane ze 3 razy olejną. Ile to kosztuje, czy można robić samemu??
Pozdrowionka

[Slawek :)]

hey Ju!

Myślę, że sposób postępowania z podłogami zależy od znajdującego się pod nimi podłoża. Jeśli masz pewność, że pod dechami jest sucho, legary są zdrowe i nie potrzebujesz dodatkowej izolacji, to rzeczywiście najlepiej jest je na nowo wycyklinować. Ale na Twoim miejscu dla świętego spokoju wyciągnął bym jedną dechę z kraja i przyjrzał się, jak wygląda sytuacja pod spodem.
Ja także mam starą drewnianą podłogę, wielokrotnie pomalowaną farbą olejną (na którą ktoś później nabił płyty pilśniowe). Niektóre deski są dodatkowo zaklęśnięte. Próbowałem opalarką sprawdzić ile warstw farby jest na dechach - jakieś 5 do 7-dmiu. Po zrobieniu odkrywki okazało się, że łatwiejszym sposobem będzie odwrócenie desek, szczególnie że i tak muszę je zdjąć. Otóż pomiędzy sklepieniem piwnicy a podłogą parteru leży u mnie warstwa zawilgoconego piasku - mam zamiar ją wybrać, zasypać pachy sklepienne keramzytem, a pomiędzy legary dać ocieplenie i poprowadzić pod deskami rury do grzejników. Niestety muszę później na nowo ułożyć tę podłogę, co na pewno nie będzie łatwym zajęciem - ale przez te 70 m3 wilgotnego piachu i tak nie mam innego wyjścia.
Wydaje mi się, że jak raz na początku się to dobrze wykona, to ma się spokój na lata.
Pozdro
Sławek

[Ju]

Dzięki serdeczne za odpowiedź. Faktycznie musze się przekonać jak wygląda sprawa pod dechami. I tak chcemy rozburzać ściankę , a pod nią nie ma dech, więc może da się jakoś sprawdzić. Próbowałeś może sam cyklinować?

[Slawek :)]

Hey,

co do cyklinowania, to chciałbym to sam zrobić - ale jeszcze nigdy nie próbowałem. Nie wiem także czy w Polsce istnieje możliwość wypożyczenia dużych "przemysłowych" maszyn do podłóg drewnianych, np. w supermarketach budowlanych, np. w Niemczech można niemal każdy sprzęt wypożyczyć w Obi lub Praktikerze.
Podczas najbliższego urlopu zamierzam wpierw zmierzyć się ze wspomnianym poprzednio piaskiem, póki co pakuję żeby sprostać zadaniu (jakieś 4500 wiader piachu) :lol:
Sławek

[Ju]

Sporo pracy przed Tobą :D
A jeśli chodzi o cykliniarki, to dzwoniłam niedawno do wypożyczalni we Wrocławiu, wypożyczenie kosztuje 50 zł + VAt za dobę (plus kaucja 200zł) i pan mi powiedział, że jeśli mężczyzna potrafi wbijać gwoździe to i wycyklinuje sam. Natomiast ja mam watpliwości, bo ponoć łatwo zrobić dziurę w podłodze. No, zobaczymy. A co jeszcze robiłes w swoim domku, czym mógłbyś się podzielić?
Ju

[Slawek :)]

Hey Ju,

mogłabyś dać mi namiary na tę wypożyczalnię - gwoździe potrafię wbijać w miarę prosto(padle).
Z racji rzadkich pobytów we Wrocławiu roboty są u mnie rozłożone w czasie i prowadzę je tylko podczas urolopów. Ale pod koniec roku wracam na Dolny Śląsk i prace ruszą pełną parą. Ostatnio wykonałem izolację poziomą i zbiłem tynk. W lipcu mam zamiar wykonać nowe tynki wewnątrz i przełożyć podłogi. W międzyczasie muszę oczyścić i pomalować ogrodzenie oraz wyremontować i pomalować okna (na razie pozostają stare skrzynkowe). Całkiem sporo jak na 2 tygodnie urlopu.
W następnej kolejności (jesień) jest przeróbka instalacji elektrycznej i założenie instlacji grzewczej i wodnej oraz zmiany w kanalizacji - tak abym po powrocie mógł od razu zamieszkać we własnym domu- a wtedy szybkie urządzenie kuchni i łazienki (póki co będziemy korzystali z drugiej - prowizorycznej).
Jak widzisz dużo planuję - to efekt niemożliwości częstej i systematycznej pracy przy domu. Pozostają plany i powiększanie sterty czasopism o budownictwie i wyposażaniu wnętrz. Po zakończeniu remontu mógłbym chyba otworzyć czytelnię
:P
Pozdro
Sławek

[szarotka]

Prosze o pomoc.
Chcę odnowić podłogę. która już była cyklinowana i lakierowana. Jednak po 12 latach "wychodziła sie" w kilku miejscach. Reszta w zasadzie mogłaby byc do przyjęcia. Czy chcąc odnowic podłogę musze ja ponownie cyklinować , czy wystarczy zmatowić lakier i polozyc nowy. Prosze o radę, bo jestem w trakcie remontu. Byłam zdecydowana na cyklinowanie, ale po przeczytaniu kilku postów wpadł mi do głowy ten pomysł. Czy tak można zrobić??
Dzieki za podpowiedź.

[Slawek :)]

Niestety nie trafiłaś na fachowca od parkietów.
Ja chcę odnowić stare podłogi z desek, a te mają prawo być wychodzone - w końcu znajdują się w starym zabytkowym domu o nieco rustykalnym charakterze i moim zdaniem "steranie" doda im tylko uroku. Ale zniszczony parkiet wygląda raczej mało urokliwie...
Obawiam się jednak, że zawsze się cyklinuje - następnym razem zastosuj twardszy lakier, albo pomyśl o wylakierowaniu na nowo, zanim parkiet będzie zbyt mocno zniszczony.
Sławek

[szarotka]

Nie dopowiedziałam, ale chodzi o starą podłogę w domku tzw. poniemieckim. która juz byla doprowadzona do uzywalności po wszelkiego rodzaju farbach i pastach. Teraz jw napisałam lakier "wychodził się" w niektórych mijscach, a to niestety nie dodaje jej uroku. Pytanie - czy można BEZ CYKLINOWANIA ja odnowić tzn. polakierować??? Proszę o pomoc
Pozdr.

[Ryszard1]

Ja odnowilem swoj kilkunastoletni lakierowany parkiet metoda lekkiego zmatowienia i polakierowania 2 warstwami lakieru poliuretanowego HertLak - wyszlo b. dobrze. Warunkim jest dobrej jakosci i niezabardzo zchodzony stary lakier,

[skulinski]

Na wstepie chciałem sie przywitac. Trafilem na ten watek przeszukujac internet w temacie cyklinowania podłóg z farby olejnej.

Czeka mnie przeprowadzka do mieszkania gdzie pod wykladziną jest podloga z desek pomalowanych farba olejna chcialbym sie tej farby pozbyc, jednak w temacie jestem bardzo zielony i pytan nasuwa sie setki.

Jak wygladaja mozliwosci cyklinownaia takiej podlogi? Czy sa jakies przeciwwskazania? Czy kazda ilosc warstw farby mozna wycyklinowac?

Chcialbym, po cyklinowaniu pozostawic podloge matową - czy jest taka mozliwosc? czy nalezy stosowac jakas impregnacje?

Jak to sie ksztaltuje cenowo? Czy ktos probowal robic to samemu?
Czy ktos moze polecic jakas firme z zachodniopomorskiego?

Z gory dziekuje za pomoc.

[braszyns]

podłogę ze starych desek malowanych na olejno można cyklinować ale musisz przygotować się na sporo pracy i wysokie koszty ponieważ farba podczas cyklinowania topi się i szlichci papier[tępi go]
najlepiej zacznij od papieru 24 i jeżdzij cykliniarką pod kątem 45stopni do desek
zbierasz w ten sposób farbę i równasz płaszczyznę .Od razu informuję że jest to ciężka praca [wiem bo jestem cykliniarzem]

[NOTO]

Czy jeśli do wycyklinowania (ściągnięcie poprzedniego lakieru) jest 10m2 to można ro zrobić szlifierką taśmową ?
czy dać sobie spokój ?

[zbigmor]

Nie dopowiedziałam, ale chodzi o starą podłogę w domku tzw. poniemieckim. która juz byla doprowadzona do uzywalności po wszelkiego rodzaju farbach i pastach. Teraz jw napisałam lakier "wychodził się" w niektórych mijscach, a to niestety nie dodaje jej uroku. Pytanie - czy można BEZ CYKLINOWANIA ja odnowić tzn. polakierować??? Proszę o pomoc
Pozdr.


Lakierowanie wychodzonej powierzchni niestety nie wystarczy. Cyklinowanie ma za zadanie wyrównaie powierzchni, wyczyszczenie jej i doprowadzenie do jednolitego wyglądu. Jak polakierujesz część wychodzoną to efekt może być jeszcze gorszy niż bez tej czynności.

[OU]

mam pytanie do braszynsa,pisze ze jest cykliniarzem.mam w pokojach deski sosnowe lakierowane,10 cm szerokie.pomiedzy sa fugi 3 i 4 min.wypelnione na czarny kolor.w tej chwili podlogi sa wyciklinowane na 2 razy,zostal 3 raz.i teraz w fugach sa ubytki i trzeba je wypelnic,ponoc najlepiej latexem specjalnym do podlog,ktory nadaje sie do szlifowania pozniej,teraz pytanie polozyc latex w fugach przed 3 szlifowaniem czy po lakierowaniu i pozniej lekko sciereczka usunac nadmiar latexu jesli zostanie go troche po bokach

[parkieciarzlodz]

jeśli są fugi większe niż 2 min trzeba wkleić listwę sosnową na wikol, szpachla wyleci
to czy położyć przed czy po to już nie twój problem tylko parkieciarza, on wie co z tym zrobić i nie latex tylko żywica z urobkiem z podłogi

[alexkaj]

Witajcie!
Proszę o radę. Przeniosłam stary dom z bali. Mam zamiar użyć ponownie deski podłogowe z tego domu do ułożenia podłogi. Niestety część z nich uległa zniszczeniu podczas demontażu. Zostały powyłamywane felce. Czy ktoś mógłby mi poradzić co z tym zrobić? Czy opłaca się obcinać te stare felce i robić nowe?
I drugie pytanie :
Jak zdejmować starą farbę? Czy najpierw ułożyć podłogę i wtedy cyklinować, czy lepiej czyścić pojedyncze deski
(jak?)