PDA

Zobacz pełną wersję : Kondensat a kominek z płaszczem wodnym



Margo1
09-03-2007, 17:31
Witam wszystkich,

proszę o pomoc w następującej kwestii. Zamierzam zainstalować jako główne źródło grzewcze piec kondensacyjny. Jako wspomagajace kominek z płaszczem wodnym. Dziś po odwiedzeniu kilku instalatorów mam rozbieżne opinie na temat wspólpracy obu tych urządzeń. Jedni mówią, że nie ma problemu drudzy, że owszem jest w odniesieniu do doboru kaloryferów. Według tych drugich kaloryfery będa ciągle przegrzane i może dojśc do uszkorzenia elementów instalacji.

Tak więc proszę o pomoc mądre głowy. Instalatorzy i urzytkownicy doradźcie.

Margo

niezły
09-03-2007, 20:09
Rację mają jedni i drudzy ale w świetle ich umiejętności a tak generalnie to da się tak zrobić i będzie to działało prawidłowo pod kilkoma warunkami
- kominek odpowiedniej mocy
- prawidłowo podłączony
- prawidłowa obsługa (tego niestety należy nauczyć się samemu)

O instalację martwił bym się najmniej przy prawidłowym podłączeniu

Margo1
09-03-2007, 21:29
Dziękuje za odpowiedź niezły!

a jaką moc kominka z płaszcem wodnym + kondensat doradzasz?dom o powierzchni 110 m2?

Co masz na myśli, jeżeli chodzi o prowidłową obsługę?

Czy Twoim zdaniem brnąć w kominek z płaszcem? Czy raczej go odpuścić?

Margo

niezły
09-03-2007, 22:43
Zarówno jedno źródło ciepła jak i drugie powinno zastać tak dobrane aby mogło działać samodzielnie i całkowicie niezależnie od drugiego Kominek z płaszczem wodnym to droga impreza jeśli chodzi o instalację i musza być zalecenia do jego montażu najbardziej opłaca się go montować i używać gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł na olej lub na gaz płynny i należy pamiętać jeszcze że aby impreza się zwróciła musimy z niego często korzystać
Moja rada jest taka przy gazie ziemnym i tak małym metrażu do ogrzania daj sobie spokój z kominkiem z płaszczem wodnym a może jeszcze mieszkasz w Szczecinie albo i Wrocławiu
Kup dobry kociołek kondensacyjny i dla klimatu zrób sobie kominek może być z rozprowadzeniem powietrza
Tak sobie myślę i liczę kotłownia gazowa to około 10 000zł do tego kominek z płaszczem wodnym zrobiony tak jak w książce pisze to 10 000 do 17 000 zł to może lepiej pompę ciepła
Ja też mam swoje zdanie i go nie zmieniam Jak ktoś chce oszczędności to proponuję jako główne źródło kociołek bezobsługowy gazowy lub na olej a dla oszczędności obok zwykły kocioł na wszystko Sam kocioł kosztuje około 3000 zł plus instalacja wychodzi trochę taniej niż instalacja kominka z płaszczem wodnym a zalety są dwie
- nie robimy kotłowni z salonu
- możemy palić w nim wszystkim co da się spalić mam tu oczywiście na myśli opał ( drewno, węgiel, koks, miał, trociny, odpady stolarskie i tartaczne po 36 zł itp.)a nie jak to jest w przypadku kominka tylko ładnymi polanami po 160 zł za metr
Czasami jak cos takiego mówię dla inwestora to słyszę że nie będzie palił w zwykłym kotle w kotłowni
Powiedzcie mi czym się różni palenie drewnem w kotle w kotłowni od palenia drewnem w kominku w salonie co czynią wszyscy

TomekJ
10-03-2007, 02:25
Powiedzcie mi czym się różni palenie drewnem w kotle w kotłowni od palenia drewnem w kominku w salonie co czynią wszyscy
Z grubsza tym samym, czym różni się partyjka brydża z cygarkiem i przy kominku, od gry w "chlusta", ze sportem w garści - w kotłowni. :lol:

pozdrawiam TomekJ

Margo1
10-03-2007, 18:31
niezły dziękuję za radę,

mam jeszcze pytanie odnośnie kosztów instalacji rozprowadzającej ciepłe powietrze. :oops:

pozdrawiam

Margo

rusek007
10-03-2007, 20:01
Niezły, na ogól zgadzałem się z Twoimi podpowiedziami, ale zaczynasz trochę przesadzać. Jak ma być oszczędnie, to, po co kondensat? Przy tak małym domku to nie prędko się zwróci. Podajesz, że dobry kominek z płaszczykiem to 17tyś, ale nie piszesz, że dobra pompa ciepła to 60tyś? Więc nie wszystko można porównywać poprzez dopasowywanie na siłę. Ja osobiście nigdy nie zrobiłbym kominka z DGP, przez tyle lat jak mieszkałem w bloku i wystarczy mi ciągle wysuszonych śluzówek, to samo z kurzem, i niech mi nikt nie mówi, że po 3 latach kratki i przewody ma czyste jak łza. A pomysł z piecem na wszystko jest dobry, ale nierealny, bo tylko niewielka część projektów posiada pomieszczenie, co się zwie kotłownią :( Moja propozycja to piec jednofunkcyjny (nie kondensat) z zasobnikiem, kominek z płaszczem wodnym. Na dole (70m) podłogówka, na górze(70m) grzejniki.

Margo1
10-03-2007, 20:31
rusek007,

Tobie tez dziękuje za radę. Ostateczna decyzja bedzie właśnie wypadkową wielu opinii, mozliwych rozwiązań oraz analizy kosztów (instalacji i eksploatacji).

Pozdrawiam
Margo

niezły
10-03-2007, 21:57
Oczywiście że kondensat a dlaczego ponieważ instalator może zamontować tylko jeden kocioł w jednym domu i tylko raz zarobić na tym interesie jakiś okrągły procent a jak sam wiesz kondensat jest droższy to sumka będzie większa

A teraz tak na poważnie nie wiem czy w tym konkretnym przypadku będzie kondensat ponieważ już nieraz pisałem że dobór kotła przeprowadzam dla każdego indywidualnie jest to suma wielu czynników ale moja rada jest w pewnym sensie uniwersalna i jest pewną średnią dla tego typu przypadków
Kondensat ponieważ
- Margo1 napisał kondensat czyli coś słyszał
- tańszy w eksploatacji od turbo
- przyjazny dla środowiska
- bardziej popularny w ostatnim czasie niż zwykły
- może stać Margo1 na kondensat
- różnica między konsensem a turbo tej samej firmy jest już niewielka a jeszcze należy brać pod uwagę np: dodatkowe koszty obowiązkowe takie jak np: spaliny gdzie na przykładzie firmy Vaillant rura spalinowa 80 do kondensata kosztuje około 50 zł a do turbo chyba około200 zł
Moim zdaniem optymalnym rozwiązaniem dla Margo1 jest kotłownia kondensacyjna np. Vaillant 12kW i do tego zasobnik koniecznie firmy ACV a że będzie i tak miał kominek ( wszyscy mają) to może małe rozprowadzenie tez zrobić choć nie musi
Wiem że moje teorie nie do wszystkich trafiają , wcale nie muszą ja po prostu mam swoje zdanie . Kominki z płaszczem wodnym i z rozprowadzeniem powietrza robi się głównie dla obniżenia kosztów ogrzewania ale to nie kominek obniża te koszty tylko opał w nich spalany i jeszcze raz powtarzam w kominkach spalane jest ładne drewno opałowe po 160 zł/m a kotle na opał stały bez większego wysiłku koszty te można obniżyć o połowę i bez potrzeby dbania o czystość w obrębie kotła i taka jest właśnie moja wizja taniej i zarazem bezobsługowej instalacji centralnego ogrzewania Po podłożeniu do takiego kotła na opał stały umieszczonego w kotłowni możemy wrócić do salonu i dokończyć partyjkę przy kominku gdzie palą się ładne polana brzozowe i dokończyć to co mamy w szkle a kominek może być też otwarty
Wiem jakie domy budujecie i ile jest w nich miejsca ale to już inna bajka

faflusniak
10-03-2007, 23:07
Też planowałem kominek z płaszczem wodnym i piec kondensacyjny ale odpuśicłem i zdecydowałem się na kominek z DGP (tylko do pomieszczeń nad kominkiem) bo:

1. W moim przypadku kominek nie miał szans się zwrócić. Przynajmniej kilka osób, które korzystają z ogrzewania gazem, powiedziało, że paliło w kominku tylko przez pierwsze miesiące potem dali spokój, bo się znudziło. Zakładam, że to samo byłoby ze mną. Zresztą paliłbym tylko w weekendy i tylko gdy jestem w domu. Dla kilkudziesięciu rozpaleń w roku stwierdziłem, że nie warto wydawać kilku tysięcy.

2. Instalacja z płaszczem wodnym nie działa bez prądu, a chciałem mieć coś niezależnego i nie jestem zwolennikiem zbyt dużej automatyki.

3. Oszczędzone pieniądze można dołożyć do kotła kondensacyjnego albo rekuperatora.

sylwia13
11-03-2007, 09:35
Też jestam za tym co pisze faflusniak. Zamierzam mieć kominek z DGP, kondensat z zam. kom. spal. i solary.

faflusniak
11-03-2007, 18:27
Jak zrezygnowałem z kominka z płaszczem wodnym to solary też mi chodziły po głowie, ale odstraszyła mnie wysoka cena - zdaje się, że ponad 10 tysięcy. Dlatego mam zamiar wyprowadzić z kotłowni miedziane rurki na poddasze, tak abym mógł w przyszłości podłączyć solary. Może za kilka lat będą tańsze.

Jeszcze jedno w sprawie kominka z płaszczem wodnym. Jak się nad nim zastanawiałem to kombinowałem sobie tak: jak gaz podrożeje, bo na przykład Ruskie przykręcą jakiś kurek to będę się z tego śmiał, bo zacznę palić drewnem. Jednak wydaje mi się, że ceny nośników energii są w jakimś stopniu skorelowane, więc jeżeli podrożeje gaz, to zwiększy się popyt na drewno i ono też podrożeje. A należy też pamiętać, że w kominku byle jakim drewnem palić nie można, tylko liściaste, które też najtańsze nie jest.

Przy oszczędnym piecu kodensacyjnym, rekuperatorze, dobrze ocieplonym domu o powierzchni do 150 m2, paleniu w kominku powiedzmy 3 razy w tygodniu, tylko w sezonie grzewczym płaszcz wodny nie wnosi większych oszczędności.

Margo1
11-03-2007, 20:26
Witam,

bardzo dziękuje wsystkim za opinie.Czytam, czytam i... ciągle nie jestem pewna co wybrać.Ale chyba jednak odpuszczę kominek z płaszczem wodnym. Na pewno wybiorę kondensata.

poadrawiam
Margo :D

DaroR
14-03-2007, 11:37
witam wszystkich. ja rowniez jestem zdecydowany na zwykly wklad kominkowy z rozprowadzeniem cieplego powietrza DGP. Niestety nie mam doswiadczenia i nie wiem jak to zrobić. Moze ktos robil cos takiego i mu sie powiodlo. Jakis schemat, badz namiary na sprawdzona firme ktora takie instalacje wykonuje
dzieki