PDA

Zobacz pełną wersję : Drzewo w linii ogrodzenia !?@#$%^&



Bigbeat
13-03-2007, 22:24
Mam problem z "drzewkiem" (dąb o średnicy 50cm), które jest prawie w linii ogrodzenia. Konkretniej, drzewo jest na mojej działce, ale styka się z linią graniczną działki, graniczącą z gruntową drogą dojazdową do kilku posesji.
I tutaj mam pytania:
1. Jak przeprowadzić ogrodzenie? Czy można "wyjść" wygiętym przęsłem przed drzewo i tak to ogrodzić? Zakładam, że słupki byłyby na linii granicznej działki, tylko środek przęsła trochę by wystawał.
2. W jakiej najmniejszej odległości od takiego drzewa można postawić słupki klinkierowe (zakładam, że pod nimi wykop byłby na 100cm). Nie mam zielonego pojęcia, jak wyglądają korzenie takiego dużego drzewa. Czy można, w razie potrzeby, jakiś korzeń odciąć? Zależy mi na tym, żeby drzewo było żywe i nie padło ;)

retrofood
13-03-2007, 23:01
2. W jakiej najmniejszej odległości od takiego drzewa można postawić słupki klinkierowe (zakładam, że pod nimi wykop byłby na 100cm). Nie mam zielonego pojęcia, jak wyglądają korzenie takiego dużego drzewa. Czy można, w razie potrzeby, jakiś korzeń odciąć? Zależy mi na tym, żeby drzewo było żywe i nie padło ;)

Stawiaj najdalej jak możesz, bo blisko to korzenie ci nie dadzą. Poza tym blisko pnia korzenie silnie "podnoszą" z czasem wszystko co "w" i na glebie, więc mogą zniszczyć słupki.
Przy dużym drzewie odcięciem jakiegoś korzonka, czy nawet grubego korzenia się nie martw (chociaż odciąć to nieproste). Ja u siebie na działce czasem wszystkie rżnę, a te cholerne drzewa i tak mi odrastają. I właśnie często w niewłaściwych miejscach.

A jak prowadzić ogrodzenie - nie wiem.

sylvo
14-03-2007, 04:31
Z doświadczenia wiem że najlepiej drzewo usunąć wraz z karpą, niestety szkoda drzewa. Omijanie ogrodzeniem drzewa za kilka lat gwarantuje uszkodzenia. Widziałem jak ktoś po prostu wkomponował drzewo w ogrodzenie, podmurówka kończyła się przed drzewem a przęsło dochodziło 15 cm do drzewa, nawet urokliwie to wyglądało, taka przerwa w ogrodzeniu na drzewo.
Jak sąsiad robił ogrodzenie to musieliśmy wyciąć wiąz, ale żeby nie mieć kłopotu z karpą to odkopaliśmy ile się dało, podcięliśmy korzenie, zaczepiliśmy za konary linką i bloczkiem o słup, z oporem ale drzewo powaliło się wraz z karpą.

Majka
14-03-2007, 08:45
- możesz ominąć drzewo tak jak piszesz wygiętym przęsłem, ale po swojej stronie działki.
- Możesz przesunąć całe ogrodzenie o te pół metra, wtedy pójdzie na wprost, ale pewnie strata tego kawałka jest za trudna do przebolenia

Barbossa
14-03-2007, 09:11
oszczędź drzewo, kiedyś się zrewanżuje

katerhasser
14-03-2007, 09:40
W mojej okolicy jest takie rozwiązanie - brzoza została w linii ogrodzenia a kute przęsło, wygięte omija ją od strony posesji. Później szlag trafił brzozę i teraz stoi ok. 2,5 metrowy, zgrabnie przycięty brzozowy kikut - pomnik brzozy.
Też ładnie :)

Bigbeat
14-03-2007, 10:35
1. No przyznaję, że to drzewo jest jednym z powodów, dla których wybraliśmy właśnie tą działkę - chcieliśmy mieć własne duuuuże drzewo (ma gdzieś z 8...9 m wysokości)!
I na pewno nie zamierzamy go ścinać.
2. Z tego samego powodu nie bardzo chcemy odgradzać drzewa od posesji: drzewo jest na terenie działki i chcemy, żeby tak było. Stąd się wziął pomysł, aby pozostawić drzewo w obrębie ogrodzenia, omijając je leciutko od strony drogi ;)
3. Tracić 0.5m działki i przesunąć całe ogrodzenie? Hmmm - po pierwsze chcemy, żeby drzewo było na działce, po drugie, działka ma 51m długości - niby tracimy tylko 25.5m2, ale po co?
Wiem, że wystawienie ogrodzenia przed drzewo jest niezgodne z prawem, ale zastanawiam się, czy to niebędzie sytuacja jakiejś "wyższej konieczności" czy coś takiego. Przecież tak stare i całkiem dobre ;) drzewo podlega ochronie chyba?

Barbossa
14-03-2007, 11:05
wydaje mi się, że nikt nie będzie miał o to pretensji, że ominiesz po zewnętrznej,
nie dajmy się zwariować

Bigbeat
14-03-2007, 11:46
Też na to liczę ;)
Ale nadal nie wiem, w jakiej odległości od drzewa mogę postawić słupki, żeby ich korzenie nie wywaliły. Optymalnie byłoby 50cm, ale - powiedzmy - do 1m obleci. Wystarczy to? Jak wogóle wyglądają korzenie dębu? Idą głęboko, czy przy ziemi? Wie ktoś może?

Majka
14-03-2007, 12:42
graniczysz z drogą? A jaką? Jak blisko możesz się niej ogrodzić? Czy faktycznie w granicy?

Slupki daj ok. 1m od pnia 8)

Bigbeat
14-03-2007, 13:01
Graniczę z drogą (na długości 51m) i drzewo jest właśnie w tej granicy.
Droga jest typową drogą gruntową, która służy jako dojazd do posesji mojej i 5 posesji sąsiednich (nic dalej nie ma i nie będzie, bo jest las). Nie jest planowane żadne asfaltowanie tej drogi, robienie chodników itp. - bo to po prostu wiocha jest i nie ma takiej potrzeby ;)

Majka
14-03-2007, 13:03
jaka jest szerokośc tej drogi?

wygląda na to, że powinieneś robić metalową obejme naokolo drzewa. :roll:

Bigbeat
14-03-2007, 13:07
Szerokośc drogi wynosi ok. 6m.
Dodam tylko, że drzewo nie jest konkretnie w osi granicy działki, tylko do niej "dotyka" - jeśli więc mógłbym "otoczyć" to drzewo łukiem, to zabrałbym może ze 25...30cm z drogi (na odcinku ok. 1.5...2m).

mocca
14-03-2007, 17:02
witaj
mam dokładnie taka sama historię, też mam dęba w obwodzie ponad 60 cm i dotyka granicy. Też jest jednym z najwazniejszych elementów naszej posiadłości (był drugi ale okorował go poprzedni właściciel :evil: usechł i musiałam go ściąć) i przenigdy by mi do głowy nie przyszło by go podcinać, podpiłowywać i pozbywac się. Z tym, że u mnie po sasiedzku jest druga działka, wlaściwie łąka, wolna bez planów budowlanych. Sąsiad podgadywał by sciąć dęba "bo po co on tu" ale kategorycznie mu to wybiłam z głowy.

A wracając do problemu to właśnie jesteśmy na etapie wykopu pod ogrodzenie z siatki a sprawę dęba rozwiązaliśmy w ten sposób, że słupki będą ok 1 m od pnia (w miejscu wolnym od korzeni) a sam pień będzie otoczony ruchomym ogrodzeniem ze sztachet drewnianych które co kilka lat będziemy zmieniać/ przesuwać. Na tym odcinku będzie tez przerwa w podmurówce.
Nie moge podciąć korzenia od str sasiada bo to zachodni korzeń, dąb spory a stamtąd mam wiatry, przewróci się jak nic. A ponieważ zalezy mi na dość szczelnym ogrodzeniu (sporo zwierzyny i psów) nie chcę wycinać siatki na pień bo szczelnie nie będzie. Sztachety drewniane zawsze mozna dopasowac rozmiarem do tego co potrzeba.

Myslę, ze to najlepsze rozwiązanie. :)