Zobacz pełną wersję : popękana płyta fundamentowa
Witam Kochani!
Mam do was pytanie.
W piątek wylewaliśmy płytę fundamentową, kilkanaście minut po wylaniu betonu zaczęły pojawiać się pęknięcia. O takie:
http://images20.fotosik.pl/139/c013d594b990b5fa.jpg
Czy wiecie może jaka jest przyczyna tych pęknięć i jakie to niesie za sobą konsekwencje, czy np nie będzie to przyczyna wilgoci w domu?
Te pęknięcia, które zauważyliśmy od razu udało nam sie zatrzeć, bo beton był jeszcze mokry, ale gdy poszliśmy na drugi dzień okazało sie, że jest tego więcej.
Pekanie jest naturalne błedy były przy pielęgnacji betonu.Da się z tym żyć.
Barbossa
18-03-2007, 12:27
zupkę się lało
Pekanie jest naturalne błedy były przy pielęgnacji betonu.Da się z tym żyć.
Pękać zaczęło od razu po wylaniu, więc myślę, że nie o pielęgnację chodzi.
zupkę się lało
czyli za rzadki był beton?
Zastanawiam się jeszcze, czy kruszywo, które mam w betonie to przypadkiem nie jakieś skały wapienne, które zaczęły reagować z wodą.
Zastanawiam się jeszcze, czy kruszywo, które mam w betonie to przypadkiem nie jakieś skały wapienne, które zaczęły reagować z wodą.
:D nie
tak jak pisze Barbossa- prawdopodobnie operator przed opróznieniem gruszki dolał wody i zupka była rzadka
Nie ma czym się martwić. Takie pęknięcia są np. na płytach stropowych kanałowych i podobno są dopuszczalne. Pewnie masa betonowa była ciut za "tłusta", tzn. za dużo cementu w stosunku do kruszywa.
Wibrowane było? Albo rysy skurczowe , moze od osiadania mieszanki.
Geno:
Nie wiem jak ty uważasz, ale ze zdjęcia wygląda,że beton nie był wibrowany. Może zbyt małe otulenie zbrojenia też jest taki efekt.
Da się z tym żyć. Budujcie dalej!(jak dostaniecie cegłe bo są z nią problemy)
Geno:
Nie wiem jak ty uważasz, ale ze zdjęcia wygląda,że beton nie był wibrowany. Może zbyt małe otulenie zbrojenia też jest taki efekt.
Da się z tym żyć. Budujcie dalej!(jak dostaniecie cegłe bo są z nią problemy)
Chyba jeszcze nie widziałęś dobrze zawibrowanego betonu ;)
Barbossa
18-03-2007, 20:47
no lane w grunt to "wody" odeszły :D
czyli stawiam na zupkę
Beton wibrowany był tylko w ścianach fundamentowych, na płycie go nie wibrowaliśmy.
A beton rzeczywiście był rzadki, podobno B12,5, ale kto to sprawdzi teraz.
Chyba skończymy współpracę z tą betoniarnią.
Dzięki za szybką odpowiedź.
...A beton rzeczywiście był rzadki, podobno B12,5, ale kto to sprawdzi teraz.
Chyba skończymy współpracę z tą betoniarnią ...
za szybko ferujesz wyroki ...
bo betoniarnia moze byc OK ... (choć niekoniecznie :D)
czesto bywa tak ze jest to wina kierowcy lub ekipy betonującej
dlaczego ?
kierowca woli samochodu nie przeładowywac - ze wględu na znaczny cięzar wozu i ładunku nie chce go utopic w jakims grajdołku czy na polnej drodze
zabiera mniej betonu - ale zawsze musi ze soba wieźć wode ...
przed opróznieniem gruszki - dolewa wody ...
- beton łatwiej przeleci przez "waskie gardła" (wąż)
- łatwiej mu opłukac gruszke
- bilans sie zgadza - betonu teoretycznie jest tyle ile zamówiałas ...
ale czesto ekipa równiez woli takie ułatwienie - po co ma szuflowac cięzki gęsty beton i wibrowac go potem ...
kiedy wystarczy zrobic perskie oko do kierowcy a on zaraz tak ułatwi ekipie ze beton sam popłynie i ułozy sie jak tafla jeziora równiutko ...
w tym procesie jest o wiele wiecej zainteresowanych chrzczeniem betonu (niz sama betoniarnia) :-?
Barbossa
19-03-2007, 07:35
ale jak B 12,5 to nie płyta tylko podkład no i że rzadki to nie oznacza że niskiej klasy
zbrojenia nie było?
Geno:
Nie wiem jak ty uważasz, ale ze zdjęcia wygląda,że beton nie był wibrowany. Może zbyt małe otulenie zbrojenia też jest taki efekt.
Da się z tym żyć. Budujcie dalej!(jak dostaniecie cegłe bo są z nią problemy)
Chyba jeszcze nie widziałęś dobrze zawibrowanego betonu ;)
Jakieś 3-4 razy w tygodniu! :D
[quote="buka"]Beton wibrowany był tylko w ścianach fundamentowych, na płycie go nie wibrowaliśmy.
A beton rzeczywiście był rzadki, podobno B12,5, ale kto to sprawdzi teraz.
Chyba skończymy współpracę z tą betoniarnią.
[quote]
U mnie było tak- samo beton b 12,5 a rysy jeszcze większe.
Myślę że przy chudziaku to bez większego znaczenia. Zrobiłem rzadkiej zaprawy z piachu i cementu i je zaszpachlowałem żeby nie straszyły.
Może sprawdzić młotkiem schmidta :wink:
A co to za betoniarnia ?
Co to właściwie jest na fotce "płyta fundamntowa" czy "chudziak" ?
Jak na płyte to beton B12,5 lichy bardzo.
A co to za betoniarnia ?
Polecona przez naszego wykonawcę :-? a my nie mielismy czasu szukać czegoś innego i zgodziliśmy się na to co nam zaproponował
Co to właściwie jest na fotce "płyta fundamntowa" czy "chudziak" ?
??????
to jest to co wylewa się na zagęszczony piasek, więc chyba płyta fundamentowa (byłam pewna, że "chudziak" to pospolita nazwa chudego betonu, z którego robi się np. płytę fundamentową)
to jest to co wylewa się na zagęszczony piasek, więc chyba płyta fundamentowa (byłam pewna, że "chudziak" to pospolita nazwa chudego betonu, z którego robi się np. płytę fundamentową)
ech..... jeżeli masz ławy i ściany fundamntowe i wewnątrz budynku wylana płyte to jest to tzw "chudziak" beton niskiej klasy powiedzmy do B15
jeżeli nie masz ław i ścian a wylana płyte żelbetową to jest to "płyta fundamntowa" beton zbrojony stalą klasa powyżej B15
Jedno i drugie wylewa sie na ubitym zagęszczonym piasku.
ok, no to już wszystko wiem :D
To u mnie jest "chudziak", bo mam ławy i ściany,
Budownictwo to dla mnie nowa dziedzina życia, którą poznaję, więc tym bardziej jestem wam wdzięczna za wyrozumiałość w odpowiadaniu na moje oczywiste pytania :oops:
Barbossa
20-03-2007, 19:52
czyli chudziak i "wody odeszły"- nie będzie problemów, śpij spokojnie
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin