PDA

Zobacz pełną wersję : Tygodnik Jednak Budowy - Cybulkowy D O M



Jasia
30-03-2007, 11:24
Tygodnik - bo D Z I E N N Y postęp prac jest raczej minimalny :-(
Jednak - bo dom J E D N A K rośnie :-)
Budowy - j/w

Żałuję żałuję żałuję!
A tego, że nie rozpoczęłam tych zapisków wcześniej, bo obecnie wiedziałabym dokładnie ile dni nasz dom jest budowany a ile dni nie jest...
z szybkich wyliczeń wychodzi mi, że bardziej nie jest niż jest...
choć trzeba przyznać, że krok po kroku, czy raczej cegiełka po cegiełce, wyłania się nasz Diament (pracownia Krajobrazy) http://www.krajobrazy.com.pl/projekty_domow/diament/#nowhere (https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.krajobrazy.com .pl%2Fprojekty_domow%2Fdiament%2F%23nowhere)

436665436666436667436668


Oby zaangażowanie pana Be wzrosło i doprowadziło tę historię do szczęśliwego końca!

No właśnie, firma "pan Be i synowie" od tygodnia nie pojawiła się na naszej budowie, choć to właśnie z nimi mamy podpisaną umowę na roboty budowlane (i to na cały dom, nieszczęśni!). Żeby nie wracać do, bądź co bądź, bolesnych wspomnień nadmienię tylko, że dobiegający końca obecny marzec miał być ostatnim miesiącem budowy a jest co najwyżej środkowym (właśnie – tzn. od trzech miesięcy – wylewamy strop nad parterem).

Wiem, że nie ja jedna się rozczarowałam, ale zmarnować taką piękną budowlaną zimę nie każdy potrafi. No cóż, w tych kwestiach można się uczyć od pana Be jak n i e postępować.

I w ten optymistyczny sposób rozpoczęłam "notatki młodej matki z budowy Cybulkowej Chatki (CC)".

Jasia
02-04-2007, 10:34
Po interwencji przeprowadzonej w iście szpiegowskim stylu pan Be zobowiązał się kontynuować prace od dziś. Po przeprowadzeniu wizji lokalnej okaże się, czy prawdomówność powróciła na usta wyżej wymienionego.

A tymczasem opowiem pokrótce o wydarzeniach, które doprowadziły do „radosnej twórczości budowlanej” Cybulek.

Co, gdzie, kiedy, dlaczego, czemu tu a nie tam itp. ominęło nas z tej prostej przyczyny, że działkę sprezentowali nam Rodzice (okolice Poznania), za co niech im będzie chwała. W tej sytuacji całą uwagę skupiliśmy na wyborze projektu i po przejrzeniu wielu, wielu, wieeeelu projektów zdecydowaliśmy się na Diament z pracowni Krajobrazy z Wrocławia (gdzie zresztą bywamy regularnie w związku z koligacjami rodzinnymi mego Małżona). Projekt urzekł nas oczywiście dachem z lukarnami w kształcie bawolego oka, dość prostą bryłą i kolorystyką.

http://www.krajobrazy.com.pl/domki/diament/diament_rzut1b.gif________________________http://www.krajobrazy.com.pl/domki/diament/diament_rzut2b.gif

Dokonaliśmy w nim kilku zmian, zwłaszcza zrezygnowaliśmy z antresoli (z bólem, z bólem!) a to dlatego, że wydawała się zbyt wąską. Poza tym zmieniliśmy układ pomieszczenia gospodarczego, do którego będzie się wchodzić z wiatrołapu, łazienkę na dole uczyniliśmy ogólnodostępną przez wejście z holu (łazienkę i pomieszczenie gospodarcze obróciliśmy o 90 stopni), zamiast toalety koło kuchni zrobiliśmy spiżarnię, zlikwidowaliśmy ścianki dzielące kuchnię i jadalnię a zamiast barku między kuchnią a pokojem będą drzwi przesuwne, wykorzystywane w miarę potrzeb . Jestem bardzo ciekawa czy zmiany te okażą się trafione... Kierowaliśmy się przy nich co prawda doświadczeniami z dotychczasowych miejsc zamieszkania, ale różnie bywa.

Projekt projektem, a rzeczywistość rzeczywistością (wiem, wiem, dokonałam epokowego odkrycia ;-)). Ale o tym w następnym odcinku!

Jasia
10-04-2007, 12:49
No właśnie…
Brak mi słów na opisanie jak bardzo zawiodłam się na panu Be pod tym względem! Okazało się bowiem, że w kosztorysie został źle określony koszt dachu z projektu (a mówiłam, prosiłam, uczulałam!). Po prostu ręce opadają… Gdyby to była różnica paru tysięcy, ale 100% ?!!! Oczywiście wszystko z powodu moich wymarzonych lukarn, które przerażają każdego cieślę. No i oczywiście trzeba było z nich zrezygnować i zaprojektować tradycyjne lukarny z daszkiem. A ja się pytam, gdzie się podział mój wymarzony dom?! Ano poległ w boju z powodów ideologicznych (wg idei: masz – płać, nie masz – zapomnij). Auuuuuu! Ja wiem, że będę mieszkać z widokiem na ściany a nie na elewacje, ale co pomyślę o niespełnionym zamyśle to wyć mi się chce.
No więc idę powyć… :cry:

Jasia
11-04-2007, 10:34
Ło matko! Nareszcie udało mi się opanować sztukę wklejania zdjęć!

W tym miejscu chciałabym podziękować wszystkim forumowiczom, którzy tak cierpliwie przedstawili metody wklejania zdjęć, zakładania dzienników, wątków i ogólnie prowadzenia działalności forumowej! Gracie! Danke! Spasiba! Merci!

A więc teraz przedstawię nasze pole działania (1038 m2) - z jednej strony i z drugiej strony:


tu, gdzie ta góra piachu zostanie mała skarpa a dalej będzie ogród

http://i42.tinypic.com/ncy3x4.jpg


http://i39.tinypic.com/fddkjq.jpg
YESSS!!!

Uff, na dzisiaj wystarczy :D

Jasia
13-04-2007, 10:22
Ach, dziś TRZYNASTY, mój ulubiony! Poważnie!

No więc z prawdomównością pan Be nadal ma kłopoty niestety – ale pracujemy nad tym… Zobaczymy wkrótce jaki będzie efekt naszych działań, ale jesteśmy już na granicy…

Dzisiaj nadrabiam zaległości zdjęciowe z roku 2006.

6 września 2006:
http://i39.tinypic.com/n6t953.jpg
http://i44.tinypic.com/b64llk.jpg
13 września 2006:
http://i39.tinypic.com/35crfup.jpg
1 października 2006:
http://i43.tinypic.com/dpabro.jpg

5 listopada 2006:
http://i43.tinypic.com/2dihjc7.jpg
http://i39.tinypic.com/vys7zs.jpg

18 listopada 2006:
http://i43.tinypic.com/2z99u82.jpg
http://i43.tinypic.com/3149glz.jpg

25 listopada 2006:
http://i39.tinypic.com/o74zs6.jpg
http://i40.tinypic.com/bed1es.jpg

8 grudnia 2006:
http://i44.tinypic.com/2wrffoi.jpg

17 grudnia 2006:
http://i44.tinypic.com/18kkti.jpg

Jasia
18-04-2007, 14:14
Ech, jak pomyślę, że niektórzy w tydzień osiągają taki efekt, jak my po ośmiu miesiącach to mi się płakać chce... :cry:

Nawet nie mogę udusić pana Be, bo kto mi będzie budował?!
Trzeba było być bardziej przewidującym, bo już na początku pan Be miał problemy z terminowością, gdy przygotowywał nam kosztorys (przy pomocy jakiegoś innego pana Iks). Ale wydawało się, że to dlatego, że dawno tego nie robił i nie wzbudziło większych podejrzeń. Pan Be był ponadto z polecenia, widzieliśmy jego robotę i wiedzieliśmy, że jest dokładny i przykłada się do pracy, ale jakoś przeoczyliśmy, że do tego powolny. Jednak potem okazało się, że największym problemem są dla niego papiery - niby wszystko notuje, wszystko wie, ale jakoś nie może nam tego "do kupy" poskładać.

Ale dosyć już o panu Niedobrym teraz wkleję kolejne zdjęcia, te będą ze stycznia 2007.

1 stycznia 2007:
http://i40.tinypic.com/5bbcci.jpg
http://i39.tinypic.com/ivk8xw.jpg

7 stycznia 2007:
http://i39.tinypic.com/s2ctjd.jpg
http://i43.tinypic.com/156epgp.jpg
http://i39.tinypic.com/142g3kn.jpg
http://i41.tinypic.com/293vhn7.jpg

20 stycznia 2007:
http://i41.tinypic.com/2d29nci.jpg

Jasia
23-04-2007, 09:42
Dzisiaj ostatnia porcja zaległych zdjęć, kolejne będę wklejać na bieżąco (o ile będzie co wklejać… :roll: ), w miarę postępów prac.

A teraz zanieśmy nasze błagania w intencji pana Be – żeby wytrwał w dobrym postanowieniu i budował, budował, budował! Żeby zdrowie mu dopisywało, słonko przygrzewało, zapału starczało! Zostawmy go już w spokoju, bo czkawki dostanie i nie będzie mógł działać… :wink:

Zastanawiam się , czy nie przeprowadzić ankiety pt. Cybulkowy strop:
zaleje nie zaleje (strop),
zaleje nie zaleje (robaka),
zaleje nie zaleje (mnie krew).
To jak, robić?

25 marca 2007:
tu jak widać bez większych zmian... (tyko niebo bardziej niebieskie 8) )
http://i41.tinypic.com/30ichao.jpg

tu już trochę lepiej...
http://i41.tinypic.com/o10th3.jpg
http://i43.tinypic.com/2q1dxkw.jpg
http://i39.tinypic.com/2r5uq2f.jpg
http://i40.tinypic.com/1zvacm0.jpg

Jasia
24-04-2007, 17:21
No więc...
krew mnie jeszcze nie zalała, choć powinna :x

pan tfu Be na budowie był, bo:
zdrowie dopisywało
słonko przygrzewało
ale zapału mu wystarczyło na godzinę...

CHA - CHA - CHA (to śmiech rozpaczy!)

Wczoraj dowiózł swoje klamoty a dziś miał zacząć pracować - dowiem się wieczorem.

Jeden - Dwa - Trzy... (wyciszmy się... :-? )

Jasia
02-05-2007, 10:09
No więc... pracują!!! (tu bym wkleiła tańczącą buźkę, ale nie ma takiej)

Na potwierdzenie mogę nawet pokazać zdjęcie, bo pewnie trudno uwierzyć:
http://i44.tinypic.com/2vmh84x.jpg
(to najpiękniejsze zdjęcie w tygodniku :D )

Zdjęcie jest z 26 kwietnia 2007. Pod tytułem „budowlany tłum”, nawet inwestor się pstryknął :).
W tym tygodniu podobno też będą pracować – dziś, w piątek i sobotę. Przekonamy się. Fotek nie będzie, bo aparat na wycieczce...

Za to pokażę jeszcze kawałek dachu:

http://i42.tinypic.com/nwlg0z.jpg

i naszego konia trojańskiego (skojarzenie czysto wzrokowe - mam nadzieję :-? ):

http://i40.tinypic.com/2954pxd.jpg

Jasia
08-05-2007, 09:31
w piątek i sobotę też się działo! :)

W międzyczasie zostały wyjaśnione sprawy różne, dotyczące budowy naszej a budowania pana Be i synów... teraz wszelkie rozmowy będziemy prowadzić z panem De (też ciekawie brzmi, he he :lol: ) synem Be, bo właściwie to jego firma podpisała z nami umowę. W umowie tej zawarta jest kwota, za którą dom ma zostać wybudowany i tego mamy się trzymać. Ależ bardzo chętnie! I za :evil: nie puszczę...
Ostatnio mieliśmy też wgląd w różne faktury, bo ciekawiło nas na ile w przewidzianej kwocie się mieścimy (się panowie Be De mieszczą...). Wg papierków nie wygląda to najgorzej, więc trochę nam ulżyło. Jednak kosztorys posiada pewne błędy, których nie wyłapaliśmy :oops: , pozostają więc kwestie sporne do rozstrzygania na bieżąco – tak właśnie było w przypadku dachu mojego ulubionego... :-?

Oczywiście panowie Be De zapewniają, że wszystko jest pod kontrolą (tylko czyją?) i że będziemy na koniec zadowoleni (tylko z czego?). Jasne! Póki co nadal żyjemy nadzieją...

Jasia
15-05-2007, 10:13
Prace posuwają się powoli, ale do przodu - może w tym tygodniu nastąpi zalanie... (tu oczywiście rodzą się wątpliwości o czyje zalanie chodzi... :D )

wczoraj sama widziałam jak kręcili druty na zbrojeniu, no fakt, żmudna robota...
(nie zgodziliśmy się na gotowe okrągłe kolumny, więc muszą zbroić a potem zalewać te trzy, które mamy) poza tym trzeba było robić szalunki na części stropu nad wejściem i tylnym tarasem, a to wszystko trwało...

A w międzyczasie trochę się uspokoiliśmy – Sebastian będąc na budowie odbył przygodną rozmowę z murarzem sąsiadów:
- to Pana budowa? (pyta M)
- tak, a co? (odpowiada pytaniem S)
- ładny dom Pan będzie miał.
- już teraz jest Pan w stanie to stwierdzić?
- Panie, wszyscy murarze z okolicy podziwiają tę robotę...
(oczywiście zastanawiamy się, czy gadka nie została wyreżyserowana przez pana Be :lol: , hehe – choć nasz znajomy Inszpektor potwierdził, że robią dobrze)

HURAAAAA!

A to zdjęcie z piątku:
http://i42.tinypic.com/wuo014.jpg

Jasia
21-05-2007, 08:02
Właściwie to nie myślałam, że tak szybko doczekamy się własnego domu (o ile się doczekamy... :-? ) Chcieliśmy kupić jakieś mieszkanie do remontu, pomieszkać jakiś czas a potem, kiedyś, może, jeśli byłoby to możliwe znaleźć dom na wsi (najlepiej przy lesie) i tam zamieszkać. No ale kiedy dostaliśmy propozycję z serii nie do odrzucenia zdecydowaliśmy, że jednak będziemy budować... Gdyby ktoś, jakieś pięć lat wcześniej, powiedział mi, że będę budować dom to bym się popukała po głowie :D Tak samo jak się pukałam gdy słyszałam, że ktoś bierze kredyt na 30 lat... (a jakże, my też...) :D

czasy się zmieniają... na lepsze...?
chyba...
choć... strop... ciągle... nieobecny...
:roll:

Jasia
25-05-2007, 08:36
wczoraj (czwartek) wszystko było gotowe do zalewania...
ale...
beton przyjedzie dopiero w poniedziałek...
znowu zmarnowane dwa dni pięknej pogody...

a jak w poniedziałek będzie padać to... :x

Jasia
28-05-2007, 21:42
Dziś był ten wyjątkowy dzień, więc pan Be zadzwonił... :D
...z zapierającą dech w piersiach informacją, że strop (już mi bokiem to słowo wychodzi...), ten strop, na który czekamy z godnym podziwu optymizmem od kilku miesięcy, nadal nie jest... (wiadomo co) :x

teraz ja zaleję się łzami:
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

PS. rendez-vous z betoniarą mamy w środę...

Jasia
31-05-2007, 09:59
jeśli chodzi o rendez-vous to mogę tylko powiedzieć:

rendez-vous compte que ma patience est illusoire, j’essaye de paraître calme pour contenir tout ça et ne pas exploser...

co w wolnym (baaardzo wolnym...) tłumaczeniu brzmi cholera mnie bierze choć tego nie widać

Jasia
05-06-2007, 08:09
A-LL-E-LL-U-J-A! A-LL-E-LL-U-J-A!

A-LL-E-LL-U-J-A! A-LL-E-LL-U-J-A! A-LL-EE-L-UU-J-A!

Stało się! Strop NARESZCIE zalany na dobre!
Uroczysty ten dzień nastał! W sobotę, 2 czerwca AD 2007!

Wystarczy! Idę szaleć ze szczęścia... :D

Jasia
12-06-2007, 22:06
Luuuudzieeeee!!! tu się coś zalało... :D

http://i44.tinypic.com/25ivhqa.jpg

Jasia
13-06-2007, 19:42
Taaaa...

prace miały być kontynuowane w piątek - ale nie
prace miały być kontynuowane w poniedziałek - ale niee
prace miały być kontynuowane we wtorek - ale nieee
prace miały być kontynuowane w środę...

pan Be pojawił się osobiście
i tylko osobiście
w ten sposób dom zostanie ukończony w roku 2325 przez prapraprapraprapraprawnuka pana tfu Be

Jasia
16-06-2007, 22:06
chyba ten tygodnik powinien nazywać się Niezwkła historia zmagania się z głupotą ludzką, panem Be i samą sobą :-? albo coś w tym stylu...

ale aleeee!

podpisałam umowę z gazownią na przyłącze i pobór gazu od 30 listopada 2007 (wiem, wiem, czyba mnie pogięło - z naciskiem na ę...)

w ogóle ciekawie to wyglądało, bo już od jakiegoś czasu zastanawialiśmy się, czy aby nie zadzwonić do gazowni, bo w warunkach mieliśmy info, że trzeba się zgłosić minimum na pół roku przed rozpoczęciem poboru gazu; no więc Sebastian zadzwonił i okazało się, że żeby nas podłączyli jeszcze w tym roku to trzeba z papierami zjawić się dziś-jutro (5, 6 czerwca); 6 udałam się z rana sprawę załatwić a tu się okazuje, że nie mam 4 mapek; więc postanowiłam wrócić popołudniu, bo potem miał już być termin przyłącza na kwiecień 2008; ale w domu okazało się, że ja tych mapek naprawdę nie mam i muszę je wyciągnąć od kolegi, który mi budynek wrysowywał i dziś już nie zdążę dojechać do gazowni;

:D tu przerwa, żeby się lepiej czytało... :D

zadzwoniłam więc do nich coby się dowiedzieć czy w piątek pracują, bo po Bożym Ciele połowa miasta się urlopuje - okazało się, że oni pracują; równocześnie okazało się, że aktualnie umowy spisywane już są z terminem kwiecień 2008; o nie - mówię sobie - ja walczyć będę! sama te rurki popodłączam, ale listopad ma być i koniec; nastawiłam się bojowo i w piątek z rana udałam się do gazowni a tu... pan, który przyjmował wniosek nawet okiem nie mrugnął, że to ma być listopad 2007...
no więc jest 8)

traktujemy to jako mobilizację dla siebie i panów BeDe, che che 8)

Jasia
19-06-2007, 21:31
podobno do końca tygodnia (to znaczy na Dzień Ojca!) ściany piętra (wiele tam tego nie ma) mają być ukończone - nie wiem jakimi słowami to wyrazić, ale hmmm: kity to my a nie nam

cóż, najwyżej miło się rozczarujemy... :wink:

PS. wczoraj mieliśmy małe sympozjum - troje prelegentów (Seb, Ojciec, ja) - dwóch słuchaczy (BeDe) -
efekty będą widoczne w najbliższej przyszłości... :-?

http://i41.tinypic.com/2j3skrr.jpg

Jasia
28-06-2007, 20:34
no coś tam rośnie, ale po-wo-li... :-?

http://i42.tinypic.com/15wfj39.jpg

Jasia
29-06-2007, 20:31
firma BeDe przedstawiła nam harmonogram dalszych prac:

- montaż więźby - do 21 lipca
- pokrycie dachu - do 11 sierpnia
- ścianki działowe - do 21 lipca
- instalacja elektryczna - do 4 sierpnia
- montaż stolarki okiennej - do 4 sierpnia
- tynki wewnętrzne gipsowe - do 18 sierpnia
- ocieplenie dachu - do 25 sierpnia
- izolacja przeciwwilgociowa i posadzki - do 21 sierpnia
- instalacje sanitarne + C.O. - do 31 sierpnia
- posadzki betonowe - do 8 września
- montaż schodów drewnianych - do 22 września
- licowanie ścian wewnętrznych płytkami, posadzki z płytek, parapety, malowanie dołu - do 31 października
- roboty wykończeniowe i inne + montaż pieca C.O. do 31 października

dodam, że chodzi tu o rok 2007!
Brzmi jakoś bajecznie, co nie? :wink:

Cóż, przyszłość pokaże... :D

Jasia
02-07-2007, 08:05
ło matko!
w sobotę wyjeżdżamy na wakacje a tu tyle do zrobiena!

według pana Be w czasie naszej dwutygodniowej nieobecności tyyyyle się wydarzy na naszej budowie, że chyba jej nie poznamy, jak wrócimy... (jasne! :D)

i z tego tytułu:
- szukamy pustaków
- szukamy gąsiorów (już mieliśmy razem z dachówką, ale miały nie ten odcień, ba, miały zupełnie inny kolor...)
- szukamy okien (dwie wyceny mają być w tym tygodniu, trzecią może też uda się uzyskać...)
- szukamy ( i to przede wszystkim) kasy - wniosek o kolejną transzę już złożony, fotoinspekcja była, więc teraz musi się tylko przelać...

i szukamy półciężarówki - bo jak my się załadujemy z tym całym wakacyjnym majdanem?! (tu mowa o wyprawie nad morze :D )

Jasia
05-07-2007, 09:22
ło matko! (znowu...)

zamówiliśmy okna! :D
zrobi nam je firma Słowińscy - będą, jak w projekcie, ze szprosami (szprosy zewnętrzne z ramkami w środku), w kolorze orzech (dwustronnie ten orzech, mniam), z pcv

chieliśmy też zamówic u nich drewniane drzwi zewnętrzne - kolor dopasowaliby do okien
http://www.slowinscy.pl/oferta/drzwi/4s.jpg
czas realizacji zamówienia - 4 tygodnie (okna) i 8 tygodni (drzwi) - mają szansę zmieścić się w harmonogramie, choc wątpię, bo już jest mały poślizg (zdziwko?)

oprócz tego:
- znaleźliśmy pustaki (hura!)
- znaleźliśmy gąsiory w odpowiednim odcieniu (hura! hura!)
- transza powinna dotrzeć dziś-jutro (oby...)
- zamiast półciężarówki kupiliśmy belki i pożyczyliśmy od Szwagra bagażnik dachowy - ponad 300 litrów, więc chyba się zmieścimy... (chyba...)

PS. panowie od okien byli pod wrażeniem naszych wnęk okiennych - jakie to one równe i dokładnie wykonane - :P łał! :P

Jasia
06-07-2007, 19:49
W I T A J C I E W A K A C J E !

dom dalej rośnie a my od jutra odpoczywamy nad naszym (a co! :D ) morzem i nabieramy sił do dalszych działań!

wrócimy opaleni (a co! :D ) i pełni zapału do negocjacji z panami BeDe! (a co! :D )

no to: 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)

Jasia
24-07-2007, 09:15
wróciliśmy z wakacji wypoczęci i zadowoleni :D

zapał do negocjacji wyczerpał się jednak bardzo szybko - pozostała chęć mordu... :x

Jasia
26-07-2007, 07:54
no i po wakacjach - coś za szybko... :(

zwłaszcza dla pana Be - zmiany na budowie niewielkie - urosły kominy (choć nie do końca) i zostały wylane lukarny... szał!

według harmonogramu do dzisiaj miały być zrobione ścianki działowe (że co?) i zamontowana więźba (a co to?)

brak mi sił na opisanie działań pana Beeee w kwestii sprowadzenia na budowę więźby dachowej zakupionej w październiku zeszłego roku - więźba spoczywa (w spokoju - a jak - luz ma...) na placu jakieś 2 (słownie: dwa!) km od naszej budowy! Transport został opłacony już przy płaceniu za więźbę, ale teraz Be jakoś nie może się dogadać z firmą, żeby to przewieźć...

oczywiście z tej okazji po raz kolejny trzeba było przełożyć termin wejścia cieśli, a co gorsza pan Be, to znaczy Be (skończmy z tym panem... :lol: ) nie raczył powiadomić cieśli o przesunięciu terminu (spowodowanym również nieterminowym wykonaniem kominów i lukarn przez Be), więc cieśla zajął się cudzym dachem i dla nas będzie miał czas najwcześniej za jakieś dwa-trzy tygodnie, niech to szlag! Be będzie próbował szukać innego cieśli, no bo przecież oni tylko czekają aż do nich zadzwoni i nazajutrz zjawiają się gdzie Be sobie zażyczy... :-?

najbardziej wkurzające jest to, że stawaliśmy na rzęsach, żeby wszystko pozałatwiać przed urlopem a Be w czasie naszej nieobecności wylał lukarny i postawił 30 warstw cegieł... no żenada!

reasumując – harmonogram można sobie w du...żą kieszeń wsadzić!

Co było zresztą do przewidzenia, ale jak zwykle naiwnie wierzyliśmy, że tym razem się uda... :-?

stan na dzień 21 lipca 2007:
http://i42.tinypic.com/20gy9mc.jpg

Jasia
27-07-2007, 10:56
więżba już (he, he) jest na budowie - nie wnikałam w szczegóły, jak się tam znalazła, szkoda energii... :-?
http://i39.tinypic.com/6ru4q8.jpg

póki co Be kończy kominy i ma zacząć stawiać ścianki działowe...

na urlopie przedyskutowaliśmy rozmieszczenie prądu w domu - tym zajmie się mój Ojciec i Sebastian - jest nadzieja, że ta część budowy będzie zrobiona odpowiednio i, przede wszystkim, na czas :D

najlepszy tekst usłyszeliśmy od Be, gdy ustaliliśmy, że to my będziemy robić elektrykę:
tylko, żebyście się wyrobili z tą elektryką według harmonogramu, bo mam tynkarza umówionego...
no po prostu pusty śmiech ogarnia - bezczelność na najwyższym poziomie!!!

Boże! :roll: dodaj sił! :roll:

Jasia
08-08-2007, 07:31
1. kominy stoją - są już otynkowane
2. szalunek z lukarn zdjęty
3. dom pozamiatany
4. ścianki działowe rosną

to Be

1. prąd omówiony
2. pstryczki wybrane - Legrand Cariva kremowe
3. projekt instalacji gazowej załatwiany
4. pierwsze przyjęcie w salonie zaliczone

to my

rozwinięcie punktu 4 - my: w niedzielę mieliśmy rocznicę ślubu - z tej okazji postanowiliśmy urządzić przyjęcie w salonie dla najbliższej Rodziny - przywieźliśmy stolik i krzesła, obrus i serwetki, filiżanki i talerzyki, kawę i herbatę, ciasto i lody - pogoda była przepiękna, owiewał nas letni wietrzyk, cieszyliśmy oczy widokiem przestrzeni, rozkoszowaliśmy ciszą... było przesympatycznie! Polecam wszystkim!

stan na dzień 5 sierpnia 2007:
http://i39.tinypic.com/1nzm7k.jpg

Jasia
10-08-2007, 09:32
gdzieś obiło mi się o uszy, że jutro na naszą budowę wchodzi cieśla - ale skłaniam się ku myśli, że to chyba jednak echo było... :wink:

Jasia
13-08-2007, 12:56
na jaaaa... - rację miałam :-?! echooo, echooo, echooo...

dzisiejsze echo szepce o czwartku wartku artku tku ku uuu....

dla rozrywki landszafcik, jaki będziemy mieli na ścianie piętra :D :
http://i41.tinypic.com/wtw27b.jpg

Jasia
17-08-2007, 18:29
dziś jest DZIEŃ ZADUMY :roll: ...

ROK temu ruszyła budowa Cybulkowego Domu...

czy był to dobry rok? zadumałam się :wink: ...

Jasia
20-08-2007, 10:10
w sobotę, 18 sierpnia, był natomiast :D DZIEŃ RADOŚCI :D !

nasz Mateuszek skończył ROK!

I z tej wyjątkowej okazji Mati zagości w Tygodniku:

http://i41.tinypic.com/anbuvr.jpg

PS. jak można zauważyć, wbicie pierwszej łopaty było znakiem dla mnie, że nareszcie mogę zacząć spokojnie :wink: rodzić... :D

Jasia
23-08-2007, 08:56
taaa - dom czeka cierpliwie na cieślę... a mnie krew zalewa, gdy myślę o tych po wielokroć niedotrzymanych terminach... :x podobno jutro... :-?

elektryka jest już rozplanowana - dziury i dziurki powiercone :D - kabli na razie nie zakładaliśmy, po co mają zniknąć... z pewnością wystarczy czasu, aby je zamontować zanim wejdzie tynkarz... poza tym nie ma ścianek działowych poddasza, więc i tak elektryka musi być robiona na raty...
http://i44.tinypic.com/oftvfo.jpg

okna już gotowe, póki co negocjujemy termin i wysokość wpłaty kolejnej raty za nie, bo jeszcze trochę czasu minie zanim dostaniemy następną transzę - jeśli trzeba będzie płacić to złożymy propozycję Be, żeby przygotował plan skoku na bank, żeby miał czym płacić... :-? jeśli się nie zgodzi to pozostanie mu skok z... komina... w celu... wiadomo jakim... :wink:

Jasia
24-08-2007, 08:34
ścianki działowe parteru - niewiele a cieszy... :D

http://i39.tinypic.com/11jltnc.jpg
widok na klatkę schodową (drabinową :wink:) z salonu - po lewej drzwi (będą, będą :wink:) do spiżarni, na wprost do wiatrołapu, w wiatrołapie w prawo jest przejście do pomieszczenia gospodarczego-pralni

http://i40.tinypic.com/53v7z7.jpg
wejście do łazienki i do pokoju

Jasia
31-08-2007, 13:20
cieśla z ekipą pracują (dopiero... :roll: ) od środy...

wczoraj miałam okazję zobaczyć jak Cybulkowy Dom się zmienia :D : http://i42.tinypic.com/20a5bgw.jpg

oczywiście za dobrze być nie może :) - więźba była zamawiana w październiku, a więc na dach wg projektu a nie ten zmieniony - dlatego niektóre elementy są za krótkie i trzeba dokupić nowe - mam nadzieję, że dotrą na naszą budowę szybciej niż poprzednie :roll:

Jasia
05-09-2007, 08:29
więźba kształtuje się nadal :D tu zdjęcie z lukarną, z niedzieli, 2 września 2007:
http://i39.tinypic.com/2cgnafl.jpg

a ja w międzyczasie zaprezentuję dwa wybrane elementy, które znajdą się na stanie Cybulkowego Domu :)

czarny telefon, w pełni sprawny (robi piękne dryń-dryń :P) - mam tylko nadzieję, że będzie go do czego podłączyć... :)
http://i41.tinypic.com/k2mrua.jpg

oraz lustro, z małym brakiem, ale nadal spełniające swoją funkcję :D
http://i41.tinypic.com/sgo3f8.jpg

Jasia
06-09-2007, 07:24
małe sprostowanie do wczorajszej wiadomości - więźba się kształtowała... :x od środy do soboty... :x obecnie się już nie kształtuje, obecnie odpoczywa... :x

oczywiście wszystko to z powodów pedagogicznych... przecież gdyby nasz dom rósł w takim tempie jak rzeczona więźba (następne moje coraz mniej ulubione słowo :wink:) to bylibyśmy zbyt rozpieszczeni...

tak więc, dla zachowania tradycji, cieśle poszli dokończyć prace na cudzym dachu a do nas powrócą w przyszłym tygodniu :) - pretekst też się znalazł - pozostałe belki dojadą we wtorek :) (pretekst kiepski, bo nie całe drewno zostało już wykorzystane...)

:x :evil: :x :evil: :x :evil:

Jasia
17-09-2007, 18:54
więźba nadal... niepełna... :(

cieśle wróclili w środę, w czwartek okazało się, że potrzebne będzie jeszcze drewno na lukarny, ale mimo, że drewno dotarło nazajutrz, w piątek ich już nie było... wrócili w sobotę, byli dzisiaj i może w czwartek zakończą występy... :)

lukarna ze zdjęcia z 2 września była źle zrobiona, więc została poprawiona, teraz lukarny wyglądają tak:
http://i44.tinypic.com/juh9ol.jpg
okazało się również, że dekarz, który miał wejść, gdy więźba będzie gotowa, zmienił zdanie (a co, wolno mu! :x), innego Be nie zamówił (bo po co?! :x) i teraz poszukujemy wspólnymi siłami, za jakieś 2 tygodnie może jeden z drugim będzie mógł do nas zawitać (w czwartek i sobotę zwizytują budowę)...

przy okazji zastanawiamy się nad deskowaniem dachu i prawie już się zdecydowaliśmy - oprócz innych za, moglibyśmy właściwie wstawić okna i ruszyć trochę z budową, nie czekając na dekarzy... :-?

w międzyczasie wystąpliśmy o kolejną transzę do banku i mieliśmy poważne spotkanie z De (sama przyjemność... :-?)

zastanawiałam się też nad złotą myślą dla BeDe i póki co, pasuje mi taka:
głupota jest darem Bożym, lecz nie należy jej nadużywać... :wink:

Jasia
24-09-2007, 10:59
WIĘŹBA skończona - to raz! :D

ŚCIANKI działowe piętra zaczną powstawać we wtorek - to dwa! :D

DEKARZE wchodzą w środę - to trzy! :D

To trzy najbardziej nas cieszy! Dekarz sam się znalazł :D ! czyli cuda się zdarzają - oby nasze zdanie się nie zmieniło, gdy dekarz zakończy pracę :)

Póki co jesteśmy dobrej myśli, bo jego dokonania widzieliśmy najpierw u sąsiadów a teraz kończą kłaść dachówki u Rodziców (wymiana pokrycia dachowego). Są pracowici, dokładni i bardzo dobrze organizują sobie pracę... :D

Z deskowania zrezygnowaliśmy - już miałam dosyć... będzie - nie będzie - będzie - nie będzie... to za - to przeciw... ten radzi tak - ten radzi nie...

ALE się będzie działo! :D
chyba... :roll:

Jasia
03-10-2007, 11:21
no właśnie - to CHYBA... :roll: było całkiem na miejscu... :roll:

a propos raz - więźba skończona, ale dekarz musiał parę poprawek nanieść, krokwie nie były idealnie równo zakończone i niektóre trochę wystawały z szeregu :roll:

a propos dwa - ścianki działowe nie zaczęły powstawać ani w tamten wtorek ani w żaden inny :x Be chciał w tym celu podnająć murarza, ale jakoś do dzisiaj murarz się nie pojawił, podobno ma byc jutro, ale ja już na podobno się znam :-? murarz miał też robić podmurówki pod oknami...

a propos trzy - dekarze weszli, ale dopiero w poniedziałek, ich praca idzie składnie, załatwiliśmy nawet dla nich przyczepę campingową, gdyby chcieli nocować a wyrazili taką chęć :)

może być jeszcze cztery - Be zabrał się za boczne ścianki lukarn, dekarz go pilnuje ( :wink: ), więc musi działać (choć oczywiście wczoraj padało i go na budowie nie było :x )

znalazło się też pięć :D - na sobotę jesteśmy umówieni na montaż okien :D, do tego czasu powinna być już położona folia dachowa (jak zakłada dekarz) i zrobione podmurówki (jak zakładamy my :wink:)

Prawie już podjęliśmy decyzję, że po zakończeniu prac murowanych Be poleeeci... zastanawiamy się tylko czy ma go to boleć czy może bardzo boleć... :wink:

Jasia
05-10-2007, 07:51
http://www.cosgan.de/images/smilie/boese/e010.gif (to tak na marginesie...)

a tu zdjęcie z wczoraj:
http://i43.tinypic.com/xe2wr4.jpg

Jasia
08-10-2007, 08:31
OKNA zostały zamontowane w sobotnie przedpołudnie! :D :D :D

z wyjątkiem jednego... :roll:
jedno potrójne na górze, to, które będzie częściowo w pokoju a częściowo w łazience, miało za wąski słupek tam, gdzie ma się znaleźć ścianka działowa - zostanie to uzupełnione jakoś na dniach

generalnie z okien jestem zadowolona - są zrobione bardzo ładnie, w paru miejscach tylko szprosy lekko odstawały, ale to zostanie poprawione :)

http://i42.tinypic.com/a1u740.jpg
http://i43.tinypic.com/fkbbtg.jpg
http://i42.tinypic.com/121q1p2.jpg

Be zrobił wylewki pod oknami na piętrze :)
teraz czeka go nie lada wyzwanie - musi zbić drzwi wejściowe, obić płytami OSB boki lukarn oraz zrobić w końcu ścianki działowe na górze a potem zrobić wylewki na parterze - i to w dość szybkim czasie (w tym tygodniu?), bo nam się spieszy... :D między innymi z elektryką :D

dekarze chcą zakończyć foliowanie i łatowanie dzisiaj, być może im się to uda... :)
trochę żałuję :wink: , bo nad głowami piękny widok :wink: :
http://i40.tinypic.com/2nitvkx.jpg

to był bardzo pracowity tydzień - oto efekt :D (a będzie jeszcze ładniej :D ) :
http://i41.tinypic.com/1425660.jpg

Jasia
12-10-2007, 08:14
DRZWI do DOMU mamy... :D :D :D

Jasia
15-10-2007, 08:48
oprócz rzeczonych DRZWI :D

http://i44.tinypic.com/15qt405.jpg

mamy również boki lukarn :D

http://i44.tinypic.com/2n67k8j.jpg

i odsłonięte kolumny :D

http://i39.tinypic.com/2md2ve0.jpg

a tu dość dobrze widać kolor okien:

http://i43.tinypic.com/ibz7sl.jpg

Be zrobił również podmurówki pod oknami na parterze i uzupełnił dziurę nad drzwiami kuchennymi (była do sufitu :roll:)

już się boję, żeby mi się chłop nie rozchorował z przepracowania, toż organizm jego nie przystosowany jest... :roll: :wink:

Jasia
22-10-2007, 09:50
dach nam się zmienił :D... (póki co wstępnie :wink:)

http://i40.tinypic.com/acxs9w.jpg
http://i43.tinypic.com/1zzj59y.jpg

od dzisiaj ma się zacząć zmieniać na dobre :D

no i landszafcik na piętrze nieco inny już... :)
http://i39.tinypic.com/2nrdkz6.jpg

PS. to moje pięćsetne wystąpienie na forum... :D teraz DOMOWNIK jestem :D

Jasia
24-10-2007, 11:24
mamy już jeden pokój z garderobą na górze :D
pozostałe się robią :D

http://i39.tinypic.com/2pn2p.jpg
http://i42.tinypic.com/2njaqyr.jpg
http://i44.tinypic.com/20j4to1.jpg

Jasia
25-10-2007, 08:59
Be i synowie szaleją z kielnią, powstają kolejne ścianki działowe :D

Seb z Ojcem kładą popołudniami kable na parterze :D

pan Ka montuje płyty OSB i rynny oraz popędza Be, coby ocieplał lukarny :D

jednym słowem - robota WRE :D

czyli jest GIT 8)

proszę o jeszcze... :wink:

Jasia
30-10-2007, 13:11
:D rynny zamontowane :D - lukarny ocieplone :D - ścianki rosną :D

http://i41.tinypic.com/vevndy.jpg

dekarz zaczął kłaść dachówkę, ale nie jestem zachwycona... :-?

Jasia
31-10-2007, 10:55
dachówka Cerabud Krotoszyn, gatunek pierwszy? hmmm... :roll:

popękana, odrapana, poplamiona (jakieś plamy przypominające benzynę)...
i co to ma być?! :roll:
a dekarz mi to na dach kładzie... :roll:

reklamacja już dawno zgłoszona a jeszcze nikt się nie pojawił, żeby to obejrzeć :x
a dekarz przecież nie będzie się takimi drobiazgami przejmował :x
albo będzie kładł to co jest, albo sobie pójdzie :x

mam wybór? :roll:

http://i43.tinypic.com/x37fav.jpg

Jasia
31-10-2007, 19:06
a miało być tak pięknie... :( :( :(

Jasia
05-11-2007, 08:22
Pan od reklamacji pojawił się w piątek, właściwie tylko dzięki mojej interwencji, im się przecież nie spieszy... :roll:
w piątek byłam w pracy, to Sebastian rozmawiał z panem Pe...

reklamacja została przyjęta, pan obejrzał towar, porobił zdjęcia, zabrał dwie dachówki, nagadał się do woli i po dwóch godzinach pojechał...

pan przywiózł także farbę do zamalowania zadrapań, zaproponował wymianę popękanych dachówek, omówił formę ewentualnej rekompensaty...

nie potrafił właściwie wyjaśnić pochodzenia plam, twierdził też, że na procesie produkcji dachówek się nie zna... :roll:, więc nie wie kiedy mogły powstać - tą kwestią zajmą się specjaliści...

tak więc reklamacja w toku, tak jak i parce dachowe :-?
dekarze położyli dachówkę na lukarnach, tam prezentuje się ona nienajgorzej...

szkoda tylko, że część frontowa nadal bz :(
deszcz nie zmył plam, jak spodziewał się pan Ka

Jasia
06-11-2007, 08:20
BeDe tynkują i malują lukarny :)

http://i41.tinypic.com/1zf2w2.jpg

kominy już zostały poddane tej operacji :)

http://i39.tinypic.com/33vi141.jpg

dzisiaj pada, więc Be będzie dalej stawiał ścianki działowe :)
prąd na parterze gotowy :)
tynkarze umówieni na 12, ale chyba trzeba będzie to przełożyć, bo pan Ka się burzy... :roll:
wczoraj podobno cały dzień się burzył... :roll:
on?! a co ja mam powiedzieć... :roll: :wink:

Jasia
07-11-2007, 08:58
Proszę Państwa! Oto ... koza... :D

http://i43.tinypic.com/1zczw5f.jpg

(w tym miejscu chciałam pozdrowić najfajniejszą Kozę na świecie :wink: :D )

Jasia
12-11-2007, 09:22
pogoda nie sprzyja, więc dach jest robiony z doskoku :-?
ale powoli wdziewa dachówkową sukienkę :)
tu jej pierwsze spotkanie z mokrymi śnieżynkami :D
http://i43.tinypic.com/10nguwn.jpg

zdjęłam też część folii ochronnych z okien :)
http://i43.tinypic.com/fz3n2h.jpg

a rynny miały okazję się wykazać :D
http://i41.tinypic.com/23nqwx.jpg

Jasia
19-11-2007, 11:24
TYNKMASTERS wkroczyli! :D

i to przed czasem :o, tego jeszcze u nas nie było! :wink:
już mniejsza z tym, że i tak nie zaczęli działać wcześniej niż mieli :roll:
okazało się bowiem, że ich maszyneria jest zbyt wymagająca dla naszego prądu :-?
pożyczamy więc dla niej prąd od sąsiadów :D tacy mili ludzie! O! :D

Be się ostatnio o...bija, ma z nami na pieńku :x

łaskawie zakończył stawianie ścianek działowych i w końcu można było skończyć kładzenie kabli na piętrze :roll:
dekarz nie mógł się też doprosić, żeby dokończył tynkowanie i malowanie ostatniej lukarny - między innymi przez to i przez kiepską pogodę dach nadal nie jest skończony :-? pan Ka już się zaczął zastanawiać, czy zdąży przed zimą, ale zapału jeszcze nie starcił :) Panią Zimę prosimy o pozostanie w domu i nie wychodzenie na ulice :roll: :wink:

zdjęcia pierwszych tynków na ścianach i pierwszych gąsiorów na lukarnach pokażę niebawem a dziś fotka z naszą lampą sufitową :wink: :

http://i40.tinypic.com/2ytzfv7.jpg

Jasia
20-11-2007, 08:48
dziś pierwsze dokonania grupy TYNKMASTERS, z piątku :D

na parterze zajęli się sufitami w wiatrołapie, pomieszczeniu gospodarczym, łazience i pokoju:

http://i43.tinypic.com/144bsjt.jpg

na piętrze, według sobie tylko znanej metody, otynkowali poszczególne ściany w kilku pomieszczeniach:

http://i43.tinypic.com/91kin6.jpg

http://i43.tinypic.com/2qizmt3.jpg

http://i41.tinypic.com/2s6kahg.jpg

zaproponowali też niebanalne rozwiązanie na ścianę w wiatrołapie, ale chyba się nie zgodzę... :roll: :wink:

http://i43.tinypic.com/28in70n.jpg

Jasia
22-11-2007, 13:01
gąsiory pokażę :D (i brudny komin przy okazji - koza już nabrudziła, niedobra :roll:):

http://i43.tinypic.com/2z6ifyo.jpg

obecnie trwa akcja wymiany gąsiorów-trójników - to znaczy akcję prowadzę ja :roll: okazało się bowiem, że trójniki dostarczone przez Cerabud tfu Krotoszyn są dużo za duże :roll: - na wymianę trzeba czekać do przyszłego tygodnia, bo gąsiory są sprowadzane z Niemiec (:o) - w tej sytuacji zakupimy inne trójniki a tamte zwrócimy :-? czekam aż przyjadą dzisiaj z Piły :)

dekarz już zgrzyta zębami, ale jeszcze na dach wchodzi - wczoraj chwalił się, że prawie szpagata zrobił :roll: - rano dach był pięknie (:wink:) oszroniony 8)

Jasia
23-11-2007, 10:41
od dłuższego czasu poszukuję drzwi wewnętrznych... :roll:

wymyśliłam sobie, że chcę, aby były białe/ecru a parapety i listwy przypodłogowe w tym samym kolorze... :roll:

poruszałam już ten temat na forum (http://forum.muratordom.pl/biale-drzwi,t104487.htm) i wychodzi mi, że jeżeli nie jestem w stanie (a nie jestem :roll:) wydać 2000 zł na drzwi wewnętrzne to mam dwa wyjścia:
- zdecydować się na drzwi drewniane robione na zamówienie wg mojego wzoru za 1100 zł w firmie pod Piotrkowem Trybunalskim :)
- zdecydować się na drzwi Pol-skone (jedne z tańszych :roll:) i wydać na nie ok 500 zł :)

oglądałam Polskone i właściwie prezentują się całkiem nieźle, biały kolor jest odpowiednio biały, faktura jest gładka i mają też ciekawy wzór:

http://www.pol-skone.pl/public/Image/www/WYMIARY%20-%20DE%20-%20MALE/fiord_MALE(1).jpg

jedyne, co mnie zastanawia to ich jakość :D
reklamy, które ostatnio się pojawiły, powinny rozwiać moje wątpliwości?! :wink:

Jasia
27-11-2007, 12:16
TYNKMASTERS kończą dziś swoją działalność... :D

8) ! ŁAŁ ! 8)

Jasia
03-12-2007, 14:05
:D ! KOMUNIKAT ! :D

WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH ZAPRASZAMY NA WIRTUALNĄ WYCIECZKĘ DOMOZNAWCZĄ, KTÓRA ROZPOCZNIE SIĘ JUTRO (WE WTOREK) NA CYBERSTRONACH TYGODNIKA CYBULKOWEGO DOMU

zbiórka: przed komputerem :D
wstęp: za okazaniem uśmiechu :D
w programie: takie tam otynkowane ściany i inne sufity :wink:

Jasia
04-12-2007, 10:27
WYCIECZKA DOMOZNAWCZA PART ŁAN

Witam Państwa! :D

Zgromadziliśmy się tutaj w tym szczególnym dniu... czy jakoś tak to szło... :wink:
w każdym razie - witamy serdecznie wszystkich odwiedzających :D!
wycieczkę naszą rozpoczniemy od pozdrowienia wszystkich budujących, remontujących, wybierających, kontemplujących, zamawiających, walczących i tych szczęściarzy mieszkających :D ! uff :roll: ! w tym miejscu pragnę powitać tych, którzy nie kwaifikują się do żadnej z wcześniej wymienionych grup... :wink: :D

dobra, dobra, już zaczynamy! :P

weszliśmy właśnie do Cybulkowego Domu przez ręcznie robione drzwi firmy Be i synowie (drzwi cacy - reszta beee :wink: ), do wiatrołapu; teraz skręcamy w lewo i przez krótki korytarzyk (tu po prawej będzie szafa) trafiamy do pomieszczenia gospodarczego, w którym oprócz pieca będzie pralnia i mały warsztat :D;

voila :) :
http://i43.tinypic.com/288a8hs.jpg

z wiatrołapu wchodzimy do holu, gdzie będą schody prowadzące na piętro; idąc cały czas prosto (uwaga pod nogi - na kable w rurkach i inne artystycznie rozrzucone elementy :wink:) dochodzimy do okna trzyczęściowego tarasowego - teraz podwójny rzut oka na pokój dzienny:

po wnikliwej analizie zdjęcia można domyślić się, gdzie będzie się znajdował kominek :)
http://i39.tinypic.com/2rqd3cg.jpg

drzwi do kuchni będą przesuwne :)
http://i42.tinypic.com/2morvqd.jpg

i zbliżenie na artystyczne elementy podłogi (czy wycieczce się podoba?) :) :
http://i44.tinypic.com/30jjy9z.jpg

cdn. :D

Jasia
05-12-2007, 12:53
spokojnie, spokojnie! 8)

proszę się nie pchać, wszyscy zdążą zobaczyć... :wink: :D

Jasia
06-12-2007, 11:32
WYCIECZKA DOMOZNAWCZA PART TU

Szanowni Państwo! :D
Teraz rzućmy okiem z salonu na klatkę schodową (obecnie drabinową :wink:). Widzimy tu drzwi do wiatrołapu, łazienki i pokoju :) :

http://i40.tinypic.com/ips0uv.jpg

Wiatrołap już poznaliśmy bliżej :wink:, zajrzyjmy więc do łazienki :) :

http://i44.tinypic.com/i557kl.jpg

prawda, że wielce interesujące pomieszczenie? :wink: proszę sobie spokojnie obejrzeć, poznać każdy zakamarek :)

niemniej ciekawie prezentuje się obecnie pokój - wyjątkowy w całym domu :wink: - będzie miał sufit na jednym poziomie, żadnych skosów :) :

http://i39.tinypic.com/r1g4t2.jpg

mam nadzieję, że nie są Państwo zmęczni? czeka nas bowiem jeszcze moc atrakcji! :D

cdn. :D

Jasia
07-12-2007, 13:23
UWAGA! UWAGA!

przerywamy program (wycieczki :wink: ), aby nadać komunikat:

listem poleconym z dnia 6 grudnia 2007 odstąpiliśmy od umowy o roboty budowlane... :-?

Jasia
10-12-2007, 13:14
halo! halo! :D

proszę się nie rozchodzić, zaraz kontynuujemy zwiedzanie! :D :wink:

Jasia
11-12-2007, 07:49
WYCIECZKA DOMOZNAWCZA PART TRI

Proszę Wycieczki! :) Przejdźmy do kąta :wink: - stamtąd zobaczymy pozostałe otwory drzwiowe - prowadzące do spiżarni i kuchni :D :
http://i42.tinypic.com/11u7xua.jpg

na pewno chętnie zajrzycie do spiżarni, co? :wink: - ostrzegam jednak, widok może rozczarować - spiżarka jest pusta! :roll: (zapewniam jednak, że to efekt tymczasowy... :D )

http://i39.tinypic.com/50lb87.jpg

Przejdźmy może do kuchni - na pierwszym zdjęciu widać tą jej część, gdzie będzie zabudowa kuchenna :) - na drugim widoczna jest część jadalniana :)

http://i44.tinypic.com/8y80wg.jpg

stół będzie owalny bądź co najmniej okrągły :wink: (widok z salonu)

http://i44.tinypic.com/2hx7wi0.jpg

W ten sposób obeszliśmy parter Cybulkowego Domu - teraz zapraszam na pięterko :wink: :D

cdn. :D

Jasia
13-12-2007, 09:15
WYCIECZKA DOMOZNAWCZA PART FOR

gratuluję pokonania stanu nieważkości (drabiny :wink:) i witam na górze! :) proszę pamiętać o braku barierki i nie próbować przypadkiem alternatywnej drogi na parter :wink:

http://i44.tinypic.com/dwe4nn.jpg

hmmm, rozejrzyjmy się! :) to widok, jaki będziemy mieć przebywając w pokoju telewizyjnym, który powstał po zlikwidowaniu antresoli, będzie to pokój otwarty, przejściowy, z landszaftem :wink: :D

http://i42.tinypic.com/1606kba.jpg

a to sam pokój telewizyjny:
http://i40.tinypic.com/154ivja.jpg

a teraz zaglądamy do środka - pokój (z garderobą) z widokiem na sąsiadów :):

http://i44.tinypic.com/ih0b2e.jpg

i pokój (też z garderobą) z widokiem na drogę :):

http://i41.tinypic.com/1zodctv.jpg

i garde-robe :D :

http://i42.tinypic.com/2ngx1c3.jpg

fajnie, co? 8)

cdn. :D

Jasia
14-12-2007, 09:15
WYCIECZKA DOMOZNAWCZA PART FAJF - DY LAST- ŁAN? :wink: :D

przejdźmy teraz do najmniejszego pokoju na piętrze - z widokiem na pole :) - to ten, który ma okno dzielone z łazienką :)

zdjęcie z kąta :wink: :

http://i39.tinypic.com/2duzgon.jpg

kąt :P:

http://i40.tinypic.com/316lnb4.jpg

i na koniec łazienka z wanną :wink: (żałuję, że nie pomyślałam tu o dodatkowym oknie - dachowym :roll:):

http://i39.tinypic.com/bfnrr8.jpg

i w ten sposób nasza dziesięciodniowa (:wink:) wycieczka domoznawcza dobiegła końca :)
nie widzieliście Państwo tylko stryszku pomiędzy sufitem piętra a najwyższym punktem dachu :) - na pocieszenie dodam, że nikt nie widział i tylko jeden Bob Budowniczy wie, kiedy on powstanie :D

to co? schodzimy na dół? :D

http://i43.tinypic.com/2lkenx5.jpg

w tym miejscu chciałam wszystkim zwiedzającym podziękować za wizytę (i cierpliwość dla przewodnika :wink:) oraz zaprosić do kuchni na gorącego grzańca (oczywiście bezalkoholowego :wink:):

http://www.magazyntd.com/pliki/min/118764033132839.jpg

8) END 8)

Jasia
17-12-2007, 08:41
mamy go :D (od 7 grudnia 2007):

http://i39.tinypic.com/2vtqe1e.jpg

Jasia
19-12-2007, 09:54
dach skończony :D - bordello został... :roll:

kto będzie sprzątał?
ja? :-?
my? :)
najlepiej oni! 8)

http://i40.tinypic.com/35ndk0j.jpg

Jasia
21-12-2007, 09:44
:D Niech Święta Bożego Narodzenia przyniosą Pokój, Radość i Miłość
a Rok 2008 niech obfituje we wszelkie potrzebne łaski! :D

http://i44.tinypic.com/2wna5vk.jpg

Jasia
28-12-2007, 22:37
D O M chwilowo odpoczywa :D
należy mu się... 8)
nam też... 8)

jeszcze przed Świętami zostały położone instalacje wod-kan i co :D

http://i43.tinypic.com/2hxruc2.jpg

już prawie (wiem, wiem :wink:) mogę brać prysznic... :wink:

http://i39.tinypic.com/29omon4.jpg

panowie uwinęli się w trzy dni a potem kolejna silna grupa wylała coś na podłogę, ale, o dziwo, wszyscy są zadowoleni :wink::

http://i44.tinypic.com/a3o7j6.jpg

Jasia
02-01-2008, 11:00
no więc ja myślę, że w Roku Pańskim Dwa Tysiące Ósmym nam się adres zmieni, co? :wink: :D

Jasia
08-01-2008, 10:19
dziś trochę retrospekcji :wink:

od końca listopada 2007 mieliśmy pobierać gaz a tu na początku grudnia ze strony gazowni ciągle cisza była :roll:
będąc więc w gazowni (w sprawie nr 2) pochodziłam po pokojach i w końcu trafiłam do panakierownika, który stwierdził, że faktycznie mają lekkie opóźnienie, ale zadzwonił do panamarcina i poinformował mnie, że niebawem pojawi się on u nas na budowie i zamontuje kurek gazowy - niebawem okazało się być dnia następnego (łał!) i kurek faktycznie jest (juz pokazywałam :))

sprawa nr 2 to projekt naszej wewnętrznej instalacji gazowej - tu już jest/było większe pomieszanie z poplątaniem :roll:

ponieważ warunki przyłączenia są ważne tylko rok od momentu ich wydania (u nas do sierpnia 2007), pod koniec czerwca złożyłam niezbędne dokumenty w firmie, która miała przygotować projekt instalacji (oczywiście odpłatnie) i złożyć go w starostwie - firma dokumenty przygotowywała tak długo, że ostatecznie złożyła je dopiero w październiku (żenada :roll:); w listopadzie otrzymałam ze starostwa pismo wzywające do uzupełnienia braków w dokumentacji - chodziło oczywiście o przeterminowane warunki przyłączenia :roll:

starostwo na uzupełnienie dało mi 10 dni, w gazowni dowiedziałam się, że po złożeniu wniosku czeka się miesiąc - kolejna żenada! :roll:
poprosiłam o interwencję firmę, która składała wniosek, w końcu to oni się guzdrali i złożyli nieaktualne dokumenty - obiecali pomóc i na obietnicach się skończyło - znowu żenada! :roll:
w rezultacie nowe warunki dostałam o dzień (jeden!) za późno i mój wniosek został już rozpatrzony odmownie (pani w starostwie i tak czekała dłużej niż mogła)

złożyłam wniosek ponownie (pani ze starostwa znając moją sprawę przyspieszyła wszystko) i decyzję miałam w niecałe dwa tygodnie a wczoraj odebrałam dziennik budowy wewnętrznej instalacji gazowej :D

w rezultacie żadnej tragedii nie ma, bo z gazownią już się umówiłam, że podpiszemy aneks o poborze gazu od końca marca 2008 - piec i przyległości chcemy montować mniej więcej wtedy - ale czy to wszystko musiało trwać tak długo (pół roku)?! :roll:

Jasia
10-01-2008, 11:21
landszafcik w sezonie zima 2008

http://www.cosgan.de/images/smilie/verschiedene/s040.gif

http://i43.tinypic.com/v5cqqc.jpg

Jasia
11-01-2008, 13:27
słupek graniczny :D
a, taki ładny niebieski to mu zdjęcie zrobiłam :D

http://i43.tinypic.com/9860ig.jpg

Jasia
25-01-2008, 09:36
akcja SUSZENIE powoli posuwa się do przodu... :)
na piętrze wysycha szybciej, na parterze idzie to wolniej a w pomieszczeniu gospodarczym wręcz źle, bo pękł zawór i woda zalała podłogę - zamknęliśmy zawór główny, ale do dziś jeszcze instalator nie pojawił się, żeby to naprawić (chorował :roll:), czekamy więc :roll:

przez kilka dni kozę wspomagała nagrzewnica i wentylator, ale przewidujemy jeszcze co najmniej jedną wzmożoną akcję grzewczą :)

to nagrzewnica - robi niezbyt piorunujące wrażenie :roll: :wink: :

http://i43.tinypic.com/qsqv7m.jpg

od lutego chcieliśmy zacząć kłaść płytki, ale trzeba się upewnić, czy podłoga i ściany są już wystarczająco suche, aby się za to wziąć - konsultacje z facetem od wykończeniówki planujemy w najbliższym czasie :)
musimy też w końcu zdecydować się na konkretne płytki, żeby było co kłaść - mamy już kilka typów, ale decyzje ciągle nie podjęte :roll:
w pierwszej kolejności spec od wykończeniówki zajmie się łataniem dziur w ścianach (po rurach instalacyjnych) oraz położeniem parapetów zewnętrznych i wewnętrznych :)

Seb rozpoczął kładzenie sufitu/podłogi na poddaszu, ale jest to niełatwe i czasochłonne zajęcie - samo wniesienie płyt OSB na poziom przyszłej podłogi było nie lada wyczynem, bo robił to sam jeden :roll: :)

to zaczątki przyszłego sufitu/podlogi :) :

http://i43.tinypic.com/2qcht2e.jpg

Jasia
20-02-2008, 14:00
jeszcze nie wszystko wyschło :roll:

instalator wymienił pęknięty zawór :)

http://i39.tinypic.com/s5iper.jpg

facet od wykończeniówki ma problemy z kręgosłupem i może do nas wejść dopiero za miesiąc :roll:
szukamy więc kogoś, kto zrobi tymczasem ocieplenie poddasza :)
panele i płytki ciągle nie wybrane :roll:

Jasia
22-02-2008, 10:28
ładnie tam u nas 8)

http://i43.tinypic.com/2my3hx5.jpg

Jasia
29-02-2008, 11:47
dziś tylko krótkie, acz brzemienne w skutki, info:

w poniedziałek, 3 marca AD 2008, na naszą budowę wchodzi tzw. Grupa Wykańczająca (GW) :D

YUPIII ?! :roll: :wink:

Jasia
07-03-2008, 10:33
W pierwszej kolejności GW rozpoczęła prace przy schodach wejściowych, dzisiaj prawdopodobnie będą zalewane :D (ech, obudziły się wspomnienia :roll:)

http://i39.tinypic.com/2djcq9u.jpg

potem zabiorą się za łatanie dziur po instalatorach a następnie za parapety zewnętrzne :)

Jasia
14-03-2008, 09:27
schody zalane :D
szalunek będzie zdjęty w poniedziałek - w przyszłości schody będą obłożone płytami granitowymi i klinkierem :)

http://i41.tinypic.com/w2exs7.jpg

dziury w ścianach połatane :D
teraz GW zajmuje się ocieplaniem poddasza
w łikend jadę na inszpekcję 8)

PS. póki co YUPIII :wink:

Jasia
17-03-2008, 08:30
Inszpekcja dokonana 8)

schody dość wygodne, ale pochwały dostaną jak już będą całkowicie wykończone, więc za jakiś czas dopiero :roll:

ocieplanie poddasza w toku, póki co obie garderoby już nabrały docelowych kształtów :D
oto jedna z nich :) :

http://i40.tinypic.com/1552gl5.jpg

sufity nabierają puszystości :D :

http://i44.tinypic.com/2hok8cn.jpg

a skosy miękkości :wink::

http://i40.tinypic.com/259a43b.jpg

dzisiaj jedziemy zakupić parapety zewnętrzne plus wszelkie do nich dodatki klejąco-fugujące :)

Jasia
21-03-2008, 09:15
Niech Święta
Wielkiej Nocy
będą źródłem
Pokoju
i napełnią
łaską Miłości i Szczęścia :D

http://i40.tinypic.com/2dhvg2g.jpg

Jasia
03-04-2008, 11:53
docieplanie sufitu powoli dobiega końca, pozostał jeden pokój, gdzie jeszcze trzeba podbić sufit - potem szpachlowanie i gotowe :D

zmieniło nam się poddasze - jednak mimo tego, że nad głową sufit a nie belki, nadal jest tam sympatycznie i dość przestronnie :)

pokój z widokiem na sąsiadów (na zdjęciu wydaje się krzywy, ale wszystkie poziomy i piony się zgadzają :) ):

http://i42.tinypic.com/24ywrnn.jpg

pokój telewizyjny:

http://i41.tinypic.com/34gnjvb.jpg

trwają zmagania podejmowane w celu ustalenia rodzaju ceramicznych pokryć podłogowych i ściennych :roll: :wink: (hol, kuchnia, salon, łazienka, pomieszczenie gospodarcze, spiżarka)

pewnym sukcesem jest już zdecydowanie, w których miejscach płytki będą a w których nie, do jakiej wysokości je położyć i te inne interesujące dla wykonawcy szczegóły :)

niebawem na budowę wkroczy Pan Gazowy :D - zrobi nam całą instalację gazową :)
i odliczy nam nawet 400 zł za wykopanie rowów pod rury, ponieważ zrobimy to sami - to znaczy część męska rodziny tego dokona :wink:

Jasia
07-04-2008, 12:51
elektryk był na budowie :D
wszystko zrobine na cacy! :wink:

http://i42.tinypic.com/24mxlk2.jpg

Jasia
10-04-2008, 10:41
wiosna nam się zieleni :D
i deszczy niestety :-?
ale już niedługo, prawda...?! :)

http://i40.tinypic.com/2ntk5qe.jpg

Jasia
11-04-2008, 08:51
schody rozszalowane :D :

http://i43.tinypic.com/2i7wok9.jpg

łazienka częściowo urządzona :wink: :

http://i42.tinypic.com/2agmlu.jpg

sufit na swoim miejscu :D :

http://i43.tinypic.com/2zjbc6h.jpg

papiery o terminie rozpoczęcia prac przy budowie wewnętrznej instalacji gazowej złożone w urzędzie na ulicy Zielonej 8 - tam teraz mieści się Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego (już nie na Jackowskiego!) - fantastyczne godziny otwarcia: poniedziałek 9.30 - 16.00, wtorek - piątek 9.00 - 14.00 :)

płytki do pomieszczenia gospodarczego zostały wczoraj dostarczone - jesteśmy pod wrażeniem transportowców z castoramy - znali tylko numer działki i mimo braku kontaktu telefonicznego dotarli do naszej działki :o :) (nr telefonu Sebastiana, który im podaliśmy, akurat wczoraj był niedostępny - takie rzeczy to tylko w Orange :roll: )

dziś mają dojechać parapety zewnętrzne :D
a na wycenę wewnętrznych jakoś nie mogę się doczekać :roll:

Jasia
14-04-2008, 09:59
dzień dobry! :D

z okazji 1000 posta (:o łał :o) postanowiłam się ujawnić (częściowo :D):

http://i42.tinypic.com/2nghj40.jpg

komentarz do zdjęcia:

- w rzeczywistości nie jestem taka garbata :)
- w rzeczywistości na budowie jest już mniejszy bałagan :)
- w rzeczywistości okno jest takie brudne :roll: :wink:

Jasia
17-04-2008, 10:17
myślę nad tą kuchnią i myślę :roll:
zadanie niełatwe, bo na każdej ścianie jakaś zawalidroga - a to okno, a to drzwi :roll: - choć właściwie wtedy wyzwanie staje się ciekawsze :wink:

na 99 % kuchnię kupimy w ikei (ze względu na dobrą cenę, 10 lat gwarancji i inne dogodności)

zrobiłam wstępną wizualizację w programie ikei :)
wychodzi mi, że rozkład podstawowych elementów kuchni musi być właśnie taki - inaczej nie będze funkcjonalnie - tak mi się przynajmniej wydaje :)

zastanawiam się teraz czy wolę kuchnię bez szafek górnych (ewentualnie z jakimiś półkami - niestety nie bardzo znajduję półki w programie do wizualizacji) czy z szafkami górnymi :roll:

skłaniam się też ku wersji z szafkami górnymi w części lodówkowej i tylko z półkami z drugiej strony

wyglądać mogłoby to mniej więcej tak:

http://i42.tinypic.com/qnaah1.jpg

lub

http://i43.tinypic.com/5zgln5.jpg

http://i40.tinypic.com/200vd37.jpg

lub

http://i39.tinypic.com/i510n7.jpg

dzwi obok lodówki będą przesuwne a drzwi z holu do kuchni nie będzie wcale :)

i jak?

Jasia
18-04-2008, 11:46
Sebastian zadzwonił dziś do mnie z nieciekawą informacją :-? - przyjeżdża rano na działkę a tu prywatne jezioro nam się tworzy :o

okazało się, że przepompownia nie działa, bo po ostatnich obftych opadach deszczu zalało jej skrzynkę elektryczną, nastąpiło zwarcie i szlusss :roll:
druga przepomopwnia nie daje rady odebrać całej spływającej wody, więc woda wybija w pobliskich studzienkach i spływa do nas :-?
póki co najbardziej zalana jest ta część działki, gdzie stoi szopa
no ładnie :roll: - mam nadzieję, że szopa nie odpłynie w nieznane...? :wink:

generalnie najbardziej wkurzające jest to, że nie możemy nic więcej zrobić - Sebastian uzyskał tylko notatkę służbową z PUKu o całym zdarzeniu, żebyśmy mieli co pokazywać, gdyby na działce były jakieś poważniejsze szkody - oby się nie przydała!

Jasia
21-04-2008, 10:30
jezioro wysycha :) dziś jest już pewnie niewielką kałużą, oto jak wyglądało w sobotę:

http://i42.tinypic.com/291guft.jpg

szopa nie odpłynęła :), za to na działce potworzyły się piękne "wąwozy" :wink: :

http://i42.tinypic.com/2gww290.jpg

i jeszcze jedno ciekawe zdjęcie - tyle stopni ciepła (zimna?) było w sobotę w domu :) :

http://i42.tinypic.com/330b3oy.jpg

Jasia
22-04-2008, 09:38
Grupa Wykańczająca zabrała się za kładzenie parapetów zewnętrznych, które dojechały już jakiś czas temu :)

parapety (Vulcano Korziliusa) zamówiliśmy 17 marca - potrzebowaliśmy 180 sztuk - na stanie w Cermagu mieli 100 sztuk (wystawili więc na nie tzw. dyspozycję) a 80 zamówili (wystawili tzw. potwierdzenie zamówienia), oprócz tego wystawili dyspozycję na zaprawę, silikon i fugi
potem czekaliśmy :)
w czwartek (10 kwietnia) Sebastian pojechał zapłacić za całość, przy czym okazało się, że żeby wystawić fakturę na firmę naszego wykonawcy trzeba wypełnić tonę papierków (zamówienie i dyspozycja były wystawione na mnie) no, ale udało się - w piątek parapety i pozostałe materiały miały być dowiezione na działkę - zostały :) sztuk 100 plus materiały :D
pozostałe 80 dojechało kolejnym transportem już na koszt Cermagu :) (w Cermagu transport materiałów o wartości ponad 1500 zł jest bezpłatny - ale! do granic Poznania :) - potem za każdy kilometr płaci się 1 zł)

nie powiem, żebym tymi parapetami była zachwycona :roll: gdy je zamawialiśmy Pani mówiła, żebyśmy się nie dziwili, że każda płytka będzie inna (bo one tak mają), ale nie myślałam, że będą takie czerwone :roll: - w sklepie mieli klinkier i był ciemniejszy, mniej więcej taki:

http://i41.tinypic.com/33453bp.jpg

a te, które mamy są takie :roll: :

http://i41.tinypic.com/2lm1gyg.jpg

jeszcze nie widziałam płytek z drugiej dostawy, ciekawe, jaki tam będzie kolor :roll:
chcieliśmy zamówić również płytki elewacyjne Vulcano, ale tym razem będę je oglądać zanim je przywiozą, bo one już muszą być takie jak chcę! te parapety są do wytrzymania i tak nie będą zbyt widoczne, więc spoko :)

oprócz parapetów mamy też płytki do pomieszczenia gospodarczego :D :

http://i43.tinypic.com/23hlk7o.jpg

Jasia
24-04-2008, 07:55
Już w zeszłym tygodniu została położona instalacja gazowa :D
wczoraj dotarł piec, który dzisiaj będzie montowany wraz z kilkoma kaloryferami :)

http://i40.tinypic.com/11wegpu.jpg

na gaz będzie również kuchenka - do niej prowadzi osobna rura na zewnątrz budynku wraz z zaworem:

http://i44.tinypic.com/sq17gn.jpg

a do kompletu trójnoga skrzynka :D :

http://i39.tinypic.com/xa7h1.jpg

Jasia
05-05-2008, 12:34
eee tam :-?
kilka kaloryferów wisi, ale piec nie został zamontowany, bo Panu Gazowemu się coś nie zgadzało - wyjaśniliśmy wszystko, ale ze względu na tygodniowy wyjazd rodzinny (fajnie było :D) przełożyliśmy prace gazowe na obecny tydzień - oby tym razem działania PG były skuteczne! :)

kaloryfery najzwyklejsze:

http://i43.tinypic.com/b7xpjm.jpg

ale pokrętełka mi się podobają :D:

http://i44.tinypic.com/16jpija.jpg

część parapetów zewnętrznych położona, ale jeszcze nie zafugowana - jakieś mniej czerwone się zrobiły, o dziwo... :o

http://i42.tinypic.com/so0p3b.jpg

w pomieszczeniu gospodarczym rura gazowa została obudowana k-g (obniżono sufit), choć właściwie nasza ostateczna wersja brzmiała rurę zostawić widoczną, pomaluje się i będzie git :roll:
płytki na podłodze już są - dziś powinny się kłaść te ścienne, bo miało to być zrobione przed powieszeniem pieca :roll:

czyli pierwsze wpadki GW :roll:
póki co dość nieszkodliwe :)

http://i41.tinypic.com/2rw25qt.jpg

wiosenka i do nas zawitała - drzewka orzechów laskowych poobgryzane przez sarny, nie wiadomo, czy coś z nich będzie :roll:
za to brzózki pięknie się ulistniają :wink:

http://i43.tinypic.com/40z86.jpg

Jasia
16-05-2008, 13:54
hmmm, no może kiedyś ten kredyt dostaniemy :roll:

bank nam go chętnie udzieli, ale najpierw musimy skompletować dokumenty :-?

na przykład odpis z księgi wieczystej, który trzeba uzyskać z sądu w Szamotułach, który to sąd jest właśnie w trakcie przeprowadzki :roll: więc może za półtora miesiąca odpis będzie gotowy :roll:

albo taki wypis i wyrys z rejestru gruntów - w Starostwie dowiedziałam się, że mogę otrzymać wypis z rejestru gruntów i mapkę (20 zł - od ręki) bądź wypis i wyrys, ale za 120 zł i po dwóch tygodniach od złożenia wniosku, do którego potrzebny jest, a jakże, odpis z księgi wieczystej :roll: - cóż było robić (nie mogłam się skontaktować z naszym doradcą bankowym, bo właśnie był na szkoleniu) - wzięłam to, co było dostępne na poczekaniu i teraz będziemy zagęszczać ruchy i zbiorowo stawać na rzęsach, żeby czas zaczął płynąć szybciej i z dwóch miesięcy zrobiło się dwa tygodnie :D

a może ktoś ma na zbyciu wehikuł czasu? :P
albo ewentualnie maszynkę do robienia pieniędzy? :P

Jasia
19-05-2008, 09:44
piec został zamontowany, pozostałe kaloryfery również :D
dzięki artystycznemu podejściu do pracy instalatorów wod-kan i co połączenia między piecem, wodą i gazem to istna plątanina rurek :roll:

http://i40.tinypic.com/2gsldvm.jpg

dziś na budowie ma pojawić się kominarz, co powinno być ostatnim etapem budowy wewnętrznej instalacji gazowej - mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu uda mi się złożyć pismo informujące o zakończeniu prac, co pozwoli na podpisanie umowy z gazownią i podłączenie gazu :P

GW położyła płytki na ścianach w pomieszczeniu gospodarczym, ściana z piecem jest już zafugowana, pozostałe powinny być skończone w tym tygodniu :)

fug doczekały się też parapety zewnętrzne :)

http://i42.tinypic.com/ama15i.jpg

na budowie są już płytki podłogowe do dolnej łazienki, ścienne powinny dojechać w najbliższych dniach :)

piątek i sobota upłynęły pod znakiem porządków w obejściu :wink:
Sebastian pociął również drewno z pseudo-stępli, które ułożył w mój ulubiony sposób :wink::

http://i41.tinypic.com/ogi0hw.jpg

Jasia
03-06-2008, 12:42
w oczekiwaniu na kredyt nasze działania zakupowe realizują się w zwolnionym tempie :)
ale nie jest tak źle :)

dziś na przykład udało się kupić drzwi prysznicowe oraz brodzik z syfonem :D
firma AQUAFORM
SILVA drzwi uchylne do wnęki prawe :D :

http://i40.tinypic.com/6pn43c.jpg

DELTA brodzik superpłytki :D :

http://i35.tinypic.com/22g5du.jpg

jeśli nie pojawią się nieprzewidziane trudności, komplet powinien dotrzeć na budowę w najbliższy piątek

tymczasem płytek w łazience przybywa - podłoga już ułożona (lena cafe), ściana w trakcie strojenia (casablanca) :wink: :

http://i42.tinypic.com/28lzw20.jpg

Jasia
05-06-2008, 10:00
przypomniałam sobie, że spotkała mnie rzecz niebywała! :D

otóż podpisałam znienacka (serio!) umowę na dostarczanie gazu! :D

w środę, 14 maja, gdy już miałam wszystkie dokumenty, udałam się na Zieloną, żeby poinformować pisemnie o zakończeniu prac budowlanych przy wewnętrznej instalacji gazowej - po dokonaniu tej czynności pomyślałam sobie, że może podjadę do gazowni i dowiem się co jeszcze muszę zrobić, żeby mi zagazowali instalację :wink: - okazało się, że mam przy sobie prawie wszystkie dokumenty potrzebne do podpisania umowy - prawie, bo nie miałam aktu notarialnego potwierdzającego prawo do nieruchomości - wcześniej składałam w pokoju obok wszystkie dokumenty, więc zapytałam czy nie mogą sobie tam zajrzeć - no, ale ponieważ "gazownia" to teraz dwie firmy to pan nie mógł zajrzeć do szafy tej drugiej - postanowiłam udać się tam osobiście i w rezultacie bez większych problemów uzyskałam kopię aktu - a wtedy sama mogłam dokonać aktu :wink: podpisania umowy! :D

kilka dni później panowie z rozdzielni pojawili się na budowie, aby dokonać zagazowania :D

teraz czekamy aż Pan Gazowy uszczelni rurę od centralnego, która przecieka (ponoć jutro) i będziemy mogli wezwać kolejnego specjalistę (miejmy nadzieję :wink: ), Pana Viessmana :wink: , do pierwszego uruchomienia pieca :D

Jasia
06-06-2008, 12:53
kolejna decyzja za nami! :D

wczoraj zamówiliśmy drzwi wewnętrzne - producent POL-SKONE, model FIORD, kolor biały, czas oczekiwania 2 miesiące :)

7 par drzwi pełnych (w tym jedne przesuwne) :)
2 pary drzwi z jedną szybą - do łazienek :)
1 para drzwi z ośmioma szybami - między wiatrołapem a holem :)

http://i44.tinypic.com/dc7epv.jpgprzerwa http://i42.tinypic.com/29m6kpk.jpgprzerwa http://i41.tinypic.com/2a81fs6.jpg

dzisiaj dokonane zostały pomiary, co wyglądało mniej więcej tak :D :

http://i41.tinypic.com/1ykff5.jpg

z tym, że pomiarów dokonywał Pan Pomiarowy :wink:

cena drzwi jest uzależniona od rodzaju drzwi, grubości ościeżnicy, rodzaju wypełnienia (u nas będzie płyta wiórowa otworowana) i rodzaju szyb

nasze najtańsze fiordy będą kosztować mniej więcej (liczymy na to, że mniej :wink: ) 700 zł a najdroższe 1360 zł (te z szybami) z montażem, ale bez klamki (jeszcze nie wybrane :roll: ) - średnia cena więc to trochę ponad 800 zł z montażem, przy czym montaż w cenie 120 zł :)

za parę lat napiszę jak się ma wartość ceny do jakości :roll: :wink:

Jasia
20-06-2008, 09:22
trzeba coś napisać przecież! :roll: tylko co...?

no więc... kupiliśmy lampę! :D
chyba nad stół w kuchni :)
albo gdzieś :)
no piękna jest! :D

ponadto niewiele... :-?
nie licząc działań wszelakich w celu uzyskania dofinansowania :wink:

łazienka w toku :)
płytki na podłogę parteru od ponad tygodnia na budowie - czekają na swoją kolej :)

studzienka znowu wybiła, na szczęście mało szkodliwie, PUK się nasłuchał, zobaczymy czy coś zrobi :roll:

następne wieści będą NA PEWNO bardziej ciekawe! :D
innej opcji nie ma!

a dla ożywienia wypowiedzi kilka budowlanych kolorów :D :

http://i42.tinypic.com/2pr8gli.jpg

Jasia
20-06-2008, 21:22
na życzenie Oli :D - lampa (firma alfa, model astoria):

http://i43.tinypic.com/24g15vr.jpg

ale ponieważ ja szczególara (coż za wyraz! :wink:) jestem to MUSZĘ dodać, że to nie jest dokładnie TA lampa - nasza ma kształt astorii, ale uchwyt paris:

http://i40.tinypic.com/2zs5s7k.jpg

nie znajduję takiej kombinacji na stronie firmy, wnioskuję więc, że taką zrobili specjalnie dla nas? :wink:
faaajnie 8)

Jasia
24-06-2008, 08:15
mamy już meble do dużego pokoju :D:

http://i44.tinypic.com/f3yp8j.jpg

i wykładzinę na podłogę :D:

http://i40.tinypic.com/etyuiv.jpg

to na wypadek, gdybyśmy nie dostali kredytu :wink:

Jasia
27-06-2008, 12:23
meble (ze spadku :wink:) zostaną przerobione (kiedyś :roll:) na dziecięce tymczasowe do Matikowego pokoju a wykładzina przykryje na jakiś czas beton na piętrze :)

mamy za to taki nowiutki-gładziutki-bielutki sufit na poddaszu :D:

http://i39.tinypic.com/wvpr1k.jpg

a płytki na parter są takie ładne (hedera cotto) :wink::

http://i39.tinypic.com/106m51d.jpg

Jasia
07-07-2008, 09:18
ponad TRZY MIESIĄCE czekaliśmy na przyznanie kredytu :-?
żenada z tym Polbankiem :-?

Jasia
10-07-2008, 10:19
nareszcie możemy działać :D

podpisaliśmy umowę na wykonanie schodów drewnianych samonośnych z firmą Kornik ( :wink: ) - okazało się, że będę mogła tam zamówić również parapety i listwy przypodłogowe z mdf :D - bardzo mnie to cieszy, bo jakoś nie mogłam znaleźć białych listew w sensownej cenie ani białych parapetów grubości 4 cm :) - ponadto zostaną one zrobione w tym samym kolorze co drzwi wewnętrzne :)

termin montażu schodów to ostatni tydzień sierpnia - będą one wykonane z drewna iroko w formie klasycznej z tralkami - wybraliśmy poszczególne elemety schodów, ale sama jestem bardzo ciekawa jak faktycznie będą się prezentować w komplecie - mam nadzieję, że będą robić dobre wrażenie - w końcu będzie się na nie "wchodzić" (chcąc nie chcąc :wink:) praktycznie zaraz po wejściu do domu :)

zamówiliśmy też panele na podłogę do salonu - Parador, dąb paryski, czas oczekiwania 3 tygodnie :):

http://i42.tinypic.com/svjdc7.jpg

Jasia
17-07-2008, 14:06
jestem na granicy wytrzymałości :(

ciągle nie mamy pieniędzy na koncie, mimo, że decyzja o wypłacie została podobno podjęta 1 lipca :roll:

nie mam nawet sił na opisywanie naszych perypetii :(
szlag mnie tylko trafia, że można tak opieszale działać :-?

Jasia
28-07-2008, 13:00
pieniądze na koncie pojawiły się 21 lipca, w poniedziałek :)
tak, pojawiły się to dobre określenie - były bowiem zablokowane i nie mogłam ich ruszyć dopóki nie została z nich odciągnięta kwota na spłatę kredytu w GE - było to możliwe dopiero we wtorek popołudniu - ale i tak przelewy mogły wyjść z banku dopiero w środę :roll:

udało się znaleźć stolarza, który zrobi ładne drzwi wejściowe w ciągu miesiąca i za rozsądną cenę :) - już się przestraszyłam, że mi się przeprowadzka przesunie z braku właściwych drzwi zewnętrznych, bo u Słowińskich czeka się co najmniej 8 tygodni :roll:

nie łudzę się jednak, że mi się przeprowadzka nie przesunie z innego powodu, bo to, jak wszyscy wiedzą, bardziej niż prawdopodobne :roll: :wink:

poza tym GW prawie skończyła kafelkowanie łazienki (oprócz parapetu), zamocowała brodzik i drzwi prysznicowe, wyrównała część ścian na poddaszu, wykuła dziury kominkowe, obniżyła otwory drzwiowe, przetransportowała zdobyczne meble na poddasze :D

od dzisiaj będą kłaść nareszcie płytki na parterze :D

poniżej wnęka prysznicowa (znowu nie spuścili klapy :roll: :wink:):

http://i44.tinypic.com/339t4iu.jpg

Jasia
04-08-2008, 11:24
GW na piętrze robi gładzie i chyba dlatego te płytki jakoś wolno kładzie :roll:

http://i42.tinypic.com/14u4d0.jpg

Jasia
06-08-2008, 10:43
dziś wieczorem spotkanie z GW i omówienie kwestii:

- kafelkowania;
- panelowania :wink:;
- gładzenia;
- gruntowania;
- malowania;
- ocieplania;
- tynkowania;
- podbitki zakładania;
- terminów wykonania;
- rozliczania;

z innymi firmami mamy ustalonych kilka terminów na pozostałe usługi :D:

- pensjonat w Gąskach, relaks i wypoczynek rodzinny: 9-16 sierpnia 8)
- montaż drzwi wewnętrznych: 18-19 sierpnia :D
- montaż drzwi zewnętrznych: 25 sierpnia :D
- montaż parapetów: 25-26 sierpnia :D
- montaż schodów: do 30 sierpnia :D

brzmi świetnie, ale co najważniejsze, jest dość realne :) :P :D

Jasia
18-08-2008, 09:46
:D już dwa lata trwa budowa Cybulkowego Domu (to wczoraj) :D

:D już dwa lata Mateusz jest naszą największą radością (to dziś) :D

PS. urlop udany, choć trochę za mokry i zdecydowanie za krótki :wink:

Jasia
19-08-2008, 11:37
panowie przyjechali montować drzwi wewnętrzne :)
pod adres, gdzie mieszkamy obecnie... :roll:
dobrze, że mieszkamy 20 a nie 200 km od miejsca budowy :roll:
mam nadzieję, że z montażem drzwi panowie poradzą sobie lepiej niż z orientacją w terenie :wink:

dzisiaj też dostarczono na budowę parapety wewnętrzne i listwy przypodłogowe :D - montaż w przyszłym tygodniu :)

niecierpliwie wyczekuję popołudniowej mej INSPEKCJI :D

Jasia
20-08-2008, 13:30
INSPEKCJA ma wielce udana! :D

drzwi prezentują się bardzo ładnie :D
prawie wszystkie... :)
drobne zastrzeżenia mamy do drzwi przeszklonych, gdzie ramki wokół przeszkleń są z małymi wybrzuszeniami (prawdopodobnie są z drewna i farba nie pokryła ich równo), niestety nie wydaje się, żeby można było coś z tym zrobić, więc przebolejemy to po uzyskaniu stosownego rabatu :)

panowie montażyści poradzili sobie dość dobrze w niecałe siedem godzin :) - niewielkie szpary powstałe nad trzema opaskami trzeba zagipsować - oczywiście winnych powstania szpar nie ma, montażyści zakładali to, co przyjechało, a to, co przyjechało ma standardową wysokość :roll:

tak więc :D :

drzwi w wiatrołapie :D :

http://i41.tinypic.com/33ti8ag.jpg

drzwi w łazience :D :

http://i41.tinypic.com/wla96r.jpg

drzwi przesuwne :D :

http://i40.tinypic.com/25z5xub.jpg

drzwi na piętrze :D :

http://i41.tinypic.com/1nxon5.jpg

klamki jeszcze nie są wybrane, ale z pewnością nastąpi to wkrótce :D

Jasia
21-08-2008, 11:55
kupiłam farby dulux do łazienki i do kuchni :D

do łazienki babie lato :D :

http://www.dulux.pl/swatch/40.jpg

do kuchni oliwkowy szyk (na ściany, gdzie będzie zabudowa kuchenna) :D :

http://www.dulux.pl/swatch/109.jpg

teraz dumam nad kolorami do wiatrołapu, holu i salonu :roll:

Jasia
25-08-2008, 11:20
wszystkie płytki na dole znalazły swoje miejsce :)
panele w salonie zostały położone, lecz ich nie widziałam, bo ukryły się pod fartuchem przed malowaniem ;) :)

drzwi zewnętrzne miały być montowane dzisiaj - nie będą, bo stolarz nie przysłał mi jeszcze próbnika z kolorem :roll: - podobno mam go dostać jutro a drzwi będą montowane pod koniec tygodnia :) taaa, przekonamy się :)

parapety również miały być montowane dzisiaj - nie będą, bo facet, który miał to robić (podwykonawca Kornika) chyba przedłużył sobie urlop :roll:

listwy przywiezione przez Kornika zostały za szybko zawinięte w folię (po parę sztuk) i na niektórych odeszła farba - pojadą do poprawki :-?

na 11 września mamy ustalony montaż kuchni, póki co wydaje się, że moglibyśmy przeprowadzić się w łikend 12-14 września :o - brzmi jak wersja fantasy... :D

a na koniec parapet z bliska pokażę :D :

http://i41.tinypic.com/jkvjeu.jpg

Jasia
27-08-2008, 08:02
pozostałe kolory na dół wybrane :D

malowanie w toku :D

do wiatrołapu oliwkowy gaj (jest jaśniejszy niż oliwkowy szyk, ale na tej próbce jakoś tego nie widać) :D :

http://www.dulux.pl/swatch/64.jpg

do holu piasek pustyni :D :

http://www.dulux.pl/swatch/71.jpg

do salonu pastelowa orchidea :D :

http://www.dulux.pl/swatch/68.jpg

brzmi ciekawie, ale bardziej ciekawe jest jak będzie wyglądać :roll: :wink: dzisiaj jadę podglądać :)

parapety będą montowane jutro :D
próbek koloru drzwi zewnętrznych nadal nie dostałam :roll:
powoli zaczynają się prace przy ogrodzeniu i ociepleniu :)

Jasia
28-08-2008, 10:49
kolory? łomatko! :roll:

to znaczy bardzo mi się podobają, z tym, że piasek pustyni jakiś całkiem inny niż się spodziewałam :roll: póki co jest jedna warstwa i kompletnie nie wiem, co mam z tym zrobić :( - przemalować na inny żółty? pomalować drugi raz i poczekać?

miał być stonowany żółto/pomarańczowy a wyszło takie słoneczko :roll: :

http://i40.tinypic.com/11l0940.jpg

kolor z próbki pasował do podłogi, ten już tak ładnie się nie komponuje, buuu! :(

no cóż, burza mózgów trwa :)

przejdźmy do innych pomieszczeń, gdzie efekty są zadowalające :D

wiatrołap :D :

http://i39.tinypic.com/2ntzozq.jpg

salon :D :

http://i41.tinypic.com/2czzn7b.jpg

kuchnia :D :

http://i44.tinypic.com/15pnams.jpg

i łazienka :D :

http://i40.tinypic.com/2yo4flz.jpg

to oczywiście nie jest ostateczna wersja, będą nakładane kolejne warstwy :)
już się boję... :roll: :wink:

Jasia
29-08-2008, 12:34
nareszcie dotarły próbki koloru drzwi zewnętrznych - decyzją jury rodzinnego i przy pomocy rekwizytu jakim był szpros okienny wybrano kolor nr 1 (z dwóch :wink:) i radosną tę nowinę przekazano stolarzowi, który to stolarz ustalił datę montażu drzwi na wtorek, 2 września :D

od poniedziałku, 1 września, będą montowane schody łał! :D

wczoraj zostały zamontowane parapety :D - po ich wykończeniu ujawnię zdjęcia :) - teraz można malować kolejną warstwą farby :) - oprócz holu, gdzie malowanie nastąpi po montażu schodów i podjęciu decyzji co zrobić z obecnym krzykliwym żółtkiem :roll: :wink:

Seb wykosił działkę a panowie montują ogrodzenie, oj dzieje się dzieje :D

http://i42.tinypic.com/2nbuavk.jpg

http://i40.tinypic.com/2j1js5d.jpg

Jasia
03-09-2008, 13:49
montaż drzwi zewnętrznych przesunięty na czwartek lub piątek, wczoraj pan usilnie próbował przyjeżdżać - miał być popołudniu a wyszło, że będzie koło 20, więc mu podziękowaliśmy :roll:

słupki i betonowe murki pod płot już postawione, zielona siatka zostanie naciągnięta niebawem :)

ocieplanie domu rozpoczęte i idzie dość sprawnie :D :

http://i41.tinypic.com/sg632c.jpg

a najważniejsze, że schody się montują :D

po pierwszym dniu pracy montażystów wyglądały tak (pewien chaos wprowadza tu drabina, więc proszę jej nie zauważać :wink: :

http://i42.tinypic.com/2prdyx1.jpg

zdjęcie robione przy sztucznym świetle, więc nie do końca oddaje kolory - schody są ciemniejsze, choć kolor nie jest jednolity, docelowo kolor powinien być dość ciemny, jestem ciekawa, jaki będzie faktycznie :)

Jasia
05-09-2008, 07:57
za tydzień przeprowadzka?! :o :o :o

kto wie, kto wie... :wink: 8)

Jasia
09-09-2008, 21:54
dziś tylko krótka relacja zdjęciowa :) :

Cybulkowy D O M nabiera kolorów (póki co cebulkowych :wink:) :

http://i43.tinypic.com/15zh0ky.jpg

w czwartek (4 września) montaż schodów został zakończony :D
schody baaardzo nam się podobają, dobrze się po nich wchodzi i wykonane są z wielkim kunsztem :D :

http://i42.tinypic.com/22cirp.jpg

http://i42.tinypic.com/dxgs3k.jpg

w piątek (5 września) zostały nareszcie zamontowane drzwi zewnętrzne :D
jeśli chodzi o realizację zadanego wzoru to bardzo jestem zadowolona, jeśli chodzi o jakość wykonania to jest kilka małych drewnianych niedociągnięć, ale ogólnie nam się podoba :D :

http://i41.tinypic.com/2wc0561.jpg

Jasia
12-09-2008, 16:02
założenia o przeprowadzce 13-14 września były baaardzo optymistyczne :lol:

póki co zakładamy, że może się uda 27-28 września :D

kto wie, kto wie... :wink: 8)

Jasia
16-09-2008, 09:08
cały D O M zrobiony na szaro :wink:

http://i42.tinypic.com/slohhc.jpg

będzie tak miał przez jakieś dwa tygodnie, potem gruntowanie, tynkowanie i malowanie :D
teraz są przyklejane styropianowe opaski wokół okien :)

siatka ogrodzeniowa założona :D

http://i42.tinypic.com/2ut2m1c.jpg

front będzie tymczasowo z przęseł zdobycznych (600 zł za całość, z bramą i furtką, ale bez słupków), które trzeba doprowadzić do jako-takiego stanu zdrapawszy i pomalowawszy :)

wewnątrz GW kończy fugowanie łazienki i podłóg oraz czyni poprawki malarskie :)
i przy okazji - żółtko zostaje :D

do łazienki kupiliśmy szafkę i umywalkę w ikei :) :

http://www.ikea.com/PIAimages/47760_PE144238_S3.jpg
http://www.ikea.com/PIAimages/27691_PE098055_S3.jpg

oraz kibello victoria (roca) :) :

http://i39.tinypic.com/210k7pc.jpg

Jasia
18-09-2008, 13:04
łomatko, ręce mam do ziemi :wink:

myłam wczoraj okna, bo dziś miał się pojawić pan od Słowińskich do wymiany odklejających się szprosów (jest ich parę, zwłaszcza zewnętrznych) i regulacji okien (jakoś tak się złożyło, że od wiosny pan nie może do nas dotrzeć :roll:)
udało mi się umyć okna na piętrze, na parterze udało mi się je tylko odkurzyć (dokładnie - odkurzaczem :)) i umyć jedno :roll: - pod koniec moich działań (już wieczorem) okazało się, że pan dziś nie przyjedzie, bo popsuł mu się samochód - chyba mu tą awarię wymodliłam (taka niedobra jestem :oops:), bo całe popołudnie machałam szmatą, myślałam i wymyśliłam, że najlepiej, żeby odwołać wizytę, bo wszystkich okien nie jestem w stanie umyć - pan ma przyjechać jutro (odetchnęłam, bo chyba nie taka poważna ta awaria) i dzisiaj Sebastian ma dokończyć czyszczenie okien, hihi :)

wczoraj GW zrobiła część opasek wokół okien :D :

http://i44.tinypic.com/2589clg.jpg

ponadto miałam miłą niespodziankę, bo zaczęli przyklejać listwy przypodłogowe :D :

http://i39.tinypic.com/1zbs09w.jpg

a tu listwa i kawałek podłogi w salonie :D :

http://i39.tinypic.com/frj87.jpg

Jasia
23-09-2008, 12:40
znowu 100 lat czekamy na wypłatę transzy z tego -piiiiii- Polbanku :-? :( :x :evil:

Jasia
29-09-2008, 11:30
pieniądze wreszcie dotarły :roll: - szkoda, że zaraz znikną :roll:

ciągle jeszcze są do zrobienia różne drobiazgi wewnątrz, ale powoli dochodzimy do stanu umożliwiającego przeprowadzkę :D - póki co nie podaję kolejnego terminu, żeby znowu nie spudłować (27-28 września się nie udało, jak widać :roll:) - tak czy siak to już niebawem 8)

listwy przypodłogowe nadal nie skończone - trudności nastręczył łuk w kuchni (listwa ugina się, lecz nie na tyle, żeby obyło się bez cięć, poza tym trzeba ją przymocować nie tylko na klej) oraz nie skończony pokój na dole (obecnie malowany przez Sebastiana - potem położymy jeszcze panele) :)

pomalowaliśmy też osobiście spiżarkę na biało - sama przyjemność :lol:

panowie od szprosów pojawią się ponownie jutro - mamy nadzieję, że tym samym zakończą działalność :)

dziś na działce mała (na)ziemna rewolucja - Pan Koparkowy nawozi ziemię (otrzymaną w prezencie od sąsiada :D) i odpowiednio kształtuje teren przydomowy - podsypuje z tyłu, wyrównuje po bokach itede itepe :D - Seb donosi z placu boju, że robi się ładnie :D

Jasia
30-09-2008, 10:45
zapowiada się nam intensywny czas na budowie :D - nam, bo teraz wiele będziemy robić sami (zwłaszcza sprzątać :lol:)
GW też ma jeszcze kilka zadań specjalnych do wykonania :wink:

dziś drugie malowanie pokoju na dole a do końca tygodnia układanie paneli :)

dziś zakładanie klamek okiennych a do końca tygodnia montaż klamek drzwiowych :)

w sobotę akcja "Pstryczki" :)

a jutro montaż blatów w kuchni :D
póki co kuchnia jeszcze nie skończona :):

http://i43.tinypic.com/2nvgmfl.jpg

Jasia
01-10-2008, 13:42
blaty zamontowane :D

montażyści dowieźli również drzwi do szafki narożnej i do lodówki (były uszkodzone na narożnikach), okazało się jednak, że przywiezione drzwi do lodówki też są uszkodzone :roll: cóż, poczekam na następne - lodówki w szafce nie ma i na razie nie będzie, więc mi się nie spieszy :)

póki co druga strona kuchni, jeszcze przed zamontowaniem wszystkich blatów :) :

http://i44.tinypic.com/spwwar.jpg

Jasia
06-10-2008, 21:24
od jutra mam urlop przeprowadzkowy! :o :D :D :D

ale ja nic nie mówiłam... :wink:

Jasia
09-10-2008, 20:27
cały dzień na budowie a wieczorem kartonowisko :D
więc jest miło 8)

w sobotę zawozimy największe klamoty (łóżko, szafa, biurko, regał, szufladki, skrzynia, szafka nocna - to z naszej obecnej sypialni; biurko, regał, komoda, stół i stolik - to meble od Cioci Iny; do tego sofa, komoda, łóżko, lodówka i milion kartonów i worów :roll:) - postaramy się jakoś to wszystko zaaranżować - zobaczymy jak wiele uda się zrobić :)

do zrobienia jeszcze łazienka (GW ciągle jeszcze nie zasilikonowała łączeń z podłogą :roll: - trzeba zamontować kibello, baterie i umywalkę) i ciągle porządki :D - odkurzacz przemysłowy to przedłużenie mojego ramienia :roll: :wink:

do zamontowania jeszcze część pstryczków i klamek drzwiowych i okiennych, ale za to mamy już ciepłą wodę w kranie kuchennym i podłączoną kuchenkę gazową! :D

na dodawanie zdjęć nie mam już dziś siły :roll:
za to kartony rulez! :D

Jasia
12-10-2008, 22:34
no więc... - że tak nieprzepisowo zacznę - jeszcze nie mieszkamy :)

wczoraj dość sprawnie przewieźliśmy największe gabarytowo elementy wystroju wnętrza a w najbliższym czasie dowieziemy nasze pozostałe skarby :wink:

dzisiejszy dzień dość lajtowy - wymieniliśmy umywalkę w ikei (miała parę małych skaz) a potem Sebastian ją zamontował, wraz z baterią :)

Tata zawiesił żarówki i zamontował kontakty w dwóch pokojach na górze, które zasiedlimy - stwierdziliśmy bowiem, że w gruncie rzeczy możemy wprowadzić się na górę, bo oprócz podłogi i listew przypodłogowych wszystko będzie tam gotowe - zadowolimy się więc tymczasowo zdobyczną wykładziną na całej powierzchni piętra oraz najtańszą wykładziną w pokoju Matika i naszej sypialni i zaludnimy piętro :D - czekamy jednak aż GW wykończy wejścia do garderób, bo to brudne prace i nie chcemy kłaść wykładziny ani wnosić mebli - niebawem powinno być to skończone, tymczasem my zajmiemy się wypakowywaniem kartonów i innymi drobiazgami :)

mieliśmy dziś też okazję zjeść pierwszy obiad rodzinny we wnętrzu :D mniam mniam 8)

póki co kilka szczegółów:

klamka okienna :D :

http://i41.tinypic.com/2ciagyw.jpg

klamka drzwiowa :D :

http://i43.tinypic.com/2jai983.jpg

kontakto :D :

http://i42.tinypic.com/52gbp0.jpg

Jasia
16-10-2008, 08:44
w kuchni naczynia oraz inne przybory i maszyny kuchenne strategicznie rozlokowane :D - codzienne użytkowanie wykaże, czy strategia była słuszna :wink:
blaty póki co po potrójnym olejowaniu, pochłaniacz w trakcie montażu, stół i krzesła ustawione, lodówka wolnostojąca na miejscu :D

wykładzina w pokoju Matika położona :D :

http://i41.tinypic.com/v7rtb6.jpg

wiatrołap prawie skończony :D :

http://i41.tinypic.com/c69nn.jpg

bateria umywalkowa zamontowana :D :

http://i44.tinypic.com/709cac.jpg

a salon przed najazdem klamotów był sprzątnięty :D :

http://i42.tinypic.com/xdbjeq.jpg

Jasia
17-10-2008, 09:42
dziś czeka nas pierwsza noc w Cybulkowym D O M u :D

póki co bez Matika, żeby zrobić rozeznanie terenu :wink:
jutro już w komplecie :D

trochę trudno uwierzyć, że to faktycznie już! :o :wink:
mam nadzieję, że szybko przyzwyczaimy się do nowego miejsca i poczujemy się u siebie :)

Nowy Rozdział przed nami - mamy nadzieję, że pełen SZCZĘŚCIA! :D

a takie cudeńka maluje Pani Jesień koło naszego D O Mu :D :

http://i41.tinypic.com/33uelty.jpg

Jasia
21-10-2008, 09:56
z wyliczeń wynika, że :D zamieszkaliśmy :D dwa lata i dwa miesiące po rozpoczęciu budowy :D

rok poślizgu względem założeń Pana tfu Be (a kto to? a co to? :wink:), ale dom został wykończony w większym stopniu niż zakładaliśmy (nie zamierzaliśmy wprowadzać się na górę), więc wszelkie złe wspomnienia nie mają tu znaczenia (ja wiedziałem, że tak będzie...? :lol:)

póki co nasz D O M to kartonowisko-pobojowisko :roll: (na obu poziomach :wink:), ale po-wo-li je ogarniemy i wkrótce zapanuje ład i porządek 8) - tu słowo "wkrótce" ma zastąpić słowo "kiedyś", żeby brzmiało bardziej optymistycznie :wink:

dziś położymy wykładzinę w naszej sypialni i poustawiamy meble - jest nadzieja, że część pobojowiska zniknie :D

zdjęcia wkrótce :wink:

Jasia
23-10-2008, 11:17
kartonowiska-pobojowiska nie pokazuję - każdy (będzie) miał swoje :wink:

dziś kuchnia :D

zakupiona oczywiście w ikei :) - za meble (model stat) zapłaciliśmy około 10 tys. za sprzęt około 5 tys. - myślę, że za szafki ze spowalniaczami i listwami ozdobnymi oraz dębowy blat jest to dobra cena, że nie wspomnę o innych atrakcjach typu dostępność mebli od ręki czy bezproblemowe reklamacje :D

zbyt krótko użytkujemy kuchnię, żeby jakoś bardziej wylewnie wypowiadać się na jej temat, więc póki co powiem tylko, że czujemy się w niej bardzo dobrze i powoli doposażamy - obecnie w elementy ozdobne, ale z czasem na pewno dokupimy półkę na ścianę z drzwiami przesuwnymi, położymy płytki na ścianę między blatem a szafkami górnymi, kupimy lodówkę do zabudowy, wymienimy stół i krzesła :)
no i kupimy jakieś rolety na okna, bo póki co jest bigbrader :lol:

http://i44.tinypic.com/2emz8md.jpg

http://i43.tinypic.com/14udhlf.jpg

http://i44.tinypic.com/23gzrs8.jpg

http://i44.tinypic.com/16lcvvc.jpg

Jasia
24-10-2008, 08:43
łazienka? :)

a jest, jest i nawet działa 8)

ogólne wrażenia pozytywne, ale jak dla mnie to grzejnik na ręczniki jest za wąski, podobnie jak dolna słuchawka od prysznica - będę sprawdzać, czy to kwestia przyzwyczajenia, czy jednak zapotrzebowania :wink:

do uzupełnienia w najbliższym czasie matowa folia na dwie dolne szybki, półeczka, lustro, lampy, przyborniki na papier i mydło i inne takie :)

http://i44.tinypic.com/2z4isxw.jpg

http://i39.tinypic.com/dc4r3a.jpg

http://i44.tinypic.com/2e0sc2r.jpg

http://i39.tinypic.com/2niunvb.jpg

Jasia
28-10-2008, 09:43
jest też pokój :D

na początku miała to być nasza sypialnia, ale udało nam się wprowadzić na górę, więc pokój stoi prawie pusty :roll:

na Gości czeka, więc nazwijmy go Gościnnym :)

pokój malował Sebastian (kolor cafe latte duluxa - kupiłam go na zamalowanie żółtka w holu, ale jednak żółtko zostało - i dobrze, bo jest przyjemne i wesołe :)) a panele układaliśmy razem :D

http://i40.tinypic.com/2isuj5k.jpg

http://i39.tinypic.com/2m30nlc.jpg

http://i43.tinypic.com/2vng9bq.jpg

http://i42.tinypic.com/10ok9d5.jpg

Jasia
03-11-2008, 12:38
w piątek złożyłam wniosek o nadanie numeru posesji - czas oczekiwania na odpowiedź - 2 tygodnie :roll:

viva la bjurokracija! :wink:

Jasia
04-11-2008, 10:10
czy ja już mówiłam, że mieszka nam się świetnie?! :D

nie ma to jak na własnych śmieciach! 8)
tych śmieci na szczęście coraz mniej, ale jeszcze trochę potrwa ta dekartonizacja :wink:

udało nam się rozmieścić kilka dekoracyjno-użytkowych detali naściennych :D

wieszak w wiatrołapie :) :

http://i41.tinypic.com/2ms0wpi.jpg

lustro w holu :) :

http://i44.tinypic.com/346rehe.jpg

dzwonek obiadowy przy wejściu do kuchni :) :

http://i42.tinypic.com/2a9txma.jpg

a w kuchni
zegar :) :

http://i41.tinypic.com/11tbmv4.jpg

postument na coś :wink: :

http://i40.tinypic.com/9jk2g3.jpg

oraz akwarelę poznańskiego zaułka :) :

http://i40.tinypic.com/nlv6s6.jpg

Jasia
06-11-2008, 11:11
GW robi tynki zewnętrzne :D
jeśli pogoda dopisze jeszcze tego roku będziemy mieć otynkowany i pomalowany D O M :D

a tu nasz tymczasowy kącik wypoczynkowy :) :

http://i43.tinypic.com/2vdnp8h.jpg

Jasia
13-11-2008, 08:33
schody schody schody :D

z drewna iroko, pięknie wykonane przez firmę Kornik (serio serio :D), bardzo wygodne :D

http://i39.tinypic.com/90y1qc.jpg

http://i42.tinypic.com/23u4cig.jpg

http://i43.tinypic.com/245hnv4.jpg

http://i43.tinypic.com/33w8o55.jpg

http://i40.tinypic.com/s43mah.jpg

http://i44.tinypic.com/2z69tzq.jpg

Jasia
18-11-2008, 11:23
przegląd pstryczków-elektryczków? :)
ależ proszę bardzo! :D

Legrand - seria cariva - białe :D

pojedynczy już był, teraz kolej na wielorakie :wink:

podwójne :D :

http://i40.tinypic.com/2pysyef.jpg

http://i40.tinypic.com/14xj56p.jpg

http://i43.tinypic.com/2cf438h.jpg

potrójne :D :

http://i43.tinypic.com/302qlg2.jpg

http://i39.tinypic.com/27yomkj.jpg

i poczwórny :D :

http://i39.tinypic.com/30li3dd.jpg

a na dokładkę takie cudo (Berker - seria 1930 - biały) :D :

http://i39.tinypic.com/ek2v8.jpg

Jasia
09-12-2008, 12:38
wychodzę, gdy ciemno, wracam gdy ciemno :-? - zdjęcia robione po ciemku mi się nie podobają :roll: :wink:

więc wkleję kilka starych, ale za to ładnych :lol:

już od miesiąca mamy kanapę i fotel, które wybraliśmy w ramach prezentu od moich Rodziców (gracie! :D) - szkoda tylko, że za rzadko mamy okazję na nich posiedzieć (prace domowe :lol:), bo są bardzo wygodne :D

http://i41.tinypic.com/2ls8keh.jpg

http://i39.tinypic.com/2isfdqa.jpg

http://i43.tinypic.com/28a2rty.jpg

poza tym odebraliśmy dwa fotele Cioci Iny od renowacji, oczywiście bardzo nam się podobają :D

http://i43.tinypic.com/o6hhfd.jpg

http://i43.tinypic.com/rqwtw2.jpg

tynkowanie zewnętrzne zakończone, niestety ze względu na niskie temperatury malowanie musieliśmy odłożyć do wiosny :)
powiesiliśmy też dwie lampki po obu stronach drzwi wejściowych - najprostsze latarenki:

http://i41.tinypic.com/2aheb5w.jpg

mamy też przednie ogrodzenie tymczasowe, telewizor (z telewizją! :wink:) na poddaszu, kubeł na śmieci (przed domem) i ciągle kartony po kątach :lol:

Jasia
22-12-2008, 17:26
Niech Święta
Bożego Narodzenia
przyniosą Wam Radość i Pokój
a Rok 2009
obdarzy Was Szczęściem :D

http://i39.tinypic.com/wi24jc.jpg

Jasia
09-01-2009, 10:20
Nowy Rok - Nowe Nadzieje?
Oczywiście! :D

w D O Mu rzecz jasna trochę uzupełnień - lustro w łazience, lampa na półpiętrze (jeszcze przed Świętami), choinka (w Wigilię rzecz jasna), półka w łazience, koza (hurrra :D) w salonie (przed Sylwestrem) i parę innych drobiazgów :)

widok na otynkowany (malowanie na wiosnę) i opłotowany dom :D :

http://i42.tinypic.com/5arjba.jpg

a drut kolczasty nam się zrobił :wink:

http://i44.tinypic.com/34eb602.jpg

Jasia
13-01-2009, 08:19
na Wigilię Bożego Narodzenia zaprosiliśmy najbliższą Rodzinę do nas :D

chcąc mieć możliwość ogrzania się przy ogniu podjęliśmy decyzję o zakupie kozy - wybór padł na jotula - w salonie okazało się, że koza, owszem, jest na stanie, ale montażyści mają termin dopiero na styczeń - w tej sytuacji Sebastian postanowił, że sam zamontuje piecyk - pojechałam więc go kupić, lecz na miejscu okazało się, że nie ma wszystkich rur :roll: - okazało się, że rury można dokupić w markecie budowlanym, więc piecyk kupiłam a po rury pojechaliśmy następnego dnia do leroy - niestety nie pasowały :roll: - Sebastianowi udało się namówić pana jotula do sprowadzenia kompletu rur z innego salonu (spoza Poznania) - udało się, rury odebraliśmy we wtorek przed wigilią :) - jednak montaż nie był możliwy, bo jeden z elementów miał inną średnicę niż pozostałe :lol: - wymieniliśmy go w wigilię, ale ponieważ był to element, który montuje się w ścianie na zaprawę, która schnie 24 h, odpalenie kozy nie było możliwe w święta :roll:

na szczęście atmosfera spotkania rodzinnego była tak gorąca, że nie odczuliśmy braku żywego ognia :wink:

pierwsze rozpalenie kozy miało miejsce 30 grudnia 2008 :D
uwag krytycznych brak :D

http://i44.tinypic.com/mrtz0p.jpg

http://i44.tinypic.com/2346dk.jpg

a tu lampa na półpiętrze :) :

http://i42.tinypic.com/ka2328.jpg

i lustro w łazience :) :

http://i42.tinypic.com/f5c20z.jpg

Jasia
09-02-2009, 11:21
Fotosik jest beee! :evil:

to było do przewidzenia?
pewnie tak, bo dlaczego ktoś ma coś robić za darmo, skoro może na tym zarobić :roll:

przez ostatnie dziesięć dni nie miałam dostępu do poczty, więc dopiero dzisiaj dowiedziałam się, że za przekroczenie limitu transferu trzeba płacić :-?

nie są to wysokie kwoty, ale deprymujące jest takie zachowanie portalu - ciekawe, że należę (jak pewnie większość forumowiczów Muratora) do 1% użytkowników, którzy generują ten problem :roll:, jaaasne :-?

jeszcze nie wiem co z tym fantem zrobię - planuję wybór pomiędzy przeniesieniem zdjęć na inny portal, bądź zamieszczaniem w dzienniku miniaturek zdjęć - tak czy siak trochę to potrwa :roll:, więc z góry przepraszam za zakłócenia :wink:

Jasia
11-02-2009, 11:40
uff, przeniosłam wszystkie zdjęcia na www.tinypic.com :D

i zmieniłam posty zdjęciowe :D

bye bye fotosik :lol:

Jasia
11-03-2009, 11:03
Nowy Domek Nowy Potomek? :D

no na to wychodzi... 8)

w sierpniu będziemy jeszcze bardziej szczęśliwi niż jesteśmy obecnie :D

Maleństwo potwierdza kopniaczkiem, że tak właśnie się stanie :D

trzymajcie za nas kciuki 8)

Jasia
18-03-2009, 09:13
łazienka już praawie kompletna - wisi półeczka, są lampki :D
jedynie sufitowa żarówka nieco straszy, ale wkrótce to się zmieni :)
zdjęcia wieczorne:

http://i42.tinypic.com/2v3r5o6.jpg

http://i44.tinypic.com/23lnvjk.jpg

http://i40.tinypic.com/9zwqh3.jpg

http://i40.tinypic.com/2qiwh86.jpg

Jasia
10-04-2009, 07:33
Aby Święta Wielkiej Nocy
były czasem błogosławionym,
pełnym Miłości i Radości
płynących od Zmartwychwstałego!

http://i40.tinypic.com/2ugywbc.jpg

Jasia
08-07-2009, 12:18
ja po prostu nie rozumiem, jak czas może tak pędzić?! :o :wink:
za chwilę minie dziewięć miesięcy - najpierw dziewięć miesięcy naszego mieszkania w Cybulkowym DOMu a niedługo potem dziewięć miesięcy Tośkowego (podobno! :D) mieszkania w moim brzuchu :D
nie-sa-mo-wi-te!!! :P

wiosenny czas przyniósł pewne zmiany w DOMu, ale nie są one jakieś spektakularne :)

przede wszystkim na wiosnę GW pomalowała elewację - ściany na kolor szary a opaski wokół okien na biało, choć właściwie niezbyt widać tą różnicę na zdjęciu - w rzeczywistości jest to nieco bardziej zauważalne

http://i40.tinypic.com/cql4k.jpg

potem została zrobiona podbitka pod czterema lukarnami,
podbitka na dolnej części dachu musi jeszcze poczekać

http://i40.tinypic.com/2uqm0wj.jpg

Sebastian posadził żywopłot z buków - przy płocie z przodu i od strony piaskownicy, poza tym różne roślinki pnące, płożące, rosnące w różnych miejscach ogrodu, ale nie nazywamy tego jeszcze ogrodem :wink:, bo w większej części to zarośnięta przycinanym sporadycznie zielskiem ziemia :)

http://i42.tinypic.com/2ppigc0.jpg

mamy za to warzywniak :D - były rzodkiewki i sałata, teraz są pomidory, cebulka, kalarepa, ogórki, cukinia, marchewka, bazylia, koperek, fasolka :D

http://i42.tinypic.com/20gdvyc.jpg

na powyższym zdjęciu wprawne oko dostrzeże pośród brzózek budkę dla ptaków, którą Seb zbił na początku wiosny - pojawiło się kilka ptaków zainteresowanych wynajmem, ale w rezultacie domek stoi pusty :)

ze zmian na zewnątrz jest jeszcze mini-taras zbity z palet i pozostałych z rozbiórki lukarn płyt OSB - prowizoryczny, ale bardzo przydatny 8)

http://i39.tinypic.com/2qdqu5c.jpg

Jasia
08-07-2009, 12:37
wewnątrz zmian nieco mniej :)

lampa nad stołem kuchennym wisi od dawna, pojawiła się też półka w kuchni :)

http://i44.tinypic.com/i27w5i.jpg

dzwonek do drzwi, lampa sufitowa w łazience, wieszak na pranie, półki w spiżarni to pozostałe drobiazgi :)

w salonie przybyło trochę zielonego, reszta bez zmian :)

http://i44.tinypic.com/2ziucfr.jpg

mamy już oczywiście odbiór DOMu, teraz przymierzam się w końcu do rozliczenia VATu :)

Jasia
03-09-2009, 08:30
nasza :D TOSIA :D kończy dziś trzy tygodnie 8)

szczęściara urodziła się 13 sierpnia 2009 (no ba!) i jest naszym cudnym Słoneczkiem 8)

już w pełni zaaklimatyzowana w Cybulkowym D O Mu, radośnie przyjęta przez Starszego Brata, rośnie jak na drożdżach i przesyła uśmiechy :wink:

http://i26.tinypic.com/n4ze3s.jpg

Jasia
16-11-2009, 15:51
Mieszkamy już prawie 13 miesięcy :o

lato minęło zdecydowanie za szybko, dobrze, że jesień choć chwilami pocieszy piękną pogodą 8)

łóżeczko Tosi przez pierwsze dni stało w pokoju Matika, potem przenieśliśmy je do naszej sypialni (meble jeszcze z poprzedniej lokalizacji :wink: - oprócz fotela, który został zamówiony specjalnie do karmienia Tosi :) )

http://i33.tinypic.com/2hsb5vl.jpg

http://i37.tinypic.com/33kya2e.jpg

dorobiłam się lampy stojącej w salonie - oświetla skutecznie miejsce "nadawania" oraz w połączeniu z buzującą kozą robi świetny klimat w jesienne wieczory :D

http://i36.tinypic.com/2rft3j4.jpg

no i to, co już od dawna było w planach - rolety w kuchni! 8)
co ciekawe, o mało nie zapłaciłam za rolety, które miały być robione na zamówienie pięć razy więcej - na szczęście wizyta w Leroy-Merlin okazała się owocna i za cztery rolety do kuchni zapłaciłam 265 zł! Żałuję tylko, że nie zrobiłam tego zakupu wcześniej, bo te rolety widziałam już tam daaawno temu, tylko wydawało mi się, że wymiary są nieodpowiednie - w rezultacie Sebastian przyciął dwie rolety, dwie pozostałe były w sam raz :D

http://i33.tinypic.com/10ngnb4.jpg

http://i38.tinypic.com/11uuh06.jpg

Jasia
23-12-2009, 13:18
Pokoju
na
Święta
Bożego
Narodzenia
oraz
Szczęścia
na
2010 rok! :D

http://i45.tinypic.com/k9e1s5.jpg

Jasia
08-01-2010, 12:20
świąteczne obrazki z Cybulkowego DOMu :D

http://i48.tinypic.com/jzbgp2.jpg

http://i47.tinypic.com/b7gv4g.jpg

http://i50.tinypic.com/2di1umu.jpg

http://i49.tinypic.com/1zp18jm.jpg

http://i47.tinypic.com/8xv3nb.jpg

http://i49.tinypic.com/157khw1.jpg

i gwiazdkowe prezenty :D
(obraz malowany przez moją Mamę :D)

http://i45.tinypic.com/11jrgix.jpg

http://i49.tinypic.com/2v81dzb.jpg

Jasia
04-02-2010, 10:36
piękna ta zima, panietentego :D

http://i47.tinypic.com/x4ejyu.jpg

z mrozem jak trza, wieeelkim śniegiem, sankami, bałwanem, karmnikiem, sarenkami, ciepłodajną kozą, ale i zaspami, chorobami, autem co nie odpala i gazem co szybko się spala :roll:

a więc pięknie, tylko... byle do wiosny :lol:

Jasia
04-04-2010, 14:03
! Pokoju i Radości na Święta Wielkiej Nocy !

http://i39.tinypic.com/2a0g4rr.jpg

Jasia
26-04-2010, 10:37
smutek wydarzeń 10 kwietnia wciąż w nas :-(

dobrze, że chociaż wiosna się do nas przekonuje, jakoś to będzie...

póki co, działamy trochę w ziemi - pojawiły się już pierwsze kiełki w ogródku warzywnym, Seb posadził porzeczki, maliny, agresty, drzewka owocowe, leszczyny, truskawki - część z nich powinna owocować jeszcze w tym roku :-)

dzieci rosną, ptaszek śpiewa, ale wciąż flaga z kirem powiewa...

Jasia
01-09-2010, 22:46
lato powoli mija, ale mija radośnie, bo dzieci już o to dbają :-D

w Cybulkowym DOMu wielkich zmian nie ma, wszystko to spowodowane zastojem finansowym, ale jest nadzieja na poprawę (w najbliższej pięciolatce ;-)), więc jesteśmy dobrej myśli :-)

trochę więcej zmian w ogrodzie, ale nie są one jakieś spektakularne - przede wszystkim skorzystaliśmy z płodów ziemi uzyskanych z warzywniaka oraz doczekaliśmy się kiełkującego trawnika (Sebastian kilkakrotnie oczyszczał teren pod trawnik, bo zarastał szybko, a pogoda nie sprzyjała sadzeniu)

za to życie ciągle nam się zmienia i kształtuje w nowe formy, bowiem już niebawem (za jakiś miesiąc) do Cybulkowego DOMu wkroczy kolejna Cybulka :-D
oj, będzie się działo!!! :wink:

tak więc na stanie Tygodnika niewiele nowych zdjęć, ale kilka mogę pokazać ;-)

trawnik przed i obecnie:

http://i56.tinypic.com/2nltld3.jpg

http://i54.tinypic.com/30cvdzq.jpg

ławeczka przed DOMem :-) :

http://images43.fotosik.pl/335/087085e396a90a43med.jpg (http://www.fotosik.pl)

a w środku barierka na górze (wykonana własnoręcznie przez Sebastiana), coby Tosia nie próbowała samodzielnie schodzić po schodach :-)

http://images50.fotosik.pl/336/e6d5098a700b64f6med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images47.fotosik.pl/335/fb1b7af50145077cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Jasia
10-11-2010, 14:21
Udało się! Maleńki Aleksander zamieszkał w Cybulkowym DOMu, czym przysporzył nam wiele radości i szczęścia :-D

http://i53.tinypic.com/126ejnk.jpg

Tosia i Mati przyjęli go ochoczo - tu w oczekiwaniu na Alka:

http://i54.tinypic.com/14k8701.jpg

a tu w plenerze - Mati pod naszymi brzózkami a Tosia na trawnikowym wybiegu ;-) :

http://i53.tinypic.com/f8k1d.jpg

http://i51.tinypic.com/svgacx.jpg

Jasia
27-12-2010, 21:39
Wesołego Poświętach! ;-)


a w Nowym 2011 Roku
wszystkim
samych sukcesów
budowlanych i życiowych! :-D


http://i55.tinypic.com/2lbhkc7.jpg

Jasia
13-12-2011, 23:11
właściwie nie wiem od czego zacząć... ;)

ale nie dlatego, że w Cybulkowym DOMu jakoś bardzo wiele się zmieniło, tylko dlatego, że tak dawno nie pisałam :rolleyes:
i w tym kontekście jestem pod wrażeniem, że mój Tygodnik (ostatnio właściwie Rocznik ;) ) ma już ponad 100 000 odsłon :-)

jeśli chodzi o DOM to najbardziej spektakularna zmiana nastąpiła jakiś rok temu (!) w salonie, gdzie pojawiły się firany i zasłony, na czym zyskał klimat DOMu

najpierw długo szukałam wzorzystego materiału na zasłony, który pasowałby do kanapy, ale jakoś nic mi nie podchodziło – za to pewnego dnia przypomniałam sobie o firanach, które kupiłam kiedyś w ikei – po przymierzeniu ich do okna stwierdziłam, że pasują świetnie – ponieważ mają delikatne wzorki w rezultacie dość szybko zdecydowałam się na zasłony w jednolitym kolorze – aksamitne beżowe sanele z ikei :-) - dobranie do tego satynowego karnisza z zakończeniami w kształcie kuli było właściwie już tylko formalnością ;-)

kolejne dodatki w salonie to lampa stołowa, którą skomponowałam w leroy, zegar ścienny oraz atrakcja dla odwiedzających - galeria naszych zdjęć rodzinnych z zamierzchłej przeszłości ;-)

http://i44.tinypic.com/2ceijb.jpg

http://i42.tinypic.com/bf3l3c.jpg

http://i43.tinypic.com/11aal5c.jpg



stoi tu też stół, wcześniej pełniący rolę kuchennego, ponieważ w kuchni pojawił się, krótko przed poprzednią Gwiazdką (!) stół docelowy :-D

jest to stół, który od początku mi się marzył, ale wydawał się poza zasięgiem do momentu, gdy okazało się, że można go zamówić, i to za przystępną cenę, na allegro – sprzedawała go zresztą znana niektórym Forumowiczka, Betib :-)
stół ma dębowy woskowany blat i sosnowe białe nogi z przecierką i jest piękny :-D
przystołowe krzesła to cztery białe ingolfy z ikei – kupiłam też dwa bejcowane ingolfy z podłokietnikami do postawienia na szczytach stołu, ale na codzień ich nie używamy, bo podłokietniki nie mieszczą się pod stołem; myślę, że będą stały przy stole, kiedy już zniknie lodówka wolnostojąca, będzie wtedy więcej miejsca w wykuszu



http://i44.tinypic.com/izq43k.jpg

http://i39.tinypic.com/3178dht.jpg

kolejna zmiana nastąpiła w wiatrołapie (również pod koniec zeszłego roku) – najpierw zawisł tam kolaż zdjęć z budowy a po Świętach lustro, przytaszczone przez Gwiazdora ;-)
jest też tam drugi wieszak na ubrania, na wysokości dostępnej dla małych Cybulek :-)

http://i40.tinypic.com/2dkzgw4.jpg

http://i40.tinypic.com/2edxg61.jpg

Jasia
23-12-2011, 21:26
Niech te Święta
napełnią Pokojem
i przyniosą Nadzieję
na cały 2012 rok
Wam i wszystkim,
którzy są Wam
bliscy!


http://i40.tinypic.com/33ts5zc.jpg

Jasia
23-12-2012, 23:16
Niech Radość i Pokój

płynące z Bożego Narodzenia

towarzyszą Wam przez cały

2013

Szczęśliwy Rok!

http://i46.tinypic.com/15chbb7.jpg

Jasia
06-02-2013, 10:58
Niedługo sprawa się przedawni ;-), więc najwyższy czas to napisać :-)

W 2011 roku mieliśmy przyjemność gościć w Cybulkowym DOMu Panią Redaktor z miesięcznika "Zbuduj dom" - w sierpniu ukazał się tam artykuł o kolorach, napisany po tej wizycie :-)
To była ogromna przyjemność móc podzielić się kolorami również poza Forum :-)
Dziękujemy :-)

http://i49.tinypic.com/34dsapz.jpg
http://i46.tinypic.com/xm5x1t.jpg
http://i47.tinypic.com/2qsazcp.jpg

Jasia
30-03-2013, 16:06
Niech te Święta

przyniosą Wam

Pokój i Radość!

http://i49.tinypic.com/1zfubfo.jpg

Jasia
20-12-2013, 09:04
:-) Pokoju i Radości
na Święta Narodzenia Pana
a w 2014 roku
wiele słońca! :-)

231050

Jasia
18-02-2014, 20:53
Sumienie ruszyło i... nowe zdjęcia, że sparafrazuję znanego poetę :-)

nareszcie wgrałam zdjęcia i mogę zaprezentować górną łazienkę, którą zrealizowała dla nas (w maju 2012) sprawdzona już wielokrotnie GW, czyli Grupa Wykańczająca - tym razem jednak wykończyliśmy się nawzajem - oni nas kosztami a my ich małymi płytkami, które były o wiele bardziej czasochłonne niż się spodziewaliśmy :-)

z efektu jesteśmy bardzo zadowoleni, wyszło bardzo fajnie - tym razem popisał się Seb, który niezmiernie pozytywnie zaskoczył mnie wyborem koloru płytek :-D - łazienka podoba się zwłaszcza dzieciakom, które mają nareszcie do dyspozycji wannę :-)

łazienka jest bardzo przestronna, na początku wydawała nam się dość mało ustawna i ciemna, ale okazało się, że z jasnymi kolorami i odpowiednio ustawionymi elementami (np. odsunięta od ściany wanna) jest jak najbardziej w porządku :-)

na ścianie płytki majolika ecru, podłoga to drewnopodobny paradyż, sanitariaty sanindusa, lustro i lampy ikea :-)

kolor miał być bardziej szary, finalnie jest bliżej szaroniebieskiego, dulux, jak wszędzie :-)

meble łazienkowe to tzw. wodniarka (jeszcze do odnowienia) i stolik (obecnie odnawiany), który stał pod oknem - są to mebelki odziedziczone po Babci Seb a, co niesamowite, idealnie niemalże co do centymetra, wpasowują się wymiarami :-)

tyle gadania - przejdźmy do oglądania :-)



https://images92.fotosik.pl/276/0744742573c412fd.jpg

https://images89.fotosik.pl/275/23cd7791865a5241.jpg

https://images89.fotosik.pl/275/ceb8db7a08c946e9.jpg

https://images92.fotosik.pl/276/d466e2936f5205b6.jpg

https://images89.fotosik.pl/275/385e943f3a8a420c.jpg

https://images90.fotosik.pl/275/229367cec672f1f2.jpg