PDA

Zobacz pełną wersję : BRAK SZALUNKU FUNDAM. - Fachowa porada prosze!



gosia100
31-03-2007, 20:40
Witam

Mamy na dzialce piach (z korzeniami), a wykonawca zamierza nie robic szalunku bo w umowie nie bylo (no chyba ze za doplata ok 12 000!!! (obrys 25m na 9m).
Co tu robic? Kierownik twierdzi ze sie zobaczy bo moze nie bedzie tak zle (?).
Czy jest jakis sposob ktory pozwoli to jakos zrobic dobrze bez szalunkow?
Slyszalam od innego kierownika ze powinno sie tego samego dnia co wykop ukladac zbrojenie i zalewac. Ale nasz nie widzi takiej potrzeby.

Fachowcy poradzcie! Wiem ze jest duzo o fundamentach ale chodzi mi o konkretnie przypadek z piachem no i niestety sprawa pilna.

pozdrawiam

marcin_u
31-03-2007, 20:50
Witam

Mamy na dzialce piach (z korzeniami), a wykonawca zamierza nie robic szalunku bo w umowie nie bylo (no chyba ze za doplata ok 12 000!!! (obrys 25m na 9m).
Co tu robic? Kierownik twierdzi ze sie zobaczy bo moze nie bedzie tak zle (?).
Czy jest jakis sposob ktory pozwoli to jakos zrobic dobrze bez szalunkow?
Slyszalam od innego kierownika ze powinno sie tego samego dnia co wykop ukladac zbrojenie i zalewac. Ale nasz nie widzi takiej potrzeby.

Fachowcy poradzcie! Wiem ze jest duzo o fundamentach ale chodzi mi o konkretnie przypadek z piachem no i niestety sprawa pilna.

pozdrawiam

12tys za same szalunki ław fundamentowych??
to ile płacisz za wybudowanie całego domu??

jajmar
31-03-2007, 20:51
ech niektórzy to maja w głowie bum [wykonawcy ,usługodawcy] , z czego ten wykonawca chce robic szalunki za 12 000? Pozłacane czy jak. Wziol robote zrobienie fundamntu to niech robi a co Ciebie obchodzi skad wezmie szalunki, o wbijaniu gwoździ pisałas w umowie? Napeno nie a pewnie bedzie je wbijła bez gadania.
Co do fundamentu w gruncie. Nie piszesz czy chodzi o ławe czy o ławe i ściane fund.
W piasku to ciezko kopać na metr głeboki fundament. A wiec jezeli np sprawa dotyczy tylko ław, wykopie szrzej do góry ławy potem recznie ławy i to zaleje nie bedzie problemu. Czasem trzeba jednak cos podszlaowac bo pisaek lubi sie obsypywac. Jeżeli myślisz o ławie plus ściana to wiele zależy od tego gruntu sa piachy i piachy.
Co do tempa prac jeden dzien wykop drugi ukladanie zbrojenie i zalewanie.

gosia100
31-03-2007, 21:24
CZyli myslicie ze ile? Zaznaczam ze ceny warszawskie. Podobno ok 5m3 drewna pojdzie i 3 dni robocizny dodatkowo. Prosze podajcie chociaz rzad cen w przyblizeniu. Najgorzej ze jesli sie nie zgodze na jego warunki a kierownik na lanie bez szalunku to wyjdzie chyba ze zrywam umowe z mojej winy?.
Wydaje mi sie ze chodzi o lawy bo sciany sa przeciez murowane z bloczkow.

K74
31-03-2007, 21:36
A jak masz w umowie opisany ten etap prac? Czy masz zapis, że wykonawca zapoznał się z lokalnymi warunkami (tzn. wie, że budujesz na piasku)?
Co do cen, to 1 m3 desek kosztuje ok. 600 zł. A robocizna :-? ... nie sądzę, żeby szef ekipy płacił swoim ludziom więcej niż 80-100 zł dniówki. Te 12 tys. to przesada :o . Przeczytaj dokładnie umowę i postrasz trochę cwaniaka. Wiem, że teraz są ogromne kłopoty z wolnymi ekipami i ludzie obchodzą się z nimi jak z jajkiem, żeby tylko zechcieli budować :( .

jajmar
31-03-2007, 21:40
CZyli myslicie ze ile? Zaznaczam ze ceny warszawskie. Podobno ok 5m3 drewna pojdzie i 3 dni robocizny dodatkowo.
5m3 na same ławy ? niezłe ławy.
Policzmy (obrys 25m na 9m) załóżmy jedną sciane podłuzna co daje nam 3x25+2x9=~93mb ław załżmy wsykosc 0,4m i deske gr.25mm.Szalujemy po dwóch stronach ław to mamy 93*2.
2*93*0,4*0,025= 1,86m3 desek. x ~400zł =744 zł za drewno.
Dniówki nie wiem ile osób przez te 3 dni i ile wysnosza stawki warszwskie ale załżmy 150zł za dzień dla 3 osób to masz 1350zł +744 to masz góra 2500zł.
Albo zacznij uczciwie placic kierownikowi budowy albo zatrudnij inspektora nadzoru bo inaczej to ten wykonawca zrobi z Ciebie bankruta.

profus
31-03-2007, 22:59
No za taką kasę za same szalunki do ław to lepiej sam to zrób.
albo
Podziel to na pół i idź do kogoś innego napewno bardzo chętnie się zerwie na dwa-trzy dni z jakiejś budowy za 6000 minus ok. 1000 za deski. A swojemu wykonawcy powiedz, że przygotujesz mu deskowanie i niech odliczy od swojej robocizny jeszcz kopanie (może jak tak ceni - to też ze 4000 oddejmie) Będziesz do przodu 10 tyś.

Sorry za taki post, ale ta cena mnie zszokowała.
Sam twój wykonawca mówi, że 3 dni razem z zalewaniem, czyli szalowanie powiedzmy 2. Niech deski kosztują nawet 2 tyś. To wychodzi 5000 na dzień za robiociznę. Samo szalowanie nie jest aż takim skomplikowanym zajęciem, no chyba, że schodów. NIE DAJ SIę NACIąGNąć.
Może zapytaj się najpierw jaką liczy sobie dniówkę, to chyba powie jakąś realną kwotę. Niech płaci nawet 200 zł dniówki (miesięcznie jest to x 21 czyli 4200 - chyba nieżle), a ekipa niech liczy 5 osób to masz 1000 plus dla szefa niech będzie 500. Czyli 3000 robocizna i 1000 deski. Ta cena i tak jest jak dla mnie bardzo wysoka. To wyliczenie ma zobrazować jak on chce cię naciągnąć.

Nie wiem co bym zrobił. Pewnie bym się z nim "targował", bo zaszalowane ławy są bezpieczniejsze i pewne. Geno, z tego co czytam, ekspert od fundamentu, też chyba zawsze jest za szalowaniem.

robert58
01-04-2007, 00:11
drogo!
sprawdź w umowie itd.
targuj się.
użyj argumentów jakie uznasz za stosowne.

Jak się postawi, miej na uwadze:
- teoria teorią. Pamiętaj, że przy obecnym boomie budowlanym może wykonawca Cię zostawić na starcie. Nowej ekipy możesz nie znaleźć tak szybko i ... plany wzieły w łeb.
- być może Cię sprawdza wykonawca na starcie

Spokojnie poczytaj powyższe posty i moje dywagacje. Porozmawiaj spokojnie.

gosia100
01-04-2007, 01:23
Ogromne dzieki Jajmar,Profus - jak na spokojnie to zaczelam liczyc tak na chlopski rozum to podobnie mi wyszlo jak tobie. W razie czego tak mu to przedstawie jak napisales bo to jasno pokazuje jego scieme.

Robert 58 faktem jest niestety ze w tym roku to wykonawca dyktuje warunki i w kwesti robocizny i materialu. Jak zwrocilam uwage ze sporo pustakow popekanych to uslyszalam ze powinnam sie cieszyc ze wogole sa! I co z tego ze np kierownik zakwestionuje material jak nie ma na co wymienic. Chora sytuacja.

K 74 generalnie sama sobie klopotu narobilam bo umowy przed podpisaniem nie dalam kierownikowi do sprawdzenia i zapis "w szalunku ziemnym" zinterpretowalam jako szalunek a nie po prostu dol. Wykonawca sie zapoznal z terenem co mam w umowie, jak rowniez zapis ze ma budowac zgodnie ze sztuka budowlana i projektem, ale co z tego jak on uszczegolowil to wspomnianym zapisem.

Barbossa
01-04-2007, 08:33
jajmar, Ty chyba coś chlałeś?

Napeno nie a pewnie bedzie je wbijła bez gadania :D

co do szalunku i ilości drewna to dolicz jeszcze z pół kubika na wyparcie

a "szalunek ziemny" wyłóż folią

i poszukaj innych takich kwiatków w umowie, może strop też w takim szlaunku będzie chciał robić

Zbigniew Rudnicki
01-04-2007, 08:57
Przy metodzie bezszalunkowej wychodzi więcej betonu, bo trzeba cały fundament (a raczej część pogrążoną w ziemi) wykonywać o szerokości przewidzianej dla ław fundamentowych, t.j. rzędu 60 cm.
Przy metodzie tradycyjnej (z ławam) trzeba za to wykonać szerokie wykopy, no i szalunki.

Geno
01-04-2007, 12:31
Szalowanie R+M+S nie więcej niż 2500 PLN