PDA

Zobacz pełną wersję : VAT dla wybranych



piechocinski
04-04-2007, 15:20
VAT dla wybranych

Od 1 stycznia 2008 r. preferencyjna 7-proc. stawka VAT będzie dotyczyć
mieszkań o powierzchni do 120 mkw. i domów jednorodzinnych do 220 mkw.,
kupowanych od deweloperów czy spółdzielni mieszkaniowych. Każdy metr ponad
wspomniany limit będzie opodatkowany stawką 22 proc .Rząd przyjął definicję
budownictwa społecznego pomijającego najpopularniejszy dotąd w Polsce
system budowania systemem gospodarczym.

W Polsce szacuje się ,że 50 proc. domów jest budowanych systemem
gospodarczym. Po wielu miesiącach deliberowania Rząd proponuje definicję ,
która znaczną część obywateli pozostawia z wyższym budowlanym Vatem albo
zmusza do kombinowania jak tu zdobyć fakturę na fikcyjne usługi .Panie i
Panowie Posłowie poprawcie to rozwiązanie bo inaczej Ziobrze zabraknie
prokuratorów a Urzędom Skarbowym kontrolerów. Gdzie tu prawo gdzie tu
sprawiedliwość ?

WWW.piechocinski.blog.onet.pl [email protected]

Janussz
04-04-2007, 16:48
A jak będzie przedstawiać się następująca sprawa:
zlecam firmie budowę, ale materiały zakupuję sam. Dlaczego sam? Ano dlatego, że po uzgodnieniu z firmą budowlaną ceny robocizny plus materiały(firma dostarcza), wiadomym jest, że firma będzie starała się kupić materiały jak najgorszego gatunku. Aby taniej. Przeżyłem to już raz.
Płyty stropowe pozagatunkowe, pianobeton to samo.
Czyli: buduje firma, moje materiały. Co wtedy z Vatem?

jabko
04-04-2007, 19:39
U nas jużsię szykują i materiały będą brać a fakturkę na firmę która buduje.
W ten sposób inwestor kupi co chce z 7% Vatem tylko papierologii więcej .
Z tym że miasto małe i ludzie się znają to łatwiej to pójdzie

Charlie
04-04-2007, 21:07
Tak się zastanawiam przy okazji tematu VAT - dlaczego w Polsce żaden rząd czy to lewicowy czy prawicowy nie rządzi DLA OBYWATELI tylko PRZECIWKO OBYWATELOM a po męsku traktując rzecz to rządy robią wszystko żeby szarego obywatela wydymać z pieniędzy i jednocześnie namówić do kombinowania na granicy prawa !!!

K...rwa dlaczego nie może być jak w USA ?
Dlaczego musi się tak ciężko żyć w Polsce ?

Narra

Janussz
04-04-2007, 21:42
Kiedyś będąc na rybach ze starszym panem, który był biegłym księgowym, zadałem mu pytanie: dlaczego polskie przepisy podatkowe muszą być takie pokręcone. Odpowiedź była prosta: należałoby wtedy zwolnić kilkadziesiąt tysięcy urzędników skarbówki i stracić niezły dochód z karania niedouczonego podatnika. A wszyscy takimi podatnikami jesteśmy.
To jest chore.
Nie stać cię na firmę, to po d..pie podatkiem. Jest w tym sens? Jest, gdyż mały odsetek ludzi buduje się. Nie wyjdą na ulice i nie obiją gęby decydentom.

Goni_Mnie_Peleton
05-04-2007, 02:36
Na Slowacji kilka lat temu wprowadzili podatek liniowy - teraz maja wzrost PKB 10% rocznie.
U nas przed laty Kolodko Grzegorz zmniejszyl akcyze na alkohol - przychody wzrosly. Dziwne? Normalne dla liberala. Niepojete dla Polakow i politykow ich reprezentujacych.
W Polsce niestety liberal kojarzy sie w najlepszym razie z pajacowatym JKM , czesciej ze zlodziejem i aferzysta a niektorym z pederasta lub pedofilem.
Wolimy wierzyc w solidarnosc spoleczna , ktora w rzeczywistosci jest zwyklym zlodziejstwem.

jabko
05-04-2007, 06:12
Tak się zastanawiam przy okazji tematu VAT - dlaczego w Polsce żaden rząd czy to lewicowy czy prawicowy nie rządzi DLA OBYWATELI tylko PRZECIWKO OBYWATELOM a po męsku traktując rzecz to rządy robią wszystko żeby szarego obywatela wydymać z pieniędzy i jednocześnie namówić do kombinowania na granicy prawa !!!

K...rwa dlaczego nie może być jak w USA ?
Dlaczego musi się tak ciężko żyć w Polsce ?

Narra
Pierwszy powód masz podany przez Janussza.

Drugi jest taki że im więcej Kaczorek zabierze (nam, ludowi - jako podatki) tym więcej może rozdać (po przejedzeniu jakiejs częsci).
Więc gdy zmniejszy Ci VAT to z czego da 20mln zł na Świątynie Opatrzności ??

Jak widzisz w naszym kraju nie da siezmniejszać podatków bo rządzący uważają się za Robin Hooda.
Muszą zabierać żeby rozdawać :lol:

Żeby tak nie było potrzeba przy władzy liberałów i to prawdziwych.
Oni zaczynajaod tego założenia że trzeba NIE ROZDAWAĆ a wtedy wniosek sam się nasuwa że nie ma juzpo co zabierać