PDA

Zobacz pełną wersję : Dziennik "Zero Energii" J&J



joannaj75
15-04-2007, 13:32
Witam Wszystkich bardzo cieplutko
Czas na rozpoczęcie dziennika , bo nasza przygoda z budową już się ostro rozpoczęła a to co będzie się u nas działo napewno wymaga zarchiwizowania w postaci rzecz jasna -dziennika budowy .

Na początek bardzo zwięźle o nas czyli Joanna i Jacek w skrócie J&J.
Jesteśmy małżeństwem od 4 listopada 2006 roku.
Decyzja o naszym budowaniu rodziła się w naszych głowach osobno na długo przed tym,nim się poznaliśmy.Każdy z nas nie wiedział jaka czeka go przyszłośc, ale wstępnie w odległych marzeniach śnił nam się domek.
Obecnie mieszkamy w Warszawie , wynajmujemy mieszkanie w ścisłym centrum jest super, bo wszędzie blisko itd.ale...właśnie ale ...kiedy przychodzi lato zawsze ciągnie nas gdzieś na łono natury ...tam zawsze ładujemy swoje "akumulatory" :))
Na dodatek mój mąż zawsze się wkurza , że nie może sobie przed blokiem umyc samochodu czy też w nim podłubac.
No i ....już przed ślubem szukaliśmy działki ale...ceny działek nas dobijały, nawet odpuściliśmy temat na czas załatwiania ślubu.Jednak jak to mówi mój tato : jak już raz wpadnie Ci do głowy jakaś myśl będzie Cię tak długo męczyła, aż ją zrealizujesz" .Rzeczywiście, razu pewnego jadąc od babci Jacka z kierunku Tłuszcz ( jeżdziliśmy już przez te Gmine ze 50 razy ) dostrzegliśmy działke a na niej wywieszke " sprzedam" .Pamiętam ten dzień i ten moment kiedy właścicielka poprowadziła nas ,żeby pokazac nam dokładnie granice działki.
Moje nogi wyglądały jak muchomorki -całe pogryzione przez komary.Już wtedy intuicyjnie czułam ,że to Nasze przeznaczenie, że zapamiętam ten dzień.I stało się, po wlace z papierologią i urzędami zakupiliśmy grunt pod budownictwo naszej rodzinki 1070m2 w Gminie Poświętne malowniczo położonej ok 30 km od centrum Warszawy ,gdzie teraz mieszkamy .
Dnia 15.01.2007 zawarliśmy notarialnie umowe wstępną a 31.01.2007 staliśmy się jedynymi właścicielami tego cennego kwałka ziemi :)
Na działce mamy oczko wodne na pół z sąsiadem prawostronnym :) Kiedyś będzie z tego piękne oczko wodne ...Poniżej zdjęcia :


(http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c9d040892b6c7716.html)

Teraz o początkach dobrego czyli :wyborze projektu .
Oj działo się to długo ,bo nasza działka ma wjazd od południa i chcieliśmy poszuka idealnego domku , który by pasował na tę działkę.
Obkupiłam się projektami : archipelag, horyzont itd i nic jak już coś było to zawsze coś nie pasowało.Jakie braliśmy pod uwagę czynniki: wielkośc powierchni użytkowej około 120-130m2 , salon min.25m2, taras od poludniowego-zachodu, garaż w bryle budynku bez podpiwniczenia.
Juz mieliśmy kupic Osiek z dom-projekt ,ale znalazł sie Jaspis z Archetona i tak już zostało.
[img]http://www.archeton.net/RESOURCES/RYSUNKI/jaspis/jaspis.jpg
lustrzane odbicie - dzięki temu garaż po prawej stronie, taras od poludniowego zachodu.Nie potrafię wkleic rzutów ale można je zobaczyc na stronie www.archeton.pl i wyszukując Jaspis.Wersja wybudowana w roku 2004r stoi wybudowana w miejscowiści Zegrze ( byliśmy i widzieliśmy) .Co do zmian w projekcie to wiele zależy od adaptacji.Zobaczymy jedno co wiemy to doprojektowanie kominka.Troszeczkę męczy nas pomieszczenie, które jest pod wystającą klatką schodową z tyłu domu.W projekcie jest ono niżej i ze schodami , pewnie je zamurujemy i nie bedziemy z tej przestrzeni korzystac,albo zostawimy je niezamurowane .Musimy to przedyskutowac z architektem.
To tyle Kochani na początek ../jak tylko znajdę znów czas i wenę do pisania opiszę jak rozpoczęła się nasza przygoda z nową technologią o której już piszemy na forum wraz z p.HenioK z pomorza i j-j z Zielonej Góry, według której będziemy budowac nasz ekologiczny-pasywny domek.

:P

joannaj75
15-04-2007, 16:24
Wklejam parę zdjęc z naszej działki :
http://images21.fotosik.pl/175/2e8232ccce47744fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2e8232ccce47744f)
wykopany dołek zabawa w geologów :) no niestety niskie wody gruntowe i piasek jakieś 40cm humusu urodzajnego.
http://images20.fotosik.pl/229/f41b44c6a9541c73m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f41b44c6a9541c73)
plan działki na mapce w stosunku do sąsiadujących działek

joannaj75
17-04-2007, 13:45
Helo kochani
Dziś w tempie expresowym złożyłam wniosek o warunki podłączenia prądu.
Kolega z forum wspominał mi , że jest tam bardzo miła obsługa ale nie wiedziałam ,że aż TAK MIŁA .......poprosiłam Panią o szybką decyzję , bo mąż mi wyjedzie a chcę mieć wszystko pozałatwiane szybko. I o dziwo Pani D. powiedziała ,że jasne nie ma problemu i za tydzień mogę odebrać decyzję......rewelacja......
Jak to miło, że są jeszcze takie miejsca , gdzie ludziom praca sprawia przyjemność , że widać w ich oczach radość z niesienia pomocy innym ...pięknie....

Co do warunków zabudowy -rano byłam u Pana Krzysztofa i już nie było tak miło jak w Mińsku .Kazał mi wypełniać adresy i nazwiska moich wszystkich sąsiadów.
Troche mnie to zirytowało, no bo po co im to ( może żeby poinformować ich ,że ktoś się będzie w ich okolicy budował - wydawało mi się , że to już stare przepisy ) Pomijam już to ,że jest ochrona danych osobowych i jak to się ma do tego ?
No ale trudno , pomogła mi w tym Pani Henia , od której zakupiliśmy naszą działke a która mieszka w Poświętnem i zna tegoż Pana K.Złożyła za mnie ten wniosek.
Oficjalnie mam czekać miesiąc , ale może będzie coś szybciej - czyli jakiś 10-12 maj powinnam mieć warunki zabudowy i po działaniach architekta mogę składać pozwolenie na budowę

joannaj75
19-04-2007, 20:15
Kolejny dzień pracy ......kolejne zmagania z wyzwaniami :)
Na jutro umówiłam się do nowego pośrednika w sprawie doboru kredytu, bo to przecież też jedna z wielu istotnych rzeczy w tej ważnej inwestycji.
Dziś rozmawiałam już z BOŚ w Warszawie, skoro ma to by domek ekologiczny to rzecz jasna Bank Ochrony Środowiska powinien miec w tym jakiś swój wkład.
Muszę dokładnie przeanalizowac ich ofertę , ale mają tam na bardzo dobrym warunku procentowym kredytowanie zakupu instalacji przyjaznej dla ochrony środowiska......cześc oprocentowania odsetek może pokryc Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Wód Gruntowych..będę znac szczegóły to napiszę więcej.
Dobrze , że mieszkam tu w Warszawie .....wszędzie mogę podejśc i osobiscie umówi sie na spotkanie....mam pod ręką siedziby wszystkich ważnych banków i instytucji finansowych.....

Dziś w pracy usłyszałam taki tekst: ""ale sobie wybrałaś okres na budowe domu , musi byc z Ciebie niezła twardzielka i jeszcze te Euro2012, czy ty wiesz dziewczyno co Was czeka ?? ""
Coż , na początku się zdenerwowałam ,bo zaczynam miec dosyc tej napompowanej atmosfery wokół paniki z wielkim bumem budowlanym...
postanowiałam sobie wybudowac ten dom i wybuduję nie zakałdam niczego na wyścigi, nie mam zamiaru działac w desperacji mam cel i go osiągne każdy kto się boi wyzwań zawsze będzie marudził ,że teraz to dopiero cieżko, skoro jestem zdrowa mam ręce i nogi mogę działac i to się liczy ....a jak już podziałam to i innym pomogę :))) Będzie dobrze prędzej czy później ale dobrze.
Np na działce już zarobiłam ...hihiihihih :)

joannaj75
19-04-2007, 20:35
Obiecałam napisac -co nieco - o technologii jaką wybrałam na wybudowanie Naszego Eko-Domku.
Ponieważ sama studiowałam na Politechnice Śląskiej i nie są mi tak bardzo obce pojęcia -techniczne a szczególnie- inżynierii środowiska :) ,to zainteresowałam się pewną dośc mało jeszcze u nas znaną i popularną technologią ISOMAX.
Technologia isomax wykorzystuje energię solarną i geotermiczną co pozwala na pokrycie całorocznego zapotrzebowania na energię niezbędną do ogrzania obiektu.
Domy ISOMAX nie wymagają grzejników i kotła CO a zapotrzebowanie na energię wynosi ok. 5kWh/m2/rok. Jednocześnie każdy obiekt ISOMAX jest wyposażony w pełną klimatyzację naturalną, która nie podnosi kosztów eksploatacyjnych. System ISOMAX może być stosowany zarówno na istniejących już obiektach jak również na nowo powstających bez ograniczeń architektonicznych. Koszt budowy w systemie ISOMAX jest porównywalny z technologią tradycyjną. System isomax łączy w sobie wszystkie zalety domu pasywnego, jest systemem ekologicznym i posiada dodatkowo wiele innych atutów:

• Ciepłą ścianę o współczynniku U=0,145 W/m2K
• Brak kosztów z tytułu centralnego ogrzewania domu
• Pełną klimatyzację
• Doskonałą wentylację
• Darmowe podgrzewanie wody do +20°C lub do +35°C

joannaj75
24-04-2007, 10:51
Teraz troszeczkę o kredytowaniu/
Jak wiadomo jak to każde młode przeciętne małżeństwo nie mamy tyle kasy by wybudować nasz domek z własnych funduszy ...zresztą na całym świecie kupuje się albo buduje domy na kredyt i jest to normalne u nas też już pomalutku ludzie to zrozumieli. Tak więc, robię małe rozeznanie w kredytach. Pierwszą opcją jaką analizuję i biorę pod uwagę jest BANK PKO BP -preferencyjny z KBG "akcja rodzina na swoim" , właśnie jestem na etapie sprawdzania warunków pod ten kredyt i wyliczeń.Nasz projekt Jaspis mieści się , w powierzchni która ogranicza ten kredyt czyli do 140m2 pow.użytkowej.
Drugą opcją jest kredyt : Fortis Bank, Nordea, Millenium i franki szwajcarskie
Okres kredytowania 30 lat jeżeli byłyby to złotówki to nawet 35 lat.
Moje przewidywania są takie, że za parę lat kiedy złotówka się umocni ( a nadal się umacnia co roku jakaś mała część) a wartość nieruchomości rośnie , to kredyt we frankach będzie dobrym wyborem.
Trzecią możliwością jest oczywiście wykorzystanie tego , że to będzie dom ekologiczny o zerowym zanieczyszczeniu powietrza z investycją w urządzenia proekologiczne, jest więc szansa uzyskania jakiegoś ciekawego kredytu na samą instalację na nie wysokim oprocentowaniu i tu wchodzi w grę BOŚ
Oczywiście walka musi być ostra , jak wszędzie ale może coś wywalczę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska-zobaczymy

joannaj75
25-04-2007, 09:13
Na 20 maja mam spotkanie z BOŚ z ekologiem, i tak się zastanawiam nad audytem to się fachowo nazywa pre-audyt energetyczny , bo z pewnością będzie mi potrzebny do przedstawienia w BOŚ. Muszę poszukac jakiegoś dobrego audytora energetycznego do mojego domu .

joannaj75
26-04-2007, 19:16
Dziś odebrałam ,po oczekiwaniu na kuriera opexu kopertę z moimi warunkami przyłaczenia do sieci energetycznej Mińsk Maz.
Koszt przyłączenia 1512 zł brutto za prowizorkę budowlaną 13kW.
Teraz nagrywam pana , który się tym fachowo zajmnie, już mam miłego pana Krzysia i mam nadzieję, że nie krzyknie za dużo za tę zabawę z kabelkami :)
hihihhi nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła wcześniej wywiadu środowiskowego w powyższym temacie.
Druga sprawa jaka dziś wypłynęła to, po oględzinach nowej isomaxowskiej budowy w rodzinnej miejscowości Rydułtowy na śląsku dokonanej przez mojego bystrego tatę, okazuje się, że mój wzorcowy projekt " jaspisek" wymaga zmiany fundamentów.Jak wiadomo, w isomaxie dom stawiany jest na płycie fundamentowej zazbrojonej i zalewanej betonem.Aby uniknąc nieprawidłowości, po konsultacjach z moimi miłymi towarzyszami tej podróży-jaką jest budowa domu-
Rafałki dwa/ buziaki dla was chłopaki/ szukam konstrukotra, który mi doprojektuje jako dodatkowy załącznik opcję wykonania fundamentu w postaci płyty -f.
Pisałam dziś do konstruktora, który widnieje na projekcie, zobaczymy co odpisze, ale może znajdzie się jeszcze jakiś inny miły p.konstruktorek:)
Właśnie podobno w Polsce bardzo niechętnie podchodzi się do budowania na tej płycie, w sumie to chyba jest z tym tak samo jak z przekonaniem polaków,że to co stare to dobre. Na całym świecie stawiają na tej płycie przecież, a u nas jakoś tak z oporem/? hm....no nic zobaczymy co dalej.
Dziś tyle i dobranoc ...jutro wraca mój mąż ze szkolenia, dziś dostał ocenę 5 z egazminu za co dostanie gorącego BuZiaKa *

joannaj75
05-05-2007, 10:12
Długi weekend a co u nas ?
Wczoraj byliśmy na działce, przyłapaliśmy kaczki brodzące w naszym oczku wodnym i wyjadające rozpanoszoną rzęsę wodną :}
Mam już namiary na dobrą ekipę od kopania studni, mam pana elektryka, zmieniliśmy architekta na pana Stanisława z Dąbrówki ( po wstępnej rozmowie od razu widac, że człowiek ma pojęcie, mimo ,że troszeczke chyba zaskoczyliśmy go wypowiedzią na temat ISOMAX-u ......Podjął się doprojektowac nam zmiany w projekcie i płytę fundamentową.
Sprawdzaliśmy także, czy są już warunki zabudowy ,ale niestety jeszcze musimy się powstrzymac do jakiegoś 15 maja.

a tutaj strona gdzie można poczytac o inwestycji w isomaxie

http://www.mieszkania.sun-d-yan.com.pl/index.php?action=kredyty

joannaj75
06-05-2007, 19:36
No i koniec weekendu....mąż znów wyjechał i zostawił mnie samą na dwa tygodnie -szkoli się chłopak bojowo- a ja zaczyna działania od poniedziałku .
Zaakceptowane zmiany w projekcie:
-płyta fundamentowa -jutro się okaże ile i kto
-doprojektowanie kominka z płaszczem wodnym
-ścianki działowe to mały szczegół
-likwidacja z tyłu pomieszczenia pod klatką schodową i wyrówanie podłogi do fundamentu
-okienko w dachu w garderobie na poddaszu -raczej likwidacja


-

joannaj75
09-05-2007, 19:03
maj maj maj a tu tak zimno .......
Dziś troszeczkę popiszę o odczuciach, myślach, opiniach tych związanych z budową i nie tylko.A tak to w życiu bywa, że czasem trzeba się zatrzymac i pomyślec/ o wszystkim i o niczym
Kiedyś jak byłam mała ( bardzo mała i niedojrzała ) to myślałam sobie ,że nie będę tak jak inni, gonic całe życie za dobrobytem, za dorabianiem się czegoś.Myślałam sobie, w swoim dojrzewającym rozumku,że dorośli są jacyś opętani, bo całe życie tylko praca-zarabianie kasy-wydawanie i znów praca i tak w koło, aż całe życie przeleci Ci przez palce.Myślałam sobie po co to, skoro i tak nie wiem kiedy umrę,nie wiem czy zdążę zrealizowac swoje wszystkie plany.....generalnie jako dorastająca-buntująca się nastolatka chciałam i myślałam, że będzie inaczej.
Dziś pisze dziennik o budowie naszego domu i proszę, jak to życie koryguje nasze młodociane poglądy.Pytanie ,czy to dobra decyzja,bo przecież nie zarabiam 'dużej kasy' nie mam firmy ani bogatej rodziny, a to co mam wywalczyłam też cieżką drogą : najpierw podczas trudnych jak dla mnie studiów na politechnice, potem wybór opuszczenia domu rodzinnego i wyjazd do stolicy,by rozpocząc drogę zawodową ( perspektyw w mojej miejscowości na pracę inną ,niż sprzedawca raczej nie miałam ) No i przyjechałam do Warszawy-wtedy ktoś też mówił,że rzucam się na głęboką wodę,( zmiana otoczenia, prawie nikogo nie znałam,sama w wielkim mieście). Na szczęście nawet z dala od domu, można spotkac obcych i bardzo życzliwych ludzi.Nabrałam tutaj innego doświadczenia,chyba tutaj nauczyłam się naprawdę byc samodzielna.Studia nauczyły mnie, że nie ma takiej wiedzy,której nie można opanowac i której nie można się nauczyc.Warszawa dodała wiary w siebie, zawsze kiedy zmieniałam prace, to była to praca z ogłoszenia,gdzie walczyłam z listą kilkudziesięciu kandydatów. Wynajmowałam mieszkanie i zawsze widziałam, że muszę miec pieniądze na to by siebie utrzymac i to mnie mobilizowało do pracy nad sobą.Myślę ,że trzeba poszukiwac nowych dróg by się rozwijac a nie cofac w rozwoju :).Na początku się bałam tej budowy i do tej pory troszeczkę się boję a już najgorzej jest słuchac tych, co to niby CI doradzają, że źle robisz, że nie podołasz ect...Tak sobie myślę, że ich głosy nie są mi do czegokolwiek potrzebne, może tak mówią, bo sami nie mają odwagi, jak mogą to ocenic skoro sami tej drogi nie przechodzili.Powinnam słuchac głosów tych, którzy tego dokonali, tylko oni mają o tym pojęcie, tylko oni mogą mi doradzic i napewno mogą wesprzec duchowo ;) powstaje jeszcze pytanie po co to ? po co kłopoty na głowę ? po co 'skoro milionerami' nie jesteśmy.Hmmm ,bo warto miec marzenia i realizowac je, dokonac czegoś z czego można byc dumnym, miec ten swój kawałek ziemi.Ostatnio byłam z moim Jackiem na naszej działeczce i tak sobie uświadomiłam, że te drzewka to nasze, że ta ziemia to nasza, że wszystko co tam urośnie to też nasze i nawet ta żabka żyjąca sobie w oczku też już nasza o ile nie znudzi się jej nasze towarzystwo i się wyniesie ;)
Podsumowując: każdy potrzebuje miec ten swój zakątek na tej ziemi, tam można poczuc sie swobodnie, szczęśliwym, regenerowac siły.Myślę sobie,że wogóle budowa to przygoda, jak podróż gdzie ciągle dowiadujesz się czegoś nowego i czegoś o sobie i Twoich bliskich też.Warto miec marzenia i w nie wierzyc, nawet jeżeli wydają się bardzo odległe, bo kiedyś małymi kroczkami napewno uda się je zrealizowac pomimo wyrzeczeń i nie raz stanu załamania. Jestem tego świadoma, że będą ciężkie chwile, tylko o nich to się potem zapomina a przyjemnośc i radośc zostanie. Mam nadzieję, że za kilka lat jak poczytam te słowa to będę z Nas dumna,że się zdecydowaliśmy.Tymczasem biorę głęboki oddech i działam.....Wypisałam się dziś na całego, ale cóż czasem tak lubię. :roll: :roll:

joannaj75
14-05-2007, 12:51
Jutro na 8 rano umówiona jestem do BOŚ Oddział Warszawa :)
No zobaczymy co wywalczę ;)

Tymczasem widzę, że rozpętała się burza mózgów na temat systemu Isomax na forum :) a ja swoim tempem idę dalej :wink: i Tak trzymać !!

joannaj75
15-05-2007, 22:34
co za dzień pełen emocji no tak ,bo to 15 a ja mam swoją liczbę przeznaczenia 5..

joannaj75
16-05-2007, 22:22
czasem milczenie jest złotem.....

joannaj75
17-05-2007, 12:40
Znalazłam dla siebie hasło na czas budowy :
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." :)

Rzeczy najlepsze rodza się w wielkim bólu ;)

joannaj75
18-05-2007, 08:32
No i udało się :))) moje pismo ponaglające do Pani prezes sądu w Wołominie chyba zadziałało !!!! bo dziś o dziwo dodzwoniłam się tam i miły Pan poinformował mnie ,że WCZORAJ tj. 17 -maja -2007 dokonano wpisu i rejestracji naszej działki
Numer księgi wieczystej naszej działki nadany !!! Jak to mówi - wójek Marcinkiewicz :
Yes....yes..yes .....

kolejny kroczek do przodu !

joannaj75
21-05-2007, 20:13
Dziś potwierdzone : Warunki zabudowy od Pana K. który wrócił ze swojej podróży odbieram w czwartek 24maja -czas oczekiwania 36 dni , chyba nie jest tak źle , ale siły przebicia też trzeba było użyc.

joannaj75
24-05-2007, 11:02
Wczoraj nawiązałam kontakt z doradcą ds. kredytów mieszkaniowych w Fortis Banku , jest to pierwszy bank ,który promuje energooszczędne budownictwo.
Wstępnie z nim porozmawiałam, kredyt w CHF , szybkie i nieskomplikowane procedury 1-2 tygodni.Zastanawiam się nad tym kredytem, Ciepły Kredyt - na wyjątkowo korzystnych warunkach:

* Atrakcyjne oprocentowanie
* 0 PLN za rozpatrzenie wniosku
* 0% prowizji za udzielenie kredytu*
* 0% prowizji za przedterminową częściową lub całkowitą spłatę
* 0% prowizji za podwyższenie kwoty kredytu
* 0% prowizji za zmianę waluty kredytu (z waluty obcej na PLN)
* krótki czas udzielenia kredytu
* długi okres kredytowania - do 35 lat
* kwota kredytu już od 30 000 PLN
* finansowanie do 100% wartości nieruchomości

Akcja jest prowadzona z Firmą BASF, ale pytałam o niezależnych inwestorów także takich jak ja , budujących z Firmą Isomax i nie ma problemów, to co się zmieni to jedynie 1% prowizji za udzielenie kredytu . Generalnie po rozmowie z niezależnym doradcą finansowym , także poparł mi ,że kredyty Fortis Banku są ostatnio bardzo korzystne .

tak więc kalkuluję sobie kredyt łaczony BOŚ - na instalację ekologiczną ( rekuperator wraz z rurami, kolektor słoneczny -dach wraz z orurowieniem ) reszta inwestycji Fortis Bank , no chyba że zrobię sobie wyliczenia i PKO BP - dopłata do domu _ wyjdzie mi korzystniej .
Jutro składam wniosek o odpis KW , odbieram WZ ;)
A dziś mam imieninki :) Pozdrawiam wszystkie Joanny

joannaj75
28-05-2007, 20:19
.................................................. ....................
Stan surowy otwarty 270 000 tys zł isomax na dzień dzisiejszy ciężko ustalić ile wychodzi za 1m2

stan developerski tradycyjny podawany przez innych developerów:
2200-2500 ( bez posadzek ) stan developerski za 1m2 pow użytkowej
2500-2700 ( z posadzkami ) stan developerski za 1m2 pow użytkowej

Ciężko b.cieżko a i tak z tą decyzją jestem sama ..... :(

bolexim
29-05-2007, 18:50
.................................................. ....................
Stan surowy otwarty 270 000 tys zł isomax na dzień dzisiejszy ciężko ustalić ile wychodzi za 1m2

stan developerski tradycyjny podawany przez innych developerów:
2200-2500 ( bez posadzek ) stan developerski za 1m2 pow użytkowej
2500-2700 ( z posadzkami ) stan developerski za 1m2 pow użytkowej

Ciężko b.cieżko a i tak z tą decyzją jestem sama ..... :(

chyba 270tys
to jaki to procent calosci inwestycji?

joannaj75
29-05-2007, 19:13
Kredyt w BOŚ na budowę domu, który miałby się składac z II części wychodzi następująco :
1częśc -80 tys suma instalacji na 8 lat przy oprocentowaniu preferencyjnym 3,8%
967 złotych raty równe i jakieś 1086 raty malejące
2częśc- 280 tys suma reszty budowy do stanu developerskiego 5,56 % w PLN
1600 zł rata stała i jakieś 1900zł malejące przez pierwsze 8 lat

Czyli rata za cały kredyt wynosiłaby 2567 tralalallalalaallala
Mimo ,że suma odsetek od kredytu 80 tys wyniosłaby jedynie 13 tys dla mnie to :( nie bardzo chyba z tej opcji można skorzystac zaoszczedzi sie na tym 5 tys zł ot cała pomoc od Państwa


Jeszcze takie rozmyślanie: gdyby instalację wycenic na mniej ,bo np BOŚ uznałby jedynie pewne materiały tego systemu za składowe " urządzenia ekologicznego"
np 50 tys zł rata 604 zł odsetki 7680 zł a przy oprocentowaniu normalnym 11285zł odsetki a rata 646 zł .W tym wypadku mam 3605 zł WOW
Dobra olewam ich totalnie bo 3600 to ja zarobie sobie przez te 8 lat z palcem w tyłku

Morał : dużo optymizmu, dużo wiary w ekologię chodzenia dzwonienia dostarczania materiałów itd i w zamian dostałaby........................................ .................................. *****
Jest git git git

joannaj75
29-05-2007, 19:29
Wpisy proszę robi w Opiniach do dziennika :0

a ja lecę dalej z obliczeniami : Fortis Bank w PLN kwota 340 tys kredytu na 30 lat
1928 zł rata stała

joannaj75
01-06-2007, 11:20
Odebrałam dziś zgodę od Archetona na wszelkie potrzebne mi zmiany w projekcie
Wczoraj udało mi się dodzwonić do Zarządu Dróg Powiatowych, Pan obiecał działać w mojej sprawie, mam nadzieję ,że przyszły tydzień zatwierdzą decyzję o zjeździe.

Czas ucieka ...coraz mniej nam go zostało .....do 15 czerwca powinnam:
-podjąć decyzję o kwocie kredytu i banku
-pozamykać zaległe tematy fin.
-otrzymać szczegółowy kosztorys w Isomaxie, podjąć decyzję
-zrobić bramę na działce
-kompletnny projekt ze zmianami i dokumentami złożyc na PnB
-otrzymac odpis działki pod hipoteke

joannaj75
21-06-2007, 12:21
No dobra minął 15 i czas na wstępne podsumowanie prac :
-Warunki Zabudowy nr26/2007 odebrane wraz z pozwoleniem zjazdu z drogi
- projekt u architekta zmiany ustalone , adaptacja działki się robi , szambo będzie i studnia , wjazd jak zostanie wytyczony to mam plan zrobić "prowizorke bramy" z tatą jak do mnie przyjedzie ( bo męża już nie będę miała pod ręką :) )
- kosztorysu jeszcze nie mam, nadal czekam
- odpis działki pod hipotekę już mam i wcale nie czekałam 2-3 tyg.

Poza tym .....jestem w fazie pakowania i żegnania się z mężem , bo wylatuje mi za granicę :) ale damy radę , bo w miłości siła

Coż przez ten okres wiele się już nauczyłam, wierzyć we własne siły , słuchać wielu ale postępować tylko według siebie i liczyć na siebie, być konsekwentna w działaniu ale też co przynosi los traktować z szacunkiem , bo może to co sobie zaplanujemy nie zawsze jest dobra, czasem los sam podsuwa idealne rozwiązania.
" Co ma być to będzie - niebo znajdę wszędzie ,gdy zabraknie tchu "

joannaj75
25-06-2007, 21:59
Z nowym tygodniem nowe plany i wyzwania.Przeprowadziłam dziś rozmowe z kierownikiem ekipy budowlanej mającej mi stawiac dom w "Isomaxie"
Sytuacja jest taka ,po wstępnej rozmowie zasugerował mi może byc ciężko i zmieścic się jeszcze w tym roku z moją budową.Z tego co wiem realizacja, którą kończą troche się przeciągnęła a jeszcze mają kolejną budowę w kolejce przedemną. Może więc byc cieżko z ruszeniem u mnie na jesieni-plany były sierpień -wrzesień.Kosztorysu też nie ma, bo skoro nie ma możliwości by budowac to po co wyliczenia na okres ,który się odwelka w czasie,chyba że przez inną ekipę a jak przez inną to już oni powinni kosztorysowac,wstrzymałam architekta z przeróbkami w projekcie, bo myślałam będzie kosztrys-będzie pewnik za ile jakie etapy, gdzie można samemu i do jakiego stanu ,że damy rade finansowo, możne by ewentualnie coś pozmieniac by obniżyc koszty wykonania.
Ktoś zapyta czy jestem zawiedziona..hmm zimny prysznic przyszedł już wcześniej, byłam naiwna że uwierzyłam,że mogę miec coś w życiu bez trudu, przeszkód i zgodnie z planem, dałam się ponieśc emocjom obietnicom i zaangażowaniu. Nie przeraża mnie to jednak, teraz kiedy mam świadomośc ,że tak naprawdę wszystko to co ma cenę musi narodzic się w bólu i poświęceniu.



Zaprojektowałam wstępny szkic projektu "ogrodu" a dziś oddałam do znajomej która zna się na tym, by dobrała właściwe rośliny na właściwe dla nich miejsca.

joannaj75
26-06-2007, 17:15
Uff dziś metny dzień , znów mam mętlik w głowie.
Cena Isomaxu uległa zmianie wychodzi 1600 zł za stan developerski i 1350 za stan surowy otwarty :(


i co ....jak tu coś planowac ....nie mam dziś ochoty na łapanie doła ....mimo że tak pada deszcz... :roll: :roll: :roll:

joannaj75
04-07-2007, 08:26
Architek projektuję płytę pod isomax , adaptacja będzie nas kosztować 2000 zł plus przeróbka fundamentów na płytę 1000 zł
Trochę mnie to zdziwiło architek polecony przez kogoś z rodziny a tu taka cena , gdybym wiedziała to nym zabrała to do obcego , liczyłam ze za adaptacje nie wiecej niz 1500 zł ale trudno ........ widać każdy tylko czeka zeby zedrzeć jak najwiecej kasy jak tylko się da

joannaj75
24-07-2007, 17:33
Dobra trochę mnie tu nie było , jeździłam to tu to tam działo się sporo ....

Teraz jestem i zakasam rękawy do działania:
mam już mapkę z zagospodarowaniem działki , wiem ile ma byc na wjazd i bramę wiec spokojnie mogę zrobic jakies ruchy ..no dobra ale najpierw będę musiała poszukac materiałów.
Hmm może ktoś wie lub na namiar na jakieś gruz , albo coś pod ten podjazd dużo tego nie musze miec ale jakieś 10 wiader , sama jeszcze nie wiem jak zrobic ten wjazd wiem tylko ze musze tam wsadzic kręgi ze 4 metrowe albo i 5 sztuk, przydałaby sie też jakas brama ze złomowiska ..no coż tato ma do mnie wpaśc i mi pomóc ale ja musze juz rozeznanie na materiał zrobic.
Poszukam może okolice Sulejówka to po drodze to i z transportem nie będzie kłopotu ..może tam mają takie betonowe kręgi lub płyty na wjazd.

Ostatnio też się dowiedziałam , że mój przyszły sąsiad co miał kupowac obok nas działkę " potłukł sobie pięty " gdzieś skakał , no i nie wiem czy on będzie kupował tę działkę czy jego mama.A to dla mnie ważny sąsiad ,bo oczko wodne z nim będę dzielic.
Poza tym zdystansowałam się trochę do tej budowy, odpoczęłam, liczę we wrześniu na pozwolenie w ręce a narazie mam czas na dokształcanie się i koszenie trawy ;))))

joannaj75
02-08-2007, 20:53
....w najbliższym czasie robie wjazd .... i tyle ...
ISOMAXU NIE BĘDZIE .....rezygnacja totalna z tej technologii i budowy ....

joannaj75
04-12-2007, 13:58
oo jejku ale u mnie zaległości ale już nadrabiam :
Pozwolenie na Budowę odebrane -26.11.2007

Będę mieć domek na budowe dla robotników :) dzięki uprzejmości Kasi z forum
za co dziękuję :) bo jest on naprawdę w b.dobrym stanie ....

mam tez zaklepanego kierownika budowy za co dziękuję Moiq77 , bo to od niej mam namiar na tego Pana :)
uhhhh mam nadzieję ,że czas zastoju mamy za sobą i ruszamy teraz z kopyta :)
Dziś jadę rozliczać się z architektem za ten jego zmarnowany czas . i nasze nerwy .. no ale cóż ...nie trzeba być takim samym jak inni są wobec Ciebie, bo dobro powraca i w to wierze , nawet jeśli z innego kierunku :)

Moja kochana Ania z Gorlic już liczy mi kosztorys :) myślę , że w grudniu albo początkiem stycznia trzeba kupować materiały .

A dziś tak wogóle to Barbórka !!
Całuję wszystkich GÓRNIKÓW i tych z góry i tych z dołu ! w tym mojego tatę
Dziś spotkałam w wannie małego pajączka - to napewno dobry znak , zły okres czas zamknąć i rozpocząć dobry czas :)
No i mąż wraca w lutym na początku -yeeesss :) wreszcie
To tyle :)

joannaj75
21-02-2008, 09:55
Mąż wrócił .....działamy ....
kredyt ...zbieramy dokumentację : mbank Millenium lub Polbank
Zobaczymy .....

Dziś kręgi do rowu na działkę przyjechały ...
Wczoraj zapadła decyzja o oknach , bo mamy kogoś w rodzinie meża kto działa w tym temacie już 15 lat i spoko :) Generalnie PCV, kolor orzech z zewnątrz białe w środku .Brama garażowa pod kolor orzech , ocieplana i " antywłamaniowa " .

Dziś też może się uda ustalić coś z Panem ELEKTRYKIEM podłączenie do salonki i może się uda w marcu już mieć prąd .

Poza tym sprawdzamy dostawców i narazie to
- bloczki betonowe 3,10 z dostawą -
- pustak ceramika z cegielni 2,80 netto - transport jeden kurs 200 zł
Szukamy betoniarni , styropian pod nosem , drzewo tez tartak pod nosem ale jeszcze nie wiem ile .
No i stal za 1 kg narazie 2,20 netto
No i tak się lekko rozpędzamy ....

joannaj75
26-02-2008, 12:10
Planowane rozpoczęcie prac fundamentowych po świętach.
Przed świętami :
prąd
zdjęcie humusu , wytyczenie budynku ,
studnia
zakup materiałów na fundamenty
wjazd utwardzenie
zakup sprzętów na budowę : wiadra , łopaty , taczki , itp :)

Kredyt -składanie wniosków.

joannaj75
13-03-2008, 12:44
Nommm pora coś dopisać, bo praca wre aż brak czasu na pisanie :

-prąd jest na działce , skrzynka założona , prąd opłacony czekamy na licznik
-woda jest jej aż nad to pod dostatkiiem i to nas BARDZO martwi narazie jak sobie poradzimy z tymi fundamentami - a tak to studnia gotowa z pompą elektryczną
-wjazd zagruzowany sam wjazd plus płyty betonowe 8 sztuk na wjeździe , potrzeba będzie jeszcze ułożyć z 5 sztuk i nasypać tłucznia czy czegoś bo ziemia u nas tłusta i urodzajna ale cieżkie auta to po niej będą mieć problem narazie....
-materiały generalnie połapane , maż zakupił już piłę spalinową ( wierzby zostały pościnane bo już z 2 lata nikt ich nie " golił " )

-dziś zdejmowanie humusu i niezła jazda była ... , bo w trakcie zdejmowania tej warstwy znaleziono jakieś ciekawostki z 1944 roku , ale o tym może później ....
- przy okazji wykorzystania koparki pogłebiliśmy oczko wodne i .... wiekszość szlamu wylądowała na brzegu , okazało się że spokojnie 2 m głębokości tam mamy wiec ryby w przyszłości będą miały pole do pływania niezłe.

- wc wczoraj zamontowane , maż samodzielnie pod jabłonką zorganizował wszystko ...eh jestem z niego już dumna bo działa jak błyskawica :)
Nie sądziłam , że tyle to wszystko te całe przygotowanie przed samymi pracami kosztuje latania i kasy , bo już włożyliśmy około 10 tys jak nic .. no ale wszystko co potrzebne do budowy jest ..teraz geodeta , materiały po świetach i ekipa może wchodzić o ile się tam nie POTOPIMY ... bo strasznie mokro narazie i woda wysoko stoi a to mnie martwi oj martwi ....



-

joannaj75
14-03-2008, 13:49
KUJ ŻELAZO JAK GORĄCE- dlatego wczoraj z uprzejmym bardzo właścicielem Firmy z Cisia Markop ustaliliśmy że jednak robimy wjazd porządny taki na duże samochody .Dziś od rana już działania sprytnych panów wraz z moim dzielnym mężem zmierzające do "rozdziewiczenia totalnie tej naszej działki " ale za to mamy nadzieję ,że wreszcie będzie wygodny i pewny wjazd ...... poszły na to działania pana koparkowego i 3 samochody po 14m3 - tłucznia kolejowego ...
Jak to moja mama mówi : żeby ciasto wyrosło musi być piekarnik nagrzany :) tak i u nas wszystko musi być porządnie przygotowane co by potem tragedii nie było , bo jednak wjazd musi być solidny a nie jakaś popierdułka :)

normalnie podniecające te działania ( na tej ziemi naszej urodzajnej ale kompletnie się nie nadającej na prace budowlane ) prawie jak przed sexem :)

joannaj75
17-03-2008, 10:16
ufff no i mamy poniedziałek ... ale co się w sobotę nerwów najadłam i sama już nie wiem co myśleć....
Działka wygląda jak pobojowisko .. humus zdjęty wyszło tego ( 40-50 cm ) wjazd zasypany ale o dziwko jakiego szoku dostałam jak zobaczyłam ten " tłuczeń kolejowy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czarne to wymiaszane z jakąś ziemią dizwnego brunatnego koloru .. pytam meża co to czy oni rozysywali na tym jakaś ziemię a on że nie że takie już przywieźli ....no ale nic mysle sobie coś miekie to ... efekt taki jaki miał być dupiasty bo jakoś nie wygląda mi to na utwardzenie wjazdu ....
idę do sąsiadki a oni że to dziwne jakieś .. dzwonię wiec do Pana Marka z zapytaniem co to mi przywózł bo miał być tłuczeń kolejowy a on że to taka pospółka z tłuczniem , że to kładą na drogi i że to się jeszcze utwardzi ...że mam dać temu czas 3 dni i będzie ok ....
No to ja do niego że mam taką nadzieję bo nie po to wywaliłam na to kasę by teraz jeszce do tego dokładać kolejne parę stówek na kruszec betonowy ....
No ale jak tu spradzić jak ciągle pada i woda stoi i ni jak wywnioskować okiem majstra czy to ok czy dupa blada.....
Nic to .. licze na to że się to utwardzi jeszcze i betoniara wjedzie .....
po południu w domu wkleję zdjęcia naszej przeoranej działeczki ...
Dziś załatwiamy :
-druty do fundamentów
-szczegóły dostawy pustaków w cegielni
-piasek - look w terenie za cenami

Normalnie budowa to mała firma ; ile to trzeba by zgrać to finansowo- logistycznie i wogóle :roll:

joannaj75
18-03-2008, 15:15
no i znów nie miałam czasu wkleić zdjęć z tego poligonu naszego ....

mam nadzieję ,że wszystko się poukłada

-dziś zakupiliśmy na FV materiał na ściany konstr i działowe plus palety cegły pełnej
U-220 plus cegła DZ-2 ( lepsza od kratówki pod kątem murowania i działań wew.)
-z płaczem dzwoniłam do Pana Marka by łaskawym okiem podjechał i zrobił look na ten nasz wjazd -bo bloczki betonowe po świetach muszą nam wjechać...

-kolejne pytanie : jaki piasek do zaprawy na fundamenty
wiślany siany ? czy wiślany ale nie siany ??? ot pytanie -zapewne do ekipy

-wytyczanie budynku geodezyjne - i "zaś " czyt. znów , dylemat
bo holerka jakie to są te metody , oś ściany , oś ławy , krawędz zewntrz ściany bez ocieplenia albo krawędź ławy - bądz tu mądra i pisz wierszem jeszcze..

:-? zadzwoniłam do kier-buda i on mówi że oś ściany najprecyzyjniej będzie , ekipa na to że ok im pasuje i " nie ma problema " ale tak sobie kombinuję ,że przecież , jak mi wjedzie tam koparka wykopac ziemie pod ławy ( bo humus już zdjęty ) to ......czy nie poniszczy tych wytyczeń?
To tera se poczytałam :) że trza poprosić geodetkę żeby nam zrobiła coś co potem można odtworzyć ten wymiar osi.No głowa Panie Boże moja jedna to mała na te kombinacje alpejskie.......Bożżżżżeee daj mi siłę , co bym to wszystko pojęła :)
a najlepsze jest to że panowie od ;energetyki; przychodzą sobie w Wielki Piątek liczniki na działce zakładać .....nie ma jak to na ostatni moment coś robić..bo w piątek mija im termin od dnia mojej zapłaty ...

No nic to tyle na dziś.....

joannaj75
28-03-2008, 13:07
po wielkiej burzy mózgów wkońcu padło na opcję :

-ścianki fundamentowe smarowane min 2 * emulbit - lub inne smarowidło
-styropian STYROPEX AQUA min 8 cm lub 10 cm na klej lub smar wodoszczelny do styropianu i fundamentów,


-ewentualnie folia budowlana do osłony styropianu przed jego uszkodzeniem mechanicznym

no i wsparłam się radą j-j :) on ma ten sam styropian u siebie i mówi że to b.dobry wybór szczególnie na nasze grunty

Dziś przeżyliśmy też 1 podejście GEODETKI :((
( nie powiem żebym była zachwycona jej spóźnialstwem i podejściem do tematu ) no ale ocenię ją po wykonanych robotach ( a propos polecona z forum ) prace przełożone na poniedziałek , bo czegoś tam nie ma i jest problem z wytyczeniem budynku , bo na dodatek chyba mamy zmienione granice działki ...
http://styropex.infowm.pl/templates/34/files/images/AQUA/styropian_paczka_zwyk%B3a.jpg

joannaj75
31-03-2008, 14:36
GEODETKA ZAŁATWIONA .....budynek wyznaczony podobno , ....
Beton ... chyba najtaniej i najlepiej wychodzi w PawBudzie ...
z dodatkami do W8 i pompą .

joannaj75
04-04-2008, 14:06
Oj ile to czasu i biegania zanim się KONKRETY zaczną ....
dziś pogoda dopisuje :
-maż z bratem ciotecznym po wczorajszym wypompowaniu oczka wodnego , dziś przyjął deski na szalunki i stal ....
-jutro jedzie po ekipę -
Beton zamówiony na wtorek na 13 , z PawBudu 260 + 10 zł za dodatek + 20 zł za pompę od metra
Bloczki przyjadą jak będą już ławy
Jestem bardzo ciekawa tyczenia ław i zastanawiam się może wezmę wolne....

w Poniedziałek ruszamy pełną parą !

Moje żaby na działce pozbawiono znacznie domku...... :)

joannaj75
08-04-2008, 09:40
Ruszyło :
http://images28.fotosik.pl/197/69b36a9362105e50m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=69b36a9362105e50)
Wczoraj o 18 już szalunki i zbrojenie gotowe :)
Dziś zmiana przyjazdu betonu na 10 rano i uwaga :

ŁAWY ZALANEEEEE YESS YES ( temp dziś na dworze 5 *C )
teraz betonik sobie będzie wiązał , oby my się dobrze zawiązało :)
[/b]

http://images33.fotosik.pl/219/0b3b1d1a552b4fa7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0b3b1d1a552b4fa7)

joannaj75
10-04-2008, 09:10
no i ściany fundamentu stoją .. ale nie mam czasu wkleić nawet jakichkolwiek zdjęć, kursuję tylko praca Wesoła , budowa :)
Dziś kiepska pogoda lekko pada ale już nas to nie rusza najważniejsze za nami ....
Dowiozą dziś reszte bloczków fundamentowych 5 palet ( 360 sztuk ) ale trzeba a transport dopłacić 150 zł , bo auto nie pełne i się im nie opłaca gratis wieźć....

I tak bloczków wyszło mniej niż liczyliśmy .. a niby kostorys gotowca ehhh co to za tłuk liczył to już pomijam , ale żeby różnica wyszła na 600 sztukk !!!!!!
Przestroga .. nawet w gotowe kosztorysy nie należy wierzyć , bo można zostać z materiałem na budowie w DUZYM zapsie hihih

Fakt - najgorzej to ruszyć i przejść ten pierwszy etap , bo potem to już człowiekowi ciśnienie spada i już wszystko nie wydaje się takie straszne jak na początku ....zapewne każdy etap ma swoje ważne chwile ....zapamięta się je na dłuuuugoooo ;)

joannaj75
15-04-2008, 07:58
hmm ekipa narazie wróciła na śląsk... ja w pracy .. Jacek w pracy ... taka fajna pogoda , dziś jest plan zagruntować fundamenty ...czymś takim :
http://www.sklep.farby.com.pl/grafika/1778.gif
koszt 4 szczotki do smarowania -4*11,86zł
Dysperbit 100 kg =245,78 zł RAZEM 293,22 zł

joannaj75
16-04-2008, 14:24
Fundamenty zaizolowane ....
Dziś zakup żwirku frakcja 0,32-0,16mmm na drenaż z dostawą 8 TON
1000 ZŁ :( porażka
dura drenarska z otulina kokosową 236 zł 50 mb.

joannaj75
17-04-2008, 11:05
Dziś leje .... jedynie zakup masy bitumicznej klejącej do styropianu , http://www.izohan.pl/do_modyfikacji/img/oferta/sm/izohan_izobud_wm.jpg

joannaj75
23-04-2008, 08:28
23.04.08
Jutro zasypywanie piaskiem fundamentów , zobaczymy ile wywrotek piachu nam wyjdzie liczymy na 8-9 takich po 14m3

Nie miałam za bardzo wcześniej czasu to teraz dopiszę , fundamenty ocieplone oj było ciężko bo LAŁO JAK Z WIADRA ! ale mój nie ugięty mąż i reszta rodziny dawaj w deszczu krojenie i przyklejanie styropianu a potem przykrywanie go od góry zeby nie naleciała woda ....a ze styropianem to też jaja były ... bpo jak zadzwoniliśmy do hurtowni to się okazało że styropexu -brak :o ..i na szczeście zrobiłam wcześniej rozeznanie w terenie i okazało się że jest taka fajniutka firemka STYRMANN - produkują sobie styropian i to nawet mają AQUA !!! no proszę tak więc akcja styropian ( wypożyczenie przyczepy , wyprawa na drugi koniec Warszawy itd ) ale się opłacało , bo mamy 10 cm wodoodpornego styro na ścianach i sen spokojny , a ten styrpex wychodził znacznie drożej wiec ..czasem nie ma tego złego co by..... :wink:

Oczywiście opini na temat fundamentów i czy je ocieplać czy nie jest 1500! ale musiałabym być sknerą ,żeby zaoszczędzić te 1000 zł a potem pluć sobie w brodę , ciepełko pod domem się przez parę sezonów nagromadzi nie będzie tak szybko się grunt wychładzać a i nie będzie takiego przemarzania, zresztą co ja tu będę swoje wywody podawać jak już tak się buduje i inni mądrzejsi ludzie to udowodnili....tylko nie wiem jeszcze jak połączyć ten styropian z tym który będzie na ścianach .. ale na to jeszcze czas..

joannaj75
04-06-2008, 08:30
dzieje się oj dzieje
Ściany stoją już od 27 maja
Dziś zalewanie stropu !!!! 04-06-2008 godzina 16
Mamy parter domku !!

joannaj75
13-06-2008, 13:45
13-06-2008 płot główny : fundament i podmurówka płotu zalana , w przyszłym tygodniu klinkierówka ( zółta sahara ) i przęsła z bramą ( czarny metal )
Jesteśmy w trakcie wyboru pokrycia dachowego i ustalania wieźby....

joannaj75
19-06-2008, 13:45
19-06-2008
No i po obdzwonieniu wczoraj całej chyba Warszawy ... płotek się dziś muruje ... klinkier CRH -Sahara Zółty - problem był oczywiście wszędzie z kształtkami z zaokrąglonymi bokami ale w końcu wymyśliliśmy , że może być cegła pełna postawiona na "sztorc" czyli pionowo prostopadle do murku .

Zakup dokonany w Stalbudzie2 , jak narazie na obsługę nie mogę narzekać Pan Daek się mocno postarał , mimo że się 30 cegiełek panu kierowcy przy hamowaniu potłukło , jutro mają dowieźć wraz z pełnymi ....osobiście :) ...wiem że nie było na to już czasu wczoraj ale można było znaleść taniej ...no ale albo towar na już albo psinco hhih.Teraz czekam na efekt wizualny murku , jestem ciekawa czy będzie tak ładnie jak poniżej na zdjęciu :)
http://www.darpol.ibb.pl/up_wiadomosci/1092949686_maly_3.bmp
http://www.klinkierslaw.pl/images/foto/7.jpg

joannaj75
23-06-2008, 14:45
zmieniłam opis na : dach dla domu jak czapka dla dziecka :)
dachówka zapadał decyzja EURONIT profil S- ciemny brąz.....
Wieźba już gotowa , dylematy tylko foliowe na dach , zastanawiam się czy na deskowanie papa czy może jednak jakaś folia ....
Poza tym czekamy na lipiec , w tym miesiącu jeszcze ogrodzenie i może rowek od szosy się uporządkuje ,
Tynkarze już wybrani cena średnia , z materiałem więc załatwianie tego z głowy ,
mają wchodzić 6 października , czyli koniec sierpnia na elektryke , ewe hydraulike i okna , drzwi i brama po tynkach .

joannaj75
03-07-2008, 14:00
http://www.cersanit.com.pl/cms_foto/35/sevilla_duza.gif

zaczyna się powolutku myślenie .... dylematy wyboru płytek mebli i kuchni

joannaj75
14-07-2008, 08:17
Na budowie : niby cisza niby nie : deski rozszalowane , ogrodzenie gotowe brama jeździ jak ta lala tylko pomalować a tu ciągłe deszcze.....

W stawiku przybyły nam dwa SZCZUPAKI .... :) :lol: oby nie wyjadły nam całej rodziny karasi .....zobaczymy ....czekamy na odzew ekipy kiedy przyjeżdzają i kiedy AKCJA ?!:)

joannaj75
15-07-2008, 12:48
Ekipa będzie 18 SIERPNIA ,po weselu mojego brata :) robota dachu i poddasza....

a na ocieplenie poddasza mamy :http://www.ciurex-2.pl/grafs/rockwool/toprock.gif

joannaj75
24-07-2008, 15:48
Ale się nagłówkowaliśmy ostatnio z meżusiem na temat DACHU !!!
rany ile to kombinacji i przemyśleń szczególnie z właściwym ocieplenie poddasza i jego wentylacją ale po przeszukaniu tysiąca artyk. i naczytania się stetk opini wreszczie wygłówkowałam ....
Krokwie mamy mieć 18 cm wysokie , wełna zamówiona 18cm , baa i co z tą szczeliną między deskami a wełną ... no niby musi być bo jak para wodna wyjdzie z wełny to musi gdzieś ją wywiać ....owszem gdybyśmy położyli papę na deskach to musiało by tak być ale znalazłam rozwiązanie ... po prostu skoro na deski kładziemy membranę wyskokoparoprzepuszczalną to wełna może bezpośrednio stykać się z deskami ...tylko deski muszą być ze szparami conajmniej takimi by ta wilgość z wełny mogła być odsysana przez membranę która leżeć ma na deskach ... a potem szczeliną miedzy łatami i kontrłatami odprowadzana na zewnątrz
........niby takie banalne większość ludzi może nie zwraca na to uwagi a jak się okazuje to KOLOSALNIE WAŻNA sprawa , żle wentylowane poddasze traci na właściwościach izolacyjnych ..a tak będziemy mieć U=0,14

joannaj75
24-08-2008, 20:18
[url][IMG]http://images46.fotosik.pl/4/64 (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=640055f591a94fb1)

joannaj75
01-09-2008, 15:24
DACH.............................................. ...................największy koszmar !!
Jestem wykończona domawianiem zwracaniem i kombinowaniem przy tym dachu
Niestety na ekipie się zawiodłam nie potrafią ani dobrze policzyć sobie ile im potrzeba klinkieru na komin ani myśleć w wyprzedzeniem .....

W sobotę sama siedziałam z ekierką nad rzutem dachu i liczyłam sobie metry potrzebnej rynny
PS: na polu budowy zostałam ja , maż na polu walki

29-08-2008 inspekcja kierownika budowy :
-ściany krzywe
-nie trzymanie kątów ( naszczeście przynajmniej w łazience tak )
-wieźba wg własnej wizji
-na połączeniach elementów tzw " rzeźba "
wnioski :

zakryć zapić zapomnieć

zobaczymy jak w ostatecznym rozrachunku wyjdzie im ta dachówka ......uffff
obym tylko nie zwariowała do tego 7 września !!

joannaj75
08-09-2008, 11:01
ETAP BUDOWY STAN SUROWY ZADASZONY _ZAKOŃCZONY !!!!!


07 września 2008 roku !
Dla mnie osobiście ty był najtrudniejszy etap , ktoś powie że wykończenie to dopiero problem a ja wiem że nie. Stan surowy wymaga dużej wiedzy , nie wszystko wiedziałam od początku, brakowało mi osoby której mogłabym zaufać i faktycznie zrobić tak jak jest najlepiej, bo przecież jak już się buduje ten wymarzony dom, to chce się go mieć zrobiony naprawdę porządnie wg. zasady RAZ A DOBRZE.Budowa jak i życie niesie ze sobą niespodzianki , czasem płacz i rozczarowanie, ale też i radość i satysfakcję. Ważne ,że w tej prodróży są osoby które chcą i mogą nas wspierać a to mentalnie a to małą pomocą a to jakimś dobrą radą .I kto by pomyślał taki sobie budyneczek pare okien pokoi a ile poświęcenia i czasu zanim powstał , najważniejsze jednak przed nami , by wypełnić do tym co najważniejsze w każdym domu " rodzinnym ciepełkiem " .

http://images41.fotosik.pl/8/662369a01d1fc351m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=662369a01d1fc351)

joannaj75
08-09-2008, 11:11
Podsumowanie 1 etapu :
-ekipa : drugi raz bym już ich nie brała , logistycznie zero pomyślunku
wykonanie tak na 3,5 ( krzywe ściany , słabi na łaczeniach konstr., )

- kosztorys : wyszliśmy leciutko ponad plan głównie z powodu braku zgrania materialów tzw wcześniejszego rozplanowania z ekipą co i dokładnie będzie potrzebne , teraz sama mając już te doświadczenie policzyłabym sobie to i zorganizowała

-materiały 10 % brakowało , czyli dokupowaliśmy w trakcie , a jakieś 15 % zostało np dachówki do zwrotu -wina tych co liczyli i sprzedawali i ekipy , bo liczyć za bardzo nie umiała wszystko na "oko"

Generalnie : zadowolenie 80 % :):):) 20 % niedosytu i drugi raz już byśmy tak nie wybrali ale ważne że DOM STOI I JEST GIT

joannaj75
19-09-2008, 09:56
zaczęło się : elektryka i pytania gdzie jaka lampa gdzie jakie meble itd.....

hm no to lecimy : lazienka ? jak zabudowac wanne narożną > ? http://graf.dom.pl/pr/27/422/5.jpg

http://graf.dom.pl/pr/27/422/5.jpg

joannaj75
10-10-2008, 08:10
Jesień tuż tuż - zaczął się mój miesiąc ........jakie postępy ?

-TYNKI prawie zakończone PANOWIE PEŁNA PROFESJONALIZACJA, gdyby cała budowa była z taką ekipą miałabym więcej włosów na głowie dziś i mniej stresu :)
Nie sądziłam ,że może być taka ekipa NIE PIJĄ W CZASIE PRACY ani grama piwa ,
mają wszystko swoje sprzęty i o nic nie płaczą że im czegoś brakuje, znają się na budowlance a już tynkowanie mają w małym palcu , zostały im do obrobienia te okna których nie włozyliśmy jeszcze no i drzwi i parapety ....
a propo parapetów zamówiłam już wczoraj z mężem :) trochę był dylemat co wybrać ale w końcu padło na : agglomarmur- kolor rosa del garda

http://www.pietrucha.com.pl/prod1/p5_/p2_6.jpg
Myślę że będzie pasował do naszego wnętrza które ma być utrzymane w kolorze piaskowo-beżowym , kolor nawiązuje do drzewa więc powinno być ok .
http://www.vemat.com.pl/grafika/parapety/konglo/rosa.gif

joannaj75
15-10-2008, 11:59
Tynki zakończone dnia : 13-10-2008 na ocenę "5"

......jak sie ciesze z tych malutkich wskrzeszeń...."

Ziemia wyrównana i teren podniesiony na górze znalazł się spowrotem nasz cenny humus :) ...czas na projekt ogrodu i obejścia wokół domu ... mamo kto mi w tym pomoże ????? drzewka i tuje można już sadzić wiec trzeba szybko projekt opracować ....eh ale to teraz leci z górki jak nic :)
Ale teraz budowa to sama energia ...zdradze mały sekrecik .....dzis kupiłam pojemniki na cukier,kawe i herbate dokuchni takie faaajnnneee w tylu wiejskim..moze mnie powaliło bo nie ma jeszcze kuchni ale ja mam już jąw wyobraźni ;;;;;:)))
szukam ekipy na wylewki .....godz.12 rano



mam termin i ekipe na wylweki YES..YES oby byli na "5" tak jak tynkarze :)
planowane te podłogi 27-28 październik ....
Jak ja lubie ten miesiac .

joannaj75
12-12-2008, 14:49
sporo czasu upłynęło nawet nie wiem kiedy a tu ZIMA !!!
-na co teraz czekamy na nowy rok , tym rokiem jestem już zmęczona jak koń po gonitwie ....

narazie dobija mnie Energetyka z Mińska , panowie od karton-gipsu ( nie polecam kryzys idzie a Ci ceny walą jak po 'Zbóju" wyszło ostatecznie drożej niż było mówione na wstępie , )
Maż zrobił mi nawet skalniaczek -czeka na wiosne na wypełnienie roślinnami.

Generalnie jesteśmy już bardzo zmęczeni.. mam nadzieje że w święta nabierzemy nowej energii ....