PDA

Zobacz pełną wersję : Czy glebogryzarka da radę z takimi zielskami?



dominikams
17-04-2007, 17:52
Słuchajcie, nie mogę jakoś dorwać nikogo z traktorem, albo chcą jakieś koszmarne pieniądze za przeoranie działki. U mnie jest strasznie poprzerastana wierzchnia warstwa ziemi, taka plątanina korzeni, że trzeba czasem skakać po szpadlu, żeby go wbić :cry: I co, tylko traktor mi zostaje? Czy mogę powalczyć glebogryzarką? Nie martwi mnie, że trzeba się naszarpać (męża wyślę 8) , a potem mogę przekopywać), tylko nie wiem, czy glebogryzarka wystarczy, chociaż żeby jakoś trochę rozluźnić tę pierwszą warstwę.

Mirek_Lewandowski
17-04-2007, 18:18
No dobra, i co z tym po glebogryzarce? Rozmnożysz perz i inne zielska rozłogowe, pociętego w życiu nie wybierzesz i skończy się na Roundupie. Szarpanina gratis ( no i szanuj męża swego...) A nie prościej prysnąć Roundupem na zielone, miesiąc odpuścić, korzenie zgniją (to też próchnica) i spokojnie przekopać?

dominikams
17-04-2007, 18:21
Mirku, pryskałam na jesieni (chyba wczesną jesienią, a może to latem było - w każdym razie to były dość młode chwasty, które wyrosły po wielkiej suszy), przy słonecznej pogodzie, po paru tygodniach uschło. I wcale nie jest łatwiej :( Jakby tych korzeni nie ruszyło wcale. To co mi radzisz? :roll:

dominikams
17-04-2007, 18:23
Chciałam właśnie to przegryźć :wink: , potem poczekać, aż urośnie i spryskać.

Mirek_Lewandowski
17-04-2007, 19:04
Nie gryzł bym. Późny oprysk, susza była- słabo preparat działa raczej na suche badyle. Opryskaj, jak się zazieleni. Roundup działa na korzenie, i te w wilgotnej glebie gniją szybko. Po 3 tyg to zaschnięte "runo" można zgrabić.

dominikams
17-04-2007, 19:57
No dobra, będę pryskać. Czy już mogę, czy poczekać jeszcze trochę?

Mirek_Lewandowski
17-04-2007, 19:58
Poczekaj, jak się ładnie zazieleni. Zresztą ponoć śnieg ma padać :evil:

dominikams
17-04-2007, 21:28
Śnieg? Cholera, a mi będą wiśnie kwitły lada dzień :roll: Jakie przymrozki wytrzymują kwiaty wiśni? To będą pierwsze owocki z naszych drzewek i chciałabym, żeby się uchowały :roll:

Sylwia1667
08-08-2007, 08:48
Dopiero zaczynam walkę z chwastami. Działka ok. 1000 m2, ziemia bardzo twarda, ciężko wbić szpadel i chyba trzeba będzie przeorać (ciekawe jak się tam wyrobi traktorek skoro już stoi dom i szopka).

Dwa pytania:

Roundupem pryskać lepiej na jesień czy wiosną?

Zaorać po oprysku i wybraniu zielska?

Mirek_Lewandowski
08-08-2007, 09:31
Po raz kolejny napiszę: przeczytać instrukcję stosowania preparatu. Ze zrozumieniem.