Układanie paneli prostopadle do okna

[lukaszzzz]

Witam,
pytanie jak w temacie. Dlaczego panele należy układać prostopadle do okna? Czy ułożenie równolegle to błąd? Jutro zaczynam układać panele na poddaszu i bardziej pasował by mi układ równoległy. Mam w pokojach po jednym oknie balkonowym szerokim na 150 cm.

[jaro'71]

Chodzi m.in. o walor estetyczny. Przy ułożeniu równolegle do okna będą bardziej widoczne połączenia paneli ze względu na powstające mikrocienie, jeśli będą jakieś nierówności na styku paneli. Podobnie jak z tapetowaniem - jeśli się delikatnie zakładkuje to tylko w stronę okna

[hes]

Mniej są widoczne łaczenia, są krótkie. Poza tym układ "slojów" na rysunku
paneli robi jakby lepsze wrażenie, jak widzi się je ułozone w kierunku do
okna, a nie w poprzek, jakoś tak się przyjęło. Co nie znaczy, że tak musisz.

[Renia]

To chyba nie tak...panele układa sie równolegle do dłuższej ściany pokoju. Okno może byc zarówno na ścianie węższej jak i szerszej, więc nie jest chyba wyznacznikiem. Ale nie będe sie spierać. Ja zrobie wg tej reguły, bo lepiej będzie wyglądac wzdłuz, a nie w poprzek.

[Anisia3]

To chyba nie tak...panele układa sie równolegle do dłuższej ściany pokoju. Ja zrobie wg tej reguły, bo lepiej będzie wyglądac wzdłuz, a nie w poprzek.
:roll: Zwłaszcza jak pokój ma wymiary 6x 4 m. To dopiero tramwaj się zrobi.

[Renia]

Poczytaj sobie:
http://www.muratordom.pl/eksperci_budowairemont.htm?akcja=odpowiedz&specjalnosc=27&pytanie=922

i

2. Parkiet Witex należy z reguły układać równolegle do źródła światła w pomieszczeniu.
W długich wąskich pomieszczeniach zaleca się układanie podłogi w kierunku podłużnym.

w googlach wyguglasz wszystko....nalezy wkepac tylko haslo.

[jaro'71]

To chyba nie tak...panele układa sie równolegle do dłuższej ściany pokoju. Okno może byc zarówno na ścianie węższej jak i szerszej, więc nie jest chyba wyznacznikiem. Ale nie będe sie spierać. Ja zrobie wg tej reguły, bo lepiej będzie wyglądac wzdłuz, a nie w poprzek.

Jeśli już, to prostopadle do dłuższej ściany pokoju, żeby nie wydłużać jeszcze bardziej, ale optycznie poszerzyć szczególnie wąski pokój.

[Renia]

odwrotnie, odwrotnie...

[Anisia3]

Układanie parkietu w długich, wąskich pomieszczeniach
Jaka jest zasada układania parkietu w długich, wąskich pomieszczeniach?

W takich pomieszczeniach układamy podłogę zawsze wzdłuż długiej ściany.
Renia właśnie skopiowałam z podanego przez ciebie linku. Ale nadal nie wiem co to za porada. Bo takich rad to ja też mogę udzielać w temacie jak np., poruszać się na księżycu. Zasada tak, bo tak jakoś mnie nie przekonuje. Tym bardziej, że akurat Barlinek to żaden autorytet.

[artureski]

Skoro dyskusja trwa to może poradzicie jak ułożyć panele w pokoju 5 na 6,5 gdzie w jednej i drugiej ścianie (obok siebie) są duże okna. Do tej pory ze względów czysto praktycznych miałem układać wzdłuż dłuższej ściany, może jest coś o czym jeszcze nie wiem?

[Anisia3]

Widziszz teorii na ten temat jest wiele. Ja też mam ten dylemat. Póki co czekam w innym wątku Na odpowiedź boorga i nie mogę się doczekać. Jedni twierdzą, że wzdłuż najdłuższej ściany, co na logikę jest bez sensu, inni, że prostopadle do dzrzwi wejściowych, bo inaczej mamy efekt chodzenia po drabinie. O oknach też już pewnie słyszałeś. Tak naprawdę to chyba jak wszystko - rzecz gustu.

[Renia]

1.
Ale nadal nie wiem co to za porada. Bo takich rad to ja też mogę udzielać w temacie jak np., poruszać się na księżycu.
2.
Zasada tak, bo tak jakoś mnie nie przekonuje. Tym bardziej, że akurat Barlinek to żaden autorytet.

Anisiu, dziecko drogie, zastanów sie zanim cos napiszesz :wink:

Po pierwsze :roll:
Po drugie Barlinek nie podaje swoich zasad, tylko zasady ogólne, które juz dawno przed nami ktos (madrzejszy) wymyslił i sprawdził (!) i które to zasady stosuje kazda firma. Nie tylko Barlinek...

Ale to prawda co napisałas, że to rzecz gustu, mozna sobie parkiet polożyc nawet po ukosie.....mając w nosie wszystkie zasady.
Kazdy ma do tego świete prawo.

Artureski
napisz na której ścianie masz drzwi (na przeciwko które jściany węższej czy szerszej), to tez jest wazne (przynajmniej dla mnie) .:wink: oraz która ściana jest bez okien i bez drzwi.

[artureski]

Pragmatyka chyba zwycięży i położę wzdłuż dłuższej ściany (poprzecznie do wejścia, chociaż drugie - wyjście - z salonu będzie wzdłuż :) ) Na krótszej ścianie jest łącznie z płytkami, wiec będzie łatwiej i chyba lepiej... Jak ma się tylko jedno wejście i jedno okno to jeszcze jakoś da się wg tych złotych rad zrobić, ale gdy okien i wejść przybywa?
PS
ściana PN 6,5 m z oknem (2,5m), ściana Wsch 5 m z tarasem (1,5m), ściana Pd z wejściem bez drzwi 1,4 m w narożniku Zach, ścian Zach z wejściem od strefy nocnej bez drzwi 1 m w narożniku Pd (czyli dwa wejścia obok siebie) - tam pas terakoty ok 1,5 metra... ufff :)

[Renia]

Wszystko jasne jak słońce :D tez połozyłabym wzdłuz dłuższej ściany, równolegle do tego szerokiego okna.

[masza]

A jak mnimalizować rozszerzanie się paneli po wpływem wilgoci? I jak sobie poradzić z panelami, które już się rozszerzyły, zaparły o ściany i wybrzuszyły?

[jaro'71]

A jak mnimalizować rozszerzanie się paneli po wpływem wilgoci? I jak sobie poradzić z panelami, które już się rozszerzyły, zaparły o ściany i wybrzuszyły?

Przyłożyć stołem nogami do góry :lol:
A tak poważnie, jeśłi się tylko podniosły to po wyschnięciu letnim powinny się położyć ( u mnie było pewne naprężenie ale po zimie puściło). Jeśli jednak pod wpływem wody rozwarstwiły się na brzegach - nic nie zrobisz. Wymienić albo zostawić :cry:

[piotrul]

Jeszcze parę słów o kierunku układania, moje spostrzeżenia:
- przy marnych panelach szczególnie jasnych zawsze będzie widać łaczenia
- średniej jakości panele a ciemne w szczególności mozna kłaść równolegle do okna praktycznie nie widać łączeń, chyba że ktoś jest przewrażliwiony
ja położyłem u siebie rórnolegle ponieważ też mam prostokątne pokoje i chciałem je poszerzyc optycznie.
-