PDA

Zobacz pełną wersję : Sprz?t RTV i g?o?niki na ?cianie.



Jędruś
19-06-2003, 18:30
Ma ktoś może doświadczenie w tym temacie? Przy okazji rozplanowania salonu chcę zmniejszyć ilość kabli pętających się po podłodze i wiszących na ścianach a przy okazji zawiesić głośniki od systemu Surround na ścianach... a jest ich przeca cztery no i kable muszą być do nich podłączone w jakiś sposób.... robił już ktoś coś takiego z kablami w ścianie? jak już postawię sprzęt to będzie stał tam na zawsze.... chyba.

poradźcie,

tom soyer
20-06-2003, 07:18
musisz tylko wiedziec gdzie co ma stac i do dziela. kable glosnikowe odpowiednio grube, wszystkiepolaczenia skrecane, najlepiej kup porzadne gniazdka glosnikowe pasujace pod tradycyjne puszki w tynk. jesli bedziesz mial projektor pomysl tez o nim gdzie go umiescic (najnowsze wcale nie musza byc na suficie, moga wisiec tez na scianie). wg mnie sprzet najlepiej umiescic obok kanapy - nie trzeba wtedy chodzi aby zmienic plyte, poza tym nie blyska swiatelkami podczas projekcji, chociaz niektrore DVD umozliwiaja wygaszenie wyswietlacza.
jesli sprzet bedziesz mial obok kanapy trzeba zrobic tzw wyspe (podobnie jak w kuchni) czyli duza puszke podlogowa ze wszystkimi podejsciami.

powodzenia!

M E
20-06-2003, 13:20
witam ja rozłożyłem wszystkie kable do głośników pod tynkiem wydaje mi się żę to najbardziej rozsądne rozwiązanie przecież im tam sie nic niestanie.Nie stosowałem puszek podtynkowych wyjście kabli zasłoni doskonale wiszący głośnik

pozdrawiam
:P

Jędruś
20-06-2003, 17:38
Z kablami to właśnie najmniejszy chyba problem... pod tynk... gdzie mógłbym dostać gniazdka głośnikowe? Sprzęt nie będzie przeszkadzał... moja żona jest właśnie zagorzałym przeciwnikiem sprzętu "na wierzchu".... kupiliśmy więc do tego specjalną szafę... telewizor i cała reszta jest w ciągu dnia zamknięta... do oglądania otwiera się jedynie górną szafkę gdzie stoi telewizor..... czasem tylko kłopot mały jest kiedy trzeba przełączyć DVD lub "podkręcić" głośność sprzętu...
:-?

tom soyer
23-06-2003, 15:24
witam ja rozłożyłem wszystkie kable do głośników pod tynkiem wydaje mi się żę to najbardziej rozsądne rozwiązanie przecież im tam sie nic niestanie.Nie stosowałem puszek podtynkowych wyjście kabli zasłoni doskonale wiszący głośnik

pozdrawiam
:P
jak to bedzie wygladac jesli zdejmiesz glosnik?

tom soyer
23-06-2003, 15:26
Z kablami to właśnie najmniejszy chyba problem... pod tynk... gdzie mógłbym dostać gniazdka głośnikowe? Sprzęt nie będzie przeszkadzał... moja żona jest właśnie zagorzałym przeciwnikiem sprzętu "na wierzchu".... kupiliśmy więc do tego specjalną szafę... telewizor i cała reszta jest w ciągu dnia zamknięta... do oglądania otwiera się jedynie górną szafkę gdzie stoi telewizor..... czasem tylko kłopot mały jest kiedy trzeba przełączyć DVD lub "podkręcić" głośność sprzętu...
:-?
dlatego sprzet Audio warto miec doslownie pod reka a nie pod telewizorem. NIe widac go i latwo obslugiwac, moze byc wted nawet w szafie ale jesli masz "zdrowy" wzmacniacz to tego rozwiazania nie polecam ze wzgledow na Prawo Joule'a :wink: :D

Jędruś
23-06-2003, 18:59
a co? za ciepło mu będzie? racja jest tu oczywiście po Twojej też stronie.. telewizor mogę mieć i w szafie ale sprzęt pod ręką... powiedzmy w szafce w rogu między kanapami..... dostęp dobry, pod ręką - łazić w tą i z powrotem nie trzeba....a i w oczy nie kłuje...

pomysł wart zastanowienia się głębszego...

pozdrawiam,

Ryszard1
24-06-2003, 20:33
Ja przy okazji remontu pochowalem i przewody. Najwazniejsze to wiedziec jak bedzie stal na stale sprzet RTV. Kable do przedniej i centralnej kolumy (tych co stja przy wiezy) poprostu polozylem na podlodze, reszte kabli schowalem pod listwe przypodlogowa (wybralem model z wiekszym miejscem na kable). Njgorzej bylo z odcinkiem pionowym ktory musialem wkuc w naroznik betonowej sciany.

Jędruś
24-06-2003, 23:04
chodzi mi głównie o te gniazdka... gdzie to dostać? to, że kable pod tynk to spoko... albo pod płytę kartonową.... gniazdka? czy OBI lub Praktiker to mają?

Klaudia
25-06-2003, 06:59
O jakim spacerowaniu do sprzęty Wy mówicie? Chłopaki czy WY nie znacie pilotów ? :D

tom soyer
25-06-2003, 08:25
O jakim spacerowaniu do sprzęty Wy mówicie? Chłopaki czy WY nie znacie pilotów ? :D

ciekawe czy twoj pilot potrafi np zmienic plyte i przyniesie Popcorn ... :wink:

tom soyer
25-06-2003, 08:35
chodzi mi głównie o te gniazdka... gdzie to dostać? to, że kable pod tynk to spoko... albo pod płytę kartonową.... gniazdka? czy OBI lub Praktiker to mają?
odradzam kupno gniazd komputerowych i HiFi w supermarketach. Produkuje je np Fael, ABB, Bercker.

[img]D:/Fael-Legrand.jpg

Klaudia
25-06-2003, 11:05
Popcorn - to i tak w drugą stronę do kuchni. A poza tym proponuję więcej ruchu. Jak Sobie tak zautomatyzujemy te nasze domy to na starość będziemy ważyć po 130 kg i już się nigdzie nie ruszymy. :lol:

pingo
25-06-2003, 14:18
Ja znalazłem tylko jeden porzadny typ gniazd głośnikowych do montażu w puszce podtynkowej - robi to Legrand. Gniazda są zaciskowe, można do nich włożyć goły przewód albo zakończony "szpilką". Reszta robi archaiczne gniazda które 100 lat temu wyszły z użytku - wtyk wygląda mniej więcej tak - bolec + blaszka:
|
| o
|
Przyda to się najwyżej właścicielom altusów.

Jędruś
25-06-2003, 17:39
dobrze więc.... wrócimy do tematu jak będę gotowy rozstawiać sprzęty... jak narazie wynajmuję dom a tu raczej kuć tynków nie będę... potrzebuję namiary na miejsce gdzie kupić te gniazdka...

pozdrawiam,