bloczki betonowe na fundament

[Magdalenka]

Witam
mam bardzo ważne (dla mnie) pytanie
ponad miesiąc temu stawiane były fundamenty z bloczków betonowych
teraz fundament jest już zalany chudziakiem i zaizolowany styropianem itd...
bloczki betonowe jakie były wykorzystane do stawiania fundamentu były jeszcze świeże to znaczy trzydniowe
niby był na nie certyfikat zgodności z B-15 (niby dobra firma z Pęclina) ale teraz tak dla zasady rozbiliśmy kilka żeby zobaczyć jakie są
niestety po uderzeniu obuchem siekiery bloczki rozlatywały się jakby robiły się odpryski i nie wygląda to dobrze :-?
i moje pytanie
czy to normalne i taki bloczek może się od niezbyt mocnego uderzenia rozwalić
i kolejne pytanie czy ktoś wie gdzie można dać do analizy taki bloczek betonowy żeby sprawdzić jego wytrzymałość i ile może to kosztować

Będę wdzięczna za wasze uwagi

Oddanie bloczka do laboratorium to nie jest wielki koszt. Tam sprawdzą jego odporność na ściskanie itd.
Nie wiem jak z betonem B15 bo moje były z B30, ale nie powinny się tak zachowywyać. Moje wykiprowywane były z Tatry i najwyżej krawędzie się w paru sztukach uszczerbiły. Nie mniej i tak pewnie są odporniejsze od pozostałych materiałów używanych do murowania fundamentów.

[Magdalenka]

no to się podłamałam
a mogłam kupić takie wywalane z Tatry ale "ktoś mądry" mi doradził, że niby z palety są lepsze ...
gdybym miała takie wykiprowane z Tatry to przynajmniej nie musiałabym się martwić
zapytam jeszcze tylko czemu B30 ? czy to może piętrowy dom czy tylko ja jestem naiwna, że chciałam robić parterowy z B15 ....

Tak, to spory budynek i ciężki materiał. Bloczek ok. 25 kg jak suchy.
Dodatkowo bloczki były dł. 43 cm co mi bardzo pasowało pod moją trójwarstwową ścianę. Tak naprawdę to ważne są dobrze zazbrojone i szerokie ławy.

[Magdalenka]

niestety
udało mi się dziś skontaktować z laboratorium w jednej z firm
analizę będę mogła zrobić w poniedziałek ale te bloczki nie powinny się tak zachowywać... :cry:
jest duże prawdopodobieństwo, że mogą nie trzymać klasy a o konsekwencjach nawet nie chcę dziś myśleć...
może do poniedziałku jakoś nie zwariuję
pozdrawiam i dzięki za odzew

Oświećcie mnie, co to znaczy "wykiprowane z Tatry"? Dla mnie to brzmi jak z bajki o żelaznym smoku! Ja będę wkrótce robił fundamenty! Muszę wiedzieć

[Zbigniew Rudnicki]

Jeżeli badanie laboratoryjne wypadnie pozytywnie (wytrzymałość dostateczna dla twojego domku), to myślę że z upływem czasu takie bloczki mogą się zacząć kruszyć.
Trzeba by już teraz je zaimpregnować lub zagruntować. Są specjalne środki do impregnacji betonu.
Prawie każda betoniarnia oferuje bloczki. Trzeba bezpośrednio tam kupować i od razu prosić o atest.

Kazde auto-wywrotka ma skrzynie wyladowczą t.zw. kiper.
Resztę podpowie Ci wrodzona inteligencja.

[Zbychu]

Zaczekaj spokojnie do Poniedziałku na wyniki analizy. Bloczek betonowy jest materiałem, który nie musi być specjalnie odporny na uderzenia bo takim siłą nie jest poddawany jako element domu. Bloczek betonowy musi być odporny na ściskanie. Jeżeli masz atesty że jest to B15 to wszystko powinno być OK.

[Magdalenka]

Witam ponownie
wyniki będę miała po godzinie 14 i stosowny do tego dokument
Wydane przez betoniarnię świadectwo zgodności również mam ale ....
wstępnie już wiem, że jakości nie trzymają :evil:

[Krystian]

Mam nadzieję, że nawet gdy nie będą ,,trzymały klasy", to nie będzie to miało złych skutków przy parterowym budynku.
Swoją drogą w tym temacie doradzałbym wszystkim transport bloczków betonowych wywrotkami... dla mnie przywieziono w ten sposób (z kipowaniem :lol: ) 6000 szt. a rozbiło się ok.30, które zresztą zgodnie z umową z producentem zostały wymianione...traktujcie taki transport jako swego rodzaju test... nikt nie przyśle Wam mokrych bloczków, nie mówiąc o ,,niedorobionych"... :wink:

[Magdalenka]

Ponieważ prywatnie sporo osób prosiło mnie już o namiary na laboratorium to podam może na forum
W Warszawie znalazłam dwa laboratoria choć na pewno jest ich znacznie więcej.
jedno na ulicy Korzennej 17 A
drugie na ulicy Modlińskiej 17
koszt to ok 40,- PLN za sztukę od zgniecenia...
pełna ekspertyza to 6 bloczków
pozdrawiam
Magdalenka

[Magdalenka]

Informuję wszystkich zainteresowanych, że moje obawy co do jakości bloczków betonowych sprzedanych mi w klasie B 15 zostały laboratoryjnie potwierdzone. Bloczki trzymają klasę B 10 !!!!!!!!!!!!!!!!!
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
teraz czekam na przeliczenia architekta ......

[Olmiś]

Tak się zastanawiam, czy klasa jest aż tak istotna. Bloczki były badane po kilku dniach, a wiadomo, że beton pełną wytrzymałośc osiąga po 28 dniach.. tak więc moga jeszcze nieco zyskać. Poza tym, najważniejsze są chyba ławy - one przenoszą największe obciążenia.

Swoją drogą dzisiaj przywieźli mi 1000 bloczków (z atestem B15) - wykiprowane, pękły 3-4, w niektórych poobtłukiwały się rogi.

[arzesz]

To ja mam w takim razie pytanie z innej beczki. Bloczki fundamentowe mają wymiary chyba 24/24/12 domyślam się, że 24 to grubość ściany, a 12 to wysokość ( a może się mylę). Co jeśli (a chyba tak zazwyczaj jest) ściana z domu jest grubsza, np. budowana z pustaka 30 cm? Czy trzeba dawać pustak na środku ściany fundamentowej czy grubszą scianę fundamentową?
pozdr.a.

Arzesz,
mury mogą wystawać poza fundament, ale nie więcej niż 3 cm z każdej ze stron

[arzesz]

dzięki Hans
Czyli u mnie będzie akurat 3 z jednej i 3 z drugiej:))

[magmi]

Arzesz, w zależności od rodzaju i grubości ściany stosowane są jeszcze inne rozwiązania ścian fundamentowych. U mnie w projekcie ściana fundamentowa ma 3 warstwy: bloczki "na leżąco", styropian, bloczki "na stojąco", czyli 24+5+12=41cm. To pod ściany jednowarstwowe (36, 38 albo 44cm).