PDA

Zobacz pełną wersję : jak usunąć wystające z trawy pniaki po drzewach ?



Radek-10
21-04-2007, 19:00
Witam
JAk pozbyć się szybko, wystających z trawy pniaków po ściętych drzewach średnicy do 30 .Próbowałem polać w ubiegłym roku roundapem ale nie pomogło.Ciągle się o nie potykamy.
pzdr
Radeq

vanderbobo
21-04-2007, 19:06
raczej polej benzyną i podpal a nie randapem, albo wykop.

ppp.j
21-04-2007, 19:30
Szpadel lub trotyl. :wink: Roundup usuwa chwasty ale żyjące np perz lub by zwalczyć odrosty z pni po ściętych drzewach. http://ogrod.to.jest.to/instrukcje/roundup.htm

VIP Jacek
21-04-2007, 19:49
benzyna ani żadne tam wypalanie nie pomoże tylko popażyć sie można.
1. wykopać, trochę pracy - skuteczne
2. rozkopać trochę i ściąć żeby nie wystawało, posypać specjalnym preparatem ( dostępny w sklepie ogrodniczym) i przysypać ziemią - zgnije, proces długotrwały. :wink:

kris_pp
21-04-2007, 20:04
Masz trzy możliwości i każda jest tak samo dobra:

1. Łopata, kilof, siekiera i wykopać.

2. Siekiera, kilof, łopata i wykopać.

3. Kilof, siekiera, łopata i wykopać.
:)

kirkris
21-04-2007, 21:22
jest jeszcze jedna (u mnie stosowana) - koparka, lina lub spych i wyciągnąć :)

Yaros
21-04-2007, 21:45
Ja wykopałem, ale się zdrowo namordowałem, a moje pnie miały sporo mniej niż 30 cm srednicy...

xwing
21-04-2007, 22:13
Miałem ten sam problem, co ty, ale chyba w znacznie większej skali tj. ponad 100 pniaków :o Nie wyobrażam sobie innego wyjścia niż to co zrobiłem, czyli wezwałem maszynę (koparkę) i facet wyrwał chwasty :wink:

Natomiast teraz mam problem, co zrobić ze zrytą ziemią z karpami i korzeniami (mam małe alpy :( ),
no i pozostałości korzeni jednak są jeszcze w ziemi i na pewno zaczną odbijać. Nie mam pomysłu jak się pozbyć tego, co zostało. Tak sobie myślę żeby to zaorać i przetrząchnąć widłami :o :o :o 1000m2 :o :o

jkrzyz
22-04-2007, 08:46
Miałem ten sam problem, co ty, ale chyba w znacznie większej skali tj. ponad 100 pniaków :o Nie wyobrażam sobie innego wyjścia niż to co zrobiłem, czyli wezwałem maszynę (koparkę) i facet wyrwał chwasty :wink:

Natomiast teraz mam problem, co zrobić ze zrytą ziemią z karpami i korzeniami (mam małe alpy :( ),
no i pozostałości korzeni jednak są jeszcze w ziemi i na pewno zaczną odbijać. Nie mam pomysłu jak się pozbyć tego, co zostało. Tak sobie myślę żeby to zaorać i przetrząchnąć widłami :o :o :o 1000m2 :o :o

Glebozgryzarka, powinna rozdrobnić te korzenie.

xwing
22-04-2007, 09:36
Glebozgryzarka, powinna rozdrobnić te korzenie.

Myślałem o tym, z tym że, bedę potrzebował coś większego niż ręczna glebogryzałka. Niektóre korzenie w ziemi mają 3-4 cm średnicy i są na głębokości do 20-30 cm :cry: Potrzebny będzie odpowiednik gleboryzałki ale w wydaniu "Pro" :wink: czyli jakiś poważny sprzęt.

ppp.j
23-04-2007, 08:24
Poddam Ci jeszcze jeden pomysł. Ja karpy wykopałem, oczyściłem, pomalowałem drewnochronem i ustawiłem korzeniami do góry. Dają fantastyczny efekt dekoracyjny.

henryk_baszkowka
24-04-2007, 13:25
Proponuje inne rozwiazanie - nalezy zaszczepic na karbach boczniaka (taki grzyb - calkiem niezly). Bedzie mozna sie najesc a drewno powinno sie rozpasc.

kulture startowa mozna kupic w wielu sklepach ogrodniczych

an-bud
24-04-2007, 13:30
ja spaliłem, kilka razy ognisko i po pieńku, ale najpierw go troszkę odkopałem. wyrwać ciągnikiem było by szybciej.