PDA

Zobacz pełną wersję : Jak zabezbieczyć folię dachową przed UV



Bartt
21-06-2003, 13:25
Podbitkę robimy po tynkach zewnętrznych. Jak więc zabezpieczyć w międzyczasie folię wysokoparoprzepuszczalną przed działaniem promieni słonecznych od dołu - chodzi mi o fragmenty dachu wystające poza obręb murów.

Zazwyczaj producenci dają 1-3 m-c gwarancji odporności foli na działanie promieni UV. Jak więc chronić ją, jeżeli ma przelżeć na dachu nieosłonięta od dołu cały sezon.

1 - Jeśli jej nie osłonimy, to może ją trafić szlag, a w pasie nadrynnowym odpowiednia izolacja jest szczególnie istotna
2 - robienie podbitki przed tynkami jest trochę bez sensu

Macie jakiś patent :-? - tylko nie piszcie o zaletach pełnego deskowania ;)

JerzyB
21-06-2003, 14:58
Może tymczasowa "podbitka" z czarnej folii budowlanej zamocowana np. zszywkami ?
Mam nadzieję, że nie jest "dziurawa" dla UV, choć i tak rzecz w ochronie przed UV odbitym i rozproszonym przez ściany i ich otoczenie.

Metal
21-06-2003, 22:17
Jeżeli od dołu, to o jakie promieniowanie Ci chodzi?
To tak jakbyś zapytał, kremu z jakim filtrem należy użyć by nie spiec się, przebywając na krytym basenie.
Tak myślę. U mnie folia jest bez podbitki już drugi rok i nic się nie dzieje.

Pozdrowionka
Metal

paj^
22-06-2003, 09:35
u mnie nic takiego nie bylo, folia przesezonowala pod dachem, zadnych zmian nie zauwazylem, byc moze w tym tygodniu bede miec juz zrobiona podbitke ...

Drozdek
22-06-2003, 17:58
nie jestem specem, ale promienie UV chyba się nie odbijają od przedmiotów (takich jak grunt)... moja folia już dwa lata jestnieosłonięta od spodu i jak na razie jest OK

SlawekZ
23-06-2003, 09:04
Nie oriętuję się z jakich przyczyn ale w tym roku widziałem na kilku domach szczępy porozrywanych foli ,które wisiały od spodu dachu gdzie nie było podbitki

24-06-2003, 09:11
zgasić słońce :evil:

pitbull
24-06-2003, 09:56
Na folie nie powiino zbyt dlugo padac promieniowanie UV. Takie wystrzepione folie widzialem przewaznie od strony podludniowej przy dachu dwuspadowym z powodu barku podbitki od strony wewnetrznej okapu (okap byl okolo 140 cm)

juras
24-06-2003, 11:27
2 - robienie podbitki przed tynkami jest trochę bez sensu


A niby dlaczego ?
Ja robiłem cały dach na gotowo łącznie z tzw. podsibitkami z paneli plastykowych i jak ostatnio mi tynkowali sufity to koleś, jak mu zadałem podobne pytanie z oknami i dachem, czy nie pochlapie, przy obróbce mówi tak: "Panie i okna się nie pobrudzą i pańska ta cała podsibitka i rynny, bo po to się fachu uczyliśmy, by to tak zrobić jak się patrzy" - mniej wiecej tak to powiedział.

Bartt
24-06-2003, 12:51
juras, a co z ociepleniem - przy podbitce przycinali pod kątem, czy tylko dosuwali ile sie dało - wtedy masz spry pas nieocieplony ?

juras
24-06-2003, 13:03
juras, a co z ociepleniem - przy podbitce przycinali pod kątem, czy tylko dosuwali ile sie dało - wtedy masz spry pas nieocieplony ?

Bartt,
ale po co ocieplenie (zapewne chodzi Ci o wełnę) dosuwać do podbitek? To znaczy, że np. jezeli krokwie wystają Ci poza mur na długości 60cm to na tej całej długości chcesz wsadzić ocieplenie. Tylko po co? Ja zamierzam wypuścić za mur zakład ok. 20 cm, które po kątem 30st. (bo taki jest kąt dachu) będzie nachodził na styropian wystający w drugiej warstwie trójwarstwowego muru. No chyba, że ty będziesz dawał styropian na zewnątrz (powiedzmy 12cm) to dodaj parę centymetrów więcej wełny i już jest git.

Bartt
24-06-2003, 22:57
W ścianie 2 warstwowej widzę to tak:
dachówka-łaty i kontrłaty-folia-wełna (na odcinku od kalenicy do ściany zewn.)-folia-deskowanie
ponieważ deskowanie dasz pewnie pod kątem takim jak dach (30*), to przy ociepleniu 12cm stworzy ci się przestrzeń powietrzna - trójkąt o bokach A= na ścianie 6cm, B=12cm ocieplenia i C=14,4 na deskowaniu. Te 6cm boku A to mostek cieplny dookoła domu nie osłonięty izolacją, można go jakoś likwidować dając zakład wełny na krokwiach poza obrębem dachu - tylko czy gra jest warta świeczki :wink:

W 3 warstwowej problem znika

GRom
25-06-2003, 08:45
Ta porozrywana folia to sprawka dekarzy-partaczy :cry: U mnie zrobili takich parę dziur, bo to im sie noga omskła, a to młotek zleciał, wrrrrrrrr.

SlawekZ
30-06-2003, 06:41
To co ja widziałem to raczej nie sprawka dekarzy poniewż spod dachu wisiały coś w rodzaju falban z foli

SlawekZ

GRom
01-07-2003, 06:13
To też może być sprawka dekarzy.U mnie folię też byle jak położyli, nie jest prawidłowo naciągnięta.Zakładki gdzie niegdzie po pół metra i tłumaczenie, że więźba jest krzywa.Może i jest krzywa ale nie 5 cm a nie pół metra.Do tej pory cofa mi się obiad gdy o tej ekipie pomyślę. :x