Jaki poziom zero wzgledem ulicy?

[pluszku]

Działka lekko opada w dół wzgledem jezdni.
Pomiedzy działką a jezdnią jest rów odwadniający.
Oryginałnie w projekcie poziom zero budynku jest na poziomie jezdni
co oznacza wyniesienie budynku względem działki o 20 cm.
Wykonawca sugeruje aby budynek jeszcze podniesc o 20 cm wyzej.
Czyli budynek wtedy bedzie wyglądał jakby stał na usypane górce.
Czy nie bedzie to brzydko wygladac?
Gdyby podnieść budynek o te 20 cm to od strony jezdni poziom zero będzie 40 cm nad obecnym grunt a od strony salonu 60 cm ponad obecny grunt.
Czy takie rozwiazanie jest lepsze niz pozostawienie tak jak w projekcie?

[daggulka]

Pluszku...własnie dziś stałam przed dylematem.... dzwonił wykonawca i pytał ile ma rzędów tych bloczków budować.
Mamy podobną sytuację jak ty...tylko nieco większy spadek. Stwierdziliśmy, że nie będziemy podnosić na bloczkach ponad poziom ulicy , bo:

-więcej bloczków (na dzis każdy po 4 zeta :evil: ),
-więcej piasku (20zeta za tonę :evil: ),
-dom wyglądałby koszmarnie.... z przodu 5 bloczków ponad poziom ziemi, z tyłu już ok.10...takie straszydełko :wink: ,
- trzebaby nawieźć ogromne ilości ziemi żeby wyrównać działkę,

I właśnie dlatego zdecydowaliśmy, że wykopiemy sobie rów wzdłuż ulicy (taką atrapkę żeby w razie deszczu woda tam spływała a nie mi pod dom :wink: ), zrobimy jeszcze oprócz tego drenaż wokół budynku.
A bloczki pociągniemy tylko tyle ile trzeba, czyli na domu jakieś 7 bloczków, na garażu 5....w tej chwili i tak wyjdzie to poniżej bądź na równi z poziomem humusu....ale w planie mamy także w najbliższym czasie spwowadzić koparkę żeby zebrała nam tą hałdkę od przodu....i tym sposobem wszystko będzie oki :D ....mam nadzieję :roll: .

Pozdrawiam, Smoczyca.

[pluszku]

bede musial dzis intensywnie pojezdzic po okolicy by poogladac okoliczne nowe domy
raczej jednak zdecyduje sie na podniesienie po to by byc jak najdalej od wilgoci i sniegu (zimą moze nasypac i 40 cm - nie kazda zima musi byc jak ostatnia) , wtedy patrzac od ulicy wygladaloby tak:





|___________________/-------DOM------\______|

[piotru7]

A ja Wam mówię podnieście o ten jeden rząd kamieni
dom można obsypać, a drodze kiedyś położą następną
warstwę asfaltu i dom będzie niżej

[daggulka]

Piotr...jeśliby to miał być tylko jeden kamieć to ja nie widzę problemu....tylko u mnie żeby wyjśc ponad poziom drogi to musiałabym podnieść ze 4-5 kamieni :roll: .
Więc sobie daruję. Ale przed chwilką dzwoniłam do gminy....piszę pisemko i zrobią mi rów melioracyjny....przynajmniej od wody z drogi będe zabezpieczona :P .

Pozdrawiam, Dagmara.

[penny]

Ja po konsultacjach z geodetą wyniosłam dom o 40 cm nad poziom gruntu, co po położeniu aswaltu na drogach (działka narożna) powinno dać ok. 20 cm nad poziomem ulicy.

[beton44]

im wyżej tym lepiej

ziemia dookoła domu ma taką
dziwną właściwość że "rośnie"... :-?


ułożysz jakiś chodniczek, zrobią drogę, i już jest 30 cm wyżej

[Evva]

To prawda, IM WYŻEJ, TYM LEPIEJ. Kiedyś wydawało mi się to śmieszne i zamierzałam swój stan 0 mieć 30 cm nad poziomem ulicy.
Ale dałam się namówić wykonawcy i mojemu bratu. Teraz mam 60cm i jest bardzo dobrze. Wcale nie widać tego zabiegu, dom "nie stoi na górce".
Jest ładnie wkomponowany w przestrzeń, a będzie jeszcze ładniej jak podsypię ziemi.
Wcześniej byłam bardzo niepewna swojej decyzji, a dziś wiem że to było to.
Weźcie pod uwagę że co X lat nanosi się na ulicę drugą warstwę asfaltu, dorabia się chodniki, itd. Może się okazać że za 15 lat Wasz domek będzie w dołku.

[el-ka]

Ale nie przegiąć i nie budować domków na kurzej stopce, po schodkach do drzwi wejściowych i na taras, to nie wygląda fajnie, podraża koszt, a jak przyjdzie powódż to i tak nie pomoże :wink:. Według mnie dom powinien się stapiać z ogrodem i nie jest tak, że im wyżej tym lepiej - małe domki na tym bardzo tracą, a korzyści są iluzoryczne (np. tem argument ze śniegiem) - bardziej bałabym się tych schodków w zimie. Dom powinien stać na lekkiej górce, ale lepiej bez schodków.

[aalbercik]

Podzielam zdanie el-ki. Podniesione za wysoko domy wyglądają szpetnie.