Zobacz pełną wersję : gazobeton prosto z produkcji - jakie komplikacje
Witam wszystkich
Czym grozi wymurowanie ściany z betonu komórkowego który ma 3 dni (data produkcji na metce to 21 04)
Pytanie właściwie retoryczne bo ściana się buduje ale jestem ciekaw czy są jakieś przeciwwskazania. A jak go zamawiałem w grudniu to mówili że będzie czekał... Myślałem -fajnie będzie wysezonowany a jak dziś przyjechał to jeszcze para z niego leciała. BTW - w grudniu magazyn był cały zawalony a teraz jakieś pojedyncze palety :roll: Chyba prawda, że nie nadążają z produkcją
kłasc w pozycji tak jak był wyprodukowany
nie przekrecac bloczków na bok - murując
Skurcz.
No właśnie -0,37 mm/m -tak podają. Czy spoiny pionowe póją w buroki ???
Skurcz.
No właśnie -0,37 mm/m -tak podają. Czy spoiny pionowe póją w buroki ???
Wszystko zalezy od temperatur i przebiegu skurczu, cięzko stwierdzić. Majstry muszą dużo chlapać wody na ścianę :wink:. Częściowo (misjcowo) mogą się odspoić.
Wszystko zalezy od temperatur i przebiegu skurczu, cięzko stwierdzić. Majstry muszą dużo chlapać wody na ścianę :wink:. Częściowo (misjcowo) mogą się odspoić.
Ale on właściwie jest mokry-palety były w folii ito co parowało skropliło się pod nią tak że wyraźnie czuć wilgoć. Chyba że chlapać go po wymurowaniu (właściwie wyklejeniu bo jest na klej)?
Ja też dostałam jeszcze ciepły gazobeton. No ale lezy sobie już z miesiąc i jeszcze kilka tygodni poleży. Siostrze przywieźli mokre bloczki fundamentowe prosto z produkcji. Wiele z nich popękało przy rozładunku. :(
Czytałam o sezonowaniu styropianu. Kurcze chyba go muszę juz kupić bo pewnei znów z taśmy produkcyjnej będzie. A tak do jesieni trochę się pokurczy :( :o
Obłęd....
a ile musi trwać "sezonowanie" gazobetonu, by nie było takich komplikacji?
ps. mi też przywieźli jeszcze ciepły towar. parował 2 dni :o
a ile musi trwać "sezonowanie" gazobetonu, by nie było takich komplikacji?
ps. mi też przywieźli jeszcze ciepły towar. parował 2 dni :o
Nie wiem może tyle co dojrzewanie betonu -28 dni ??? Wytrzymałość pewnie jest wystarczająca do postawienia ścian (zanim będzie strop i dach to "dojdzie")i tu się nie martwię, ale chodzi o ten skurcz. Pewnie przesadzam i jak zwykle to nie ma większego znaczenia
Ten mój nie był ciepły miał temperaturę nie wyczuwalną ręką (i twarzą) :wink: a mimo to parował. Za godzinę po ściągnięciu folii z palet parowanie ustało.
Stabilizuje się po około roku ale największy skurcz to przez kilkanaście dni.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin