Wymurowali mi ściany :-)

[I.W.]

Wymurowali mi ściany (oprócz 4 działówek -to później) w trzy dni robocze. Z BK na klej. Tzn ja tu piszę a oni kończą :wink: . Zaczęli w sobotę w południe Wiem że nic w tym szczególnego ale się cieszę chociaż wiem że to ta łatwiejsza część budowy. Piszę to też po to żeby jeszcze raz zaznaczyć że czas wykonania ścian w tradycyjnej technologii może byc porównywalny jak w domach prefabrykowanych i szkieletowych, a koszt chyba niższy (chociaż teraz to nigdy nic nie wiadomo).

[remx]

OK

[Bigbeat]

Ale żeś go spłaszczył - a się człowiek tak cieszył...

[Małgonia]

I.W. - cieszę sie razem z tobą!!!!!
oby reszta budowy miała podobne tempo!

[I.W.]

Ale żeś go spłaszczył - a się człowiek tak cieszył...
Nie spłaszczył mnie i tak się cieszę, a jutro pewnie się będę martwił czym innym (np. stropem). Zdaję sobie sprawę że to najbardziej widoczny postęp na budowie, potem jest mniej ciekawie.Po prostu wydawało mi się ( jak pewnie wielu początkującym budującym) że to trwa dłużej.

[Jola z Melisy]

U mnie trwa dużo dłużej, ale za to tanio bo muruje mój tatuś. I super dokładnie. Też się cieszę jak rośnie w oczach.

[I.W.]

U mnie trwa dużo dłużej, ale za to tanio bo muruje mój tatuś. I super dokładnie. Też się cieszę jak rośnie w oczach.
Też chciałem murować sam ale żona mnie zniechęciła. Robota nie jest trudna ale trzeba się nadźwigać i przenieść te 20 ton. Ekipa wyceniła sciany nośne (154 m2 brutto - liczone z otworami na okna) na 3 tys. Taka kwota jest do zaakceptowania, za więcej brałbym się sam.

[Jola z Melisy]

Gdyby u nas (Wrocław), ktoś chciał za taka kasę murować, nawet bym sie nie zastanawiała. Niestety lokalnym wykonawcom się w ......poprzewracałao. U nas za to samo co najmniej dyszkę . Pozdrawiam.

[I.W.]

Gdyby u nas (Wrocław), ktoś chciał za taka kasę murować, nawet bym sie nie zastanawiała. Niestety lokalnym wykonawcom się w ......poprzewracałao. U nas za to samo co najmniej dyszkę . Pozdrawiam.
Poprzewracało to fakt.
Małe wyliczonko : murarze mi policzyli 80 pln/m3 co przy grubości ściany 24 cm daje 19,2 pln/m2. Zapłaciłem dokładnie 3160 zł za około 96 roboczogodzin (4 ludzi x 3 dniówki). Na jednego na dniówke wypada 262,5 zł. Za 22 dni(miesiąc roboczy) to daje 5750.
Gdybym miał dac dyszkę to oznacza ponad trzykrotnie więcej czyli ponad 17 tys na miesiąc. Uwzględniając rózne przestoje, jakieś koszty dodatkowe to i tak wyjdzie jakieś 15 tys na miesiąc.
No sorry ale ta praca nie jest tyle warta.
Miałem na to budżet 3500 zł gdyby powiedzieli więcej wymurowałbym sam. Przy kosztach które podajesz opłaciłoby się chyba rzucenie pracy i samodzielna praca na budowie :wink: .

[Jola z Melisy]

Dokładnie tak. W tym kraju jest coś nie tak. Chciałabym po studiach (w tym dodatkowo dwa kierunki podyplomowych) zarabiać chociaż połowę z tego.

[brachol]

Dokładnie tak. W tym kraju jest coś nie tak. Chciałabym po studiach (w tym dodatkowo dwa kierunki podyplomowych) zarabiać chociaż połowę z tego.
przeciez z jednej strony nikt nikomu nie nakazuje brac tych ekip ktorym sie poprzewracalo. Tak samo jak kazdy moze zaczac zarabiac jako murarz. A to ze ktos kto nie skonczyl studiow, albo inaczej wykonuje prace ktora nie wymaga ukonczenia studiow zarabia wiecej niz ten kto studia skonczyl to po prostu wynika z potrzeb rynku jest sporo zawodow w ktorych wymagane jest wyzsze wyksztalcenie i w ktorych ludzie zarabiaja sporo wiecej niz murarze nie meczac sie przy tym fizycznie

[Jola z Melisy]

No tak sporo w tym racji. Jednym słowem inwestujmy w siebie dla samej przyjemności samorozwoju. A jak nam się już znudzi i zechcemy zarobić poważniejszą kasę weźmy się za murowanie. A tak poważnie, to szanuję ludzi pracujących fizycznie, tylko że u nas są zachwiane proporcje. No i teraz mam dylemat wysyłać moją, bądź co bądź zdolną córkę do liceum, a potem na studia czy fundnąć jej kurs dokładnego mycia okien? Ale to chyba inny temat.

[carringtontomas]

Wymurowali mi ściany (oprócz 4 działówek -to później) w trzy dni robocze. Z BK na klej. Tzn ja tu piszę a oni kończą :wink: . Zaczęli w sobotę w południe Wiem że nic w tym szczególnego ale się cieszę chociaż wiem że to ta łatwiejsza część budowy. Piszę to też po to żeby jeszcze raz zaznaczyć że czas wykonania ścian w tradycyjnej technologii może byc porównywalny jak w domach prefabrykowanych i szkieletowych, a koszt chyba niższy (chociaż teraz to nigdy nic nie wiadomo).

Wymurowali Ci ściany w 3 dni ale ważniejsze jest ilu ich było - nie sztuka postawić ściany jak jest 5 muraży i 3 pomocników.
Jak zajżysz do mojego dziennika to zauważysz, że my we trzech postawiliśmy ściany w czasie niedłuższym od Twojego.

[Anoolka]

Tak samo jak kazdy moze zaczac zarabiac jako murarz. A to ze ktos kto nie skonczyl studiow, albo inaczej wykonuje prace ktora nie wymaga ukonczenia studiow zarabia wiecej niz ten kto studia skonczyl to po prostu wynika z potrzeb rynku jest sporo zawodow w ktorych wymagane jest wyzsze wyksztalcenie i w ktorych ludzie zarabiaja sporo wiecej niz murarze nie meczac sie przy tym fizycznie

Można myśleć i tak, tylko, że ja pracuję jako nauczyciel, skończyłam studia,kilkanaście kursów, w przyszłości kolejne studia (bo takie wymagania) a o takich pieniądzach mogę tylko pomarzyć. A praca wcale nie jest taka lekka i pryjemna jak się niektórym wydaje. Jasne mogę zostać murarzem, wszyscy mogą tylko kto wtedy będzie uczył, leczył, łapał przestępców, sprzątał w mieście itd.

[Jola z Melisy]

Ale w tym szaleństwie jest metoda. Jak wszyscy zaczniemy murować domy to dopiero spadnie stawka za robociznę. A tak na marginesie to uważam, że praca nauczyciela jest nie mniej męcząca.

[Depi]

Ja też po studiach, niby elitarnej szkole rządowej, kursach itp zarabiam mniej, niż murarz. Niby praca pewna, ale jednak daje do myślenia.

Może więcej zarabiali by nauczycieli, policjanci i reszta budżetówki gdyby Panowie murarze płacili podatki.

[brachol]

Ja też po studiach, niby elitarnej szkole rządowej, kursach itp zarabiam mniej, niż murarz. Niby praca pewna, ale jednak daje do myślenia.

Może więcej zarabiali by nauczycieli, policjanci i reszta budżetówki gdyby Panowie murarze płacili podatki.
pewnie murarze (a takze inne zawody) placiliby podatki jakby nauczyciele, policjanci i reszta brala by usluge na fakture

[Depi]

Touche!

Czy to jest przykład błędnego koła?

Nauczyciele (i in.) nie biorą faktur, bo mała zarabiają, przez co mało zarabiają. :-)

To kto pierwszy będzie nalegał na fakturę? :lol:

[Rezi]

Wymurowali mi ściany

szczerze współczuje ............... teraz przygotuj sie na najgorsze :lol:
i zaglądaj do psychiatryka (http://forum.muratordom.pl/viewforum.php?f=102) jak będziesz miął dośc

[brachol]

ano wlasnie sie taki bledne kolo wytworzylo
tak na marginesie to tez uwazam ze murarze za duza chca za swoja prace i dlatego sam muruje dom bo nie bede placil 8 tys zl za wymurowanie parteru co zajmie mi samemu jakies max 2 tygodnie czyli calkiem niezla dniowke mozna sobie wypracowac a potem jak juz sie naucze murowac na przykladzie wlasnego domu to moze zajme sie murowaniem 8)

[Depi]

brachol Dokładnie tak samo kombinuję! Ja to jeszcze bym wziął urlop, więc zarabiam jeszcze 2x ! :-)

Przy okazji zdrowie się podreperuje - zamiast sączyć piwo i jeść lody w Juracie to się człowiek porusza, krzepy nabierze :-)

[brachol]

brachol Dokładnie tak samo kombinuję! Ja to jeszcze bym wziął urlop, więc zarabiam jeszcze 2x ! :-)

Przy okazji zdrowie się podreperuje - zamiast sączyć piwo i jeść lody w Juracie to się człowiek porusza, krzepy nabierze :-)
tylko nie mozna za glosno o takich pomyslach mowic bo jeszcze ktos z rzadu uslyszy i zaczna podatek naliczac od zarobionej kasy :D no i poza tym bedziesz robil bez faktury 8)

[I.W.]

Wymurowali Ci ściany w 3 dni ale ważniejsze jest ilu ich było - nie sztuka postawić ściany jak jest 5 muraży i 3 pomocników.
Jak zajżysz do mojego dziennika to zauważysz, że my we trzech postawiliśmy ściany w czasie niedłuższym od Twojego.
Ależ ja się z nikim nie licytuję - po prostu zrobiło to na mnie wrażenie. Pracowało 4 ludzi.
I jeszcze raz popieram to co pisze brachol -da się samemu trzeba tylko mieć siłe podnieść te 25 kilo.

[Depi]

I.W. Generalnie oczywiście szacun dla murarzy. Jak mi obiecają postawić moją w 3 dni, to też nie poskąpie grosza - zawsze zostanie mi trochę urlopu :-)