PDA

Zobacz pełną wersję : Zabudowa poddasza-kolejność prac



Renatka&Petronek
24-04-2007, 18:04
Witam.
Firma, która ma mi tynkować wnętrza tynkiem gipsowym chce mi najpierw ocieplić skosy na poddaszu i przykręcić płyty bez szpachlowania. Potem mają tynkować i na koniec po wyschnięciu szpachlować płyty.
Trochę mi nie pasuje kolejność. Przecież płyta nasiąknie wilgoć i co wtedy?
poza tym nie widzi mi się żeby najpierw do ścian działowych najpierw przykręcać płyty a potem te ściany tynkować gipsem.
Proszę mądrych o poradę czy robić najpierw skosy potem tynki, czy lepiej poczekać na tynkarzy i później skosy na poddaszu?

aqep
24-04-2007, 20:40
chca tak zrobic dlatego ze pozniej latwiej im tynkowac np scianke kolankowa- wiedza do jakiej wysokosci oraz sciany dzialowe przy skosach.jak nie beda miec skosow to nie wiedza dokad zrobic..u mnie tak chcieli ale sie nei zgodzilem..napierw poszedl tynk maszynowy na sciany na dole i pietrze- bez scian kolankowych. jak otynkowali to inna ekipa robi skosy. Probemu nie ma bo po 1 mam lepiej ocieplony skos( welna 18cm + 5cm) inaczej powstalby duzy mostek. po 2 sciany dzialowe przy skosach dokonczyli styropianem+siatka+klej do regipsow wygladzone uniflotem...na scianie kolankowej zrezygnowalem z tynku maszynowego i na placki przykleili regipsy..wyglada ok a czas pokaze czy bede zalowal czy nie...

gogo5660
24-04-2007, 21:06
Kolejnosc dobra- masz pewnosc ze asy ktore beda montowac plyty gips-kart to nie zniszcza Ci tynkow... a ile tej wilgoci moze ci wejsc w plyty... znikome ilosci. Aha pamietaj zeby nie dac sie naciagnac na gipsowanie calych plyt gipsowych tylko na laczeniach sie gipsuje i pamietaj zeby "zapodali" tam siatke i zaprawe elastyczna zeby nie pekalo na laczeniach :wink:

Renatka&Petronek
25-04-2007, 15:33
No to jest jeden za drugi przeciw.
Może komuś z Was robiono w takiej kolejności: płyty a potem tynki i użytkuje już dom? Jak to sprawuje się w praniu?

Bigsister
25-04-2007, 22:39
Myśmy najpierw tynkowali a potem mocowali płyty. To żaden problem wymierzyć z dokładnością 1 cm dokąd będzie sięgać ścianka kolankowa, potem jedziesz tynkiem 5 cm powyżej tej granicy ( dla bezpieczeństwa ), ocieplasz skosy, izolujesz, montujesz płytę GK i szpachlujesz łączenia.
U nas wyszło elegancko.

kabietka
26-04-2007, 23:28
Kup ostatniego Muratora i mas tam dołaczoną płytkę z instrukcja ocieplania poddasza.
:D

dareks
27-04-2007, 07:23
Aha pamietaj zeby nie dac sie naciagnac na gipsowanie calych plyt gipsowych tylko na laczeniach sie gipsuje i pamietaj zeby "zapodali" tam siatke i zaprawe elastyczna zeby nie pekalo na laczeniach :wink:

Dlaczego nie gipsować całych płyt ? Mi właśnie powiedział majster, że tak należy zrobić.
Co to jest ta zaprawa elastyczna ?