PDA

Zobacz pełną wersję : kopalem dziure pod kibelek....woda na glb 75cm



hustawek
25-04-2007, 10:29
i okazalo sie ze na glebokosci ok 75cm pojawia sie woda... Czy nie za szybko? (tym bardziej ze ostatni deszcz w okolicy byl jakies 2 tyg temu) Co bedzie wiosna po roztopach wiekszych sniegow czy tez obfitych opadach? Czy moge spokojnie budowac dom na takim terenie. Planuje wybudowac wyzszy fundament i podsypac troche ziemii dookola zeby budynek byl na gorce. Czy to dobre rozwiazanie?

pzdr

Barbossa
25-04-2007, 10:33
pewnie nawet nie zdążyłeś...
jak tak to rzeczywiście szybko

rozwiązanie dobre jak grunt na to pozwoli

jabko
25-04-2007, 10:35
i okazalo sie ze na glebokosci ok 75cm pojawia sie woda... Czy nie za szybko? (tym bardziej ze ostatni deszcz w okolicy byl jakies 2 tyg temu) Co bedzie wiosna po roztopach wiekszych sniegow czy tez obfitych opadach? Czy moge spokojnie budowac dom na takim terenie. Planuje wybudowac wyzszy fundament i podsypac troche ziemii dookola zeby budynek byl na gorce. Czy to dobre rozwiazanie?

pzdr
Spoko
Nie bajaj nic

A rowy możesz wykopać i będzie gdzie wodę odprowadzić ??

hustawek
25-04-2007, 10:36
pewnie nawet nie zdążyłeś...
jak tak to rzeczywiście szybko

rozwiązanie dobre jak grunt na to pozwoli


Co ozn "jak grunt na to pozwoli"??

Barbossa
25-04-2007, 10:37
a no to - na jakiej głębokości grunt budowlany, czyli nośny, wystarczający do posadowienia bezpośedniego?

hustawek
25-04-2007, 10:38
i okazalo sie ze na glebokosci ok 75cm pojawia sie woda... Czy nie za szybko? (tym bardziej ze ostatni deszcz w okolicy byl jakies 2 tyg temu) Co bedzie wiosna po roztopach wiekszych sniegow czy tez obfitych opadach? Czy moge spokojnie budowac dom na takim terenie. Planuje wybudowac wyzszy fundament i podsypac troche ziemii dookola zeby budynek byl na gorce. Czy to dobre rozwiazanie?

pzdr
Spoko
Nie bajaj nic

A rowy możesz wykopać i będzie gdzie wodę odprowadzić ??

Wlasnie nie ma mozliwosci odprowadzenia wody do rowu - dziela go ode mnie 3 dzialki (i nawet nie marze by te 3 osoby zgodzily sie na przekopanie swoich dzialek). Biore pod uwage oczko wodne (takie wieksze ale spelniajace wymogi oczka - czyli z tego co wiem to max 30m2) ale boje sie co bedzie jak sie przepelni.

pzdr

hustawek
25-04-2007, 10:40
a no to - na jakiej głębokości grunt budowlany, czyli nośny, wystarczający do posadowienia bezpośedniego?


Humus - czyli czarna ziemia jest do gl ok 30 cm - potem zaczyna sie taka zolta ziemia (jakby glina ale nie twarda).

pzdr

Barbossa
25-04-2007, 10:42
no to i pewnie ok - masz badania geotechniczne?
a do rowu w razie niemca to rurą tę wodę i nie powinno być problemu

hustawek
25-04-2007, 12:17
badan nie mam :(

el-ka
01-05-2007, 22:40
Zrób jednak badania gruntu - kilka odwiertów w obrysie fundamentów. To nie tak duży koszt - ok. 1500 zł, a cię uspokoi i pozwoli zaprojektować odpowiednio fundament i odwodnienie terenu.

Dorota szymczak
01-05-2007, 23:25
Nie 1,5 wystarczy 0,6 na badania.

eisenberger
02-05-2007, 08:38
Niestety oczko nic nie da :cry: , przerabiałem temat i tu na forum i w praktyce ok. dwa lata temu . myślałem że jak wykopie oczko to cała woda zejdzie do oczka ale nic bardziej mylnego ... woda jest wszędzie na takim samym poziomie jak lustro wody w oczku ( w sumie logiczne biorąc pod uwagę prawa fizyki ) :lol:

jaro'71
02-05-2007, 09:49
Niestety oczko nic nie da :cry: , przerabiałem temat i tu na forum i w praktyce ok. dwa lata temu . myślałem że jak wykopie oczko to cała woda zejdzie do oczka ale nic bardziej mylnego ... woda jest wszędzie na takim samym poziomie jak lustro wody w oczku ( w sumie logiczne biorąc pod uwagę prawa fizyki ) :lol:
Dokładnie tak. I pewnie jeszcze do tego oczka woda napłynęła z okolicznych wiosek :D :wink: Piszę bo też mam z wodą problem i żadne tam rowy czy studnie chłonne mnie nie uratują. Działka w dolinie i tyle. Pewnie autor wątku ma podobnie. Tylko i wyłącznie nawożenie ziemi i podnoszenie działki coś da. A to zawsze mogą oprotestować sąsiedzi :(

romwis
02-05-2007, 20:43
A ja kopałem rów na przewód zasilający dom od słupa stojącego pośrodku działki i zaobserwowałem ciekawe zjawisko: im bliżej domu, mimo, że grunt się wyraźnie podnosi, tym warstwy gruntu były bardziej wilgotne w całym przekroju do głębokości około 80 cm (tyle kopałem).
Czyżby był to wpływ "obecności" domu: wilgotność związana z samą budową, woda deszczowa z dachu ukończonego miesiąc temu? Cień? Coś jeszcze innego?
pzdr.
-romwis