PDA

Zobacz pełną wersję : Tynki gipsowe r?czne



radex
23-06-2003, 09:30
Witam,

w mojej okolicy prawie nie ma firm, które wykonują tynki maszynowo. W związku z tym chciałbym się spytać czy ktoś ma u siebie w domu tynki gipsowe wykonywane ręcznie. Czy ładnie wyszły, ile kosztowały i z materiałów jakiej firmy je wykonywaliście?

Ewentualnie czy zamiast gipsowych zastosować zwykłe cementowo-wapienne + gładź? Tyle, że jest to rozwiązanie droższe...

Wowka
23-06-2003, 09:54
Na temat tynków gipsowych wykonywanych ręcznie nic niestety nie mogę powiedzieć. Ale fakt, ze w Twojej okolicy "prawie' nie ma firm z agregatami jest bez znaczenia> Jestem przekonany, że uzyskasz od forumowiczów wiele namiarów na takie ekipy które przyjada do Ciebie i zamieszkają na czas pracy nawet na budowie. Przeważnie odległość 100-150 km nie jest dla nich problemem.
Jeśli jesteś zainteresowany to zdradź gdzie jest Twoja budowa.
Pozdrawiam.

Jasiu
23-06-2003, 10:01
Tynki "maszynowe" niczym nie różnią się od "ręcznych". Maszyna służy tylko do przygotowania tynku i naniesienia na ścianę - reszta robiona jest ręcznie (rozprowadzanie, zacieranie, gładzenie, itp...). Maszynowe robi się po prostu szybciej.

Na 100 m2 ściany "idzie" około tony tynku - na domek 100 metrów: ściany+sufity zużyjesz 3-4 tony tynku - prygotowanie i zarzucenie na ścianę takiej ilości to sporo roboty, a maszynką to 2-3 dni.

A z tym dojazdem nie byłbym pewien - do tynków maszynowych potrzebny jest dosyć ciężki agregat (3 fazowy - potrzebne minimum 16 a najlepiej 25A). Przewieźć toto nie da się w maluchu ;)

Wowka
23-06-2003, 10:08
W maluchu oczywiście nie, ale na przyczepce tak. Na moja budowę tak przywieżli. Zresztą ten sprzęt zawsze dowożą bez względu czy to jest kilometr czy też 100 km, a nie pchają poboczem drogi. :P :P

radex
23-06-2003, 19:51
No to jest jeszcze inny argument - za tynki maszynowe chcą 19-22 zł/m2 ściany. Za tynki ręczne płacę 9 zł za robociznę + 3,5 zł materiały. Mamy więc różnicę minimum 6,5 zł * 800 m2 = 5200 zł. A za taką sumą mam już kominek Jotula :lol:

Dla oponentów kilka wyjaśnień:
1) że dużo pracy - to nie ja będę to robił
2) że długo potrwa - tydzień mnie nie zbawi
2) że za 9 zł to partacze - ekipa sprawdzona na innych budowach i u mnie w innych pracach
3) że za 3,5 zł to pewnie ruski materiał - za tę sumę można kupić tynk gipsowy lekki Sprint Nowej Doliny Nidy (obecnie własność Atlasa, najstarszy polski zakład tego typu; na produkty Atlasa mam 35% rabatu)
3) że ręczne wychodzą krzywo - wykończenie zawsze jest ręczne

Mimo, że wszyscy ze znajomych i rodziny są przeciwko tynkom gipsowym, uparłem się i będę je robił...

Wowka
24-06-2003, 07:25
Skąd wziąłeś cenę 19-22 zł? Z tego co się orientuję ceny spadły do poziomu 15-19 zł.
Niemniej życzę powodzenia.

Sonja
24-06-2003, 07:39
u nas właśnie tynkują ręcznie i kładziemy sobie gładź

koleżanka ma tynki maszynowe, robiła je w zeszłym roku w cenie bodajże 25 zł/m2, nie jest z nich zadowolona, ponieważ mówi, że są nietrwałe, tzn. nie tyle że nietrwałe ale bardzo delikatne, są miękkie.

kłania się warszawka


aha co do równości to nie wiem jak jest u innych ale my mieliśmy proste ściany zatem i tynki wyszły dobrze. Jesteśmy zadowoleni podsumowując krótko.

radex
24-06-2003, 07:56
U mnie w okolicy (Skierniewice) nie ma ekip z agregatem, ale dowiadywałem się w Łodzi oraz pod Piotrkowem i takie usłyszałem ceny. Nikt poniżej 19 zł nie zchodził...

Z drugiej strony taki agregat to złoty interes. Wykonawcy mają rabaty minimum rzędu 30%, a to oznacza, że nawet przy Knaufie koszt materiału jest na poziomie 4 zł/m2. Tak więc koszt robocizny to minimum 15 zł/m2, czyli więcej niż przy bardziej pracochłonnym ręcznym wykonywaniu tynków.

YEYO
24-06-2003, 09:45
Jestem na podobnym etapie i szukam tynkarzy. I nie jest całkiem tak jak w niektórych postach powyżej. Po pierwsze materiał do tynku ręcznego jeżeli ma być oczywiście dobry kosztuje znacznie więcej. Jeżeli ktoś mówi że położy ręczny za 9 zł/m2 to jestem przkonany że jest to tynk surowy. Trzeba jeszcze wygładzić i weźmie następne 4 zł/m2. Wszystko zależy od tego co się chce osiągnąć a nie ile da się urwać z ceny. Wg mnie cena na poziomie 18-19 zł /m2 za tynk przygotowany pod malowanie jest realna. Ja nie zaryzykowałbym tynku gipsowego na którym pisze że jest do maszynowego i ręcznego. A w sprawie tynkarzy wczoraj sami przyszli szukać roboty. RObią jedno pomieszczenie i jeżeli mi się spodoba robią dalej jeżeli nie to idą sobie. Myślę że to uczciwe. Dzisiaj przyjdą zrobić kosztorys więc wieczorkiem napiszę jak wyszło za m2.

radex
24-06-2003, 10:22
Yeyo - kontaktowałem się z producentem (Nowa Dolina Nidy) i uzyskałem informację, że tynk Sprint można również stosować do nakładania ręczneo. Co do tynkarzy - wiedzą, że ma być gładziutko.

skrysztofik
24-06-2003, 10:34
Ja również mieszkam na terenie gdzie nie ma ekipy z agregatem lecz wystarczy przejechać sie po najbliższej okolicy i zawsze można spotkać kilku fachowców.Ja wten sposób w ciągu 4 tygodni zapoznalem się z ofertą trzech ekip ceny wachały się od 18-22zł za metr(cena obejmowała materiał).Reguła jest taka że im większe miasto pochodzenia ekipy tym drożej.Ja wybrałem grupę z Kielc zadecydowała o tym cena jak również jakość wykonania(widziałem jak pracują i jaki jest tego efekt).Jeśli chodzi o cenę to ja płacę 10 zł ale bez materiałów zdecydowałem się na taki krok gdyż otrzymam większy rabat w hurtowni niż moja ekipa w związku czym cena 1m nie powinna być większa niż 16zl.

Wowka
24-06-2003, 10:38
Yeyo - kontaktowałem się z producentem (Nowa Dolina Nidy) i uzyskałem informację, że tynk Sprint można również stosować do nakładania ręczneo. Co do tynkarzy - wiedzą, że ma być gładziutko.


Producent Trabanta na pytanie czy to jest samochód osobowy też by oczywiście ochoczo potwierdził :P :P :P . Co ciekawsze była by to prawda a walory uzytkowe to już inna historia.....

Nie wiem nic na temat tynku Sprint i dlatego tę moją powyższą dygresję potraktuj raczej żartobliwie.....
Niemniej brak odzewu (jak dotąd) na forum dot. stosowania tego tynku może być zastanawiający.
Zastanawiająca jest także wybitnie niska cena produktu....

radex
24-06-2003, 13:09
Czyżby wowka sugerowała, że Atlas produkuje byle co? :evil:

Wowka
24-06-2003, 13:35
Czyżby wowka sugerowała, że Atlas produkuje byle co? :evil:


Oczywiście, że nie- pisałem przecież - Nie wiem nic na temat tynku Sprint
Wychodzę tylko z założenia, że każda Pliszka swój ogon chwali.

Ciekawostka. Kilka lat temu jeden z szefów koncernu Coca-Cola wyleciał z posady gdy ktoś doniósł do prasy, że ten pił na pokładzie samolotu napój Pepsi c.o. I na nic zdały się tłumaczenia, że był to jedyny napój na pokładzie samolotu :P :P :P

Pozdrawiam

pingo
24-06-2003, 13:56
[quote="radex"]No to jest jeszcze inny argument - za tynki maszynowe chcą 19-22 zł/m2 ściany. Za tynki ręczne płacę 9 zł za robociznę + 3,5 zł materiały. Mamy więc różnicę minimum 6,5 zł * 800 m2 = 5200 zł. quote]

No i tu cię zaskoczę - za tynk maszynowy za robociznę w okolicach Wrocławia płaci się 7 zł / m, materiału idzie tyle samo, tylko że ten do zarzucania ręcznego jest zwykle droższy. Za 3,5 zł to zrobisz co najwyżej 0,7 cm warstwę tynku, a zalecana grubość to co najmniej 1 cm (w praktyce najlepiej zrobić 1,5 cm, szczególnie przy instalacjach elektr. wtynkowych), inaczej może pękać. Reasumując - z mojej praktyki wynika że można zrobić tynki gipsowe maszynowe za 7 zł robocizna + 7 zł tynk dobrej firmy + 1 zł pozostałe materiały (grunt listwy).

YEYO
24-06-2003, 20:31
No i spotkałem się z tzw. "tynkarzami" (mój post wyżej) . Gadać chcieli o wszystkim tylko nie o tynkowaniu. Jeden nawet mógł tynki zrobić ręcznie ale nie wyglądał na to że będzie wiedział jak. A jeszcze wczoraj mieli 3 ekipy tynkarzy z agregatami bez pracy, a dzisiaj już nawet nie mieli jednego agregatu. Ja chyba dostane "..opla". Jak tu znaleźć ekipę znającą się na robocie i jeszcze za rozsądną cenę. :roll:

radex
25-06-2003, 17:37
Pingo - mogę prosić kontakty do tych ekip? :)
A w/w cena jest za warstwę 1 cm. Przynajmniej tyle podaje producent...

Jasiu
26-06-2003, 07:32
Ale tynkarze muszą wyrobić równą ścianę - idealnie jest jeśli spod przytkniętej do ściany 2 metrowej łaty w dowolnej płaszczyźnie nie wysmyknęła się gazeta :)

A to oznacza, że czasem jest 1cm, a czasem musi być 2 cm - stąd oficjalne zapotrzebowanie jest często przekraczane.

pingo
26-06-2003, 07:50
radex - wysłałem ci kontakt wiadomością prywatną.
Tynku idzie 10-12 kg/m2 ściany - zależy z czego się robi, mi wszyscy polecali knaufa MP75 i choć nie jest najtańszy nie żałuję wyboru. Tak więc materiał wychodzi 6-7 zł/m2. Bardziej wydajny jest rzekomo tzw. tynk lekki, ale jednocześnie jest znacznie droższy (nieproporcjonalnie do wzrostu wydajności). Przestrzegam jednocześnie przed oszczędzaniem na grubości tynku - pierwszą ścianę zrobili mi cieńszą warstwą 1 cm (w praktyce ściana nie jest przecież równiutka i gdzieniegdzie wychodzi 0,5 cm zamiast 1) i pierwsze pęknięcie już się pojawiło (na spoinie bloczka pod oknem). Tak więc cieszę się że poprosiłem ekipę aby nie oszczędzała na materiale. Radzę także przypilnować zbrojenia siatką połączeń różnych materiałów, typu suporex-beton.

KrzysiekSM
26-06-2003, 08:20
Czy ktoś może przedstawić kalkulację porównawczą kosztów wykonania
- tynk gipsowy (maszynowo)
- tynk tradycyjny (cementowo-wapienny) + gładź gipsowa

Czy faktycznie ten drugi jest droższy

pingo
26-06-2003, 08:37
OK, więc wg mojego rozeznania:
- tynk gipsowy maszynowy = robocizna 7 zł + materiały 7 zł = 14 zł / m2
- tynk tradycyjny ręczny = robocizna 9 zł + materiały 3 zł = 12 zł / m2
- gladź gipsowa = robocizna 5 zł + materiał 2 zł = 7 zł / m2
Robocizna bez faktury.

Jasiu
26-06-2003, 08:40
Tego nie da się obliczyć - ekipy tynkarzy mają różne ceny, materiały różnych producentów róznie kosztują, a w różnych składach różne osoby mogą dostać różne upusty.

W sumie każdy normalny tynk kosztuje od 15 do 30 złotych za m2 - reszta zależy od tego na kogo trafisz i jak potrafisz się targować.

Słyszałem o tańszych - ale to już kombinatorstwo (wujek tynkarz + materiały bez papieru, "cy cuś"). Są też i droższe - ale to nie dla ludzi :)

PS. Jeśli wytargujesz poniżej 20 zł/m2 to jest to już dobra cena (z nami tynkarze zaczynali gadać zawsze od 25).

Wowka
26-06-2003, 09:09
Za tynki gipsowe (Knauf 75L) płaciłem w ubiegłym roku 19 złm2. Teraz ceny są już niższe. I unikaj ekipy która ustala cenę za tynk o grubości 1 cm a za grubszy będzie kazła sobie extra zapłacić po robocie. Widzą ściany jakie są i mają określić cenę finalną do zapłaty przed robotą. Jeśli ekipa nie może wydać rachunku na robociznę to niech biorą rachunki na Twoje nazwisko na materiały.
Co do ceny tynku tradycyjnego i gładzi niech wypowiedzą się ci którzy takie tynki robili. Proponuję by podali cenę robocizny m2 tynku oraz cene robocizny m2 gładzi oraz ustalili cenę m2 użytego materiału.

Lektura tych zestawień powinna być b. ciekawa.

Jasiu
26-06-2003, 09:17
http://www.knauf.pl/BDS/Start/index2.html - oficjalny kalkulator kosztów materiałów i robocizny Knauf'a :)

YEYO
26-06-2003, 09:58
Dzisiaj spotkałem się z klientem, który chyba wie co mówi, a więc tynk gipsowy nigdy nie powinien być wygładzony jak "stół" ponieważ nie jest w stanie wchłaniać wilgoci (pozamykane wszystkie pory). Tynk tradycyjny nigdy nie powinien być szpachlowany gipsem ponieważ: gips wchodzi w reakcję i osłabia tynk cem-wapienny oraz tynk taki "oddycha tylko" warstwą gipsu, a więc nie spełnia swojej roli. Do gładzenia tynków cem-wapiennych stosować należy gładź na bazie białego cementu. Do piwnic najlepszy jest tynk cem-wapienny paroprzepuszczalny, porowaty, hydrofobowy z dodatkami przeciw grzybom i pleśniom. I im więcej wiem tym mniej rozumiem. I co na to specjaliści od tynków?

Wowka
26-06-2003, 10:35
Dzisiaj spotkałem się z klientem, który chyba wie co mówi, a więc tynk gipsowy nigdy nie powinien być wygładzony jak "stół" ponieważ nie jest w stanie wchłaniać wilgoci (pozamykane wszystkie pory). .....

I tak potem maluje się te ściany farbami akrylowymi które dokumentnie zamykają pory (o ile jakiś partacz tynkarz takie zostawił).

YEYO
26-06-2003, 11:14
I o to właśnie chodzi że nie wiadomo o co chodzi. A nie każy maluje farbami akrylowymi. Każda sroka swój ogon chwali i jak tu nie zwariować od tego wszystkiego. :wink: