PDA

Zobacz pełną wersję : Zagęszczenie



Acidtea
26-04-2007, 22:13
Fundament zasypany na raz, ubity u góry, podbeton wstrzymany do odwołania, akcja gaszenia wodą rozpoczęta. Grunt gliniasty.

Ile i jak długo lać wodą? Tydzień czy więcej?

Czym zasypać fundament od zewnątrz?
Żwirem z fundamentu? Boję się, że będę miał staw.
Gliną z wykopu? Jest za twarda i uszkodzi styropian na ścianie.

jkrzyz
26-04-2007, 22:20
Nie zasypuj gliną, bo dopiero wtedy będziesz miał bajoro.
Najlepiej żwir i do tego drenaż odprowadzający wodę.
Wykop wyłożyć najpierw geowłókniną, żeby drenaż się nie zamulił.

Acidtea
26-04-2007, 22:25
Chciałbym mieć gdzie odprowadzić tą wodę z drenażu.

Aha. Mówiłem: zasypać i ubijać warstwami.

Barbossa
26-04-2007, 23:00
w przypadku gruntu gliniastego proponowałbym gaszenie kilka sezonów, dwa przy suchych, ze cztery przy mokrych
cóż, "mądre" technologie wymagają cierpliwości

Geno
26-04-2007, 23:18
Fundament zasypany na raz, ubity u góry, podbeton wstrzymany do odwołania, akcja gaszenia wodą rozpoczęta. Grunt gliniasty.

Ile i jak długo lać wodą? Tydzień czy więcej?

Czym zasypać fundament od zewnątrz?
Żwirem z fundamentu? Boję się, że będę miał staw.
Gliną z wykopu? Jest za twarda i uszkodzi styropian na ścianie.
Co TY chcesz tą wodą lać? :o

Graczyk
27-04-2007, 06:57
Co do zasypania na raz i gaszenia wodą to troszkę to potrwa. Na szczęście idą ciepłe dni więc bedzie parowała ta woda z fundamentów bo wsiąkać to niema gdzie. Miałem podobnie gliniasty teren i zasypywane nie na raz ale powiedzmy warstwami po 40 cm. Do ubijania była użyta taka płyta wibracyjna a nie skoczek i mam nadzieję że wystarczy. Może zamiast czekać każ przesypać łopatologicznie piach z jednej celi do drugiej i wypożyczoną płytą wibracyjną niech to zagęszczają. Potem dosypiesz i znów zagęścisz i będzie git.
Co do obsypywania ścian fundamentowych to moi geolodzy poradzili ze najlepszym rozwiązaniem jest obsypanie tych ścian luźnym (rozkruszonym, rozbitym) materiałem lokalnym i zagęszczenie warstwami. Obsypywać trzeba tak aby poziom nadsypania był wyższy niż poziom gliny niewzruszonej. Czyli przy ścianie robi się jakby pod górkę. Dzięki temu woda opadowa zatrzymująca się na poziomie glin nie wpłynie do fundamentów jak do "basenu". Dodatkowo drenaż nie jest zalecany z powodu zmieniających sie właściwości nośnych gliny wraz ze zmianą wilgotności. Geolodzy powiedzieli że to musi być cały czas na stałym wilgotnym poziomie bo zacznie pracować w momencie nabierania wody i wysychania przy drenażu.
Oczywiscie zrobisz jak zechcesz ale najlepiej zapytaj swojego geologa lub przeczytaj jego wnioski po ekspertyzie geologicznej.

hes
27-04-2007, 07:48
Materiał (np. glina) może być lużny i pokruszony, ja zrobiłbym trochę inaczej.
Sucha glina, pokruszona, jako wypełniacz, razem zresztą ze żwirem, ale
całośc przygotowana w betoniarce, zmieszana z gliną półpłynną, która
pełni tu rolę lepiszcza. Tworzy sie coś w rodzaju mieszanki prawie
"betonowej", doskonałej do wypełniania, przy okazji wodoszczelnej.
Coś podobnego, tylko z samym żwirem (piaskiem) stosuję do
utwardzania ścieżek w ogrodzie.

Acidtea
27-04-2007, 11:43
Dziękuję za odpowiedzi.