PDA

Zobacz pełną wersję : Dom w necie po amerykańsku- mozna popatrzeć



hes
27-04-2007, 11:58
http://purplesagetradingpost.com/sumner/newhouse/house-index.html

M@riusz_Radom
27-04-2007, 12:07
Tak, to tłumaczy, dlaczego po przejściu huraganu cała wioska znika z powierzchni ziemi.

_Robert_K
27-04-2007, 14:02
W Polsce to takie fundamenty rosyjscy i ukraińscy robotnicy wylewają :)

Słyszałem że w USA za domy nie-drewniane płaci się większe podatki - zna ktoś temat ?

JACKIE P
27-04-2007, 22:58
normalnie odchodzi ochota na obejrzenie całości - porażka

vanderbobo
28-04-2007, 09:18
amerykanie kochają drewno i dlatego tak budują

hes
28-04-2007, 09:30
To ich w ogóle nie usprawiedliwia- wszyscy wiedzą , że tam jest straszne
zacofanie.

Czy ktoś wie, czy w stanie Utah, gdzie to się buduje, są huragany ?

maciej747
28-04-2007, 15:04
To ich w ogóle nie usprawiedliwia- wszyscy wiedzą , że tam jest straszne
zacofanie.

Czy ktoś wie, czy w stanie Utah, gdzie to się buduje, są huragany ?


hes:
To nie jest typowy domek amerykanski. To jest tani domek, taki w jakich mieszka biedota. Normalnie budowane domki maja betonowe piwnice.
W stanie Utah nie ma huraganow, huragany sa na oceanach, i wybrzezach oceanow. Stan Utah lezy na wyzynach i w gorach, do najblizszego oceanu ma pewnie z tysiac km. Nie ma tam tez tornad (moze sa, ale raczej rzadko), tornada sa na rowninach. Podatki od nieruchomosci sa lokalne i w roznych miejscowosciach moze byc roznie. Zasadniczo zaleza od wartosci. W miejscowosciach ktore znam podatki nie zalezaly od tego czy dom byl murowany czy szkieletowy. Natomiast w wielu miescach stawki ubezpieczeniowe sa wyzsze dla domkow murowanych. Dotyczy to rejonow zagrozonych trzesieniami ziemi, na przyklad Californii.
Twoj komentarz o zacofaniu jest faktycznie dowcipny :-)
Powodzenia,
Maciej

hes
28-04-2007, 15:43
Starałem sie dopasować do wcześniejszych innych opinii, ale faktycznie-
pozwoliłem sobie zrobić jaja, myślę, że to załapaliście. Dom, a właściwie
połączenie domu z jakimś biznesem ( naprawa, przeróbka samochodów,
stacja benzynowa w stylu lat 30) bardzo mi się podoba, podobnie jak ich
bezstresowe podejście do sprawy, budowanie z radością.
Postawiony w 6 miesięcy, ocieplany, o zgrozo, wełną od środka. Pozdrawiam.

Lookita
28-04-2007, 18:28
a ja na poczatku myslalem,ze to Kosciolek ich, Gosspell chorek juz w srodku widzialem...ale pozniej...jakos to mi barak hurtowniany przypominalo....

jareko
29-04-2007, 08:12
i co Wy chcecie?
Bardzo ladnie i sprawnie chalupka powstala
a ze inna metoda niz nasze ciezkie, drogie jak cholera, budowanie na tysiaclecia?
Im dluzej sie nad tym zastanawiam tym bardziej dochodze do wniosku iz jest to ajrozsadniejszy sposob budowania. Chalupa na maksimum 75 lat - do chwili gdy szlag mnie i moja zone trafi i opuscimy ten zemski padol.
Dlaczego?
Dzieci i tak ida na swoje, rzadko kiedy wracaja na ojcowizne i pozniej taka chalupa pod buldozer i sprzedajemy sam plac. I w sumie latwiej sprzedac :)

Krzysztofik
29-04-2007, 08:28
PS mnie najbardziej podoba sie ten dźwig zrobiony z wyciągarki jeepa
http://purplesagetradingpost.com/sumner/newhouse/gas-pump-%20overhang-10.jpg
A dla mnie układ słoii na tej "drewnianej" elewacji :wink:

Bigbeat
29-04-2007, 09:55
Jedna rzecz, która mnie zastanowiła, to fakt, że w tej budowie nie ma tradycyjnego u nas podziału na stan surowy i wykończeniówkę - np. jak gość robił ściany czy sufit kibelka, od razu montował szafkę, a w niej umywalkę. Widać wyraźnie, że niektóe pomieszczenia są już doprowadzone do stanu używalności, a w tym samym czasie inne pomieszczenia jeszcze nie są w ogóle zaczęte.
No i pomysł z rozpoczynaniem od garażu - oczywiście od razu stanął stół warsztatowy. Niezłe zaplecze do dalszych prac.
Ale ogólnie to mi się NIE PODOBA, powiem więcej: fuj, obrzydliwstwo.
No i chyba nie wszystko spełniłoby nasze (nawet europejskie) przepisy - np. sposób prowadzenia instalacji elektrycznej.

wiorek
29-04-2007, 21:33
Tak na oko, to sporo podstawowych błędów w tej budowie.
Nie zauważyłam ocieplenia podłogi (ale może u nich ciepło). Ale podstawowy błąd wpływający na trwałość budynku - brak izolacji pomiędzy płytą fundamentową a elementami z drewna.
Do Jareko i mpoplaw - popieram, popieram z całych sił, tylko niestety zwolennicy bunkrów są niereformowalni :( i dalej będą nas "zalewać betonem" :wink: .

Roobertt
30-04-2007, 16:32
Wystarczy zobaczyć ten program na polsacie raz raz i dom stoi i oto chodzi

jareko
30-04-2007, 17:03
Wystarczy zobaczyć ten program na polsacie raz raz i dom stoi i oto chodzi
i co najwazniejsze - 7 dni :) od pierwszego sztychu lopata :)
a nie kilkanascie miesiecy uzerania sie z wykonawcami ;) oraz podwyzki w miedzyczasie powodujace ze kasy w polowie inwestycji zbraklo

m.dworek
30-04-2007, 19:37
fajny kamping
jak by mnie nie bylo stac na wybudowanie prawdziwego domu to na miejscu tego amerykanina moze tez bym wybudowal taki szalas

ale takie pudlo z wiorow i gipsu to jednak tani ersatz i nie wmawiajmy komus ze to TEZ ladne i dobre.... ;)

m.dworek
30-04-2007, 19:39
Tak na oko, to sporo podstawowych błędów w tej budowie.
Nie zauważyłam ocieplenia podłogi (ale może u nich ciepło). Ale podstawowy błąd wpływający na trwałość budynku - brak izolacji pomiędzy płytą fundamentową a elementami z drewna.
Do Jareko i mpoplaw - popieram, popieram z całych sił, tylko niestety zwolennicy bunkrów są niereformowalni :( i dalej będą nas "zalewać betonem" :wink: .

a ty bys nas wolal zalac gnijacymi wiorkami ?
rozumiem ze na tym zarabiasz.....;(
nieladnie....

wiorek
30-04-2007, 21:22
Tak na oko, to sporo podstawowych błędów w tej budowie.
Nie zauważyłam ocieplenia podłogi (ale może u nich ciepło). Ale podstawowy błąd wpływający na trwałość budynku - brak izolacji pomiędzy płytą fundamentową a elementami z drewna.
Do Jareko i mpoplaw - popieram, popieram z całych sił, tylko niestety zwolennicy bunkrów są niereformowalni :( i dalej będą nas "zalewać betonem" :wink: .

a ty bys nas wolal zalac gnijacymi wiorkami ?
rozumiem ze na tym zarabiasz.....;(
nieladnie....

Po gnijących wiórkach przynajmniej zostanie próchnica, a po betonie kupa gruzu - też nieładnie. Podpowiedz jak można zarobić na tych wiorkach - chętnie skorzystam

maliniaczek
01-05-2007, 14:59
Ja to mieszkam w takim domku i zeby powiesic plazme na scianie albo jakis ciezszy obraz to musze takim malutkim urzadzenie jezdzic po scianie i szukac gdzie jest belka bo inaczej sie nie utrzyma . Tu gdzie ja mieszkam to sa tylko domy drweniane ktore powstaja w 2 miesiace. z tego co zauwazylam mieszkajac tytaj to amerykanie to jest narod bardzo tepy i dlatego wszystko musi byc dla nich latwe do zrobienia , oni nie potrafia sami scian malowac , czy zrobic sobie trawke w ogrodku do wszystkiego zamawiaja ekipe, albo nielegalnych imigrantow z meksyku. i jakby przyszlo dla nich budowac dom murowany to chyba nie wiedzieliby z ktorej strony zaczac.
:lol: :lol: :lol: