Zobacz pełną wersję : Z płaszczem czy bez?
piotriwa
29-04-2007, 19:35
Siedzę już dwie godziny przed monitorem, oczytałem się z różnych tematów, ale nie mogę znaleźć nic n/t kominków.... Za dużo tego.... a może i nie.. :)
Planowałem zainstalować w domu CO gazowe+kominek z płaszczem wodnym, połączony z gazem komputerem... Ale po rozmowie z fachowcem (chyba)... już nic nie wiem. Gość zaproponował mi,żebym wybił sobie z głowy płaszcz bo: brudna(określił to jako zasyfiona) szyba kominka na okrągło, czyli zero pięknych widoków. Serwis raz do roku, gdzie koszt to ponoć ok 2tyś.zł i znaczne ilości drewna do opału, co generalnie prawie wyrównuje koszt eksploatacji w porównaniu z kominkiem bez płaszcza z rozprowadzeniem np. ciepła od komina....Nie wspomnę o różnicy kosztów instalacji...
Bardzo proszę o ustosunkowanie się do tematu!
Zasyfiona szyba to pryszcz w porownaniu z kotlownia w salonie .
Kiedys byl tu watek zrozpaczonej dziewczyny , ktora taka kotlownie miala.
Chyba jako jedyna przyznala sie do porazki w postaci takiego rozwiazania.
ps.zmniejsz awatar :-?
j.w.
kominek z płaszczem to przeciez kocioł c.o.
chcesz takie koromysło trzymac w salonie, a nie w kotłowni ?
piotriwa
29-04-2007, 20:52
koromysło
cokolwiek to jest, to właśnie chyba nie chcę... Myślałem o jakiejś ekonomii, ale chyba źle myślałem.. hihi
Generalnie, to jestem na etapie,że mogę sobie jeszcze powymyślać....
Po pierwsze ma być ładnie i sympatycznie, więc jak kotłownia w salonie ma być, to faktycznie chyba lepiej jakieś cacko za tą kasę kupić i będzie fajnie...a może coś zaoszczędzę.... dzięki za opinię. Może jeszcze jakaś sugestia.. ?
piotriwa
29-04-2007, 21:01
Znalazłem w Wikipedii:
Koromysło - drewniany przyrząd do noszenia ciężarów, najczęściej wiader z wodą. Ma kształt pałąka z wycięciem na szyję zakładanego na ramiona; dwa ciężary o zbliżonej wadze wiesza się na hakach na obu końcach pałąka, dzięki czemu koromysło zachowuje równowagę.
Słowo wywodzi się z języka ukraińskiego. Inne spotykane nazwy: jarzemka, kluki, sądy.
PS.
avatar maluśki.. :)
Z takim kominkiem ladnie i schludnie moim zdaniem nie bedzie
:-?
Nie bylam tak dociekliwa zeby o znaczenie tego slowa Brzoze pytac(pewnie na ciemniaka nie chcialam wyjsc :lol: ) dziekuje wiec za przetlumaczenie :D
Aga - Żona Facia
29-04-2007, 21:26
Serwis raz do roku, gdzie koszt to ponoć ok 2tyś.zł
możesz rozwinąć
April 13
29-04-2007, 22:05
Cześć,
my również zastanawiamy się nad kominkiem z płaszczem wodnym.
Dużo na ten temat znajdziesz tutaj: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=36551&postdays=0&postorder=asc&start=0
B&S
Najfajniej jest jak do kominka z płaszczem zniechęcają Ci, którzy go nie mają ;)
Ja mam. I zachęcam. Fajna rzecz - napalisz, i po kilkunastu minutach kaloryfery cieplutkie.
Z tą kotłownią to wielka bujda. Być może komuś tam bucha do salonu sadza - ale pewnie jak by zamienić tam kominek z płaszczem na zwykły też by buchało, bo np. przewód spalinowy ma za mały przekrój lub nie ma doprowadzenia powietrza z zewnątrz a okna hermetycznie szczelne.
Wybrałem CTM, bo Makroterm rzeczywiście potwornie brudzi szybę. CTM daleko mniej (mam dobre porównanie - sąsiad ma Makroterma i paliliśmy tym samym drewnem). Co do Lechmy - nie podobał nam się z wyglądu, ponadto ma nieco uboższe zabezpieczenia. CTM ma ponadto bypass, który pozwala skierować spaliny tak, aby nie podgrzewały zbytnio płaszcza - ekstra rzecz jak jest ciepło i nie chcesz, żeby kaloryfery w lecie grzały od kominka.
Poszukaj wyszukiwarką - było o tym pełno.
Ponadto jest gdzieś w "Klubach budujących" klub użytkowników kominków z płaszczem wodnym - tam znajdziesz sporo opinii, zarówno dobrych, jak i złych. Sporo tam też informacji o ewentualnych błędach, któe można popełnić, i o ich skutkach.
Aga - Żona Facia
30-04-2007, 18:27
Co do Lechmy - nie podobał nam się z wyglądu, ponadto ma nieco uboższe zabezpieczenia.
Czy możesz rozwinąć!
piotriwa
30-04-2007, 21:51
Serwis raz do roku, gdzie koszt to ponoć ok 2tyś.zł
możesz rozwinąć
Mogę:
chodzi o czyszczenie układu..ponieważ jest pod jakimś ciśnieniem, nie może się zakamienić, więc czyszczenie systemu, plus czyszczenie komina, bo ponoć więcej się pali..... Zaznaczam, że to opinia sprzedawcy-fachowca... No i oczywiście czyszczenie samego wkładu... na pewno przestudiuję ten temat... Acha, słyszałem od w/w sprzedawcy opowieść o tym, jak zabrakło chwilowo prądu u jednego z posiadaczy kominka z płaszczem i elektronicznym sterowaniem tego "Cyrku", w każdym razie, zabrakło prądu, po ponownym włączeniu się systemu (właściciela nie było w domu) zrestartowały się te wszystkie cuda... i bum.... dach 3 cm wyżej niż 5 minut wcześniej....... ponoć po tym wydarzeniu, mój zaprzyjaźniony GURU od kominków przestał handlować sprzętem z płaszczem.... :(
Ja już kiedyś miałam mieszkanie (110m2) ogrzewane kominkiem z systemem rur rozprowadzających ciepłe powietrze. i powiedziałam nigdy w życiu więcej. Kotłownia w salonie, trudno utrzymać czystość, ciągle się kurzy i strasznie brudzą się ściany. A że ja jestem straszny czyścioch, to po prostu nie mogę. Teraz będę mieć kominek tylko rekeracyjnie. Nie wiem jak jest z płaszczem wodnym. Może lepiej. Może mniej kurzu.
i ja jestem na etapie, ze jeszcze moge wymyslac.. i wymyslilam, ze kominek tak, ale nie z plaszczem wodnym
nie, bo nie chce kotlowni w salonie, a poza tym zastanowilam sie, jak czesto bede w nim palic? stwierdzilam ze tylko dla nastroju, wiec po co inwestowac w droga instalacje, ktorej nie wykorzystam?
j.w.
kominek z płaszczem to przeciez kocioł c.o.
chcesz takie koromysło trzymac w salonie, a nie w kotłowni ?
Chcąc potraktować kominek jako alternatywne źródło grzania to chyba tylko płaszcz albo rozprowadzenie powietrza.
Rozprowadzenie odpada, bo chcemy mieć wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła i jak nam powiedzieli kanały nie przeżyją takich temperatur jak od kominka wychodzą, więc trzeba by położyć drugi komplet rur i kratek/anemostatów - raczej się to nam nie uśmiecha.
Aktualny pomysł to wymiennik powietrze-woda na odprowadzeniu spalin. Dzięki temu na dole jest *normalny* kominek, z buzującymi, gorącymi płomieniami i czystą przez co najmniej 2 godziny szybą, a w instalacji CO jest trochę cieplejsza woda.
Oczywiście uzyskamy tą metodą mniej ciepła niż z pełnoprawnego wodnego kotła kominkowego, ale za to zyskujemy kominek :wink:
Tak się nam przynajmniej wydaje :P
Znalazłem w Wikipedii:
Koromysło - drewniany przyrząd do noszenia ciężarów, najczęściej wiader z wodą...
pisałem to w znaczeniu "rzecz nie pasująca do salonu", genealogia słowa sie zgadza :)
Najfajniej jest jak do kominka z płaszczem zniechęcają Ci, którzy go nie mają ;)
Ja mam. I zachęcam. Fajna rzecz - napalisz, i po kilkunastu minutach kaloryfery cieplutkie ...
a niby jak jest przy kotle c.o. ...
napalisz i po kilkunastu kaloryfery zimne ... !? :o
( moze małe wyjasnienie - szybkość nagrzania wody w instalacji nie zalezy w czym palisz ... a jaka masz pojemnośc zładu
jesli masz masz zład o małej pojemności wodnej - nagrzejesz go szybko - kilkanascie minut
jesli duzy zład - nagrzejesz wolniej ale za to zakumulujesz ciepło i wolniej dom sie wychłodzi )
p.s.
jesli juz o to chodzi to jestem zwolennikiem wiekszej pojemności wodnej instalacji., która przy wiekszym zładzie pracuje stabilniej ...
natomiast zarówno w przypadku kominka z płaszczem wodnym jak i kotła c.o
mozna miec instalacje o małej ilości wody jak i duzej
w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... :-?
w przypadku kotła - masz wybór obu wersji
- górne (mało oszczędne )
- dolne (ekonomiczne)
i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ...
i ja jestem na etapie, ze jeszcze moge wymyslac.. i wymyslilam, ze kominek tak, ale nie z plaszczem wodnym
nie, bo nie chce kotlowni w salonie
Cześć
Nie czaję tej kotłowni w salonie. Jaka jest różnica w paleniu w zwykłym kominku, a z płaszczem, jeśli palisz tak samo często?
pozdr
filipek
Aga - Żona Facia
01-05-2007, 11:09
w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... :-?
w przypadku kotła - masz wybór obu wersji
- górne (mało oszczędne )
- dolne (ekonomiczne)
i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ...
Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku?
górne to kaloryfery
a dolne to podłogówka???
Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery.
Aga - Żona Facia
01-05-2007, 11:09
w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... :-?
w przypadku kotła - masz wybór obu wersji
- górne (mało oszczędne )
- dolne (ekonomiczne)
i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ...
Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku?
górne to kaloryfery
a dolne to podłogówka???
Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery.
Aga - Żona Facia
01-05-2007, 11:10
w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... :-?
w przypadku kotła - masz wybór obu wersji
- górne (mało oszczędne )
- dolne (ekonomiczne)
i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ...
Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku?
górne to kaloryfery
a dolne to podłogówka???
Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery.
Z tą kotłownią w salonie chodzi o to, że jeśli kominek jest jedynym źródłem ciepła, to w okresie grzewczym praktycznie ciągle w nim palisz. A więc składujesz trochę drewna przy kominku, lub co parę godzin je donosisz, otwierasz drzwiczki (czasem wtedy dymi jak słaby ciąg), co parę dni wynosisz popiół, myjesz szybę, rozpalasz na nowo i tak w kółko przez kilka miesięcy. Mnie to strasznie wkurzało, bo ciągle zamiatałam, ścierałam kurze, a i tak ciągle było brudno.
A jak masz kominek rekreacyjny, to sobie w nim napalisz raz na jakiś czas, załadujesz drewno i czekasz aż ci się wypali. Popiół wynosisz rzadziej, szybę myjesz rzadziej i nie targasz drewna kilka razy dziennie, tylko kilka razy w m-cu.
Płaszcz wodny dodano do kominka, żeby lepiej wylapać cieplo, czyli
poprawic sprawnośc w tym przypadku juz stworzonego jakby mniejszego
najzwyklejszego kotła CO, przy okazji nieco ograniczonego wymogami
estetycznymi ( slynny widok zywych plomieni w salonie) Trzeba się
zdecydować: albo się chce mieć ogrzewanie oszczędne, z dobrym
kotłem CO w kotlowni , albo namiastkę tegoż: ni to kominek, ni kociol,
lub inaczej- kominek udający kocioł. Takie rozwiązanie to chyba naprawdę
dla pasjonatów widoku wspomnianych płomieni...
hes - bardzo dobrze wyjaśnia idee kominka z płaszczem :)
Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku?
górne to kaloryfery
a dolne to podłogówka???
Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery.
nie, Ag - zupełnie coś innego
w kotłach ze spalaniem górnym i kominkach płomień wedruje przez opał do góry i spala sie od razu cała wrzucona porcja, reguląc tlen (czyt. zmniejszając dopływ) powodujesz ze spalanie jest niepełne
(okopcona szyba o tym swiadczy - w spalaniu pełnym sadza sie spala - szyba jest czysta )
spalanie dolne to - ogień jest na dole i płomień wędruje w dół a zapas paliwa jest w górze i czejka na swoją kolej ( nie paląc sie)
proces spalania jest kontrolowany i pełniejszy, wyższa sprawnośc spalania
witam
to moze ja napisze cos od siebie. Rowniez mialem takie pomysly przyczym z rozp. powietrza to odrazu odpadl jak odwiedzielm dom wuja. Sciany do malowania po 2 sezonach grzewczych! Poziniej mysili o kominku z palszczem. A final skonczyl sie tak ze do ogrzania 70m2 zastosuje kominek ktory zapewni duza efektynosc przez promieniowanie aby ogrzac ow salon i to wszystko. Nie chce miec kotlowni w salonie ani gryz sie ze w kminku nie napalone i mi sie inwestycja w niego nie zwraca heheh
To takie moje zdanie torche inne spojzenie na temat.
Ta "duża efektywnośc przez promieniowanie" to jakieś 20 % sprawnosci, reszta ciepla przez komin...
piotriwa
01-05-2007, 21:17
Wszystko OK. Ale dalej nie wiem, czy to prawda o kosztach utrzymania kominka z płaszczem, to faktycznie aż tyle? (przyp.ok 2000zł rocznie)... Czy warto inwestować w płaszcz, jeśli jest się leniem, który ma mało czasu?
Ile zaoszczędzę w ....powiedzmy w ciągu 10ciu lat, jeśli zainwestuję w kominek z płaszczem+wysokiej klasy sprzęt gazowy. Dół ogrzewanie podłogowe, góra podłoga + kaloryfery (sypialnie)???
I jaka jest efektywność w stosunku do wkładu pracy...(czy mogę iść spać i nie zamarznę do rana nie dokładając trzy razy w nocy do kominka, gdy wyłączą mi gaz......np. ??)
Generalnie, teorie są tak różne jak osoby na tym forum..... To dobrze, ale nie konstruktywnie... Dalej nie bardzo wiem co robić :)
Piszcie dalej, dyskusja robi się coraz ciekawsza... :)
Aga - Żona Facia
01-05-2007, 21:47
Czy warto inwestować w płaszcz, jeśli jest się leniem, który ma mało czasu?
Jeżeli jesteś leniem to pozostaje tylko gaz.
Jeżeli chcesz zaoszczędzić to tylko miał (ponoć najtańsze), albo bezobsługowa Pompa Ciepła.
Witam
re piotriwa
Jak sam widzisz decyzja należy tylko do ciebie, sam musisz wybrać między lenistwem, wygodą czy oszczędnością w kosztach. Korzystam z kominka z PW czwarty sezon, w ostatnim zużyłem ok 6 mp dębu, jak paliłem co dziennie to było ciepło i CWU oraz ciepła podłoga (mój system wykorzystuje ciepło z kominka do podgrzewania CWU i CO - na całości podłogówka - 130 m2). W moim systemie mam również solary, które ostatnio przygotowują CWU i też ogrzewają dom. Drewno jest najtańszym źródłem energii (w przyszłości będzie tylko korzystniej dla drewna) dlatego uważam, że warto zainwestować w kominek z PW - taki system będzie zawsze korzystniejszy od innych. Dodam, że gdybym dzisiaj projektował swój system to kominek podgrzewałby system grawitacyjnie (obecnie pompa z kominka jest uruchamiana programatorem od solarów). Brak prądu nie jest problemem, system chodzi na przetworniku prądy z akumulatora. Do dzisiaj nie czyściłem komina, używam tylko proszku (chyba diawolina) - żadnego serwisu.
Ta "duża efektywnośc przez promieniowanie" to jakieś 20 % sprawnosci, reszta ciepla przez komin...
hymm a jak to sie ma w przypadku polaczenia pieca kaflowego z kominkiem ? tez 20% a czy wyzje wymienione 20% tyczy sie standardowych wkladow czy moze juz tych "wyzylowanych" ?
piotriwa
02-05-2007, 17:44
Hej kbab
Jak sam widzisz decyzja należy tylko do ciebie
Ok.
Jak często dokładasz do kominka, jaką masz średnią temperaturę w domu?
Po jakim czasie zwracają się solary, bo z tego co wiem, to jeszcze w PL nie ma dotacji unijnych do ekologicznego zasilania ( w Niemczech do ok 80% kosztów...)
Pytam, bo cały czas walczę z myślą, czy kombinować czy nie? Z tym lenistwem, to trochę pojechałem, ale jeśli dla utrzymania rozsądnego ciepełka w domu mam latać co trzy godziny z drewnem do kominka, to chyba jednak gaz. Rozmawiałem z gościem, znajomy znajomego..... i on stwierdził, że ma ciepełko i tylko dwa, trzy razy dziennie dokłada do kominka....potem okazało się, że średnia temperatura w domu to 19 st..... Ja mam raczej temperament południowca, więc minimum dla mnie to 22 st.... :) Rozwiń o tym systemie grawitacyjnym.
Ta "duża efektywnośc przez promieniowanie" to jakieś 20 % sprawnosci, reszta ciepla przez komin...
hymm a jak to sie ma w przypadku polaczenia pieca kaflowego z kominkiem ? tez 20% a czy wyzje wymienione 20% tyczy sie standardowych wkladow czy moze juz tych "wyzylowanych" ?
Być może miałeś coś innego na myśli niż tylko promieniowanie. Rzeczywiście
to tylko klasyczne kominki, typu otwartego maja tak niską sprawność, bo
tam głównie korzysta się z promieniowania płomieni.
Piec kaflowy, a takze nowoczesne kominki to już inna sprawa. Piec kaflowy,
odpowiednio użytkowany, może osiągać i 80 % sprawności, tak jak pewnie
te "wyżyłowane" kominki, ale to znowu temat rzeka. Powietrza do odebrania
ciepła z kominka trzeba dostarczyć naprawdę dużo, żeby osiagnąc dobrą
sprawnośc, z płaszczem wodnym jest to łatwiejsze, ale tak jak wspomniano,
wracamy w tym przypadku do żródła, czyli do zwyczajnego kotła CO.
Hej kbab
Jak sam widzisz decyzja należy tylko do ciebie
Ok.
Jak często dokładasz do kominka, jaką masz średnią temperaturę w domu?
Po jakim czasie zwracają się solary, bo z tego co wiem, to jeszcze w PL nie ma dotacji unijnych do ekologicznego zasilania ( w Niemczech do ok 80% kosztów...)
Pytam, bo cały czas walczę z myślą, czy kombinować czy nie? Z tym lenistwem, to trochę pojechałem, ale jeśli dla utrzymania rozsądnego ciepełka w domu mam latać co trzy godziny z drewnem do kominka, to chyba jednak gaz. Rozmawiałem z gościem, znajomy znajomego..... i on stwierdził, że ma ciepełko i tylko dwa, trzy razy dziennie dokłada do kominka....potem okazało się, że średnia temperatura w domu to 19 st..... Ja mam raczej temperament południowca, więc minimum dla mnie to 22 st.... :) Rozwiń o tym systemie grawitacyjnym.
Na początku ładowałem do kominka dużo drewna i było w domu za gorąco (zniszczyłem kwiaty - temp przekraczała 30 st.C w salonie), teraz dokładam mniej drewna i jest ok. (temp w domu to 22-25 st.C na dole i 22-23 na górze). Do tego mam piec gazowy mocy 6 kW (bez problemu utrzymywał samodzielnie w/w temp zimą 05/06 i podgrzewał CWU).
Inwestycja w solary na pewno zwróci się szybciej niż w chwili podjęcia decyzji o zakupie, ponieważ koszty energii rosną bardzo szybko, zaś słoneczna jest nadal tania. Nie potrafię wyliczyć kiedy zwrócą się solary ale podawałem już ile wydałem na ogrzewanie, gotowanie i podgrzanie CWU 2006r - było to 1560 zł za gaz i drewno, w tym roku będzie mniej.
Odnośnie grawitacji to mam na myśli najprostszy system ze zbiornikiem umieszczonym na poddaszu, którego wężownica połączona jest z PW kominka (bez automatyki i prądu). Dodam, że taki zbiornik byłby sercem systemu bo odbierałby ciepło z kilku źródeł (gaz, prąd, drewno, słońce) i ogrzewałby dom i CWU (system zintegrowany).
piotriwa
03-05-2007, 09:56
kbab Czy możesz opisać swoje solary? Mam nadzieję, że nie jestem zbyt ciekawski, ale próbuję dowiedzieć się jak najwięcej. Tematy na forum są wymieszane i zróżnicowane, więc wydaje mi się, że tylko dialog z kimś doświadczonym w danej dziedzinie (ufam, że wiesz co piszesz :) ) może przynieść trochę wiedzy... :)
A ja mam lechme z plaszczem i jestem zadowolony. rozwazalem tez powietrzny, ale nie mialem jak sie dostac z powietrzem do jednego pokoju, wiec wybralem plaszcz
piotriwa
03-05-2007, 19:11
czyli: wybór należy do mnie.... Jak już wspomniałem, ilu ludzi tyle opinii... może rzucę monetą.., :)
Bogumiła
03-05-2007, 20:25
My mamy kominek z płaszczem , ale to dlatego, że mamy gaz płynny - potwornie drogi. Bardzo dużo oszczędzamy. Gaz ziemny jest tańszy i kominek z płaszczem nie jest taki opłacalny. Przy możliwości grzania ziemnym - kominek ,w mojej opinii ,wyłącxznie rekreacyjny. Podobnie drogi jest olej poałowy. Tak, czy inaczej, nie wyobrażam sobie kominka jako jedynego źródła ciepła
kbab Czy możesz opisać swoje solary? Mam nadzieję, że nie jestem zbyt ciekawski, ale próbuję dowiedzieć się jak najwięcej. Tematy na forum są wymieszane i zróżnicowane, więc wydaje mi się, że tylko dialog z kimś doświadczonym w danej dziedzinie (ufam, że wiesz co piszesz :) ) może przynieść trochę wiedzy... :)
Witam
Moje solary to zestaw 4 paneli zakupionych w promocji w Hewalexie (dokładniej pisałem w tematach o solarach). Na potrzeby tylko CWU, to za dużo, ale wiosną i jesienią wydatnio wspomagają CO, oraz latem podgrzewam nimi również wodę w basenie. Dlatego trudno jest mi wyliczyć zwrot z tej inwestycji, ale uważam, że bez nich koszt CWU i ogrzewania byłby zdecydowanie wyższy.
Odnośnie działania grawitacyjnego dodam, że zbiornik zasilany górą np w stropie z powrotem do PW kominka pod podłogą również będzie działał.
CuoreRosso
04-05-2007, 08:19
hej,
czytam posty w tym wątku ale nie mogę znależć rozwiązania mojego dylematu. Mianowicie - domek malutki 95m2, U=0,18. Wybór przed jakim stanąłem to:
Opcja 1.
Kominek z płaszczem wodnym jako CO i CWU, plus kilka dogrzewaczy (małe grzejniki) elektryczne. Czy mozna w tym systemie CWU "skomponować" z elektrycznym podrzewaniem (prąd lub solary) wody np. latem, kiedy kominek odpoczywa. Czy tez musze zainstalować bojler. A wiadomo, ze przy 95 metrach każdy centymetr się liczy.
Opcja 2.
Kominek z DGP jako główne serce "systemu" oraz w odwodzie elektryczne piece akumulacyjne z rozładowaniem dynamicznym. Ciepła woda z bojleru i kilka podgrzewaczy pojemnościowych.
Czy ktoś ma takie rozwiązanie? Wogóle poprosze o opinię, przemyślenia za i przeciw.
Dzięki
Ja wybrałabym opcje pierwszą. tylko ,że kominek latem z płaszczem tez moze grzać, cieplo przez konwekcje w kominku z płaszczem jest nie duże, wszystko mozna spiąć razem na pewno.
hej,
czytam posty w tym wątku ale nie mogę znależć rozwiązania mojego dylematu. Mianowicie - domek malutki 95m2, U=0,18. Wybór przed jakim stanąłem to:
Opcja 1.
Kominek z płaszczem wodnym jako CO i CWU, plus kilka dogrzewaczy (małe grzejniki) elektryczne. Czy mozna w tym systemie CWU "skomponować" z elektrycznym podrzewaniem (prąd lub solary) wody np. latem, kiedy kominek odpoczywa. Czy tez musze zainstalować bojler. A wiadomo, ze przy 95 metrach każdy centymetr się liczy.
Opcja 2.
Kominek z DGP jako główne serce "systemu" oraz w odwodzie elektryczne piece akumulacyjne z rozładowaniem dynamicznym. Ciepła woda z bojleru i kilka podgrzewaczy pojemnościowych.
Czy ktoś ma takie rozwiązanie? Wogóle poprosze o opinię, przemyślenia za i przeciw.
Dzięki
Witam
Gdybym projektował ogrzewanie i CWU w takim domku to zainstalowałbym kominek z PW, ogrzewanie podłogowe wodne, duży zbiornik CWU zamontowałbym na poddaszu. W moim domu standardowa grzałka elektryczna 2kW w zbiorniku (300l) bez problemu przygotuje CWU i ogrzeje dom przy temperaturach -1 do -3 stC - sprawdzałem!!! Oczywiście system byłby zintegrowany. Dodatkowo wykorzystałbym GWC przy doprowadzeniu powietrza z zewnątrz pod kominek.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin