PDA

Zobacz pełną wersję : Czy można zamiszkać w domu z nieociplonym poddaszem?



Daru
25-06-2003, 07:54
Witam!
Mam takie pytanie. Znajomy chciałby jak naszybciej wprowadzic sie do swojego nowego domu. Ale jak u wiekszosci naszych rodakow nie cierpi na nadmiar gotówki. Wymyslil cos takiego: wykończy parter, zrobi a na poddaszu zrobi wylewki i tak zostawi bez ocieplania poddasza (nie ma stropu betonowego). Oczywiscie z czasem bedzie chciał to kończyć. Jego watpliwosci budzi fakt czy takie nieocieplone podasze nie bedzie miało negatywnego wpływu na cały dom (zawilgocenie, zagrzybienie itp.). Czy nie lepiej byłoby chociaż położyć ocieplenie między krokwiami (ja mu tak radzę)? Poradzcie jak najlepiej rozwiazać taki problem.

Jasiu
25-06-2003, 08:20
Jak nie ociepli poddasza na zimę to za ogrzewanie zapłaci masę forsy, a pozatym wiatr mu będzie hulał po chałupce.

Najlepiej jeśli ociepli wełną między krokwie i uszczelni połączenie dachu ze ścianą. Przy DW rolę "uszczelniacza" spełnia ocieplenie wychodzące ponad murłatę i podbitka. Przy JW nie wiem. Jeśli zrobi to sam to zapłaci nie więcej niż 5 tys. (wełna, folia i sznurek).

Jeśli ma za mało kasy albo czasu to pozostaje "plan B", czyli - zaślepić klatkę schodową i położyć wełnę na podlodze poddasza - materiału wychodzi mniej, a robocizna własna (bo to wstyd do czegoś takiego najmowac ludzi ;)) Trzeba tą wełnę jeszcze przycisnąć jakimiś dechami, albo czymś - żeby nie latały no i dach obowiązkowo musi być szczelny - zeby nie zamokła.

pitbull
25-06-2003, 08:21
Zamieszkac. Poddasza nie ocieplac a na stropie parteru ulozyc slome w balach o grubosci 0,5m

Daru
25-06-2003, 08:33
dodam że oczywiscie na stropie zrobi bedzie miał ocieploną wylewkę (styrpoian + wylepka). Chodzi mi czy warto zrobic to ocieplenie od razu czy jakos zime bez przezyje?.

pitbull
25-06-2003, 08:37
Jesli chodzi o jego stan zdrowia po zimie to przezyje :P tylko od razu pare swetrow trzeba dokupic

Jasiu
25-06-2003, 08:38
Zamieszkac. Poddasza nie ocieplac a na stropie parteru ulozyc slome w balach o grubosci 0,5m

:D :D na utworzonej w ten sposób ściółce można założyć chodowlę np: kóz, owiec, itp - będą ogrzewały od góry. A w Boże Narodzenie ubieramy dzieci w białe giezełka, dziadka za Józefa, żone za Marje, sami kasujemy za bilety i na przyszły rok mamy dosyć kasy na ocieplenie :wink:

Jasiu
25-06-2003, 08:40
dodam że oczywiscie na stropie zrobi bedzie miał ocieploną wylewkę (styrpoian + wylepka). Chodzi mi czy warto zrobic to ocieplenie od razu czy jakos zime bez przezyje?.

Tego styropianu jest 2-5 cm - to jest izolacja AKUSTYCZNA - termicznie pomoże to jak umarłemu kadzidło :)

pitbull
25-06-2003, 08:41
O tym nie pomyslalem, ale Polak potrafi 8)
Tak powaznie to sloma jest bardzo dobrym izolatorem ciepla.

ArtMedia
25-06-2003, 08:42
Witam.

Nie dramatyzujcie. Mój sąsiad mieszka tak od wrzesnia ubiegłego roku i jakoś przeżył i nikt nie ucierpiał na zdrowiu (ma male dziecko). Wiatr nie hula, i zimą nawet przy -25 st. C. było w domu ciepło. Na górze nie ma nawet wylewek, tylko w miejscu przyszłych schodów, otwór uszczelnił i ocieplił wełną mineralną. Ogrzewa węglem i drewnem, za pomoca kotła C.O. więc może dlatego za bardzo nie odczuł kosztów. Byłem u niego wielokrotnie zimą i było w porządku. Warunki spartańskie, ale można mieszkać.

Sebastian

juras
25-06-2003, 09:44
Pytałem kilkoro znajomych, którzy zrobili podobnie i ci co nie rzucili nic na stropy słono płacili za gaz, osoby, które poukładały styropian, trociny, lub nawet wełnę luzem (pewnie słoma też by była ok) płaciły mniej więcej tyle co teraz już po ociepleniu poddasza.

Majka
25-06-2003, 10:18
Mieliśmy identyczną sytuację - na stropie rozłożylismy styropian, który uzyjemy do ocieplenia scian zewnętrznych. Temperatura w domu podniosła się o pare stopni.

ozy
25-06-2003, 11:43
Miałem podobnie przez ostatnią zimę i zdecydowanie odradzam. Ogrzewam gazem i płaciłem koszmarne rachunki za ok. 90 m kw. parteru. Robiłem remont - wymiana dachu i docelowo poddasze użytkowe. Strop nie jest docieplony, bez wylewek i dach nie jest ocieplony - nie zdążyłem przed zimą. Skutki oczywiste - koszty ogrzewania i wilgoć.

Karolina
25-06-2003, 14:55
Również odradzam, tez chcieliśmy tak zrobić (nieocieplone poddasze), ale w rezultacie pożyczylismy kasę i je wykończylismy( wprowadzilismy się jak prace jeszcze trwały). Oprócz koszmarnych rachunków za ogrzewanie, kasy wydanej na dodatkowe izolacje/zabezpieczenia dochodzi:
- wieczny kurz i brud w domu (doprowadzający do skrajnej nerwicy)
- wiecznie krecący się pio domu robotnicy (wracasz z pracy zmeczony, a tu zero prywatności)

pozdrawiam,

Karolina

xantek
27-06-2003, 15:20
Prosze o rade, zmuszony jestem wymienić wadliwe wykonane izilacje poddasza. Czy nie lepiej jest do tego podchodzić od góry. Dach krytry jest blacha trapezezowa na pelnym deskowaniu. Myślę że łatwiej byłoby zdjąć blachę ,oderwać deski zlikwidwać starą izilację. Bo jakoś trudno sobie wyobrazić jak zastosować od dołu filię izolacyjną. Poddasze jest wykończone i ta technologia uwolniła by mnie od wynoszenia starej izolacji przez mieszkanie. Są to wyłacznie moje przemyślenia bez rozmowy z kimkolwiek z branży.
Pozdrawiam.