PDA

Zobacz pełną wersję : Piec ze ślimakiem



Iro
26-06-2003, 23:23
Jakiś czas temu była dyskusja na ten temat. Parę osób było w przede dniu zakupu czy to Kielara czy Carbona bądź innego.
Czy na dzień dzisiejszy macie juz jakieś doświadczenia i możecie coś skrobnąć o wadach i zaletach?
Do tej pory sporo było piecoentuzjastów, jednak głównie znających je z teorii lub od znajomych użytkowników. Jak to wygląda w praktyce?

29-06-2003, 12:17
Ponawiam pytanie.

RINO
29-06-2003, 13:18
Mówisz o automatach węglowych??
To tak naprawdę większość ma podajnik od jednego producenta :lol: po za 2 firmami HEF i Urzoń, co do jakości Kielara automatów młody koscioł i brak doświadczeń producenta ale pewnie starają się chłopcy by ich produkt był niezawodny.
Pozdrawiam RINO

Slawek :)
30-06-2003, 12:23
Ja kupię HEFa, wprawdzie jest to spawana konstrukcja stalowa, ale nie sądzę aby miał się rozsypać szybciej od naszego przemysłu węglowego. A wtedy przesiądę się na gaz (jeśli go wreszcie dociągną do mojej wsi - na razie przyłącze jest oddalone od jej granic o kilkaset metrów). W HEFie podob mi się, że ma dodatkowe palenisko i dystrybutor jest we Wrocku. 8)

30-06-2003, 19:07
Mam ten sam dylemat - czy do podciągnięcia gazu piec stalowy nie rozklekocze się. HEF też mi sie podoba. Ktoś pisał, że z Kielarem są jakieś problemy z regulacją i dodatkowym rusztem czy cos takiego. Ale wygląd ma ładny :D

RINO
30-06-2003, 22:06
HEf-y nie rozszczelniają się tak łatwo jedynie na co należy zwrócić uwagę to utrzymanie temperatury na kotle, to bardzo ważne, inaczej może być kłopot z korozyjnością(dotyczy to wszystkich tego typu kotłów stalowych, a tak to spokojnie sprawdzony produkt polecam;)
Pozdrawiam RINO