PDA

Zobacz pełną wersję : Dziennik RybciaFiga



RybciaFiga
23-05-2007, 21:26
Nie jestem pewna czy nie zaczynam za wcześnie, bo nadal czekam na decyzję ws. warunków zabudowy, nie wiem też czy będę wytrwała w pisaniu o naszej planowanej budowie, mam jednak nadzieję że tak. I tylko tyle, nie będę składać żadnych obietnic, choć myślałam o tym po przeczytaniu dziennika Tabalugi, która swoją Pistację już zbudowała - zazdroszczę!!! Będzie co będzie, a będzie dobrze!

Więc zaczynam:

W marcu kupiliśmy projekt Archona "Dom pod pistacją". 3 kwietnia wystąpiliśmy z wnioskiem o warunki zabudowy. W tym czasie udało nam się zrobić makietę naszego domku (prawie :-(, bo jakoś nie możemy się zmobilizować żeby zakończyć ją), a także przemyśleliśmy zmiany, jakie postanowiliśmy wprowadzić w projekcie.

Zmiany są następujące:
1. rezygnacja z lukarny - bo nie wnosi zbyt wiele (naszym zdaniem), a czas jej wykonania istotnie wydłuża proces budowy, no i koszty;
2. rezygnacja z tylnego balkonu - niemiły widok na działkę sąsiada, no i fakt że to strona północna
3. powiększenie garażu na dwa samochody - bo dzięki temu sypialnia nad garażem stanie się naprawdę duża i będę mogła w niej umieścić moją wymarzoną duuuuużą wannę (jeszcze nie wiem czy okrągłą czy kwadratową :-))

I to tyle. Chcieliśmy przesunąć garaż do tyłu bo w obecnej propozycji projektu miejsce za garażem nie będzie dobrze wykorzystane, ale okazuje się że pociągnęłoby to za sobą zbyt wiele dalszych zmian.


No więc jesteśmy na etapie:
- kończenia naszej makiety (zostało zrobić: ścianki wewnętrzne, duży dach oraz pomalować)
- prawie prawie już w garści mamy decyzję ws warunków zabudowy.


I teraz powód dla którego to właśnie DZIŚ postanowiłam rozpocząć ten dziennik - otóż dziś jest mój szczęśliwy dzień - pani z gminy powiedziała że już zabiera się za moją sprawę (a miała to zrobić dopiero za 2 miesiące !!!!), a także pani z gazowni do mnie zadzwoniła i powiedziała że papiery są do odbioru, mimo że jeszcze wczoraj straszyła mnie że to bardzo długo trwa :-) huuuuraaaaa!!!! Więc skoro to szczęśliwy dzień, i skoro zaczynam ten dziennik, to także mam nadzieję że cały proces dochodzenia do wymarzonego domku również będzie udanym, wspaniałym, cudownym i radosnym przeżyciem :-)
Tak przynajmiej zakładam, a wolę założyć to lepsze niż to gorsze, zwłaszcza w takim szczęśliwym dniu.

A więc teraz pozostaje mi odebrać papiery z gazowni, dostarczyć je do gminy i czekać, czekać, czekać na decyzję. Potem mapki, geodeta, odrolnienie..... ojej, kończę już, bo humor mi się popsuje i nie będę mogła zasnąć, a sen przy prawie czteromiesięcznym dzieciątku to rzecz cenna!

RybciaFiga
24-05-2007, 21:28
Sprawdzam czy zadziała podpis - według instrukcji Maksia :-)

RybciaFiga
28-05-2007, 12:29
Nadal czekamy na decyzję ws warunków zabudowy :-( i to wstrzymuje kolejne czynności, a jest ich ponoć ponad 90!!!!!

RybciaFiga
03-06-2007, 20:34
No i pewnie zmienimy projekt na Sekwoję..... a makieta Pistacji już praktycznie skończona.... auuuuuu!!!!!!

RybciaFiga
11-06-2007, 22:47
Jednak stało się - Pistacja wróciła do Archonu, a teraz czekamy na Sekwoję.

W projekcie Sekwoi zmienimy naprawdę niewiele - musimy wydłużyć garaż by wjazd był przed wejściem do domu (podobnie jak dom pod czeremchą; ze względu na układ działki), a także rezygnujemy ze spiżarki, którą architekt umieścił - nie wiedzieć czemu - w kuchni, pozbawiając ją tym samym około 2 m2.

Zastanawialiśmy się także nad rezygnacją z zadaszenia tarasu na rzecz zwiększenia metrażu pokoju dziennego, ale ostatecznie zostawimy zadaszenie. I to chyba wszystko ze zmian - przynajmniej na razie.

RybciaFiga
23-03-2008, 21:47
Po wielu trudach udało nam się dostać pozwolenie na budowę. Od 2 kwietnia 2007... i wreszcie jest, całkiem prawomocne :-) (Po drodzie były trzy decyzje - błędna - w okolicy czerwca - poprawiona przez zmienioną - w okolicy lipca. Ta zmieniona została uchylona przez SKO - w listopadzie (skarga sąsiada + błąd formalny gminy) no i wreszcie ta finalna - w styczniu....).

Budowę zaczynamy od 31 marca, przy czym pierwsze roboty przygotowujące wykonamy tuż po świętach, tak aby panowie zaczęli działać od następnego tygodnia. Acha, cena zabójcza - 75 tyś., ale nic taniej i poleconego nie dało się znaleźć....

RybciaFiga
01-04-2008, 22:13
W tym tygodniu:

1. nie zaczęliśmy 31 marca (dobry początek!)
2. skończymy rozbierać część starego budynku (2/04)
3. ściągniemy humus (2/04 - mam nadzieję)
4. w czwartek rano przyjdzie geodeta wytyczyć ramę budynku (3/04)
5. być może wylejemy fundament (w sobotę - ale nie ma gwarancji...)

Tylko szkoda, że zapowiadają deszcze.... :-(

RybciaFiga
06-04-2008, 23:12
Oto pierwsze zdjęcia

Wycinka modrzewia
http://images23.fotosik.pl/190/3cda364d2d2bc8e0.jpg

Rozbiórka części istniejącego budynku
http://images33.fotosik.pl/208/6ee0218547f3f76c.jpg

Panorama budowy
http://images28.fotosik.pl/191/e7812b96514a9553.jpg

RybciaFiga
06-04-2008, 23:16
... oraz wykop pod fundamenty

http://images28.fotosik.pl/191/e53046e1e539e86a.jpg

http://images32.fotosik.pl/207/34d67f176a871f8b.jpg

http://images24.fotosik.pl/191/339a0f6598597614.jpg

RybciaFiga
10-04-2008, 20:48
lanie ławy fundamentowej

http://images32.fotosik.pl/212/ea438676811eceed.jpg

http://images31.fotosik.pl/212/5c34629e19564777.jpg

http://images25.fotosik.pl/192/3f6af38dccea2cc8.jpg

RybciaFiga
10-04-2008, 21:00
Ściany fundamentowe

1.cały domek
http://images29.fotosik.pl/193/93e7aa1265141284.jpg

2.wejście, salon, łazienka, pokój gościnny
http://images30.fotosik.pl/193/88fb62e9b6125d56.jpg

3.kuchnia, jadalnia, a w tle reszta
http://images26.fotosik.pl/193/8a9dc5bfb86e45e1.jpg

4.garaż
http://images34.fotosik.pl/212/38f801d9f1628a24.jpg

RybciaFiga
21-04-2008, 22:46
ściany fundamentowe docieplone i zaizolowane :-)

http://images31.fotosik.pl/226/09196ffd815cd799.jpg

http://images24.fotosik.pl/200/a99c74f6868cac3f.jpg

http://images31.fotosik.pl/226/f313145bbbdbd4a1.jpg

http://images23.fotosik.pl/199/d4c841f59d3d5258.jpg

RybciaFiga
21-04-2008, 22:49
i po zalaniu betonem!

http://images32.fotosik.pl/226/df65c698ebe5b383.jpg

http://images30.fotosik.pl/200/3b4b7e0037f8cb03.jpg

http://images27.fotosik.pl/199/d0ef6c80b7bea229.jpg

Do końca tygodnia ma być zrobiony parter :-D

RybciaFiga
26-04-2008, 22:33
A tak było we czwartek, 23/04 :-)

http://images23.fotosik.pl/202/5dc20e819cd8e84b.jpg

RybciaFiga
13-05-2008, 22:58
U nas już zalany strop - dokładnie w ubiegły piątek od rana panowie zalewali :-) No i niestety cały weekend upłynął nam na podlewaniu betonu, który wchłaniał niewyobrażalne ilości wody i w tempie błyskawicznym.

Panowie robią sobie kolejną przerwę, co mnie bardzo martwi, bo już chcielibyśmy widzieć dalsze postępy, a tu nic i nic i tak niestety do końca długiego weekendu :-( A muszą skończyć do końca czerwca, bo potem mamy zamówionego dekarza!

Ale pocieszające jest to, że jutro odbieram mapki od geodety (ponad 2 miesiące czekania) i teraz zajmę się dalszym załatwianiem podłączenia do wodociągu - znowu czeka mnie horror z biurokracją i papierologią :-(

RybciaFiga
17-05-2008, 21:10
Kilka zaległych zdjęć

1. Panorama przed zalaniem stropu

http://images34.fotosik.pl/255/417735ee17e2279f.jpg

RybciaFiga
17-05-2008, 21:22
2. Układanie stropu

Tu widać pokój Ani
http://images34.fotosik.pl/255/dac47d1b1b2502a5.jpg

Na tym zdjęciu - po lewej łazienka, po prawej hall i biblioteczka
http://images25.fotosik.pl/213/813614d9a30ac61f.jpg

Nasza sypialnia
http://images33.fotosik.pl/256/ba939058801daeaf.jpg

Widok na schody oraz biblioteczkę
http://images31.fotosik.pl/255/d60ab9fe35abaa9f.jpg

Pokój nad garażem oraz łazienka
http://images23.fotosik.pl/214/398cf2f3898779fa.jpg

Wszystko kwesia wyobraźni ;-) no i czasu...

RybciaFiga
17-05-2008, 21:37
Schody - widok z góry

http://images25.fotosik.pl/213/577f22eb42113fca.jpg

i z podestu

http://images34.fotosik.pl/255/d6d889f5ec885d8c.jpg

RybciaFiga
17-05-2008, 21:45
Beton, betonik, duuuużo betonu.... i to wszystko działo się w piątek 8 maja

http://images29.fotosik.pl/214/eb2af4538ef32341.jpg

http://images23.fotosik.pl/214/d31aa52c271f507f.jpg

http://images29.fotosik.pl/214/e726d2567f07c04c.jpg


Od tygodnia znowu nic się nie dzieje i strasznie mnie to denerwuje. Co gorsza, w przyszłym tygodniu długi weekend, a przynajmniej długi weekend robią sobie moi panowie od budowy.... zatem dopiero po długim weekendzie coś się ruszy! Ach te długie weekendy... i to jaka niesprawiedliwość bo ja w piątek regularnie idę do pracy!

RybciaFiga
29-05-2008, 21:21
Żadnych postępów, nic a nic się nie dzieje, gdyż nasi Panowie wybrali się na trzytygodniowy odpoczynek (albo inną budowę).... :-( W całym miesiącu maju pracowali zaledwie 5 dni! :evil:

Wychodzi nam, że za dach zapłacimy w sumie ok. 100 tyś..... :roll:

RybciaFiga
03-06-2008, 00:00
Wybraliśmy dachówkę - meyer-holsen vario junior. Fajna jest - ma takie dwie falki, podczas gdy zwykle dachówki mają jedną falkę. Koszt na 400 m2 wychodzi ok 29 tyś zł. Pan od dachu - za 1m2 55 zł z rynnami, podbitką, membraną, oknami.... Rynny będą metalowe, w kolorze okien. Okna wybraliśmy Urzędowskiego (wstępny typ gdyż jeszcze nie zamawialiśmy) oraz dachowe Velux - 78x114.

W tym tygodniu - mam nadzieję - nasi panowie zaleją taras, wieniec i schody wejściowe.

RybciaFiga
25-06-2008, 00:33
Kolejne zdjęcia naszego domu

1. jadalnia
http://images32.fotosik.pl/297/0ee6b169af904cce.jpg

2 kuchnia
http://images25.fotosik.pl/235/4e84215b8ea2b7d8.jpg

http://images33.fotosik.pl/298/f27a382be8d75294.jpg

3. widok na salon i pokój gościnny (po lewej)
http://images34.fotosik.pl/298/24ea5fbde5759f84.jpg

4. salon (widok z jadalni)
http://images33.fotosik.pl/298/c7689217d49472bc.jpg

5. widok na schody i wejście
http://images24.fotosik.pl/236/065b28dfc1435501.jpg

6. schody
http://images28.fotosik.pl/236/d01e28b1d96afebf.jpg

RybciaFiga
25-06-2008, 00:41
A teraz góra

1. komin (jak jeszcze nie było ścian działowych) - między sypialnią i łazienką
http://images34.fotosik.pl/298/6e58cb3da0caf71e.jpg

2. widok na pokój Ani (za tymi drzwiami :-) )
http://images32.fotosik.pl/297/1b54b1258451d6ab.jpg

3. sypialnia
http://images32.fotosik.pl/297/12be9c8cd3473548.jpg

http://images30.fotosik.pl/236/8ff8c0bfb9fe0509.jpg

4. pokój nad garażem
http://images30.fotosik.pl/236/5f059a0575fb391f.jpg

http://images25.fotosik.pl/235/5e1cf9f8ff09626b.jpg

RybciaFiga
25-06-2008, 00:50
I teraz cały domek

1. od strony ogrodu i wjazdu na działkę
http://images34.fotosik.pl/298/794e83c766e97ff3.jpg

http://images30.fotosik.pl/236/0526d8a76339d129.jpg

2. całkiem od strony ogrodu
http://images34.fotosik.pl/298/14ff0fed0f229b97.jpg

4. lukarna
http://images31.fotosik.pl/298/f990e29d49755af5.jpg

Na koniec taras

http://images34.fotosik.pl/298/fa40753619d8ae30.jpg

http://images34.fotosik.pl/298/2cf5b3d7b5ab3783.jpg

RybciaFiga
09-07-2008, 00:20
W tej chwili domek jest już ocieplony styropianem (2 x 10 cm, na zakładkę) oraz Panowie kończą układać dachówkę i do końca tego tygodnia dach powinien być już skończony. Jednocześnie robimy elektrykę.

Hydraulika nadal brak :-(


Zdjęcia z piątku, 4.07

http://images29.fotosik.pl/243/ee4cccd15c49b956.jpg

http://images24.fotosik.pl/244/9d4386deeda13856.jpg

http://images30.fotosik.pl/244/229d6621ae1320d8.jpg

RybciaFiga
25-08-2008, 21:32
heloł, wracamy do gry :-)

http://images43.fotosik.pl/4/7d1827b290528d6a.jpg

RybciaFiga
25-08-2008, 21:37
Po dłuższej nieobecności na forum, nasz domek na zewnątrz wygląda tak:

http://images23.fotosik.pl/268/4636559195f84724.jpg

http://images25.fotosik.pl/268/f98bbdb81e5ba486.jpg

http://images36.fotosik.pl/4/2f10ef5ec0b6ade3.jpg

RybciaFiga
25-08-2008, 21:42
a w środku tak:

http://images38.fotosik.pl/5/a8fc2b10d8a958f5.jpg

http://images27.fotosik.pl/268/dc0aa6dfd9843a6b.jpg

http://images27.fotosik.pl/268/a3f175db5d67f569.jpg

http://images35.fotosik.pl/5/63593db2d5a5a6bf.jpg

RybciaFiga
25-08-2008, 22:06
Ojej, coś te zdjęcia ze środka nie wyszły zbyt dobrze :-( ale grunt że:

- tynki na górze zrobione,
- tynki na dole również zrobione,
- elektryka też zrobiona (nie ta kolejność ;-) )

a od tego tygodnia robimy ogrzewanie podłogowe

Z naszych większych sukcesów to..... zakup gresu do kuchni, jadalni i przedpokoju :-) no tylko jeszcze musimy ten gres odebrać.... :roll: kupiliśmy go chyba ze 3-4 tyg temu.... mam nadzieję że jeszcze będzie na magazynie :lol: to znaczy że nie został ponownie sprzedany :lol:

A propos tynków - panowie dobrze się sprawdzili więc z czystym sumieniem możemy polecić do tynków gipsowych. Ale to jest DRUGA ekipa... otóż pierwsza ekipa nas - mówiąc brzydko - olała. Pan umówił się z nami na poniedziałek. W piątek (przed tym poniedziałkiem) mąż dzwonił aby potwierdzić. Wtedy pan przytomnie powiedział że na poniedziałek to nie da rady, ale na pewno będzie we środę rano. A we środę nie było go ani rano, ani po południu, ani następnego dnia. Nie odbierał również telefonu do końca tygodnia, z niedzielą włącznie. Postanowiliśmy więc wziąć inną ekipę.

Niestety nie mogłam sobie podarować aby nie wyrazić swego niezadowolenia panu, który nas tak wystawił (niestety nie pamiętam nazwiska ale mam zapisane w pracy i przy najbliższej okazji nie omieszkam umieścić tu i na innych wątkach - tak mnie zdenerwował). Zatem zadzwoniłam do niego jeszcze kolejnego tygodnia i tym razem odebrał. Zapytałam czy się dobrze czuje i czy u niego wszystko w porządku. Był nieco zaskoczony, więc mu wyjaśniłam że czekam na niego od prawie dwóch tygodni i co się dzieje że nie przyszedł, nie zadzwonił.... itp itd, suma sumarum Pan przeprosił bo powiedział że mu wyskoczył jakiś zagraniczny wyjazd i na takie wyjazdy nie bierze telefonu, a potem nie zadzwonił bo nie wie dlaczego i że ogólnie przeprasza. No nie powiem co sobie o nim w tym momencie myślałam..... no i jak można przyjąć taki tok rozumowania????? nie zadzwonił bo nie wie dlaczego. Więc mu powiedziałam do słuchu jeszcze trochę, co absolutnie nie zrobiło na nim wrażenia..... i tyle mojego :evil:

Poza tym do tej pory wszystkich wykonawców chętnie polecę bo nie mieliśmy większych problemów.

Ach i jeszcze jedna ważna rzecz! Spotkałam się z Panią od projektu ogródka, pożyczyłam też sporo gazet i katalogów od mojej przyjacióły, kupiłam też książkę (mężowi na urodziny ... hihihihihi) no i takie tam różne szpargałki - no i zrobiłam wstępną koncepcję ogrodu. Nasz ogórd będzie takim jakby zaczarowanym ogrodem z tego filmu (lub książki - bo ja np. czytałam książkę, a moja projektantka widziała film). Chciałabym żeby ten ogród składał się z różnych części, z których z jednej do drugiej będzie się przechodziło różnego rodzaju przejściami. Tak jak małe dzieci uwielbiają się chować, albo odkrywać różne nieznane obszary, tak właśnie marzę o takim ogrodzie, gdzie będą różne przestrzenie, jedna do zabawy, jedna do wypoczynku, jedna na słoneczku, jedna całkiem zacieniona, gdzie będzie dużo różnych roślin tworzących jakby przypadkowe kompozycje, ale to tylko takie wrażenie łąki, nieładu, a faktycznie będą ułożone w zupełnie logiczny ciąg (np. kolorów, kwitnienia itd). Chciałabym aby było miejsce na bujawkę na której można w cieniu róż wypocząć, poidełko dla ptaków, huśtawka, drzwi do ogrodu - to jest to! jak właśnie z tego filmu - wymyśliłam sobie że postawimy taki ceglasty mur (aby odgrodzić się od sąsiadów, którzy nam nieźle zaleźli za skórę w trakcie ubiegania się o pozwolenie na budowę), a w tym murze zrobię drzwi, takie drewniane. Oczywiście to będzie atrapa, bo za drzwiami będzie siatka metalowa, ale będzie fajnie, tak jaby za nimi była kolejna część ogrodu. Ojej ale się rozpisałam - jak to wszystko narysuję to może jakoś uda mi się zeskanować i pokazać to moje ogrodowe marzenie :-)
dobranoc!

RybciaFiga
07-09-2008, 21:50
Od połowy ubiegłego tygodnia jest u nas kolejna ekpia - od ocieplania dachu + sufit podwieszany na górze. Zobaczymy jak się panowie sprawią, na razie nie mamy większych kłopotów. Równolegle mąż robi ogrzewanie podłogowe, to znaczy kładzie, fachowej pomocy udziela teść... a może odwrotnie? tym niemniej chłopcy muszą się tak uwinąć, aby na koniec września mogła wejść ekpia od wylewek :-)
A potem w połowie października montowane będą okna. I pod koniec października wchodzi Pan od wykończenia (albo na pocz. listopada - jakoś tak).
To jest niestety frustrujące, bo od dłuższego czasu wydaje się, że na budowie nic nie idzie do przodu, że prace się zatrzymały.... Teraz dla nas ważne żeby nadal było cieplutko i bez deszczu!

A swoją drogą, jakby ktoś chciał się pozbyć ziemi, to my chętnie przyjmiemy... ale to chyba naiwne ogłoszenie? ale mimo to mam zamiar je umiescić na innych wątkach :-)

pozdrowienia!