PDA

Zobacz pełną wersję : Zmar? kierownik



03-03-2002, 21:18
A co robi się gdy kierownik budowy nagle odejdzie na tamtem świat. U mnie zdarzyło się to parę dni temu i nie wiem co teraz zrobić.

budowlaniec
03-03-2002, 22:40
Znajdź nowego, który przejmie, no może będzie dalej pełnił tę funkcję. Nowy musi złożyć oświadeczenie i dokonać wpisu w dzienniku budowy, że przejmuje obowiązki po zmarłym kierowniku budowy. Dodatkowo w dzienniku budowy musi określić stan zaawansowania budowy w dniu przyjęcia obowiązków pełnienia tej funkcji. Ty możesz dla uzupełnienia napisać wyjaśnienie do urzędu z jakiego powodu następuje zmiana kierownika budowy.

skunks
04-03-2002, 06:12
:( :cry:

Frankai
04-03-2002, 06:36
Skunks - jakieś kwiatki też się należą gościowi. Warto też uregulować z rodziną kwestie finansowe, bo może był jedynym żywicielem, a my jeszcze nic mu za jego fatygę nie zapłaciliśmy. Wątku nie kasowałbym, bo może komuś przydarzy się podobna sytuacja i wtedy poprzednia rada będzie pomocna.

skunks
04-03-2002, 07:37
:cry:

budowlaniec
04-03-2002, 22:48
Chyba jednak to prawda, że Polacy to naród który potrafi drwić i wyśmiewać się w nawet bardzo trgicznych chwilach. Szczególnie dawało się to wyczuć w necie przy komentarzach artykułów związanych z wrześniową tragedią w Nowym Jorku. Myślę, że wasz komentarz drodzy forumowicze Skunks i Frankai mają coś wspólnego z tamtymi.

Frankai
05-03-2002, 06:20
Budowlaniec - chyba trochę zbyt pochopnie oceniłeś moją wypowiedź. Zwróć bardziej uwagę na to o czym pisze. Ty poruszyłeś sprawy formalne, ja zwróciłem uwagę na ludzkie. Kwiaty są tu jakąś formą podziękowania, a rozliczając się z kierownikiem dopiero po kolejnych etapach (ja tak robię), nie wolno zapomnieć, że pieniądze za wykonaną robotę należy przekazać rodzinie. Mój kierownik ma na utrzymaniu 3 osoby i wiem, że się u nich nie przelewa. Mam nadzieję, że choć może nie zmienisz zdania o narodziem, to teraz lepiej rozumiesz moje intencje.