PDA

Zobacz pełną wersję : No który ???????



marzycielka74
05-06-2007, 15:32
WAM SIĘ BARDZIEJ PODOBA?
http://www.extradom.pl/ext/page?projekt/projekt.xmf&z=opis&id=3285

http://www.extradom.pl/WRW1009.html

marzycielka74
07-06-2007, 17:28
ALLLE SUPER TYYYYLE ODPOWIEDZI !!! :( :(
Każdy zagląda nikomu nie chce się skomentować..............a niech to..

raffran
07-06-2007, 17:54
Bardziej mi sie podoba AR130.

marzycielka74
07-06-2007, 17:59
Dzięki rafran ! !

JADWIGA ZAWADA
07-06-2007, 18:08
W zasadzie obydwa są fajne .

marzycielka74
07-06-2007, 18:16
No pomóżcie mi ! ! :roll:
....bo ogromny mam dylemat ...ten pierwszy projekt AR 130 to podoba mi sie od dawna...poprostu zakochałam sie w nim :D ...ale gdy w końcu prawie ze zamówiłam go ,przez przypadek wpadł mi w oko..... RAMZES..każdy ma plusy i minusyjużsama nie wiem ....nie chce pózniej załować.....
a że mogłam wybrać ten drugi...
HELP POMOCY!!

maksiu
07-06-2007, 18:37
trudny wybór.. nie wiem czego oczekujesz od swojego domku, w pierwszym będzie więcej miejsca.. z drugiej strony w drugim na górze można zrobić sobie pracownie, jesli wykonujesz jakiś wolny zawód...
określ wymagania, będzie łatwiej podpowiedzieć
pozdrawiam
m.

marzycielka74
07-06-2007, 18:50
...CZEGO OCAEKUJĘ ?
AR130 wsumie ma wszystko co chce moec...no prawie nie ma garażu ...choc to nie jest taki problem bo budować bedziemy sie blisko domu rodziców obok którego stoi podwójny garaż...wiadomo zawsze lepiej jak jest przy domu(opinia wielu forumowiczów)...wiem że jest duzy...nie wiem może to pragnienie przestrzeni ,bo obecnie mieszkamy z rodzicami ,w jednym pokoju i jest bardzo ciasno...z drugiej strony RAMZES jest chyba przytulniejszy,ma dużo mniejsze poddasze...kurcze jutro mam dać znac czy rezygnuję z AR130 i wybieram inny... CO ZROBIĆ ABY BYŁO DOBRZE ! ! :-?

..A JEŚLI WZIAŚĆ POD UWAGĘ TYLKO WYGLĄD......... ??

kabietka
07-06-2007, 18:56
Podoba mi się Ramzes :O) :D

maksiu
07-06-2007, 19:20
...CZEGO OCAEKUJĘ ?
AR130 wsumie ma wszystko co chce moec...no prawie nie ma garażu ...choc to nie jest taki problem bo budować bedziemy sie blisko domu rodziców obok którego stoi podwójny garaż...wiadomo zawsze lepiej jak jest przy domu(opinia wielu forumowiczów)...wiem że jest duzy...nie wiem może to pragnienie przestrzeni ,bo obecnie mieszkamy z rodzicami ,w jednym pokoju i jest bardzo ciasno...z drugiej strony RAMZES jest chyba przytulniejszy,ma dużo mniejsze poddasze...kurcze jutro mam dać znac czy rezygnuję z AR130 i wybieram inny... CO ZROBIĆ ABY BYŁO DOBRZE ! ! :-?

..A JEŚLI WZIAŚĆ POD UWAGĘ TYLKO WYGLĄD......... ??

No to ja znowu inaczej... pamiętam co powiedziałaś trzy tygodnie temu w Urzudzie na zjeździe muratora, gdy sie przedstawiałaś. Przypomnij sobie...
Decyzje o wyborze projektu to najtrudniejsza, a zarazem i najważniejsza decyzja jaką trzeba podjąć. Trzeba jasno sprecyzować swoje oczekiwania, oczywiście w konfrontacji z możliwościami finansowymi, bo na papierze bardzo łatwo dodaje się m2, ale potem odczuwa się to w kieszeni. Brak garażu to nie jest wielki problem, zawsze można dostawić osobno, jeśli jest miejsce na działce. Pierwszy projekt jest bardzo fajny, ale ja osobiscie bym go nie wybudował bo dla mnie jest za duży. Drugi jak dla mnie jest ciekawszy, ale pisze to w swoim imieniu, bo wiem czego oczekuje od domu.
Sam wygląd domu jak kryterium wyboru jest chybionym pomysłem, wg mnie najważniejsza jest funkcjonalność domu.
Moja rada na koniec, usiądźcie i zróbcie burze mózgów, ta decyzja nie może być podjęta na fali euforii budowlanej, ale trzeba to zrobić na spokojnie.
no to koniec filozofii :D
pozdrawiam
maksiu

marzycielka74
08-06-2007, 08:25
Doskonale wiem ,zdaję sobie sprawę ze bardzo ważny jest rozkład pomieszczeń w środku domu ,a na drugim miejscu jest wygląd zewnętrzny.
Właśnie przeglądając dziesiątki a może i nawet setki projektów patrzyłam głownie na to jakie pomieszczeńia są w środku ,nie powiem mnie jako głupiej romantyczce bardzo podobają sie domy z czterospadowym dachem na dodatek z balkonami ,co za tym idzie.... większe koszty.
Niestety finanse u nas nie za wielkie.....zapewne co nie jeden czytajac to popuka sie w głowę....taaak z motyką na słońce :roll:
Obydwa projekty mają duże powierzch.dachów ,ścian zewn.w RAMZESIE jest tylko o 14m2 mniej niż w AR130 ,ilość materiałów jest porównywalna .
NO I KTÓRY ???

sloneczny_slonecznik
08-06-2007, 09:55
Moim zdaniem ramzes jest śliczny i dobrze zaprojektowany

ale jeśli - zgodnie z tym co piszesz - nie macie dużo kasy, to może powinnaś wybrać prostszy projekt z dachem dwuspadowym, bez lukarn i balkonów
domek o niewielkiej powierzchni, ale z dobrze zagospodarowaną przestrzenią i z dobrym zapleczem gospodarczym

powodzenia w wyborze, rozumiem twój kłopot !
przeszłam przez to :) ... do tego stopnia, że jak kupiluśmy projekt chciałam go oddać i zrobić nowy :)

ESKIMOS
08-06-2007, 11:11
Obydwa te projekty to wg mnie ..........duuże nieporozumienie. :cry:

Bo do czego Ci potrzebny ten dom marzycielko ?
Do oglądania czy do pokazywania ? :o
Masz dużo kasy ?
To weź dobrego projektanta i tylko pokaż mu gdzie ma być sauna, gdzie ogród zimowy, gdzie salon z fontanną, gdzie basen..itd. - i już.

A może tej kasy nie masz za dużo.!
A może Ty chcesz w nim możliwie najwygodniej, najbezpieczniej i najtaniej mieszkać ?
Może chcesz aby to było Twoje i Twoich bliskich miejsce na Ziemi , Twój azyl od reszty Świata ?

Moja rada:
- zacznij od ustalenia do czego Ci ten dom.
- potem ustal czym dysponujesz (gotówka, zdolność kredytowa, perspektywa zdolności spłacania), czyli zamiary na siły.
- potem pomyśl jak to będzie np za 10, 15, 20 lat (dom buduje się na lata i kto o tum zapomni - zawsze żałuje).

Można kupować bajerancki choć drogi, niewygodny i paliwożerny samochód na podryw, choć ja wolę aby był nie za drogi za to wygodny, tani w eksploatacji, bezpieczny i wygodny. :roll:
Z domem jest podobnie z tą różnicą że auto kupuje sie na kilka lat a dom na kilkadziesiąt. :)

Tez porywałem sie parę razy z motyką na słońce i udało się, tyle że eksperymenty na własnym żywym organizmie były powodem zabierania się za kolejną budowę.

Jak wyżej napisał już maksiu
decyzje o wyborze projektu to najtrudniejsza, a zarazem i najważniejsza decyzja jaką trzeba podjąć
oraz
sam wygląd domu jak kryterium wyboru jest chybionym pomysłem, wg mnie najważniejsza jest funkcjonalność domu.(choć co do garażu to racji nie ma).

Marzyć można w euforii, ale budować, to już koniecznie na trzeźwo.

Pozdrawiam.

marzycielka74
08-06-2007, 12:56
Do czego mi potrzebny....NAPEWNO nie na pokaz ! ! ! !
Kasy nie mam dużo ! ....ale chce mieć dom który mnie się będzie podobał.
Mieszkać we własnym domku to marzenie od dawna....odkąd pamietam zawsze najmocniej na świecie pragnełam mieć rodzinke i dom z ogrodem.
Wiem ,wiem wiem że rozsądnie byłoby przy naszych możliwosciach finansowych wybudowanie jakiegos małego dwuspadowego domku ,aby tylko miec gdzie mieszkać.
Z drugiej strony narasta we mnie bunt DLACZEGO ? DLACZEGO ? TYLKO LUDZIE Z ZASOBNYMI PORTFELAMI moga mieszkać w pięknych domach,a my Ci biedniejsi musimy sie pogodzić i mieszkać ...byleby mieszkać..............to wolę wcale sie nie budować :(
...pocieszeniem może być fakt że koszt robocizny prawie cały odpadnie (takiego mam męża fachowca -pracuje w branzy)...ale i tak zdaję sobie sprawę jakie są drogie materiały..
...acha i jeszcze jedno ...myśląc o przyszłosći to chcę aby moje dzieci nie miały takiego problemu mieszkaniowego jak my teraz ...wiem ze panuje tutaj na forum przekonanie że dzieci nie bedą chciały mieszkać z rodzicami,ale jakos nie chce mi sie wierzyc że za15 lat wiele sie zmieni w polityce mieszkaniowej i czy moje dzieci bedzie stać na wynajem czy kupno mieszkania ...

ESKIMOS
09-06-2007, 23:49
Do czego mi potrzebny....NAPEWNO nie na pokaz ! ! ! !
No to jestem spokojniejszy.
Zatem do zamieszkiwania przez Ciebie i Twoich bliskich.
Wiec warto ustalić czego w nim potrzebujesz w granicach współczynnika opłacalność/funkcjonalność.
Z tego wyjdzie przyblizona powierzchnia i ilość pomieszczeń.
Drugi podstawowy parametr to działka.
Jaką właściwie masz działkę (strony Świata)) ?
I od tego trzeba zacząć ! (ważne jest też otoczenie działki)
Ale, wskazane przez Ciebie..........TO NIE SĄ PROJEKTY NA TĘ SAMĄ DZIAŁKĘ – JAKBY JE NIE OBRACAŁ !!! (nie da sie tych domów zamiennie ustawić sensownie na tej samej działce).
Wybrałaś dwa projekty – każdy na inną działkę i napewno nie powinny one być alternatywne do tej samej działki.
A trzeba się starać zachować przynajmniej tyle ile to możliwe, najbardziej docenianych indywidualnie zasad z takich jak m.in:
- pomieszczenia potrzebujace lepszego oswietlenia swiatlem dziennym (pokoj dzienny, jadalnia, pokoj do pracy czy odrabiania lekcji) od poludnia ew. od południowego wszchodu a lepiej południowego zachodu .
- sypialnie dla rannych ptaszków od wschodu, a dla nocnych marków od zachodu
- sypialnie dzieciece od strony poludniowej, wschodniej lub zachodniej.
- pomieszczenia gosp. spizarnia, hol, garderoba, garaz, kotlownia od polnocny (ew. wschodu, zachodu).
- kuchnia od wschodu polnocy.

Właśnie przeglądając dziesiątki a może i nawet setki projektów patrzyłam głownie na to jakie pomieszczeńia są w środku ,nie powiem mnie jako głupiej romantyczce bardzo podobają sie domy z czterospadowym dachem na dodatek z balkonami ,co za tym idzie.... większe koszty.
Niestety finanse u nas nie za wielkie.....

Jest kilka rzeczy w domu które nie zawsze sa przydatne i wskazane, za to ZAWSZE diametralnie podnoszą koszt budowy a co gorsza koszt późniejszej eksploatacji domu, a m. in:
a. Duże wielopołaciowe dachy
b. Duża ilość małych niezbyt praktycznych lukarn
c. Nietypowe w kształcie i rozmiarach otwory drzwiowe i okienne
d. Kolumny
e. Przypory
f. Balkony
g. Szprosy
h. Bawole oko
i. Wykusze
j. Tarasy i balustrady powyżej gruntu
itp.

Więc zdecyduj czy wolisz aby domek rzucał sie w oczy sugerując zamożność właściciela, (włamywaczom też !), czy raczej warto by był zdrowy, wygodny i funkcjonalny.
Mam dach 3-kopertowy, tzn 3 połaczone koperty w kształt zbliżony do litery Z, a na nim 4 2-spadowe ukarny..
Architekt mnie namówił, bo poprzednio miałem dwuspadowy z lukarnami zadaszonymi płasko.
Na rysunku to pieknie wygladało.
W naturze zresztą też.

Jednak jego koszt (z wykończeniem poddasza ze skosami), był ok. 3-krotnie wyższy niż gdyby był to dach dwuspadowy z poddaszem i przekroczył koszt parteru bez skosów.

Myślę że dachy kopertowe to okresowa moda (jak w latach 70-tych domy klocki).
Dach kopertowy to moda, ale i nieporozumienie. Wiem, bo mam i wiem bo przeklinam dzień w którym dałem się namówić na te piekielnie drogie i klaustrofobiczne skosy.
Wogóle poddasz ze skosami to nieporozumienie ,ale narzucają je zwykle warunki zabudowy.

Skoro juz narzucają, to należy choć częsciowo zniwelować ich wady i koszt.
Nakazuje to zdrowy rozsadek i ograniczone konto w banku.

Kolejny dom który buduję bedzie miał dach dwuspadowy.

Pojedź np. do Bawarii, albo Austrii (tak bliżej Alp) i poogladaj sobie domki - 90 % z nich to 2-spadowe dachy. BAJKA!!!
Czyżby oni nie mieli gustu ???

Za te same pieniadze włożone w dach który ma same wady (chyba że ktoś mi poda jakąś zaletę – bo nie znam, a mam taki dach) – możesz sobie zafundowac:
- wentylację z rekuperatorem (dla zdrowia i oszczędności eksploatacyjnej)
- GWC (j.w.)
- odkurzacz centralny (dla zdrowia i wygody)
- garaż zintegrowany z domem (jedno z najlepszych rozwiazań w nowoczesnym domu – wiem, bo mam)
- pompę ciepła
- itd. itd.


Mieszkać we własnym domku to marzenie od dawna....odkąd pamietam zawsze najmocniej na świecie pragnełam mieć rodzinke i dom z ogrodem.
I słusznie !!!
P:ieknie jest mieć swój własny kawałek Świata!!!
I tego nie zastąpi żadna szuflada we wspólnej komodzie,
Dlatego że jest to zgodne z naturą (ludzie to nie króliki!)
Już jaskiniowiec cieszył się kiedy we własnej jaskini rozpalił ognisko.

Z drugiej strony narasta we mnie bunt DLACZEGO ? DLACZEGO ? TYLKO LUDZIE Z ZASOBNYMI PORTFELAMI moga mieszkać w pięknych domach,a my Ci biedniejsi musimy sie pogodzić i mieszkać ...byleby mieszkać..............to wolę wcale sie nie budować
To nie tak !
Co to znaczy mieszkać..byleby mieszkać ???
Dom ma Ci służyć. Być osiagalny finansowo, wygodny, bezpieczny, funkcjonalny, niedrogi w eksploatacji a przy okazji nie zaszkodzi jeśli będzie też..........niebrzydki.
I moja rada - takie kolejności sie trzymaj.

...pocieszeniem może być fakt że koszt robocizny prawie cały odpadnie (takiego mam męża fachowca -pracuje w branzy)...
No..........Twoje marzenia i taki mąż to już połowa sukcesu.

...myśląc o przyszłosći to chcę aby moje dzieci nie miały takiego problemu mieszkaniowego jak my teraz ...wiem ze panuje tutaj na forum przekonanie że dzieci nie bedą chciały mieszkać z rodzicami,ale jakos nie chce mi sie wierzyc że za15 lat wiele sie zmieni w polityce mieszkaniowej i czy moje dzieci bedzie stać na wynajem czy kupno mieszkania ...
Przekonanie takie co do dzieci jest słuszne i bierze sie z doswiadczeń forumowiczów.
Nikt nie jest w stanie przewidzieć co bedzie z Toba i Twoimi bliskimi za 15 lat, ale to Ty jesteś scenarzystką.
Bedzie dobrze. :D
Powodzenia.

Magaa
10-06-2007, 11:04
hej

trudny wybór:)
ramzes jest ładniejszy wizualnie, ale to oczywiście rzecz gustu. Drugi dom jest kompletnie nie w moim stylu jeśli chodzi o estetykę, ale chyba jest bardziej rozsądnie rozplanowany wewnątrz
W ramzesie plusem jest garaż, natomiast troszke za maly salon w stosunku do powierzchni calego domu, no i chyba za duzo lazienek na parterze:)
Za to kominek na tarasie, uroczy!

I jak, podjeta juz decyzja?

pozdrawiam

marzycielka74
12-06-2007, 15:40
DZIĘKI ESKIMOS !!
Za tak obszerną odpowiedz.Jeśli chodzi o działkę to naprawdę nie ma problemu ,kazdy projekt możemy dostosować do niej .Rodzice będą przepisywać na nas 7 h pola ,wiec też koszty będą mniejsze.
Powiem tak projekt pierwszy podoba mi się od dawna ,jednak pojawił sie teraz ten drugi.Trochę ochłonełam i myślę choć ramzes jest śliczny to jednak droższy -ma prawie 50m2 więcej powierzchni dachu ,ścian tylko 14m2 mniej od AR130,przyczym AR130 ma o wiele wiecej pomieszczen, miejsca,w przyszłosci któres z dzieci mogłoby spokojnie zamieszkać ze swoją rodzinką na górze a nam starczyłaby dół.
Choć przyznam Ramzes coraz bardziej mi się podoba ,narazie odwołałam zamówienie,mamy czas .Przepis pola dopiero nastapi jesienia (narazie rodzice go wynajmują)jeśli rozpoczniemy budowę to wiosną przyszłego roku.
Zresztą kasy narazie mamy bardzo mało , cały czas licze że nadarzy sie okazja wyjazdu za granicę-zdobycie kasy na dom.
ESKIMOS masz całkowita rację że domy z dwuspadowymi dachami są o wiele tańsze w budowie jeszcze jak Ci sie przyznam ze mężowi od zawsze podobaja się takie właśnie domki,to dopiero mnie nie pochwalisz.
TAK ,TAK mąż jest tym rozsądniejszym w naszej rodzinie 8)
....wiesz jak sobie tłumacze że i tak nie mamy dość pieniązków na dom czy to dwuspadowy ,czy czterospadowy ..
..tylko mnie nie wysmiejcie -głupia nie ma kasy a myśli o budowie..
..już wiecie dlaczego mój nick to MARZYCIELKA :wink:

marzycielka74
12-06-2007, 15:47
...ACHA MOZE JESZCZE JEDNO gdzie dwóch sie bije tam trzeci korzysta...więc może spodoba mi sie jakiś dwuspadowiec :roll:
,,i na prawdę nie chcę DOMU NAPOKAZ!!!! ani aby szpanowac przed innymi ludzmi..tym bardziej aby kusił złodzieji.......zreszta budować będziemy daleko od drogi(posadzę duuuużo drzew :D )aby nie było widac :D
POZDRAWIAM

ESKIMOS
14-06-2007, 16:33
Jeśli chodzi o działkę to naprawdę nie ma problemu ,kazdy projekt możemy dostosować do niej .Rodzice będą przepisywać na nas 7 h pola ,wiec też koszty będą mniejsze.

7 ha :o
A ja się cieszyłem że mam dużą działkę (1300 m2), zwłaszcza widząc tych co maja 400 - 600 m2. :oops:
Na tych 7 ha jest jednak pewnie jedno czy dwa miejsca optymalne dla własnego domku i trzeba je znaleźć.

Choć przyznam Ramzes coraz bardziej mi się podoba ,narazie odwołałam zamówienie,mamy czas .Przepis pola dopiero nastapi jesienia (narazie rodzice go wynajmują)jeśli rozpoczniemy budowę to wiosną przyszłego roku.
No to jest czas, aby ochłonąć i na zimno przeanalizować wszystkie za i przeciw konkretnych projektów.

....wiesz jak sobie tłumacze że i tak nie mamy dość pieniązków na dom czy to dwuspadowy ,czy czterospadowy ..
..tylko mnie nie wysmiejcie -głupia nie ma kasy a myśli o budowie..
Jeśli się naprawdę czegoś chce................... :wink:
Zanim zacząłem budować mój pierwszy dom nie miałem grosza (oprócz darowanej przez rodziców działki), a robotę murarza widziałem tylko w kronice filmowej, jak na Mariensztacie „przodownicy pracy” układali cegły bijąc kolejne procenty normy.
A że oszczędzałem na kasie – to zabrałem sie do murowania sam.
Nie wiedziałem jednak np. (forum nie było) że niekoniecznie każdą cegłe nalezy pionować i poziomować poziomicą a grubośc fugi mierzyć linijką.
A wymurowałem ściany piwnic (żeby dostać kredyt) i stoją do dziś (a na nich dom).
Do odważnych świat należy.
A marzeniom trzeba pomagać, bo jak założysz że się nie uda, to ..........się nie uda napewno. :wink:
I nie uzurpuję sobie uchowaj Boże monopolu na rację, albo dobry gust a jedynie z doświadczeń własnych staram się w najlepszej wierze doradzić jak m. in. można by tą cierniową drogę do marzeń skrócić czy wyprostować.
Pozdrawiam i powodzenia :D