PDA

Zobacz pełną wersję : Zniszczone drzewa- odszkodowanie- PILNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Mroovka
11-06-2007, 09:48
Bardzo proszę o podpowiedź jak oszacować straty i wysokość odszkodowania dla sąsiada za zniszczone drzewa?
] W czasie dowozu materiałów na budowę zostały obłamane gałęzie ( stara jabłoń, wiśnia i orzech) zwisające nad drogą. Nikt celowo tego nie zrobił, to konsekwencja wjazdu na nieużywaną praktycznie wczesniej drogę dużego samochodu. Sąsiad szacuje straty na 3 tysiące zł ( 3 gałęzie po 1000 zł), grozi wstrzymaniem budowy i innymi ( nie wiem jakimi ) konsekwencjami.

Nie jest tak, ze nie chcemy nic zapłacić i w żaden sposób załagodzić sytuacji, ale 3 tysiące za gałęzie, które sam powinien był chyba usunąć( w końcu tarasowały drogę większym pojazdom) to chyba dużo za dużo.

Proszę, podpowiedzcie gdzie szukać przepisów regulujących takie sprawy, jak wybrnąć z tej sytuacji?

bog
11-06-2007, 10:09
Z tego co się orientuję to to co nie jest na jego działce nie jest jego.
Równie dobrze można żądać zapłaty za rysy na samochodach.

W ramach dobrosąsiedzkich stosunków (jeśli to jeszcze możliwe) można mu podarować 3 sadzonki fajnych drzewek.

Mroovka
11-06-2007, 10:18
Sadzonek nie weźmie, nie uznaje też rekompensaty w innej dobrosąsiedzkiej formie. Tylko pieniądze i to w kwocie którą sam sobie wyliczył. Jak nie dostanie kasy- będzie nam blokował budowe. Załamująca sytuacja...

Mirek_Lewandowski
11-06-2007, 11:44
Oszołom.
Wystąp o odszkodowanie za porysowany lakier.
3 rysy po 1000 zł
A niby jak tą budowę zablokuje?
Dobrosąsiedzkich stosunków to nie będzie, jak widać.
Pogonić

hanka55
11-06-2007, 11:56
Zadzwoń do dzielnicowego lub pofatyguj się osobiście na miejscowy Komisariat.
Poproś o rozmowę prewencyjną lub złóż doniesienie o próbie sznatażu i wyłudzenia świadczenia nienależnego ( oszustwa).

Przy próbie blokowania drogi ( jest prywatna czy publiczna?????), oświadcz na piśmie, jesli trzeba, że bedziesz stosowała regres finansowy w stosunku do sąsiada, za każdą karę naliczoną za przestój lub podwójny dojazd.

A jeśli droga publiczna będzie zablokowana - natychmiast dzwoń na policję - nr 112.
Jeśli popuścisz raz - bedziesz cay czas " dojną, głupią krową".
Niestety tacy prostacy zawsze próbują na ile można Ci pojeździć po plecach!
Nie daj się, pokaż siłę i skończą się problemy.

Zbigniew Rudnicki
11-06-2007, 11:57
] W czasie dowozu materiałów na budowę zostały obłamane gałęzie ( stara jabłoń, wiśnia i orzech) zwisające nad drogą.
A jaki jest status tej drogi ? Czyja ona jest ? Czy jest służebność ?

Mroovka
12-06-2007, 06:41
Ta droga to współwłasność -oczywiście mamy swój udział, sąsiad też.

Zbigniew Rudnicki
12-06-2007, 07:45
Droga, jak sama nazwa wskazuje, powinna być drożna.
A więc mogą na niej pojawić się zarówno wóz strażacki, jak i samochód cięzarowy o wysokości 4,20 m.
Jeśli samochód nie zboczył z drogi, to sąsiad przegra w sądzie.
W przyszłości, kiedy gałęzie odrosną, można sąsiada nękać wezwaniami do obcięcia przechodzącymi na drogę gałęziami.

dusia2006
12-06-2007, 08:14
niekoniecznie, raczej bym powiedziała że twój sąsiad jest na prawie, jeśli nie jest to wydzielona działka w ewidencji "dr" (której obowiązek utrzymania i tak spada na współwłaścicieli) obowiązuje kodeks cywilny, poczytaj od mw Art 422, twój sąsiad mógł skorzystać też z art 439
do twojej budowy nic nie ma
jak oszacować szkodę??? nie wiem, na pewno nie na gębę dać ew. pieniądze

hanka55
12-06-2007, 09:25
Droga, stanowiąca współwłasność łączną nakłada na obu/ wszystkich właścicieli minn. obowiązek utrzymania funkcji nieruchomości określonej w planie zagospodarowania.
Droga , to pas ruchu i jako taki powienna być drożna. Pozostawienie elementów utrudniających normalny ruch - gałęzi drzew z sąsiedniej posesji, jest co najmniej zaniedbaniem, skutkującym powstaniem szkody w mieniu użytkownika drogi ( vide- zarysowania lakieru pojazdu ciężarowego, ograniczenie widoczności, mogące skutkować wypadkiem, etc).

Prócz tego każdemu z włascicieli przysługuje prawo do korzystania z współwłasności, o ile nie ogranicza to praw innych współwłaścicieli.
Przejazd nieruchomościa służącą do przejazdu i przechodu, nie jest naruszeniem, tylko zwykłym używaniem związanym z funkcją terenu. Natomiast groźba uniemożliwienia wykonywania praw do współwłasności, jest bezprawna, bo to zmuszanie do zachowań.

Więc nadal twierdzę, że nalezy zawiadomić policję - bo ograniczenie widoczności i utrudnianie ruchu pojazdów, to rażące niedbalstwo ; notatka policyjna powołana jako dowód przed sądem cywilnym w sprawie o określenie sposobu użytkowania drogi ze szczegółowym opisem praw i obowiązków ( kto kiedy odśnieża, naprawia, wycina rosnące rośliny, na jakich zasadach i gdzie może położyc infrastrukturę podziemną, etc.)
I żadnych odszkodowań dla współwłaściclela!!!!
Niech odda sprawę do sądu - i tak ją przegra, jesli droga - jest drogą w planie zagpospodarowania!

http://www.rzu.gov.pl/vademecum/artykuly/OC_zarzadcy_drog.htm

dusia2006
12-06-2007, 10:49
wyciąć, wyrżnąć, ogłowić, zalać randupem i napalmem a na dziada nasłać policję :D :D

hanka55
12-06-2007, 11:02
Nie dusia2006, tylko wyegzekwować prawnie spokojne korzystanie z drogi, zgodnie z jej funkcją.

retrofood
12-06-2007, 11:35
Droga, stanowiąca współwłasność łączną nakłada na obu/ wszystkich właścicieli minn. obowiązek utrzymania funkcji nieruchomości określonej w planie zagospodarowania. ... itd.
Dokładnie tak. Sąsiadowi nic się nie należy.

dusia2006
12-06-2007, 12:09
Mroovka
mało danych
czy to przypadkiem nie działka rolna bez wyłączenia z produkcji rolnej która ma być użytkowana jako dojazd? popatrz w akt notarialny czego jesteś współwłaścicielką

Zbigniew Rudnicki
12-06-2007, 15:59
Przecież już :
Ta droga to współwłasność -oczywiście mamy swój udział, sąsiad też.

Mroovka
12-06-2007, 16:03
Ta działka to droga wyłączona z produkcji rolnej.

dusia2006
12-06-2007, 17:55
Droga, jak sama nazwa wskazuje, powinna być drożna.
A więc mogą na niej pojawić się zarówno wóz strażacki, jak i samochód cięzarowy o wysokości 4,20 m.
Jeśli samochód nie zboczył z drogi, to sąsiad przegra w sądzie.
W przyszłości, kiedy gałęzie odrosną, można sąsiada nękać wezwaniami do obcięcia przechodzącymi na drogę gałęziami.
i spokojnie buduj

kolarz miejski
12-06-2007, 19:24
Co za ludzie jeszcze sie czlowiek nie wybuduje a sąsiedzi juz drażnią...
Czy to w bloku czy na wsi sąsiad zawsze jakis bedzie. :/