PDA

Zobacz pełną wersję : SZKIELETOWIEC - Tryllowe budowanie z McDomus



tryllu
11-06-2007, 12:10
Czas zacząć pisać pamiętnik bo rozkręcamy sprawę z budowaniem domu 8)
Żeby wszystko było poukładane jak być powinno zacznijmy od samego początku...

2006.10 - Po wielu tygodniach szukania działki pod budowę naszej nowej siedziby wybór pada na małą wieś, gm. Nadarzyn, pow. pruszkowski. Kumpel się tam wybudował w roku 2006, okolica fajna, domki w okolicy stoją, woda, prąd, gaz jest, nawet telefon jest (tylko nieco dalej) tylko się budować :) W związku z tym, że im wcześniej tym lepiej to kierujemy się do właściciela gruntu, który właśnie rozpoczął procedurę podziału większej działki. Facet p. R. swój chłop, przybiliśmy grabę, zaklepaliśmy jedną z przyszłych działek i czekamy. Umowa jest taka, że jak będzie zaklepany w gminie podział to p.Rysiu do nas dzwoni, podpisujemy umowę, wpłacamy zadatek i umawiamy się na akt notarialny - finalny.

zima... czekamy :roll:

2007.03 - Dzwoni p.R - jest podział. Wypłacamy zatem kasiorkę z bankomatu, przygotowujemy wzór umowy

2007.03.03 - Umowa przedwstępna zawarta. Koszt działki, dzięki temu że zakręciliśmy się wcześniej i umówiliśmy się wcześniej jest całkiem wporzo - 155kPLN/1000m2. Działka z wjazdem prawie że od północy, wymiary 26x37 czy jakoś tak i do tego jest plan zagospodarowania przestrzennego :) p. R sugeruje nam jakiegoś notariusza, z którym miał do czynienia wcześniej co by było szybciej. No to dawaj dzwonię do notariatu, laski rzucają mi wycenę :o bolało. Ale nic tam, kompletuję dokumenty, dostaję w miedzyczasie treść proponowanego aktu. Od p.R. mam wypis i wyrys z rejestru gruntów, decyzję o podziale, plan zagospodarowania przestrzennego, wypis z KW starej działki.
Laski u notariusza mnie na szczęście pocieszają - "da się negocjować, ile wpisujemy upustu? 20%". Ja na to "30%". Łykają, umawiamy się na 17 kwietnia.

2007.04.17 Podpisaliśmy akt! 8) Kosztowało 6kPLN łącznie z wpisem do hipoteki bo działka przecież na 100% kredytu. Wyszło trochę więcej, bo okazało się, że w prezencie od p.R dostajemy współwłasność w drodze (cieszyć się, czy nie) więc konieczne były dodatkowe opłaty za wpis do KW, wykreowanie KW itp. W każdym razie cała impreza z przygodami. 3 miesięczny Tomasz-nastepca-rodu szaleje, gorąco jak w piekarni, klima nie działa bo nikt jej nie włączył a ja z notariuszem-emerytem (tak ma wpisane w tytule :)) czytam i poprawiam tekst aktu bo roi się w nim od baboli.
Dzięki Bogu, że coś na tej politechnice mnie nauczyli bo ułamki i części własności sprawnie im policzyłem 8). Po 4 (!) godzinach podpisaliśmy akt i staliśmy się właścicielami działki we małej wsi, gmina Nadarzyn, powiat Pruszkowski, województwo Mazowieckie, Polska, Ziemia, Układ Słoneczny 8). Czas ruszyć z przygotowaniami... Jak nam się zachce

2007.05.15 - Przyszło zawiadomienie z Sądu Rejonowego w Pruszkowie, że zrobili dla naszej działki KW. Niestety lecimy do Londynu i nie ma czasu człowiek pójść i wziąć wypisu z KW. Raz jak tam pojechałem i zobaczyłem wieeeeeeelgachną kolejkę do wypisów i sekretariatu to wymiękłem. Pojadę rankiem.

2006.06.06 - Okazuje się, że babol walnęli i pokręcili nazwę urzędu we wpisie do KW. Trza wyprostować co by potomni mieli w porządku. Jadę zatem wczesnym rankiem z Białołęki do Pruszkowa. Jestem 07:50. Sąd wieczysto-księgowy czynny od 8:30. Jestem 10ty w kolejce :-? Ale zdziwko, bo szybko poszło, złożyłem wniosek o korektę wpisu w KW, biorę przy okazji wypis zwykły z KW naszej działki za 30PLN. Jak im to zaniosę do Nordei to obniżą mi oprocentowanie o 1pp. Jeszcze tego samego dnia pędzę do Nordei na Lwowskiej i mam kredyt w CHFach w wymiarze 3.69%. Uffff....

tryllu
11-06-2007, 12:23
Dzisiaj masa telefonów do różnych instytucji. Jest nieźle 8)

- Prąd - Rejon Energetyczny Konstancin Jeziorna, ul. Piaseczyńska 52, 22 7013220 (!??! bez sensu). Trzeba mieć xero aktu notarialnego, podkład geodezyjny w skali 1:1000, wypis i wyrys z planu zagospodarowania. Za wniosek płaci się 146,40PLN

- Woda - Referat Inwestycji Urzędu Gminy Nadarzyn, 22 7399706 w.113,223: mapka 1:1000, wypis i wyrys z planu zagospodarowania, kwota jeszcze nieznana (?)

- Gaz - Gazownia Warszawska Pruszków, Warynśkiego 16, 22 7599532: mapka 1:500-1:1000 i nic się nie płaci za niosek. Wporzo 8)

- Geodeta już zaklepany. Mariusz siedzący biurko obok rzuca telefon do swojego kolegi. Na razie z usług nie korzystam bo podkład geodezyjny można samemu zdobyć.

- Podkład geodezyjny - można wziąć w Powiatowym Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartografii, Kraszewskiego 14/16 w budynku UM, 22 7381518, 7381510. Można od nich podkład wziąć w skali 1:500-1:1000 (mają cyfrowe składy). Koszt 60PLN za pierwszą odbitkę (!?@ sępy :evil: )

Pierdzielone sączki drenarskie na działce są. Tyle już wiem od przemiłej Pani z UG Nadarzyn. Trzeba zatem rozpocząć procedurę ich usuwania a całość załatwia się w Grodzisku Mazowieckim. Całość może trwać nawet 3 miesiące. Cóż. Trzeba będzie załatwiać.

Sączki w Grodzisku, prąd w Konstancinie, gaz w Pruszkowie, woda w Nadarzynie. Normalnie za tą samorządność to bym kogoś rozstrzelał. :evil: Jakby nie można było takiej kobyły biurokratycznej postawić np. na Białołęcę ;) Just kidding... teraz może jest ciężko, ale potem dużo już będę załatwiał w Nadarzynie.

W międzyczasie szukamy projektu.
A gruby Tomasz kameralnie waży już ponad 8kg. 5 miesięcy ma i jest długi i wielki i przesłodki. Ciekawe kiedy będziemy razem oceniać laski na ulicy ;) Ciiiicho bo Lisek usłyszy i będzie zły :wink:

tryllu
11-06-2007, 12:42
155.000P,00LN - działka
30,00PLN - wypis z KW na początku roku (taka gwarancja)
1.284,25PLN - prowizja za udzielenie kredytu na 100% nieruchomości, Nordea, CHF
6000,00PLN - akt notarialny

162.314,25PLN (7314,25PLN gotówka).

tryllu
17-06-2007, 07:08
We wtorek jak byłem w Starostwie Powiatowym w Pruszkowie, w Ośrodku Informacji Geodezyjnej i Kartograficznej okazało się, że mimo iż podział gruntu odbył się w lutym (zatwierdzenie decyzji) to mojej działki na podkładzie geodezyjnym jeszcze nie ma :( Ale że kolesie w pokoju są luźni miałem przyjść w piątek - "będzie gotowe".

No i przyszedłem w piątek. za 71PLN stałem się właścicielem dwóch podkładów geodezyjnych w skali 1:500 i 1:1000. Na podkładach zaznaczone są punkty wysokościowe, wodociąg, elektryka, gaz i projektowana kanalizacja.

Niestety 2 tygodnie urlopu od jutra spowodują pewien przestój. Myślałem, że złożę papiery w gminie (woda), rejonie energetycznym, gazowni i nieszczęsnej melioracji co by sobie wszystko się samo robiło, ale przez brak podkładu nie było sensu startować. No trudno. Poczekamy teraz chwilę.

tryllu
03-07-2007, 14:25
Wróciliśmy z dwóch tygodni zabawy na Zamojszczyźnie. Czas wracać do pracy.

Dzisiaj Lisek pojechała do:

- Urzędu Gminy Nadarzyn - po wypis i wyrys z planu zagospodarowania - niestety trzeba czekać jakieś 3 tygodnie.... lipa :cry:

- Do Gazowni Warszawskiej w Pruszkowie - dostaliśmy druk wniosku i trzeba teraz wypełnić...

Tak więc znowu wszystko się troszkę przesuwa w czasie, ale co tam.

W międzyczasie męczymy temat domu i jak się okazuje ni kuka nie pasuje nam żaden gotowiec... A wymagania nie są spore ;) bo:

-dom z poddaszem użytkowym
-podwójny garaż z pomieszczeniem gospodarczym
-dach dwuspadowy
-brak okien połaciowych (ewentualnie 1 lub 2)
-garaż doklejony z boku do budynku
-3 sypialnie na górze + łazienka + garderoba
-salon z kominkiem + pokój gościnny na dole
-pomieszczenie gospodarcze / kotłownia
-mała łazienka z prysznicem na dole

Całość około 120-140mpu.

Na szczęście kumpel jest architektem i zaczynamy dogadywać szczegóły co, jak i za ile. Bo ja liczę sobie, że 2000PLN za projekt + adaptacja 800PLN + zmiany projektowe + 1000PLN (minimum, za takie zmiany np. przebudowanie garażu) + projekty przyłączy gazowego, wodnego to wychodzy przecież 5kPLN.
To jak za 5kPLN-6kPLN mogę mieć projekt "swój" z wszystkim to wyboru przecież nie ma :roll:

tryllu
09-07-2007, 20:50
Podkład sytuacyjny naszej działki :)Fajne, nie? :)
http://images25.fotosik.pl/41/ef8eb84cc6dbe15am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ef8eb84cc6dbe15a)

tryllu
09-07-2007, 21:27
Dzisiaj udało mi się dojechać na Traugutta 4A do Grodziska, do Wydziału Melioracji czy jak mu tam.

Cel: usunąć sączki drenarskie.

Uzbrojony w zestaw dokumentacji (przydała się tylko mapa-podkład godezyjny) złożyłem wniosek o opinię owego wydziału w kwestii sączków drenarskich na mojej działce. Czy jakoś tak 8)

Są dwie możliwości:
1) dostajemy opinię mówiącą o likwidacji sączków, z czym idziemy do Wydziału Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Pruszkowie (WOŚSPwP), dostajemy zgodę i mamy sprawę z baśki
2) dostajemy opinię mówiącą o konieczności przebudowy sączków, znajdujemy inżyniera, robimy projekt przebudowy, idziemy do WOŚSPwP dostajemy zgodę i mamy sprawę z baśki.

Wariant 1) jest krótszy (1.5miesiąca) i tańszy. Wariant 2) jest dłuższy czasowo i droższy.

Za 10 dni mam dzwonić do Melioracji i się dowiadywać.

Nie jest źle - za dwa tygodnie dostajemy wypis z PZP (Plan Zagospodarowania Przestrzennego) i startujemy ze zgodą na prąd i wodę. Startujemy również z gazem (ten tydzień) więc całość powinna się czasowo zbiegnąć (skończyć) wtedy jak będziemy mieli załatwioną sprawę sączków :D

tryllu
30-07-2007, 11:16
Zgoda na usunięcię sączków już jest :) Juuupiii 8)
Trzeba tylko Melioracji zrobić przelew na 80PLN, pojechać po papier i dalej w ochronie środowiska w pruszkowie załatwiać pozwolenie wodnoprawne.

Niestety wypis z PZP jeszcze nie ma. Panie obrabiają jeszcze wnioski z końca czerwca. Na samym początku sierpnia powinno być. Mam nadzieję.

Ostro się pozmieniało w naszym pomyśle na domek. Ale o tym za moment.

W międzyczasie zdjęcia naszej działki

http://images23.fotosik.pl/41/98bdfebf89d88036m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=98bdfebf89d88036)
Z wyznaczonym Z10 z pracowni Z500 (garaż od frontu)

http://images29.fotosik.pl/41/6f5b0b3223c1eac0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6f5b0b3223c1eac0)
Z Liskiem i juniorem

tryllu
30-07-2007, 12:44
I jeszcze jedna fotka działki.
Pręt wskazuje północno wschodni róg działki.
http://images24.fotosik.pl/41/86c0425c4e462b70m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=86c0425c4e462b70)

tryllu
30-07-2007, 13:00
No właśnie. Zmieniła nam się koncepcja.
Budujemy szkieletora :)

Dlaczego?
Żeby wymurować solidny dom należałoby zacząć w tym roku tj. tym roku zrobić stan surowy otwarty i zostawić na całą zimę. Wtedy na wiosnę można ruszyć z dalszą budową wysuszonego domu, rozłożyć instalację, w lecie skończyć tynkować. Zostawić przez 2-3 miesiące (grzejąc?) i wprowadzić się na jesieni.
Do dupy takie budowanie.

Więc budujemy parterówkę, szkieletowca drewnianego (prefabrykowanego albo budowanego na budowie) w konfiguracji (wszystkie powierzchnie "~")
-salon z jadalnią 30m2
-kuchnia 10m2
-3 lub 4 sypialnie (po średnio 10m2)
-garderoba
-łazienka główna 7m2
-kibel z prysznicem 3m2
-pomieszczenie gospodarcze 5m2
-kominek
-garaż 1 stanowisko + wiata lub 2 stanowiskowy (duży, żeby wlazł sprzęt do majsterkowania + motocykl + 2 auta).

Damy radę :)
Być może uda się jeszcze w tym roku zrobić surowy zamknięty i wykańczać przez całą zimę? Kto wie...
Więcej szczegółów już wkrótce.

tryllu
31-07-2007, 14:04
Dzisiaj znowu telefon do Architektury w UG Nadarzyn.
"Wypis i wyrys z PZP będzie gotowy w przyszłym tygodniu".

Normalnie już się nie mogę doczekać, bo wszystkie inne prace stoją...
A czekam już miesiąc :(

tryllu
13-08-2007, 17:07
Yes, yes, yes (c) by Kazio.

Dzisiaj załatwiłem.... WSZYSTKO 8)

Ale do rzeczy. Godzina 10:45 wsiadam w samochód i przebijam się do Grodziska-Mazowiecko do Inspektoratu Melioracji po uzgodnienie/opinię dotyczącą usunięcia sączka. Sajgon na szosie ale dojeżdżam, wpadam, "ja po uzgodnienie". Na szczęście zrobiłem wcześniej przelew na 80PLN z tytułu opłaty więc druk fakturki i mam papier. Całe szczęście muszę tylko usunąć sączek i nie muszę robić projektu tylko zdobyć zgodę właściciela sąsiedniej działki przez którą sączek drenarski numer 13 leci i złożyć wniosek o pozwolenie wodnoprawne w Starostwie Powiatowym.

No więc wracam do Pruszkowa i dzwonię po drodze pytając p.R od którego kupiliśmy działkę i od którego muszę mieć zgodę (bo to u niego reszta sączka). P.R jest i mogę wpaść. Czyli wypas 8)

Zajeżdżam do UG Nadarzyn. Odbieram wypis i wyrys z planu zagospodarowania przestrzennego (za free, bo to budownictwo mieszkalne! yupi :)) i lecę złożyć wniosek o zgodę na podłączenie do wodociągu. Z budynku do budynku, od pokoju do pokoju. Nic nie płacąc złożyłem wniosek. Kolejny sukces 8).
Przychodzi mi również do głowy aby od razu dostać numer porządkowy w ulicy. Więc kolejny wniosek, 17PLN opłaty skarbowej, złożony, za tydzień dzwonić do laski i się dowiadywać co i jak. Sukces nr 3 8)

Jadę do p.R. Gadu, gadu, wypisuję własnoręcznie zgodę na usunięcie sączka, p.R się podpisuje i zasuwam do Starostwa w Pruszkowie. P.R. mówi, że do Konstancina-Jeziornej do Rejonu Energetycznego już dzisiaj nie zdążę. No trudno :(

Błądzę po Pruszkowie szukając Starostwa (ma wiele oddziałów), a Liskowi który mnie prowadzi przez stronę pilot.pl jeszcze się pierdzielą strony świata. Drobne problemy, ale jestem, jeszcze ksero opinii z Melioracji, pracowicie wypisany wniosek na białym A4 i składam w Kancelarii na Drzymały 30. Co ciekawe odbiera się na Kraszewskiego w oddziale Starostwa :) Dodatkowo dostaję namiar na mistrza, który się sprawą będzie zajmować. Wiem kogo męczyć :) I sukces 8)

Teraz do Gazowni Warszawskiej w Pruszkowie. Znowu trochę błądzę (bo Lisek prowadzi via phone, chłe chłe :P) Laski na szczęście same sobie pokserowały co chciały, wypełniam wniosek na 3,8m3 na godzinę i w przyszłym tygodniu powinna się odbywać wizja lokalna :)

Wracam do Wawy - pracy. I jestem o godzinie 15:00. Wpadam, a kumpel dziwi się, że p.R powiedział że nie zdążę do Konstancina bo dzisiaj BOK czynne do 17:00. No więc co robię? Pakuję się, wsiadam na motor i zasuwam do Konstancina na Piaseczyńską 52. Jest 16:00 a wszyscy patrzą na zegarki jakby była 16:55 :P Oczywiście zemściło się na mnie to, że nie miałem zrobionego ksera wypisu i wyrysu z PZP (no bo nie zdążyłem). Laska ogląda dokumenty i pyta czy mam ksero. Fuck. Parno jak diabli, wsiadam na bike'a i zasuwam szukając ksera w Konstancinie. 90gr i 30 minut później mam już wszystko.
Wypełniam, oddaję, płacę 146,40PLN tytułem nie wiem czego (kupienie mocy? jak Jedi? :P) i laska maszynowo mówi.
"Nie wcześniej niż za miesiąc przyjdą do Pana dokumenty, warunki przyłącza które załącza Pan do pozwolenia na budowę oraz 3 egzemplarze umowy. Wtedy trafi Pan na koniec kolejki inwestycji. Dopiero wtedy można zadzwonić i dowiedzieć się kiedy, za ile, a wszystko będzie w propozycji umowy".

Więc suma-sumarum:

- mam złożony wniosek o warunki przyłącza gazowego
- mam złożony wniosek o zgodę na podłączenie wody
- mam złożony wniosek o warunki przyłącza elektrycznego
- mam złożony wniosek o udzielenie pozwolenia wodnoprawnego na usunięcie fragmentu sączka drenarskiego numer 13
- mam wypis i wyrys z Planu Zagospodarowania Przestrzennego

:roll:

tryllu
13-08-2007, 17:13
Sumujemy:

71PLN podkłady geodezyjne
80PLN opinia Melioracji
17PLN znaczki do wniosku o numer w ulicy
146,40PLN opłata do wniosku o warunki przyłącza elektrycznego
2,40PLN xero :)

Gotówka: 7631,05PLN
Suma: 162.631,05PLN

Aha. Wiem że będzie kanalizacja w ulicy u nas. Realizacja do końca przyszłego roku. Jest już wybrany wykonawca 8)

tryllu
13-08-2007, 18:29
Właśnie się zorientowałem (o ja głupia pindoliński) że wypis z PZP jest na inny adres "Skarbów z Gór" zamiast "Skarbka z Gór" i brakuje przecinka (dorobiłem :P) w dziale o odstępie ogrodzenia od skrzynki gazowej (było 05m powinno być 0,5m).
Mam nadzieję że nikomu nie przyjdzie do głowy tego kwestionować.
Ksera PZP i tak wszyscy co mieli pobrać już pobrali :-?
Zadzwonię jutro do UG Nadarzyn i każe sobie poprawiony kwit wystawić a w wolnej chwili odbiorę.

Tego jednego dokumentu nie przeczytałem :roll:

tryllu
13-08-2007, 18:44
Dlaczego szkielet?
Wiem, wiem. Szkielet myszy jedzą, szkielet trzeszczy, szkielet kosztuje tyle samo co murowaniec (no może 90% tego co murowaniec) i ciężej sprzedać.

Ale równocześnie prefabrykowany stan surowy zamknięty będę miał 3 dni (+ płyta fundamentowa). No i jest wyczesany. Takie Lego dla dużego Trylla (mały Tryll jeszcze legiem się nie bawi - ma 7miesięcy).

Siedziałem i badałem temat dobrych parę miesięcy i intensywnie ostatnich kilka tygodni. Trzeba mieć marzenia prawda? :wink: Jesteśmy młodzi teraz, mamy życie przed sobą, jeśli mam spróbować żyć w kanadyjczyku to jeśli nie teraz to kiedy? Szkielet jest czysty, jest prosty, jest piękny w swojej prostocie.
Murowaniec też jest wporzo ale jednak to nic innego. Baśka (moja siostra) ma kanadyjczyka co ma 15 lat i stawiali go cieśle-prawiczki. Jest nieźle. Co miało podgnić to podgniło i się trzyma nieźle.
Szkielet mnie fascynuje tak jak wiele innych zjawisk. Taaak, zapalam się i podniecam różnymi rzeczami, ale mam w dupie głosy mówiące "dom z zapałek jest do bani". Momentami wydaje mi się, że osoby co to mówią są ograniczone i nie przyjmują innej wizji domu niż murowany.

Szkielet ma w sobie coś co mnie przyciąga. Magia budowania w kilka dni domu z prefabrykatów, bez mokrych prac, z tynkami z płyty jest tak intensywna, że normalnie można zejść 8)

No właśnie. Prefabrykat bo budowanie szkieletu na placu budowy nie jest już dla mnie takie oczywiste. Ściana z fabryki + parę gwoździ. Miażdży, co nie? 8)
Odrzuca mnie w murowanym bujanie się, czekanie, burdel na placu budowy.
Tak, wiem że można dom wybudować w 6 miesięcy. A ja chcę w 3. Nie będę w tym domu 50 lat mieszkał. Może z 10? Potem do Krakowa. Może z 5? Potem do Krakowa. Dom "w przyszłości" dla dzieci też jest chorym pomysłem jak dla mnie. Pomóc - tak. Ale dać dom? - w dupach by się poprzewracało. Mój syn musi umieć poradzić sobie w każdej sytuacji a nie dostawać, dostawać i dostawać. Ot taki wątek wychowawczy :P

Zbudujemy i zobaczymy. Będzie fajnie to dobrze, nie będzie fajnie to drugie dobrze. Wtedy będę wiedział, żeby następny wybudować murowany.

3majcie kciuki. Badamy temat wykonawców. Szczegółowa analiza in progress

tryllu
14-08-2007, 18:58
No i jednak muszę się przejechać znowu do Nadarzyna i Pruszkowa.
W Gazowni panie mi powiedziały że lepiej uaktualnić od razu wypis z PZP.
W UG Nadarzyn laska była bardzo miła i powiedziała przepraszając, że wystawią mi to od ręki. Tylko żebym przyjechał w czwartek.
No to w czwartek zadzwonię (nazwisko delikwentki mam 8)) i mam nadzieję że wszystko machniom...

tryllu
14-08-2007, 19:10
W finale wyboru projektu zostały dwa:
Z14
http://images29.fotosik.pl/58/20b07fc19c82ee04m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=20b07fc19c82ee04)

Z24
http://images28.fotosik.pl/58/6e5c5b03a511b657m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6e5c5b03a511b657)

No i który fajniejszy? Bo my już sami nie wiemy.. :-?
Z14 jest ciutkę większy i ma kolosalną zaletę: 4 pokoje + salon. Natomiast ma poddasze, czyli schody, stropy i dużo innych rzeczy które nie są wcale fajne.
Z24 czyli parterówka ma tylko 3 pokoje + salon. No i prosty strop ocieplany.

Dlaczego zależy nam na tylu pokojach? Jeden to nasza sypialnia, w drugim siedzieć będzie następca-rodu, jeden na pokój gościnny bo gości mamy dużo i często. Goście muszą siedzieć w gościnnym bo burdelu w salonie nie lubię mieć, a jest to nieuniknione :( jak goście nocują w salonie. No i kolejne dziecko fajnie jakby miało swój pokój. Wprawdzie kolejnego-dziecka jeszcze nie ma, ale chuchamy na zimne 8)

Z14 ma nieco większą sień, łazienkę na dole, ale mniejszy salon. Z24 ma z kolei regularne pokoje bez skosów (wsadź standardową szafę na poddaszu pod skosem to będziesz wiedział o czym mówię).

Hmmm... Lisek chyba idzie w kierunku Z14....

tryllu
16-08-2007, 06:54
Specjalnie dla gawła :P

Z14
http://www.projekty.z500.pl/projekty/14/rzuty/z14_rzut1_0.jpg
http://www.projekty.z500.pl/projekty/14/rzuty/z14_rzut2_0.jpg

Z24
http://www.projekty.z500.pl/projekty/24/rzuty/z24_rzut1_0.jpg

tryllu
16-08-2007, 15:47
Na razie na liście Schindlera mamy:
- Cellbud [SDD]
- Kopa-Haus Barlinek
- TSE [SDD]
- McDomus (aka Archeton)
- Haas (mimo tego że drogi jest)

Jeszcze trochę do sprawdzenia jest (o jezu ile się już przez telefon nagadałem).
Jak już będę pełne info i raport to zapodam na forum.

tryllu
17-08-2007, 10:35
Po telefonie z Wydziałem Ochrony Środowiska.

BTW. Wniosek o pozwolenie wodnoprawne na usunięcie sączka (w oparciu o decyzję Inspektoratu Melioracji) składa się w Starostwie Powiatowym w Pruszkowie ul. Drzymały 30, na samym dole w Kancelarii.
Natomiast pozwolenie odbiera się w Oddziale Starostwa na Kraszewskiego 14/16 - tam gdzie Urząd Gminy.

Ale do rzeczy. Wniosek złożyłem i dzwonię aby się dowiedzieć co z tymi moimi sączkami. Mr. Kozłowski odpowiada, że 2,5miesiąca bo jest sam i teraz obrabia wnioski z połowy czerwca. Znaczy wniosek o pozwolenie na budowę mogę złożyć po koniec października :-? :-? :-? :-? :-?
Jak to się mówi "penis męski bombki strzelił choinki nie będzie".
Trzeba czekać.

Ale w tym czasie, w te dwa miesiące, załatwię sobie ekspertyzę geologiczną gruntu, wybiorę i zaadaptuję projekt i będę miał mam nadzieję wszystko żeby złożyć PNB (Pozwolenie na Budowę). I tak na razie czekam na warunki przyłączy.

Aha. Wydział Ochrony Środowiska - Jarosław Kozłowski 7381544, pokój 20A.

gawel
17-08-2007, 12:51
Nie powiem, że nie mówiłem, że to not so easy :roll: :wink:

tryllu
17-08-2007, 13:45
Cicho :P

Dzisiaj jeszcze zaliczyłem Panią w UG Nadarzyn i mam wspaniały poprawiony wypis z PZP 8) Na szczęście zwrot "Minimalne zbliżenie ogrodzeń do gazociągów średniego i niskiego napięcia wynoszą 05m" został zamieniony na "Minimalne zbliżenie ogrodzeń do gazociągów średniego i niskiego ciśnienia wynoszą 0.5m". Ufff :roll:

tryllu
20-08-2007, 09:02
Kolejny klocek do przeskoczenia :o
Wprawdzie pozwolenie na podłączenie się do wodociągu powinno być już w przyszłym tygodniu to pojawił się zgrzyt.
Otóż będę musiał przedłużyć nitkę wodociągu - żaden problem, prawda?
Niedużo bo może z 10-12metrów max. Tylko żeby to zrobić muszę mieć pozwolenie na budowę, to też nie jest duży problem bo prawdziwym probleme jest uzyskania decyzji środowiskowej o możliwości przedłużenia wodociągu.
No żesz kobieta lekkich obyczajów :evil:

Kolejna rzecz do zrobienia i do załatwienia.
No nic czekam na pozwolenie z UG Nadarzyn i robię projekt przedłużenia wodociągu.

tryllu
20-08-2007, 13:48
Mamy już przyznany numer porządkowy w ulicy 8)

19

Miało być 17 ale sąsiad przestraszył się 13-stki i kazał sobie dać 15 :roll:

tryllu
21-08-2007, 08:41
Po dogłębnej analizie Z14 odpadł. Ma za wąski salon ~370cm.
Teraz mam 420x520 i nie wyobrażamy sobie mieć węższego.

Więc zostaje Z24 albo indywidualny projekt. Co też nie jest złym rozwiązaniem i nie niemożliwe bo
a) McDomus idzie na taki układ
b) Przejdę się do Z500 i zobaczę co Mr. Zwierzyński mi zaproponuje.

Dzisiaj negocjacje z geodetą od Mariusza. Zobaczymy co i jak. W każdym razie dość szybko będę chciał załatwić pozwolenie na budowę wodociągu. Co by przed zimą wybudować jeszcze wodę. Gaz i prąd to mientusy same zrobią, więc tutaj się nie martwię.

tryllu
21-08-2007, 12:01
Szukam wykonawcy prefabrykatu - jak wiecie
Jak? Google, szkielet.com.pl, Stowarzyszenie Dom Drewniany.
Powstała z tego lista, odrzuciłem tych co budują z bali, została mini lista i prowadzę casting.

Dzisiaj odrzuciłem JoyBud. Budują tak jak chcę (znaczy konstrukcja ściany miód malina) ale.... Rozmawiam z szefem, elaborat o tym jak on budował w Austrii, i jak to w Polsce pierdzielą wykonawstwo. Staram się wtrącać pytania "Styropian kleicie do OSB, czy dajecie ruszt albo styro ryflowany?". Po 10 minutach dowiaduje się, że kleją i kołkują gładki. "Jak uszczelniacie otwory okienne skoro nie dajecie wiatroizolacji?". I po 10 minutach monologu wiem że nijak.
No i cena: 3500PLN/m2 pod klucz, 3200PLN/m2 developerski, 2800PLN/m2 bez instalacji z GK. Drogo jak pieron.

tryllu
22-08-2007, 20:51
Czuję w kościach że lecimy z Z24.
Czekam tylko jak kolesie z firm szkieletorskich (pogrzebówka 8), chyba takiego zwrotu będę używał od teraz :P ) są na urlopie. Znaczy w dwóch firmach.
Więc muszę poczekać na wyceny dokładne i pakiet informacji dodatkowych.

Muszę się dowiedzieć, czy mam brać wersję Z24 szkieletową (płatne) czy wykusz i zmiany adaptacyjne wykonywać u siebie (ewentualnie w Z500) czy też zrobią mi to w ramach procesu budowlanego.
Ogólnie dwie firmy o których mówię stosują sztywny szkielet prefabrykowany tj. konstrukcja obita z obydwu stron OSB (można normalnie coś powiesić na ścianie).
Brak mi rusztu instalacyjnego co z kolei oferują zupełnie dwie inne firmy i one też są w finale. Ogólnie wszystko jest jak chcę i zadecyduje kasa oraz intuicja. Pewnie też przejadę się do fabryki zobaczyć czy to firmy kakały są czy też wygląda proces produkcji po ludzku.

W międzyczasie ostro szkolę się forumowo w zakresach instalacyjno wykonawczych. Szkolę się już tak ze dwa lata i na razie ciągle mało wiem :P
Ale szkolę się cierpliwie i czytam te kilkudziesięciostronicowe wątki 8)

tryllu
29-08-2007, 07:33
Od paru dni cisza w temacie bo zasadniczo niewiele się dzieje.

Szukam cierpliwie kontaktu do jakiegoś geologa-geofizyka co by mi zweryfikował grunt na działce. Propozycje są, w przyszłym tygodniu zapadnie decyzje "kto zacz" i będziemy wiercić.

W weekend będę gadał też z koleżąnką mojej siostry - architektem wnętrz.
Zanim puszczę w ruch wniosek o PNB to wolałbym żebyśmy mieli już przynajmniej z grubsza określone co i jak w domu. Laska pewnie się skupi na przestawianiu ścian działowych, ale jeszcze zobczymy co będzie. Chyba damy jej wolną rękę (no prawie... ;))

W piątek może będą warunki przyłącza wodnego. Wtedy ruszymy z tematem budowy tego kawałeczka wodociągu. Zobaczę. W piątek telefon do Inwestycji w UG Nadarzyn.

Czekam też na wyceny z dwóch firm produkujących prefabrykowane szkieletowce. Tak na dobrą sprawę to chyba zostały 4 firemki.
McDomus, TSE, Celbud i Kopahaus-Barlinek. Nie wydaje mi się żebym coś pominął, ale jeszcze sprawdzę co i jak w swoim magicznym notesie 8)
Pierwsze trzy stawiają płytę od wewnątrz co oznacza, że mogę sobie powiesić obrazek, szafkę, półkę etc. Cellbud ma natomiast jako jeden z nielicznych ruszt instalacyjny ale za to nie daje OSB tylko zwykłą wiórówkę. Hmmm.. Policzymy, zobaczymy....

tryllu
14-09-2007, 06:20
Dwa tygodnie przerwy... Dużo obowiązków, odmalowanie przedpokoju żeby później łatwiej sprzedać ;)
I na razie żadnej informacji z mediów. Nic o gazie nic o prądzie, nic o wodzie.
Chyba dzisiaj odwiedzę telefonicznie te instytucje bo już mi się trochę to znudziło :P

tryllu
21-09-2007, 20:01
Przyszła umowa na prąd :)
Zapłacić trzeba ~1400PLN i ma być do końca przyszłego roku :(
W poniedziałek dzwonię aby dowiedzieć się gdzie jestem w inwestycyjnej kolejce bo trochę to za późno. Będę walczyć.

A czasu jakoś mało mamy. Lisek ostro pracuje, ja mam mnóstwo obowiązków i jakoś do UG Nadarzyn nie jest po drodze.

gawel
21-09-2007, 20:59
Przyszła umowa na prąd :)
Zapłacić trzeba ~1400PLN i ma być do końca przyszłego roku :(
W poniedziałek dzwonię aby dowiedzieć się gdzie jestem w inwestycyjnej kolejce bo trochę to za późno. Będę walczyć.

A czasu jakoś mało mamy. Lisek ostro pracuje, ja mam mnóstwo obowiązków i jakoś do UG Nadarzyn nie jest po drodze.

a nie mówiłem :wink:

tryllu
29-09-2007, 15:21
Cicho tam... I'm back again.

W ostatnim (znaczy tym) tygodniu odwiedziłem moją ulubioną gminę i rejon energetyczny konstancin. Nie obyło się bez wtopy, bo na wszelki wypadek zadzwoniłem sobie wcześniej do UG nadarzyn z pytaniem "Kiedy macie dzień bez interesantów?". Odpowiedź "Wtorek i czwartek". Szkoda jeszcze, że nie poniedziałek, środę. W piątek i tak wszyscy wychodzą punkt 15:00 więc w piątek interesanci mogliby przychodzić 8) Przegięcie.
OK. No to nie w czwartek i nie we wtorek. Wziąłem papiery i pojechałem zatem we środę. Na początek do RE Konstancin aby osobiście odwieźć im podpisaną umowę. Odbiłem się od drzwi
"środa dniem bez interesantów". Myślałem że za przeproszeniem na butach im te drzwi wyniosę. Na szczęście skrzywiona kobieta w pokoju na przeciwko "ostatecznie" wzięła ode mnie te dokumenty.
Zatem czekam na zwrotkę, wtedy wpłacam kasę i dowiem się wreszcie kiedy będę miał ten prąd, znaczy gdzie jestem w kolejce.

OK. Konstancin załatwiony i jadę do UG Nadarzyn. Pani z wąsami dała mi papier o przyznaniu numeru posesji. Hihi. Mam miesiąc na to, żeby oznaczyć numerem i nazwą ulicy swoją posesję. Łata w Castoramie już kupiona, w koszulce wydrukowany numerek i pinezkami do łaty. ROTFL :)
No ale przecież taki mam obowiązek, to co się będę z prawem administracyjnym kłócił.

Wpadam do wydziału inwestycji dowiedzieć się co z tą wodą. Oczywiście jakiś wielce wkurzony, że mu przeszkadzam dziadek zlewa mnie. Jestem twardy i się dopytuję. A tu proszę państwa wycieczka osobista "Chce pan płacić za ciągnięcie wodociągu? Przecież wszyscy się będą z pana śmiać, że Pan kasę wydajesz. Zyg-zyg marchewka. Powiedzą, że głupi pan jesteś i się zaraz podepną i nawet złotówki pan nie dostaniesz". To ja mu mówię "jakby tak każdy myślał to wodociąg by nigdy nie powstał, bo każdy patrzy tylko jak się podłączyć żeby nie płacić". A koleś swoje i mówi, żebym do sołtysa poszedł bo do 30 września można składać wnioski o budowę wodociągu z funduszu gminy w roku przyszłym. Why not, ale ciągnę temat budowy wodociągu (raptem 20m) samodzielnie. "Panie, jakieś porozumienie podpiszemy, że się pan zrzeka tego wodociągu itp". Trafiło do mnie, że po prostu oni się nie chcą tym zajmować.

BTW Porównałem urzędników w Urzędzie Dzielnicy Białołęka i Urzędzie Gminy Nadarzyn. Tych drugich to chyba wszystkich by trzeba było zwolnić.

Dałem sobie spokój i jadę do sołtysa. Ledwo co dom jego znalazłem. A raczej.... hmmm..... jak ktoś znajomy mi powiedział "W pale się normalnie nie mieści, że w XXI wieku ktoś może w takich warunkach mieszkać". Sołtysa nie spotkałem i raczej nie spotkam. W du_pie mam jakieś budżetowe środki.
Muszę nawiedzić tych pajaców w UG Nadarzyn i doprowadzić do powstania tego porozumienia.

BTW2. Na moje pismo o podłączeniu do kanalizacji to nikt nie odpowiedział. Normalka. Leci zatem skarga i pismo do wójta.

Z nowości: dostanę lada dzień informację o przedłużeniu terminu postępowania administracyjnego w zakresie udzielenia pozwolenia na wywalenie sączków. W połowie października dopiero będzie.

tryllu
30-09-2007, 12:45
Dzisiaj babcia kupiła juniorowi (9mie) bąka.Takiego do puszczania.
Normalnie jest identyczny jak w avatarze 8)
Tommy patrzył jak zaczarowany. Jeszcze dostał kolorowy wiatraczek. Myślałem że mu szczęka z dwoma zębami o panele się rozbije :roll:

tryllu
03-10-2007, 22:29
Dzisiaj kolejna wizyta w UG Nadarzyn.
Normalni teraz zupełnie inna rozmowa.

BTW. Byłem w poniedziałek też u nich. Facet mi zaproponował, żeby ugadać się z sąsiadem bezpośrednim którego działka ma dostęp do wodociągu ale nie jest podłączona. Następnie wziąć od niego zgodę na przejście przez jego działkę, samemu zrealizować przyłącze do jego działki i od tego odejście do mojej.
Będzie szybciej i pewnie taniej (samo zgłoszenie).
Druga wersja to zrealizowanie 7m wodociągu gminnego w drodze gminnej a następnie ok. 18m w mojej drodze prywatnej (jesteśmy współwłaścicielem).
Do rzeczy:

Po długim namysłach zdecydowaliśmy się na wariant numer 2, tj. samodzielne sfinansowanie przedłużenia 20-25m wodociągu w ulicy oraz zrealizowanie przyłącza wodnego bezpośrednio z tego wodociągu i ulicy do naszej działki. Why? Bo było takie powiedzenie o sójkach, że niedobre są spółki. Czy jakoś tak 8)

W każdym razie dzisiaj w UG Nadarzyn dane mi było obejrzeć wzór takiego porozumienia między nami a Gminą, w którym to zobowiązuję się wykonać przedłużenie wodociągu zgodnie z przepisami a potem przekazać nieodpłatnie wodociąg wykonany Gminie. Pani musi tylko dopracować wzór, bo nie ma w tym momencie takiego druku, żeby porozumienie obejmowała równocześnie kawałek drogi gminnej i prywatnej.

Kolejność następująca:
-w ten piątek powinno być gotowe porozumienie (hope so!)
-w piątek podpisujemy my
-idzie do Wójta, Wójt podpisuje
-dostaję zgodę na podpięcie się do wodociągu
-idę ze zgodą do Zakładu Usług Komunalnych (ZUK)
-dostaję z ZUK warunki techniczne realizacji przyłącza

tryllu
18-10-2007, 12:47
No to część spraw ruszyła z kopyta ;) ale po kolei.

Dostaliśmy z Starostwa informacje, że "z przyczyn niezależnych termin udzielenia zgody na usunięcie sączków zostaje przesunięty na 12 listopada". Trudno. Poczekam.

Prąd! Przyszła podpisana umowa, tak więc czym prędzej zrobiłem przelew na 1 452,17PLN (odjąłem sobie 120PLN netto opłaty wstępnej). Teraz czas na operację "przyspieszenie prądu" i może coś z tego, dzięki uprzejmym sąsiadom, wyjdzie. Optymistycznie podchodzę :)

Woda! Przyznam, że mnie pozytywnie zaskoczyła Pani Maria w Inwestycjach w Nadarzynie. Przyjechałem w zeszłą środę, podpisałem porozumienie i gdyby nie to, że nie było jakiejś innej kobity co miała "wprowadzić pismo" (WTF?) to bym już w zeszłą środę miał zgodę na podłączenie do wodociągu.
A tak to podjechałem znowu w zeszły piątek, dostałem zgodę (godz. 14:00) i poleciałem z kopyta do Zakładu Usług Komunalnych ul. Graniczna 4 celem zdobycia warunków. Mimo, że wydają takie cuda tylko do południa przefajny koleś wypisał mi od ręki warunki, zapłaciłem 53,50PLN w kasie i stałem się posiadaczem kolejnego magicznego papierka.

Reasumując:
- warunki na prąd: SĄ!
- warunki na wodę: SA!
- warunki na gaz: czekam (październik/listopad)
- pozwolenie na wywalenie sączków: czekam (listopad)

Co istotne zmieniły się przepisy dot. ochrony środowiska i jak jeszcze w zeszłym roku trzeba było starać się o warunki środowiskowe na przedłużenie wodociągu to teraz już nie! Średnica wodociągu 110mm (tego który przedłużam o 20m w ulicy) nie wymaga żadnych dodatkowych papierów od Urzędu Gminy. W związku z tym potrzeby mi jest człowiek co zrobi projekt techniczny i składam wniosek na budowę.

Coś mi się tylko znajomek geodeta opieprza i mówi, że "już, już" a mapek projektowych jak nie widziałem, tak nie widzę.

Sumujemy koszty:
Gotówka: 9136,72PLN
Suma: 164136,72PLN

tryllu
22-10-2007, 12:05
Dzisiaj skontaktowałem się wreszcie z geodetą. Zgłoszenie do starostwa poszło, mapy podkładowe ma mieć w przyszłym tygodniu. Jak tylko będą to umówimy się na wizję lokalną i zrobić mapki raz dwa.
Hope so 8)

tryllu
28-10-2007, 19:34
No dobra. To będzie Z24, ewentualnie mutacja Z24 wydłużona o około 1m wzdłuż dłuższego boku (idealne dla nas rozwiązanie).
Jutro telefon do Z500 i dowiem się co i jak. Ciekawe czy mi zaproponują jakąś wyczesaną stawkę 8)

tryllu
28-10-2007, 19:39
BTW. Tymi wszystkimi katalogami projektów to sobie możemy podetrzeć tyłek.
Pożyczyłem od kumpla karton katalogów. Kupiliśmy jeszcze sami ze dwa, dwa dostaliśmy od znajomych, jeden od teściówki.
Przeglądnęliśmy chyba trylion (wporzo liczba, ayt? 8)) różnych projektów i w końcu skończyło się na tym, że przechadzając się w Arkadii wpadliśmy na moment do Empiku. Jako stary sęp nie kupuję takich badziewiastych i drogich broszurek jak katalogi projektów (przynajmniej minimalizuję...) więc stoję i badam bo bogata tam było w projekty, oj bogato. Chwytam od niechcenia w swoje łapska jakiś katalog i przelatuję raz dwa. Nagle...



STOP




Fast rewind. Niezły, niezły jakie to studio? 'Z500'. Zapamiętujemy, odkładam knigę na półkę. W domu w necie lukam na Z500 i to jest to. Styl nam zdecydowanie pasuje więc cóż. Miłość nie wybiera :roll:

tryllu
30-10-2007, 13:46
Milion różnych telefonów i nikt nie odbiera.

Kiedyś w gazowni w pruszkowie dostałem numer 22 5299320 i niby tam się można dowiedzieć co i jak. No answer. Never.

Dzwonię na infolinię 22 6081000 Gazowni. Dostałem kiedyś w ten sposób telefon do jakieś jednostki ulokowanej w m.st. Warszawa co robi warunki do gazu 022 6081024, 022 6081025. Raz odebrali miesiąc temu i powiedzieli "Wniosek został zarejestrowany 27.sierpnia. Trzeba czekać". Dzisiaj dzwonię. No answer.

Dzwonię do Gazowni w Pruszkowie 22 7588546 i rozmawiam z miłym Panem.
"Jaka działka?, Aha aha. Proszę poczekać, sprawdzę.... [3minuty]....O... jest, przyszło 17.października. Można odebrać".

Więc jutro jadę. Ciekawe co będzie :roll:

tryllu
31-10-2007, 09:56
Yeah!

Mam warunki na podłączenie gazu! 8) Pokisiły się tydzień w Gazowni Pruszków ale już odebrałem. Decyzja pozytywna, koszt dla mnie całej imprezy około 1kPLN.
Teraz tylko wycieczka na Kruczkowskiego, złożenie wniosku o spisanie umowy i podjęcie decyzji:
- gazownia realizuje całą inwestycję
- Tryllu realizuje całą inwestycję a gazownia zwraca kasę
Zgadnijcie który wariant jest szybszy :roll:

Druga dobra wiadomość to taka, że na wiosnę TePsa podciągnie linię telefoniczną 8) Więc jest nadzieja, że jak się będziemy nexy year wprowadzać to od razu podłączę sobie telefon i necik. Uffff. Ulżyło mi bo już myślałem, że będę musiał korzystać z jakiegoś radiostępu. :wink:

tryllu
31-10-2007, 09:58
FYI. Teraz czekam tylko na zgodę na usunięcie sączków. Estimated end date: November 12th.
Roger and out.

tryllu
04-11-2007, 18:25
No właśnie. Kanalizacja.
W ulicy sąsiadom już pomontowali studzienki kanalizacyjne na posesjach. Okolica rozkopana, kładą rury do kanalizacji sanitarnej. Odpalenie ponoć w kwietniu.

Dwa miesiące temu (konkretnie 21 sierpnia) wysłałem pismo do Działu Inwestycji w Urzędzie Gminy Nadarzyn. Zapytałem się tam jak mógłbym się podłączyć do kanalizacji sanitarnej będącej w budowie. I co? I dupa! :evil: Pajace nawet nie odpowiedzieli "Spadówa na drzewo".

Dzisiaj siedziałem i liczyłem. Szambo swoje kosztuje, dodatkowo trzeba je wybierać. Po co, skoro jest kanalizacja tuż obok, prawda? Więc siadłem, odpaliłem Firefoxa i zacząłem szperać po raz kolejny w Biuletynie Informacji Publicznej - jest tam cała dokumentacja dotycząca przetargu na wykonanie kanalizacji sanitarnej.

Pojawił się problem, który jak się okazało można prawdopodobnie rozwiązać.
Szczegóły tutaj:
http://forum.muratordom.pl/post2136771.htm#2136771

tryllu
05-11-2007, 10:53
Dwie informacje.

1. Kanalizacja: Dzwoniłem do Referatu Inwestycji z zapytaniem co z moim pismem. Poszukają ;) Mam dzwonić dzisiaj popołudniem albo jutro.
Przy okazji dzwoniłem też do Referatu Ochrony Środowiska z zapytaniem czy nie będzie potrzebna decyzja środowiskowa jeśli chodzi o przedłużenie kanalizacji.
Prawdopodobnie nie 8)

Co się zmieniło?

Rok 2004 Dz. U. Nr 257, poz. 2573
Sporządzenia raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko mogą wymagać następujące rodzaje przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko:
72) instalacje do oczyszczania ścieków, niewymienione w § 2 ust. 1 pkt 38, przewidziane do obsługi nie mniej niż 400 równoważnych mieszkańców;

czyli wszystko okej, ale już za moment

Rok 2005 - Dz. U. Nr 92, poz. 769
I) po pkt 72 dodaje się pkt 72a w brzmieniu:
"72a) sieci kanalizacyjne, którymi odprowadzane są ścieki, z wyłączeniem przyłączy odprowadzających ścieki z budynków;",
czyli dupa wielka bo na taką decyzję środowiskową się 3 miesiące czeka

ale na szczęście:
Dziennik Ustaw 2007 nr 158 poz. 1105 (Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 21 sierpnia 2007 r)
h) pkt 72a otrzymuje brzmienie:
„72a) kanały zbiorcze przeznaczone do zbierania ścieków z co najmniej dwóch kanałów bocznych;”.

czyli powinno się obejść bez decyzji środowiskowej. yupi 8)

2. Dzwoniłem do Ochrony Środowiska w Starostwie w Pruszkowie. Jutro do obioru pozwolenie wodnoprawne na usunięcie sączków :) Do zapłaty 217PLN.

Co to oznacza?

możemy składać pozwolenie na budowę jak będziemy mieli projekt i plan zagospodarowania działki zrobiony :) fajosko, co nie?

tryllu
08-11-2007, 15:22
dzisiaj odebrałem zawiadomienia o wszczęciu postępowania w celu uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
odebrałem celem rozwiezienia po instytucjach i sąsiadach - żeby szybciej było, bo poczta to kolejne dwa tygodnie.

udało się zawieźć zawiadomienie do Melioracji w Grodzisku i do UG Nadarzyn. Papiery zostawiłem tymczasowo u pana R. gdzie rodzina ma się podpisać.
W poniedziałek/wtorek ostatnia wizyta w instytucji na ulicy Dubois w Warszawie a potem tylko 7 dni czekania i mam pozwolenie wodnoprawne.

Uffff..

Aha. Kolega geodeta powiedział że nie da rady i przekazał sprawę swojej obrotnej koleżance. Pani Agnieszka czeka teraz na papiery startowe ze Starostwa i jedziemy, tzn. wytyczamy rogi działeczki i przygotowujemy mapy na cele projektowe.

tryllu
14-11-2007, 10:57
Kolejne ufff.
Wczoraj (13.11) dostarczyłem wszystkie zawiadomienie o wszczęciu postepowania na likwidację sączka. Jutro zawożę papiery z powrotem do Pruszkowa i czekam na wydanie zgody.

Next week biorę urlop i jadę w Małopolskę.
Zamierzam odwiedzić firmę Varioplan (wybudowała dom znajomej), firmę McDomus, spotkać się z architektem wnętrz, odwiedzić rodzinę, odwiedzić fabrykę Varioplan i pójść wreszcie na grób ojca na podgórskim cmentarzu.

tryllu
15-11-2007, 11:10
Jestem ciotą :roll: Przyznaję, że pierwszy raz dałem oficjalnie ciała w tym całym ambarasie.
Kupując działkę nie uwzględniłem służebności gruntowej na działce, której jesteśmy współwłaścicielami. Służebności na rzecz, dostawców telekomunikacyjnych, gazowni, gminy (wodociąg), zakładu energetycznego itp.

Jakoś ubzdurało mi się, że jak będzie współwłasność to to wystarczy
:oops: :oops: :oops:

No i dupa. Trzeba dodatkowym aktem załatwić tę służebność. Kwestia nawet nie taka droga bo może ze 300PLN ale ile chodzenia 8)

Przy okazji okazało się, że oczywiście w rejestrach gruntowych nie ma uwzględnionego podziału, czyli nie ma m.in. naszego kawałka gruntu. Więc heja dzisiaj do Pruszkowa, kolejka do pokoju nr 100 na 1.5h. W międzyczasie wypełniłem wniosek, skserowałem akt notarialny i złożyłem. Teraz 3-4tygodnie czekania na zmianę danych w rejestrze a potem tylko wyciągnąć wypis z rejestru gruntów.

A po co mi to? A bo notariusz potrzebuje: aktualny wypis z rejestru gruntów, wypisy z KW, formułki od podmiotów, które chcą służebności. Więc pierwsze już załatwia się, wypis z KW wezmę jak będe odbierał wypis z rejestru gruntów. Niech to się toczy swoim torem - i tak ustanowienie służebności potrzebne mi jest dopiero w momencie samego uruchamiania mediów/podłączania a nie do budowania np. gazociągu.

Przy okazji w pokoju 20A na Kraszewskiego złożyłem listę z potwierdzeniami odbioru zawiadomienia o rozpoczęciu postępowania w sprawie udzielenia nam pozwolenia na usunięcie sączka. yeah! w następny piątek do odebrania.

:wink:

tryllu
15-11-2007, 11:18
Czy likwidować sączki drenarskie?

Zapytałem na forum - odpowiedź w tym wątku http://forum.muratordom.pl/czy-likwidowac-saczek-drenarski,t117104.htm

tryllu
20-11-2007, 11:15
Jak ktoś chce się czegoś ciekawego dowiedzieć o EIFS i elewacjach to polecam mój post w wątku Grupa drewnianego szkieletu

http://forum.muratordom.pl/post2173501.htm#2173501

Co nowego?
Na razie nic. Geodetka wiem, że była pooglądała co i jak na miejscu, więc lada moment będę miał mapki projektowe.
Jutro wyjazd do Krakowa i dużo oglądania oraz gadania. Raport wkrótce.

tryllu
20-11-2007, 11:45
btw. styropian ryflowany robi termoorganika.
można sobie wybrać rozstaw, szerokość, głębokość ryflowania.
robią to na dowolnym styropianie ze swojego portfolio.

polecam również.
http://www.dryvit.com.pl/content/invinity.htm (po polsku)
w szczególności

detale konstrukcyjne (rysunki/przekroje)
http://www.dryvit.com.pl/content/pdf/detale/det_infinity.pdf
instrukcja instalacji
http://www.dryvit.com.pl/content/pdf/detale/infinst.pdf

tryllu
06-02-2008, 20:07
chwila przerwy była... nie ukrywam że czasu nie miałem. ale do rzeczy.

uprawomocnione pozwolenie wodnoprawne w końcu samo przyszło.
jakoś nie dotarłem do pruszkowa żeby je odebrać 8)

650PLN poszło na 5 mapek projektowych. więcej kosztów na razie nie było.

projekt? na to zupełnie osobny post. projekt się robi i jest indywidualny 8) fajnie, nie? firma? też już wybrana. ale o tym później.

tryllu
06-02-2008, 20:18
projektanci! ha to jest dopiero niezła bajka.

mapki są, więc trzeba się było zainteresować kwestiami przedłużenia sieci wodociągowej i gazowej oraz przyłączami. wodę trzeba przedłużyć o ~18m a gazociąg o ~25m.

poszukiwania rozpocząłem od super-kartki którą dostałem w wodociągach.
firma Lambda powiedziała, że ma dużo zajęć na najbliższe pół roku i że odpowie. nie odpowiedziała, więc zadzwoniłem po dwóch dniach. Pan się wykręcał w końcu doszliśmy do wniosku wspólnie że to nie ma sensu.

drugi projektant. telefonicznie jest ok. posłałem mu zestaw dokumentów. i uwaga! polecam zeskanowanie wszystkich dokumentów. ja mam w wersji elektronicznej wszystkie warunki, mapki, plan zagospodarowania, akty notarialne (akurat tego nie rozsyłam ;)) etc. więc mailem posłałem panu zestaw odpowiednich jpeg'ów. czekam na wycenę.

w międzyczasie w statusie na GG ustawiłem "szukam projektanta przyłączy wod-kan-gaz". i po 10 minutach odezwał się kumpel który jest adminem sieci w firmie projektowo-budowlanej. pozdrawiam Festera! 8) koleżanka jest projektantem z uprawnieniami i wyraziła chęć. więc dostała porcję skanów. również czekam na wycenę.

insza inszość to samo wykonanie instalacji ale do tego jeszcze długa droga.

trzeba w końcu się do pana mietka odezwać. prąd dociągnąć. chyba jutro zadzwonię.

aha. kredyt dostaniemy! :roll:

tryllu
08-02-2008, 19:59
nie będzie kominka. tylko piec wolnostojący 8)
decyzja już praktycznie zapadła, ale jak to jest z decyzjami - wszystko jeszcze się może zmienić.
salon ma wprawdzie 40m2 ale nie chce nam sie budowac kominka. piecyk wolnostojący jest bardziej kewl :roll:

w każdym razem mocno brany jest pod uwagę:
http://www.romotop.cz/userfiles/fotoprodukt/meru-06---plech--keramika---interier_big.jpg

Fajoski nie? Jeszcze nie wiadomo gdzie stanie, albo w rogu, albo przy ścianie. Will see..

tryllu
08-02-2008, 20:01
aha. i nie będzie gotowego projektu.
będzie indywidualny. w cenie domu.
wypasik 8)
więc muszę zmienić podpis.

tryllu
13-02-2008, 20:48
projektant sieci wog-gaz + przyłącza. ciężki temat.
dzwoniłem do 5 czy 6 osób.
- jedna ma roboty na pół roku (?)
- druga powiedziała, że odpowie i ma wyłączony telefon (ferie?)
- trzecia powiedziała, że odpowie i brak odzewu
- czwarta powiedziała że 2500PLN netto za projekt podciągnięcia wodociągu + przyłacze
- z piąta spotkałem się dzisiaj i co było? patrzcie niżej...

Kwota od osoby nr 4 mnie powaliła. Znaczy zacząłem się śmiać 8) To jest jakieś normalnie po-pie-prz-one (lekko mówiąc). Biorąc pod uwagę, że bierze gotowiec, narysuje kreskę ołówkiem (bo i tak geodeta musi to wrysować) i załączy kilka kartek z opisem "jak zakopać rurę" to jest to takie mega przegięcie, że normalnie strach pomyśleć ile by mnie zgolili za gazociąg.

Miły starszy Pan powiedział, że chętnie się ze mną spotka. Pytam kiedy, on "że nawet dziś". Okej, umówiliśmy się w centrum handlowym. Wydrukowałem warunki, mapkę, wybiegłem z roboty na spotkanie.
Pan pooglądał, poczytał, przytaknął i powiedział....

Przyłacze wodne 350, za podciągnięcie wodociągu tak z pięć dych, gaz z rozprowadzeniem w domu 700. w sumie 1100

Normalnie, już go kocham :P

monja
13-02-2008, 21:20
Witam.
Pisz dalej, fajnie się czyta.
My też budujemy w szkielecie drewnianym. Ale u nas wykonawca przywozi elementy konstrucjii i sklada je na budowie.Mamy juz wodę , kanalizację , prąd, ogrodzenie, okna zamówione i zapłacone, drewno jest kupione i wykonawca je "obrabia". jak pogoda pozwoli mamy nadzieję lada moment zacząć fundamenty.Teraz szukamy styropinu ryflowanego i innych materiałów w sensownych cenach.....Domek ma powstać w Dziwnówku zachodniopomorskie.
Może czytając przeoczyłam , ale wybraliście juz wykonawcę?
Mamy już jeden taki domek w tej technologii i jest super!!!Grzejemy tylko prądem i nawet jak były mrozy -20 (kiedyś) to nie zbankrutowalismy.Teraz też zamierzamy wybudować z ogrzewaniem elektrycznym.
Pozdrawiam , będę czytać o Waszych postępach w budowie Monika

tryllu
14-02-2008, 20:08
Wybraliśmy ale jeszcze nie mówię co, bo umowę podpisuję na dniach :)

tryllu
18-02-2008, 21:33
No to podpisaliśmy... :)
Wyszło na to, że budujemy z firmą Archeton (tak, tak z tym studiem architektonicznym) a konkretnie z firmą McDomus, która jest finansowo powiązana z Archetonem.

W umowie jest jasno powiedziane, że związani jesteśmy tajemnicą jeśli chodzi o zapisy umowy więc nie pytajcie na ile opiewa umowa :roll:

Ogólnie mogę powiedzieć, że nie była to najtańsza ze znalezionych ofert ale też nie była najdroższa :)

PAB-Varioplan - za nieco gorszy stan chciał 1700PLN brutto za m2 powierzchni netto
TSE - za stan podobny ale bez pokrycia dachowego 1900PLN brutto za m3 powierzchni netto.

Jaki jest teraz plan?
W ciągu 30 dni zostanie przygotowany nasz indywidualny projekt. Wtedy będę mógł się starać o pozwolenie na budowę i przygotować we własnym zakresie fundamenty. I wtedy Archeton ma 4 miesiące na zbudowanie naszego domku.

Więc jedziemy z koksem 8)

tryllu
20-02-2008, 15:17
No i dzisiaj poszła pierwsza rata dla Archetonu, tj. 1% ogólnej kwoty.
Tym samym rozpoczął się etap projektowania domu już tak bardziej inżyniersko a nie tylko w 3D Home Architect Design Suite Deluxe 8 ;)

Pokaże Wam jak wygląda rzut naszego domu. Będzie to wyglądać w miarę tak jak na załączonym obrazku...

http://images34.fotosik.pl/150/eb1241f9f7e646f1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eb1241f9f7e646f1)

A w międzyczasie trwa akcja Przygotowywanie Mieszkania do Sprzedaży. Została praktycznie tylko nasza sypialnia do odmalowania, i uzupełnienie brakującej fugi tu i ówdze (jednak 4 lata robi swoje).
Więc zaraz zakasuję rękawy, trzeba wyłożyć folią sypialnię, owinąć szafę i łóżko, uzupełnić gładzią ubytki, wyszlifować, zagruntować, pomalować, założyć karnisz i ........ w cholerę jeszcze roboty :o No ale cóż.

Może ktoś chce kupić? 8) Chyba nawet na forum muratora wrzucę ogłoszenie jak już będziemy zdecydowani sprzedawać...

Ćma
28-05-2008, 22:33
No i jak tam prace budowlane?
Czytałam z zapartym tchem, a tu taki przestój... :(

tryllu
27-06-2008, 21:45
Ha! Przestój był i się właśnie skończył.
Wynikał z paru rzeczy, aczkolwiek parę innych też się wyjaśniło i mega-update już w ten weekend.
Dom jeszcze nie stoi, ale stanie na jesieni.

tryllu
29-06-2008, 10:02
Trochę informacji archiwalnych.
Kilka dni po podpisaniu umowy zgłosił się do mnie Pan PC (architekt z ramienia studia Archeton), który został oddelegowany do przygotowania mojego projektu.

Sprawa była o tyle prosta, że już mniej więcej wiedzieliśmy co chcemy, więc zestaw uwag przekazałem PC. Muszę przyznać z perspektywy czasu, że kontakt z PC był i jest rewelacyjny. Skype, mail, telefon. Nawet jak okazało się że muszę pokazać i obgadać jak przesuwać ściany to zestawiliśmy wideokonferencję via Skype i ustawiając kamerę na kartkę z rzutem parteru pokazywałem co mi się podoba a co nie :)

Powysyłałem skany PZP, wszystkich warunków itp. I PC wziął się do roboty.
Czas start 21.02.2008

Dostałem w międzyczasie kilka różnych wersji (oczywiście zawsze w PDFach :)).
06.03.2008 mieliśmy już ustalony rzut parteru, wizualizacje też wypadały całkiem całkiem :)

Wtedy PC i inny architekci /branżowcy zajęli się inny sprawami. Zasadniczo już bardziej konstrukcyjnymi.

Dom urósł ze 110m2 + garaż do około 135m2 + garaż.
Netto ma 172,54m2.

Kilka ciekawostek. Konstruktor zaprojektował ciekawe rozwiązanie fundamentów: płyta żelbetowa 15cm + ściany fundamentowe żelbetowe.
Płyta ocieplona do dołu 10cm, ściany fundamentowe ocieplone od wewnątrz 5cm i od zewnątrz 10cm.
Konstrukcja dachu płatwiowo-kleszczowa. Cztery słupy na poddaszu, oparte na dwóch podciągach stalowych HEB200 i nadprożach IPE200.
Wysokość ściany szkieletowej 278cm brutto.

Domek wyglądać będzie tak:
http://images25.fotosik.pl/237/167e83a67e791c82m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=167e83a67e791c82)

Dostawałem w międzyczasie też różne przekroje, opis techniczny do projektu, obliczenia współczynnika U 0,165 W/m2K.

08.04.2008 projekt w 4 egzemplarzach dotarł do mnie kurierem.

tryllu
29-06-2008, 10:07
Jeszcze trochę informacji o projekcie:

2 . P odstawowe dane techniczne
2.1. Powierzchnia zabudowy – 201,83 m2
2.2. Powierzchnia całkowita – 260,31 m2
2.3. Powierzchnia użytkowa – 134,13 m2
2.4. Powierzchnia netto – 172,54m2
2.5. Kubatura – 766,20 m3
2.6. Liczba mieszkańców – 4-5 osoby
2.7. Kategoria zagrożenia ludzi – ZL IV
2.8. Wymiary budynku – 11,51 x 19,46m
Wysokość do kalenicy – 6,81 m
Uwaga: Podstawę obliczeń powierzchni, stanowi PN ISO 9836

Konstrukcja ściany:
1. Tynk cienkowarstwowy na siatce - wykonać ściśle wg zaleceń producenta masy tynkarskiej - firmy Caparol
2. Płyty styropianowe ryflowane gr. 12,0 cm montowane poprzez kołkowanie - wykonać ściśle wg wytycznych producenta
3. Wiatroizolacja
4. Poszycie – płyta OSB- 3 gr. 12mm
5. Słupki konstrukcji drewnianej 60 x 140 mm w rozstawie co 60 cm
6. Izolacja termiczna pomiędzy słupkami – mata izolacyjna DF 40 gr. 10+5cm układana na zakładkę firmy URSA
7. Poszycie – płyta OSB- 3 gr. 12mm
8. Paroizolacja - folia PE gr. 0,2 mm
9. Płyta gipsowo - włóknowa lub gipsowo- kartonowa np. firmy KNAUF gr. 12,5 mm

Tak więc grubość podstawowej ściany 29,5 cm - zasadnicza
konstrukcja gr. 14 cm (słupki drewnine 6x14cm w rozstawie co 60 cm) wypełniona wełną mineralną (10+5 cm) obłożona obustronnie płytami OSB-3 oraz obłożona od zewnątrz 12cm grubości stryropianem ryflowanym i wykończone tynkiem cienkowarstwowym na siatce.

tryllu
29-06-2008, 22:36
No więc wracamy do dnia 08.04.2008 kiedy to kurierem dostałem 4egz. projektu.
Następnego dnia byłem już umówiony w Warszawskim oddziale Archetonu, gdzie lokalna pani architekt miała robić projekt zagospodarowania działki. Tak więc nie nacieszyliśmy się projektem bo następnego dnia wszystkie egzemplarze trafiły ponownie do architekta. Planowany termin odbioru adaptacji 25.04.2008. Żadnym zmian w projekcie - przecież domek idealnie przygotowany na działkę.

Adaptację odebrałem 21.04.2008 roku czyli parę dni wcześniej. Nie byłem jednak zadowolony w 100% z adaptacji - nieco chaotycznie wszystko zrobione, nieuporządkowane, pół dnia mi zajęło porządkowanie dokumentów w teczkach i robienie spisu treści. Na szczęście cena była okej, bo adaptacja kosztowała mnie 800PLN netto.

Niestety musiałem jeszcze kupić projekt szamba :( 200PLN z adaptacją, bo w Starostwie każą dawać albo projekt albo warunki na kanalizację. No więc architekt adaptujący kosztował mnie 1176PLN brutto. Szkoda tylko, że sam musiałem trochę przy tym posiedzieć :(

I...... już następnego dnia tj. 22.04.2008 stawiłem się w Kancelarii Starostwa Powiatowego w Pruszkowie z kompletem (prawie) dokumentacji i złożyłem formalnie wniosek o udzielenie pozwolenia na budowę.

Dlaczego prawie? Bo jak prawie każdy wie do pozwolenia konieczna może być decyzja o wyłączeniu gruntów z produkcji rolnej. A tą z kolei można uzyskać bez problemów, czekając 2-3 tygodnie ale do tego potrzebny jest PZD (plan zagospodarowania działki) 8). A tenże PZD odebrałem przecież dzień wcześniej niż skłądałem wniosek do Starostwa :)

Tajny plan był następujący: zanim starostwo przeglądnie papiery to powinienem dostać decyzję o wyłączeniu gruntów z produkcji rolnej (WGzPR). Ale jakie było moje zdziwienie jak po 2 tygodniach dostałem list, że w złożonym wniosku brakuje ostatecznej decyzji o WGzPR i ostatecznej decyzji o likwidacji sączka.

"Jakiej ostatecznej?" myślę sobie. I się nagle okazuje, że to co dostałem w grudniu nie było ostateczne bo po ostateczne to trzeba przyjechać i się dostaje pieczątkę. Jakby ktoś nie wiedział to decyzja ostateczna zgodnie z KPA to decyzja od której nikt się nie odwołał w ciągu 14 dni.
Że ostatecznej decyzji WGzPR nie miałem to wiedziałem bo nie miałem żadnej ale o sączku? Dzwonię do Ochrony Środowiska (jest czwartek lub piątek) i laska mówi - OK, będzie w poniedziałek. No dobra to teraz co z tą WGzPR? Przecież mam 7 dni na uzupełnienie dokumentacji.

Dzwonię zatem do Starostwa do Geodezji i miły człowiek mówi mi że jest gotowe - trzeba podpisać. To lecę w te pędy do Pruszkowa i myślę sobie "Kurde, na ostateczną decyzję jeszcze dwa tygodnie poczekam". Liczyłem w głębi ducha, że Architektura w Pruszkowie działa wolniej. Wpadam do Geodezji a tu się okazuje, że oni wszczynają postępowanie z dniem wpłynięcia wniosku (czy jakoś tak) i ostateczna decyzja uostateczni się w poniedziałek. 8)
No więc w poniedziałek 12 maja złożyłem komplet dokumentów do Starostwa/Architektury i czekałem nadal..

A jutro o perypetiach z okapami. I jak to dokładnym trzeba być i przepisy znać.
Z lewej strony domu mam do granicy 4,025m. Z prawej 3,05. Ładnie wymierzone co? Żeby tylko geodeta dupy nie dał.

:roll:

tryllu
01-07-2008, 08:07
Jak pisałem dom został wkomponowany przez architekta w działkę.
Działka ma 26,53m przy wjeździe i 26,54 przy końcu i 37,68 długości.
Tak więc prawe idealny prostokąt.

Dom został naprawdę wpasowany na maksa. Od prawej granicy (ściana garażowa bez okien) jest odsunięty 3,05. Te dodatkowe 5cm ze względu na to iż okap ma 85cm, a nie może pomniejszać odległości od granicy o więcej nić 80cm. Więc jest 3,05.
Z drugiej strony, przy wykuszu mamy 4,025m :) Tutaj okap wystaje niewiele poza wykusz, więc problem okapowy nie istnieje.

No ale otrzymałem wezwanie z Architektury w Pruszkowie (Starostwo) co by "doprowadzić okapy do stanu zgodnie z rozporządzeniem ministra bla bla bla".
Ki grzyb? Myślę sobie... Idę do ER (architekt adaptujący) i się próbuję dowiedzieć co i jak. W ogóle z ER była niezła akcja bo miał starą treść rozporządzenia gdzie okap mógł mieć 50cm. I w momencie robienia adaptacji o mały co nie dostałem rejecta od ER. Zdezorientowany dzwonię do architekta z Archetonu i pytam "osochodzi". Pan PC spokojnie sprawdza jeszcze raz treść rozporządzenia i podaje mi Dz. U. pozycję itp. Okazuje się, że parę miesięcy po wprowadzeniu jednego rozporządzenia pojawiło się drugie zmieniając te odległości. Co jak co, ale architekt adaptujący powinien to wiedzieć, prawda?

No więc ER dzwoni do Starostwa i dedukuje o co im chodzi z tymi okapami.
Laski zakręcone, pogubiły się, trochę wyjaśniania. I jest! Wiadomo o co chodzi!
Nie chodzi o okapy! Chodzi o to, że ER zaznaczyła na mapie odległość 4,035 (dom od granicy) a jest to odległość mierzona w najszerzym miejscu działki. Gdy zmierzy się w najwęższym to musi być 4,025 :) No a laski sobie zsumowały pewnie w najwęższym miejscu wszystkie odległości tj. odległość od prawej, od lewej i długość domu i wyszło że 26,54>26,53 :roll: A tak przecież być nie może.

Poprawki na mapie i dziewczyny w Starostwie są happy.
Kilka dni później dostałęm decyzję. Oczywiście nie ostateczną. Znowu trzeba pojechać, podpisać się, i czekać 14 dni na ostateczność.

17 czerwca dostałem Ostateczną Decyzję - Pozwolenie na Budowę 8) :roll: 8)

tryllu
04-07-2008, 17:20
Powrót do historii.
Budowanie ogrodzenia.

Przyznam, że nie miałem ochoty budować super ogrodzenia od razu.
Nawet takiego ze zwykłej siatki. I tak musi podjechać na budowę dzwig, tir z ładunkiem domu itp. Po co takie wspaniałe ogrodzenie.

No więc doszliśmy do wniosku, że ogrodzimy teren siatką leśną.
I tu przyznam że znowu przydała się opcja "szukaj" na forum muratora. Znalazłem wątek, gdzie ktoś zaproponował kupno w castoramie dołownika - takiego świdra fi 120mm. Przyznam, że był to pomysł idealny! :)

Zakupiłem:
-stempli bo budowie za 150PLN, 30 stempli po 5PLN sztuka
-siatki ogrodzeniowej Betafence (siatka leśna) za kwotę 555,44PLN (w tek kwocie cążki boczne, gwoździe, drut 1mm rolka). Z tą siatką była niezła jazda. Zaczałem jej szukać w necie i widzę ceny w stylu "rolka 300PLN". Myslę, sobie niezłe ceny. Przez przypadek wpadłem jednak do Castoramy i co widzę? Że za 50mb siatki leśnej trzeba zapłacić niewiele ponad 100PLN. W sumie za samą siatkę dałem niecałe 500PLN.
-dołownik za 62,05PLN
-rękawice 10,61PLN

W sumie 767,59PLN

http://images25.fotosik.pl/240/b8db792e49051ee9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b8db792e49051ee9)
Widać leżące stemple i 3 rolki siatki Betafence

http://images30.fotosik.pl/241/902e49c9396e9101m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=902e49c9396e9101)
Dołkownik w akcji 8)

http://images34.fotosik.pl/308/96a549e93939ca78m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=96a549e93939ca78)
Gotowe ogrodzenie 8)

Nie wrzucaliśmy żadnych kamieni - nic. Po prostu dziura, stempel w dziurę, lekko zasypać ziemią, mocno zasypać ziemią, ubić skacząc dookoła słupka.
I gotowe :) Siatka mocowana gwoździami i drutem stalowym dookoła słupka.

Następnego dnia zrobiłem sobie jeszcze bramę. Full wypas :)
http://images23.fotosik.pl/240/f90a1b220ba85ee3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f90a1b220ba85ee3)

Dwa dni roboty (byłby jeden, ale zaczęło padać) i szwagier Sebek z kolegą do pomocy :roll:

tryllu
04-07-2008, 17:47
Jeszcze nie zdążyłem tego Wam przekazać, ale teoretycznie zmienił się wykonawca mojej budowy. Ale tylko teoretycznie.
Jak się okazało z różnych względów Archeton (studio projektowe i podmiot z którym miałem podpisaną umowę) oraz McDomus (fabryka domów, z którą związany finansowo jest Archeton) oraz My zdecydowaliśmy się rozwiązać istniejącą umowę na budowę domu i zawarcie przez nas umowy bezpośrednio z McDomus.
Archeton (Dom na Miarę) realizuje swoje budynki z dwiema czy trzema firmami a jako że koniecznie chciałem żeby realizował inwestycję McDomus (bo tę firmę zweryfikowałem) to doszliśmy do wniosku że najlepszym pomysłem będzie zamiana jednej umowy na drugą. Oczywiście kosztowo wychodzi dokładnie to samo :)

Tym samym 27 czerwca 2008 roku podpisaliśmy z Panem Małczakiem i Panem Czaplą (czyli z McDomusem) ostateczną umowę na wykonanie budynku.

Kilka osób pytało mnie dlaczego McDomus a nie jakaś inna firma.
Powodów było kilka, ale to co mnie przekonało ostatecznie to Prezes McDomus czyli Pan Tadeusz Małczak. Zaczynał robić te domy ze dwadzieścia lat temu w Niemczech i przywiózł z tamtąd dobre wzorce. Zdobył certyfikat DIN na budowane przez siebie budynki co też coś znaczy. W ogóle wygląda na porządnego człowieka dzięki czemu wzbudził nasze zaufanie ;)
A tak naprawdę, to polecam wizytę w fabryce w Przystajni pod Częstochową.
Z Warszawy to zaledwie 3 godziny jazdy (gierkówką).
Kolosalnym argumentem za (chyba się powtarzam) było to, że wyprodukują mi ścianę o wysokości 284cm brutto co w świetle daje 265cm. Wiecie że inni producenci nie bardzo chcą to robić? Ciekawe czy pytaliście jaka będzie wysokość domu :) Powód jest prozaiczny: wysokość naczepy TIRa jest ograniczona i żeby to bezpiecznie przewieźć nie można budować ścian 4m. Oczywiście można ściany łączyć na budowie, ale mi nie o to chodziło. Ściana miała przyjechać gotowa do montażu i do pokrycia stropem. Dlatego odpadł PAB Varioplan bo właściciel kręcił nosem na robienie pomieszczeń.
U nas była jeszcze taka kwestia, że 10cm styro pod wylewką + 7cm styropianu wylewki + ruszt przy suficie mocno podbijają wysokość brutto ściany.

Jak będziecie wybierać firmę to pytajcie skąd biorą drewno. Porządne firmy importują drewno z Niemiec/Austrii bo tylko tam mogą kupić certyfikowane, idealne belki, 4 stronnie strugane, fazowane i suszone do odpowiedniej wilgotoności. Z kilku miejsc słyszałem że w Polsce drewna jest mnóstwo (sosnowego/świerkowego) ale jakość jego pozostawia wiele do życzenia. Tartaki rzadko robią 12 metrowe kawałki, belki są krzywe i nie trzymają jakości. Odpadów wtedy jest mnóstwo. Ponoć suma sumarum taniej wychodzi importować dobre jakościowo drewno z Niemiec. McDomus importuje z firmy Klenk Holz AG. I musze przyznać że wygląda pięknie.
Wyobraźcie sobie halę wypełnioną 12m belkami drewniany, równiutkimi, zabezpieczonymi przed owadami i grzybami, gotowymi do cięcia i montażu 8)

Kolejna sprawa to elastyczność Pana Małczaka. Jak zdecydowałem, że nie chcę styropianu klejonego do OSB tylko wiatroizolację i na to styro ryflowany powiedział "OK. Robiłem tak kiedyś, nie ma problemu". I we wszystkim się można dogadać :D Mam parę fotek z fabryki postaram się niebawem wkleić.
Kontakt z Panem Tadeuszem jest naprawdę dobry, kontaktujemy się na bieżąco co jest dla mnie niezwykle istotne.

I chyba dlatego nie zdecydowałem się na Wolfy, Unibudy itp. Po prostu chciałem mieć "bliższy" kontakt z producentem. Ogólnie każdemy kto planuje wybudowanie domu polecam pogadanie z Panem Małczakiem (McDomusem) - kontakt chyba przez krakowskie biuro i oglądnięcie jak wyglądają budowane domy. I oglądnięcie kilku inny fabryk przed dokonaniem wyboru.

O rany ile muszę jeszcze opisać :( Kilka zajawek
-będzie kanalizacja
-ruszyły prace fundamentowe
-wypożyczam szalunek systemowy
-wiem kto będzie robił hydraulikę/CO
-staramy się o kredyt
-będą nowe zdjęcia

Wiecie ile to jest pisania? :)

tryllu
05-07-2008, 12:06
To teraz parę słów o przyłączach.
Jak pisałem projektanta znalazłem już wcześniej. Koszt znany, projektant ponoć solidny. Pozostało tylko czekać na plan zagospodarowania działki - przecież przyłącza trzeba prowadzić do domu 8)
Więc w momencie jak miałem w ręce plan zagospodarowania działki pobiegłem w te pędy do MG (projektant woda/gaz). Jak się okazało musiałem jeszcze odczekać dosłownie parę dni bo opóźnił mi się moment podpisania aktu ustanowienia służebności dla gazowni/gminy nadarzyn/zakładu energetycznego. Więc albo mogłem prosić współwłaścicieli drogi o zgodę (chcą takich chorych papierów) albo poczekać na akt. Poczekałem i znowu z aktem do MG. Raz dwa zostały nakreślone trasy przyłączy i pobiegłem znowu do geodety, który zaniósł całość do ZUDT w celu uzgodnienia.
Było to jakieś 3 tygodnie temu i lada moment powinno wrócić.
Wtedy tylko złożyć elementy projektu do kupy i złożyć wniosek o pozwolenie na budowę.

W ostatnią środę 03 lipca 2008 udało mi się uzyskać zgodę na podłączenie do kanalizacji! 8) Yuuuuupi! Nie trzeba będzie budować szamba!
Jak wiecie sprawa ciągnęła się od zeszłego roku. Ostatnio dzięki pomocy MG dotarłem do Pani projektant, z którą przeliczyliśmy spadki etc. i pojawiły się dwa pomysł: albo przedłużam nitkę kanalizacji o jakieś 8-10m, buduję studzienkę grawitacyjną w ulicy i przykanalik prostopadle do drogi albo na "skuśkę" przykanalik do ostatniej studzienki grawitacyjnej w ulicy.
Inwestycje w NAdarzynie zgodziły się na "skuśkę" ze spadkiem 1,5% więc od razu zaliczyłem Zakład Usług Komunalnych w Nadarzynie i złożyłem wniosek o wydanie warunków technicznych. Facet niestety na urlopie i papier powinienem dostać 14-15 lipca. I wtedy znowu ZUDT :? i znowu miesiąc, więc pod koniec sierpnia powinienem mieć komplet papierów żeby zrobić zgłoszenie o budowie przyłącza. Na szczęście tutaj nie trzeba organizować pozwolenia na budowę, więc przyspieszy to sprawę. Przyznam że po cichu liczę, że pod koniec września dam radę to zrobić. :roll:

tryllu
05-07-2008, 12:28
Fundamenty.

Jak się okazało fundament będziemy mieli wspaniały ale drogi. Projekt przewiduje bowiem fundament monolityczny żelbetowy, o wysokości ściany fundamentowej 1m pod powierzchnią. Znalazłszy wykonawce zacząłem z nim obgadywać kwestię sposobu realizacji. I zgodziliśmy się, że żeby to zrobić sensownie to trzeba wypożyczyć szalunki systemowe. Ściany będą równe, łatwo ocieplić. Wolę sobie nie wyobrażać ile poszłoby desek na zrobienie szalunku z szalówki :o Dom 18x12 i ściana wysoka na metr. O matko... Poza tym co ja zrobię z tą deską potem? Tylko sprzedać

Tak więc zacząłem poszukiwać firmy co by mi ten szalunek wypożyczyła. Znalazłem jedną co obsługuje takie małe inwestycje - PerBud. Koszt 800PLN za dzień (brutto). Dodatkowo około 750PLN na materiały jednorazowe. Tylko trzeba zapłacić kaucję w wysokości 10kPLN :-? I dodatkowo zorganizować sobie transport bo 17 koszy z materiałami ważyć będzie około 12 ton.

Wolę nie myśleć ile będą mnie kosztować stal i beton :roll:

No i zaczeły się wykopki. Sąsiad dysponuje koparką JCB, więc siłę fachową już miałem zaklepaną. Idea jest taka, zdejmujemy 40-60cm z wierzchu oraz około 1m w tych miejscach, gdzie będą stały ściany.

http://images24.fotosik.pl/242/bbb8fb8cecdfb7a4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bbb8fb8cecdfb7a4)
Kopara wkracza do akcji

http://images30.fotosik.pl/241/5a3ae88668a9c3b7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5a3ae88668a9c3b7)
Koparka po raz drugi

Niestety pojawił się problem. Piach miał być na 30cm pod powierzchnią, a okazał się być 1m! A nad tym dziwna, mało stabilna ziemia.

http://images23.fotosik.pl/240/b16b8f1b21d14b9fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b16b8f1b21d14b9f)
Wielki Rów

http://images31.fotosik.pl/309/3ec118cc1de09307m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3ec118cc1de09307)
Tutaj ma jakieś 80-90cm głębokości.

Ciężko się kopało i skończyli około 18. Koniec w poniedziałek. I znowu myślę, że pójdzie więcej betonu i stali.

tryllu
07-07-2008, 20:06
Rano pojechałem na włościa, co by wyznaczyć koparce gdzie ma kopać. Byłem 07:15 skończyłem 10:15 :-? Ale przynajmniej jest gotowe.
Dzisiaj po południu dzwonił MS że już wykop jest skończony. Pojawiły się dwie kwestie:

1. Znaleźli sączek drenarski. Kazałem zlikwidować tam gdzie trzeba tj. w wykopie. W wolnym czasie przystąpię do operacji "Przebudowa sączka". Sączek co ciekawe suchy.

2. Mimo tego że suchy sączek to na środku, pod przyszłymi fundamentami słupów zebrało się trochę wody. Niby niedużo, ale trzeba poobserwować.

Zdjęć nie ma dzisiaj. Jak pojadę i zobaczę wielkie lochy w ziemi to wrzucę ;)

Aha. I zabieramy się za sprzedaż mieszkania. Wiem, może być ciężko ale grunt to dobra reklama. W tym celu pospieszyłem do BlueCity poziom -1 do sklepu fotograficznego, gdzie przymierzyłem się do obiektywu Sigmy 10-20mm HSM (do mojego Nikona). Zwykłym 18mm to te zdjęcia jakieś takie wąskie są, prawda? :) Wypożyczenie takiego obiektywu szerokokątnego to kaucja 1200PLN + 69PLN za trzy dni strzelania fotek. Chyba się skuszę.

Aha2. Plan jest następujący. W czwartek wjeżdża ekipa, robią poprawki w wykopach, w piątek szalują chudziaka, wylewają chudziaka. W poniedziałek rano przyjeżdżają szalunki i geodeta. Geodeta jedzie z koksem, oni stawiają szalunki. We wtorek są gotowe. Środa zbrojenie. Czwartek zalewanie.
Poniedziałek rozbiórka i zwrot do wypożyczalni.
Ciekawe gdzie się obsunie termin :)

tryllu
11-07-2008, 20:05
W środę dostałem telefon że wpada ekipa.
Trzeba było w ekspresowym tempie zapewnić im wodę oraz prąd od sąsiada.
W tym celu w Castoramie kupiłem
-pudło plastikowe clever co będzie robić za skrzynkę elektryczną
-mini-skrzynkę z listwą na bezpieczniki
-bezpiecznik B10A
-różnicówkę 16A
-zawór do wody 1/2"
-kilka złączek
-wąż ogrodowy 1/2"

Tego samego dnia udało mi się również zanabyć przez allegro licznik jednofazowy 10(40A) za 30PLN :) Licznik wody dostałem od kumpla (i nawet legalna plomba na nim jest :) - ważny do 2010 roku).

Czem prędzej z kumplem Kubą pojechaliśmy na działkę zrobić przyłącza.
Jak się okazało Mariusz (sąsiad) ma wyprowadzony kabel 3x1,5mm przy ogrodzeniu tak więc Kuba podpiął się do niego i przygotował całą skrzynkę w czasie jak ja majstrowałem wodę.

http://images23.fotosik.pl/245/fc578c92d14aa1f1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fc578c92d14aa1f1.html)
Montaż skrzynki

http://images28.fotosik.pl/246/fe9144441503ae47m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fe9144441503ae47.html)
Skrzynka w pełnej krasie

http://images30.fotosik.pl/246/367db0f233b5a768m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/367db0f233b5a768.html)
Instalacja wodna

Tym sposobem wszystko zostało przygotowane.
Czwartek startujemy

tryllu
11-07-2008, 20:13
Jak się okazało koparkowy przebrał wykop, ale jak bardzo to dopiero miałem się dowiedzieć w czwartek. W środę pojechałem jeszcze w ciągu dnia sprawdzić co i jak zrobili koparką (zanim robiliśmy prąd i wodę).
I zastałem co następuje:

http://images33.fotosik.pl/318/fd5fcb3695ce492em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fd5fcb3695ce492e.html)
Strasznie nierówno. Do poprawki.

http://images31.fotosik.pl/317/75d887824b4f46a8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/75d887824b4f46a8.html)
Ładne bajoro co nie? Koparkowy rąbnął się o jakieś 100cm. Na początku zepchnął około 60cm z całości i potem miał wybrać naokoło i w środku jakieś 50cm tak jak się piach zaczynał. Niestety jest o metr za głęboko i wykop podszedł wodą.

http://images33.fotosik.pl/318/d1f73a003e358343m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d1f73a003e358343.html)
Basen.

http://images28.fotosik.pl/246/44bd0243a8beaee4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/44bd0243a8beaee4.html)
Góry i doliny.

Ile kasy miało kosztować zasypanie tej dziury miało się okazać dzisiaj :(

tryllu
11-07-2008, 20:28
W czwartek (wczoraj) o 12:00 ekipa zjawiła się na miejscu.
Rankiem miałem jeszcze dylemat co zrobić: kazać im budować kibel, czy też zamówić coś gotowego?
Więc kilka telefonów:
- ToiToi - dostarczą na następny dzień: 39pln za inicjację zamówienia, 5pln/dzień, 63pln za dezynfekcję co 2 tygodnie. ceny netto. drogo
- ClipClop - dostarczą na poniedziałek (spadówa)
- WC Chatka - dostarczą od ręki, 240PLN brutto za miesiąc.

Więc wybrałem WC chatkę. Ma dojechać 12-13.

Wykonałem też telefon do Składu Drewna, żeby zamówić 1m3 kantówki calowej.
Ma dojechać koło 13.

O 12 spotkałem się z ekipą. Po chwili przyjechał kibel.

http://images31.fotosik.pl/317/2d79fd38f8a6aec5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2d79fd38f8a6aec5.html)
http://images31.fotosik.pl/317/db1d5dcbeddeb91fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/db1d5dcbeddeb91f.html)
Brand new. 3 rolki papieru toaletowego, czyściutko elegancko.
Polecam WC Chatkę. Po co mieć gówno na działce, zasypywać to potem wapnem etc.

Drewno przyjechało jakąś godzinę później. W międzyczasie chłopaki powyznaczali sobie poziomy i zaczęli znaczyć ośki domu.
Drewna nie fotografowałem bo zapomniałem :)

Koszty:
- 240pln kibel
- 560pln 1m3 drewna (dla porówniania na pruszkowskiej 27 w nadarzynie jest po 700pln :o)
- 40pln transport drewna

Zamówiłem też przy okazji stal na następny dzień.
- 135kg 6mm
- 300kg 10mm
- 350kg 12mm
- 25kg drutu wiązałkowego
- wkręty itp.
Ze składu przyjechało dzisiaj rano. Tj. 8:30

tryllu
12-07-2008, 05:49
Czwartek 10.07.2008 skończył się następującym stanem.
Wyrównane i wstępnie przygotowane szalunki pod chudy obwodowo wokół domu. Wyrównany teren zgodnie z projektem tj, wszystkie występu pod wykusz itp itd. Pomierzone, rozciągnięte żyłki. Miał popołudniu przyjechać transport ze stalą ale obsunął się na następny dzien rano.

Ambitny plan na piątek (wczoraj) wyglądać miał następująco:
- rano muszę skombinować pompę do brudnej wody, pompę o wydajności większej niż ogrodowa pompka 10l/minutę. W wykopie jest 10m3 wody.
- rano przyjeżdża pierwsze 6m3 suchego betonu B7,5.
- wypompowujemy wodę
- w międzyczasie przyjeżdża więcej suchego
- po wypompowaniu koparka wybiera miękki szlam z dna
- wsypują kilka m3 suchego do wykopu
- zagęszczają i wsypują (około 20m3 w sumie)
- wsypują podsypki/pospółki i zagęszczają aż do wyrównania poziomów jak przy ścianach obwodowych
- podbierają przy ścianach obwodowych grunt aż pokaże się piasek.

W poniedziałek musi przyjechać chudy beton i w poniedziałek musi być gotowy szalunek do niego.

Tyle co jeszcze w czwartek zdążyłem zrobić to pogooglać i znaleźć dobrze zapowiadają się firmę ABS Polska, która może wynająć mi pompę. I to za nieduże pieniądze. A co było w piątek?...........

tryllu
12-07-2008, 06:19
Wczoraj rano o 8:00 stawiłem się w składzie w Łazach. Dzięki temu że pognałem na motocyklu to dojechałem z Centrum Targówek do Łazów (trasa krakowska) w 30 minut 8)
Zapłaciłem za stal i poznałem D, który mi będzie woził ten suchy beton kamazem - 6m3 na raz (jeden kurs 120PLN).
Załadowali mu suchy a ja zadzwoniłem do ABS Pompy.

Bardzo miły Pan Jarek Krawczyński zaproponował mi pompę odwodnieniową serii J model J5W http://www.absgroup.pl/pl/. Jednofazowa, 9.5kg wagi, wydajność do 12m3/h, wysokość wynoszenia do 10m.
http://www.absgroup.com/scripts/getFile.asp?sRelFilePath=products/J5W_pump_kurva_50Hz.gif
W te pędy udałem się do ABS Polska, gdzie wypożyczyłem pompę + 3 węże strażackie.
- Pompa 25PLN/dzień
- 1x wąż strażacki 6PLN/dzień.

Zabrałem towar i pognałem na budowę.
Wyglądała to rano tak:
http://images31.fotosik.pl/317/c78bdb69542dd5dbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c78bdb69542dd5db.html)

Wrzuciliśmy pompę do wody i zaczęło się ssanie. W 10 minut poziom wody spadł o jakieś 5cm. Widać to było wyraźnie przy linii brzegowej.

http://images28.fotosik.pl/246/331ad3a66f192182m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/331ad3a66f192182.html)
Pompa w wodzie

http://images25.fotosik.pl/245/9973ee08d175e9b9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9973ee08d175e9b9.html)

http://images30.fotosik.pl/246/ff59e5d7b9fc2f29m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ff59e5d7b9fc2f29.html)
Woda z wykopu raźno sobie chlupie

Po mniej więcej godzinie wody w wykopie nie było. Ekstra pompa 8)
Przyjechało pierwsze 6m3 suchego w międzyczasie i od razu zamówiłem kolejne 6m3. Pojawił się inny problem: nie ma koparki! MS gdzieś pojechał.

I zdarzył się cud.

Przyjechała koparka aby robić pod kanalizację w ulicy. Więc czem prędzej zwerbowaliśmy pacjenta żeby nam wybrał szlam i wrzucił suchego do środka.
Niestety tylna łyżka to była tylko 25 więc chwilę mu to zabrało. Ale poradził sobie i wrzucił 12m3 suchego do środka. JP zaczął zagęszczać.

http://images33.fotosik.pl/318/081837aa5d3d0ec2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/081837aa5d3d0ec2.html)
http://images27.fotosik.pl/245/a5c4d6bde618f502m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a5c4d6bde618f502.html)
http://images30.fotosik.pl/246/96a146ffda036746m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/96a146ffda036746.html)
Jeszcze trwa pompowanie

http://images29.fotosik.pl/245/e6462a73685147e5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e6462a73685147e5.html)
Zagęszczarka w akcji

http://images26.fotosik.pl/246/5504dac1c4771bcfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5504dac1c4771bcf.html)
http://images24.fotosik.pl/246/0ca14d955879358dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0ca14d955879358d.html)
Widać ile jeszcze brakuje do wyrównania poziomów (z tym co jest za tym wałem ziemnym).

Zamówiłem jeszcze 6m3 suchego i zacząłem dzwonić w sprawie chudego betonu na podbudówkę ścian na poniedziałek. W Łazach powiedzili że nie dadzą rady, Budokrusz zaproponował mi 16godzinę, a dopiero Prodbet z piaseczna powiedział że 12-13 przyjedzie z pompą. Więc zaklepałem.

Zabrałem zatem pompę i węże żeby oddać do ABS, pojechałem zapłacić w Łazach i do domu. W międzyczasie JP doniósł że przyjechał MS z koparką i wrzucił ostatnie 6m3 suchego, a potem tej nieszczęsnej podsypki piaskowo-gliniastej (czy ona na pewno jest dobra?) i zagęścili do odpowiedniego poziomu.

Uffff. Dzisiaj tam pojadę i zobaczę.

tryllu
13-07-2008, 20:02
Nie mogłem spać przez tą gliniastą podsypkę.
Pojechałem w sobotę z samego rana i oceniałem co oni tam zrobili.
Okazało się po zrobieniu sześciu próbnych otworów o głębokości około 50-60cm (do głębokości suchego betonu, który zdążył związać na kamień :)).
że gliniasta podsypka jest tylko na połowie wykopu, w wierzchniej warstwie około 30cm. Pod tym trafił się o wiele lepszy materiał bardziej piaskowy.

I myślałem. O jak myślałem. Nawet pytałem na forum.I doszedłem do wniosku że trzeba się poradzić geotechnika/geologa.
Obdzwoniłem w sobotę z 15 geotechników i nikt nie chciał przyjechać, za żadne pieniądze. Normalnie paranoja jakaś, za dobrze im czy co?
Jeden facet nie dysponujący pojazdem zgodził się natomiast na taki układ, że przywiozę mu kilka próbek. No i pojechałem i przywiozłem.

Jak tylko wziął to do łapy, zaczął cmokać "Super, idealne do zagęszczenia".
I powiedział, żebym wybił sobie z głowy problemy, zapadanie itp. Na pewno nie przy takiej warstwie, nie przy takim obciążeniu jakim jest domek jednorodzinny. Więc mi ulżyło ale tylko na trochę :) Po ciężkiej nocy (ah te problemy) doszedłem do wniosku, że wybiorę te 30cm gliny i nasypę tam bardziej piaskowej podsypki. I zmusiłem/dogadałem się z MS i dzisiaj (niedziela!) od 16:35-17:35 koparka JCB sciągnęła a następnie wsypała nową zasypkę, wyrównała i lekko ubiła.

Ufff2.

Plan na jutro:
- 08:00 wpada ekipa, musi zagęścić grunt po wymianie i przygotować szalunek
- 13:00 TIR odbiera szalunek systemowy z PerBudu (poszła do nich kaucja w piątek w wysokości 10000PLN)
- 12:00-13:00 przyjeżdża beton na chudziaka (z pompa)
- w międzyczasie geodetka Agnieszka na ławach w wykopie naniesie ośki

tryllu
15-07-2008, 11:07
Poniedziałek 14.07 to był najcięższy dzień jak do tej pory.
Urwanie kapelusza i za mało czasu żeby dojechać gdziekolwiek.

Ekipa rano wjechała i od razu wzięli się do roboty. To co wymieniłem w niedzielę musieli wyrównać, zebrać trochę i zageścić. Jako że padało a ziemia miała troszkę gliny zagęszczarka się troszkę slizgała w związku z czym musiałem ekspresowo zamówić pospółkę. Przyjechało tak ~8m3 ostrej pospółki i zaczęli zagęszczac.
Ale to było mało. I dzwoni majster i mówi, że trzeba więcej. No to dzwonię po firmach i .... jest. Na 13 dowiozą 2x 18m3 pospółki.
Tylko że beton jest zamówiony na 16 :( i nie wiadomo czy się wyrobią.

W międzyczasie pojechałem do Nordei i złożyłem ostatnie wymagane dokumenty tj. kopię PIT37, kosztorys, operat szacunkowy i kopię umowę Liski. Dzisiaj lub jutro ma być decyzja :)

Ledwo co wróciłem do firmy to już musiałem wyjść. I pojechać do ProdBetu do Piaseczna zapłacić zaliczkę za beton. Opróżniłem znowu bankomat i popędziłem. W międzyczasie telefon że deski się skończyły i trzeba zamówic. W ogóle się wkurzyłem że muszę takimi pierdołami zajmować. Będę dzisiaj wyjaśniać to z JP 8) Więc zamówiłem deski tylko ktoś musi za nie zapłacić. Jest 12:15 a ja wjeżdżam do Piaseczna, musze wrócić do Wawy, zapłacić za pospółkę na Wałbrzyskiej, potem na Księcia Ziemowita po odbiór szalunku i nie ma fizyczne możliwości żeby zapłacić za deski. Zapytałem czy JP może zapłacić za deski - da radę. Problem mniej.

W ProdBecie zostawiłem 3kPLN i pognałem na Wałbrzyską. 700PLN na pospółkę zapłacone. Drugi transport 18m3 już tylko 600PLN.

I heja na Księcia Ziemowita. Wpadam, jest 13:30 TIR jest, właśnie go ładują. Ale jak się okazuje nie ma całego towaru, ponoć jedzie. Więc czekamy.
Tylko że kierowca nie ma C16 i nie może jeździć po Warszawie 7-10 i 16-20. Maksymalnie może odjechac o 15:15, żeby przebić się przez miasto.
I dupa. :evil: Zgadnijcie o której skończyli ładować naczepę: 16:02. I miało być gotowe o 13:00. Jak ja się spóźniam dzień to muszę od razu płacić a jak oni się spóźniają to nic się nie dzieje. Wkur_wiłem się na maxa. Jeszcze taki wąsaty pajac co siedzi na przeciwko wejścia w Perbudzie zaczął mi się stawiać "Odbiór 14go więc o co chodzi? Jest 14ty? Jest. To o co Panu chodzi".
Powiedziałem, mu żeby mi z takimi tekstami nie wyjeżdżał. Sprawą pociągnę jeszcze jak już zamknę biznes z Perbudem. Pogadam sobie wtedy z Panią Prezes - na razie odpuszczam.:evil: :evil: :evil:

http://images23.fotosik.pl/248/d2ab032982d5dcf7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d2ab032982d5dcf7.html)
Naczepa 13,5m gotowa do załadunku

http://images25.fotosik.pl/247/86115a61a91847c3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/86115a61a91847c3.html)
Skład PerBudu

http://images23.fotosik.pl/248/c5fe3ac3be1ee0ebm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c5fe3ac3be1ee0eb.html)
Moje szalunki :)

http://images24.fotosik.pl/249/9deae03d565ba458m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9deae03d565ba458.html)
Ładowanie szalunków


Więc oczywiście TIR nie pojechał i Pan Marek musiał kiblować do 20:00.
Musiałem przesunąć koparkę, żeby rozładowała TIRa około 21:00.

I pognałem na działkę.

Wpadam a tam zalewają :) Stoją 3 gruchy i pompa i leją w szalunek. Ekipa się uwija jak w ukropie. Zamówiłem w końcu 24m3 B12,5 z pompą. Ślicznie to szło :) Sami popatrzcie.

http://images24.fotosik.pl/249/de88fc5b18bb5ff4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/de88fc5b18bb5ff4.html)
Grucha z pompą

http://images27.fotosik.pl/247/a2a7dccf4632081fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a2a7dccf4632081f.html)
Koncowe zagęszczanie. Tu jeszcze widać skomplikowany szalunek

http://images30.fotosik.pl/248/06274aa77a80707bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/06274aa77a80707b.html)
Lejemy :)

http://images26.fotosik.pl/248/3895aa7cb434bb65m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3895aa7cb434bb65.html)
Grucha w kolejce.

http://images28.fotosik.pl/249/f112a5cbefcb29dam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f112a5cbefcb29da.html)
Okazało się że było za dużo betonu. JP ekspresowo wywalił ten środkowy skomplikowany szalunek i w środku centralnie wywalili jeszcze ze 6m3 betonu.
Pozostałe 2m3 poszło w trawę. Trzeba będzie się tego pozbyć. Tutaj widać że nie ma szalunku a JP zagęszcza właśnie w tych miejscach gdzie nie było zaszalowane.

Skończyli o 19:00. Jeszcze potem pompa się chwilę składała, umyła i pojechała.

I o to piękny chudziak na którym staną szalunki systemowe :)
http://images25.fotosik.pl/247/84862b95794ec1d2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/84862b95794ec1d2.html)
http://images24.fotosik.pl/249/5eb1173a8cb138b9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5eb1173a8cb138b9.html)

Gdzię koło 20:50 przyjechał TIR. Przyznam, że miałem obawy czy wjedzie na tę drogę piaskową bo ciągnik jednoosiowy i dodatkowo dużo na tyle ciężaru. Ale wjechał :) 21:03 wjechała koparka z widłami w celu rozładowania dziada. Zajęło jej to dokładnie godzinę i o 22:00 wszystkie kosze były na miejscu.

http://images29.fotosik.pl/248/78163763483bdb7bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/78163763483bdb7b.html)
Przyjechał TIR :)

http://images25.fotosik.pl/247/a53dc2abd6f9a927m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a53dc2abd6f9a927.html)
Widok od strony chudziaka

http://images30.fotosik.pl/248/058cd4dfbdb1b89fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/058cd4dfbdb1b89f.html)
Przygotowania do rozładowania

http://images24.fotosik.pl/249/127856cedd1313e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/127856cedd1313e9.html)
Rozładowane kosze już na działce. 22:00

tryllu
15-07-2008, 14:30
Kupiłem przed momentem 30l Siplast Primer Szybki Grunt SBS i 5 rolek (50m2) Papy Fundamentowej Szybki Profil SBS. Nie powiem, Toyotka siadła mocno.
Jedna rolka chyba z 50 kilo waży :)

Jadę im zawieźć, dzisiaj geodetki kończą pracę i będzie można stawiać ściany już na zagruntowanym i zapapionym chudziaku.

1450PLN na ten towar jw.

tryllu
15-07-2008, 18:44
Wracając z pracy zajechałem i zawiozłem papę i grunt icopala na budowę.
Trochę się ślimaczyli dzisiaj bo jak przyjechałem do zrobione były 3 kawałki zbrojenia (ze 20 metrów) i właśnie zaczynali robić trzeci.
Majster był średnio zadowolony z tempa :roll:

Betonik sztywny jak porządny nieboszczyk 8)
Jutro z rana gruntują sbs'em a po godzinie czy dwóch zgrzeją Papę i będzie można ustawiać szalunek.

tryllu
16-07-2008, 19:59
Przyznam, że dzisiaj na budowie nie byłem :roll:
Normalnie, aż się sobie dziwię.

Raport od geodetki Agnieszki dostałem - wszystko wyznaczone na dnie wykopu zostało wczoraj wieczorem.
Papa już przygrzana do chudziaka, zaczęli stawiać szalunki PERI.
Jest tego chyba z 18 koszy, więc chwilę im to zajmie.

W samochodzie mam 500 gwiazdek dystansowych, trzeba jutro zawieźć na budowę. I zapłacić za resztę pospółki, odebrać i zapłacić za przepust GWC REHAU, odebrać fakturę za beton. Będzie trochę jeżdżenia.

Dzisiaj zamówiłem też 59 sztuk Comaxów H 80/12/20. Jeśli ktoś nie wie co to jest Comax to zapraszam tutaj http://betomax.pl/index.php/smartcms/produkty/systemy_zbrojeniowe/comax_zbrojenia_odginane Bardzo fajny system zapewniania ciągłości zbrojenia w przypadku betonowania na raty. No bo u nas betonujemy na raty. Na początku zalewamy ściany fundamentowe łącznie z grubością płyty (czyli tyle i ma być do wierzchu płyty fundamentowej) - zalewamy z przyczepionymi do wnętrza szalunku Comaxami. Następnie po rozszalowaniu zrywa się folię i np. rurką odgina przygięte stalowe pręty (w tym przypadku 43cm pręta fi 12mm). I taki odgięty pręt łączy się z zbrojeniem płyty fundamentowej. Gitez, prawda :)

Zamówiłem zatem 59 sztuk Comaxów (73mb) i 500 gwiazdek nie wiadomo po co - bo potrzebne są podkładki/dystane poziome a nie pionowe.
Jutro Comaxiki mają przyjechać na budowę.


Może pod koniec tygodnia będzie decyzja kredytowa :)
Liczymy na to, oj liczymy...

tryllu
19-07-2008, 19:55
Aktualizacja z czwartku.

Zaczęli stawiać szalunki systemowe PERI. Jak przyjechałem w czwartek około południa stała cała zewnętrzna ściana. Jest to deskowanie PERI Handset, które składa się i przenosi ręcznie - jest lekkie, najcięższa płyta waży zaledwie 40kg. Jak pisałem już wcześniej deskowanie pożyczone jest z firmy PerBud.

Okazało się, że blaty są już nieco przechodzone :( Niektóre są krzywe jak jasna cholera i chłopaki się ostro męczyły żeby jest prosto poustawiać. Trzeba było zamówić ze 20 kantówek 12x12, które miały pełnić funkcję prostującą blatów.
Kantówki kosztowały 1480PLN i zastanawiam się co z nimi potem zrobić. Może je odkupią w tym składzie drewna? Przecież one są praktycznie nieużywane i nawet gwóźdź żaden nie został wbity.

http://images26.fotosik.pl/251/03ea020a337ffdffm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/03ea020a337ffdff.html)
Widok ze szczytu blatu :)

http://images27.fotosik.pl/250/38dc6d7abd3385afm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/38dc6d7abd3385af.html)
Widok od frontu

http://images24.fotosik.pl/252/53431f2c7e184633m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/53431f2c7e184633.html)
Widok od frontu na prawą stronę

'http://images32.fotosik.pl/317/71dceeb9ceea9355m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/71dceeb9ceea9355.html)
Tutaj blat jeszcze nie wyprostowany

http://images32.fotosik.pl/317/787a9bc5bf194ddcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/787a9bc5bf194ddc.html)
Widok od wnętrza

http://images23.fotosik.pl/250/cdb2c1f95bcf1a06m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cdb2c1f95bcf1a06.html)
Jeszcze nie ustawione blaty (wewnętrzne cześci ścian)

http://images28.fotosik.pl/251/806a8724e3d020edm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/806a8724e3d020ed.html)
Papa szybki profil SBS firmy Icopal :) Gruba jak pieron

http://images33.fotosik.pl/325/7148ebb5bd29a913m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7148ebb5bd29a913.html)
Kantówka do prostowania blatów, tak żeby tworzyły jedną płaszczyznę.

http://images25.fotosik.pl/250/02d0f34281c5ed40m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/02d0f34281c5ed40.html)

tryllu
19-07-2008, 20:05
Jeszcze parę fotek z czwartku 8)

http://images25.fotosik.pl/250/b52b456c05e5f2c8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b52b456c05e5f2c8.html)
Deskowanie - jeszcze inna fotka

http://images25.fotosik.pl/250/c874a5d06a35214cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c874a5d06a35214c.html)
Siplast Primer - i już bo beczce.

http://images30.fotosik.pl/251/e14fb75fe50d7089m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e14fb75fe50d7089.html)
Chłopaków camping. Fajny stojak pod antenę :)

http://images26.fotosik.pl/251/c55fce6df725e2dcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c55fce6df725e2dc.html)
Zbrojenie przygotowane na włożenie w ścianę

http://images23.fotosik.pl/250/23944f40f9ce017am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/23944f40f9ce017a.html)
W pytę tej stali tutaj poszło. Normalnie bunkier nie fundament

http://images33.fotosik.pl/325/0a70117181c0b43bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0a70117181c0b43b.html)
I oto comaxik, łącznik zbrojarski zapewniający ciągłość zbrojenia podczas betonowania etapami

http://images27.fotosik.pl/250/0fb2480f1b199144m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0fb2480f1b199144.html)

http://images27.fotosik.pl/250/09e41fa8267fd428m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/09e41fa8267fd428.html)
Tyle Comaxów na całą płytę fundamentową.

http://images30.fotosik.pl/251/a73c4d877b5d4ff8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a73c4d877b5d4ff8.html)
Comax 1.25m, pręt 12mm, rozstaw 20cm, szerokość szyny 80mm.

tryllu
19-07-2008, 20:07
Raport z piątku, tym razem bez zdjęć.

Blaty ustawione i wypionowane, zbrojenie włożone. Teraz będą zamykać ściany.
Beton pierwotnie ustawiony na 15-16:00 w poniedziałek trzeba będzie przełożyć na wtorek.

I informacja kredytowa: na razie cisza. W poniedziałek jest Komitet Kredytowy w banku Nordea i wtedy ma zostać podjęta decyzja. Czekamy.

tryllu
30-07-2008, 19:49
Wow, ponad tydzień przerwy.
Trzeba zacząć uaktualniać.

Co najlepsze nie robiłem praktycznie żadnych zdjęć od momentu zabetonowania fundamentów. Hmmm... Normalnie nie miałem czasu.
Jutro wezmę aparat.

tryllu
31-07-2008, 20:47
No więc jeszcze come back do historii.
Skończyłem na piątku 17 lipca, kiedy to kończyli ustawiać deskowanie PERI.
W niedzielę podjechałem i o to co zobaczyłem: ściany garażu już zamknięte, reszta w trakcie roboty.
Zostało im jeszcze trochę roboty, a zegar tyka. Już mija tydzień odkąd wypożyczyłem szalunki, a każdy dzień to ~900PLN. Więc wiecie :(

Przy okazji się rozchorowałem. Zaczęło się od nagłego kaszlenia w pracy, i następnego dnia nie mogłem praktycznie mówić. Zapalenie krtani. Potem przeszło na zapalenie tchawicy (i może oskrzeli) co mnie męczy do dziś dzień. Lekarz mi nawet jakieś środki dla astmatyków dał, chociaż astmatykiem nie jestem. No ale cóż, nie jest wykluczone że nim zostanę. Z nieba się to nie bierze raczej.

W poniedziałek 21 lipca zaszalałem i w Sigma Pro Center wypożyczyłem obiektyw 10-20mm zostawiając kaucję w wysokości 1200PLN.

Ale na razie fotki z niedzieli

http://images32.fotosik.pl/330/3ceb561fb3e8b62cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3ceb561fb3e8b62c.html)
Deskowanie i zbrojenie

http://images33.fotosik.pl/338/85ae3b9db313467dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/85ae3b9db313467d.html)
Nasza ściana :)

http://images34.fotosik.pl/330/6e85e9778b45550bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6e85e9778b45550b.html)
Dom od strony południowo zachodniej (bardziej zachodniej)

http://images28.fotosik.pl/258/e4e87103c28dc27dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e4e87103c28dc27d.html)
Wnętrze ściany już zamkniętej, widać comaxy, ściągi. Gotowe do zalania.

http://images32.fotosik.pl/330/feee49604987150em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/feee49604987150e.html)
I jeszcze front.

tryllu
31-07-2008, 21:15
W poniedziałek się męczyli, betonowanie pierwotnie ustawione na poniedziałek trzeba było przenieść na wtorek. Jeszcze JP zaczął się urlop, znaczy żona zabrała dzieciaki na urlop i widziałem, że marudził strasznie że chce zrobić przerwę.

Postawiłem sprawę jasno: urlop okej, ale jak zapłaci za przestój i przedłużenie wypożyczenia szalunków- czyli pewnie ze 4 tysie. Skończyło się na tym, że ustawiłem pompę i 30m2 B25-W8 na 19:00 na wtorek. Ugadałem się z Budomatem Prusa i dało radę :)

I tutaj już pojawią się fotki z szerokokątnego obiektywu Sigma :) Zarąbiście na nim widać wszystko - po prostu prześlicznie.

http://images32.fotosik.pl/330/7f6decae49abb8bam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7f6decae49abb8ba.html)
Takie jeden z kierowców zostawił rowy. Idiota cofał 4-osiową pełną betoniarką na skręconych kołach. I zaorał na 50cm.

http://images28.fotosik.pl/258/42f3e544e98c4d7fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42f3e544e98c4d7f.html)
Prace trwają. Z lotu ptaka :)

http://images34.fotosik.pl/330/f9974eede7e93c35m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f9974eede7e93c35.html)
Panorama ulicy

http://images23.fotosik.pl/257/8c997a798bac3161m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8c997a798bac3161.html)
Szalunek

http://images31.fotosik.pl/337/8fbdaf09e5a78221m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8fbdaf09e5a78221.html)
Przygotowania do zalewania

http://images32.fotosik.pl/330/5e6af52bd43aa643m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5e6af52bd43aa643.html)
Betonowanie

http://images33.fotosik.pl/338/4206634e7f0c32e2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4206634e7f0c32e2.html)
Betonowanie cd...

http://images27.fotosik.pl/257/cb7771cbc431b7ddm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cb7771cbc431b7dd.html)
Betonowanie w zachodzącym słońcu

I tutaj minus dla ekipy, bo wszystko było na ostatnią godzinę. Na szczęście zdążyliśmy :) Jak lał zewnętrzne ściany, to obszalowywali jeszcze środek (tj. słupy) i pompa musiała zrobić przestój żeby to zrobili. Dobrze, że tam jeszcze byłem to przygotowałem przepusty na prąd i instalacje około domowe, oraz przepust na GWC, który własnoręcznie zbiłem z desek. Betonowanie zaczęło się około 19:00 a skończyło około 22:00. PRzyjechali niby wcześniej, ale zanim pompa się rozłożyła to minęło ze 30 minut.

Wyszło w końcu 29m3 betonu klasy B-25 W-8 (wodoszczelnego).

Jeeeeezuuuu, taki był zapierdziel że jak wróciłem do domu przed północą to byłem całkowicie opadnięty z sił. Pracowało w sumie 5 ludzi + ja + operator pompy, który na końcu sam ruszał rękawem. W środku składali ciągle szalunek i coś co chwilę wychodziło że jest nie tak (we 3), jeden chodził z rękawem i zalewał, JP chodził z wibratorem i wibrował. Prus zrobił B25 mało plastyczny, więc wibrowanie szło ciężko ale przyznam że jestem zadowolony.W dwóch miejscach było troszkę gorzej zawibrowane i po zdjęciu szalunku powychodziły dziury, ale zasadniczo było OK.

Pamiętajcie że to jest około 100mb ściany fundamentowej wysokiej na 116cm. Tu było naprawdę sporo roboty.

W międzyczasie zrobiło się ciemno a trzeba było wygładzać beton bo powoli zaczynał wiązać. Odkręciłem od sąsiada-Mariusza halogena i robiąc kilka podłączeń zrobiłem chłopakom światło.

Około 23:00 JP zmył się na urlop i zostawił chłopaków z gładzeniem. Proste to nie było, tj. wyszło trochę krzywo, 2-3cm za nisko i dodatkowo nierówno. Ale to jest tak jak się takie rzeczy robi w nocy tj. po ciemku.

Następnego ranka ekipa przystąpiła do zdejmowania szalunku. Beton już związał, ciepło było jak cholera. Przyznam, że się trochę bałem, ale bez potrzeby. Nic już tego nie ruszy.

Patrzcie na fotki. Gładziudki jak pupa niemowlaka 8)

http://images32.fotosik.pl/330/29e62b68d60764dem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/29e62b68d60764de.html)

http://images33.fotosik.pl/338/2489fb922f64a59bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2489fb922f64a59b.html)

Zdejmowanie szalunku trwało przez całą środę i czwartek. Trzeba bylo go umyć, oskrobać z betonu, a potem pomaziać antyadhezyjnym środkiem i spakować do 21 koszy :) Przewalone. W czwartek po południu było już gotowe.

Z MR umówiłem się na transport w powrotną stronę tj. na Księcia Ziemowita 29 do PerBudu. Ustaliłem, że ciągnik z naczepą podjedzie wieczorem tj. koło 18:00 i załadujemy całość w czwartek a on z kolei będzie rano punkt 06:00 na miejscu na Targówku. PerBud czynny od 08:00 więc będziemy pierwsi do rozładunku. No i przyjechał około 18:00, potem przyjechał MŚ koparką i zaczęli ładowanie. Chyba ze 2,5h to wszystko trwało a w między czasie przyszła jeszcze zaaaaarąbista burza. Check this out 8)

http://images25.fotosik.pl/257/7797b9b6c2f62cf8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7797b9b6c2f62cf8.html)
Nadchodząca z lewej strony burza rozganiała jasne niebo.

http://images27.fotosik.pl/257/8a9dc19d21bb6e85m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8a9dc19d21bb6e85.html)
Zdjęty szalunek. Fundament w całej okazałości.

Około 21:00 temat został zamknięty a szalunek tj. 21 koszy załadowany na naczepę. Zjechałem do domu.

tryllu
31-07-2008, 21:20
I przyznam, że tutaj kończą się zdjęcia aż do dzisiaj. Normalnie nie miałem czasu ich robić. Tyle było zapieprzania że aż strach pomyśleć.
W czwartek zanim jeszcze ekipa zjechała to zrobili fazkę na dole, wyoblenie przy podstawie fundamentu.

A przede mną 3 dni polewania fundamentu.
Piątek, sobota, niedziela jeździłem i polewałem dziada ze dwa razy dziennie bo taki upał był. Ale przyznam, że beton i pielęgnacja pierwsza klasa 8) Żadnych rys skurczowych, twardy jak pieron. Nic tego nie ruszy. B25 od Prusa naprawdę w porządku :P

Przyznam, że podlewania miałem dość :(

No i zaczyna się aktualny tydzień, czyli nachodzi 28 lipca, poniedziałek...

tryllu
31-07-2008, 21:54
W poniedziałek 28.07 chłopaki zaczęli od zrobienia jeszcze raz tej fazki co ją burze zjadły - miejscami fazki w ogóle nie było. Powyciągali też plastikowe stożki od ściagów i zapchali wszystko zaprawą cementową.

Trzeba się było zdecydować jaką robimy izolację. Więc pozostałem wierny IcoPalowi (między chudym i ścianą jest grunt SiplastPrimer + papa Szybki Fundament SBS). Kupiłem jeszcze 3 beczki gruntu SiplastPrimer oraz masę izolacyjną Siplast Fundament Szybka Izolacja. Naprawdę polecam, chociaż jest droższa niż dysperbit :roll: Chłopaki całość oblecieli gruntem (wystarczy raz) i po godzinie (bo tyle schnie grunt) zaczeli smarować to Siplast Fundamentem.
Gęsty, o konsystencji śmietany, okazało się że kupiłem za dużo, więc poleciło chyba z 5 razy całość :roll:

No i od razu musiałem zamówić izolację. Od Prusa wziąłem 15 paczek Ursy XPS N-III-L 50mm (fazowana) do wewnątrz, bo ścianę mam izolowaną również od wewnątrz. Z Sir-Budu wziąłem natomiast 6 paczek tej same Ursy ale 100mm na zewnątrz. Z Sir-Budem to w ogóle akcja była. Szukałem 10cm i jak się okazało mieli 18 paczek. Zamówiłem, pojechałem zapłacić a tu laska mówi, że jest tylko 6 na placu. Do domu mi się spieszy, babka drukuje korektę. Płacę i spadam. Po 15 minutach telefon - "Znalazło się 12 paczek, magazynier zastawił sobie paletami". "Dowieziecie?". "Musi Pan zapłacić". No to we wtorek. We wtorek przywieźli tylko 11 paczek bo nie miał 12stej. I co? We wtorek po południu się znalazła. Ale już jej nie wziąłem :) 2 faktury korygujące do 18 paczek XPS'a.

We wtorek rano kupiłem jeszcze bardzo fajny klej do styropianu. Jak się dowiedziałem, że mam przywieźć 200kg jakiegoś lepika na zimno (a'la Dysperbit) to zmartwiałem. 200kg!!! (idzie 1kg na 1m2!!). Kupiłem Tytan klej do styropianu w puszkach (do pistoletu). Super! Polecam! Wiąże po 15 minutach, Twardnieje po 2h. Poszło chyba 8 puszek na zrobienie wewnątrz fundamentu. Żadnego syfienia, miliona wiaderek itp. O taki:

http://www.grupapsb.com.pl/files/MagazineDocument/41nid96072ek4o/ss_15selena.pdf

Tylko że kazałem im kleić to na pionowe pasy 4 na płytę a nie dookoła.

I we wtorek na koniec dnia środek był gotowy.

We środę, czyli wczoraj zamówiłem w Centrobudzie jeszcze 10 paczek Ursy 10cm. Chłopaki obcykali praktycznie wszystko z zewnątrz. Tym samym zamknąłem etap docieplana fundamentu. Wyglądał naprawdę profesjonalnie :)

Pojawił się wreszcie majster JP co go przez dwa dni nie było. I ustaliliśmy plan na dziś tj. na czwartek. Rano miałem skombinować folie kubełkową, koparkę i piach do zasypywania. W środę od niechcenia podjechałem do Castoramy i kupiłem folię kubełkową 150cm szerokości (30m2) za 118PLN. W budowlanym wyjściowa cena to 150PLN a poza tym nie kupię tam kubełków o 20:00 :lol:
I jeszcze dwie paczki gwoździ do kubełkowej. Jeszcze w środę w pobliskiej hurtowni kupiłem 2x10m rury PE 40mm do podłączenia wody.

Dzisiaj rano zajechałem do hurtowni elektrycznej Kabis i po oglądnięciu peszli kupiłem: Arota 50mm 50mb, peszla UV utwardzanego z pilotem 2x25mb 28mm oraz peszla UV utwardzanego z pilotem 1x50mb 43mm. Tym samym wszystko było gotowe.

Rano jak przyjechałem na budowę obgadałem co i jak z JP. Koparka już była. I 12 wywrotek (tych 4 osiówek po 18m3) pospołki/piachu też. Wiecie po ile jest taki towar? Po 600PLN za transport. Pójdzie tego w sumie za 9kPLN
:-? Ustaliłem co i jak z przepustami i zjechałem do roboty.

A o to efekt dzisiejszego dnia pracy:

http://images32.fotosik.pl/330/aa784bcd4369370cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/aa784bcd4369370c.html)
Izolacja fundamentów z góry. Po lewej 10cm a po prawej 5cm.

http://images26.fotosik.pl/258/3e64ed446bf70d3em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3e64ed446bf70d3e.html)
Już zasypane.

http://images28.fotosik.pl/258/14dd22156911cbcbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14dd22156911cbcb.html)
Koparka w akcji

http://images34.fotosik.pl/331/33f893352c5dd1f3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/33f893352c5dd1f3.html)
Garaż gotowy do ułożenia styro pod płytę. Widać odkryte Comaxy. Z tyłu widać rurę od GWC.

http://images24.fotosik.pl/258/970b43982ae7facdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/970b43982ae7facd.html)
Przepusty.

http://images32.fotosik.pl/330/855d446a9eab9968m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/855d446a9eab9968.html)
Rura od Arot na kabel elektryczny.

http://images24.fotosik.pl/258/531d8067c262a610m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/531d8067c262a610.html)
Wygląda wporzo, co nie?

http://images30.fotosik.pl/258/746d5fb75d7449d3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/746d5fb75d7449d3.html)
Garaż od ogrodu.



Betonowanie płyty pewnie w środę! :)

tryllu
01-08-2008, 07:58
Aha. Wczoraj dostaliśmy pierwszą transzę kredytu :)
Yupi. Już normalnie wszystkie nasze i nie-nasze pieniądze się już pokończyły.

Właśnie kombinuję podsypkę bo mnie MŚ wystawił do wiatru. :evil:
Zostały może z 3 wywrotki do przywiezienia.

tryllu
18-09-2008, 23:18
Znowu była przerwa. Z różnych powodów. Jutro update. Sporo się działo.
Ale nie bójcie się, domu jeszcze nie ma :)

tryllu
24-09-2008, 19:12
Wow, przerwa była dosyć duża. Dlaczego? Bo oczywiście na nic nie miałem czasu. Tak jakoś wyszło, że z dniem 31 sierpnia kończyłem pracę w poprzedniej firmie, a 1 września zaczynałem w nowej. Dodatkowo tyyyyyyyyyleeee było roboty jeszcze z tymi fundamentami, że naprawdę ostatnie co mi przychodziło do głowy to aktualizacji forum.

Ale wracamy do 1 sierpnia. Wiecie jak jest cięzko skombinować podsypkę/zasypkę w ciągu paru godzin? Normalnie nie da się czegoś takiego skombinować ad hoc. Obdzwoniłem wtedy ze 4 kopalnie i mnóstwo numerów z allegro, gumtree etc. Nikt nie dałby rady przywieźć np. za 5-6 godzin.

Dodatkowo okazało się, że moja wieś jest podzielona strefami wpływów. Jedna część jest obsługiwana przez jedną firmę co wozi piach/kruszywo a druga część jest obsługiwana przez drugą. Dotarłem wreszcie do gościa co mógłby podsypkę przywieźć ale powiedział, że MŚ musi się zgodzić na taką akcję bo to nie jest jego teren. No to zadzwoniłem i się zgodził.

Wywrotka przyjechała tylko nieco bardziej kamienisty był towar.

Pod koniec dnia i na koniec tygodnia sprawy wyglądały następująco:

http://images30.fotosik.pl/278/8f3685ce18fe8022m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8f3685ce18fe8022.html)
Równiutko jak pupa niemowlaka

http://images46.fotosik.pl/14/cee7fa9705950c19m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cee7fa9705950c19.html)
Takie oto coś ulepili moi fachowcy

http://images35.fotosik.pl/14/d91615112958fa70m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d91615112958fa70.html)
Inny widoczek

http://images46.fotosik.pl/14/c3c168d3184cc134m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c3c168d3184cc134.html)
Jeszcze inny widoczek

http://images23.fotosik.pl/277/815c522243305b0fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/815c522243305b0f.html)
Równina

http://images49.fotosik.pl/14/5640d13640a0cd0em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5640d13640a0cd0e.html)
Równina 2 Ostateczne Starcie

http://images41.fotosik.pl/14/1f8965544f2c92b9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1f8965544f2c92b9.html)
W środku

http://images41.fotosik.pl/14/5c521f9606405e16m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5c521f9606405e16.html)
Wejście prądu do domu i szalunek pod słupek

Równoczesnie dogadałem z Mikołajem Mendyckim (tak, tym Mendryckim), że w poniedziałek wpada i robi kanalizację - znaczy stan zero.

tryllu
24-09-2008, 19:15
Wydarzyła się również rzecz nieprzyjemna. Otóż zaczęła się kończyć kasa.
Musiałem w tym celu podjąć bardzo smutną decyzję i sprzedać swojego Bandita.
Niedziela = mycie, polerowanie i wystawianie na allegro.

Bandit 600N z rocznika 1998 miał pójść do przysłowiowego żyda.
Ale cóż. Życie to nie bajka - nie pieści cię po jajkach.

http://images33.fotosik.pl/373/ae9628ea782d1622m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ae9628ea782d1622.html)

tryllu
24-09-2008, 19:41
W poniedziałek rano, tj. 04.08.2008 roku dostałem od Mikołaja wiadomość, że rozwalił auto i nie przyjedzie :(

No i kupa.

I weź człowieku znajdź tutaj hydraulika co mi zrobi ad hoc kanalizację :-? Zadzwoniłem do swojego kierownika budowy, zadzwoniłem do znajomych i co ciekawe zgłosić się szeryf i powiedział że ma takiego faceta. Szok :o No i się umówiłem z facetem, oglądnął, powiedział jakąś kosmiczną kwotę ale że wyboru nie miałem to się zgodziłem. Cóż.

Na szczęście chłopaki mieli trochę roboty jeszcze, bo trzeba było nanieść poziomy i przygotować szalunek pod płytę (boczki), poczyścić górę ścian fundamentowych z resztek glutów hydroizolacyjnych itp itd. A, no i wyciąć dziurę na wjazd do garażu bo jej do tej pory nie było :)

Tak więc robić było co, ja się spokojnie zająłem swoją pracą.

Potwierdziłem jeszcze w tamten poniedziałek transport styropianiu EPS200.
Nie pamiętam czy to już pisałem, ale jedyną firmą która za sensowne pieniądze mogła mi szybko sprowadzić styropian tej klasy była firma Styrmann. A nawet nie sprowadzić ale wyprodukować, bo gdy kontaktowałem się z handlowcem to powiedział, że blok jest już odpowietrzony (wywietrzony) i mogą go w poniedziałek ciąć. Więc wziąłem te 200m2 styropianu o grubości 10cm.
Transport był umówiony na wtorek z samutkiego rana.

We wtorek rano samochód a jakże przyjechał i chłopaki rozładowali styro. Nie da się ukryć, było tego sporo i nawet sam im pomagałem :)
Przyjechał też hydraulik i z dwoma kolegami (wszyscy ~60 lat), wyjęli dwa kanga i zaczęli dziury robić.

Sytuacja wyglądała w ten sposób:

http://images32.fotosik.pl/368/71820360da933858m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/71820360da933858.html)
Prace przygotowawcze

http://images41.fotosik.pl/14/0d5d670d8832cb71m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0d5d670d8832cb71.html)
Przyjechała siatka z drutu żebrowanego fi 6mm na zbrojenie płyty fundamentowej. Fajna, co nie? :)

http://images45.fotosik.pl/14/3c2940dbcb64148bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3c2940dbcb64148b.html)
Doprowadzenie powietrza do kominka. PS. Używajcie innych rur a nie tych :(

http://images40.fotosik.pl/13/779a0989eef44bf8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/779a0989eef44bf8.html)
Widok ogólny

http://images39.fotosik.pl/14/0c573a4c54b96637m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0c573a4c54b96637.html)
Dziury na rury

http://images23.fotosik.pl/277/9168a0559b5d18bfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9168a0559b5d18bf.html)
Dziury na rury 2 Pierwsza krew

http://images26.fotosik.pl/278/9475388119cab997m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9475388119cab997.html)
Wykopki

http://images42.fotosik.pl/14/86e6b80e10909f76m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/86e6b80e10909f76.html)
... i wykopki
http://images23.fotosik.pl/277/9939a83c405872cam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9939a83c405872ca.html)




Hydrualicy byli całkiem spoko jednakże nie byli bez wad :)
Pytam się czy będą zagęszczali - "Ale po co!". Dobrze że JP miał jeszcze zagęszczarkę. Zaczęli od wywiercenia dziury w ścianie. Na moje pytanie, czy aby nie trzeba zacząć od najwyższego punktu i najniższy sam wyjdzie "Ale po co! Tak lepiej". No i powiedzieli że będą robić na 1,5% spadku bo jak jest 2-2,5% to woda spłynie a gówno zostanie. Wot! Technika!.
Przestałem się czepiać, ale jak przecież spindolili to łby pourywam. Najgorsze to to, że nie wiesz czy jest dobrze dopóki nie odpalisz. Ale z drugiej strony facet twiedzi że już 40 lat robi kanalizę i nie miał problemów, a ja jestem laikiem po "Muratorze" i też mam schizę na punkcie perfekcjonizmu.

Jedno jeszcze dobrze, że kielichy wpuścił głębiej w wylewkę i zabezpieczył kawałkiem rury większej średnicy żeby beton tego nie zalał.

PS. Jak będzie musiał w tym żelbecie kuć potem to ja mu współczuję. Widziałem jak się chłopcy parę godzin męczyli, żeby w żelbetowej ścianie fundamentowej wykuć otwór na rurę 160mm 8)

Do 16:00 całość była gotowa, a chłopcy się zwinęli.

JP i jego towarzysze musięli zagęścić piaseczek po hydraulikach, rozłożyć folię, rozłożyć styropian, rozłożyć drugą folię, rozłożyć i zazbroić płytę, połączyć z comaxami bo o 16:00 w środę wjeżdżać miały betoniarki.

Uffff.. Blisko coraz bliżej....

tryllu
24-09-2008, 20:06
W środę podjechałem na Staniewicką do Dietermanna, żeby kupić masę szczepną. Jak pamiętacie (mówiłem o tym, czy nie?) zaszła konieczność zrobienia nadlewki około 4-5cm na istniejącymi ścianami. A żeby dobrze połączyć stary beton z nowym powinno się zastosować masę szczepną do łączenia betonów. No i kupiłem trzy takie worki. Miesza to się z wodą a potem smaruje się stary beton taką mazią i wali się na to nowy (zanim masa zaschnie). Przyznam, że nie wiem czy nie wyschła u mnie za bardzo jak to robili, ale już trudno.

Dodatkowo musiałem dokupić w trybie ekspresowym siatkę 2,05x5m z drutu fi6 bo jedną kupiłem za mało. I wyobraźcie sobie akcję. Jadę z Dietermanna z workami i dzwoni JP i mówi "Za mało o siatkę". Pytam czy pojedzie i kupi a on mówi że kręci zbrojenie i nie da rady. Dzwonię do składu a oni też nie przywiozą tak od razu. No to jadę za Piaseczno do Madexu służbowym corollą kombiakiem.
Wpadam, kupuję siatkę (siatka kosztuje grosze) i proszę grzecznie żeby mi to pocięli na pasy po 1m szerokości bo tylko tyle wejdzie to corolki. Znajduję gdzieś w składzie kawałek folii układam na tym siatkę, przygniatam forkami od Dietermanna i zapitalam do siebie na wieś. Upociłem się przy tym jak mops ale zdążyłem.

Nie mam niestety zdjęć jak to zostało wszystko przygotowane, ale pozostaje mieć nadzieję że wszystko było w porządku i nic złego nie wyjdzie. :roll:

Punktualnie o 16:00 wjechała pierwsza betoniara i zaczęło się zalewanie. Weszło 31m3 betonu B25 W8. W międzyczasie awaria: puścił szalunek pod słup i trzeba było ekspresowo go naprawiać a przed tym wywalić beton co był w środku na zewnątrz. Po chwili awaria nr 2 - doprowadzenie powietrza do kominka siadło - tj. w miejscu łączenia elementów wdarł się beton i całość się zatkała :( Po prostu profil plastikowy nie wytrzymał i się zgiął a jak się zgiął to pomimo folii wpuścił trochę betonu.

Wtedy wziąłem się do roboty :) Założyłem na nogi worki foliowe, zakleiłem taśmą i wlazłem w beton. Rozgarnąłem co się dało łopatą i rękami bo trzeba było dojść do zbrojenia, wyciąć fragment, wyjąć elementy, oczyścić i założyć jeszcze raz. Powiem tak - zarąbiście ciężko się chodzi w betonie :-?
Po krótkie walce całość została opanowana. W międzyczasie oczywiście reszta brygady równała płytę bo roboty było z tym sporo.

Zdjęcia miałem czas robić dopiero w momencie jak wszystko się uspokoiło i pompa z gruszkami wyjechały.

http://images50.fotosik.pl/14/8b7aad72466f81eem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8b7aad72466f81ee.html)
Fajnie to wygląda, co nie? :)

http://images31.fotosik.pl/368/4aae5bd8026841a7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4aae5bd8026841a7.html)
Płyta!

http://images42.fotosik.pl/14/a52bf315622d48f8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a52bf315622d48f8.html)
Od strony garażu...

http://images25.fotosik.pl/277/cf7b161af1d45f5cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cf7b161af1d45f5c.html)
Zostało tyle styropianu, przyda się on w garażu

http://images42.fotosik.pl/14/6a0b6494b595470am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a0b6494b595470a.html)
I jeszcze raz płyta w roli głównej

Dokonałem pewnego usprawnienia. Otóż w projekcie styropian leżał bezpośrednio na piasku. Kiepski to pomysł jak nie jest to XPS tylko zwykły EPS a taki architekt przewidział. Dlatego zdecydowałem się dać następujące warstwy:
- zagęszczony piach
- folia 0,2mm
- styropian EPS200 10cm (co ciekawe architekt dał EPS100 - po chwili zastanowienia zdecydowałem się dać EPS200, a EPS100 pójdzie pod wylewkę)
- folia 0,15mm
- płyta żelbetowa zbrojona dołem zrobiona z B25 W8

Liczę, że ciągnąć to wody nie będzie. Po pierwsze dwa razy folia, po drugie W8. Chyba będzie dobrze.

tryllu
24-09-2008, 20:18
Następnego dnia chłopcy rozszalowali płytę, pomalowali boki gruntem a potem jak wyschło masą hydroizolacyjną. 8 sierpnia płyta była gotowa.

Całość wyszła następująco:
http://images32.fotosik.pl/368/41c1d70df716c981m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/41c1d70df716c981.html)
http://images32.fotosik.pl/368/4424a0e9d5076edfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4424a0e9d5076edf.html)
http://images34.fotosik.pl/368/32fa0214257d8751m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/32fa0214257d8751.html)
http://images41.fotosik.pl/14/b38333378a671a6em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b38333378a671a6e.html)
http://images47.fotosik.pl/14/868b3241cd1ffabbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/868b3241cd1ffabb.html)
http://images34.fotosik.pl/368/a410de8fb1976b49m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a410de8fb1976b49.html)

Jak widzicie na zdjęciu z garażem nadlewka wyszła takiej mniej więcej grubości. Jak się okazało zrobiłem podstawowy błąd, że nie zakryłem od razu całości folią, a dopiero po weekendzie. Otóż właśnie tam nad garażem, gdzie nadlewka jest tylko nadlewką (bez płyty) beton popękał bo momentalnie oddał wodę (mała powierzchnia, z trzech stron odkryta itp). W innych miejsca beton w ogóle nie popękał (no może naprawdę delikatne rysy). Może nad garażem rysy nie są strasznie koszmarne ale są. I jak je tylko zobaczyłem to momentalnie zdecydowałem się kupić czarnej folii budowlanej (najtaniej w Zielonce :)) i przykryć całościowo budowę. Niech sobie tam spokojnie dojrzewa beton pod folią i bardziej nie pęka.

I tak folia leżała pod jakiegoś 10-go sierpnia leżała sobie na płycie to mniej więcej końca sierpnia. Beton jest naprawdę w porządku! :)

http://images36.fotosik.pl/14/dc2e6fd6b15eedb9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dc2e6fd6b15eedb9.html)
http://images31.fotosik.pl/368/c5e9f29e90bf8501m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c5e9f29e90bf8501.html)
http://images31.fotosik.pl/368/d4af5ba349612f4dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d4af5ba349612f4d.html)

tryllu
26-09-2008, 07:02
Dla tych co nie wiedzą przykrycie betonu folią daje same zalety: po pierwsze beton nie oddaje wody za szybko a po drugie zapewnienie odpowiedniej wilgotności powoduje że staje się on super twardy.
Liczę, że beton taki właśnie super twardy się stał.
Jak pisałem lekko schizowałem z tym rysami, które ewidentnie są rysami skurczowymi i nie występują tam, gdzie nadlewka była częścią większej objętości betonu. Na wszelki wypadek wziąłem porządny młotek i napitalałem w tą nadlewkę. Chyba da radę 8) Nic nie odpryskiwało, odłupywało się, więc zakładam że warstwa szczepna trzyma i wszystko będzie ok :roll:

I powrót do rzeczywistości.
Przedwczoraj podjechał znowu na Staniewicką, do firmy Deitermann, i zakupiłem Eurolan FK Inject http://www.deitermann.pl/index/produkt.php?symbol=e_fk_inject&detail=1
Jest to żywica epoksydowa, dwuskładnikowa o niskiej lepkości służąca do wykonywania iniekcji w betonie i murze. Bardzo dobra przyczepność do betonu, niska lepkość, możliwość wlewania grawitacyjnego jak i wtryskiwania - służy do wypełniania rys, pęknięć itp. Koszt 84PLN, za 1 litr.

Dodatkowo w aptece za 1,55 kupiłem 2 pary rękawiczek lateksowych, dwa rodzaje igieł (1,2 i 0,8mm)i dwie strzykawki - do wykonywania iniekcji i pojechałem odwiedzić fundament 8)

Sprężonym powietrzem oczyściłem rysy, wymieszałem składniki żywicy zgodnie z instrukcją i zacząłem uzupełniać rysy. Tak raczej pro forma bo powinno sięto robić zasadniczo w sytuacji gdy istnieje zagrożenie że woda może spenetrować zbrojenie a u mnie przecież w nadlewce zbrojenia nie ma.
W każdym razie na początku próbowałem wlewać (kiepsko), wstrzykiwać igłą 1,2mm (za gruba) a potem igłą 0,7mm i jakoś poszło. Rys poprzecznych w stosunku do kierunku fundamentu było może ze 20-30 z czego tam gdzie się dało w ogóle igłę wsadzić było może z 7-8 :) Więc wykonałem klasyczny przerost formy nad treścią. Na końcu pomaziałem gdzieniegdzie pędzlem i zamknąłem temat.

Teraz czekamy na pensję (bo do końca miesiąca zostało na końcie 177PLN :() i next week idę kupić SBS Szybki Grunt SBS żeby pomalować płytę fundamentową i przygotować się do klejenia papy. Z JP już umówiłem się wstępnie że wpadnie na parę godzin i przygrzeje papę. I wtedy już naprawdę wszystko będzie gotowe.

PS. JP zabrał wreszcie przyczepkę :wink:

tryllu
26-09-2008, 09:29
Teraz zaczyna się najprzyjemniejsze :)

Jak pamiętacie wybraliśmy firmę McDomus jako firmę, która wybuduje nam dom.
Dlaczego tak zrobiliśmy po blisko rocznych poszukiwaniach wiecie już z historii tego dziennika.

Teraz postaram się przybliżyć szczegóły czerwcowej wizyty w McDomus, a potem, w następnych postach parę aktualności.

Aby podpisać umowę wybraliśmy się wszyscy razem = w trójkę, do Przystajni koło Częstochowy na zaproszenie Pana Tadeusza Małczaka (prezesa McDomus).
Ja tam już raz byłem, jak wybierałem firmę pod kanadyjczyka.

Na miejsce dotarliśmy chwilę przed 16:00 - z Warszawy do Przystajni (via Janki, Piotrków Trybunalski, Częstochowa) trasa zajmuje około 3:00-3:30 przy średnim dociskaniu gazu do deski. Najfajnieszy to odcinek Piotrków-Częstochowa gdzie praktycznie nie ma fotoradarów i można gnać ile fabryka dała :roll:

Fabryka mieści się kilku z post-pgr'owskich zabudowaniach, które Pan Małczak wykupił. I teraz parę fotek.

http://images36.fotosik.pl/14/3afb24763d038d26m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3afb24763d038d26.html)
Bodajże krokiew (do czyjegoś budynku). Drewno - oczywiście niemiecki Klenk Holz (czy jakoś tak). Jakość porażająca. McDomus nawet drewno na podbitkę kupuje w Klenk Holzu.

http://images26.fotosik.pl/279/14a5a02104013f56m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14a5a02104013f56.html)
Przykładowa ściana jeszcze nieocieplona.

http://images44.fotosik.pl/14/d342ca6209df1df1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d342ca6209df1df1.html)
A tutaj czyjaś ściana, właśnie zamykana. Na zdjęciu Pan Małczak.
To co mnie poraziło to dokładność i jakość wykonania. Wszystkie ściany przygotowywane są na specjalnych stołach gdzie konstrukcja jest odpowiednio ściskana pneumatycznie na czas łączenia elementów. Dopiero po usztywnieniu konstrukcji ląduje w nich wełna (dokładnie ułożona) i ściana jest zamykana. Każda kantówka jest dodatkowo impregnowana, chociaż fachowcy z Klenk Holza bardzo się ponoć dziwili po co Polacy chcą dodatkowo impregnować drewno "Przecież jest suszone komorowo, strugane i nie ma potrzeby tego robić" - mówili. Ale Pan Małczak im wytłumaczył, że polscy klienci chcą mieć zielone drewno i tak trzeba robić :)

tryllu
26-09-2008, 10:02
Teraz kilka dodatkowych informacji o harmonogramie.

W pierwszych dniach sierpnia McDomus otrzymał pierwszą transzę kredytu i od razu u niejakiego Jareko (znacie? :)) zamówił okna. Zdecydowałem się na wariant, w którym Generalny Wykonawca zamawia okna a nie my, żeby było łatwiej, jeden podmiot odpowiedzialny itp.

Zamówiliśmy okna PCV, białe, profil Schueco (nie pamiętam który), szyba P4, okucia WK-2, szprosy wewnątrzszybowe (też nie pamiętam które dokładnie :)).
Dodatkowo okno 3600x2300 czyli okno tarasowe to okno uchylno-przesuwne HKS, składające się z trzech części po 1200mm. W pytę drogie ale na pewno będzie fajne 8)

Wtedy również przyjechało drewno z Klenk Holza (jak będzie w fabryce to zobaczycie sami jakie wspaniałe jest niemieckie drewno!) i fabryka zaczęła produkcję naszego domku.

W zeszłym tygodniu tj. 18.09.2008 roku odebraliśmy 50% prefabrykatu. Relacja z tego już za moment. Z tego co wiem, już jest praktycznie gotowe 100% prefabrykatu i w przyszłym tygodniu jedzie inspektor z Nordea, a potem ja, żeby odebrać te 100%.

Plan wygląda następująco:
- 30.09 odbiór 100% prefabrykatu
- 13-20.10 przyjeżdża dom na budowę
- po nastepnym tygodniu-dwóch Jareko montuje okna
- wtedy wchodzi Zbych i montuje alarm
- wtedy wchodzi Mikołaj Mendycki i robi instalacje
- wtedy wchodzi Kuba i Ja i robimy elektrykę i okablowanie strukturalne.

Pozostaje kwestia wylewek i pogody - oby dało się to zrobić i oby nie było za zimno :(

A teraz relacja wizyty z 18.09.2008 czyli to co pewnie wszystkich bardzo interesuje ;)
Przyjechaliśmy trochę później niż zakładaliśmy i od razu przystąpiliśmy od oglądania. Jako, że miałem pewne pomysły jak to wszystko ma wyglądać (konstrukcja ściany itp) to z pewnym dystansem podchodziłem to tego co mam zobaczyć. Wiem przecież jak fachowcy budują w Polsce i jak nie myślą w wielu kwestiach. Dlatego bałem się jak zrobią wiatroizolację, jak styropian ryflowany przymocują itp. itd.

http://images44.fotosik.pl/14/d22e5d37e62b0b23m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d22e5d37e62b0b23.html)
Konstrukcja ściany zewnętrznej. Od lewej styropian 120mm ryflowany, wiatroizolacja Proctor, OSB 12mm, konstrukcja drewniana 14cm, paroizolacja, OSB 12mm.

http://images23.fotosik.pl/278/ce7e5aad7776fe99m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ce7e5aad7776fe99.html)
Styropian nie jest klejony tylko przykręcany kołkami. Właśnie o takie kołki mi chodziło.

http://images24.fotosik.pl/279/5469ecda980a27a5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5469ecda980a27a5.html)
Ryflowany styropian - miodzio! :)

http://images39.fotosik.pl/14/f5e75b8207a8e905m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f5e75b8207a8e905.html)
Ściana w całej okazałości. Jeszcze nie ma zatopionej siatki w kleju.

http://images29.fotosik.pl/278/1d0a1875880621c5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1d0a1875880621c5.html)
Tylna ściana garażu

http://images34.fotosik.pl/369/dd37bd881a155140m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dd37bd881a155140.html)
To jest bodajże ściana kuchni, widać wiatroizolację Proctor (taka jaką chciałem) oraz listewki w celu zachowania ciągłości frezów w styropianie podczas układania. Profesjonalne podejście i tutaj mnie pozytywnie Pan Małczak zaskoczył.

http://images33.fotosik.pl/374/8318492bcf029f13m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8318492bcf029f13.html)
Któraś ze ścian wewnętrznych przygotowana do zamknięcia.

http://images47.fotosik.pl/14/73ae8412e13d924bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/73ae8412e13d924b.html)
Ściana frontowa, wejście do domu

http://images37.fotosik.pl/14/e86e39e0e28fc1c5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e86e39e0e28fc1c5.html)
Widok na halę fabryczną.

http://images28.fotosik.pl/279/d695bfcc2e014befm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d695bfcc2e014bef.html)
Takim łupkiem będziemy mieli pokryte kominy

http://images41.fotosik.pl/14/42402ca7a8a53322m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42402ca7a8a53322.html)
W McDomus całą więźbę mają rozrysowaną ma podłodze - co do 1mm. W ten sposób można np. dokładnie wyliczyć ile będzie dachówek (zachowując normatywne odległości zgodnie z Brass-Bookiem)

http://images43.fotosik.pl/14/d031c54605aeb7aem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d031c54605aeb7ae.html)
Nasz dom na tablicy :)

http://images28.fotosik.pl/279/6b1dd0f984548d46m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6b1dd0f984548d46.html)
To są chyba nasze krokwie.

http://images41.fotosik.pl/14/5798674d609ad486m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5798674d609ad486.html)
Nasza podbitka made by Klenk Holz

http://images35.fotosik.pl/14/68b8a7033780a0c4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/68b8a7033780a0c4.html)
Nasze belki stropowe!

http://images26.fotosik.pl/279/dc162dd477165e2fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dc162dd477165e2f.html)
Ściana pomiędzy garażem a domem.

http://images43.fotosik.pl/14/e9e74a1a359277dfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e9e74a1a359277df.html)
Frontowa ściana garażowa

Zapytacie czy wszystko było w porządku, prawda? Tylko jedna rzecz mnie zaintrygowała i poprosiłem o dorobienie zgodnie z moim widzimisię. Otóż wiatroizolacja jest wywijana do wewnątrz otworu i następnie w to dopiero wchodzi okno. Jako że jestem zboczony na punkcie amerykańskich rozwiązań w tym temacie poprosiłem, żeby zrobili dodatkowy kołnierz z wiatroizolacji tak żeby dodatkowo zabezpieczyć otwór okienny i rogi w szczególności.
Tak to wszystko było w najlepszym porządku! 8)

Musieliśmy podjąć decyzję jeszcze o sposobie montażu bramy segmentowej - wybraliśmy montaż za otworem - od wewnątrz garażu.
Pan Tadeusz dał nam jeszcze jedno zadanie: trzeba wybrać kolor tynku, podbitki, rynien, obróbek blacharskich, parapetów itp. Więc wybraliśmy
- dachówka - Braas grafitowa
- obróbki blacharskie - grafitowe
- parapety - białe
- rynny - grafitowe
Pozostało do wybrania:
- tynk - Caparol Silikonowy (kolor?)
- brama i kolor bramy garażowej
- drzwi i kolor drzwi

Podpisaliśmy protokół, w Zajeździe obok wypiliśmy kawę i pognaliśmy z powrotem do domu.

tryllu
01-10-2008, 21:19
Wybraliśmy pozostałe elementy naszej elewacji:
- tynk silikonowy Caparol - Nutria 15 (beżowy)
- brama garażowa Hormann, biała, model LPU (ocieplenie w całości 42mm), kasetony typu M, bez napędu, dodatkowy uchwyt wyposażony zamek (odlew aluminiowy, kolor biały na bazie RAL9016), z mechanizmem rozłączania napędu (wkładka patentowa).
- drzwi wejściowe firmy CAL, model DZO 21 (standardowo wzmocnione) pomalowane obustronnie na kolor z palety RAL 3003 (ruby red)
- słupy i pociąg przy wejściu lazurowane na biało (czyli z zachowaniem słojów)
- cokół z tynku mozaikowego w kolorze grafitowym (kolor zbliżony do koloru dachu)

Dostałem dzisiaj informację od Pana Małczaka, że dom przyjeżdża 13-stego października czyli za dwa tygodnie :)

W dniu dzisiejszym Lisek podjechała do składu i kupiła beczkę 30litrową Siplast Primer Szybki Grunt SBS oraz 4 rolki Papy Fundamentowej Szybki Profil SBS 8) Muszę zagruntować beton (jutro ma być sucho) i przygrzać papę. Miałem to zlecić do JP ale zastanawiam się czy nie zrobić tego samemu ;) Kupić za 80pln palnik z dwiema dyszami, wypożyczyć butlę z propan-butanem i zrobić co trzeba. Przecież to nie może być takie skomplikowane, co nie?

Jutro jadę do gminy załatwiać pozwolenie na lokalizację urządzenia w drodze. Przypominam, że nie mam jeszcze wody i gazu na działce :( Dzisiaj gadałem z projektantem i zasadniczo wszystko jest gotowe i żeby zrobić wodę tj. złożyć projekt do uzgodnienia muszę mieć zgodę na lokalizację wodociągu w drodze i do tego musze zatrudnić Referat Infrastruktury. Pani Marianna z Nadarzyna powiedziała że uda się to jakoś przepchać szybciej. I to samo z gazem. Ogólnie temat na osobny referat, może jutro znajdę na to chwilę czasu.

W związku z tym, że mogę nie zdązyć z gazem przed zimą przeanalizowałem obgadany już na forum wariant baterii butli z propanem. Nie wszyscy mogą o tym wiedzieć, więc po krótce wyjaśnię. Instalację gazową robię całkowicie normalnie i wychodzę z domu stalową rurką, włażę w ziemię i po prostu zamiast iść do reduktora w skrzynce wychodzę parę metrów od domu na powierzchnię i kończę około 1.5m nad ziemią. Robię jakąś podstawę i na tym stawiam wypożyczone z Gaspolu 4x butle 33kg z propanem. Kaucja za nie to 1400PLN. Do tego kupuję reduktor (300kg) i wężyki do butli. Podłączam rurkę do reduktora i voila! Koszt jednej butli (gazu) to 170-180PLN. Najfajniejsze jest to, że będę miał piec Vaillanta, który jak Mikołaj mówi wystarczy zaprogramować na propan :lol: :P

tryllu
03-10-2008, 08:45
Wczoraj zaliczyłem odbiór 100% prefabrykowanych elementów w Przystajni pod Częstochową. Relacja dzisiaj - ale później

tryllu
04-10-2008, 21:43
Relacja z dnia 02 października:

Z pracy wyskoczyłem już chwilę po 13-tej. Musiałem niestety wrócić się do domu bo zapomniałem aparatu fotograficznego - bez tego to nie ma co w ogóle jechać do fabryki, co nie? :)

Podjechałem do Urzedu Gminy w Nadarzynie i złożyłem wniosek o udzielenie pozwolenia na lokalizację urządzenia [właśnie oglądnąłem Elvisa w Mam Talent - spoko koleś był ;)]. Szczęście że za darmo, i że nie powinno to długo trwać. W poniedziałek uderzam do Pani Marianny, i będę ją męczył 8)

Moment później byłem u siebie na działce, wyładowałem 4 rolki papy, 30litrową bańkę z Siplast Primerem i zacząłem zamiatać. Zdziwiłem się trochę, bo ten super twardy beton się trochę pyli i zamiatanie go nie za bardzo miało sens. Ponoć to normalne. I już całkowicie zczaiłem po co gruntować beton przed przyklejaniem papy - taka papa po prostu wcześniej czy później (bez gruntu) się przestanie betonu trzymać (co czasami widać jak ludzie asfaltowymi lepikami niby-izolują beton i taki lepik po prostu się odkleja). Wziąłem szczotkę i wiaderko co je ekipa JP zostawiła i zacząłem malować.

Chciałem to zrobić w godzinę. Się nie udało. Musiałem szybko wyjeżdżać bo umówiłem się fabryce koło 17:00. Ogólnie takie malowanie tym gruntem idzie łatwo, ale przeliczyłem się z siłami. Pomyślałem, że dokończę jak będę wracał z Częstochowy. I poleciałem do Przystajni.

Znacie pojęcie speed-surfer? Czyli osoba, która napina z maksymalną prędkością pomiędzy fotoradarami i tylko przed fotoradarem jedzie te 70kmph. Tak właśnie jechałem :roll: Po drodze wypadek, roboty drogowe i dojechałem na 19:00 do Przystajni. Kicha.

No i zobaczyłem domek - praktycznie wszystko gotowe 8)
Pan Tadeusz powiedział, że praktycznie w poniedziałek mogliby już jechać, a ja mu na to, że dobrze że nie jedzie bo jeszcze papy nie przygrzałem.

Tak BTW to dzisiaj w Castoramie za 240PLN kupiłem taki oto palnik dekarski

http://www.san-pol.pl/images/produkty/4131/big.jpg
Rothenberger Ro Maxi Pro (z reduktorem ciśnienia na 4bary - do podłączania butli 5 i 11kg). Bardzo szybko go wystawię na allegro. A może nie? :-?

Ale wracamy do wizyty w fabryki...

http://images26.fotosik.pl/281/f2a2127d933d8e99m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f2a2127d933d8e99.html)
Fragment stropu

http://images36.fotosik.pl/17/ae2f2efa7dc3a389m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ae2f2efa7dc3a389.html)
Wjazd do garażu

http://images40.fotosik.pl/17/5787ed0026df3d19m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5787ed0026df3d19.html)
Kompletny wykusz

http://images38.fotosik.pl/17/928c55e762f01269m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/928c55e762f01269.html)
Wejście do domu od strony domu

http://images46.fotosik.pl/17/d564e6389098d1d9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d564e6389098d1d9.html)
Wejście do domu od strony ulicy

http://images26.fotosik.pl/281/e7c706bab8d87d78m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e7c706bab8d87d78.html)
Boczna ściana garażu

http://images27.fotosik.pl/280/1aa5106aa69f9912m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1aa5106aa69f9912.html)
Tylna ściana garażu z okienkiem

http://images42.fotosik.pl/17/b9eae4e621a1dd33m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b9eae4e621a1dd33.html)
Garaż od środka

http://images48.fotosik.pl/17/a3ead33ec7b12163m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a3ead33ec7b12163.html)
"Wieniec" z poddasza, który będzie oparty na słupach. Nie znam fachowego określenia tego czegoś.

http://images50.fotosik.pl/17/b0622c3fbe1264d3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b0622c3fbe1264d3.html)
Ściana - przedłużenie wykuszu. Widać fajne stojaki do malowania boazerii :)

http://images26.fotosik.pl/281/3398f6b84212c127m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3398f6b84212c127.html)
Belki stropowe - pomalowane...

http://images35.fotosik.pl/17/8cde2219db9725cfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8cde2219db9725cf.html)
...i niepomalowane...

http://images41.fotosik.pl/17/85a535ec2ba4942am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/85a535ec2ba4942a.html)
Ściany wewnętrzne

http://images49.fotosik.pl/17/edb90c68d3364dfdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/edb90c68d3364dfd.html)
Sypialnia juniorowata

http://images39.fotosik.pl/17/2aa7edb74cbf6e96m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2aa7edb74cbf6e96.html)
Wielkie okno tarasowe

http://images36.fotosik.pl/17/d738171c603b6120m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d738171c603b6120.html)
Nasza sypialnia

http://images49.fotosik.pl/17/cdacddddcbc6c40cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cdacddddcbc6c40c.html)
Kuchnia (albo mała sypialnia)

http://images41.fotosik.pl/17/b6455ae467f4bc72m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b6455ae467f4bc72.html)
Mała sypialnia (albo kuchnia)

http://images30.fotosik.pl/281/5358f0058d377659m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5358f0058d377659.html)
Folia paroszczelna (Made in Sweden?)

http://images34.fotosik.pl/374/69e7407a79bc0b8bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/69e7407a79bc0b8b.html)
Podbitka. Pomalowana na błyszcząca a wyszedł mat. I dobrze.

http://images40.fotosik.pl/17/14e8611595250ec7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14e8611595250ec7.html)
Belki (somewhere w suficie)

http://images31.fotosik.pl/374/e52f81cdf9061edfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e52f81cdf9061edf.html)
HEBy na których opierać się będzie dach.

http://images27.fotosik.pl/280/42d4037b7d90bde0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42d4037b7d90bde0.html)
A tutaj przygotowany dach.

Trochę merytorycznego opisu:

Z pierwszych zdjęć, które robiłem przy odbiorze 50% prefabrykatu, zaczałem podejrzewać, że wiatroizolacja była łączona w pionowych pasach - a nie poziomo z zakładem. Okazało się, że byłem w błędzie 8) i wszystko jest tak jak powinno. Również moje dodatkowe kołnierze z wiatroizolacji zostały przygotowane tak jak chciałem. Pan Małczak z McDomus jest bardzo tolerancyjny jeśli chodzi o moje dzikie wymysły ;)

Wszystkie ściany zewnętrzne są już obłożone siatką zatopioną w kleju. Styropian w oknach zachodzi marginesem około 4cm z każdej strony na światło okna, tak że teraz wystarczy osadzić okno i uszczelnić łączenie styropianu z oknem w płaszczyźnie ściany. Git! :D

Wrażenie robi kompletny wykusz :) Aha otwór drzwiowy (zew) miał mieć 1020mm szerokości i ma dokładnie tyle - to jest piękne w tej technologii, że można całość wykonać praktycznie co do milimetra.

Ogólnie elementy są przygotowane do montażu, mają poprzyczepiane haki i są gotowe do załadunku na samochody.

Jeszcze poruszyłem temat odwadniania mojej ściany. Bo jak czytaliście moje wypociny to ścianę zrobiłem w wersji amerykańskiej (inaczej niż proponuje Andrzej Wilhelmi w swoich postach). Na OSB idzie wiatroizolacja (a raczej membrana ścienna w Polsce nazywana wiatroizolacją), która ma pełnić funkcję bariery nieprzepuszczającej wodę w konstrukcję ściany i równocześnie przepuszczającą parę wodną ze ściany na zewnątrz tj. pod styropian.
Skąd się może wziąć woda pomiędzy styropianem a wiatroizolacją? Ano z dwóch potencjalnych źródeł: z nieszczelności/uszkodzeń/pęknięć zewnętrznej warstwy izolacji (tynk+styro) oraz ze skraplania się pary wodnej przedostającej się ze ściany i skraplającej się na wewnętrznej warstwie styropianu.
I po to są te rowki (ryfle) w styropianie żeby ew. woda mogła sobie migrować w dół a nie kisiła się pod styro.
Tylko do tego potrzeba jeszcze jednego - listwa startowa, na której opiera się styropian musi mieć perforację tak aby woda mogła uciec ze ściany na zewnątrz. I tu pojawia się problem bo w Polsce nie ma listwy perforowanej w ten sposób. No może jest - Dryvit może sprowadzić ją ze stanów - koszt ponad 100PLN za mb. Paranoja.

No i męczyłem Pana Tadeusza żeby wywiercił, już na budowie, w listwach startowych od dołu otwory co kilkadziesiąt centymetrów. Np. co 30cm. Dzięki temu potencjalna woda będzie miała gdzie uciec a listwa nie bedzie kosztować 100PLN/mb.

No i wracając do domu zajechałem jednak na działkę. No trochę przycisnąłem jadąc z powrotem i o 23:00 wjechałem na wieś. Podjechałem pod fundament, zostawiłem reflektory włączone i chwilę po północy wykończyłem 30l beczkę primer'a. Nie wszystko zagruntowałem, bo materiał się skończył - zostało może ze 40-50m2 do zrobienia.

A jak jechałem do domu to zajechałem pod dom projektanta wody i gazu (coś koło godziny 00:30) i z tajnej, umówionej skrytki ;) wyciągnąłem brief projektu i chwilę przed pierwszą położyłem się spać.

Ufff

tryllu
09-10-2008, 14:56
Króciutki update żeby było wiadomo co się dzieje.

W ostatnią niedzielę pojechałem rankiem ze szwagrem na budowę i wzięliśmy się za grzanie papy do fundamentu. Przyznam, że robota całkiem fajna tylko trochę czasu zajmuje. Mieliśmy 4 rolki papy (40m2) i przyznam, że całości nie udało się zgrzać przez dzień.
Bo to wysuszyć miejsca gdzię będziemy grzali, rozwinąć rolki, pociąć wzdłuż na paski 50cm, wymierzyć gdzie będziemy grzali, przygrzać, znowu mierzyć, kłaść, grzać i tak w kółko.

W planach miałem jeszcze zagruntowanie tego, ale niestety nie starczyło czasu.

W środę ostatnią wybrałem się rankiem na wieś, bo umówiłem się z potencjalnym wykonawcą wodociągu i przyłącza. 4000PLN za 20m wodociągu PCV fi 110mm, jakieś 6metrów przyłącza, licznik, zasuwy, wcinki itp itd. Całkiem fajnie, prawda? I co ważne do wykonania na zawołanie ;) Ogólnie jest OK i załatwiam dalej papiery.

Dzwoniłem do gminy i w piątek, badź następny poniedziałek powinna być decyzja o lokalizacji urządzenia w drodze. Potem tylko uzgodnienia i będzie można składać wniosek o pozwolenie na budowę.

Nie wiem czy Wam pisałem, ale mam też wykonawcę na przyłączenie do kanalizacji - koszt 2700PLN. Yupiiii 8)

W każdym razie w ostatnią środę pojechałem tam rano, co by popracować ale nic z tego nie wyszło bo w nocy padał deszcz i płyta była mokra. Zgarnąłem wodę, wytarłem co się dało i pojechałem do roboty. Wcześniej nieco wyszedłem i po południu byłem już na miejscu z powrotem - wszystko fajnie podeschło. I zacząłem kleić dalej. Niestety sam :-? Ale za to pracowałem w doborowym towarzystwie ;) O 20:00 skończyłem papować i udało się zrobić wszystkie miejsca pod ściany nośne i działówki. Wszystko z Papy Fundament Szybki Profil SBS - poszło 6 rolek papy.

I znowu nie zagruntowałem reszty . Może w piątek? :roll:

Coś mnie tknęło i postanowiłem zadzwonić do doradzcy icopala, bo może na powierzchnię pod wylewkę zastosować nieco tańszą papę? I mi miły Pan doradził aby użyć Zdunbit PF (podkładowa) też szybki profil SBS ale nieco tańsza a pod podłogę mi wystarczy. Koszt około 15PLN/m2 w stosunku do Fundamentowej (20PLN/m2). Już znalazłem w Warszawie taką papę - mają 1000m2 na składzie - rolka 119PLN (7,5m2).

Jeszcze porządek trzeba zrobić na działce. Bo burdel jest.

Aaaaa... i kibel zamówić.

tryllu
10-10-2008, 13:17
[system zdublował post]

tryllu
10-10-2008, 13:19
[system zdublował post]

tryllu
10-10-2008, 13:21
Właśnie przed chwilą dzwoniłem do Gminy w Nadarzynie i jest już decyzja o lokalizacji przewodu gazowego i wodociągowego w drodze :)

W poniedziałek zatem odbieram :)

Aha. Pan Tadeusz pytał jaka konkretnie dachówka - więc wybraliśmy:

grafitowa romańska Braas

http://www.waszdach.pl/images/braas/romanska2.jpg

tryllu
11-10-2008, 22:11
Garść informacji.

Czy mówiłem że mamy już prąd?
A więc mamy. Pan Mietek się spisał (trochę późno wprawdzie) ale prąd już jest. Na razie prowizorka, ale jest :) Tak naprawdę to był chyba z miesiąc temu, ale nie miałem aparatu i fotek nie mogłem pstrykać przez cały ten czas ;)
Prąd wyprowadzony już w docelowe miejsce przy wejściu. Piknie będzie :P

http://images48.fotosik.pl/19/677cc7fc129b903cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/677cc7fc129b903c.html)
Skrzynka przy działce :) W oddali widać stosik desek.

http://images46.fotosik.pl/19/449638e095165d75m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/449638e095165d75.html)
Skrzynka w pełnej krasie

http://images39.fotosik.pl/19/191b39eb0da19033m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/191b39eb0da19033.html)
I z profilu.

Dzisiaj podjechałem ze szwagrem-Sebkiem żeby uporządkować trochę teren budowy. Bo rozkładaniu folii na płycie fundamentowej i przyciskaniu tej folii mnóstwem różnych gratów i tych pracach ostatnich zostało mnóóóóóóóóóstwo bałaganu :-? Tak więc trzeba było to wreszcie jakoś złożyć.
Złożyliśmy 200m2 folii, bo rzuciłem ją od tak, poukładaliśmy elegancko deski, jako Bozia przykazała z przekładkami, zrobiliśmy ognisko i spaliliśmy drobne elementy, Sebek pozbierał śmieci a ja zagruntowałem prawie cały dom Siplastem. Prawie cały bo zabrakło parę literków żeby skończyć garaż.
Płomień z ogniska zhajcował mi (mocno wiało) tabliczkę "Teren budowy - wstęp wzbroniony". A wiatr jakiś czas temu tablicę informacyjną porwał. Więc trzeba będzie kupić nowe.

Śmieci zrzuciliśmy na jedno miejsce. Jest tego już trochę! Ale z kontenerem poczekam do końca budowy.

http://images31.fotosik.pl/379/cfa5d069d78f40c2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cfa5d069d78f40c2.html)
Przygrzana papa fundamentowa do fundamentu

http://images46.fotosik.pl/19/ea4b35d31bd865cbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ea4b35d31bd865cb.html)
Nieskończony garaż

http://images32.fotosik.pl/378/205cf11c1e8a28cbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/205cf11c1e8a28cb.html)
Dom od strony ogrodu

http://images47.fotosik.pl/19/276ebedf3af0fc36m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/276ebedf3af0fc36.html)
Zżarty polistyren ekstrudowany przez Primera i Szybką Izolację. Będę musiał (albo ktoś będzie musiał) wyciąć ten fragment. Ale to dopiero jak stanie dom i trzeba będzie wklejać paski.

http://images31.fotosik.pl/379/53e3745c43a8e6e3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/53e3745c43a8e6e3.html)
Zżarcie 2

Na koniec zabrałem się jeszcze za odcinanie wystających pasków papy poza fundament. Nie miałem siły i skończę rano w poniedziałek.

Aha. Dźwig i TIRy będą w poniedziałek o 08:00 rano. Widać będę musiał wstać i wyjechać max o 06:00 żeby przebić się przez miasto i stawić na miejsce przed 07:00. Przydałoby się jeszcze oblecieć fundament i popatrzeć gdzie jest niedokładnie przygrzane i poprawić tu i ówdzie.

W poniedziałek będzie się działo, co nie? :roll:

tryllu
13-10-2008, 19:02
No dobra. Dom już jest.
Update w przeciągu 1h-2h. Teraz musze zająć się na moment kwestiami zawodowymi.

tryllu
14-10-2008, 07:38
STAWIANIE DOMU - DZIEŃ 1

I zasnąłem wczoraj więc do roboty:

Wstałem punkt 05:00 w poniedziałek, zebrałem się i 5:45 wyjechałem do Kajetan. Chwilę przed 6:30 byłem na miejscu i zacząłem przycinać brzegi papy wystające poza fundament. Jak skończyłem to zabralem się przygrzewanie papy w miejscach, które zostały niedogrzane ale straciłem entuzjazm i doszedłem do wniosku, że brzegi lepiej zapaćkiać icopal fundamentem szybką izolacją sbs ;)

Chwilę po 7-mej dzwoni telefon, że samochody są, ale nie wiedzą dokładnie gdzie. Zajechali pod pętlę w Szamotach i czekali na jakąś pomoc 8)
Podjechałem, wziąłem głównego kierowcę (bo 3 samochody prowadził ojciec i dwóch synów) i zrobiliśmy zwiad dojazdowy.

Chwilę później na mojej ulicy pojawił się taki widok.

http://images35.fotosik.pl/19/a2d6fa11ad840c62m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a2d6fa11ad840c62.html)
W oddali widać pierwszego tira :) Chłopcy mieli parę problemów na jednej z ulic w Kajetanach bo kable niskiego napięcia wisiały dosyć nisko. Ale sobie poradzili.

http://images31.fotosik.pl/380/9dc555b5a89012bfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9dc555b5a89012bf.html)
Chwilę potem podjechał dźwig z Pruszkowa. Bardzo fajny koleś w dźwigu 8) Panowie z ekipy montującej stwierdzili potem, że to pierwszy dźwigowy co przyjechał na czas.

http://images40.fotosik.pl/19/22ab5fe4fac2158am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/22ab5fe4fac2158a.html)
Dźwig i samochody w kolejce do rozładunku.

http://images34.fotosik.pl/380/fdfffbb668c78108m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fdfffbb668c78108.html)
Kolejne auto

http://images32.fotosik.pl/379/dfb7b36696e88519m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dfb7b36696e88519.html)
Dźwig przygotuje się do rozstawienia.

http://images44.fotosik.pl/19/523c6041150a12fam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/523c6041150a12fa.html)
Panorama :)

http://images49.fotosik.pl/20/573c4aa53545a277m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/573c4aa53545a277.html)
Panorama 2 :)

http://images42.fotosik.pl/20/5c570ad5f82ebe24m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5c570ad5f82ebe24.html)
Rozstawianie dźwigu

Chwilę po dźwigu przyjechał Sprinter z ekipą co stawia domy. Teraz normalnie nie pamiętam ile tam osób było :roll: ale sobie przypomnę.

O godzinie 7:30 dźwig był już rozstawiony i panowie zaczęli zdejmować plandeki.

tryllu
14-10-2008, 08:50
Chwilę po godzinie ósmej panowie zaczęli rozpakowywać pierwszego Tira. w ogóle podzielili się na dwie drużyny, jedna zaczęła weryfikować jak zbudowany został fundament, a druga odpakowało dobrze zakryty domek. A raczej jego część. Wbrew pozorom, odkręcenie różnego rodzaju listew trzymających plandeki, itp, zdjęcie plandek to dobrych kilkanaście minut.

http://images40.fotosik.pl/19/873fc119ad4b2c3dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/873fc119ad4b2c3d.html)

Samochód podjechał pod lewą granicę działki. Stamtąd ściany miały trafiać bezpośrednio na płytę fundamentową.

http://images37.fotosik.pl/19/f50b4d0fec7bf628m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f50b4d0fec7bf628.html)
Unpacking...

http://images37.fotosik.pl/19/cbeb83f432e67901m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cbeb83f432e67901.html)
Still unpacking...

http://images42.fotosik.pl/20/4ccf2afb4de991c1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4ccf2afb4de991c1.html)
A dźwig cały przygotowany.

http://images34.fotosik.pl/380/0c145208f7cf589dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0c145208f7cf589d.html)
Panowie rozstawili niwelator. I się zaczęło :( Okazało się że prawy róg garażu jest najwyższy i jest wyżej niż reszta domu o około 3,5cm. Innego rodzaju nierówności też było trochę, więc w ruch poszły podkładki, które miały zniwelować nierówności.

Teraz trochę abstrahując. Jak się okazało, że trzeba będzie zrobić podkładki to mnie coś wzdrygnęło. Nie lubię takich półśrodków, ale nie da się ukryć że fundament okazał się nierówny. W normalnym budowaniu, by się dało więcej zaprawy na początek albo co i było by. A tutaj trochę dupa. Bo już zapapowane, zagruntowane, nadlewki się już nie zrobi. Jedyne wyjście to tymczasowe podkładki i wypełnienie szczeliny zaprawą cementową. Poszperałem od razu w necie co się z tym fantem robi. Ogólnie nie polecają takiego rozwiązania (tak wiem, idealnie żeby fundament był idealny ale niestety budowa okazuje się być nieidealna :(), ale dupę uratowało to, że po pierwsze dałem papę na fundament, a po drugie że oni dali papę pod podwaliną. W związku z tym wymyśliłem, że po uzupełnieniu szczeliny betonem zagruntuję to siplastem, a potem zamaluję szybkim fundamentem od środka i od zewnątrz. i powinno być całkiem git. tylko te podkładki trzeba będzie usunąć 8)

http://images34.fotosik.pl/380/cba067c637e005edm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cba067c637e005ed.html)
Tutaj widać ile na ścianie pomiędzy domem i garażem trzeba było podłożyć.

http://images27.fotosik.pl/283/28a4ed26d59f4397m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/28a4ed26d59f4397.html)
Inauguracja, dźwig leci po pierwszą ścianę.

http://images37.fotosik.pl/19/02be0042d0bd3ae9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/02be0042d0bd3ae9.html)
Już prawie, prawie...

http://images39.fotosik.pl/20/7ac16c09d3c1f06bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7ac16c09d3c1f06b.html)
Tada! 8)

tryllu
14-10-2008, 14:32
Na razie same zdjęcia. Opisy później w ramach updateu

http://images32.fotosik.pl/379/b7df40d082ed6e85m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b7df40d082ed6e85.html)
Jako że pierwsze były wyładowywane ściany wewnętrzne, ekipa musiała je tymczasowo gdzieś zrzucić.

http://images28.fotosik.pl/284/6820572cd861cb5bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6820572cd861cb5b.html)
Już kilka ścian leży...

http://images33.fotosik.pl/385/87671dff2bf831c6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/87671dff2bf831c6.html)
I o to pierwsza ściana zewnętrzna, ściana garażu. Jeszcze przed opuszczeniem tira.

http://images40.fotosik.pl/19/995dd4bb7d3575a3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/995dd4bb7d3575a3.html)
Ściana garażowa w locie

http://images42.fotosik.pl/20/ba10517fa0a2894fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ba10517fa0a2894f.html)
Jeszcze krąży...

http://images47.fotosik.pl/20/053b79e20a8cced0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/053b79e20a8cced0.html)
I już na ziemi. Na razie przymocowana na moment deską. Teraz trzeba szybko dostawić drugą ścianę i skręcić je od razu żeby się już nie przewracały.

http://images26.fotosik.pl/284/beb9a767275d6c48m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/beb9a767275d6c48.html)
Otwieranie ściany - żeby skręcić trzeba na moment zdjąć płytę i wyjąć ocieplenie.

http://images41.fotosik.pl/19/efc89c30431684ffm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/efc89c30431684ff.html)
Monter czeka na ścianę prostopadłą.

http://images36.fotosik.pl/19/9e020e03a62c270dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9e020e03a62c270d.html)
I skręcanie w toku

http://images44.fotosik.pl/19/18fa64808f6b2882m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/18fa64808f6b2882.html)
Pół garażu

http://images39.fotosik.pl/20/47f2d9f154e3046fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/47f2d9f154e3046f.html)
No to mamy 3 ściany

http://images24.fotosik.pl/285/e15778d9ec997d77m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e15778d9ec997d77.html)
W locie najdłuższa wewnętrzna ściana - pomiędzy domem i garażem

http://images34.fotosik.pl/380/e7dd937d5488597dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e7dd937d5488597d.html)

http://images31.fotosik.pl/380/1f5aae368fd197b3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1f5aae368fd197b3.html)
I zamykają garaż. Jest 9:30. Półtorej godziny po przyjeździe. Najdłużej to trwało (potem było szybciej) bo musieli odpowiednio ustawić ściany i zrobić to dokładnie. Od tego zależy przecież jak polecą inne ściany.

http://images45.fotosik.pl/19/fbdaa3c93938d408m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fbdaa3c93938d408.html)
Zamykanie garażu

http://images44.fotosik.pl/19/48e214cfbd79f297m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/48e214cfbd79f297.html)
A to ściana w łazience. Jedyne miejsce gdzie się hydrualik walnął. Ale nie mogę mieć do niego pretensji bo zapytał mnie podczas roboty gdzie mają być odpływy. To mu pokazywałem. I to był mój błąd 8) Już wiem że nie można czegoś takiego robić. Never fu_ck_ing ever...

http://images24.fotosik.pl/285/4afb9e316eedc6f5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4afb9e316eedc6f5.html)
Cały garaż

http://images36.fotosik.pl/19/253c6a84fc4a8690m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/253c6a84fc4a8690.html)
I garaż od frontu

http://images34.fotosik.pl/380/c2cd30b9daacbe92m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c2cd30b9daacbe92.html)
W locie wejście do domu

http://images23.fotosik.pl/283/dc7252be93fd358dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dc7252be93fd358d.html)
Wyszedłem na 2 godziny, wracam.... a tu pół domu już stoi :) Od lewej: okno naszej sypialni, garderoba, widać pokój juniora, łazienka

http://images48.fotosik.pl/19/42dc31b8f070b5d0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42dc31b8f070b5d0.html)
A tu salon

http://images37.fotosik.pl/20/00e8b2fe8ebadcf8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/00e8b2fe8ebadcf8.html)
Pokój juniora

Jest godzina 12:00. I okazało się że przyjechał sam prezes Małczak 8)
Co ciekawe, chłopaki nie robią sobie przerw. Na moment tylko spadają, jedzą kanapkę, i wracają do roboty. Jak mówią: jest dźwig to trzeba pracować.

tryllu
14-10-2008, 20:43
zduplikowany post

tryllu
14-10-2008, 20:56
http://images50.fotosik.pl/20/25e0b5d2f7b23fa4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/25e0b5d2f7b23fa4.html)
http://images29.fotosik.pl/284/0d00fb4ae31789e7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0d00fb4ae31789e7.html)
http://images37.fotosik.pl/20/56dacb2151947ed7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/56dacb2151947ed7.html)
http://images34.fotosik.pl/380/dc6adfb3dc997fb0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dc6adfb3dc997fb0.html)
http://images44.fotosik.pl/20/aaa9cdf741e534bfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/aaa9cdf741e534bf.html)
http://images31.fotosik.pl/381/275ebcf4e07038b8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/275ebcf4e07038b8.html)
http://images34.fotosik.pl/380/0ff80b6741c791f1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0ff80b6741c791f1.html)
http://images33.fotosik.pl/386/4ff2e0f1b7744dd6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4ff2e0f1b7744dd6.html)

http://images31.fotosik.pl/381/fe6cfee7764f68bdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fe6cfee7764f68bd.html)
http://images33.fotosik.pl/386/e32780386fc6ce9fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e32780386fc6ce9f.html)
http://images41.fotosik.pl/20/36827845932696edm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/36827845932696ed.html)
http://images45.fotosik.pl/20/7bd3cc75217df229m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7bd3cc75217df229.html)
http://images35.fotosik.pl/20/cebc16e69b3c2facm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cebc16e69b3c2fac.html)
http://images32.fotosik.pl/380/05e8a7e0df9fecbcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/05e8a7e0df9fecbc.html)
http://images35.fotosik.pl/20/703c16b20124c478m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/703c16b20124c478.html)
http://images34.fotosik.pl/380/564bf95618fae5c7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=564bf95618fae5c7)
http://images32.fotosik.pl/380/c64a5997c287a2e0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c64a5997c287a2e0)
http://images37.fotosik.pl/20/8329d915db86063em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8329d915db86063e)
http://images31.fotosik.pl/381/ea928f73d2cae9d1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ea928f73d2cae9d1.html)

tryllu
14-10-2008, 21:04
zduplikowany post :(
co się z tym forum dzieje?

tryllu
14-10-2008, 21:24
DZIEŃ 1 - ciąg dalszy

http://images31.fotosik.pl/381/0647ce1d2d7f07dem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0647ce1d2d7f07de.html)
Już kawałek stropy nad garażem jest

http://images23.fotosik.pl/283/81a89610f2d6335am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/81a89610f2d6335a.html)
Wykusz w locie. Efekt naprawdę spektakularny :)

http://images29.fotosik.pl/284/508a70fb2a7434d7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/508a70fb2a7434d7.html)

http://images39.fotosik.pl/20/57c9da01aecff74dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/57c9da01aecff74d.html)
I już prawie postawiony 8)

http://images33.fotosik.pl/386/3855d91bf45048a9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3855d91bf45048a9.html)
Montaż ściany zewnętrznej

http://images47.fotosik.pl/20/e65a5b925a81a85em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e65a5b925a81a85e.html)
Widok z lotu tzw. ptoka. Siadłem sobie na ścianie i cyknąłem fotkę

http://images33.fotosik.pl/386/0c9f50169362dea6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0c9f50169362dea6.html)
A tutaj ląduje obudowana belka stalowa - dwuteownik. Dwa równoległe IPE obudowane stoją na słupach ukrytych w ścianach. A na to lecą dwa HEB'y poprzecznie, na których to z kolei stoją słupy pod płatwie.

http://images46.fotosik.pl/20/3405cb71f579e76am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3405cb71f579e76a.html)
Leci kawałek stropu.

http://images28.fotosik.pl/284/7b35f5befbd8f350m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7b35f5befbd8f350.html)
A tutaj panowie biją belki stropowe. Na zewnątrz już ciemno.

http://images25.fotosik.pl/283/76f3575b041b7c23m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/76f3575b041b7c23.html)
Fragmenty stropu poukładane dookoła.

http://images32.fotosik.pl/380/8de800ce1e96ff84m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8de800ce1e96ff84.html)
Widok na "dach" z dołu.

http://images32.fotosik.pl/380/36e85c58c631ff30m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/36e85c58c631ff30.html)
Ściana uszkodzona podczas transportu.

http://images47.fotosik.pl/20/c7e523911708de29m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c7e523911708de29.html)
I widok jeszcze z boczku.

Wyjechałem chwilę po 17stej i wiem że pracowali do ~19stej. Sąsiad usłużnie doniósł.

tryllu
15-10-2008, 07:30
STAWIANIE DOMU - DZIEŃ 2

Z wczoraj mniej zdjęć, bo mniej spektakularne rzeczy się działy,

http://images46.fotosik.pl/20/9d2cb0cbadbf617cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9d2cb0cbadbf617c.html)
http://images38.fotosik.pl/20/82b662a4ef16ccfbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/82b662a4ef16ccfb.html)
http://images30.fotosik.pl/284/b799727d8e9bded9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b799727d8e9bded9.html)
http://images26.fotosik.pl/285/bb31adda4e725da1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bb31adda4e725da1.html)
http://images45.fotosik.pl/20/7175c885822b84dem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7175c885822b84de.html)
http://images50.fotosik.pl/20/ee36dd257d3d2b28m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ee36dd257d3d2b28.html)
http://images33.fotosik.pl/386/c7d2d97efbfff3e3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c7d2d97efbfff3e3.html)

http://images29.fotosik.pl/284/59403841e890d35am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/59403841e890d35a.html)
http://images46.fotosik.pl/20/0beb0d1aeb990bb5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0beb0d1aeb990bb5.html)
http://images31.fotosik.pl/381/b8e41c15b8fd0c3bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b8e41c15b8fd0c3b.html)
http://images34.fotosik.pl/380/4cf201532612995fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4cf201532612995f.html)
http://images37.fotosik.pl/20/94bb1d751fad2203m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/94bb1d751fad2203.html)
http://images47.fotosik.pl/20/00ecf8de5faf149dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/00ecf8de5faf149d.html)
http://images35.fotosik.pl/20/526ba645e74bfec3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/526ba645e74bfec3.html)

tryllu
15-10-2008, 16:01
STAWIANIE DOMU - DZIEŃ 3

Uaktualniam wpis i robię opis do zdjęć.

Dzisiaj na budowę dojechałem przed 11:00. Wcześniej zajechałem do składu Jurko i oddałem dwie rolki papy fundamentowej icopala - już się nie przydadzą.
Wziąłem natomiast 10l Siplast Primer, żeby skończyć gruntować podłogę w garażu oraz zagruntować te wypełnienia betonowe pomiędzy podwaliną a fundamentem :(

Jak przyjechałem dom wyglądał mniej więcej tak (no może mniej niż na zdjęciu).
Ekipa dzisiaj robiła zasadniczo tylko i wyłącznie więźbę czyli dach.
Jak przyjechałem to praktycznie połowa dachu już stała. Super jest to że całość jest prefabrykowna i np. krokwie dachowe są już odpowiednio przycięte, pozakańczane, mają porobione zamki, kąty łączenia są odpowiednio zrobione, nawiercone są otwory prowadzące pod gwoździe itp. Krokwie są odpowiednio ponumerowane i w momencie jak płatwie stoją i murłata jest przygotowana (na niej też są poznaczone miejsca montażu krokwi) to chłopaki biorą odpowiednią krokwie, przykładają, bach gwóźdź 300mm, przybicie do płatwi i następna. I następna. W ciągu 1 godziny zrobili jedną połać dachową.
Prefabrykacja nie jest może 100%owa bo parę rzeczy trzeba dopasować już na budowie ale zasadniczo przyspieszenie jest niesamowite. No i elementy zasadniczo pasują do siebie co było dla mnie lekkim szokiem. Ale się wyjaśniło, że oni więźbę testowo przymierzają zawsze na hali.

Dach jest naprawdę mocarny. Wrażenie robią klejone belki - krokwie narożne (nie wiem jak to się nazywa, te co gąsiory będą na nich).

I sam przywaliłem jedną krokiewkę 8)

http://images37.fotosik.pl/20/399e156303e31ecfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/399e156303e31ecf.html)
Front. Widać podciąg pomalowany na biało, który będą wspierać białe słupy. Oczywiście drewniane.

http://images24.fotosik.pl/285/9e0f66c41957c2f4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9e0f66c41957c2f4.html)
Widok z górki piachu obok

http://images27.fotosik.pl/284/912ad6479e57705cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/912ad6479e57705c.html)
Tzw. otwarcie, czyli ściana, która jest przystosowana do otwarcia w celu skręcenia z drugą. Otwarcie jest kręcone tylko wkrętami. Goście zdejmują paroizolację, wyjmują wełnę i kręcą ściany. A potem składają. Tylko jeden babol i pierwszy babol ekipy (a raczej jednego gościa) - chciał tam włożyć wilgotną wełnę, na którą pokropił deszcz. Zabroniłem i ma wyschnąć. Ale zawsze się trafi taki rodzynek. :( Muszę powiedzieć o nim prezesowi.

http://images28.fotosik.pl/285/4577a07b99b9af11m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4577a07b99b9af11.html)
Bylem na dachu :) Tymczasowa podłoga z OSB. Normalnie pójdą stężenia po przekątnej, w środek wełna 20cm, na to legarki i poprzeczenie wełna 5cm (mostki!). I dopiero na to OSB 22mm.

http://images24.fotosik.pl/285/a16cf5be1d7e86efm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a16cf5be1d7e86ef.html)
Połać gotowa do membranowania

http://images50.fotosik.pl/20/4403cb1e897233c0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4403cb1e897233c0.html)
Znowu dach

http://images30.fotosik.pl/285/95f556050bbd7158m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/95f556050bbd7158.html)
Widok z końca korytarza na wykusz

http://images49.fotosik.pl/20/097bb98d12823f1em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/097bb98d12823f1e.html)
Kuchnia i jadalnia

http://images34.fotosik.pl/381/8cef6023056a4dc7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8cef6023056a4dc7.html)
Jadalnia i salon. Widać po prawej doprowadzenie powietrza do kozy. Mierzyłem z JP i widać że wyszło w bardzo dobrym miejscu = nie pod ścianą 8)

http://images41.fotosik.pl/20/8b435913f1445de4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8b435913f1445de4.html)
Inauguracja pierwszej rolki membrany (strotex 1300)

http://images50.fotosik.pl/20/525f37d67b5053a0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/525f37d67b5053a0.html)
... i dalej...

http://images27.fotosik.pl/284/54f77f8d48ffe24em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/54f77f8d48ffe24e.html)
Przypinanie tackerem

http://images49.fotosik.pl/20/02a3c6b787290b8dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/02a3c6b787290b8d.html)
... tackerem...

http://images44.fotosik.pl/20/0a1baed67b3f4f02m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0a1baed67b3f4f02.html)
... tackerem...

http://images32.fotosik.pl/380/a95a173a12bb18e7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a95a173a12bb18e7.html)
I pierwszy pas rozwinięty. O 14:10 musiałem wyjechać i wieźba na domu była gotowa został tylko garaż do zrobienia.

tryllu
17-10-2008, 15:44
]STAWIANIE DOMU - DZIEŃ 4[/b]

Urlop się skończył i w czwartek musiałem już pójść do pracy.
Wczoraj po południu (jak było ciemno) wpadłem zobaczyć jak wygląda budowa.

http://images50.fotosik.pl/21/7cf7ec6cbcdd335am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7cf7ec6cbcdd335a.html)
Dach oprócz garażu i kalenicy był już obłożony 8)

http://images33.fotosik.pl/387/c6ba17101d9ce104m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c6ba17101d9ce104.html)
Domek z zewnątrz

http://images50.fotosik.pl/21/6c544808ead8e6bam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6c544808ead8e6ba.html)
I jeszcze widok pod dachem.

Ekipa naciągnęła plandeki na resztę konstrukcji i z tego co wiem to dzisiaj zrobili tyle ile mieli jeszcze membrany i mieli kręcić dom do fundamentu.

Zabezpieczyli również dodatkowo folią okna i miejsca nie zakryte jeszcze wiatroizolacją.

Plan jest następujący na next week:
- w czwartek przyjeżdżają okna
- w poniedziałek będą uzupełniać zaprawą przestrzeń pomiędzy podwaliną

W weekend 25-26 robię instalację elektryczną.
A po weekendzie 25-26 października powinien wejść Mikołaj Mendrycki i robić hydraulikę :)

tryllu
20-10-2008, 21:30
Dzisiaj może tylko jedno zdjęcie. Bo nic się nie działo. znaczy się działo, alo na działce byłem o godzinie 07:30 a panowie z częstochowy dojechali koło 09:00.

Za to udało się parę innych rzeczy rozkminić. Znalazłem wykonawcę gazociągu :) I zawiozłem dzisiaj rano kserówki papierów. Plan jest następujący: w najbliższych dniach dostaję kosztorys prac - jadę wtedy do gazowni podpisać umowę zgodnie z którą oni będą refinansować mi budowę gazociągu średniego ciśnienia. Wtedy uzgadniam projekt w gminie nadarzyn i mogę wreszcie składać wniosek o pozwolenie na budowę.

Atakujemy 8) Trochę wszystko późno, ale atakujemy :)

Obiecana fotka.

http://images32.fotosik.pl/384/2a4f15444971d2edm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2a4f15444971d2ed.html)
Śliczny co nie?

A co było dzisiaj robione? Kotwienie do fundamentu, kończenie krycia membraną i uzupełnianie zaprawą. Jak gadałem z majstrem to powiedział istotną rzecz, o której nie miałem pojęcia: uzupełnia się zaprawą posadzkową cementową (taką do wewnątrz i zewnątrz) bo ma wysoki współczynnik odporności na ściskanie - dużo większy niż zwykła zaprawa murarska. Prosiłem, żeby dodali do tego uszczelniacza, żeby uzupełnienie nie chłonęło tak wody.

Jutro zobaczymy jak to wyszło (aczkolwiek pewnie w ciągu jednego dnia tego nie zrobili).

Aha. I kupiłem po 118PLN za rolkę papę IcoPal Zdunbit PF do pokrycia podłogi pod styropianem. 5-7PLN tańsza na metrze niż Papa Fundamentowa i oczywiście dużo miększa, cieńsza itp. Ale da radę, bo tam nie będzie obciążenia w stylu ścian tylko po prostu styropian i jastrych.

No i jeszcze zdecydowałem jak będę robił instalację z kolegą Łukaszem w sobotę i niedzielę. YDYp 4x1,5mm2 oraz YDYp 4x2,5mm2 w wersji 400/750V. Dlaczego 4x? Ano żeby mieć żyłe w zapasie na potrzeby technologii LCN. Może kiedyś to odpalę. Na razie kładziemy kabelki.

tryllu
25-10-2008, 12:17
Chwila przerwy była. Po pierwsze jesteśmy z Liskiem przeziębieni, nie mamy czasu na nic, po drugie w pracy mnóstwo roboty i w ogóle nie było czasu żeby cokolwiek napisać.

We wtorek przyjechałem rano robić mnóstwo fotek i co? akumulator w nikonie padł. więc strzeliłem tylko jedną fotkę.

nic tu więcej specjalnego nie napiszę, bo nawet już nie pamiętam co się działo :)

http://images36.fotosik.pl/23/92bde335c156be2dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/92bde335c156be2d.html)

tryllu
25-10-2008, 12:36
DZIEŃ 8 BUDOWANIA (środa)

Dostałem info z gazowni, że przygotowano dokumenty i że można podjechać. Ufff. I podpisać wniosek o zawarcie umowy i jechać z koksem. Tylko nie wiem kiedy tam pojechać?

Teraz już trochę więcej zdjęc i informacji.

Już wiem mniej więcej jak wyglądać będzie harmonogram. W czwartek next week przyjeżdża dachówka i zaczynają robić dach - w znaczeniu kłaść dachówkę. Panowie twierdzą że z półtora tygodnia bo mnóstwo skosów jest i trzeba będzie ciąć dachówki a to zajmie sporo czasu. Jak tylko skończą dach to zabierają się za izolację stropu - wcześniej ich zdaniem nie ma sensu, bo zawsze coś może przez folię wstępnego krycia przeciec. Trochę racji w tym jest. Do next czwartku będą kończyć łatowanie itp.

http://images33.fotosik.pl/392/7d80eeff54234a1am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7d80eeff54234a1a.html)
Środa rano.

http://images47.fotosik.pl/23/1a92903549a1b1b1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1a92903549a1b1b1.html)
Reklama postawiona za naszą zgodą 8) Całkiem fajna

http://images47.fotosik.pl/23/ba0b1dea93ac04c3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ba0b1dea93ac04c3.html)
Poprzycinane krokwie skrajne

http://images31.fotosik.pl/387/9eda591ba094fb1em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9eda591ba094fb1e.html)
Pomiędzy belki stropowe idą kawałki takich samych wymiarowo belek, na to OSB (żeby wyrównać wymiar do ściany, potem odwinięcie izolacji i styropian pomiędzy.

http://images28.fotosik.pl/288/3c3dc4b0f4b35782m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3c3dc4b0f4b35782.html)
Już przykołkowane łączenie ścian.

http://images30.fotosik.pl/288/706bb86c2b9d778bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/706bb86c2b9d778b.html)
Test czy jest pionowo. Wypadło pozytywnie. Pomierzyłem kilka ścian i było mniej więcej tak 8)

http://images33.fotosik.pl/392/348c6823bb330569m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/348c6823bb330569.html)
Tu też równo

http://images26.fotosik.pl/288/3718ddd5659535afm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3718ddd5659535af.html)
Tu też równo. Ogólnie było naprawdę pionowo, parę wewnętrznych ścianek było na granicy podziałki poziomicy. Ale nie przesadzajmy. Norma mówi, że to może być bodajże 3mm na wysokości ściany.

http://images26.fotosik.pl/288/c3c083c3e04b421cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c3c083c3e04b421c.html)
Rozpięta taśma stalowa spinająca dodatkowo belki stropowe.

Trwało dalej uzupełnianie zaprawa betonową szpary pod podwaliną.
Koleś przyjął fajną technikę, a już bałem się że będzie niedokładnie. Otóż od jednej strony przykręcają listwę z OSB, a z drugiej takim szerokiem tłokiem drewnianym z OSB z rączką wciskają kilkukrotnie ubijająć zaprawę betonową.

http://images40.fotosik.pl/23/c8b5a0656001f1ccm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c8b5a0656001f1cc.html)

http://images34.fotosik.pl/387/269b3265b4fe7bfcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/269b3265b4fe7bfc.html)
Widok od zewnątrz. Trzeba nadmiar będzie obskrobać, pomalować gruntem siplastem a potem szybką izolacją. Pewnie pokuszę się o to next week.

tryllu
25-10-2008, 12:48
DZIEŃ 9 - BUDOWANIE DOMU

Dzisiaj wielkie święto bo przyjeżdżają okna od Jareko - P4+WK2.
Więc pojechałem rano czem prędzej spotkać się z nim na miejscu (po raz pierwszy). Po drodze zajechałem jeszcze do sklepu Wurtha w piastowie aby kupić taśmę rozprężną do mocowania okien.

Przyjeżdżam na miejsce a tu ekipa już jest.

http://images28.fotosik.pl/288/81741669195dfdddm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/81741669195dfddd.html)
Okna już wyładowane

http://images43.fotosik.pl/23/34ce3d490aaad7bcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/34ce3d490aaad7bc.html)
Próba montażu okna w kotłowni.

http://images28.fotosik.pl/288/e3553b2161b58d86m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e3553b2161b58d86.html)
Okno tarasowe. 3,6m szerokie 8) Wieeeeeeelgachne.

http://images33.fotosik.pl/392/c7710b79b5fc9290m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c7710b79b5fc9290.html)
A tak wygląda montaż: do elewacji przykleja się taśmę rozprężną na całym obwodzie (tutaj dla testu na fragmencie) oprócz dołu okna bo tam będzie parapet. Następnie dociska się okno do tej taśmy, która zgodnie ze specyfikacją rozpręża się od 3-6mm. Rozpręża się też dalej ale wtedy nie jest już taka wodoszczelna. Taśma po kilku godzinach powinna się rozprężyć (im cieplej tym szybciej) i dokładnie zasłonić styk z węgarkiem.

http://images31.fotosik.pl/387/44833e0d6430e812m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/44833e0d6430e812.html)
Okno tarasowe. Grube i wielkie i ciężkie

http://images31.fotosik.pl/387/7c62ffe954701ccfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7c62ffe954701ccf.html)
O takie grube!

http://images33.fotosik.pl/392/0a792440ed47e7f5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0a792440ed47e7f5.html)
W jednym z pokoi

http://images30.fotosik.pl/288/8df133bb9b3bea14m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8df133bb9b3bea14.html)
Tarasówka przy jadalni

http://images31.fotosik.pl/387/597b1e6c598fc9c4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/597b1e6c598fc9c4.html)
A ekipa w tym czasie porozkładała poprzeczne beleczki nad stropem. Pomiędzy strop wchodzi wełna, ale na styku z belką stropową oczywiście powstanie lekki mostek cieplny. Dlatego w poprzek na to idą legarki i pomiędzy nie dodatkowe 5cm wełny.

http://images29.fotosik.pl/287/0883f50f9099339fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0883f50f9099339f.html)
Montaż okna w kotłowni

http://images32.fotosik.pl/386/1527e2d3171e82ebm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1527e2d3171e82eb.html)
Takie skrzydła będą w pokojach i w kuchni

http://images32.fotosik.pl/386/a29c040a9ea0abc8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a29c040a9ea0abc8.html)
A to postawione słupy przy wejściu 8)

Niestety nie mogłem być na montażu i przyjechałem okna obejrzeć następnego dnia- czyli w piątek super wczesnym rankiem.

tryllu
26-10-2008, 13:08
DZIEŃ 10 BUDOWANIA

Fotki z piątku

http://images31.fotosik.pl/388/653b845858e7b30em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/653b845858e7b30e.html)
Widać okna :)

http://images39.fotosik.pl/23/b1e841412646dac6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b1e841412646dac6.html)
Wykusz w całej okazałości

http://images39.fotosik.pl/23/8572ccfa01891b2bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8572ccfa01891b2b.html)
Kuchnia

http://images33.fotosik.pl/393/fe1a82c4e1491e40m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fe1a82c4e1491e40.html)
Pokój gościnny

http://images32.fotosik.pl/387/ae642f15e1b546acm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ae642f15e1b546ac.html)
Garaż

http://images47.fotosik.pl/23/c661d5a0ce9ac03dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c661d5a0ce9ac03d.html)
Nasza sypialnia i salon

http://images43.fotosik.pl/23/292d5e8d0fd7f3dfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/292d5e8d0fd7f3df.html)
Tarasówka w HKS (ze wspomaganiem ruchu klamką)

http://images47.fotosik.pl/23/b6920470abe906e6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b6920470abe906e6.html)
Tarasówka

http://images34.fotosik.pl/387/14d26286c4872782m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14d26286c4872782.html)
Wykusz

http://images26.fotosik.pl/288/1e9e4a829fda7f4dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1e9e4a829fda7f4d.html)
Salon od środka

http://images44.fotosik.pl/23/1c831b284688af2em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1c831b284688af2e.html)
Kuchnia i jadalnia

http://images25.fotosik.pl/287/ad2074b62855f82cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ad2074b62855f82c.html)
Jadalnia

http://images44.fotosik.pl/23/29b624d4abf63c02m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/29b624d4abf63c02.html)
Są już położone wszystkie legarki pod dodatkową wełnę 5cm

http://images45.fotosik.pl/23/a31807f2a008651em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a31807f2a008651e.html)
tutaj widać już wsuniętą wełnę 5cm.

W piątek zawiozłem chłopakom zawiasy i skobel do tymczasowych drzwi z OSB i jak dzisiaj byliśmy tam to drzwi kulturalnie były zamknięte na kłódkę 8)

Teraz od razu zapytacie jak okna. Okna są w porządku :) Nie miałem okazji ich wszystki potestować, ale na razie widać że Jarek Cichawa się spisał. Muszę jeszcze pomierzyć czy tarasówki są zamontowane na takiej wysokości jak miało być - znaczy czy na dole zmieści się styro i wylewka 8) Ale to dopiero jutro.

Dzisiaj tam byliśmy jeszcze z Liskiem i Tomulcem. Jest już naprawdę całkiem ładnie a to dopiero 10ty dzień budowania :roll: Betonowe uzupełnienie między podwalinami a fundamentem jeszcze nie wszędzie jest gotowe (na zewnątrz wszędzie) i muszę ich przycisnąć żeby to raz dwa skończyli.

tryllu
05-11-2008, 22:05
BUDOWANIE DZIEŃ 12

Minął cały ostatni tydzień i trzeba by było zapisać co i jak się działo przez ten tydzień. Więc do rzeczy i zacznę od budowania samego domku.

Otóż może mało spektakularnych rzeczy się działo. Na czwartek Pan Tadeuszu umówił transport dachówki (gdzieś tam z Piaseczna) i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że faktycznie dachówka przyjedzie w czwartek rano. Z tego co mi ekipa mówiła obróbki blacharskie zostały zamówione wcześniej i trwa właśnie ich wyginanie 8) Facet ze składu dachówkowego pojawił się jeszcze przed czwartkiem i przywiózł akcesoria do montażu dachu tj. wróblówki, jakieś pianki do koszy (?), spinki do dachówek, kominek wentylacyjny, ławę kominiarską itp itd. Zatem materiał stał i leżał ;)

Chłopaki w międzyczasie konczyli robić łatowanie. Dach jest dosyć spory, i skończyli łatować w środę i byli przygotowani na czwartek na zwiezienie dachówki.

W czwartek rano pojechałem na budowę i jakież było moje zdziwienie bo jak się okazało dachówki przyjechały w miarę punktualnie :) 8) Pan z HDSem zaczął rozładowywać dachówki. Smyrgnąłem jedną szybko 8) (akurat miała utłuczony rożek) i poleciałem do roboty.

Ekipa szybko doniosła, że 46 gąsiorów jest utłuczonych i zareklamowali. Ufff, na szczęści jest to na głowie McDomusa a nie moim :D Olbrzymia zalety budowania z jednym wykonawcą 8) Więc na wymieniony gąsiory trzeba będzie chwilę poczekać - uszkodzone są złożone na kupkę, elegancko. Ponoć bardzo często gąsiory się szczerbią bo wystarczy tylko ułożyć jedne na drugich i nieszczęście gotowe.

Oprócz tego zeszły tydzień schodził na robieniu elewacji i tego nieszczęsnego uzupełniania betonem. Uffff na szczęście dzisiaj wszystko się już skończyło bo bym już się chyba z lekka zaczał denerwować. W każdym razie jest już zrobione i jak jeszcze ostatnie poprawki podeschną to zabiorę się za malowanie tego gruntem asfaltowym tj. Siplast Primerem. Chłopaki oprócz tego robią elewacji i zaciągają klejem narożniki i ten dokładany styropian pomiędzy belkami stropowymi od zewnątrz.

Ahaaaa. No działa się jeszcze jedna bardzo istotna rzecz, otóż w środę przyjechała ekipa Zbycha montować alarm.

Minął cały ostatni tydzień i trzeba by było zapisać co i jak się działo przez ten tydzień. Więc do rzeczy i zacznę od budowania samego domku.

Otóż może mało spektakularnych rzeczy się działo. Na czwartek Pan Tadeuszu umówił transport dachówki (gdzieś tam z Piaseczna) i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że faktycznie dachówka przyjedzie w czwartek rano. Z tego co mi ekipa mówiła obróbki blacharskie zostały zamówione wcześniej i trwa właśnie ich wyginanie 8) Facet ze składu dachówkowego pojawił się jeszcze przed czwartkiem i przywiózł akcesoria do montażu dachu tj. wróblówki, jakieś pianki do koszy (?), spinki do dachówek, kominek wentylacyjny, ławę kominiarską itp itd. Zatem materiał stał i leżał ;)

Chłopaki w międzyczasie konczyli robić łatowanie. Dach jest dosyć spory, i skończyli łatować w środę i byli przygotowani na czwartek na zwiezienie dachówki.

W czwartek rano pojechałem na budowę i jakież było moje zdziwienie bo jak się okazało dachówki przyjechały w miarę punktualnie :) 8) Pan z HDSem zaczął rozładowywać dachówki. Smyrgnąłem jedną szybko 8) (akurat miała utłuczony rożek) i poleciałem do roboty.

Ekipa szybko doniosła, że 46 gąsiorów jest utłuczonych i zareklamowali. Ufff, na szczęści jest to na głowie McDomusa a nie moim :D Olbrzymia zalety budowania z jednym wykonawcą 8) Więc na wymieniony gąsiory trzeba będzie chwilę poczekać - uszkodzone są złożone na kupkę, elegancko. Ponoć bardzo często gąsiory się szczerbią bo wystarczy tylko ułożyć jedne na drugich i nieszczęście gotowe.

Oprócz tego zeszły tydzień schodził na robieniu elewacji i tego nieszczęsnego uzupełniania betonem. Uffff na szczęście dzisiaj wszystko się już skończyło bo bym już się chyba z lekka zaczał denerwować. W każdym razie jest już zrobione i jak jeszcze ostatnie poprawki podeschną to zabiorę się za malowanie tego gruntem asfaltowym tj. Siplast Primerem. Chłopaki oprócz tego robią elewacji i zaciągają klejem narożniki i ten dokładany styropian pomiędzy belkami stropowymi od zewnątrz.

Ahaaaa. No działa się jeszcze jedna bardzo istotna rzecz, otóż w środę przyjechała ekipa Zbycha montować alarm. I musiałem już podjąć pierwsze istotne decyzje np. jak mają iść kabelki. Tutaj Sławek zaproponował sensowne rozwiązanie i nie sposób było się z nim nie zgodzić, otóż kabelki idą sobie ........ cyt tajemnica :) Ogólnie o alarmie nic Wam więcej nie powiem oprócz tego że chłopaki zrobili wszystko elegancko i nie mam zastrzeżeń. W środę zostało rozłożone praktycznie całe okablowanie, czwartek montowali elementy i skrzynki, a w piątek klawiatura, detale, programowanie. Zrobione naprawdę elegancko, estetycznie. Finał prac po wykończeniówce, więc jeszcze trochę.

Ogólnie mało miałem czasu tam jeździć last week, więc zdjęć będzie niewiele. Ale zapraszam do oglądania :)

A jeszcze na moment fotki z dnia numer 12

http://images46.fotosik.pl/27/1547212b23c15581m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1547212b23c15581.html)
W pełni ołatowana połać :)

http://images42.fotosik.pl/27/e7c325c3a900b143m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e7c325c3a900b143.html)
I widok na kuchnię

http://images35.fotosik.pl/27/6bf8b758fae96f2fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6bf8b758fae96f2f.html)
Tutaj Panowie uzupełniają styropianem łączenie ściany lewej z wykuszem.

http://images24.fotosik.pl/292/b3a934319ecdddafm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b3a934319ecdddaf.html)
Wieeeeeelgachne okno w salonie

http://images29.fotosik.pl/291/70a4d84bf7c050dam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/70a4d84bf7c050da.html)
A tutaj jeszcze nie ołatowane (wtorek)

tryllu
05-11-2008, 22:26
BUDOWANIE DZIEŃ 15

No i obiecane fotki zrobione w ostatni piątek, czyli na koniec trzeciego tygodnia budowania.

http://images36.fotosik.pl/27/6bc2d221b460ec8em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6bc2d221b460ec8e.html)
Przyjeżdżam sobie w piątek a tu dach wygląda tak :) Fajosko

http://images31.fotosik.pl/393/0236c8f9c88df00am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0236c8f9c88df00a.html)
Gąsiory. Te całe i nieuszkodzone.

http://images28.fotosik.pl/292/14f6e091ffdd1b4fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14f6e091ffdd1b4f.html)
Ostatnie łaty i ładowanie dachówek do góry

http://images41.fotosik.pl/27/8394db0141eafaeem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8394db0141eafaee.html)
A tu będzie klawiatura. I więcej alarmu nie pokażę :)

http://images27.fotosik.pl/291/608cd443d0ee8c20m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/608cd443d0ee8c20.html)
Akcesoria dachowe

http://images39.fotosik.pl/27/13dd4c44ed56a08em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/13dd4c44ed56a08e.html)
Wróblówka. Czemu brązowa?

http://images28.fotosik.pl/292/474bf3f62bc622e0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/474bf3f62bc622e0.html)
Gąsiory narożne, czy jak im tam

http://images50.fotosik.pl/27/65fd87a0c6160e43m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/65fd87a0c6160e43.html)
A to cudo gdzieś w koszę się daje czy jakoś tak...

http://images50.fotosik.pl/27/45b88a7f6fe804e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/45b88a7f6fe804e9.html)
Dachówka na dachu. Wlazłem tam i poooglądłem sobie świat z wysoka :)

http://images45.fotosik.pl/27/31ab68e8b2bf2170m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/31ab68e8b2bf2170.html)
Piknie :)

http://images49.fotosik.pl/27/bf581e4bb58e70fdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bf581e4bb58e70fd.html)
dachówka z perspektywy dachówki

http://images32.fotosik.pl/393/3ee6074801b83650m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3ee6074801b83650.html)
Chłopaki docinają łaty

http://images45.fotosik.pl/27/56f32a33dacfa2eem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/56f32a33dacfa2ee.html)
Przypinanie spinkami

http://images50.fotosik.pl/27/0acc39a6e1d2d273m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0acc39a6e1d2d273.html)
Uszkodzone gąsiory

http://images33.fotosik.pl/398/f6c3324e426c370em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f6c3324e426c370e.html)
Dach

http://images40.fotosik.pl/27/ac6385b3720547cbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ac6385b3720547cb.html)
Uszkodzony gąsiorek. Odpryśnięty. JEszcze takich 45 innych jest.

http://images24.fotosik.pl/292/c6fc036e17cac206m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c6fc036e17cac206.html)
Niemieckie drewno na łaty. Klenkholz AG. W takim stanie przychodzą, już zabezpieczone, pospinane, pocięte. Uczta się polaki jak się drewno robi.

I jeszcze fotki elewacji

http://images36.fotosik.pl/27/028324a965750439m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/028324a965750439.html)
Rożek

http://images38.fotosik.pl/27/57b57e46dc07b50am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/57b57e46dc07b50a.html)
Rożek zaciągnięty

http://images44.fotosik.pl/27/4a3ca27e2490fac9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4a3ca27e2490fac9.html)
Od frontu.

tryllu
05-11-2008, 22:37
BUDOWANIA DZIEŃ 16

Na miejsce wpadłem rano i ekipy jeszcze nie było więc pyknąłem tylko parę fotek.
Przy okazji zebrałem się i zaczałem liczyć jaki to styropian zakupić, tzn. jakie grubości. Jako że dom jest ciutkę wyżej przez nierówność fundamentu i mogę tam dać czegoś więcej to zdecydowałem się na poświęcenie 1cm więcej na styropian + 1 więcej na wylewkę. Tak średnio. W projekcie wygląda to tak (od dołu)

- płyta betonowa
- papa termozgrzewalna (0,3cm)
- styropian (10cm)
- wylewka (6,5cm)

To ja zrobię.
- płyta betonowa
- papa termozgrzewalna (0,3cm)
- folia (0,2mm)
- styropian (11cm) - rozkładany 3+5+3, czy jakoś tak

Styropian zamówiony. Ze styrmanna. Ma być jutro. Koszt 2300PLN.

I fotki.


http://images30.fotosik.pl/292/ef0695f6a9a39010m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ef0695f6a9a39010.html)
Od ulicy

http://images25.fotosik.pl/291/15812f736e5bb322m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/15812f736e5bb322.html)
Dachówka

http://images45.fotosik.pl/27/bde7309c7c2a6542m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bde7309c7c2a6542.html)
Z wielkie kupy piachu

http://images39.fotosik.pl/27/c14632eae77ea531m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c14632eae77ea531.html)
Again...

http://images32.fotosik.pl/393/81516eefbb25558bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/81516eefbb25558b.html)
Zaciągnięte łączenie ścian

http://images37.fotosik.pl/27/1f0fad72166bbcf0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1f0fad72166bbcf0.html)
Tu będzie styro jeszcze

http://images32.fotosik.pl/393/58ffe7a2de909961m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/58ffe7a2de909961.html)
Posprzątane przed weekednem przez ekipę. Wypasik :)

http://images35.fotosik.pl/27/430d126200a9e648m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/430d126200a9e648.html)
Korytarz

http://images33.fotosik.pl/398/3a77010652a57be3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3a77010652a57be3.html)
Od ulicy z drugiej mańki

Aha. no i ciągle czekam na informację czy będą mi robić kanalizację jeszcze przed zimą....

tryllu
05-11-2008, 22:57
BUDOWANIA DZIEŃ 18

No i wreszcie jestem na bieżąco. Prawie bo nie przelałem na papier tego co się kłębi w mojej głowie.

Jest kanaliza :)

http://images43.fotosik.pl/27/92c76b48374eaa34m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/92c76b48374eaa34.html)
Nasz domeczek. Na małym okienku widac moje przymierzanie się do opasek.

http://images38.fotosik.pl/27/479d62a922b704fdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/479d62a922b704fd.html)
Osadzanie studzienki

http://images46.fotosik.pl/27/8106015d0bb57ec4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8106015d0bb57ec4.html)
Już zasypane przyłącze :)

http://images33.fotosik.pl/398/ee4a6eee03f32bc6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ee4a6eee03f32bc6.html)
Tutaj panowie montują studzienkę Wavinowską, Zażyczyłem sobie z włazem żeliwnym bo ta z betonowym wygląda kupowato.

http://images24.fotosik.pl/292/6ec505ca624575abm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6ec505ca624575ab.html)
Jest pierwszy gąsior 8)

http://images48.fotosik.pl/27/6b3504976c9f9307m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6b3504976c9f9307.html)
Dachówka powolutku do przodu


Przyjechał też Pan Tadeusz Małczak (prezes McDomus) podrzucić fakturę za zakończenie montażu prefabrykatów i oglądnąć budowę.

Muszę powiedzieć od razu o jednym babolu, który się wkradł :-? Na szczęście niewielki ale się wkradł. Ekipa Jareko montując okna sprawdzała poziom w laserowy sposób i poprosiła o lekkie podniesienie wykuszu bo coś był za nisko. Nie wiem, którzy niedopatrzyli ale po tym jak ekipa budująca przestawiła wykusz to ktoś nie dopilnował (hgw kto), ale ściana wykuszu nie jest idealnie pionowo, tj. na dole odchodzi o jakieś 5mm. Okna są pionowo ale ściana nie i zastanawiałem się co zrobić z fantem.

Wariant A) Demontujemy elementy alarmu, wyciągamy okna, ustawiamy wykusz, uzupełniamy na nowo betonem na dole, wstawiamy okna, robimy alarm. Kupa.

Wariant B) Zostawiamy jak jest, tylko wewnątrz trzeba będzie z płyty gk dociąć kliny, tak żeby tynk wewnątrz był pionowy.

Wybrałem wariant B, bo okna są bardzo dobrze zamontowane i szkoda to psuć.

Aha. I jeszcze jeden babol i tu nie dopilnowali mcdomusowie przy montażu okien w wykuszu. Chodzi o to, że okno powinno stać na wiatroizolacji a nie stało. Tak więc poprosiłem dzisiaj, żeby tak zrobić, żeby okno stało na wiatroizolacji. I stoi.

A co do okien bo kiedyś miałem powiedzieć jak oceniam montaż od Jareko. Bez ściemy. Jest wporzo :) Sprawdziłem z poziomicą wszystkie okna i wszystkie są idealnie piono, kotwy tyle ile trzeba, pianka cuda wianki. Zażyczyłem sobie montaż na taśmy rozprężne i tak też jest zamontowane. Jakoś przyznam się że bardziej wierzę w taśmy niż w pianki chociaż Jarek Cichawa duskutował ze mną troszkę na ten temat. Do regulacji jest okno tarasowe (ciężko chodzi klamka w HKS) i wyjściowe w wykuszu (klamka) ale to na koniec prac. W ogóle okna Schuco to perfekcja 8) Pan Darek (majster) opowiadał jak montują Drutex to jeszcze nie zdażyło się, żeby nie było reklamacji - krzywo, wypacza się, katastrofa. Tutaj zupełnie inna klasa.

Tak więc podziękowania dla Jareko!

Podjęliśmy też decyzję co do opasek wokół okien. 12cm szerokości ze styropianu 2cm. Wokół wszystkich drzwi i okien oprócz wykuszu. Tam nie ma miejsca.

Jutro ma być styro pod wylewki. Gdzie ja wcisnę 50 paczek styropianu! :roll:

tryllu
06-11-2008, 13:59
i jeszcze dokonczenie dnia wczorajszego bo wybraliśmy się z Liskiem i Tomulcem na małą wycieczkę. Po pierwsze musiałem zobaczyć jak zrobili kanalizację. Jest gitez 8) Po drugie odwiedziliśmy domek nocą :)

http://images41.fotosik.pl/27/20322ad0b2b97b60m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/20322ad0b2b97b60.html)

http://images34.fotosik.pl/393/fb3ba8742b3b9821m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fb3ba8742b3b9821.html)

http://images45.fotosik.pl/27/c132b5ac637c3b5bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c132b5ac637c3b5b.html)

http://images43.fotosik.pl/27/a0a1980c1dfc8969m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a0a1980c1dfc8969.html)

http://images33.fotosik.pl/398/78c8d34a921bbc3fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/78c8d34a921bbc3f.html)

http://images32.fotosik.pl/393/75009465e72332d8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/75009465e72332d8.html)

tryllu
26-02-2009, 20:53
Trzeba się wreszcie zabrać za uzupełnianie dziennika. Bo to wstyd.
Ale tacy byliśmy zmęczeniu tym szybkim budowaniem, że normalnie już na nic nie mieliśmy siły. Teraz odreagowaliśmy i zabieramy się do roboty.

tryllu
29-03-2009, 19:27
No i minął miesiąc tego 'zabierania-się-do-roboty'.
Na początek wrzucam zdjęcia domku 'na-teraz' a potem po kolei co się działo.


Bo działo się wiele :(

http://images47.fotosik.pl/94/3ee92a37b79828a4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3ee92a37b79828a4.html)
Widok od frontu. Podcien wejściowy będzie obłożony płytkami klinkierowymi. W kolorze bliżej teraz nieznanym :)

http://images48.fotosik.pl/94/46e58bad3e560f0dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/46e58bad3e560f0d.html)
Już posprzątane wokół :)

http://images48.fotosik.pl/94/710ed9f6df5f0719m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/710ed9f6df5f0719.html)
I jeszcze raz ...

http://images37.fotosik.pl/90/1e1b72594fe4c3f1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1e1b72594fe4c3f1.html)
Od strony wykuszu...

http://images48.fotosik.pl/94/e855d8be8c4746c9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e855d8be8c4746c9.html)
I troszkę od ogrodu...

http://images48.fotosik.pl/94/ceadc61c7b3b8709m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ceadc61c7b3b8709.html)
I garaż w całej okazałości.

Zdjęcia żadne tam super, robione telefonem. Ale że Lisek ma teraz jakiegoś kolejnego sony-ericssona z 5Mpx aparatem i autofocusem i to zdjęcia wychodzą już całkiem całkiem. 8) I co najważniejsze moje D40 z wszystko-jedno-którym obiektywem jest 5x wieksze i 5x cięższe.

tryllu
19-04-2009, 21:54
2008-11-07

Minął kolejny dzień pracy. Była ładna pogoda, więc Panowie przede wszystkim robili dach. Super prosty to on nie jest, więc w dwa dni się go nie ułoży.
Ale do rzeczy, a raczej do zdjęć. aha. Przy okazji zauważyłem, że poprzycinane są już dolne krawędzi otworów drzwiowych. Wypasik. Coraz bliżej końca dachowania ;)

http://images48.fotosik.pl/107/c4081e30b9abb2ecm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c4081e30b9abb2ec.html)
Panowie w akcji na dachu

http://images45.fotosik.pl/107/7adc57faff162473m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7adc57faff162473.html)
Okno, z niedokońcoznymi jeszcze opaskami

http://images46.fotosik.pl/107/efeea924e1486788m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/efeea924e1486788.html)
Wejście. Prawda, że śliczne?

http://images46.fotosik.pl/107/6889cbe3865b5db8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6889cbe3865b5db8.html)
Prawie skończona połać południowa.

http://images43.fotosik.pl/107/46f255c1deeeec3cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/46f255c1deeeec3c.html)
Układają...

http://images46.fotosik.pl/107/4cb007cbecde3cb1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4cb007cbecde3cb1.html)
Inne okno...

http://images47.fotosik.pl/107/945c019a945ee483m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/945c019a945ee483.html)
Pod tą folią leży sobie styropian :)

http://images44.fotosik.pl/107/1077b39f3b0017c8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1077b39f3b0017c8.html)
A tu przycięty próg

http://images46.fotosik.pl/107/529ae43383719371m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/529ae43383719371.html)
Styropian w pokoju. W wersji złozonej

http://images39.fotosik.pl/103/e84a39d06b8985c0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e84a39d06b8985c0.html)
I nasze wyjście na dach. Dla kominiarza. Albo dla Trylla jak będzie satelitkę ustawiał. Takie zwykłe bez atrakcji.

tryllu
19-04-2009, 22:40
Pierwsza połowa grudnia 2008
No i tutaj się zaczęło, wkopałem się po prostu jak gówno wentylator. Nie wiem czy tak można pisać :) A co się stało? Otóż postanowiłem rozłożyć instalację elektryczną. Samemu. No z kolegą. I tu pojawił się dramat, bo nie wiedziałem, że mi zajmie to aż tyle czasu. W dodatku mnóstwo pracy w pracy, zbliżająca się przeprowadzka z mieszkania (znaczy wyprowadzka). Stąd zdjęć mało z budowy, z kładzenia kabelków.

Co z ekipą McDomus? Panowie skończyli dach i elewację i poprosiłem, żeby się ulotnili bo wełne w suficie można rozłożyć dopiero po zrobieniu kabelków. Przynajmniej, żeby to mnie było łatwiej.

No i ruszyłem z kolega Łukaszem, który przez dwa weekendy mnie wspierał. Topologia nastepująca: wszystko zrobione na kablach 4x, 4-ta żyła ewentualnie pod instalację inteligentną LCN. Wydaje się to być sensowne. Więc decyzja zapadła: góra na 4x1,5mm2 a dół na 4x2,5mm2. Trzeba jeszcze było zorientować się jak to zrobić technologicznie. W peszlach kłaść? Tragedia, przy takiej liczbie kabli. No więc zdecydowałem się na kable 450/750V czy jak im tam, bez peszli w ścianach i suficie. Zresztą w ścianie nie widzę opcji jak to położyć z peszlem. No bo przypomnę jak wygląda konstrukcja ściany patrząc od wewnątrz:

ściana zewnętrzna budynku:
OSB (na to poleci jeszcze płyta GK)
folia paroizolacyjna
wełna
....

ściana wewnętrzna
OSB
wełna
OSB

Jeszcze potrafię sobię wyobrazić, że w wewnętrznej ścianie można puścić kabel w peszlu, ale w zewnętrznej? Jak to przepchnąć między OSB a folią? Normalnie nie da rady. Zasady były następujące:
-każde pomieszczenie (góra) na osobnym kablu do rozdzielni
-każde pomieszczeni (dół) na osobnym (lub wielu) kablach do rozdzielni. Starałem się nie robić więcej niż 8 zespółów gniazd na jednym obwodzie
-wszystko na kablach 4x
-w każdym pomieszczeniu jeszcze skrętka UTP i TV (min.1). Trochę więcej o tych sieciach powiem później.
-instalacja idzie górą (po legarach) do pierwszego gniazdka/puszki
-oświetlenie zrobione na puszkach
-gniazda połączone dołem (od gniazda do gniazda, a raczej zespołu gniazd).
-w ścianach wewnętrznych idę po wewnętrznej stronie OSB, między wełną a OSB
-w ścianach zewnętrznych idę po wewnętrznej stronie OSB, między OSB a folią.

Problem pojawił się jak wyciąć otwór na puszkę żeby nie uszkodzić folii? Kupiłem otwornicę Boscha (białą) za jakieś 40PLN i ruszyliśmy. Pierwszy otwór w ścianie i jeb. :) Otwornica wycięła dziurę w folii i wkręciła się w wełnę. Eeeeee.. zabrałem łukaszowi wiertarkę i pojechałem drugą dziurę. Tylko delikatnie i ...... już wiedziałem dlaczego nie dałem tego zrobić elektrykowi co normalnie w murowańcu robi. Bez problemu da się wywiercić dziurę w OSB o średnicy np. 80mm bez rozwalania folii. Oczywiście wiertło prowadzące pozostawia dziurę ale to można zakleić taśmą, ważne że w folii nie wycinamy dziury. Nie obyło się bez pomyłek, ale mogę powiedzieć, że 90% otworów pod puszki jest zrobione bez niszczenia folii. A nawet jak się zniszczyła to po prostu dobrą taśmą, trzeba było skleić folię i było OK.

Pojawiło się kilka problemów technologicznych:
- Jak wejść w ścianę od góry? W ścianach zewnętrznych nie można przewiercić się w oczep bo nie ma jak podejść. Tak więc, małym frezem (25mm) robiliśmy otwór na głębokość płyty, wiercąc do OSB na od góry oczepu aż do momentu aż dochodziło się poniżej oczepu. I potem kabel przypinaliśmy uchwytem U do oczepu a potem wprowadzaliśmy pomiędzy OSB i folię. Oczywiście folia w tym miejscu troszkę się rwała ale każde miejsce było zaklejane.
- Jak wyjść ze ściany na dole, żeby pójść do następnego gniazda? I znowu frez 25mm. Taki żeby peszel przeszedł. Bo kable przy podłodzie co będą w wylewce idą sobie w peszelku.
- Jak przeprowadzić kabel od oczepu do gniazdka przy ziemi? Ha! I to był duży problem. Szczególnie tam gdzie jest folia PE bo kabel nie chce się przeciskać mimo iż jest sztywny. W ścianach wewnętrznych było łatwiej bo przeciskał się przy samej OSB od wew. i można było co więcej łapę wsadzić przez otwór na puszkę. Trenowaliśmy różne rzeczy, np. linkę-pilot (za giętka), wciskanie na siłę (za dużo czasu zajmuje). I wiecie co wypadło najlepiej? Płaskownik aluminiowy, który się nie wygnie na bok jak się go na płasko wsunie pod OSB albo pręt aluminiowy. Obie rzeczy z Praktikera w Jankach :)

Jak opatentowaliśmy kwestię pręta i płaskownika to poszło już szybciej.

Ale nie przypuszczałem, że można mieć AŻ tyle kabli w domu 8)

Spójrzcie jak to wygląda. Wełna ułożona ale kable widać.

Zdjęcia zrobione w dniu 2008-11-22
Przy okazji zobaczycie co zrobili Panowie jak wrócili po przerwie.

http://images43.fotosik.pl/107/983c64d637bc19bcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/983c64d637bc19bc.html)
Widać już piękno obrobione okna. Parapety już są, zrobione tak jak powinno byc, czyli wpuszczone w styropian po bokach. I zaciągnięte klejem. Cokół jeszcze nie gotowy.

http://images43.fotosik.pl/107/b14691c96c69cd82m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b14691c96c69cd82.html)
Widać kable i wełne. Co ciekawe URSA w zależności od worka jest różna. Jedna jest sztywna i zwarta, a druga bardziej miękka i się rozwarstwia. Jedna ma twardsze, skamieniałe elementy, druga nie. Dlatego na suficie widać, że tu zwisa jakiś kawałeczek wełny. No i widać ilość kabli :)

http://images42.fotosik.pl/103/f428d8b84c1e4d9fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f428d8b84c1e4d9f.html)
I jeszcze jedno...

http://images47.fotosik.pl/107/cc76e2ff26bbd875m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cc76e2ff26bbd875.html)
i jeszcze jedno...

http://images39.fotosik.pl/103/8e6a67f78a2911edm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8e6a67f78a2911ed.html)
I hol. Nie obróciłem :( Widać, że dalej nie ma wełny... jeszcze...

tryllu
20-04-2009, 08:10
Dalej grudzień

Jak myślicie, że zrobienie instalacji to jest taka prosta sprawa to się grubo mylicie. To jest zarąbiście mozolna robota. W jedną osobą to dupa a nie robota, a dwie to i tak trochę za mało.

Bo tak, przypuścimy, że mam do zrobienia sypialnię juniora z garderobą.
Oświetlenie: wymierzyć mniej więcej kabel do puszki i zacząć podwieszać od strony rozdzielni, na każdej belce stropowej. Nie mówię, że koncepcyjnie to musi kupy się trzymać, żeby te kable jakoś logicznie szły. Wiercę dziurę na puszkę gdzieś przy suficie, potem trzeba jeszcze od góry wejść przez oczep poszczególnymi kablami. Wiercę dziurę na włącznik, czasami nie jedną a np. 3 dziury i jeszcze frezem wygładzam te ząbki co pomiędzy otworami zostają.
No i wprowadzam kabel z rodzielni. Teraz kabel od jednego punktu i jeszcze dwa kable od dwóch zapasowych punktów (niech będą już w suficie. Potem kabel od włącznika, przeprowadzenie fazy do garderoby (2 punkty), kabel od włącznika w garderobie, kolejne dziury na włącznik w garderobie. Masakra. I teraz gniazdka: jadę grubym i ciężkim kablem 4x2,5mm2/750V do pierwszego gniazdka. Podstawowy problem to zejść do gniazdka. Potem robię dziury na puszki gniazdkowe (od grzyba tych puszek), i frezuję otwory na przeprowadzenie peszli. I biorę kabel, mierzę odcinek między zespołami gniazdek, przycinam, biorę kawałek peszla, przycinam, wsuwam jedno w drugie, przeciągam od dołu ściany do otworu na gniazdko i z drugiej strony to samo. I tak 10 raz w pomieszczeniu 8) Masakra^2.

To było proste pomieszczenie.

Teraz przejdźmy do kuchni 8) Osobny obwód na okap, osobny na lodówkę, osobny na zmywarkę, osobny na pierkarnik, osobny na płytę (zapas, bo będzie gaz), dodatkowo gniazdka nad blatem. Oświetlenie: nad barkiem, kinkiety, główne, oświetlenie w spiżarni, tutaj jakiś halogenik, jadalnia. Bodajże w spiżarni są po 2-3 puszki na oświetlenie salonu i oświetlenie kuchni/jadalni.
No bo masakryczna ilość włączników (w kuchni i w pokoju 4-puszkowe otwory porobiłem).

I jeszcze trzeba się męczyć w ścianach zewnętrznych, żeby folii nie uszkadzać. A podstawowe ograniczenie czasowe to zawsze moment przeciągania kabla przez ścianę.

Dołóżmy do tego skrętkę UTP: gniazdo przy lodówce (a co), przy barku, w salonie ze 6x, hol (bo telefon itp), w każdym pomieszczeniu po 2x. I kabel TV po dwa punkty w każdym pomieszczeniu. A przy każdym punkcie TV jest dodatkowo skrętka UTP. Pozostają nam jeszcze kable od czujników temperatury podłogówki (4x0,5), włączników wyciągów do rekuperatora (4x0,5), manipulatora rekuperatorem (6x0,5), manipulatora/sterownika pieca (4x0,5) - to typowe kable niskoprądowe/sygnałowe. I to np. trzeba poprzeciągać do rekuperatora w garażu (przynajmniej tam ma być).

Inne obwody: brama garażowa, rekuperator, odkurzacza centralny, "siła" 2x w garażu, sterowanie rozwijaną roletą, zasilanie rolety przy tarasie, zasilanie na strych (parę obwodów np. do lampek choinkowych).

Po prostu w cholerę kabli. Musze policzyć ile zużyłem, ale ze 2km to spokojnie.

A na końcu wpadłem jeszcze na pomysł, żeby zrobić połączenia wyrównawcze. No i ciągnąłem gruby (4mm2) przewód żółto zielony do łazienek, pom. gospodarczego i kuchni.

I wiecie czego zabrakło: otwierania furtki i bramy wjazdowej przyciskiem znajdującym się przy oknie w kuchni. Się dorobi ;)

tryllu
20-04-2009, 08:23
Ostro uaktualniam, więc zwróćcie uwagę czy czytaliście też poprzednie posty

2008-11-26

Parę fotek.

http://images50.fotosik.pl/107/6eb9f5c689e710a5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6eb9f5c689e710a5.html)
Panom z McDomus zaczynało być już zimno i naszą sypialnię, gdzie jedzą i odpoczywają przerobili już na normalny pokój. Prawy dolny róg to puszki oświetleniowe 2x. Sporo kabelków, co? Jest już folia położona i stelaż pod GK. Jak widać folia wywijana jest na ściany, żeby uszczelnić dodatkowo połączenie ściana-sufit. Nawet sobie nie wyobrażacie jak w tym pomieszczeniu było ciepło - wystarczyło tylko na moment włączyć dmuchawę (brak wentylacji w tym momencie, trzeba otwierać okno).

http://images50.fotosik.pl/107/93b98c0c183cdd41m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/93b98c0c183cdd41.html)
Pięknie zrobiona podbitka. Rewelacja! 8) Nawet gwoździki do podbitki mieli białe! Pełna profeska.

http://images44.fotosik.pl/107/670060d53ee4d8f7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/670060d53ee4d8f7.html)
Podbitka w rogu.

http://images41.fotosik.pl/103/306efca1a1a34494m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/306efca1a1a34494.html)
I jeszcze raz róg. Nie mam zastrzeżeń, serio.

http://images47.fotosik.pl/107/9024a9d027759234m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9024a9d027759234.html)
Kominy czekają...

http://images49.fotosik.pl/107/93c1358c0680dbdcm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/93c1358c0680dbdc.html)
Tutaj niedokończony jeszcze narożnik. Pod podbitką jest jeszcze folia wiatroizolacyjna (dachowa) co by nic nie podwiewało.

http://images44.fotosik.pl/107/e47a4512c92c0d59m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e47a4512c92c0d59.html)
I rzeczona membrana

http://images48.fotosik.pl/107/18c6abc0e3700c7dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/18c6abc0e3700c7d.html)
A tu narożnik parapetu. Jeszcze nie obrobiony ale widać jak to powinno być robione. Wycinany jest fragment styropianu w narożniku i tam wpuszczany jest parapet. Pod parapetem uzupełniane pianką, narożniki też. Na to pójdzie siatka, klej i cienkowarstwowy tynk. U sąsiada goście to zwalili, bo jak mu robili to nie chciało im się wpuszczać parapetów w ścianę. No i zaciekało do środka (grzyb). To czarne pionowe pomiędzy otworem a oknem to samorozprężająca się, wodoodporna i wiatroodporna taśma piankowa firmy Wuerth.

http://images37.fotosik.pl/103/97aba87b4812f564m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/97aba87b4812f564.html)
A tutaj obrobione okno w garażu.

http://images49.fotosik.pl/107/755741255b784e5bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/755741255b784e5b.html)
I pierdolnik w salonie :)

tryllu
20-04-2009, 08:24
2008-11-28

Jest brama, jest brama! :)

http://images49.fotosik.pl/107/d0fd7454b7d82470m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d0fd7454b7d82470.html)
http://images50.fotosik.pl/107/5499a747ba2dd903m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5499a747ba2dd903.html)

tryllu
20-04-2009, 08:33
2008-11-29

http://images41.fotosik.pl/103/8f203267a3db26e3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8f203267a3db26e3.html)
No i już obrobiony narożnik.

http://images48.fotosik.pl/107/0df89a4bd0c93531m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0df89a4bd0c93531.html)
Domek w całej okazałości. Pogoda sprzyja. Jest koniec listopada i nie ma śniegu. Jupi! :)

http://images40.fotosik.pl/103/d5399581fc7927fem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d5399581fc7927fe.html)
Okienko do kuchni

http://images38.fotosik.pl/103/e574d65dfbcd9f53m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e574d65dfbcd9f53.html)
Okno w gościnnym. Panowie już coś z rynnami zaczynają ćwiczyć.

http://images43.fotosik.pl/107/5f37effaf0369b91m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5f37effaf0369b91.html)
Garaż. Po lewej stronie z tyłu będzie reku. Po prawej odkurzacz. Właśnie ciągnę kabelki. Jeszcze papy brakuje :(

http://images40.fotosik.pl/103/a3501cedd53e8914m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a3501cedd53e8914.html)
Brama za dnia

http://images41.fotosik.pl/103/3f5887870167f3e1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3f5887870167f3e1.html)
Od strony ogrodu

tryllu
20-04-2009, 12:29
Przełome listopada i grudnia to ostre prace ekipy w zakresie kończenia dachu oraz podbitki. Dlaczego? Bo Pan Małczak postanowił jeszcze w 2008 roku otynkować chałupę :) A można tynkować dopiero w momencie jak się skończy podbitkę - przynajmniej oni mają taką technologię. No i chłopcy ostro pracowali, pracowali, ja tez z prądem i skończyli.

I z początkiem grudnia tj. 2008-12-07 otynkowali cały dom :) Tadaaa!!!! Kolor Nutria 15 z katalogu Caparola. Silikonowy.

http://images48.fotosik.pl/107/f2992147334dd5e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f2992147334dd5e9.html)
Ha! I jak się podoba? Z jednej strony gąsiory już są. Na reszcie na razie tylko taśma. Rynny też już są. Po lewej stronie widać osłonięty wykusz przed mżawką, bo miało nie padać ale jednak pokropiło.

http://images40.fotosik.pl/103/96fc502cd464e553m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/96fc502cd464e553.html)
I od frontu. Podcień będzie wykończony płytkami klinkierowymi ręcznie formowanymi.

http://images41.fotosik.pl/103/6789b784fe1e3edem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6789b784fe1e3ede.html)
Styropian i śmietnik. I garaż.

http://images50.fotosik.pl/107/42a0364d8e19e9f5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42a0364d8e19e9f5.html)
I znowu...


http://images46.fotosik.pl/107/2fd8219e984f9de7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2fd8219e984f9de7.html)
Jeszczę parę detali na dachu zostało.

http://images50.fotosik.pl/107/125710d0970203e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/125710d0970203e9.html)
I pod innym kątem...

http://images46.fotosik.pl/107/00e52e0691e4a4dbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/00e52e0691e4a4db.html)
Brama garażowa. Śliczniutka...

http://images49.fotosik.pl/107/5058a80c357cbc7fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5058a80c357cbc7f.html)
Od strony ogrodu. Zakochać się można? Prawda? 8)

http://images40.fotosik.pl/103/0bddc343d02fccf0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0bddc343d02fccf0.html)
Jeszcze jedna ściana do skończenia. I osłonięty wykusz jednakże rozwinęli folię trochę za późno, bo struktura dostała kroplami.

http://images47.fotosik.pl/107/0d5afd509dbbc87em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0d5afd509dbbc87e.html)
Powinno to być widać na tym zdjęciu, że krople wody zmyły farbę z tych granulek (żwirku). Kazałem Panom poprawić. Poprawili :)

tryllu
20-04-2009, 22:01
2008-12-11

McDomus kończył elewację i dach a w międzyczasie kolega Mendrycki rozpoczął nierówną i samotną walkę z hydrauliką. Żadne tam aj-waj ale roboty trochę było i się chłopak męczył. Rzućcie okiem na zdjęcia.

http://images44.fotosik.pl/108/6a22332829d26fe0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a22332829d26fe0.html)
Tutaj widać wymurowany komin do pieca gazowego. Dodatkowo komin wentylacyjny, który jednakże nie ma wyciętego otworu w pomieszczeniu kotłowni. Bo wentylacja będzie mechaniczna :P Na górze widać skrętkę i kable sygnałowe od czujników i sterownika rekuperatora.

http://images45.fotosik.pl/108/c261ba3a5aa68d56m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c261ba3a5aa68d56.html)
A tu komin przebił dach! Tadaaaaa!

http://images40.fotosik.pl/103/d6469ee87a25d74am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d6469ee87a25d74a.html)
Z bliska. Jeszcze nie obrobiony.

http://images50.fotosik.pl/107/d07c718a111d7fb4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d07c718a111d7fb4.html)
Mała łazienka. Po lewej umywalka, w oddali prysznic, po prawej woda do spłuczki tj. stelaża grohe. Na podłodze papa przygrzewana by Tryllu :)

http://images38.fotosik.pl/103/1f9b77d8d9a595f9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1f9b77d8d9a595f9.html)
Duża łazienka. Po lewej umywalka, a po prawej przysznic.

http://images45.fotosik.pl/108/2d629f5c6086c6f5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2d629f5c6086c6f5.html)
A tutaj po lewej mamy rzeczy wannowe.

http://images47.fotosik.pl/108/57022f5c352ff2b4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/57022f5c352ff2b4.html)
A tutaj mamy komin w salonie przygotowany pod piec kominkowy. Już papa jest na całym terenie przygrzana. Sufit też już gotowy i powleczony folią.

http://images46.fotosik.pl/107/a5bad4db12384242m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a5bad4db12384242.html)
A tutaj hol. Wygląda elegancko!

http://images47.fotosik.pl/108/70846c95541c4bf0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/70846c95541c4bf0.html)
Pokój juniora. Już stelaż na suficie przykręcili.

Ogólnie ekspresowo to wszystkim szło a najgorsze dla mnie było to, że nie mogłem być ciągle na miejscu i patrzeć jak domek rośnie. Nawet codziennie nie mogłem bywać :( Ale za to, większa frajda jak przyjeżdżasz i tyyyyyle zrobione.

tryllu
21-04-2009, 21:33
2008-12-15
Piętnastego grudnia wjechały do domu 3 zespoły ludzi od Mcdomus żeby oblecieć cały dom gips kartonem. Powiem, że masakra. Podzielili się na trzy drużyny, z czego jedna robiła jeszcze elewację a konkretnie cokół. Dwie pozostałe czyli osiem osób, ruszyło na spotkanie z GK.

Przed nimi porobiłem jeszcze zdjęcia sufitowi :)

http://images47.fotosik.pl/108/eb199ec128ecc0fdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/eb199ec128ecc0fd.html)
http://images41.fotosik.pl/104/61c3ddb58aab52aem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/61c3ddb58aab52ae.html)
http://images45.fotosik.pl/108/94abf4bf242158eem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/94abf4bf242158ee.html)
http://images39.fotosik.pl/104/292d78c53f78394dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/292d78c53f78394d.html)

A potem się zaczeło... Tempo było masakryczne, w ciągu jednego dnia, zrobili cały sufit w salonie jadalni i kuchni. Sufity są ponoć najgorsze, a ściany to już praktycznie same idą. I tak dwóch stoi na rozstawiony podestach, bo sam jeden człowiek płyty GK nie utrzyma, dwóch tnie na dole i podaje. System mieli sprawny, szybko obmierzali, wycinali otworki na kable, rysowali linię po jakiej mają iść wkręty i do dzieła.

http://images47.fotosik.pl/108/5e2f0ec243cc2128m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5e2f0ec243cc2128.html)
Taka wiązka kabli wchodzić będzie do rozdzielni. To ja to zrobiłem :)

http://images43.fotosik.pl/108/53136d678a33ed7am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/53136d678a33ed7a.html)
Jedyne zdjęcie jak robia panowie cokół. Nie wiem dlaczego, ale architek wymyślił że cokół ocieplony będzie styrodurem 10cm. No fajnie, ale lico ściany wystawało 12cm (zgodnie z projektem). A jak się da 10cm, + jeszcze klej a ściana fundamentowa też super równa nie jest to by było na równo. Więc musiałem zwrócić czem prędzej XPS 10cm i kupiłem 8cm. Trudno. I panowie oblecieli raz dwa cały dom, dodatkowo zaciągnęli siatką i klejem. I tak ma zostać do wiosny. Potem jeszcze grunt i można walnąć mozaikę.

http://images47.fotosik.pl/108/ce7b239f83fcceb6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ce7b239f83fcceb6.html)
Tutaj w garażu trwa ocieplanie sufitu.

http://images48.fotosik.pl/108/a865de30a730b07fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a865de30a730b07f.html)
Salon :) Po 3 dniach. Ładne tempo. Mendrycki od razu rozłożył styro.

http://images44.fotosik.pl/109/90b36d5e4c47f061m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/90b36d5e4c47f061.html)
Kuchnia.

http://images48.fotosik.pl/108/c5b4cc159904b501m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c5b4cc159904b501.html)
Salon

http://images38.fotosik.pl/104/541fa633a8ff00e6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/541fa633a8ff00e6.html)
Sypialnia juniora

http://images41.fotosik.pl/104/38750ff34ea9e058m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/38750ff34ea9e058.html)
Hol

http://images37.fotosik.pl/104/90eab3440dc43439m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/90eab3440dc43439.html)
Mały pokój

http://images41.fotosik.pl/104/5a51c6f8d2c23f61m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5a51c6f8d2c23f61.html)
I jadalnia

http://images49.fotosik.pl/108/a2a5ba3a527248c9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a2a5ba3a527248c9.html)
Mała łazienka

http://images45.fotosik.pl/108/06249ac3a59cfa3cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/06249ac3a59cfa3c.html)
znowu ona...

http://images44.fotosik.pl/109/93eeb6890875bd90m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/93eeb6890875bd90.html)
I jeszcze raz

http://images46.fotosik.pl/108/63b3c19fbec30a73m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/63b3c19fbec30a73.html)
Hol i kłębowisko rur

http://images43.fotosik.pl/108/dbaef837a6f9b676m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dbaef837a6f9b676.html)
Podejście rur w małej łazience

tryllu
21-04-2009, 21:46
2008-12-21 Dzień Wylewek - Dzień Pogromu :(

Wszyscy się strasznie spieszyli łącznie z mendryckim bo przed świętami miały być robione wylewki. Pogoda OK, myślałem że przez święta podeschną a w styczniu ruszą panowie z wykończeniem.

Przyjechali panowie wylewkowie i zaczęli działać. Offtopik: nie podam na razię nazwy firmy, sprawa jest w toku. Ogólnie info co wyprzedza zdarzenia - Panowie wylewkę całkowicie skopali -dramat dramat dramat :( Ale, że właściciel się pokajał to na razie wstrzymuje się z egzekucją.

http://images49.fotosik.pl/108/d5f71419fc477a0cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d5f71419fc477a0c.html)
Rozłożona folia w naszej sypilani, zaraz pójdzie na to styro.

http://images44.fotosik.pl/109/44d791565722bcd8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/44d791565722bcd8.html)
Krecior...

http://images43.fotosik.pl/108/0fbd7dfec0a1e5a4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0fbd7dfec0a1e5a4.html)
Włókienka polipropylenowe pływają sobie w beczce.

http://images37.fotosik.pl/104/487eab21492a3904m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/487eab21492a3904.html)
Plastyfikator

http://images38.fotosik.pl/104/6b2aa8d3b042c54dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6b2aa8d3b042c54d.html)
http://images47.fotosik.pl/108/fef3a2b49fe9d82dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fef3a2b49fe9d82d.html)
http://images37.fotosik.pl/104/03a99080a4d012a9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/03a99080a4d012a9.html)
http://images38.fotosik.pl/104/df996464970ea445m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/df996464970ea445.html)
Ostatnie zdjęcia ładnej podłogówki

http://images39.fotosik.pl/104/ab7e3b7210a9c5fbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ab7e3b7210a9c5fb.html)
Rury w kotłowni

http://images37.fotosik.pl/104/6b632766cdf07d56m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6b632766cdf07d56.html)
Łazienka

http://images50.fotosik.pl/108/ec41e20de201d7fdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ec41e20de201d7fd.html)
Sypialnia juniora

http://images41.fotosik.pl/104/d3ac36aee276401em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d3ac36aee276401e.html)
http://images39.fotosik.pl/104/35eac0bb34cbc297m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/35eac0bb34cbc297.html)
http://images47.fotosik.pl/108/de34515caf0e91e0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/de34515caf0e91e0.html)
w trakcie zasypywania...

I zapytacie co się naprawdę stało? Tak naprawdę nikt nie wie. Cement był OK. Piasek OK. Mieszali ponoć dobrze. A tu proszę Państwa cuda takie jak słaba wylewka co można nożem skrobać, dziury robiłem łyżeczką. Myśleliśmy że mróz to ściął ale nie, bo wtedy przymrozków nie było. Najgorsze gówno było w holu i jadalni. Do tego w ogóle nie zatarte w jednej garderobie (ba! nawt nie było równane, tylko łatą), kiepsko zatarte w całym domu, w garażu to raczej piasek niż beton. Dodatkowo nierówno, czasami pod dwumetrową łatą było 1,5cm luzu! :( Między punktami w domu było 2,0-2,5cm różnicy. Najgorsze że człowiek nie wie od razu jak to wygląda.

tryllu
21-04-2009, 22:08
Początek stycznia

http://images46.fotosik.pl/108/d031436c89f539fem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d031436c89f539fe.html)
Takie coś wygrzebałem

http://images47.fotosik.pl/108/ebe6e4cb92908b8fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ebe6e4cb92908b8f.html)
Niewiele tu widać, ale podłoga była dramatyczna

http://images48.fotosik.pl/108/38505b92c599af90m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/38505b92c599af90.html)
Pięknie zatarta podłoga :(

http://images45.fotosik.pl/108/87e26738d7636d01m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/87e26738d7636d01.html)
Równość nad równościami :(

Żebyście wiedzieli ile nocy kiepko przespałem przez tę pieprzoną podłogę. Nikt kurde nie wiedział co i jak. Poprosiłem jednego eksperta żeby się pojawił. Nie był w stanie ocenić co i jak. Poprosiłem człowieka co wylewki robi, też nie był w stanie autorytatywnie stwierdzić "będzie dobrze", albo "trzeba kuć". Zreszta wszystko trwało długo. Bo zanim związało tak, że wiadomo było że nic się nie zmieni to minął miesiąc (koniec stycznia), potem ocena, analiza, myślenie, wezwanie jednego gościa, drugiego (koniec lutego). Potem znowy myślenie, gadki z wykonawcą co to spieprzył (marzec) i wreszcie decyzja. KUJEMY! Ale jak to skuć? PRzecież podłogówka na całym prawie domu. No to dzownię do mendryckiego a mikołaj mówi, że "dadzą radę". No to uderzam do właściciela i ruszamy. Ale jakoś nikt nie kwapił się specjalnie do tego, żeby to skuć - ponoć mnóstwo roboty. Więc musiałem sam znaleźć ekipę co by to zrobiło (padło na brygadę Ukraińców) i Panowie ruszyli do roboty.

I teraz uwaga....

... nie mówię hop....

... ale...

2009-04-16

skuli wszystko i chyba nie uszkodzili żadnej rurki 8)

Jutro (wracamy do normalnego czasu) przyjedzie Mendrycki i rozpocznie się poprawianie styro i rurek oraz próba ciśnieniowa. Wtedy będzie wiadomo.

Najlepsze jest to, że ekipa do wylewek w pomieszczeniu gospodarczym nie dała w ogóle styro tylko wrzuciła beton na papę. I to dali taki job-twoja-mać twardy jak sam skurczysyn. Ukraińcy dzwonią do mnie, że tego nie da rady rozwalić ręcznie, jadę, walę młotkiem i .... nic. Ale mówię: kujcie. Następnego dnia doglądała ich Elizka i żalą się jej chłopy że bez kango to nie ma roboty - i bidna musiała zarezerwować młot - samiutka :) Pożyczyłem last wtorek młot i poszło raz-dwa.

Więc status następujący: nie mam wylewki, poniszczony styro i trochę pokrzywione rurki. I hałdę gruzu przed domem.

tryllu
21-04-2009, 22:11
Pamiętacie wielką górę śmieci przed domem? Z całej budowy domu uzbierała się taka góra, że 3 dni to Ukraińcy pakowali na kontener. Wywiozłem 3 kontenery po 8m3 śmieci!!! Co ciekawe robota kosztowała 3 razy mniej niż te pieprzone kontenery.

Ale jest ładnie 8)

http://images48.fotosik.pl/108/c4065fe5c9ec2f67m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c4065fe5c9ec2f67.html)

A raczej było, bo tam gruz teraz jest :)

Ale nic tam. Jutro hydraulik rusza, next week powinny być wylewki.

tryllu
21-04-2009, 22:11
Aha. I 4 miesiące opóźnienia mamy :-?

tryllu
22-04-2009, 21:10
I jeszcze Wam nie mówiłem co się stało z drzwiami wejściowymi :) Jak nie urok to sraczka. W McDomusie zamówiliśmy drzwi wejściowe firmy CAL, model DZO 21 (standardowo wzmocnione) pomalowane obustronnie na kolor z palety RAL 3003

http://www.drzwi-cal.pl/files/image/drzwi/zewnetrzne/DZO21.jpg

Całkiem niezłe standardowo wzmocnione,2 klasa antywłamaniowa, zamek listwowy 3 punktowy klasy "C", podwójny system uszczelek,system antywyważeniowy, zawiasy regulowane w 3 płaszczyznach, szkło refleks płaski klasa P4. Całość lakierowana w kolorze RAL 3003 czyli takim:


http://www.ahrend.nl/Atrium/Group/P/images/product_materials/hout/be45-rood-RAL-3003.jpg

Drzwi przyjechały super, ale że zamontować jest można dopiero po wylewkach więc musiały poczekać. I panowie od wylewek zanieśli je do sąsiada. I teraz nie wiadomo kto, czy to ekipa od McDomusa, czy też ekipa od pierwotnych wylewek (raczej ona) wzięła i uderzyła drzwiami o "coś".

Efekt następujący:
http://images46.fotosik.pl/109/6aa00ad2c44ee3b1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6aa00ad2c44ee3b1.html)
http://images45.fotosik.pl/109/9d9626eea370b96cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9d9626eea370b96c.html)
http://images50.fotosik.pl/109/abd7e692b98cb2c0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/abd7e692b98cb2c0.html)
http://images40.fotosik.pl/105/abbc8188400224bbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/abbc8188400224bb.html)
http://images40.fotosik.pl/105/8de423a80cf2141bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8de423a80cf2141b.html)

No i mieliśmy problem. Co z tym zrobić? Samemu to naprawiać? - przecież wyjdzie kupowato. Zadzwoniłem do firmy Cal i spotkałem się z rewelacyjnym podejściem 8) Pan powiedział, że mnie z problemem nie zostawią, że można to pewnie naprawić, muszę przysłać zdjęcia. Przesłałem i dostałem informację, że wymienią ramiak pionowy i całość pomalują jeszcze raz. Dodatkowo podjechali sami po te drzwi i mi je potem odwieźli :) Naprawa kosztowała 650PLN ale drzwi są teraz takie jakie powinny być.

Polecam na razie 8) Nie wiem jak drzwi się będą sprawować ale na razie firma Cal jest OK!

Ufff :lol:

Aha. Info z dzisiaj. Przyjechałem Mikołaj Mendrycki z asystentem i rozpoczęli prace na poprawianiem rurek. Jutro postaram się rzucić parę fotek jak to teraz wygląda. Siedziałem tam chwilę z nimi posprzątaliśmy pył i drobny gruz spomiędzy płyt styropianowych w dwóch łazienkach. Tam rurki wyglądają że są OK. Zobaczymy jak będzie dalej. Mikołaj zaczął spinać tymczasowo kotłownię, żeby zrobić test ciśnieniowy całej instalacji. Rurki tu i ówdzie są uderzone młotem albo przecinakiem i się okaże czy którąś z pętli trzeba będzie wymieniać. Ale w dwóch łazienkach obyło się bez wymiany styropianu - trzeba będzie tylko ponownie ułożyć taśmę dylatacyjną na obrzeżach no i pokończyć sklejać płyty styropianowe.

Mikołaj wykupił w sklepie cały zapas długich spinek do podłogówki 8) Chyba się ucieszyli.

Aha2. Jakby ktoś chciał namiar na Wadika i kolegów z Ukrainy to się oferują. Chłopaki robią różne ogólnobudowlane rzeczy: u mnie sprzątali po budowie, kuli wylewkę, robią ogrodzenia, ocieplają itp. No i są uczciwi (dostałem z polecenia).

tryllu
22-04-2009, 21:17
Jeszcze jedno info z dzisiejszego dnia: zakończyłem negocjację z firmą Klimat Dom z Płocka. W przyszłym tygodniu podpisujemy umowę, na mocy której Klimat Dom wyposaży naszego szkieletowca w instalację wentylacji mechanicznej z rekuperatorem ComfoAir 350 Easy, przepustnicą do GWC, czujnikiem pogodowym i jakimiś bajerami.

Termin prac 01-10 czerwca 2009 8)

Jutro Panowie mają mi jeszcze dostarczyć rurę i mufę do przedłużenia tego króćca GWC co wychodzi z w garażu z fundamentów. :D

tryllu
25-04-2009, 18:24
Okej. Mufa i 30cm rury jest. Więc będzie można rurę od GWC odpowiednio przedłużyć..

Teraz historia gazowa :D

Otóż jak pisałem ustaliłem z gazownią, że gazociąg średniego ciśnienia przedłużę samodzielnie, tzn. sam znajdę firmę. Druga opcja to to, że gazownia robi to sama. W grudniu czekałem na decyzję o lokalizacji urządzenia w drodze, czyli pozwolenie na umieszczenie i się doczekałem. W lutym jak ochłonąłem po wylewce (solidnie mnie to dobiło) poszedłem załatwiać papiery.

No i wtedy dobiło mnie coś jeszcze raz: od 01 stycznia zmieniły się przepisy i się okazało że osoby fizyczne nie mogą występować o pozwolenie na budowę gazociągu. Myślałem że osiwieję :( Wszystko poszło na marne.
Wybrałem się do działu przyłączania w Gazowni Warszawskiej na ul. Kruczkowskiego i rozpocząłem dyskusję z Kierownikiem Działu. No i okazało się, że nie jest tak tragicznie jak myślałem :) Otóż, w związku z tym, że mam tak zaawansowane prace projektowe, możliwe jest że ja to skończę, a potem gazownia odkupi ode mnie projekt wraz z pozwoleniem na budowę i sama wykona gazociąg i przyłącze. Huuuuuuurrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! 8)

Co do papierologii to sprawa wygląda następująco: załatwiłem jakieś dwa tygodnie temu zgodę Jednostki Wojskowej 3688 (www.rakietowcy.pl)
na przeprowadzenie przewodu gazowego i wodociągowego. W przyszłym tygodniu odbieram decyzję z Grodziska, z Melioracji o braku przeciwskazań na położenie przewodu gazowego i wodociągowego. I pani z działu przyłaczania dzwoniła wczoraj, że umowa jest już gotowa i tylko prawnicy zaopiniują i mogę podpisywać umowę na przyłączenie do sieci gazowej.

Ciekawostka: 32mb przewodu gazowego średniego ciśnienia + przyłącze będzie mnie kosztować 6700PLN brutto. :-?
A wiecie za ile gazownia odkupi ode mnie projekt z pozwoleniem na budowę: 6500 8) 8) 8)
Oczywiście zostanie wykonanie odcinka od ogrodzenia (reduktora) do domu, oraz instalacji w domu, ale to najmniejszy problem i koszt.

Więc będę miał umowę na przyłącznie, pełnomocnictwo do uzyskania pozwolenia na budowę, decyzję z melioracji i pozostaje mi tylko uzyskać opinię zarządcy drogi (Gmina Nadarzyn) i składam wniosek o uzyskanie pozwolenia na budowę.

A potem w ciągu 3 miesięcy oni zrobią co potrzeba :)
Uffffffff.... Gaz to jest przerąbana sprawa...

tryllu
11-05-2009, 10:40
Ojej, tyle pracy, że nie wiadomo w co ręce wsadzić.
Patrzcie jak wyglądała podłogówka po skuciu :)

http://images50.fotosik.pl/122/1ad767a0fa8e9205m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1ad767a0fa8e9205.html)
http://images49.fotosik.pl/122/0569f61962596739m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0569f61962596739.html)

Chłopaki wszystko pospinali w całość, ułożyli od nowa na tym samym styropianie.
Dzisiaj będę kończył robić drobne poprawki to wrzucę zdjęcia.
Okazało się, że stan podłogówki nie był taki zły. Bodajże 7 złaczek na PEXy Mikołaj założył. Rurki są porysowane, w paru miejscach leciutko uderzone ale jest w porządku.

A jaka akcja była z próbą ciśnieniową... Mikołaj wyjeżdżając w piątek dwa tygodnie temu nabił do 3barów podłogówkę i obiegi CW, ZW oraz zawory czerpalne. Przyszedłem w sobotę następnego dnia i spadło do 2,6. Myślę "nie jest źle", rurki się rozszerzyły itp. No to dobiłem do 4barów.
Następnego dnia spadło do 3bar :( Coś jest nie tak sobie myślę. Ale jako to sprawdzić skoro wszystko jest spięte razem? Jedyne co można zrobić, to odłaczyć rozdzielacze czyli wyłaczyć podłogówkę. No to zakręciłem wszystko (jeszcze nie było zaworów grzejnikowych założonych) i znowu spadło. Przez parę dni z 4bar do 2,6bar a potem już nie spadało. I jeszcze przy wejściu do pom.gospodarczego pojawiła się wilgoć na podłodze. Co jest? Dzwonię do Mikołaja a ten mi mówi, że pewnie z korków (plastikowych) cieknie.
Jezu....przez parę dni chodziłem jak na szpilkach.

W końcu przyjechał Mikołaj (niezły), wymienił korki na takie standardowe, stalowe, założył zawory na rurkach od grzejników i odpalił całość. Od tygodnia trzyma 4bary 8) Czasami jest 3,95 a czasami 4,05. Ogólnie stoi w okolicach 4bar. W tym momencie całą instalację mamy napełnioną wodą, wszystkie możliwe rurki, zawory czerpalne, grzejniki itp. Jest git 8)

Ja z kolei przez ostatnie dwa tygodnie popołudniami poprawiam i układam styropian. Jak się okazało, to ekipa poprzednia co robiła wylewki zasypała mi rurki piaskiem. Czyli tam gdzie nie można było dociąć idealnie styro to sypiali piasek z wiaderka. Ogólnie, jak zdjąłem styro z wierzchu to się przeraziłem. I nie myślcie sobie, że Wy macie jakoś dobrze specjalnie robione 8) Powszechna praktyka, nie dawanie styro bo trzeba ciąć, zasypywanie piachem.
Pół soboty przystosowywałem pokój gościnny do ponownego ułożenia styropianu. Kupiłem 3 paczki EPS100 3cm, i dwie paczki EPS100 5cm. Wszystko elegancko poukładałem, docinałem do rurek, szpary i przestrzenie przy rurkach wypełniałem styropianem. Ogólnie 3cm na dnie, potem 5cm i na wierzchu 3cm. W tych dolnych 3cm szły peszle elektryki, potem w 5cm (i ewentualnie w dolnej trójce) odkurzacz i rurki. A całość przykrywałem warstwą trójki, także jest równa, sztywna powierzchnia.

W tym momencie nowe styro (bez podłogówki)jest położone wszędzie gdzie ma być. Folii brakuje tylko w spiżarni. Poprawiłem małą łazienkę (odgruzowywanie spod styro systemowego) dzisiaj kończę dużą łazienkę.
Szwagier-sebek odgruzował wczoraj pom.gospod. i dzisiaj tam ułożę styro i zapiankuję całość jak Bozia przykazała. I wiatrołap do małych poprawek i będzie po sprawie.

Aha. We wtorek Eimund przyjeżdża robić wylewki. Czyli jutro. O 7:00 rano pojawi się z piaskiem i cementem i robią nowe wylewki. Nie pytajcie czemu nie robi tego poprzedni ekipa :(

tryllu
13-05-2009, 09:47
No i Eimund wczoraj przyjechał. Rano przed 07:00 zjawiły się dwa dostawczaki i ekipa w sile 5 osób. Pół godziny później pojawił się transport piachu oraz dwie pierwsze palety cementu (ożarów kat. 1). A potem poszło już błyskawicznie: główny magik wszedł z waserwagą i taką stacjonarną tj. jeden koniec jest zamocowany w stojaku i nie zmienia pozycji przez cały czas mierzenia. Następnie chłopaki wymierzyli wszystkie pomieszczenia i oznaczyli poziomy. Zgodnie z poleceniem Jareko góra docelowej podłogi ma być na granicy (albo tuż pod) listwy podprogowej i ościeżnicy. Jeden poziom w całym domu i sypiemy :)

Zanim wyjechałem chwilę po 9, to zrobiona była już podsypka w cały domu (żeby wąż od miksokreta nie zniszczył rurek). A potem pojechałem.

Oczywiście plastyfikator + włókno polipropylenowe.

Musiałem tam jeszcze podjechać wczesnym popołudniem bo rozpadła się listwa odpływowa ACO, która miała być ustawiona w garażu. I dowoziłem jeszcze jedną, a potem wybijałem w niej dno na odpływ 8) I zamocowałem mufę od GWC. Jak o 14 byłem to wszystkie pomieszczenia był gotowe i panowie instalowali piankę dylatacyjną w drzwiach i w miejscach podziału podłogówki.

Uffffff.... W czwartek rano jadę podlać i zakryć folią na dwa długie tygodnie.

pzdr

tryllu
13-05-2009, 10:56
Pamiętacie mój kanał dolotowy do kozy?
Otóż po skuciu podłogi naszło mnie żeby go sprawdzić? Dlaczego? Bo okazało się wejście od strony ogrodu jest troszkę zgniecione

http://images45.fotosik.pl/14/3c2940dbcb64148bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3c2940dbcb64148b.html)

I pojawiło się pytanie: czy w środku też tak jest, tj. na odcinku pod domem?
Bo jeśli tak, to można ułożyć nowy kanał w styropianie pod wylewką.
Ale jak to sprawdzić?

Tadaaaa!

Kamerą!

Znalazłem firmę Kozak z Wawy, która za 400PLN (sic!) sprawdziła drożność tego kanału. Filmik na youtubie:

http://www.youtube.com/watch?v=g-TeO619X6E

Jak się okazało jest OK. Dyskusja z Panem z firmy Hark (k. Janek) uspokoiła mnie, że te niewielkie zgniecenia w kanale nie stanowią problemu. A ten element ostatni, co przechodzi przez ścianę fundamentową to zawsze można wymienić.

tryllu
15-09-2009, 22:04
Ojej i znowu przerwa i znowu trzeba nadrabiać.

Ale nic na to nie poradzę, że czasu brak...

tryllu
15-09-2009, 22:14
Tak wyglądała wylewka następnego dnia po wylaniu.


Wszystko w najlepszym porządku :) Równiutko, łata praktycznie nie odrywała się od podłoża. Nie miałem zastrzeżeń i się z Eimundem szybciutko rozliczyłem.

http://images43.fotosik.pl/199/e467360e9a42b816m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e467360e9a42b816.html)
http://images37.fotosik.pl/195/fd520deda688ea6fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fd520deda688ea6f.html)
http://images46.fotosik.pl/199/d27d57914f1d2fafm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d27d57914f1d2faf.html)
http://images45.fotosik.pl/200/65f6e37f40d055aem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/65f6e37f40d055ae.html)
http://images46.fotosik.pl/199/ce730d2d55425f84m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ce730d2d55425f84.html)
http://images40.fotosik.pl/195/5ffdcaff10957350m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5ffdcaff10957350.html)
http://images47.fotosik.pl/199/6a32ab24d06396a8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a32ab24d06396a8.html)
http://images44.fotosik.pl/199/c77ee3b97ba2de5em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c77ee3b97ba2de5e.html)

A sorki, jedna uwagę miałem. nie zasypali mi oddylatowanego miejsca pod dwoma stelażami w łazience. Wprawdzie potem chłopaki to poprawili ale mieszany beton łopatą na ziemi był tak kiepskiej jakości, że wziąłem przecinak, młotek i w 1h skułem wszystko. Kupiłem wylewkę webera, wymieszałem i jeszcze raz zasypałem. Wyszło wyśmienicie :)

Po tym wszystkim przez praktycznie dwa tygodnie wylewka leżała pod wodą.
Powiem też Wam, że cała była przykryta folią i podlana wodą i tylko w jednym miejscu nie starczyło folii (0,5m2). Oczywiście w tym miejscu powierzchownie się "odparzyła". Ale to było do przewidzenia.

Po dwóch tygodniach odkryłem i rozpocząłem ostre osuszanie i wietrzenie.

tryllu
15-09-2009, 22:28
Jak pamiętacie pogoda w czerwcu była dramatyczna. Burze codziennie, wilgotno, parno, dramatycznie dla schnącej wylewki. Musiałem ekstremalnie szybko coś z tym zrobić, bo na początku lipca mieli wchodzić wykończeniowcy.

Zaczęło się od rozmowy z Klimat-Domem, który robił u nas instalację wentylacji mechanicznej. Panowie przyjechali rozprowadzić rury (po tym jak wylewka związała) i przy okazji podpytałem o suszenie, bo chciałem tymczasowe wentylatory wstawić do instalacji (zamiast rekuperatora) i wymusić obieg i tym samym suszyć. Zdecydowanie polecono mi osuszacze kondensacyjne i dostałem kontakt do Pana Sebastiana Kowalskiego.

http://images48.fotosik.pl/199/9b6664eddf50c70cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9b6664eddf50c70c.html)
Pokój juniora, widać że jeszcze wilgotno. Zdjęta płyta z sufitu bo tam będzie anemostat montowany i rura spiro.

http://images42.fotosik.pl/111/1cffc3278da22104m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1cffc3278da22104.html)
Salon i osuszczacz w roli głównej. Panowie do dwóch osuszaczy zostawili mi 2 wiadra, żeby skropliny zbierać. Ale od razu pomyślałem że przecież nie będę dwa razy dziennie na budowę jeździł i wymieniał wiader. Kawałek węża podłączyłem i drugi koniec pod drzwiami na zewnątrz wystawiłem. Bezobsługowe urządzenie się z tego zrobiło :)

http://images47.fotosik.pl/199/42e41e4070e3e2ccm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42e41e4070e3e2cc.html)
I jeszcze grzejniki elektryczne. Utrzymywałem 30 stopni. Wtedy jeszcze ogrzewania nie mieliśmy.

http://images50.fotosik.pl/199/8b3872d79f876d23m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8b3872d79f876d23.html)
Osuszacz.

http://images49.fotosik.pl/199/c79f98b152cd375em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c79f98b152cd375e.html)
Kuchnia

http://images38.fotosik.pl/195/fdd0932b90cee502m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fdd0932b90cee502.html)
Tu gdzie krzyżyk to będzie rura szła ;)

Osuszacze chodziły w sumie z półtora miesiąca. W tym momencie (wrzesień) pożyczyłem od p. Sebastiana jeszcze jeden na tydzień. W poniedziałek kładą deskę barlinecką i kończą łazienkę i chciałem podsuszyć oba pomieszczenia.

BTW. Wilgotność wylewki obecnie to 1,7% (tam gdzie podłogówka) a tam gdzie podłogówki nie ma to 2,4%.

tryllu
22-09-2009, 20:49
Wiecie co jest najgorsze? Że z pierwszego etapu wykończeń w ogóle nie mam zdjęć. I strasznie żałuję, ale po prostu nie miałem czasu.
Taki zapieprz był, że dziękuję....

Ale do rzeczy:

Jak napisałem w 13 maja to był drugi dzień po wylewkach. Schły sobie na początku normalnie, grawitacyjnie ;) Ale od moich wykończeniowców usłyszałem, że chcą przyjechać w połowie czerwca. No i musiałem zagęścić kroki.
Od Pana Sebastiana Kowalskiego wziąłem po raz pierwszy osuszacze. Jak pamiętacie maj, czerwiec i lipiec to było najgorsze lata ze znanych mi ostatnio.
W zeszłym roku była lampa, fundamenty schły jak burza. A teraz? Katastrofa. Codzinnie burze, duszno, parno, wcale nie było gorąco, wilgotność porażająca. I tak codziennie. Dodatkowo gipsy napiły się wody już po pierwszych wylewkach, potem napiły się od drugich wylewek - mieliśmy wszyscy obawy co i jak będzie.
Stąd te osuszacze. I Bogu dziękuję że je wziąłem.

Nie wyobrażam sobie co by było gdybym miał murowany dom. Przecież on by za chiny ludowe nie wysechł w takie lato :( Osuszacze chodziły przez ponad 2 tygodnie i tylko ich lokalizacje zmieniałem. Pamiętajcie że osuszacze też wyciągały wilgoć ze ścian co okazało się zbawienne podczas dalszych prac.
Z początkiem czerwca osuszyłem wylewkę do poziomu jakichś 8%.

Nie było już źle.

W połowie czerwca ekipa powiedziała, że jeszcze nie przyjdą i będą pod sam koniec czerwca.

Git. Mnie aż tak się już nie spieszy. Już nie.

A teraz parę słów o samej ekipie. Bo trafiły mi się rarytasy 8) Otóż u mojej siostry w Krakowie wykończeniówkę odwalał Mr. Zygmunt, a konkretnie duet bliżniaków o tym samym nazwisku. Gaduły jakich mało, ale bardzo porządni ludzie. Nie byłbym sobą jak bym ich nie podebrał od siostry Barbary ;) Kapusty pierwszy raz przyjechali jeszcze jak wylewki stare były. Pogadaliśmy sobie jakie to nieszczęścia chodzą po ludziach i drugi raz przyjechali do mnie ze swoimi znajomkami w czerwcu jak wylewka schła (jeszcze bez osuszaczy).

Panowie specjaliści pełną gębą. Wiecie skąd wracali? A z Niemiec, gdzie odrestaurowywali kamienicę. Bo Panowie mają uprawnienia konserwatorskie i szereg wielu innych papierów i zajmują się przede wszystkim takimi wyrafinowanymi projektami. Bardzo często jeżdżą z grupą plastyków Pana Andrzeja (Andrzej, syn, kolega syna i parę innych osób) gdzie robią stiuki, malują obrazy na ścianach, grafiki, ręczne sztukaterie itp itd. Normalnie cuda wianki aczkolwiek nie jara nas ten klimat. Fakt faktem że Panowie kupę czasu spędzają za granicą i robią w Niemczech, Austrii i Włoszech.

Zygmunt skwapliwie wciągnął Pana Andrzeja w robotę, bo tej było co nie miara.
Zakres był następujący:
-obsadzić wszystkie puszki
-wyszpachlować płyty
-zaciągnąć i zatrzeć
-zagruntować ściany i sufit
-pomalować ew. otapetować
-zrobić łazienki, kuchnię, garaż i PG w płytkach
-szereg drobnych prac wykończecniowych.

Pan Zygmunt wziął się za puszki i łazienki i wykończeniówkę natomiast Pan Andrzej z chłopakami za ściany i sufity.
Zygmunt uwijał się jak w ukropie bo puszki musiał zrobić przed ścianami.

Dość powiedzieć, że po 3 tygodniach i po 1 dniu wszystkie ściany i sufity były gotowe! 8)

Panowie pracowali w sposób następujący
-samoprzylepna siatka na łączeniach
-masa szpachlowa uniflott (z włóknami)
-dwie warstwy cekolu na mokro + wtopienie taśmy
-zaciąganie całości cieniutko cekolem
-szlifowanie
Chłopaki zapieprzali od rana do wieczora. Nie będę ukrywał, że pełen szacun dla nich. Wstawali i od 7 do 21 zasuwali. Zygmunt również.

Warunek był jeden: maluję Beckersem ;)
Więc kupliśmy Beckersa i poszły następujące kolory:
- biały Beckers Designer 3 na sufity
- Beckers Designer 5 na ściany (2 z mieszalnika + reszta gotowe)
- Beckers Designer 7 w garażu.

Farby gitez, ale i tak nie obyło się bez malowania po 3-4 razy ciemnymi kolorami.
A kolory następujące
-kuchnia + salon - Capuccino
-hol - Wood
-junior - Aqua
-gościnny - Olive.

Do naszej sypialni był dobierany z mieszalnika.

OK, ok, to teraz popatrzmy jak to wszystko wyszło 8)

Zdjęcia są troszkę niepasujące bo pokazują stan z 07.08.2009, kiedy to Pan Zugmunt już wyłożył jedną ścianę cegłami i zrobił 1,5 łazienki.

http://images40.fotosik.pl/199/b031d2fd1968eccdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b031d2fd1968eccd.html)
Ściana przy wejściu. Kolor Wood.

http://images50.fotosik.pl/203/8c497e5ab7ccfefbm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8c497e5ab7ccfefb.html)
Ściana w salonie obłożona płytkami klinkierowymi ręcznie formowanymi Oud Brabant firmy Vandersanden. Ściany w salonie Capuccino, w tle hol w kolorze Wood

http://images44.fotosik.pl/203/e47154ec4ec48af9m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e47154ec4ec48af9.html)
Kuchnia Capuccino i wnęka na lodówkę side-by-side, na dole przyłącze wody.

http://images48.fotosik.pl/203/505b5c912f6d6a4dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/505b5c912f6d6a4d.html)
Nasza sypialnia. Na jednej ze ścian tapeta (Leroy Merlin)

http://images50.fotosik.pl/203/c5cb2d7ae69fbff0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c5cb2d7ae69fbff0.html)
Pokój Juniora - Aqua. Oczojebny :)

http://images41.fotosik.pl/199/8d2a4181d0f438cam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8d2a4181d0f438ca.html)
Gościnny - Olive

http://images38.fotosik.pl/199/3e6d6eccc5b6d9a5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3e6d6eccc5b6d9a5.html)
wiatrołap i tapety. GranDeco Limani 71003 i 71103. Kupione na alletapety.pl

http://images39.fotosik.pl/199/458df1c985cc8d6em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/458df1c985cc8d6e.html)

http://images42.fotosik.pl/115/38b04c5009f3b725m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/38b04c5009f3b725.html)
Znowu wood

http://images49.fotosik.pl/203/b170a05c07f3de34m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b170a05c07f3de34.html)
i znowu wood

Opowiem Wam jeszcze o płytkach klinkierowych. Na początku omamieni katalogami CRH Klinkier dodawanymi do muratora chcieliśmy CRH. Ale ku naszemu zaskoczeniu to jest dramat! W Wawie nie ma tego od ręki w żadnym sklepie. I w dodatku cena kosmiczna! Szukając po necie trafiłem do firmy Klinkier-Bud z Konstancina, dystrybutora produktów firmy Vandersanden. Wybór olbrzyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyymi, ceny niższe, towar na magazynie. Poezja.
Na ścianę w salonie poszedł Oud Brabant, 860sztuk, 3,78PLN brutto za sztukę, a na elewację Toscane, 758sztuk, 3,08PLN za sztukę.

tryllu
22-09-2009, 20:58
Jeszcze ktoś Was pytał o gniazda podłogowe.
Otóż tłumaczę.
W salonie na podłodze przewidzieliśmy dwa gniazda podłogowe 230V do podłączenia lamp stojących. Żeby kabel nie sterczał ze ściany.

Wiecie ile szukałem fajnych gniazd podłogowych? OOOooo matko.
W końcu znalazłem http://www.electraplan.pl/oferta_burghart.html

Model 2295 PLA z wyfrezowaniem na kabelek.
http://www.electraplan.pl/produkty/burghart/karta_katalogowa_-_puszki_podlogowe_serii_2290_-_2295.pdf
Co ciekawe nie istnieje strona firmy Burghart (przynajmnie nie znalazłem).


Dodatkowo przewód zasilający jest podciągnięty do ściany w salonie, gdzie włącznikiem będzie można zapalić jedną, bądź dwie lampy. Fajosko, co nie?

Polecam rozwiązanie bo jest banalne w swojej prostocie. W styropianie ciągniemy tylko przewód zasilający i w momencie betonowania wylewki zabezpieczamy otwór (u nas kawałkiem plastikowej rynny). Potem należy tylko podkuć, i wkleić na klej do glazury :)

Wyszło gitez. Zdjęcia zrobiłem dzisiaj obsadzonych puszek i dam je w najbliższych dnia na forum.

tryllu
22-09-2009, 22:15
Jeszcze o elektryce. W miejscu rozdzielni zbiega się około 60 przewodów, z czego 2/3 to 4x2,5mm2 a 1/3 to 4x1,5mm2 od oświetlenia.

Dzięki pomocy kolegi Łukasza 8) W weekend na ścianie zawisła szafa Legrand XL3 160 w metalowej obudowie, 5 rzędów po 28 (bodajże modułów).
Projekt zrobiony oczywiście w XLPro2 :)

Jeden rząd wolny pod ewentualną zabudowę.

Zdjęcia będą wkrótce. Na razie mogę powiedzieć, że na wyposażeniu znalazły się:
- rozłącznik 125A
- ochronnik przeciwprzepięciowy B+C
- sygnalizator faz
- 22 wyłączniki nadprądowe S301 B16A
- 15 wyłączników nadprądowych S301 10A
- 2 wyłączniki różnicowo prądowe z członem nadprądowym - P312 B16A (10mA)
- 3 wyłączniki S303 C20A
- 5 wyłączników różnicowoprądowych P304 40A (30mA)
- 2 wyłączniki różnicowoprądowe P302 16A (10mA)
- 2 wyłączniki nadprądowe S301 B6A
- rewelacyjny blok rozdzielczy Lengrand 4884 :)

Co do osprzętu elektrycznego to zdecydowaliśmy się na serię Sistena z Lengranda dzięki bardzo dobrej ofercie i rabatowi przekraczającemu 50% :)
W większości poleciała wersja Pearl, Titan i White a w naszej sypialni i w wiatrołapie jeszcze Choco.

Spoko, spoko, zdjęcia już wkrótce.

Ręce mi umarły. 4 dni skręcania gniazdek i mam dość.
BTW. 120 aparatów 2P+Z zostało zamontowanych. Zostało jeszcze 20 i łączniki :(

tryllu
23-09-2009, 12:38
No to już prawie jesteśmy na bieżąco :)

Właśnie się zorientowałem, że muszę jeszcze wyprowadzić odpowietrzenie kanalizacji oraz wstawić dachówkę antenową. Właśnie przeglądnąłem ofertę Braas i jest takie coś... Trzeba tylko zamówić :)

tryllu
25-02-2010, 08:31
Była znowu przerwa. Ale nadrobię, nadrobię.

tryllu
25-02-2010, 08:33
Zwrot nadpłaconego podatku pit nastąpi po 10 dniach
:)
Czad, co nie?

Zeznanie złożyłem (oczywiście przez internet), w dniu 14 lutego, w niedzielę wieczorem.
W dniu wczorajszym zaglądam na konto, a tam nieoczekiwany zupełnie przypływ środków (za wcześnie na pensję). Zaglądam w historię, a tam "US Warszawa Targówek".

Yuuuuuuuuuupi 8)

tryllu
24-03-2010, 12:59
Chwilowy powrót do 07.2009

Instalacja rekuperatora przez Klimat dom. Wracam do tematu bo zdjęcia znalazłem :)

Na zdjęciach widać, że podłoga jeszcze wilgotna. Panowie weszli rano dnia pierwszego i skończyli dnia trzeciego :)
Ustaliliśmy gdzie będą zamocowanie anemostaty, co i jak z czerpnią i wyrzutnią i ustaliłem z nimi sposób przepuszczania przewodów powietrznych przez strop.

Niestety niezastosowanie się do tego jednego elementu to był właśnie minus który musiałem im dać. Szkoda tylko, że szef to trochę zbagatelizował. Ale koniec końców poprawili :)
A o co chodziło? Otóż powiedziałem, że kolejność prac ma wyglądać następująco:
1. zdjęcie płyty GK z sufitu (jeszcze nie poszpachlowane)
2. wywiercenie dziury w podłodze poddasza
3. wybranie wełny
4. przełożenie przewodu
5. dokładne sklejenie taśmą przewodu z paroizolacją w suficie
6. założenie GK

Niestety punkt 5 w jednym miejscu w ogóle nie został zrealizowany.

Ale to był jedyny minus. Na szczęście podczas kładzenia gładzi konieczne było zdjęcie właśnie tej jednej płyty sufitowej :) I jak zdjąłem i zobaczyłem to czem prędzej zakleiłem i sprawdziłem pozostałe. Było OK :)

Panowie zostawili mi miejsce na dodatkowe obłożenie wełną przewodów. Standardowo ocieplają to wełną 3cm. A ja dodatkowo obłożę to 20cm.
Niestety nie ma fajnej wełny pokrytej folią w takiej grubości - nawet nie ma 10cm. Więc opracowałem pomysł obłożenia kanałów wełną 10cm (podwójnie na zakładkę a następnie owinięcie wszystkiego membraną wysokoparoprzepuszczalną, tak żeby wełna nie pyliła. Pomysł będę realizował w lecie ;)

Teraz fotki (niestety kiepskiej jakości bo z iphone'a).

http://images50.fotosik.pl/276/df1b0e020882fcc3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/df1b0e020882fcc3.html)
Jeszcze mokra posadzka.

http://images40.fotosik.pl/271/74adb4516e87667em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/74adb4516e87667e.html)
I tu też.

http://images38.fotosik.pl/272/3ccc7c70db919fd8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3ccc7c70db919fd8.html)
Jeszcze nie oklejone przejście przez strop.

http://images48.fotosik.pl/276/647208b151c567a3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/647208b151c567a3.html)
Kształtki

http://images50.fotosik.pl/276/a4b29094cd43b15cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a4b29094cd43b15c.html)
Strych

http://images44.fotosik.pl/276/2bf8bebbe9bd345em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2bf8bebbe9bd345e.html)
i znowu strych

Instalację uważam, za jedną z najfajniejszych rzeczy w domu i uważam, że grawitacyjna to nieporozumienie. U nas w domu jest zawsze świeże powietrze! Nieporównywalny komfort oddychania. Nie ma zaduchu, naprawdę rewelacja.

Niestety nie zdążyłem ocieplić kanałów w jesieni więc podczas największych mrozów miałem istotne straty ciepła na kanałach. Dodatkowo nie mam GWC jeszcze tak więc jak było -20 to nawiew stawał i trzeba było rozszczelnić okna żeby dostarczyć do domu świeże powietrze. A tak to od jesieni w ogóle okien nie otwierałem :) Chyba że dla funu.

Raz zmieniałem już filtry. Były zafajdane. Kupiłem teraz jednorazowe - koszt 40PLN.

Polecam!

tryllu
24-03-2010, 13:03
A tutaj fotka z układania płytek w salonie :)

Część sam układałem 8)

http://images50.fotosik.pl/276/3b01868948c0352cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3b01868948c0352c.html)

Fajoskie? Co nie? :roll:

tryllu
24-03-2010, 13:42
Wracamy do chronologii czasowej.
W sierpniu ekipa gładziowa zakończyła prace i pojechali. Został sam Pan Zygmunt i musiał ostro zasuwać (typu 06-22:00) żeby w miarę się wyrobić - i muszę powiedzieć, że widać było po nim już pod koniec, że ma dość. Zupełnie mu się nie dziwię. Jego brat ugrzązł na jakiejś budowie i nie mógł mu pomóc.

Więc podsumujmy na czym się skończył etap gładziowy i co zostało Panu Zygmuntowi.

Zrobione:
- wygładzone i pomalowane wszystkie sufity
- wygładzone i pomalowane prawie wszystkie ściany
- nałożone odpowiednie kolory
- obsadzone puszki
- obniżone sufity w łazienkach
- otapetowane ściany
- tam gdzie miały być kafle nie było szpachlowane i gładzone (chyba że powyżej kafli)
- zbudowane dwie ścianki w kuchni

Do zrobienia:
1. obudowanie stelaża w małej łazience
2. położenie kafli w małej łazience
3. zainstalowanie brodzika i kabiny
4. obudowanie stelaży w dużej
5. zbudowanie przedścianki w dużej łazience (nisza)
6. obsadzenie wanny
7. obsadzenie brodzika i kabiny
8. położenie kafli
9. położenie kafli w pomieszczeniu gospodarczym
10. położenie kafli w kuchni
11. położenie kafli w wiatrołapie
12. położenie kafli w garażu
13. płytki klinkierowe na elewacji
14. płytki klinkierowe w salonie
15. asysta przy montażu drzwi
16. tapetowanie ściany z drzwiami wejściowymi
17. obsadzenie parapetów wewnętrznych w tym tych z kafli.

No i teraz po kolei:

1. zrobione
Tutaj ciekawostka. Nie wiem po jakiego czorta zdecydowałem się na połączenia wyrównawcze. No i w stelażach zostawione są listwy połączeń wyrównawczych, które schodzą się do rozdzielni. Profesjonalnie. Drut bodajże 10 czy 16mm2. Tylko do czego to podłączyć? Do plastikowego syfonu? ;)

2. zrobione
Tutaj zdecydowaliśmy się na płytki z kolekcji Zienia (dla Tubądzin). Ogólnie dom jest lekko w stylu angielskim (jak to koleżanka mówi wyspiarskim).
Na podłodze w małej łazience leżą płytki Brixton Black 30x30 z czarną fugą.
Na jednej ścianie biały Big Ben oraz Oxford White 30x60 (też na stelażu). Na trzech ścianach z kolei Picadilly White 4.
http://www.tubadzin-zien.pl/
Kupowane w salonie łazienek na Radzymińskiej.

3. połowicznie
brodzik jest, ale kabina dotarła później i Pan Zygmunt już jej nie założył.
Poza tym w łazience nie zrobiłem jeszcze oświetlenia i z niej nie korzystamy :)

4. zrobione

5. zrobione
Sam tutaj pomagałem :) W sobote z Panem zygmuntem machnęliśmy ściankę. A ile się nauczyłem :) W ściance poprowadzone przewodu do podświetlenia niszy (2x2,5mm2 drut)

6. zrobione
Zdecydowaliśmy się na wannę RIHO Modena 180x80.
http://www.riho.pl/CWNG_Riho/front/index.asp?Type=33&CatID=183&SubID=192&PaginaID=2058&Letter=1

7. niezrobione.
Brodzik nie dotarł na czas (fabryka nie robiła ich przez jakiś czas)

8. zrobione
Tutaj mamy Impronta Italgraniti seria Urbana. Na ścianach 45x45 Beige i Wenge. Na podłodze 45x45 Wenge. Wanna obudowana 30x60 Beige Mosaico.
Kupowane w Yeti w TTW Opex

9. zrobione.
Na podłodze Tubądzin P-Pastel 1 zieleń 33x33cm a na ścianach Tubądzin Pastel 13 (biały) 20x20. Parapet z płytek. Kupione w salonie łazienek na Radzymińskiej

10. zrobione.
Tutaj nie pamiętam co to za gres. sprawdzę. Ale 60x60cm.

11. zrobione
Mirage Workshop WS06. Prześliczne! 60x60cm. I moje ulubione.
http://www.arcer.pl/katalog/produkt/40/
Kupione w Ceramice Primus w Radomiu. 30% taniej niż w Wawie.

12. zrobione
W garażu położyliśmy gres Tubądzin Tartan 11 (jasnoszary) 33x33cm.
+cokolik ok. 20cm.

13. zrobione

14. zrobione

15. zrobione

16. nie zrobione.

17. zrobione tylko ceramiczne. w garażu krzywo :(

tryllu
24-03-2010, 13:59
Sierpień. Akcja zrywanie Mapegum.

Trochę się pospieszyłem i w pewnym momencie kazałem mapegumem zamaziać podłogę w dużej łazience. No i parę dni po tym walnąłem się w czoło, że przecież nie sprawdziłem wilgotności a właśnie odpalona została podłogówka.
Tak więc zrobiłem test "foliowy".
Zgadnijcie jaki był wynik :x

Jest sobota. Myślę co robić. Szybka jazda do castoramy. Zakup skrobaka oraz opalarki elektrycznej. Jazda na budowę i dwa dni skrobania. W drugim dniu padła opalarka. Jak ją oddawałem to Pan nawet nie mrugnął tylko oddał z miejsca kasę :)

Potem osuszacz, zafoliowanie drzwi, włączona podłogówka na 50 stopni i po paru dniach miałem te upragnione 1.7%.8)

Mała łazienka już była zrobiona więc temat olałem ;) Bo cóż można zrobić :roll:

tryllu
24-03-2010, 14:17
Po zakończeniu prac przez Pana Zygmunta (wrzesień) do zrobienia zostało:

-położyć podłogę (wykładzinę)
-położyć deskę barlinecką
-zainstalować drzwi
-olistwować listwami przypodłogowymi pokoje
-obsadzić drewniane parapety
-zainstalować docelowe aparaty elektryczne
-zainstalować kabinę w małej łazience
-zrobić oświetlenie w małej łazience
-zainstalować brodzik i kabinę w dużej łazience
-wyszpachlować pas nad dodatkową ścianką w dużej łazience
-pomalować na beżowo ścianę w dużej łazience
-połączyć kable w puszkach i zakryć dekielkami
-elegancko ułożyć okablowanie do pieca
-przymocować kilka rurek w PG
-zrobić cokolik przy rozdzielaczach w PG
-przymocować przyłącze wody do ściany w PG
-skończyć instalację elektryczna
-zrobić docelowy kontaktron w drzwiach wejściowych
-otapetować ścianę z drzwiami wejściowymi
-zakryć specjalnymi tapetowanymi korytami kable do rozdzielni
-poprawić fragment płyty GK w garażu (musiałem dołożyć jedną puszkę rozdzielczą i przewierciłem sobie kurde kable; potem musiałem wygryźć kawałek GK, naprawić kabel i zostało wymienić fragment płyty GK + szpachlowanie i malowanie
-poprawić krzywy parapet w garażu
-uszczelnić łączenia listew odpływowych w garażu.
-zrobić cokół z tynku mozaikowego
-zrobić wywiewkę na dachu

Tak z grubsza ;)

To było we wrześniu

tryllu
24-03-2010, 14:22
Panowie od gładzi zaproponowali jedną fajną rzecz: żeby dać ładną listwę podsufitową - wtedy nie będzie tak widać pękającego łączenia sufitu ze ścianą.

Po ich namowach zdecydowaliśmy się na bardzo dobre listwy z firmy Bovelacci (Włochy), seria Italstyl, model 701.

O takie:

http://sztukaterialublin.pl/images/701.PNG

http://live.ksl.pl/szczegoly.php?przedm=261740

tryllu
16-04-2010, 14:08
UWAGA UWAGA

Od tego momentu dziennik będzie aktualizowany w Dzienniku Budowy (blog), czyli w nowym dodatku forum Muratora.

http://forum.muratordom.pl/entry.php?58218-SZKIELETOWIEC-Tryllowe-budowanie-z-McDomus

Ten wątek forum już nie będzie uaktualniany.
Dziękuję i zapraszam do bloga-dziennika! 8)