PDA

Zobacz pełną wersję : sposoby wentylacji pionu kanalizacyjnego



kaszmir
12-06-2007, 13:35
Witam,
prosze o rade w kwestii doprowadzania powietrza do pionu kanalizacyjnego, czy kominek wentylacyjny jest jedynym wyjsciem? gdy zapytalam mojego architakta, czy przewidzial w projekcie/ robie adaptacje starego domu/ taki kominek, stwierdzil, ze przewidzial zasysanie powietrza bezposrednio z lazienki na poddaszu. jakie stosuje sie rozwiazania ?
i drobne pytanie dot. okien polaciowych w lazience/ok.9m2/, czy faktycznie nalezy zastosowac okna z pcv? osobiscie wole drewniane/ chce zamowic firmy roto/
dziekuje za wszelkie podpowiedzi

Bigbeat
12-06-2007, 13:57
Jeśłi chodzi o kanalizację, należy rozróżnić odpowietrzenie/wentylację i napowietrzenie.
W pierwszym przypadku chodzi o odprowadzenie do atmosfery gazów, które przedostały się do rur kanalizacyjnych np. z szamba czy z kanalizacji miejskiej.
Oczywistym jest, że trzeba to wyprowadzić kominkiem wentylacyjnym ponad dachem (chyba nikt nie chce, żeby mu śmierdziało w domu). Kominek ten powinien zostać umieszczony na końcu pionu, podłączonego najbliżej wyprowadzenia kanalizacji z domu. Dodatkowo powinien być w najwyższym punkcie całej instalacji - stąd dach jest niezłym rozwiązaniem.
Natomiast napowietrzenia stosowane są w celu zapobieżenia wysysaniu wody z syfonów (np. w umywalce) podczas dużego przepływu ścieków w pionach kanalizacyjnych (np. po spuszczeniu wody w WC). Brak napowietrzaczy objawia się smrodem pojawiającym się np. po spuszczeniu wody w WC (wyssanie wody z syfonu) i znikającym po umyciu rąk w umywalce (napełnienie syfonu). Napowietrzenie ma postać specjalnego zaworu jednokierunkowego (wpuszcza powietrze do instalacji, ale nie wypuszcza smrodów z instalacji) i można zastosować je gdziekolwiek na końcach pionów czy gałązek podatnych na wysysanie (czyli głównie tych, do których podłączone są muszle WC). Z reguły umieszcza się je np. na strychu czy poddaszu.
Natomiast określenie, czy i w którym z pionów potrzebne jest odpowietrzenie lub napowietrzenie wymaga pewnej wyobraźni (trzeba sobie pomyśleć i wyobrazić, co się dzieje z powietrzem znajdującym się w rurach jak g... leci pionem ;) ).
I na koniec - jeśli damy za dużo napowietrzeń (bo odpowietrzenie zwykle wystarcza jedno), to najwyżej stracimy kilkadziesiąt PLN - żadnych innych niedogodności nie będzie. Jeśli natomiast nie damy lub damy za mało lub w złych miejscach - czeka nas życie w miłej, swojskiej i rodzinnej atmoooosferze ;) albo bieganie po łązienkach i kuchniach i odkręcanie na chwilę wody, bo ktoś właśnie skorzystał z WC i wyssało ;)

kaszmir
12-06-2007, 14:20
Bigbeat,
haha, dziekuje za niezwykle sugestywny obraz zycia bez napowietrzen, wykonam ich ile sie da, gdyz mam zamiar spedzac w domu duzo czasu/glownie na mysleniu, ktore wymaga optymalnych warunkow, bez zaklocen :-? /
widze juz takze, ze w przypadku mojego domu kominek wentylacyjny jest nieodzowny.
jeszcze raz dzieki
a wiesz cos moze na temat ksztaltek kominowych schiedel'a?
czy jest to optymalne wyjscie na nowy komin?
nie widze specjalnie innych opcji...

Bigbeat
12-06-2007, 14:36
a wiesz cos moze na temat ksztaltek kominowych schiedel'a?
czy jest to optymalne wyjscie na nowy komin?

Niestety - nie wiem nic na ten temat - oprócz tego, że mam takie w swoim kominie ;) A poważniej - wybór tutaj pozostawiłem wykonawcy, ponieważ rzeczywiście się na tym nie znam.
Co do spostrzeżeń - jest OK, nic nie popękało, w zasadzie nie widzę żadnych problemów (choć nie wiem, czy wystarczająco dobrze patrzę ;) ).

kaszmir
12-06-2007, 15:27
dzieki Bigbeat
a propos kominow to znalazlam watek caly, rozwial on moje watpliwosci, schiedel to najmniej problemow, zreszta jak zauwazyles, odpadaja tez kwestie zwiazane z doborem odpowiedniej jakosci cegiel, a potem ich znalezieniem
:wink: / cala zabawa z popekanymi ewentualnie kominami pozniej, i budowa.
zaczynam przebudowe 9 lipca od zdjecia eternitu, nastepnie zrzucenia starej wiezby, stropu i komina, juz sie nie moge doczekac, na razie jestem pelna entuzjazmu

:lol:

Bigbeat
12-06-2007, 15:31
A więc powodzenia i trzymam (pewnie nie tylko ja) kciuki! :)

SNCF
12-06-2007, 15:50
...

Bigbeat
12-06-2007, 15:55
Myślałem o tym - ale to chyba zbyt brutalne ;)
Dobrze, że Minister Zdrowia nie wpadł na pomysł zakazu stosowania zaworów napowietrzających z powodu obniżania przez nie poziomu higieny (ludzie zapominają umyć ręce).

kaszmir
12-06-2007, 16:26
chyba Minister Zdrowia 'jeszcze' nie wpadl na ten pomysl, nasz cud rzad wkrotce zadba o wszystko, zwalniajac od podejmowania samodzielnych decyzji, bysmy nie mogli popelniac 'bledow', ufff, czyli szkodzic sobie

Bigbeat dziekuje, odezwe w trakcie na pewno
:wink:

Anisia3
12-06-2007, 19:06
A czy napowietrzanie i odpowietrzanie musi mieć dwa wyloty? Pzrepraszam, może głupie pytanie, ale jakoś ten wywód na początku zamieszał mi w głowie. Czy nie można tej rury napowietrzającej podłączyc do kominka wentylacyjnego i z głowy?

Bigbeat
13-06-2007, 08:07
Chodzi o to, że odpowietrzenie wystarczy jak masz jedno.
Natomiast napowietrzeń, w bardzo dużym uproszczeniu, powinno być tyle, ile masz muszli WC.
Oczywiście odpowietrzenie jest jednocześnie napowietrzeniem, a więc w niektórych przypadkach wystarczy samo odpowietrzenie (kominek na dachu).
Pamiętajmy też, że ten kominek musi być oddalony (ale nie pamiętam o ile) od komina z kanałami wentylacyjnymi z pomieszczeń - ale to jest chyba oczywiste.

Anisia3
13-06-2007, 08:59
Myślisz, że to co wyjdzie z jednego kominka będzie zasysane do drugiegoi obok? :roll:

Bigbeat
13-06-2007, 09:10
Nie bardzo chciałbym sprawdzać ;)
A poważniej - widać na forum dość często posty o wentylacji dostającej z rozmaitych powodów ciągu wstecznego.
W takiej sytuacji zapachy masz murowane.
Ponadto wspominałem już, że kominek wentylacyjny kanalizacji musi być odsunięty od wylotów przewodów wentylacyjnych dla pomieszczeń - natknąłem się kiedyś w necie na przepisy mówiące o tym. Musisz poszukać.
Tam była też podana odległość - bodaj 1.5 czy 2 metry minimum, ale nie pamiętam.
A tak na logikę, na usuwaniu smrodków nigdy bym nie oszczędzał i zrobiłbym wszystko, żeby ten kominek odsunąć jak najdalej - ryzyko przedostawania się fetorków jest zbyt duże i realne, żeby sobie spaskudzić dom.

Anisia3
13-06-2007, 17:55
Ja mogę podłączyc to napowietrzanie do jednego z kominków wentylacyjnych, ale mam tryz takie na dachu i wszystkie sa obok siebie. I mam też komin, z jednym wolnym kanałem wentylacyjnym. Dosyć daleko od tamtych kominków. Tylko, że nie wiem czy można to podłączyć w tym miejscu, bo właściwie w tym kanale jest przewidziana wentylacja dla pomieszczenia z kotłem gazowym.

Kuna
13-06-2007, 22:38
Myślisz, że to co wyjdzie z jednego kominka będzie zasysane do drugiegoi obok? :roll:
Ja to wiem na pewno , że będą smrody zasysane do przewodu wentylacyjnego obok . Miałem taki problem . Działo się to w dni o niskim ciśnieniu i pochmurnej pogodzie . Odpowietrzenie było podłączone do jednego z przewodów wentylacyjnych . Efekt smród w łazience . Zaślepiłem rurę odpowietrzającą kanalizę i problem się skończył . Napowietrzanie natomiast mam na strychu jedno . I to wystarcza z trzech WC woda nie jest wysysana . Zadaję sobie jednak pytanie - czy odpowietrzenie kanalizacji jest potrzebne skoro u mnie wszystko działa bez odpowietrzenia . Mam kanalizację miejską .

Anisia3
13-06-2007, 23:07
A przez napowietrzanie na strychu nie ma smrodu w domu?

fotograf
13-06-2007, 23:36
A przez napowietrzanie na strychu nie ma smrodu w domu?

powietrze leci ze strychu DO kanalizacji a nie w przeciwną strone

Bigbeat
14-06-2007, 07:21
A przez napowietrzanie na strychu nie ma smrodu w domu?
Oj nie czytasz dokładnie ;)
Jak pisałem wcześniej, napowietrzenie odbywa się przez specjalny zawór napowietrzający, który jest de facto zaworem jednokierunkowym - wpuszcza powietrze do kanalizacji, ale nie wypuszcza smrodków.
No, chyba że komuś szkoda tych kilkudziesięciu PLN i zaworu nie da - wtedy ma problem.

Anisia3
14-06-2007, 08:40
Aha. teraz zrozumiałam :D

Natalia Stanko
24-07-2007, 13:30
Podciągam temat.

Byłam przekonana,że rury odpowietrzajace kanalize i zakonczone kominkami wentylacyjnymi musza się znaleźć powyżej poziomu kalenicy czyli gorować nad dachem.

A tu instalator wyskoczył, ze odpowietrzyć mozna za pomoca zaworów wentylacyjnych na poziomie strychu.

Prawda czy fałsz?

Natalia

bwojtek
24-07-2007, 13:34
ze odpowietrzyć mozna za pomoca zaworów wentylacyjnych na poziomie strychu.

Prawda czy fałsz?

Fałsz! Tak można tylko napowietrzyć...

Natalia Stanko
24-07-2007, 13:58
Całkiem sie gubie...W łazience i w WC mam rury 150 do odpowietrzenia kanalizacji i uwaga piony wentylacji grawitacyjnej z wlotem w suficie.

Właśnie te rury hydraulik proponuję zakonczyc zaworami wentylacyjnymi na poziomie struchu bez wyprowadzenia na dach, a piony grawitacyjne oczywiście doprowadzę do kalenicy i kominkami wentylacyjnymi na dach.

Jakie jescze ODPOWIETRZANIE potrzebuje? :roll:

bwojtek
24-07-2007, 14:05
http://www.e-instalacje.pl/124_633.htm