Zobacz pełną wersję : Drzwi zewn?trzne do ?rodka czy na zewn?trz?
Krzysztof
05-03-2002, 09:24
Witam! Tak jak w temacie mam pytanie: Jak powinny otwierać się drzwi zewnętrzne? Do wewnątrz czy na zewnątrz?
W projekcie mam otwieranie na zewnątrz, ale słyszałem już różne opinie, że wygodniej jest do środka (Jak przyjdą goście, to nie uderzę ich drzwiami otwierając drzwi. Łatwiej je otworzyć wracając z zakupami poprzez pchnięcie ich do środka niż ciągnąc!)
Z kolei argumentem za otwieraniem do zewnątrz jest fakt, że wiatrołap staje się strasznie ciasny i nie ustawny!
Już byłem przekonany, żeby do środka, a ostatnio w Muratorze zauważyłem, że 4 domy modelowe mają drzwi otwierane na zewnątrz!!!!
Co o tym sądzicie??? Liczę na burzliwą dyskusję :smile:
Krzysztof
Witam.
U mnie w domu są otwierane do środka i wszyscy goście majdrują przy zamkach przy prubie wyjścia bo myślą, że są zamknięte. Jeżeli chcesz się pośniać to zamontuj do środka. Proponuję zabawę ile czasu zajmnie klientowi skumanie, że jednak sięciągnie a nie pcha:smile:). A tak na poważnie chyba na zewnątrz są bezpieczniejsze - trudniej wyważyć. Ja bym dał do zewnątrz.
Dom jeborodzinny nie musi spelniac przepisow ewakuacyjnych.
Robi sie roznie, ale proponuje do wewnatrz. Drzwi nie sa narazone na dzialanie deszczu (jak jest zadaszenie to i tak nie sa). Poza tym wchodzac otwierasz drzwi na siebie, co jest dla mnie przynajmniej niewygodne.
Jak otwierasz do wewnatrz to zawiasy masz w srodku zatem trudniej je wylamac, a jak masz jeszcze bolce antwlamaniowe to w ogole.
Na zewnątrz!!! W domach jednorodzinnych szkoda miejsca w wiatrołapie, a zadaszenia się chyba zawsze robi. Złodziej jak będzie chciał to i tak pokona drzwi bez względu czy otwierają sie do środka czy odwrotnie. Są oczywiście ekstremalne sytuacje, kiedy przydałoby się aby drzwi otwierały się do środka np. 2m opad sniegu, otwieramy drzwi do środka i mozemy wykopać tunel, jak mamy drzwi otwierane na zewnątrz - zostajemy na zawsze w domu , a przynajmniej do odwilży - chyba że się ewakuujemy przez okno. Majka
Ja też uważam, że lepiej na zewnątrz - dzięki temu mamy więcej miejsca w wiatrołapie (który przeważnie i tak jest mały)
A co ze zmiataniem gości z podestu?
Oczywiście wszystkich niechcianych gości mozna zmieśc z podestu. A tak na serio w dużych domach, gdzie hol jest rozłożysty i wchodzi się bezpośrednio na "salony" drzwi zawsze widziałam otwierane do środka. Jednak wiekszośc teraźniejszych projektów ma mały wiatrołap /ok.4m2/, drugie drzwi wewn. do wnętrza domu. Raczej trudno w tym wypadku zrobić drzwi do wew. /bo otwierając gospodarz musiałby wciągnąć brzuch żeby sie z nimi minąć/.
Majka - dlatego zamierzam dać przesuwne między hall'em a wiatrołapem.
A co z obronnością? Chyba lepiej się barykadować niż przyciągać.
A czy w ogóle nie regulują tego przepisy - tak jak przy łazience?
Jeżeli drzwi wejściowe mają otwierać sie do wewnątrz to drzwi między holem a wiatrołapem w którą ,jeżeli wiatrołap ma szerokośc 135 cm.
A może zamontować drzwi barowe /pomiędzy wiatrołapem a holem/.
Frankai czy nie przesadzasz z tą obronnością, właściwie takie drzwi otwierane na zewnątrz to niezła broń ręczna.
Z tego co wiem przepisy regulują drzwi w blokach i kamienicach - tam musza się otwierać do wewnątrz.
A poza tym co za wypominanie moich drzwi łazienkowych - i tak będą sie otwierac do wewn. Będziemy /mam nadzieję/ odbierać dom na jesieni to Wam napiszę czy nie mieli jakis wątów. Majka
krzysztofh
05-03-2002, 13:02
Zdecydowanie do wewnątrz.
Wprawdzie (i tu nie zgdodze się z niekótrymi przedmówcami) trudniej jest wyważyć drzwi, które otwierają się na zewnątrz, ale pokażcie mi takiego włamywacza (siłacza), który otworzy drzwi antywłamaniowe (z bolcani z każdej strony - patrz mój post o drzwiach antywłamaniowych).
Wiatrołap powinien być tak projektowany, żeby mozna było się w nim poruszać swobodnie z zakupami przy otwartych do wewnątrz drzwiach. Kiedy jest za mały po wejściu czujemy dyskomfort przestrzeni (a wcale nie mam klaustrofobii).
Pozdrawiam
Majka - z tą obronnością, to trochę żartowałem. Zwykle w drzwiach jest judasz i wiem kto za nim stoi. Czasem jednak może ktoś dodatkowo stać za węgłem i może przyjdzie się kiedyś bronić.
O barowych też myślałem - nie cierpię zamykać czegokolwiek za sobą. Jestem chyba taki do przodu, że z tyłu mi brakuje. :wink:
Co się tyczy łazienkowych, to też uważam, że nie podoba mi się na zewnątrz, a wogóle to zapomniałem, że miałaś takie zdanie.
Drzwi wyjściowe tym bardziej należałby otwierać na zewnątrz - to w razie pożaru. Uwaga na antywłamaniowe szyby+okucia+kluczyk - to może też Was uwięzić w palącym się domu.
Otwieranie drzwi na zewnątrz robi na mnie wrażenie ruchu "pod prąd". Poza tym, jeżeli ktoś mieszka na otwartym terenie warto wziąć pod uwagę możliwość utworzenia się zaspy śnieżnej lub lodu na podeście i wynikający z tego problem z otwarciem drzwi.
budowlaniec
05-03-2002, 19:34
A poza tym przy drzwiach otwieranych na zewnątrz można spodziewać się takiej sytuacji. Otóż w trakcie otwierania takich drzwi podczas wichury po drzwiach w ręce może pozostać nam tylko klamka, a przy silnym jej umocowaniu sami możemy trochę polatać na wietrze trzymając się uparcie klamki. Jeśli i to wytrzymamy to na pewno możemy spodziewać się wyłamania ich na odboju lub ościeżu, które też oczywiście zostanie uszkodzone zwłaszcza przy ociepleniu ścian styropianem lub wełną.
Bardzo dobry argument, juz takie sytuacje nie raz widzialem. Ogolnie rzecz biorac do wewnatrz ale kazdy przeciez ma swojego "bzika", no i trzeba kazda sytauacje indywidualnie rozwazyc. Cos za cos.
Zrobiłem na zewnątrz, ze względu na ciasny wiatrołap.
Wiatru i zasp się nie boję, bo od północnego zachodu postawiłem murek.
Złodziej musiałby być idiotą, aby próbować włamywać się akurat przez drzwi wejściowe od frontu, skoro są okna i tarasy od tyłu.
Ze zmiataniem gości macie rację, drzwi otwierane na zewnątrz mniej zapraszają do wejścia.
Mam jeszcze jeden argument: drzwi otwierane na zewnątrz są łatwiejsze do uszczelnienia od dołu, zasiekający deszcz nie pokona przecież progu.
Drzwi od wiatrołapu do salonu otwierają się w stronę salonu, i są na przeciw drzwi zewnętrznych, tak że efekt klaustrofobiczny nie występuje
Nie rozumiem jak jest roznica w wykonaniu progu w zaleznosci jak sie otwieraja drzwi? Poza tym nie lubie progow.
Pitbull:
Drzwi zewnętrzne muszą mieć próg, ew. wystającą listwę aluminiową, inaczej wiatr będzie ci hulał, a zimą nawieje śniegu. Ponieważ też nie lubię progów, trzeba zrobić różnicę poziomów między wiatrołapem a podestem wejściowym. Przy drzwiach otwieranych na zewnątrz podest jest niżej niż wiatrołap, więc deszcz się nie wlewa.
Aziel, wiatrolap zawsze powinien byc wyzej 2cm niz podest wejsciowy. Ale wiekszosc wejsc jest zadaszona albo jest w podcieniach dlatego otwierane drzwi wewnatrz nie wymagaja progu. Z drugiej strony, jesli zakladasz ze ronbisz drzwi otwierane za zewnatrz, nie zadaszone tylko po to aby miec prog, to zwroc uwage ze beda one narazone na dzialanie wody deszczowej a zatem niszczenie od dolu i zacinanie. No najlepiej to one wygladac nie beda.
Mieszkałam wiele lat w górach, gdzie naprawdę potrafi wiać. Drzwi mieliśmy otwierane na zewnątrz. Klamka nigdy nie została nam w ręce ale trzeba było mocno je trzymać przy otwieraniu. To kwestia przyzwyczajenia. Śnieg nie zasypywał wejścia, bo był schodek / w górach niezbędny/. Sądzę, że należy spojrzeć na swój projekt i sobie wyobrazić, co będzie wygodniejsze - otwieranie na zewnątrz czy do środka. Jest to bardzo indywidualna sprawa. Życzę powodzenia. Majka
Pitbull:
Zadaszenie mam na budowie, podcień w domu gdzie mieszkam. Chronią one wejście przed deszczem, lecz nie przed wiatrem. Mam wrażenie, że chyba mieszkasz w bloku i nie kumasz o co chodzi.
Aziel, pudlo. Ja sobie doskonale zdaje sprawe z budowy drzwi, progu itp. Podkreslam jedynie ze w przypadku kiedy drzwi wejsciowe nie maja zadaszenia lub podcienia i chcesz aby sie otwieraly na zewnatrz nie mozesz ich zrobic tak jak opisujesz (drzwi dochodza do podestu). Drzwi otwierane na zewnatrz mogo byc z progiem i w plasczyznie wiatrolapu a nie podestu (wtedy moga sie otwierac do wewnatrzi na zewnatrz). Kumasz?
U mnie otwierają się na zewnątrz. Szkoda miejsca w wiatrołapie
ArtMedia
07-03-2002, 15:34
Witam.
U mnie obecnie drzwi wejściowe otwierają sie do wewnątrz i mimo lakkiego zadaszenia kiedy pada deszcz, krople spływaja po drzwiach na próg. Całość kisi sie w wodzie i żadne lakiery nie pomagają. Drzwi i próg puchną i zacinają się na dole. Dopiero latem mam spokój kiedy wszystko wyschnie i ponownie sie skurczy. Na drzwiach od środka mam na dole plamę od ciągłego dokopywania :wink:
Drzwi nie są najlepszego sortu, ale każde drewno przy ciagłym kontakcie z wodą spuchnie.
Dlatego w budowanym domu robie otwierane na zewnątrz.
Do wewnątrz tylko przy naprawdę duzym zadaszeniu.
Mozna tez zrobić metalowe lub z tworzywa.
Sebastian.
Zrob jak uwazasz. Po dwoch tygodniach i tak bedzie to bez znaczenia.
pzdr
BOB
Po dwoch tygodniach to sie przyzwyczaisz ale dla nowo wchodzacych i ogladajacych bez znaczenia to nie bedzie, mimo ze tego nie dostrzega bezposrednio. Zrob jak Tobie wygodniej.
Snowdwarf
07-11-2002, 10:00
Witam
Uważam że zewnętrzne drzwi wejściowe powinny się otwierać do wewnątrz - argument że wiatrołap jest mało ustawny jeśli drzwi się otwierają do środka zupełnie mnie nie przekonuje - przecież wiatrołap to nie pokój żeby w nim ustawiać meble.
na pewno miejsca wystarczy np. na małą garderobę lub stojak na parasole i wydaje mi się że to wszystko co wo wiatrołapie jest potrzebne. i to wszystko
Na poczatku chcialem zeby drzwi otwieraly sie na zewnatrz ale jak zorientowalem sie jaki beda mieli problem goscie gdy ich bede spychal ze schodow otwieranymi przeze mnie drzwiami zrezygnowalem i zmienilem sposob otwierania do wewnatrz. Poza tym wygodniej jest jednak wchodzic z torbami otwierajac drzwi do wewnatrz. Jedynie w przypadku malutkiego wiatrolapu mozna rozwazac drzwi otwierane na zewnatrz - ale trzeba wowczas zapewnic gosciom miejsce przed wejsciem zeby nie spadali ze schodow.
D.
Ja u siebie mam na zewnątrz - dla mnie jest to naturalny sposób otwierania. Szczerze mówiąc nie pamiętam nigdzie (bloki, kamienice, budynki użyteczności publicznej) drzwi otwieranych do wewnątrz. Poza tym rzadko kiedy mamy wiatrołap na 10 m2, a w przeciwnym razie goście będą mieli problem ze zmieszczeniem się. Ja np. mam kolejne dzrwi wewnętrzne w wiatrołapie - jakby wejściowe otwierały się do wewnątrz to zmieściłaby się góra 1-2 osoby.
Gdy kupowalem drzwi pytałem producenta, jakie radzi zainstalować, jak najczęściej to robią kupujący? Z jego praktyki, kierunek otwierania drzwi zależy od regionu. Do centralnej Polski sprzedaje drzwi otwierane na zewnątrz, a na śląsku praktycznie tylko otwierane do wewnątrz.
radex,
w budynkach użyteczności publicznej i w bokach przpisy wymagają otwierania na zewnątrz. W jednorodzinnych nie ma przpisów.
U mnie w projekcie są otwierane na zewnątrz i innej możliwości nie ma bo gdyby było do środka nie można byłoby otworzyć drzwi do holu i garażu ,zobacz czy też nie masz takiej kolizji,mnie bardziej funkcjonalne wydają się drzwi otwierane do wewnątrz ,ale co z tego skoro to niemożliwe ,no cóż trzeba będzie zmienić przyzwyczajenia ,bo ja jednak, tak mi się przynajmniej wydaje częściej spotykam drzwi otwierane do wewnątrz.
Przeczytałem wątek i zacząłem dyskutować z żoną:
Chyba do środka będzie lepiej, bardziej "przyjaźnie dla gości", nie będziemy ich wymiatać drzwiami.
Zgadnijcie, co mi odpowiedziała żona :smile:
- Oczywiście, że na zewnątrz. Otwierając drzwi do środka nie wychodzę do gości, a przy drzwiach otwieranych na zewnątrz wychodzę do moich gości przed próg - wtedy jest właśnie bardziej "przyjaźnie" :grin:
Piotr Jan
22-11-2002, 09:56
Ciekawy punkt widzenia. Ta dyskusja zaczyna mnie przekonywac do drzwi otwrtych na zewnatrz. Nalezy jednak pamietać aby podest był wystarczajaco duzy aby nie wyjść do gości "zmiecionych" z przed drzwi. Ja zrobiłem podest dwa razy szerszy (szer.drzwi x2) i będę mógł witac gości przed prgiem, ale stojących jeszcze na podeście (chyba że staną od strony zawisów - wtedy wgnote ich w ściane garażu ! ;\ :smile:) - zartowałem)
Am - raczej mam odmienne zdanie od Twojej żony. Drzwi otwierające się na zewnątrz "odpychają" gości (szeroki podest tylko zapobiegnie ich zmieceniu, ale odsunąć się muszą), a te do środka raczej ich "wciągają". Jeżeli masz jednak podejście do drzwi od ich boku, a nie na wprost, to co innego - nie zmieciesz, a uchylone drzwi tworzę swego rodzaju naprowadzający wjazd.
Ryszardj
23-11-2002, 00:42
Ja mam otwierane do srodka ale mysle ze zalezy to od wielkosci drzwi precyzyjnie od szerokosci przy szerszych dzwiach powinno sie otwierac do srodka bo zmieciesz gosci przy weszych na zewnatrz mysle ze tak bym zrobil gdybym mial np. mniejsze drzwi pozdrawiam.
My zamontowaliśmy drzwi otwierane na zewnątrz. Przed silnym podmuchenm wiatru zabezpieczyliśmy je odbojem. Wydaje mi się, że takie drzwi nie utrudniają komunikacji w wiatrołapie.
moim zdaniem to tu wszyscy ciekawie sie wypowiadają ale trzeba pamietac o tym że zanim otworzymy drzwi wejściowe to i tak gość zadzwoni domofonem, i nie ma problemu że ich zepchniemy ze schodów , byle kogo nie wpóścisz do siebie ,jedynie sprawa zaciekania deszczu do środka.
Snowdwarf
05-12-2002, 05:48
nikt nie wspomniał o jednym - o ile dobrze kojarzę fakty i mam wyobrażnię to w drzwiach otwieranych na zewnątrz zawiasy są także od strony zewnętrznej - jak się to będzie miało np. do zabezpieczenia drzwi przed włamaniem???
pozdrowka
snow
Istnieją drzwi otwierane na zewnątrz, które posiadają zawiasy w środku futryny lub jak kto woli ościeżnicy
Snowdwarf
06-12-2002, 07:21
możesz dać namiary na takie drzwi???chętnie bym je zobaczył...może się czegoś nauczę
z tego co widziałem do tej pory - zawiasy były na zewnątrz
snow
Piotr Jan
16-12-2002, 14:26
Fakt , ja też nie spotkałem nigdzie zwiasów w futrynie (oscieżu) przy drzwiach otwieranych na zewnatrz !?
bladyy78
18-01-2009, 11:06
Odkopuje ten stary wątek i mam pytanie do was jak teraz montujecie drzwi wejściowe?
ricman78
30-05-2009, 20:23
sam mam taki dylemat.
Ale widzę że wątek umarł... cóż chyba wszyscy montują do wewnątrz....
Ja mam drzwi otwierane na zewnątrz i inaczej sobie nie wyobrażam...;).
Ja mam drzwi otwierane do wewnątrz i inaczej sobie nie wyobrażam.
ja też do wewnątrz i gości nie uderzam w nos drzwiami.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin