PDA

Zobacz pełną wersję : Agnieszka i Paweł - NA MOKRADŁACH



jotpe
16-06-2007, 17:30
Cześć

Może zanim zaczniemy pisać dziennik parę słówek o nas. Jesteśmy małżeństwem z dosyć krótkim stażem (od 23 lipca 2005). Znajomość internetowa przerodziła się w takie oto coś :)

http://alegro.ovh.org/murator/000.jpg

To tyle słowem wstępu. To przecież forum budowlane :)

Na początku zanim ceny mieszkań w blokach były jeszcze w miarę rozsądne planowaliśmy zakupić coś niewielkiego i osiąść na stałe w murach. Upływające dwa lata całkowicie zmieniły nasze plany. Zaczęliśmy poszukiwać kawałka ziemi. Nie było to trudne. Działka po drugiej stronie ogrodzenia od posiadłości rodziców mojej żony kusiła niską ceną. Niestety 17m szerokości to za mało aby pomyśleć o ogródku, a i projektów na taki klin nie było zbyt dużo. Wywiesiliśmy więc ogłoszenia na drzewach i słupach i otrzymaliśmy kilka propozycji. Niestety w większości były to działki wąskie i długie w niedogodnych lokalizacjach i koszt ich uzbrojenia przerażał. W końcu zimą trafiliśmy kwadratową, uzbrojoną działeczkę o powierzchni 900m2. Jedyny mankament - działka najniższa w terenie i co za tym idzie.... Zresztą popatrzcie na fotki.

http://alegro.ovh.org/murator/053.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/054.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/055.jpg

Taki widok zastaliśmy gdy opadły zimowe śniegi i lody. Załamka... :(

-- ETAP ZIMOWY ZAMKNIĘTY --

jotpe
16-06-2007, 18:12
-- ETAP WIOSENNY --

No dobra. Z powodu jakiejś tam wody na działce nie będziemy się przecież załamywać. Teren się podniesie i nie będzie tak źle. Nie ma co marudzić tylko trzeba podwinąć rękawy i wziąć się do roboty. Ale może najpierw cel naszej długiej podróży.

Na działce ma stanąć to:

http://www.studioatrium.pl/res/124/big_0.jpg

http://www.studioatrium.pl/res/124/big_1.jpg

Projekt ze studia Atrium o kodowej nazwie GL124 (dla przyjaciół po prostu Fistaszek). Powierzchnia użytkowa (pierwotna): 119,8m2. Poszerzyliśmy o 1m garaż i tym samym pokój nad nim. Teraz mamy 126,8m2 i to nam wystarczy. Z garażu znikną małe strzelnicze okienka i damy dwa trochę większe. Reszta pozostaje bez zmian. Nie ulegniemy "modzie" na podnoszenie ściany kolankowej. Dużą ilość okien dachowych także zostawiamy. Ktoś to w końcu projektował, liczył itp. Nie będziemy opisywać jak to załatwialiśmy pozwolenia i inne papierki bo to przecież nudne i wszędzie wygląda podobnie. Nam poszło dosyć sprawnie. Po pierwsze mamy wszystkie media już na działce, a po drugie pirmo gmina ma Plan Zagospodarowania Przestrzennego.

Adaptacja projektu to trochę jak dobra komedia. Nasz "adaptator" był nieźle zakręcony i tak mu chyba zostało bo od czasu adaptacji (kilka miesięcy temu) jeszcze nie upomniał się o pieniądze. Miał zadzwonić.... my za nim nie będziemy chodzić i prosić czy czasem nie chce swojej zapłaty.

Wiosna na dobre i bierzemy się do pracy z zapałem...

Rzecz najważniejsza: POZBYĆ SIĘ WODY Z DZIAŁKI
Sprawa nie trudna zwłaszcza, że mamy studzienkę na terenie działki, pompę oraz calowy wąż. No i tutaj zaczęło się pod górkę. W skrzynce brak jest prądu. Przepalone wszystkie 3 bezpieczniki. Wzywamy zatem czarodziei z energetyki i po przyjeździe stwierdzają zwarcie międzyżyłowe oraz do ziemii gdzieś na odcinku kabla długości 70m !. Mamy to zrobić na własną rękę ponieważ to skrzynka "prowizorka budowlana" i oni za takie coś nie odpowiadają. Kopię zatem dwa dołki aby zbadać odcinek na którym spodziewam się uszkodzenia kabla. Niestety kabel jest uszkodzony na większości odcinka. Decyzja - wymiana kabla na całej długości. To były cholerne 3 dni kopania w cholernej glinie + jeden dzień wrzucenie nowego kabla i zasypanie wykopu. Jest prąd !

Trochę zdjęć z akcji "pompa"

http://alegro.ovh.org/murator/002.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/003.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/006.jpg

Cały dzień...

http://alegro.ovh.org/murator/016.jpg

Trochę zwątpienia... :(

http://alegro.ovh.org/murator/019.jpg

jotpe
16-06-2007, 18:24
Maj nas nie rozpieszczał. Co z tego, że bywały już całkiem słoneczne dni i patrzyliśmy na wysychającą ziemię skoro jeden większy deszcz z powrotem wbijał nam nóż w nasze serca. Zaczęliśmy wątpić w swój wybór :( Polały się słone łzy mojej drugiej połowy. Druga (z czterech) wizyta z pompą na działce. Ten kawałek ziemi nie rpozpieszcza nas ! i daje nam ostro w kość !

http://alegro.ovh.org/murator/051.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/031.jpg

Kanałami woda zasuwa do specjalnie wykopanego dołu. Tam czeka już na nią wciąż spragniona wody pompa

http://alegro.ovh.org/murator/032.jpg

Widok trochę bardziej optymistyczny. Grzej słoneczko... grzej mocno !!

http://alegro.ovh.org/murator/035.jpg

jotpe
16-06-2007, 18:32
To już czerwiec. Niestety pogoda znowu w kratkę. Parę dni ciepło i słonecznie, a potem deszcz i płyniemy. Koło już się toczy i praw fizyki się oszukać nie da. Poziom wody gruntowej opada. Rozpoczęły się pewne prace przygotowawcze i tak po kolei:

Ogrodziliśmy działkę drutem leśnym Wkurzało nas to, że dzieci sąsiadów bawią się na naszej działce jak na placu zabaw. Nie pomogły prośby. Jeśli ogrodzenie ich nie zatrzyma to podłączymy pod napięcie :)

http://alegro.ovh.org/murator/056.jpg

Prawie zdjęty humus Prawie ponieważ jeszcze były zbyt grzązko aby można było wjechać cieżkim sprzętem.

http://alegro.ovh.org/murator/061.jpg

Ale za to mamy już zaplecze socjalne :) w postaci kibelka (przywieziony z innej budowy) oraz komóreczki

http://alegro.ovh.org/murator/063.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/064.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/071.jpg

Do zobaczenia wrótce. Życzcie nam słonecznej pogody. Kurcze... obserwujemy codziennie prognozę pogody jak nigdy :)

jotpe
19-07-2007, 20:34
Witamy po dłuższej przerwie. Z powodu deszczowej pogody, która nas nie oszczędzała musieliśmy kilkakrotnie przekładać termin rozpoczęcia budowy. Były przekleństwa, były łzy żony, ogólnie traciliśmy wiarę, że się uda. Podły okres. Codzienne wizyty na działce, marzenia, codzienna obserwacja prognozy pogody i ciągle cholerny deszcz. Ale wygraliśmy :D .Dosyć słów.... zdjęcia są poniżej.

Po kilku dniach suszy i temperatury powyżej 30 stopni koparka już do nas jechała gdy tym czasem przyszła burza i dwugodzinny deszcz :evil: ale padło hasło TERAZ ALBO NIGDY i ...

http://alegro.ovh.org/murator/072.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/074.jpg

Piękna glinka....

http://alegro.ovh.org/murator/075.jpg

Kierownik wypełnia tablicę

http://alegro.ovh.org/murator/073.jpg

w/w ląduje na miejsce spoczynku

http://alegro.ovh.org/murator/076.jpg

Jedyna przykra niespodzianka. Obrywa się kawałek ściany wykopu, ale kto by się przejmował takim drobiazgiem (uprzątnięto). Ogólnie baliśmy się wykopu myśląc, że będzie to jakaś tragedia i tu zostaliśmy mile zaskoczeni.

http://alegro.ovh.org/murator/077.jpg

Ostatnie poprawki

http://alegro.ovh.org/murator/078.jpg

jotpe
19-07-2007, 20:42
Akcja "pompa" lecz tym razem już nie ma potrzeby wypompowywać nic z działeczki. Wręcz przeciwnie :lol: Wrażeń nie da się przedstawić w postaci pisanej. Zresztą każdy wie o czym mówię lub dowie się w swoim czasie.

http://alegro.ovh.org/murator/079.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/081.jpg

To był ciężki dzionek. Ostatnia gruszka wyjechała od nas po 22:30. Tego dnia nie pamiętam nawet jak zasnąłem ...... w objęciach betonu i zbrojenia :wink:

http://alegro.ovh.org/murator/080.jpg

jotpe
19-07-2007, 20:49
Bloczek poszedł w ruch...

http://alegro.ovh.org/murator/082.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/083.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/084.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/085.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/086.jpg

Można z powodzeniem otworzyć cegielnię. Na głębokości powyżej 50cm tylko glina i glina i glina. No i gdzie ta bidna woda deszczowa miała wsiąkać ???

http://alegro.ovh.org/murator/087.jpg

jotpe
22-07-2007, 11:10
Powoli, małymi kroczkami zaczynają wyłaniać się zarysy domu. Powiedzcie... czy na tym etapie także ogarniało Was uczucie, że dom jest mały ??? za mały ???, pokoje jakieś mikre się wydają :o

http://alegro.ovh.org/murator/089.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/090.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/091.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/092.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/093.jpg

jotpe
26-07-2007, 19:07
Myśleliśmy, że ktoś cosik pokomentuje.... :-? Tak czy siak poniżej swieże fotki z postępów prac.

http://alegro.ovh.org/murator/122.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/123.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/124.jpg

Jakoś tak ta glina smakowicie wyglądała. Kuchni jeszcze nie ma ale na prędce dało się przygotować mały posiłek :wink: :D

http://alegro.ovh.org/murator/125.jpg

Wkrótce zdjęcia ze skończonego poziomu "0". Wyszliśmy z ziemi !!!

Agajar
05-08-2007, 14:30
Witam wszystkich.

Może na początek przedstawię się jestem osobą, którą widać obok tergo przystojniaka na pierwszym zdjęciu:)

Postanowiłam przejąć pieczę nad naszym dziennikiem (z wielką aprobatą mojego męża). Od dziś będę się starała systematycznie zdawać relację z postępów naszej budowy.

Tak jak już było wspominane działka a raczej pogoda + deszcze nie rozpieszczały nas. Było wiele łez (oczywiście tylko z mojej strony z męża były inne epitety) ale w końcu i na nas przyszedł czas jak to mawiał nasz kierownik budowy. Czekaliśmy na ten dzień dwa miesiące ale oczywiście i tego dnia nie zabrakło łez ponieważ zaczęło padać. Naszego kierownika dzieliły sekundy aby odwołać koparkę ale w końcu padły słowa teraz albo nigdy:) i udało się.

Dalsze postąpy naszych prac widać na zdjęciach. W tamatym tygodniu było kilka dni przerwy po wylaniu chudziaka. W piątek zadzwoniliśmy do szefa ekipy z pytaniem kiedy ruszają od nowa i co ma być zakupione. Powiedział, że albo od razu w sobotę albo od poniedziałku ale jeszcze wieczoem zadzwoni. Oczywiście nie oddzwnił więc myśleliśmy, że dopiero od poniedziału. W sobotę wstaliśmy sobie tak z samego rana (koło 10) i na działkę a tam już wszystko w toku. Ścianki się pną w górę. Zapomniałam napisać że na początku tygodnia położona zosała izolacja pozioma i na to poszła cegła.

W chwili obecnej mamy już zrobione cztery narożniki i jedną wartwę na ścianie garażu. W poniedziałek ruszają z pełną parą (mam nadzieję, że będzie to widoczne dosyć szybko z uwagi na to że te bloczki gazobetonu są naprawdę spore, a ile ważą:))

Zaraz postaram się z pomocą męża obrobić zdjęcia i wstawię. Mam nadzieję, że mi się uda.

Agajar
05-08-2007, 15:31
Zdjecia obrobić się udało a teraz próba wstawienia.

To są zdjęcia z tamtego tygodnia robione w piątek zaraz po wylaniu chudziaka (niestyty nie było nas przy tym, ani naszego kierownika i oczywiście oszukali nas na 320 zł za pracę pompy :evil: Jak wylewaliśmy ławy gdzie poszło 16 m czas pompy wyniósł 1 h a teraz za 10 m policzyli nam 3h :o i jak tu ufać ludziom? Na każdym kroku trzeba pilnować, ale jak to zrobić kiedy oboje pracujemy w Warszawie :cry: )

http://alegro.ovh.org/murator/126.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/127.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/128.jpg

a tutaj widać kawałek rur wyprowadzonych do poziomu "0"

http://alegro.ovh.org/murator/130.jpg

A teraz nasze ściany (bardzo cieszy nas ten widok :P )

http://alegro.ovh.org/murator/131.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/132.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/133.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/134.jpg

Agajar
07-08-2007, 13:59
Wczoraj nasze ściany rosły w oczach :D nawet się nie spodziewałam, że aż tak szybko to pójdzie. Po tym jednym dniu była już prawie cała ściana od garażu i do połowy następna a oprócz tego wszystkie narożniki. Naprawdę tempo niesamowite ale zdjęć nie mam :roll: Mieliśmy z mężem iść pod wieczór zrobić ale jakoś tak się zeszło, że nie zdążyliśmy i niestety. Dziś postaram się to nadrobić tyle, że będzie to efekt dwóch dni pracy.

Tak sobie wczoraj pomyślałam, że w sumie to dobre te nasze chłopaki na budowie są :lol:. Oczywiście nie jest to bezpodstawne stwierdzenie wynikło ono z faktu, że o godzinie 21:30 zadzwonił mi telefon, patrzę a to jeden z "budowlańców" dzwoni. Odebrałam a on się pyta czy zamówiliśmy już towar w hurtowni bo on sobie przypomniał ,że jeszcze stal trzeba zamówić. No tak pomyślałam sobie nie ma co chłop robić wieczorem w domu tylko myśli o naszym "fistaszku" :lol: Stal już zamówiona jest ale sam fakt tego, że zadzwonił z prywatnego swojego telefonu, na swój koszt żeby o tym powiedzieć... Chyba ich źle oceniałam :oops:

Agajar
08-08-2007, 08:17
Mam wreszcie zdjecia. To efekt dwóch dni pracy. Idzie teraz to wszytko jak burza tylko tego czasu na wszystko brak. Jak tu materiały zamawiać jak się cały dzień siedzi w pracy a wraca pod wieczór? :x

Dobra dosyć sentymentów zabieram się za wklejanie.

Najpierw ściana garażu
http://alegro.ovh.org/murator/136.jpg

Tutaj inwestorka wyglądająca przez przyszłe okno
http://alegro.ovh.org/murator/137.jpg

Widok powstającego domku od strony połudnowo-zachodniej
http://alegro.ovh.org/murator/138.jpg

wykusz (jak by się ktoś nie dopatrzył :lol:
http://alegro.ovh.org/murator/139.jpg

to pobojowisko to środek domku- zdjęcie robione z salonu :lol:
http://alegro.ovh.org/murator/140.jpg

tutaj widok od strony północno-zachodniej
http://alegro.ovh.org/murator/141.jpg

wykusz
http://alegro.ovh.org/murator/142.jpg

i garaż
http://alegro.ovh.org/murator/143.jpg

Na dziś to wszystko. Po południu jak zrobimy zdjecia to albo jeszcze dziś albo jutro postaram się wkleić.

Agajar
10-08-2007, 12:40
Nareszcie zdjęcia się pokazały.
Wczorajszych zdjęć nie mam- nie robiłam. Mam za to zdjęcia ze środy ale to potem.

Czy wiecie jak drożeje drzewo? :o Jakiś miesiąc temu kupowalismy drzewo w składzie na fakturę i zapłaciliśmy coś ponad 400 zł za metr już podocinanego a teraz za metr drzewa, bez faktury i do docinania trzeba zapłącić już 600 zł :evil: normalnie masakra. Kupiliśmy 1,6 metra ale bez faktury u jakiegoś gościa, który był baardzo niemiły...ale cóż zrobić jeżeli nie ma innego wyjścia. Więc w środę po południu mój mąż razem z moim tatą mierzyli, ładowali, przewozili, liczyli i w efekcie mamy drzewo na działce. Podczas ich morderczej pracy ja robiłam zdjęcia :D (to też w końcu praca).

Wczoraj dłuugo myśleliśmy, analizowaliśmy, rozmawialismy na temat naszego salonu i małego pokoiku na dole. Był dylemat czy stawiać normalną ścianę bez perspektywy późniejszego otwarcia, ewentualnie zrobić jakąś tymczasową a później ją rozebrać czy wogóle jaj nie robić bądź padł jeszcze pomysł, żeby ją zrobić kawałkami z dwóch stron z surowej cegły. Oj długo myslelismy i doszlismy (powiedzmy, że w sumie razem) do wniosku, że zostawiamy salon i pokoik obok a śicanę pomiędzy nimi robimy z cegły (żeby wygladała jak surowa).

W między czsie doszedł problem z rurą w kominie od pieca gazowego i tak dalej i tak dalej. Już mnie męczyć zaczyna to wszystko. Najlepiej jak by człowiek non stop siedział tam i pilnował ale przecież tak się nie da. Pocieszam się tym, że będą pewnie jeszcze inne większe zmartwienia.

A zapomniałam dodać, że zabrakło nam stali. Zamówiliśmy już dawno ale jeszcze nie dowieźli. Zamawiamy przez faceta, który robi ogrodzenia i ma dużo taniej i czekamy. Na budowie już się denerwują, że jej nia ma ale co mamy na to poradzić przecież nie kupimy teraz gdzie indziej skoro czekamy na tamtą. Więc czekamy... miała być w tamtym tygodzniu, później w środę, w środę się okazało. że najpóźniej w piątek (czyli dziś) a dziś się okazało, że w poniedziałek (już nie wierzę im tak samo miało być i w piątek- ostatecznie). Całe szczęście, że ten facet co nam ją załatwia zaaoferował że nam pożyczy do poniedziałku kilka sztuk 12 i 6 więc mąż ma na wieczór robotę (musi ją przwieść). Do tego wszystkiego doszeł brak cegły czerwonej, która o dziwo się skończyłą. Mąż miał zamówić- ale nie wiem co załatwił bo się nie odzywał. Jeżeli dziś ją przywiozą to ja prosto z pociągu biegiem będę leciała do domu po kasę i później na działkę bo trzeba za nią zapłacić- jeżeli wogóle ją przywiozą.
Ciężko tak z daleka budować...

A teraz coś na poprawę humoru, kilka zdjęć.

Najpierw widok na jeszcze nie wykończony wykusz (ten element jest chyba w najmniej zaawansowanej fazie)
http://alegro.ovh.org/murator/144.jpg

to będzie moja kuchnia
http://alegro.ovh.org/murator/145.jpg

a to miejsce na schody konstrukcyjne
http://alegro.ovh.org/murator/146.jpg

to nasz komin
http://alegro.ovh.org/murator/148.jpg

pion kanalizacyjny
http://alegro.ovh.org/murator/149.jpg

i rura od C.O. (miała być inna ale już za późno)
http://alegro.ovh.org/murator/150.jpg

A tu najładniejszy zachód słońca nad Pilawą :P
http://alegro.ovh.org/murator/147.jpg

Agajar
27-08-2007, 09:19
Ale mnie tu dawno nie było...

A co się u nas dzieje? Ano nic ciekawego:) Chwilowy przestuj w pracach, ściany nośne i działowe prawie wszystki stoją (brakuje jednej działowej pomiędzy wiatrołapem a holem i tej pomiędzy salonem a pokoikiem, która ma być z cegły ala surowej i ma być zrobiona na końcu co by jej nie pobrudzieć).

Tak poza tym to stal była kupiona i już jej praktycznie nie ma, zamówiona następna partia. Kupiliśmy strop, kilka palet suporeksu całego i jedną 6 cm (potrzebny przy stropie) i 0,5 m drzewa, które jest z dnia na dzień droższe, zastanawiamy sie czy nie kupić teraz już drzewa na schody najepierw takie tymczasowe a później już te właściwe.

Teraz czekamy na stal no i na panów budowniczych, którzy mają się niebawem pojawić (może nawet w tym tygodniu).
W najbliższym czasie mamy do przewiezienia 180 sztuk pustaków stropowych od mojego chrzestnego z budowy (zostało im i chcą dużo taniej niż w składach). Trzeba będzie je przewieźć przyczepką nak kilka kursów bo to pieruńsko ciężkie a budowa ok. 20 km od nas.

Poza tym mam zdjęcia nawet już na kompie ale nie mam ich kiedy obrobić i na serwer przerzucić , postaram się dziś to zrobić.
W poprzednią sobotę robiliśmy generalne porządki po panach budowniczych, któzy rzekomo posprzątali po sobie. Sprzątaliśmy pół soboty żeby to trochę ogarnąć i co z tego skoro wczoraj zaglądamy na działkę a tam już leży paczka po papierochach (panowie za pewne rzucili sobie jak przyprowadzali betoniarkę) taki nic nie znaczący papierek... :evil: a mnie szlak trafia, jak można być takim bałaganiarzem... wszędzie tylko pety, paczki po papierosach, porozrzucane palety, taśmy, folie, resztki styropianu, desek i kupa gruzu. Panowie na odchodne sprzątneli pomieszczenia ale tylko garaż i kotłownie na resztę już sił zabrakło...gwoździ to z pół tony mozna znaleźć a oni mówią, że im brakuje... Poza tym nie szanują niczego. W komórce zamiast stolika postawili paczkę styropianu. Jak im zwróciliśmy uwagę to zaczęli się śmiać, że na pewno styropian się zepsuje. Efekt był oszałamiający, ponieważ na drugi dzień ta sama paczka stała tylko tym razem zdjęta z niej była foila... bez komientarza :x W koórce też posprzątaliśmy, nie będę opisywała poziomu abstynencji panów bo mi wstyd (w komórce znaleźliśmy całe duże wiadro pustych puszek i butelek- nie tylko po piwie) ale poukładaliśmy też styropian, ciekawe jaka będzie reakcja jak wrócą, może stolik się pojawi.

Wieczorem postaram się wrzucić kilka fotek ze stanu obecnego, muszę się pospieszyć bo zaraz strop się pojawi a w dzienniku jeszcze ścian nie ma :D

Agajar
27-08-2007, 17:46
Mam zdjęcia więc czynię swoją powinność i wklejam.

Najpierw kilka fotek domku z zewnątrz

Tutaj widok od strony południowej na pomieszczenie gospodarcze i salon
http://alegro.ovh.org/murator/151.jpg

Strona południowa i zachodnia z wykuszem
http://alegro.ovh.org/murator/154.jpg

Strona północna czyli garaż, wejście i na końcu okno kuchenne
http://alegro.ovh.org/murator/155.jpg

Teraz kilka ze środka

Salon z widokiem na wykusz i kominek
http://alegro.ovh.org/murator/156.jpg

Garaż
http://alegro.ovh.org/murator/157.jpg

Pomieszczenie gospodarcze
http://alegro.ovh.org/murator/158.jpg

Tutaj nasza wisienka z domem w tle
http://alegro.ovh.org/murator/159.jpg

i sobotnie sprzątanie
http://alegro.ovh.org/murator/153.jpg

Agajar
12-09-2007, 13:23
Oj dawno mnie tu znowu nie było...
A co się u nas dzieje? Mamy ułożony strop, dziś zbroją a na jutro zamówiony beton na wylanie stropu i tarasów. Oprócz tego jesteśmy na etapie poszukiwań drzewa na więźbę i dziś mamy mieć przywiezione drzewo na schody- udało się kupić duuuużo taniej.
Oj dłuży się teraz ten czas. Na początku z dnia na dzień było widać postęp prac a teraz? Kilka dni i nadal nic nie widać. Tylko las się w domu pokazał. :lol: i niestety duuużo wody :x nie tylko na działce ale i w domu.
A teraz kilka zdjęć wkleję bo mąż już mnie gania :lol: Kochanie robię to tylko dla Ciebie :P

Strop

http://alegro.ovh.org/murator/161.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/162.jpg

Nasz prywatny las :o

http://alegro.ovh.org/murator/163.jpg

Lokalne podtopy- tutaj klatka schodowa

http://alegro.ovh.org/murator/164.jpg

wiatrołap

http://alegro.ovh.org/murator/165.jpg

i garaż

http://alegro.ovh.org/murator/167.jpg

Tutaj widać obmurowany strop

http://alegro.ovh.org/murator/168.jpg

Widaok ogólny na salon

http://alegro.ovh.org/murator/170.jpg

a na koniec inwestorek, który nie chce się ujawnić :lol:

http://alegro.ovh.org/murator/160.jpg

Agajar
20-09-2007, 09:34
ZNÓW NAS ZALAŁO !!! :cry: :cry: :cry: :evil: :evil:

i niestaty ta woda przyćmiła całą radość tego budowania :cry:

więc napiszę tylko, że strop wylany został tydzień temu w czwartek (mój dzielny mąż walczył do upadłego- a ja się szkoliłam :lol: ). Od piątku murarze zaczęli murować ścianki stropowe. Szybko poszło i szybko okazało się, że coś jednek spierdzielili... :evil: :evil: :evil: Otóż pytał kiero męża czy podnosimy ściankę kolankową. Oczywiście tak o jeden bloczek bo według projektu było chyba coś ok. 70 zm więc niska. Więc umowa taka, że podnoszą o 1 bloczek. We wtorek okazało się, że podnieśli o dwa ponieważ garaż był zrównany z domem (według projektu był niżej ale, że u nas mokro to podnieśliśmy do poziomu domu co by nas nie zalewało) to żeby wyszedł dach równy trzeba było podnieść ją o jeszcze jeden bloczek ( a pytaliśmy kiero czy jak podniesiemy garaż do poziomu domu to nie będzie to później rzutowało na resztę- odpowiedż- oczywiście, że nie). Oj jak my się wnerwiliśmy. Tym bardziej. że nikt do nas nie zadzwonił w tej sprawie tylko sami musielismy do kiero dzwonić i pytać dlaczego tak :evil: Suma sumarum doszliśmy wczoraj do wniosku (a raczej, że mamy nadzieję), że nie będzie tak źle tym bardziej, że dojdzie jeszcze podłoga (damy wyżej ciut) i podbitka. Ja jestem niska (całe 156,5 cm :lol:) mąż też nie za duży więc chcielismy żeby ta ściana kolankowa była niska (przy wysokiej poddasze traci swój urok). I już tak została na te 4 bloczki...

Wczoraj został już zalany wieniec (a my więźby jeszcze nie mamy).
Za dużo tego, jeszcze taraz ta woda.... pompę zostawiliśmy włączoną na noc ale się wyłączyła. Teraz dzwoniłam do murarzy- odpowiedż- woda cały czas nachodzi, pompują od rana... :cry: :evil: A tu tyle załatwiania, nie mamy czasu żeby przez cały dzień tego pilnować i pompować.

Na koniec dodam, że jak mąż dzwonił do kiero pytać o tą ścianę kolankową to ten powiedział, że przekonamy się, że tak będzie lepiej a poza tym to jak by on budował dom dla syna to tak samo by zrobił (jego ulubione powiedzenie) :evil: A co mnie to obchodzi jak on będzie budował dla syna. Ja chciałam inaczej :evil: I tym optymistycznym akcentem kończę swoje wypociny... zdjęc jeszcze nie mam, nie mam czasu zrobić. Może w niedzielę... jak nie będzie padało...

Agajar
21-09-2007, 21:12
Mam najnowsze zdjęcia więc wklekam

http://alegro.ovh.org/murator/178.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/179.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/182.jpg

nasz domek w całej okazałości- widać też wylany taras

http://alegro.ovh.org/murator/180.jpg

tutaj wejście- wylany taras i fundament pod słupek

http://alegro.ovh.org/murator/184.jpg

ściana kolankowa i wylany wieniec

http://alegro.ovh.org/murator/186.jpg

ściana szczytowa nad garażem

http://alegro.ovh.org/murator/187.jpg

komin i ściana pomiędzy częścią nad domem i nad garażem

http://alegro.ovh.org/murator/175.jpg

ściana szczytowa nad wykuszem z drzwiami balkonowymi i komin

http://alegro.ovh.org/murator/177.jpg

a teraz ta mniej optymistyczna część czyli WODA. Wierzcie, że jest juz o niebo lepiej niż dwa dni temu

http://alegro.ovh.org/murator/185.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/176.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/181.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/183.jpg

Ale już część wypompowaliśmy wieczorem więc jest troszkę lepiej :roll:

Agajar
09-10-2007, 13:28
Kiedy ja tu ostatni raz zaglądała? Oj dawno dawno temu... :roll:

Więc po kolei: była przerwa- długa przerwa.

W piatek ekipa wróciła... nareszcie się coś dzieje. Od tego czasu kominy pooooszły w górę i ściany szczytowe.
Wczoraj po powrocie z pracy biegiem poszliśmy na działkę. Wchodzimy na górę a tam ... las ścianek działowych :o no i niestety powstała również ta której miało nie być :-? (nad schodami gdzie miał zostać duży otwarty holl). Ekipa pyta: coś nie tak? Ano nie tak tej ściany miało nie być. No i co teraz? Jeden z nich już obrażony, bo za darmo on nie będzie robić... a kto mówi, że za darmo (nie dogadaliśmy do końca tej sprawy i tak wyszło- chyba bardziej z naszej winy niż z ich). Więc mój małż dzwoni do kierownika i pyta ile będzie kosztowało wyburzenie ścianki :) Suma sumarum zapadła decyzja- burzymy. Więc panowie zabrali się za rozbieranie ścianki... szybko poszło (zaprawa świerza rozbierało się jak klocki). I tak powstała i znikła ścianka działowa :lol:
Reszta bez zmian. Pewnie dziś już skończone.

Jutro przywożą więźbę dachową :D Nareszcie czekalismy ponad dwa tygodnie. Tylko teraz pytanie kiedy cieśle przyjdą? :roll:

Ale jest też kolejna dobra wiadomość przywieźli do hurtowni klinkier na który polowalismy- Kosmo Wienerbergera. Sąsiedzi mają z takiego komin i tak bardzo się nam spodobał, że postanowilismy też taki sobie sprawić tyle, że jak ostatni pytaliśmy w skłądzie to powiedzieli, że zamówiony mają i czekają... już 3 miesiące :o i nie wiadomo kiedy przywiozą. A tu tak niespodzianka. Jutro jedziemy od razu kupić co by nie zabrakło.

To chyba na tyle świerzych wiadomości. W domu mam kilka nowych zdjęc postaram się wkleić.

Agajar
10-10-2007, 20:44
Śpieszę donieść, że więźba dojechała :D i klinkier zakupiony- tyle, że zapomnieli chyba nam go przywieźć :-?

Agajar
13-11-2007, 09:45
Po tak długiej, bezsensownej przerwie dziś nareszcie pojawili się na działce cieśle- HURRA.
Moje szczęście nie trwało długo. Ok. 9 rano telefon od Fykonafcy- Pani Agnieszko brakuje murłat :o A pytaliśmy czy aby na pewno mamy zamawiać zgodnie z projektem, czy zaniesie najpierw do wyliczenia cieśli (co z resztą sam sugerował) ale nie, zamawiajcie z projektu- to zamówiliśmy. A teraz okazuje się że brakuje i to nie mało- prawie 15 metrów długości... :evil: A ja z mężem w pracy i co można w tej sytuacji zrobić? Zadzwonić o pomoc do domu... Tata w samochód, do składu, kupił i już jest na działce.... Ale przecież można było tego uniknąć...

Wczoraj byliśmy też oglądać blachodachówkę na dach i okna. Różnica pomiędzy wyceną u jednego wykonawcy a u drugiego sięga bagatela 4 tys. zł :o
Oczywiście bierzemy u tego tańszego. Okna prawdopodobnie będą Roto wysokoosiowe z nawiewnikiem szt. 4 + jedno do łazienki PCV i dwa standardowe. Niestety okien jest dużo a i tak zrezygnowaliśmy z dwóch, zastanawaimy się jeszcze nad jednym, które w projekcie umieszczone jest nad schodami- jak je myć? W sumie hol na górze będzie spory i tam będą zespolone dwa okna i zastnawiamy się czy nie przesunąć ich bliżej schodów a z tego nad samymi schodami zrezygnować. Jeszcze nad tym myślimy.
Dach będzie w kolorze grafitowym lub czarnym (jeszcze się zastanawiamy) do tego komin Wienerbergera Terca Kosmo. Elewacja będzie szara z pomarańczowymi wstawkami. Widzieliśmy taką na zdjęciu. Wygląda super. Jak gdzieś znajdę w necie to wkleję.

Prócz tego wszystkiego mamy kilka uwag do Fykonafcy- ogólnie mówiąc spierdzielili robotę. Musimy się z nim spotkać i omówić ale kiedy? jak wracamy z pracy to jest już ciemno poza tym mój mąż mnie opuszcza i wyjeżdża sobie gdzieś, będzie dopiero w czwartek a w piątek szkoła i powrót do teściowej- tam zostajemy na cały weekend i kiedy to wszystko zrobić, jak nad tym zapanować? A i w pracy gorący okres...No nic jakoś trza dać radę :lol:

Najważniejsze że ten cieśla nareszcie dotarł do nas. A dach jak dobrze pójdzie zaczną robić na początku grudnia. Na pewno nie zdążymy przed śniegiem. Wczoraj się chwaliłma, że zimy u mnie jeszcze nie widać, to ją zobaczyłam :o i to jeszcze wczoraj :x a mój domek stoi taki goły :-? :roll: Trzeba jak najszybicej czapkę założyć :P

Zdjęcia kiedyś, jak dotrę na działkę za dnia i zrobię...

Agajar
19-11-2007, 08:49
Więźba skończona... :D nareszcie. Ale nie miałam czasu się tym faktem cieszyć. W środę urwał się zawór od wody na działce... przez 3 godziny woda lała się pełnym strumieniem na działkę (mokrą działkę). Zalało wszystko doszczętnie. Powstało jezioro. Ja w tym czasie byłam na szkoleniu w stoilicy a mój mąż poza. Urwałam się o 12. jak dotarłam to mój tata już załatwił sprawę (tzn przyjechali z komunalnej i naprawili). Pod wieczór wstawiliśmy dwie pompy. Pracowały całą noc i wypompowały wszystko co było można.
Mąż wrócił wieczorem mimo że szkolenie trwało do czwartku włącznie. w czwartek walczylismy dalej... Ale to nie całe zmartwienia jakie miałam. Mój tata miał bardzo poważny zabieg w piątek i to było główne zmarwienie moje... Na szczęście udało się... jest dobrze.
Na działce od czwartku nie byłam. Nie wiem nawet jak to wszystko teraz wygląda. Po pracy też nie mam po co tam iść bo już ciemno... Brak mi już sił na to wszystko... O błędach jakie wyszły na jaw nie będę na razie pisała... następnym razem może.
Dodam tylko że Fykonafca od środy już się upomina o kasę za więźbę i za ścianki działowe, które jak określił są już PRAWIE skończone :o Prawie robi WIELKĄ różnicę. Na cieśli czekaliśmy ponad miesiąc a kasę to najlepiej dać jeszcze przed skończoną robotą. Kiedy te czasy miną? :roll: i kiedy prawdziwi fachowcy wrócą? :-? :roll:

Agajar
06-12-2007, 18:16
Nareszcie dobre wieści... fachofcy ukończyli stan surowy i sobie poszli... uffff jaka ulga. Teraz tylko dach w przyszłym tygodniu i domek będzie przygotowany do zimowania. Całe szczęście, że ta zima jeszcze na dobre nie zawitała. W sobotę ruszamy z mężem na pole bitwy sprzątać. Ale jakia to miła perspektywa, że ich tam już nie będzie... :P

A teraz kilka zaległych fotek jeszcze bez ukończonych kominów

http://alegro.ovh.org/murator/207.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/205.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/202.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/203.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/204.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/209.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/196.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/199.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/213.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/214.jpg

A teraz widok z tamtego tygodnia jeszcze przed ukończeniem

widok z pokoiku na poddaszu na przyszłą klatkę schodową

http://alegro.ovh.org/murator/225.jpg

widok z klatki na dwa pokoiki

http://alegro.ovh.org/murator/228.jpg

widok z pokoiku nad garażem na klatkę schodową i na końcu łązienka z drzwiami balkonowymi :P

http://alegro.ovh.org/murator/229.jpg

pokoik nad garażem

http://alegro.ovh.org/murator/231.jpg

pusta przestrzeń nad garażem którą musimy ocieplić przed położeniem dachu

http://alegro.ovh.org/murator/242.jpg

+ ta ściana

http://alegro.ovh.org/murator/237.jpg

no i niestety standard czyli podtopy :cry:

http://alegro.ovh.org/murator/241.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/232.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/233.jpg

no i nieśmiały inwestorek :lol:

http://alegro.ovh.org/murator/245.jpg

A teraz najważniejsze... KOMINY :P

http://alegro.ovh.org/murator/247.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/238.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/235.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/234.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/222.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/223.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/224.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/236.jpg

Agajar
16-12-2007, 20:35
Mamy już cały ofoliowany dach i częściowo położoną blachę. No i trzy zamontowane okna połaciowe.

Nasze okna- pokoik

http://alegro.ovh.org/murator/255.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/256.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/254.jpg

Okno w łazience

http://alegro.ovh.org/murator/253.jpg

Obróbka komina

http://alegro.ovh.org/murator/248.jpg

Jedna połowa jeszcze nie dokończona

http://alegro.ovh.org/murator/258.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/249.jpg

Druga połowa dachu

http://alegro.ovh.org/murator/252.jpg

Ocieplona ściana


http://alegro.ovh.org/murator/250.jpg

i domek w całej okazałości :P

http://alegro.ovh.org/murator/251.jpg

Agajar
27-02-2008, 20:16
Wielkie przebudzenie z zimowego snu można powiedzeić nastąpiło :D
Nie pisałam wcześniej żeby nie zapeszać ale jutro przyjezdża elektryk (mojego męża szwagier) i ruszamy dalej :lol: . Ale to nie koniec tych wspaniałych wiadomości- już dziś pojawili się fachowcy od tynków. Narazie tylko zabijali okna folią ponieważ okna będą dopiero w połowie marca i od poniedziałku ruszają pełną parą. Ekipa nie tylko robi tynki ale i wylewki,i ocieplają poddasze,i gipsy, i układają glazury a i szefa ekipy szwagier robi kominki:)
Teraz jak już ruszamy dalej to i zdjęcia powinny się pojawiać

Agajar
13-03-2008, 09:00
Miało być na bieżąco, a nie było, za co przepraszam zaglądających tu czasem.

Przez te kilkanaście dni bardzo dużo się wydarzyło. 27 i 28 lutego została położona elektryka. Od 28 weszli tynkarze. 6, 7 i 10 marca- hydraulika. Zrobione wszystko tylko zostało zamontowac grzejniki i podłączyć (a najpierw kupić) kociął.
Ekipa tynkarzy cały czas działa. Tynki są już położone w całym domu. Oprócz tego w tym tygodniu zrobili wylewki, został jeszcze tylko garaż. Następne zaplanowane prace to ocieplenie poddasza i ocieplenie z zewnątrz.

A dzisiaj w planach jest... montaż okien :lol: huuuurrrrrrraaaa, nareszcie. Tyle czekania, co prawda z własnej winy bo mozna było zamówić wcześniej ale jakoś tak wszystko się szybko potoczyło że tak wyszło.
Ja niestety nie będę obecna przy tej wielkiej chwili (praca) natomiast mąż będzie doglądał. Liczę na telefoniczną relację :P

Zdjęcia będą pewnie dopiero w weekend jak się z aparatem wybiorę. Mam w domu kilka z częściowo zrobioną hydrauliką więc może dziś uda mi się je obrobić i wrzucić.

Co prawda nie obyło się oczywiście bez żadnych potknięć (jak zawsze z resztą) ale mam nadzieję że jutro się wyprostuje. Chodzi o grzejnik drabinkowy w górnej łazience. Źle go usadowiliśmy i będą jutro poprawiać. W projekcie jest na jednej ścianie z umywalką ale za dużo tem wszystkeigo wyszło. Ja chcę tam zrobić umywalkę z blatem i długim lustrem i niestety nie wejdzie już tam grzejnik. Przesunie się go na drugą ścianę, będzie koło wanny a i od umywalki niedaleko.

Mam nadzieję że tym razem nie zawiodę i relacje będą częstsze :oops:

Agajar
14-03-2008, 19:46
Okna zamontowane (jutro wezmę aparat i zrobię fotki o ile nie będzie padało :evil: ), grzejniki zamontowane, poddasze się ociepla i od razu montują profile pod płyty. W domu od razu cieplej z tymi oknami nie mowiąc o walorach estetycznych :D

Agajar
29-03-2008, 20:56
Przyszedł czas na zdjęcia :P Wiem że mi się zeszło :wink:

Najpierw kilka zaległych

Elaktryka:


http://alegro.ovh.org/murator/259.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/260.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/261.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/262.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/263.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/264.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/265.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/266.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/267.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/268.jpg


Hydraulika

http://alegro.ovh.org/murator/269.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/270.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/271.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/272.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/273.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/274.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/275.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/276.jpg


Dach w pełnej okazałości:

http://alegro.ovh.org/murator/277.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/278.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/279.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/280.jpg


A teraz już wnętrze które zaczyna przypominać dom. :P Wykończona w karton-gipsie góra

Hall

http://alegro.ovh.org/murator/281.jpg

łazienka

http://alegro.ovh.org/murator/282.jpg

pokój

http://alegro.ovh.org/murator/283.jpg

nasza sypialnia :oops:

http://alegro.ovh.org/murator/284.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/285.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/286.jpg

i hall z innej strony :P

http://alegro.ovh.org/murator/287.jpg


No i najważniejsze dom z drzwiami i oknami :P

http://alegro.ovh.org/murator/288.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/289.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/290.jpg

a tu uniwersalna brama garażowa :D

http://alegro.ovh.org/murator/291.jpg

Agajar
30-03-2008, 19:47
Jak nie było zdjęć tak nie było a teraz będzie nadmiar. Wklejam najświższe (jeszcze cieplutkie :P ) dzisiejsze zdjęcia tynków i nie tylko, a właściwie nie samych tynków tylko położonej na nich gładzi.

Tutaj klatka schodowa

http://alegro.ovh.org/murator/314.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/313.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/299.jpg

poddasze:
widok z sypialnie na korytarz i na końcu łazienka
http://alegro.ovh.org/murator/305.jpg

sypialnia
http://alegro.ovh.org/murator/307.jpg

i gładziutka ściana :P
http://alegro.ovh.org/murator/306.jpg

pokoje:
http://alegro.ovh.org/murator/308.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/310.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/311.jpg

górny hall
http://alegro.ovh.org/murator/309.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/312.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/303.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/304.jpg

wyłaz na strych:
http://alegro.ovh.org/murator/300.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/301.jpg
i widok na strych
http://alegro.ovh.org/murator/302.jpg

łuk do salonu
http://alegro.ovh.org/murator/315.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/292.jpg

i do kuchni
http://alegro.ovh.org/murator/299.jpg

sufit w kuchni:
http://alegro.ovh.org/murator/295.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/296.jpg

sufit nad wykuszem
http://alegro.ovh.org/murator/294.jpg

no i sufit w salonie. W zagłębieniu będzie puszczony kolorowy światłowód (mam nadzieję że będzie nastrojowo :wink: )
http://alegro.ovh.org/murator/293.jpg

wietrzenie :P
http://alegro.ovh.org/murator/298.jpg

a tu próbowałam uchwycić kolor okien z zewnątrz ale na zdjęciu wyszły ciut za jasne
http://alegro.ovh.org/murator/297.jpg

Agajar
08-04-2008, 11:51
Prace trwaja nadal. Dom jest już obłożony styroianem, wczoraj kołkowali i dzis o ile pogoda pozwoli będą zaciągać klejem. Środek jest już na wykończniu. Wczoraj panowie oznajmili że do końca tygodnia powinni skończyć. Nie wiem czy mam się cieszyć czy martwić :roll: . Teraz przynajmniej mam jako taki spokój bo wiem że cały czas coś się tam dzieje ale co dalej? Zostało jeszcze tyle rzeczy do zrobienia i potrzeba na to tyyyyle kasy, że nie wiemo od czego zacząć. Nie mam narazie żadnej koncepcji na łazienki. Kuchnie chciałabym w ciemnym kolorze ale też podoba mi się ciemna glazura np. wiśnia. I mam dylemat czy ciemne meble + ciemna glazura i jasne blaty to wystarczy? Moim zdaniem nie bo kuchnia nie jest zbyt duża i trzeba by było ją rozjaśnić jaśniejszymi kolorami. A może zrobić glazurę i szafki ciemne a terakotę i blaty jasne? Nie mam żadnej koncepcji. Nie wiem jaka terakota na korytarze. Schody mają być w kolorze merbau, coś takiego

http://alegro.ovh.org/mil02.jpg

http://alegro.ovh.org/mil06.jpg

http://alegro.ovh.org/mil07.jpg

http://alegro.ovh.org/mil09.jpg

schod jak już wcześniej pisałam będzie robił nam mój tata. Te na zdjęciach to też jego wykonanie. Drzewo kupilismy w tamtym roku a obecnie przebywa w ciepłych krajach (suszarni :D ).
Mamy dylemat co do parkietu w salonie. Czy zrobić jasny dąb połączony z czarnym czy może jak schody merbau. Parapety będą ciemne (jak zamontują to pokażę).
Tak wogóle to nie mam koncepcji wykończenia domu. Łazienkę dolną trzeba zrobić w jasnych kolorach (jest bardzo mała) i tu myślałam o jakimś seledynie. Górna łazienka w ciemych kolorch ale nie wiem jakich :roll:

Za dużo mam w głowie pytań a za mało odpowiedzi. Dlaczego nikt mnie nie ostrzegł że wykończenie będzie takie trudne?

A teraz dla odmiany kilka zdjęć (stan z niedzieli)

z zewnątrz
http://alegro.ovh.org/murator/316.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/317.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/318.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/319.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/329.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/330.jpg

Poddasze już zagipsowane ale jeszcze nie przytarte
http://alegro.ovh.org/murator/320.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/322.jpg
tu widać że tynki już podeschnięte zaczynają bieleć
http://alegro.ovh.org/murator/323.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/324.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/325.jpg

kuchnia
http://alegro.ovh.org/murator/331.jpg

salon
http://alegro.ovh.org/murator/328.jpg

wykusz
http://alegro.ovh.org/murator/327.jpg

a tu widać strukturę tynków
http://alegro.ovh.org/murator/321.jpg

Agajar
14-04-2008, 09:25
W sobotę ekipa tynkowo-gipsowo-ociepleniowo- wylewkowo-parapetowo-fundamentowa zakończyła prace :lol: Położyli tynki, zrobili wylewki, ocieplili z zewnątrz, poprawili ocieplenie i izolację fundametnów i wiele, wiele innych rzeczy przy okazji. Póki co nie mogę o nich złego słowa powiedzieć, w przeciwieństwie do poprzedniej ekipy :evil: Być może wyjdzie jeszcze coś, gdzieś, kiedy ale nie zmenia to faktu że pozostawili po sobie dobre wrażenie i będziemy ich polecać.
Teraz musimy zacząć oglądać się za dalszą ekipą. W sumie to potrzebny nam tylko ktoś od glzury i terakoty. No i zaczynam mysleć nad kuchnią.
Dziś ma przyjść pod wieczór ekpia i wymierzyć ile potrzeba podbitki i ktoś od bramy garażowej. Drzwi zostały zamówione w sobotę. Jak znajdę identyczne w necie to wkleję a jak nie to podobne pokażę (bo takie znalazłam). Drzwi i brama będą w kolorze okien. Drzwi powinny być identyczne natomiast brama w kolorze stali ale będzie pasować bo takie są zewnętrzne parapety. Bardziej obawiam się jak wyjdą drzewi w takim kolorze...

A teraz kilka najnowszych fotek

najpierw wewnętrzne parapety:
tutaj wykusz
http://alegro.ovh.org/murator/334.jpg
i z bliska
http://alegro.ovh.org/murator/336.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/339.jpg

wysprzątany salon :P
http://alegro.ovh.org/murator/338.jpg

nawet w garażu i kotłowni parapeciki są
http://alegro.ovh.org/murator/337.jpg

tutaj widać podwieszany sufit nad wykuszem
http://alegro.ovh.org/murator/332.jpg

okna z zewnątrz już obrobione no i kolor widać :lol:
http://alegro.ovh.org/murator/333.jpg

a tu oceplony domek w całej okazałości (w sumie mogłam zrobić po zdjęciu taśmy z okien ale to może następnym razem)
http://alegro.ovh.org/murator/335.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/340.jpg

Agajar
15-04-2008, 07:40
Drzwi i bram zamówione. Brama może być już nawet jutro natomiast na drzwi poczekamy, ale do nich aż tak nam nie pilno jak do bramy.
Drzwi będą takie

http://kurek.com.pl/images/oferta/drzwi/11/dz14a_b.jpg

tyle że w kolorze okien czyli szare.

Agajar
17-04-2008, 09:23
Dostaliśmy wycenę drzwi, z dopłatą za kolor 2900 :o (bez klamki i zamków) czy takie są ceny? Wiem że 200 zł to dopłata za kolor do tego grubość. Gdybyśmy brali cieńsze to cena byłaby niższa o jakieś 500 zł

Agajar
19-04-2008, 13:36
Brama garażowa zamontowana :P nareszcie.
A oto krótka prezentacja
w trakcie montażu
http://alegro.ovh.org/murator/346.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/341.jpg

i już zamontowana :lol:
http://alegro.ovh.org/murator/345.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/344.jpg
http://alegro.ovh.org/murator/343.jpg

a tak się prezentuje w całości
http://alegro.ovh.org/murator/342.jpg

Agajar
29-04-2008, 17:04
I znów dawno mnie tu nie było... ale nic się nie działo więc o czym tu pisać.
Teraz przynajmniej mam o czym- od dziś zaczął działać fachowiec od kominka, w maju mają nam zrobić podpitkę (ta sama ekipa co dach) a w czerwcu ma wejść glazurnik.
Teraz stoimy przed bardzo trudnym wyborem, szukamy koncepcji na łazienki i kuchnię. Prócz tego musimy przemyśleć kolorystykę dolnego holu i wiatrołapu. Dziś popatrzyliśmy trochę na glazury i terakoty i głowa tylko nas robolała ile tego wszystkiego jest. Jedyne czego jestem pewna to że dolna łazienka musi być w jasnych kolorach spodobał mi się pomarańcz albo seledyn. Za to na górną nie mam pomysłów. Na początku myślałam o kolorze bordowym ale jeszcze nie wiem. Za to wiem że do końca maja musimy już mieć wszystko kupione... :roll:
Dziś przy okazji pobytu w Garwolinie poszliśmy po raz drugi do energetyki. Byliśmy tam tydzień temu zapytać jak teraz wygląda procedura podłączenia budynku do prądu. Mamy na działce tylko prowizorkę budowlaną i poprzednim razem pan stwierdził że bez warunków nic nie może nam powiedzieć. Musimy przyjechać z warunkami i wtedy zobaczy. Więc dziś wzięliśmy ze sobą już warunki wydane x lat temu i pojechalismy. Pan długo patrzył, przyglądał się, przeglądał, w końcu zawołał kolegę żeby on zeknął. Potem kolega długo patrzył, przeglądał, przyglądał się i stwierdził że on nie wie ale mamy jechać do Kowalczyka to on nam powie??? Pytam a kto to kowalczyk a on mi na to że elektryk z Lipówek i mamy do niego pojechać z tymi papierami to on nam powie co mamy zrobić!!! Zamówrowało mnie, oni w energetyce nie wiedza a jakiś obcy facet ma wiedzieć :evil: :evil: :evil:
Niestety niczego więcej się nie dowiedzieliśmy bo dobiegła godzina 15 i panowie zaczęli się zbierać do wyjścia. Szlak mnie trafił. Najpierw wydają warunki a póżniej nie wiedzą gdzie ma stać docelowo skrzynka ani kto ma to zrobić czy sami mamy sobie na własną rękę to załątwić czy oni to zrobią. Mało tego ta nasza prowizorka to stara, pordzewiał, kolebocząca się skrzynka i co to niby ją mamy sobie przenieść w linię ogrodzenia? Ja tego nie wiem ale jak widać energetyka też nie.... :evil: :evil: :evil: :evil: to jest właśnie Polska....

Agajar
09-05-2008, 19:22
Podbitka się robiła ale się nie skończyła ponieważ zabrakło materiału na dokończenie i teraz czekają na resztę. Za to kominek zaczął się robić i powiem szczerze, że wygląda super. Zrobiłam zdjęcie dziś ale tylko komórką.

Na dzień dzisiejszy wygląda to tak
http://alegro.ovh.org/murator/347.jpg

Agajar
11-05-2008, 21:01
Tak wygląda nie dokończona podbitka

http://alegro.ovh.org/murator/348.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/349.jpg

a tak się dziś prezentuje kominek

http://alegro.ovh.org/murator/350.jpg

Agajar
22-05-2008, 18:00
tak wygląda kominek w całej okazałości

http://alegro.ovh.org/murator/352.jpg

niestety zdjęcie nie oddaje jego uroku.

A poza tym na budowie cisza. Glazurnik ma przyjść w połowie czerwca, dla nas to lepiej bo więcej czasu na zakup glazury. W górnej łazience będzie Cersanitu Euforia a w dolnej też Cersanitu Solare. Kuchnia Opoczno gres Real Cotto na ściankach natomiast nie wiem co z podłogą bo bardzo nam się też podoba Cersaniut gres Oviedo. Do kuchni nie będzie drzwi więc raczej w kuchni i holu musi być położone to samo. Łazienki mamy z grubsza wyrysowane natomiast kuchnia, hol i wiatrołap jeszcze czekają.

Agajar
19-10-2008, 17:52
Baaaardzo długo mnie tu nie było ale się w końcu zmobilizowałam i jestem.
Mało tego że tu zajrzałam to jeszcze zdjęcia przyniosłam :D

Zapraszam

Tak dziś wygląda nasza sypialnia

http://alegro.ovh.org/murator/357.jpg

to jeden z pokoików na górze

http://alegro.ovh.org/murator/363.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/376.jpg

a to drugi

http://alegro.ovh.org/murator/374.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/375.jpg

to antresola na górze
widok na łazienkę

http://alegro.ovh.org/murator/354.jpg

widok na schody

http://alegro.ovh.org/murator/356.jpg

widok z dołu

http://alegro.ovh.org/murator/358.jpg

i widok na sypialnię

http://alegro.ovh.org/murator/372.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/355.jpg

to dolny hol
widok na łazienkę

http://alegro.ovh.org/murator/359.jpg

widok na "schody"- kiedyś będą :lol:

http://alegro.ovh.org/murator/360.jpg

i widok z góry na "schody"

http://alegro.ovh.org/murator/371.jpg

widok z salonu na wykusz i kuchnię

http://alegro.ovh.org/murator/361.jpg

kuchnia

http://alegro.ovh.org/murator/367.jpg

i widok z kuchni na salon

http://alegro.ovh.org/murator/366.jpg

a to salon, widać kawałek naszej robiącej się ściany :P

http://alegro.ovh.org/murator/362.jpg

z takiej cegły

http://alegro.ovh.org/murator/365.jpg

taki jest gres w kuchni, na wykuszu i w holu

http://alegro.ovh.org/murator/368.jpg

a taki w wiatrołapie

http://alegro.ovh.org/murator/370.jpg

http://alegro.ovh.org/murator/369.jpg

a to kawałeczek łazienki, reszcie nie dałam rady zrobić zdjęcia, za duży bałagan :oops:

http://alegro.ovh.org/murator/373.jpg


A tak poza tym to mamy już podłączoną kanalizację i podciągniętą do domu wodę. Nie podłączyliśmy jej z powodu braku pieca. Niebawem powinna zacząć się montować kuchnia, narazie kompletujemy jeszcze sprzęt. Panele na górę i deski na dół mamy zakupione, czekają na swoją kolej. Mam nadzieję, że już niebawem przyjdzie na to czas. I to chyba narazie tyle...