PDA

Zobacz pełną wersję : Remont ... ale czy niczego nie popsuje



syber
18-06-2007, 10:12
Witam

Stałem się "szczęśliwym" posiadaczem domu z lat 50'tych XX wieku.
Chciałbym zrobić remont generalny, poonieważ budynek odstaje od obecnych standardów zarówno designerskich jak i technologicznych.

Nie chcę jednak popełnić błędu i zniszczyć dom przez nieuwagę i nieznajomość tematu.

Mam pytanie czy wiecie gdzie i jak mozna uzyskać ekspertyzę techniczną budowli. I czy ta ekspertyza określi co mogę, czego nie powinienem a co muszę zmienić.

ps.
oczywiście chciałbym przestawić kilka ścian.

retrofood
18-06-2007, 13:18
ps.
oczywiście chciałbym przestawić kilka ścian.

W takim razie będziesz chyba musiał uzyskać pozwolenie na budowę, więc bez oceny konstruktora z uprawnieniami budowlanymi sie nie obejdzie. A on będzie znał odpowiedzi na resztę pytań.

syber
18-06-2007, 15:13
czyli w rachubę wchodzi kto... projektant? kierownik budowy?

Nawet nie wiem jak zachcczyć temat

retrofood
18-06-2007, 16:57
Projektant. Oni i tak maja upr. do kierowania robotami.

syber
18-06-2007, 22:22
Dzięki.

LuiLin
24-06-2007, 09:16
witam,
kopiłam domek drewniany, chcemy zrobić generalny remont (od dachu do podłogi), ale bez wychodzenia poza obecny kształt ii zmieniania szkieletu. Czy musimy mieć czyjeś pozwolenie?

dziękuje.

adam_mk
24-06-2007, 18:08
Poczytaj "prawo budowlane".
Na oko i ucho to wygląda mi na "przywracanie dawnego stanu, odtwarzanie bez wykonywania zmian konstrukcyjnych" a to by było zgłoszenie robót.
Adam M.

LuiLin
25-06-2007, 09:21
ok. tak zrobię. dziękuję :lol:

chociaz wolalabym, żeby to było po prostu odmalowanie chałupy i generalne porządki :wink: na co nie trzeba chyba pozwolenia :)