PDA

Zobacz pełną wersję : Koparka, czy łopata ?????



AGA ZALESIE
06-07-2003, 21:58
Mam zamiar w przeciagu miesiąca rozpocząć budowę domu D 53. Dla niewtajemniczonych : dom bez piwnicy typ. bungalow.
Ponieważ w sprawie budowy jestem kompletnie zielona prosze o pomoc. Kwestia dotyczy tego czy rowy pod ławy kopać łopatą za pośrednictwem brygady, czy też wiąć "bialoruśke" i przejechać łyżką. Słyszałam że lepiej łopatą ponieważ nie musze wtedy robić szalunku ( fundament mam zamiar stawiać z bloczków )a jak wiadomo dechy troche kosztują.
Chodzi też o ocieplenie , wyłożenie folią i inne takie tam. I co mam robić?????
Czekam na odp.
Pozdrawiam

ckwadrat
06-07-2003, 22:36
Ja, tzn. ekipa, kopała i lałem beton z gruchy od razu w grunt (bez szalunku). Wydawało mi się, że tak będzie najszybciej i najtaniej. Ale jakbym miał drugi raz robić fundament to wziąłbym koparkę. Masz z głowy humus. Funadament jest równy - szalunek + murowane bloczki. Mój do najrówniejszych nie należey. No i możesz go wygodnie zaizolować/ocieplić tak jak chcesz. Przy lanym musiałabyś go odkopywać.

07-07-2003, 07:26
Witam- obojętnie czy będziesz robić ławy w ziemi czy w szalunku, robiłbym tak: wziąłbym koparkę do zebrania ziemi do głębokości 40 cm ponad poziom ławic. Resztę kopałbym łopatą. Ja mam glinę i kopałem koparą prawie do poziomu posadowienia ławic. To był błąd. Tak kopara rozjeździła grunt pod ławicami, że zaczął "pływać", potem dodatkowe koszty, podsypki żwirowe, głębsze kopania.
Pozdrowionka
Tad

KARO1
07-07-2003, 08:01
Ja kopałam a w zasadzie moj maz z przyszłym szwgrem i moim ojcem 110 cm łopatą 4 godziny jednego dnia i 8 godzin nastepnego. Drugiego dnia do pomocy wzieliśmy 2 ukraincow (pierwszych napotkanych na drodze) i zapłaciliśmy im po 50,00 zł.
Wykopanie fundamentów na dom parterowy 150m2 użytkowej kosztowało nas 100,00 a gdybsmy kopali koparką wyszłoby nas ok. 1000,00 zł.
Beton wylaliśmy gruchą.

Uller
07-07-2003, 08:20
Jak masz piach to nie da się wykopać tak aby od razu zalać. Mój znajomy budował się na piasku. Jednego dnia wykopał ręcznie jakąś część, w nocy trochę popadało i wszystko się zawaliło. Musiał zrobić rozkop i deskowania. Osobiście polecam koparkę. W godzinę robi to co człowiek w 10h (oczywiście operator koparki musi umieć ją obsługiwać, a wbrew pozorom nie zawsze potrafi).

Wowka
07-07-2003, 08:32
Zacząłem kopac fundamenty ręcznie. Była to praca mozolna ale wykopy pod fundamenty były zrobione równo a i na budowie panował porządek. Humus osobno, glina do wywiezienia osobno ....... Ale dom spory a czas naglił więc wynająłem koparkę. 5 godzin pracy i wykopy zrobione. Na budowie "bajzel", porozjeźdzany grunt, wszędzie glina. Tak więc wybieraj ...
Jesli chcesz od razu ocieplać i izolowac fundament to jednak polecam zrobienie ław i fundamentów w szalunku. Te same deski przydadzą się do podszałowania stropu (stropów), schodów oraz do wielu, wielu innych prac. Ponadto zawsze można je odstąpić innemu budującemu się sąsiadowi.
Pozdrawiam.

pirat
07-07-2003, 10:15
tylko koparka miałem juz wytyczone przez geodetę ...u sąsiada akurat jezdził facet CATAPILEREM (taka amerykańska białoruśka) pogadałem z gosciem i mówi ze za 100zł wykopie co tez uczynił .... humus na jedną stronę piach na drugą dodatkow tez manewrował miedzy drzewami zeszło mu 1,5h ln zadowlony i ja ....oczywicie były jeszcze poprawki łopatą ale to juz jak zabawa w piaskownicy ... Wg mnie nei warto sie meczyć i tracić siły no chyba ze ktos jest mocno wkurzony i zamiast sie wyzywać na innych moze to zrobic na łopacie w ogrudku... Wystarczy sie rozejrzec w okolicy czesto sie zdarza ze np wodociagi, enegetyka, gazownia coś kopie w okolicy ... wystarczy podjechac pogadac z gosciem z kopary i na 90 % po godzinach pracy przyjedzie i wykopie wszytsko co tylko sie chce....

krotosz
07-07-2003, 22:06
Przede wszystkim musisz rozważyć koszty, jednak najlepiej byłoby zdjęcie humusu oraz wykopanie rowów pod ławy fundamentowe spycharko-koparką. Ostatnie 15 - 20 cm powinno zostać wybrane ręcznie, aby nie naruszyć gruntu rodzimego, następnie wyłożyć to folią budowlaną, zalać - najlepiej z gruchy. Po związaniu betonu - położyć izolację i na tym wybudować ścianę fundamentową. Na końcu tak wybudowaną ścianę fundamentową ocieplić.
Pzdr

EiP
08-07-2003, 13:16
Mieliśmy podobny dylemat, ale problem rozwiązał się sam, bo wykonawca nawet nie chciał słyszeć o koparce. Mechanicznie zdjęliśmy tylko humus, a potem ekipa w 1,5 dnia ręcznie zrobiła wykopy na szerokość ław i na metr głębokie - ok 70mb. U nas teren gliniasty, więc lekko nie było, ale wykopy równiótkie, aż miło popatrzeć. Nic się nie zarywało, nie obsypywało - można było lać beton bez szalunków. Ławy wylane z gruchy na wys. 50 cm, a dalej ściana fundamentowa z bloczków. Ławy są dosyć szerokie (60 i 70), więc w miarę bezproblemowo można było murować ściany fund. (25 cm), a potem je zaizolować.